Odpowiedz do tematu
:
Ja od Jacksona to trwało 10 dni dziś mi wysłał numer przesyłki mojego parniego co mu wysłałem z powrotem do zamiany więc zobaczymy kiedy przyjdzie;) oczywiście nie omieszkam przedstawić szanownemu gronu nowego/starego nabytku
:
Właśnie, właśnie. Szukałem zegarka o najmniejszej długości od ucha do ucha i o szerokości paska 24mm. Padło na Maryśkę. Kupiłem, leci do mnie. Wydałem 300 zł. Więcej bym nie wydał. Ani za OP, ani za Maryśkę.
Spinner napisał/a: | ||
Hmmm... na poczatku baaaaardzo mi się nie podobały te zegarki... Potem pomacałem Vodołaza i pierwszego Homara - pierwsze co sie narzuciło to bdb współpraca z moim nadgarstkiem mimo (papierowo) b.duzego rozmiaru... I tu jest pies pogrzebany - koperta rozplanowana jest na "bazie kwadratu" i mimo duzych wymiarów "lug to lug" ma chyba ciut mniejszy niz mój Fortis B-42 majacy 42mm... Uszy sa krótkie, cała "wielkość zegarka" idzie na boki (sorki za te durne okreslenia) i ludzie, którzy maja mały nadgarstek sa zaskoczeni jak założa koperte od Luminora 44mm... To chyba najmniejszy zegarek (jesli chodzi o wymiar LTL) gdzie rozmiar paska to 24mm... Jestem dość duzy ale nadgarstek mam mizerny... Pasuja mi (w mojej obecnej wizji:-P) spore zegarki, proste, z dużą czytelnościa - stad ulubiony Fortis czy Sumo... "PAMy" sa własnie takie - jeden z idealnych zegarków dla mnie na codzien czyli spory, prosty, czytelny i z dużą wodoszczelnościa... Pewnie z Omesią PO czy Breitlingiem SO czułbym sie takze nieżle.. Pozdrówka |
Właśnie, właśnie. Szukałem zegarka o najmniejszej długości od ucha do ucha i o szerokości paska 24mm. Padło na Maryśkę. Kupiłem, leci do mnie. Wydałem 300 zł. Więcej bym nie wydał. Ani za OP, ani za Maryśkę.
:
Właśnie dostałem maila treści następującej:
Czy słusznie się domyślam, że teraz mam już tylko czekać?
Cytat: |
OK,friend:
I will deliver as soon as possible, Please waiting, Best Regards, Wen Ping |
Czy słusznie się domyślam, że teraz mam już tylko czekać?
:
Luminor 44mm ma "lug to lug" ok 53mm, kumpel ma dosc unikatowy zegarek zacnej, male, niemieckiej manufaktury i przy LTL 49mm, srednicy 42,5mm także ma paski 24mm.... Pewnie by Ci pasowal tylko koło 2,5-3kzł trzeba dac min za coś takiego...
Link
Link
:
Taaa, czekać cierpliwie
wilbury napisał/a: | ||
Właśnie dostałem maila treści następującej:
Czy słusznie się domyślam, że teraz mam już tylko czekać? |
Taaa, czekać cierpliwie
:
Najbardziej mnie denerwuje to "cierpliwie" bo bym już chciał tera zara! Ale nic to, dam radę.
Będę miał czas, coby sobie następnego wybrać, albo pasek do tego co przyjdzie. A tak w ogóle to można gdzieś trafić jakiego fajnego damskiego chińczyka? Najlepszy by był duży damski.
Będę miał czas, coby sobie następnego wybrać, albo pasek do tego co przyjdzie. A tak w ogóle to można gdzieś trafić jakiego fajnego damskiego chińczyka? Najlepszy by był duży damski.
:
Czekam już dwa tygodnie na przesyłkę z Singapuru . Doczekasz się, nawet zdążysz zapomnieć, że coś kupiłeś.
:
Jest na to "cierpliwe" czekanie metoda...kupowac zegarek co tydzien lub co dwa = paczka co chwile i nie masz czasu sie zamartwiac czekaniami tylko rozkoszujesz sie nowymi nabytkami : )
wilbury napisał/a: |
Najbardziej mnie denerwuje to "cierpliwie" bo bym już chciał tera zara! Ale nic to, dam radę.
Będę miał czas, coby sobie następnego wybrać, albo pasek do tego co przyjdzie. A tak w ogóle to można gdzieś trafić jakiego fajnego damskiego chińczyka? Najlepszy by był duży damski. |
Jest na to "cierpliwe" czekanie metoda...kupowac zegarek co tydzien lub co dwa = paczka co chwile i nie masz czasu sie zamartwiac czekaniami tylko rozkoszujesz sie nowymi nabytkami : )
"Muzyka – po milczeniu – najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)
:
Niestety ale to prawda najdłużej czeka się na pierwszą paczkę, później to człowiek jest zdziwiony, że już coś przyszło tak szybko .
Ostatnio zmieniony przez Wozu 2010-03-19, 11:49, w całości zmieniany 1 raz
pisar napisał/a: |
Jest na to "cierpliwe" czekanie metoda...kupowac zegarek co tydzien lub co dwa = paczka co chwile i nie masz czasu sie zamartwiac czekaniami tylko rozkoszujesz sie nowymi nabytkami : ) |
Niestety ale to prawda najdłużej czeka się na pierwszą paczkę, później to człowiek jest zdziwiony, że już coś przyszło tak szybko .
Ostatnio zmieniony przez Wozu 2010-03-19, 11:49, w całości zmieniany 1 raz
:
Chętnie bym sobie tak kupował, niestety z "przyczyn ekonomicznych dotyczących zakładu pracy" nie wydolę. Ale będę się starał.
:
Nie jestem maniakiem zakupów, również nie cierpię z nadmiaru kasy, i niekoniecznie trzeba co tydzień nowego parnisa kupować . Polecam (pomimo krytycznych głosów innych niektórych kumotrów) zakup niskobudżetowych kilku zegarków zakup zegarka rzędu 10$ mnie sprawił wiele radości i jego jakość jest mniej więcej równa zegarkom na na naszym alledrogo za 80-120 zł. Kupiłem dwa czy trzy a czwarty w drodze .
wilbury napisał/a: |
Chętnie bym sobie tak kupował, niestety z "przyczyn ekonomicznych dotyczących zakładu pracy" nie wydolę. Ale będę się starał. |
Nie jestem maniakiem zakupów, również nie cierpię z nadmiaru kasy, i niekoniecznie trzeba co tydzień nowego parnisa kupować . Polecam (pomimo krytycznych głosów innych niektórych kumotrów) zakup niskobudżetowych kilku zegarków zakup zegarka rzędu 10$ mnie sprawił wiele radości i jego jakość jest mniej więcej równa zegarkom na na naszym alledrogo za 80-120 zł. Kupiłem dwa czy trzy a czwarty w drodze .
:
Czemu krytycznych? Grunt że "bedziepanzadowolony"!
Róznicę jakości Goera czy Winnera widać gołym okiem, co nie zmienia fakt że mój Goer chodzi jak głupi z dokładnością parnisową (+2s/4 dni!), werk jest paskudny ale spełnia swoją funkcję, i pewnie będzie chodził do konca świata +1D ... Owszem, nie wpadłbym żeby go założyć na "biznes rewju" jak to się ładnie u mnie teraz mówi - ale w weekend czemu nie!
wozignuj napisał/a: |
Nie jestem maniakiem zakupów, również nie cierpię z nadmiaru kasy, i niekoniecznie trzeba co tydzień nowego parnisa kupować . Polecam (pomimo krytycznych głosów innych niektórych kumotrów) zakup niskobudżetowych kilku zegarków zakup zegarka rzędu 10$ mnie sprawił wiele radości i jego jakość jest mniej więcej równa zegarkom na na naszym alledrogo za 80-120 zł. Kupiłem dwa czy trzy a czwarty w drodze . |
Czemu krytycznych? Grunt że "bedziepanzadowolony"!
Róznicę jakości Goera czy Winnera widać gołym okiem, co nie zmienia fakt że mój Goer chodzi jak głupi z dokładnością parnisową (+2s/4 dni!), werk jest paskudny ale spełnia swoją funkcję, i pewnie będzie chodził do konca świata +1D ... Owszem, nie wpadłbym żeby go założyć na "biznes rewju" jak to się ładnie u mnie teraz mówi - ale w weekend czemu nie!
:
ALAMO tak piszę bo miałem nie jakie doświadczenie w tym temacie co prawda trochę to była mała prowokacja ale jednak
http://www.chinawatches.pl/viewtopic.php?t=1818
I co ważne Twój głos w tym wątku był bardzo stonowany i obiektywny
http://www.chinawatches.pl/viewtopic.php?t=1818
I co ważne Twój głos w tym wątku był bardzo stonowany i obiektywny
:
To nie była prowokacja. U nas takie pojęcie nie istnieje. Jak ktoś coś ma to wykłada kawę na ławę.
:
Odpowiedz do tematu
Łotrowie zastanawiam się nad kupnem takiego Edoxa. Warto? Fajne to to jest? Co o nim myślicie? Czy może jednak coś innego?
200m/kwarc/guma
200m/kwarc/guma