Ciemna Strona Mocy! Co prawda trochę zdepnięta, ale ciemna.
Odpowiedz do tematu
:
:
Jak byście nosili takie paski i klamry co tak deformują rękę to też byście mieli "inne" gusta jak Blaz : ) Może mniej zaciskaj pasek to ciśnienie wyregulujesz i spojrzenie Ci się odświeży : )
A tak serio to jeśli zegarek jest idealny lub się podoba ale ma do dupy dekiel to jakie to może mieć znaczenie użytkowe skoro cały dzień nosisz zegarek, wieczorem zdejmujesz i tak w koło. Szczerze mówiąc to prócz pierwszego oglądu to mało kiedy patrzymy na dekiel. Zdejmujesz w ciągu dnia zegarek i oglądasz zegarek? Chyba nie.
A tak serio to jeśli zegarek jest idealny lub się podoba ale ma do dupy dekiel to jakie to może mieć znaczenie użytkowe skoro cały dzień nosisz zegarek, wieczorem zdejmujesz i tak w koło. Szczerze mówiąc to prócz pierwszego oglądu to mało kiedy patrzymy na dekiel. Zdejmujesz w ciągu dnia zegarek i oglądasz zegarek? Chyba nie.
"Muzyka – po milczeniu – najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)
:
Ostatnio zmieniony przez bEEf 2011-01-27, 11:29, w całości zmieniany 1 raz
W minimalizmie siła i tego się będę trzymał
Na fotkach tego nie widać (a zwłaszcza na komórkowych), ale cały pic polega na tym, że jest to zajebiście dobrze zrobione i wygląda naprawdę świetnie. Po prostu tak, jak ma być
Hehe, ja tak robię, choćby przed chwilą. BTW - kumpel właśnie mnie przyuważył, jak komórką robiłem zdjęcie zegarkowi od d.y strony - ciekawe, co pomyślał. Ale nic nie powiedział
Na fotkach tego nie widać (a zwłaszcza na komórkowych), ale cały pic polega na tym, że jest to zajebiście dobrze zrobione i wygląda naprawdę świetnie. Po prostu tak, jak ma być
Cytat: |
Zdejmujesz w ciągu dnia zegarek i oglądasz zegarek? Chyba nie. |
Hehe, ja tak robię, choćby przed chwilą. BTW - kumpel właśnie mnie przyuważył, jak komórką robiłem zdjęcie zegarkowi od d.y strony - ciekawe, co pomyślał. Ale nic nie powiedział
Ostatnio zmieniony przez bEEf 2011-01-27, 11:29, w całości zmieniany 1 raz
:
Ale ja właśnie Pisarze mówię o wygodzie noszenia i to cały czas o tym mówię.
Może się komuś design nie podobać, może podobać. O tym w ogóle nie mówię, bo każdy ma inny gust. Mówię po prostu o ergonomii. A to nie jest coś, co można Rolexowi wmówić. No chyba że tak mocno ktoś zaciśnie pasek, że dupcia Rolexa werżnie się w rękę, ale zakładam, że nie rozmawiamy o masochiźmie. Przynajmniej teraz.
Może się komuś design nie podobać, może podobać. O tym w ogóle nie mówię, bo każdy ma inny gust. Mówię po prostu o ergonomii. A to nie jest coś, co można Rolexowi wmówić. No chyba że tak mocno ktoś zaciśnie pasek, że dupcia Rolexa werżnie się w rękę, ale zakładam, że nie rozmawiamy o masochiźmie. Przynajmniej teraz.
:
Że niewygodny, bo grawera na dupie nie ma? Chyba raczej odwrotnie.
Blaz napisał/a: |
A to nie jest coś, co można Rolexowi wmówić. |
Że niewygodny, bo grawera na dupie nie ma? Chyba raczej odwrotnie.
:
Widzisz na tym zdjęciu, które pokazywałem, jak uszy odstają od podłoża? Tyle będą odstawały od przegubu. To raczej z ergonomią nie ma nic wspólnego. O tym mówiłem, a nie jakimś grawerze.
:
Blaz, sory, ale pierdzielisz.
:
...panowie, bo zaraz dam po razie każdemu i się skończy (Blazowi tylko nie dam bom za cienki w uszach) - spokój mi tu
:
Beef, sorry, ale nie pojmujesz co to jest ergonomia.
:
Ręce i nogi opadają, jak uszy temu Rolku normalnie
:
Popuść pasiorka, jakem i ja popuścił.
:
...tytuł wątku zaczyna nabierać prawdziwego znaczenia...
:
Łukasz pamiętaj, że reka nie beton i nawet wypukły dekiel "zanurzy"" się trochę w ciele co powoduje, że ergonomia jest.
Szczerze mówiąc to nie wiem o czym mówisz...miałem Rolka Beefa na ręce i nic mi nie wystawało, odchodziło czy upijało. leżało jak trzeba.
Blaz napisał/a: |
Widzisz na tym zdjęciu, które pokazywałem, jak uszy odstają od podłoża? Tyle będą odstawały od przegubu. To raczej z ergonomią nie ma nic wspólnego. O tym mówiłem, a nie jakimś grawerze. |
Łukasz pamiętaj, że reka nie beton i nawet wypukły dekiel "zanurzy"" się trochę w ciele co powoduje, że ergonomia jest.
Szczerze mówiąc to nie wiem o czym mówisz...miałem Rolka Beefa na ręce i nic mi nie wystawało, odchodziło czy upijało. leżało jak trzeba.
"Muzyka – po milczeniu – najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)
:
Blaz, ale nie każdy jest taki szkieletor jak ty ..
Jakbyś trochę mięśnia miał na nadgarstku - to by cię nic nigdzie nie uwierało ...
Trzeba pakować, fuck yeah Duży steak z krowa Żeby był pałer
Jakbyś trochę mięśnia miał na nadgarstku - to by cię nic nigdzie nie uwierało ...
Trzeba pakować, fuck yeah Duży steak z krowa Żeby był pałer
:
Wyjaśnienie jest proste - nie pojmujesz właściwie słowa "ergonomia" Ja też najwyrażniej nie, a ponieważ Rolek leży wyśmienicie (pomimo mojej chudej witki) - nazwę tę jego cechę "tentegesowatością", żeby nie drażnić Blaza
Ostatnio zmieniony przez bEEf 2011-01-27, 12:05, w całości zmieniany 1 raz
Odpowiedz do tematu
pisar napisał/a: |
miałem Rolka Beefa na ręce i nic mi nie wystawało, odchodziło czy upijało. leżało jak trzeba |
Wyjaśnienie jest proste - nie pojmujesz właściwie słowa "ergonomia" Ja też najwyrażniej nie, a ponieważ Rolek leży wyśmienicie (pomimo mojej chudej witki) - nazwę tę jego cechę "tentegesowatością", żeby nie drażnić Blaza
Ostatnio zmieniony przez bEEf 2011-01-27, 12:05, w całości zmieniany 1 raz