Ulubione zegarki mi rotują ale na dzisiaj wybrałbym takie trzy
1
Szturmaniec przetrwał już tyle czystek i wyprzedaży że mam wrażenie, iż ma u mnie dożywocie
2
Ten zegarek uważam za najbardziej udany zakup w minionym roku i wciąż niezmiennie mi się podoba
3
Tu musiałem długo się zastanawiać bo w zasadzie pozostałe aktualnie posiadane lubię jednakowo.
Z sentymentu do marki i młodych lat wstawiam jednak ten
Następnie dwa Hamiltony: Pioneer i X-Wind no i coraz bardziej lubię mój najnowszy odważnik czyli Invictę Reserve na świetnym werku Seiko