![:cool: :cool:](images/smiles/cool.gif)
Faza kisężyca, duża data, ST-25, luma - działająca - za cenę (katalogową) "portugalczyka", a wykonanie, zwłaszcza koperty IMO wyraźnie lepsze. Powiem tak. Pierwsze wrażenie - ogólnie nic genialnego, widac, że to "budżetowy' automat, ale i ładny (no, moze poza tymi napisami na tarczy) i całkiem dobrze zrobiony. Do tego takie komplikacje, to w tej cenie rzadkość.
Pasek musiałem wymienić. Ma fajne zapięcie, ale jakościowo jest koszmarny - póki co na NATo, jak kiedyś znajdę jakiś inny fajny pasiorek to mu podmienię na coś ładniejszego
![;) ;)](images/smiles/wink.gif)
Bardzo ciekawy jest natomiast wpis w instrukcji w punkcie dokładność chodu. Piszą, zeby po miesiącu ocenić dokładność chodu i ew. zanieść do zegarmistrza do regulacji
![:!: :!:](images/smiles/icon_exclaim.gif)
Pierwszy raz cos takiego widzę
![:shock: :shock:](images/smiles/shok.gif)
![](http://img411.imageshack.us/img411/2429/conrad1et.jpg)
![](http://img9.imageshack.us/img9/995/conrad2g.jpg)
![](http://img100.imageshack.us/img100/9269/conrad3.jpg)
![](http://img96.imageshack.us/img96/2535/conrad4.jpg)
![](http://img232.imageshack.us/img232/2162/conrad5.jpg)
Ogólnie nic wielkiego, ale... toto kosztuje tyle co Parnis czy 1,5 Amfibii...
Także, o ile nie psuje się co chwila, ciekawa propozycja, zważywszy, ze to ST-25...
![](http://img442.imageshack.us/img442/9414/conrad6.jpg)