gratuluję nabytku,
zastanawia mnie jakie jeszcze zegarki były dostarczane dla MW i czy można jakoś poznać czy grawer jest oryginalny?
Odpowiedz do tematu
:
:
Ostatnio zmieniony przez voli 2010-06-02, 23:03, w całości zmieniany 2 razy
zaglądnij tu:
http://zegarkiclub.pl/for...jskowe-polskie/
Jest tam pokazany Blancpain z lat '60.
Na kmziz pokazywany był także Prim Sport z cechowaniem MW - wydaje się to całkiem realne.
http://zegarkiclub.pl/for...jskowe-polskie/
Jest tam pokazany Blancpain z lat '60.
Na kmziz pokazywany był także Prim Sport z cechowaniem MW - wydaje się to całkiem realne.
Ostatnio zmieniony przez voli 2010-06-02, 23:03, w całości zmieniany 2 razy
:
Jak na Marynarkę Wojenną to nie zjechana .
Gratulację nabytku , też na takową Amfibie poluje , warunek musi być taka koperta
Gratulację nabytku , też na takową Amfibie poluje , warunek musi być taka koperta
:
W sumie przez chwilę też się zastanawiałem czy ten grawer jest oryginalny, ale zegarek kupiłem od gościa, który kompletnie się nie znał na zegarkach, a miał stary sprzęt nurkowy. Zegarek jak do mnie przyszedł to był tak zawalony tawotem, że ktoś kiedyś musiał chyba łapę do tawotu wsadzić
ROBAK napisał/a: |
gratuluję nabytku,
zastanawia mnie jakie jeszcze zegarki były dostarczane dla MW i czy można jakoś poznać czy grawer jest oryginalny? |
W sumie przez chwilę też się zastanawiałem czy ten grawer jest oryginalny, ale zegarek kupiłem od gościa, który kompletnie się nie znał na zegarkach, a miał stary sprzęt nurkowy. Zegarek jak do mnie przyszedł to był tak zawalony tawotem, że ktoś kiedyś musiał chyba łapę do tawotu wsadzić
:
grawer wygląda na oryginalny ,dla porównania bicia z mojego Prima:
gratuluje nabytku...
gratuluje nabytku...
:
A ja jestem ciekaw czy przed nabijaniem cechy MW... wyjmowali werki z koperty? A może to miał być taki mały teścik odbiorowy ?
:
A ja bylbym bardziej ciekawy czy takie nabicie numeru nad mozem przy slonej wodzie szybko zacznie lapac rdze ?
:
Mnie się wydaje, że to grawer a nie bicie - za ładne i za równe toto jest na walenie młotkiem w numerator a maszynki do cechowania zegarków to raczej nikt specjalnie nie budował.
Nie zacznie, bo bice/grawer nie wpływa zasadniczo na strukturę mikroskopowa stali - grawerka musiałaby być robiona baaaardzo ostro by temp. wpłynęła znacząco na strukturę stali nierdzewnych, a nawet mosiądz widoczny po grawerce na chromowanej kopercie akurat wodę znosi całkiem całkiem.
Ritter napisał/a: |
A ja jestem ciekaw czy przed nabijaniem cechy MW... wyjmowali werki z koperty? A może to miał być taki mały teścik odbiorowy ? |
Mnie się wydaje, że to grawer a nie bicie - za ładne i za równe toto jest na walenie młotkiem w numerator a maszynki do cechowania zegarków to raczej nikt specjalnie nie budował.
hotwax napisał/a: |
A ja bylbym bardziej ciekawy czy takie nabicie numeru nad mozem przy slonej wodzie szybko zacznie lapac rdze ? |
Nie zacznie, bo bice/grawer nie wpływa zasadniczo na strukturę mikroskopowa stali - grawerka musiałaby być robiona baaaardzo ostro by temp. wpłynęła znacząco na strukturę stali nierdzewnych, a nawet mosiądz widoczny po grawerce na chromowanej kopercie akurat wodę znosi całkiem całkiem.
:
Ostatnio zmieniony przez Denikleus 2010-06-05, 02:08, w całości zmieniany 2 razy
Może być i bite, taki test na gshokowość
Nie wiem z czego jest ta koperta jeżeli nie jest po ulepszaniu cieplnym to strukturę walnięciem młotka będzie ciężko zmienić tym bardziej fazową i jak się nie pęknie powinno być dobrze
Nie wiem z czego jest ta koperta jeżeli nie jest po ulepszaniu cieplnym to strukturę walnięciem młotka będzie ciężko zmienić tym bardziej fazową i jak się nie pęknie powinno być dobrze
Ostatnio zmieniony przez Denikleus 2010-06-05, 02:08, w całości zmieniany 2 razy
perfekcja to tylko cel...
/Marcin
/Marcin
:
Szukałem, szukałem i MAM !!!
:
voli, O żesz Ty , w błocko natychmiast
:
Maszynowa grawerka tzw. pantografem - wzór napisu układało się z 10-krotnie większych wklęsłych czcionek.
J.
voli napisał/a: |
Mnie się wydaje, że to grawer a nie bicie - za ładne i za równe toto jest na walenie młotkiem w numerator a maszynki do cechowania zegarków to raczej nikt specjalnie nie budował. |
Maszynowa grawerka tzw. pantografem - wzór napisu układało się z 10-krotnie większych wklęsłych czcionek.
J.
:
opisujesz typową konwencjonalną grawerkę - to właśnie miałem na mysli, wybijanie numerów poprzez uderzenie można robić ręcznie lub maszynowo, ale bicie tej wielkości znaków na kopercie byłoby bezsensem bez odpowiedniego oprzyrządowania (podparcia) zabezpieczającego przed odkształceniem koperty i tym samym utratą wodoszczelności.
:
+ 100
Cholera, ja takiej jakoś nie mogę dorwać, bo co znajdę to ktoś podbierze.
Odpowiedz do tematu
Szymek napisał/a: |
voli, O żesz Ty , w błocko natychmiast |
+ 100
Cholera, ja takiej jakoś nie mogę dorwać, bo co znajdę to ktoś podbierze.