MirekArican, lakier bezbarwny powoduje swego rodzaju "wyciągnięcie" każdego koloru . Trochę to śmieszne,bo kolor faktyczny wcale się nie zmienia, tzn nic się z nim nie dzieje, gdyby zdjąć warstwę lakieru,to wraca do swojej "nijakości" . Cała sztuczka polega na zmianie załamania światła na obserwowanej powierzchni. Na upartego można by pokombinować z jakimś mega wypasionym szkłem pokrywanym tryliardonem warstw
anty czegoś tam, ale zwykły lakier bezbarwny potrafi dokładnie to samo
https://www.youtube.com/watch?v=3IhfOwmJ1VM
ten filmik daje przedsmak tak od 1,15 do powiedzmy 2,20 ... to jest właśnie esencja ..nakładania lakieru,polerowania powierzchni aż do osiągnięcia stanu perfekcji wykonania ... w dodatku dotyczy naszej pasji
ten filmik mogę oglądać w pętli non stop...
dodam jeszcze,że lakier bezbarwny można dodatkowo modyfikować , powodując jego jakby dodatkowe złamanie odcieniem ... zgodnie z paletą RAL zresztą