Świetne nabytki
Zenek fajny
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
:
:
Ostatnio zmieniony przez Maras68 2014-08-21, 09:05, w całości zmieniany 1 raz
Zenith fajny
pokaż bebechy czy nie składak jakiś
pokaż bebechy czy nie składak jakiś
Ostatnio zmieniony przez Maras68 2014-08-21, 09:05, w całości zmieniany 1 raz
:
Zenith -
Pozdrawiam
Krzysiek/Fazi64
____________________________________
...Ruski trollu - idi na ch.j...
Krzysiek/Fazi64
____________________________________
...Ruski trollu - idi na ch.j...
:
Dzięki, Panowie.
W Zenku siedzi to:
Zdjęcie jeszcze aukcyjne, ale już go do regulacji otwierałem, więc wiem, że w środku jest co miało być
Doxa delikatnie znoszona, ale na ręku nie razi. Milion małych rysek i szkło po głębokiej polerce, więc załamania światła na zdjęciach pobrzydzają zegarek. Jestpanzadowolony.
W Zenku siedzi to:
Zdjęcie jeszcze aukcyjne, ale już go do regulacji otwierałem, więc wiem, że w środku jest co miało być
Doxa delikatnie znoszona, ale na ręku nie razi. Milion małych rysek i szkło po głębokiej polerce, więc załamania światła na zdjęciach pobrzydzają zegarek. Jestpanzadowolony.
'Cause I got this crazy way... crazy way I'm swimming in still waters
:
werk
:
...graty zenka nosiłbym
:
Zenak, Zenek, Zenek ... wszyscy tylko Zenek ... musisz koniecznie popracować nad tą Dosią i zrobić ładne zdjęcia ... może się koledzy nawrócą.
.
.
.
.
... a Zenek bardzo fajny ...
Świetne zakupy.
.
.
.
.
... a Zenek bardzo fajny ...
Świetne zakupy.
:
Doxa dostanie nowy pasek, jak tylko zechce mi się ruszyć tyłek do hurtowni po paski i teleskopy. Może też lekko przepoleruję jej jeszcze szkło. Robiliście kiedyś coś tymi kejp kodami? Bo kopercie minimum polerki by się przydało, a nigdy tego nie robiłem. Bawić się w megaściereczki, czy pasta i szmatka są lepsze?
Zenek zaś musi jeszcze troszkę się podregulować, bo przedobrzyłem .
Zenek zaś musi jeszcze troszkę się podregulować, bo przedobrzyłem .
'Cause I got this crazy way... crazy way I'm swimming in still waters
:
Na Allegro się pojawiają, choć zazwyczaj za mniej niż 5 stów się nie trafiają w znośnym stanie.
'Cause I got this crazy way... crazy way I'm swimming in still waters
:
i tylko tyle... Coraz trudniej te molnie kupić
i tylko tyle... Coraz trudniej te molnie kupić
:
.. no takie ceny a i pewnie konkurencja duża .
hrabia napisał/a: |
Na Allegro się pojawiają, choć zazwyczaj za mniej niż 5 stów się nie trafiają w znośnym stanie. |
:
Jestem ostatnią osobą, która powinna tutaj udzielać porad technicznych, ale jak widać fachowcy nie garną się do udzielania wyjaśnień w tak banalnych sprawach.
Zewnętrzny lifting to jeden z niewielu zabiegów, które wykonuję sam ... pewnie dlatego sprawia mi to ogromną frajdę ...
Zatem moja chałupnicza metoda wygląda tak ...
1. Rozbieramy pacjenta ... czyli uwalniamy kopertę z mechanizmu.
2. Dla pełnego komfortu wyjmujemy szkiełko.
3. Oceniamy stopień zarysowań - stalowe staruszki mają głównie wiele drobnych, powierzchniowych rysek, które składają się na kiepski wrażenie ogólne - patrz Dosia hrabiego
4. Zabieramy się do pracy
- głębokie rysy zostawiam ... w końcu to staruszki
- jeśli są wyraźne rysy ("średnie"), to zaczynam od papierków 1000-1500 na mokro. Zazwyczaj wystarczy tylko trochę pracy, przy większej determinacji trzeba już uważać na krawędzie.
- główną pracę wykonuję papierkami 2000 - 2500 na mokro. W zależności od zaangażowania, techniki i oczekiwań można uzyskać różne efekty do lustra włącznie (no prawie ) ... trzeba trochę poeksperymentować.
- na koniec, jeśli mam ochotę na spektakularny efekt "blink, blink", niezastąpiona pasta Tempo i dremelek.
5. A teraz, w przypływie kreatywnej inwencji ... możemy naszą pracę zepsuć ... stosując technikę zmywaka kuchennego. Tu uwaga, w moim przypadku dopiero trzeci rodzaj zmywaka przyniósł względnie zadowalający efekt.
Nie jestem specjalnie obsesyjny w swych oczekiwaniach ... proste zabiegi, które nawet ja potrafię wykonać, zepsuć coś trudno ... a efekt spektakularny.
Tutaj mój Eni ... wyglądał podobnie do Dosi hrabiego.
http://www.czwarty-wymiar...r=asc&start=180
hrabia ... do dzieła
hrabia napisał/a: |
Robiliście kiedyś coś tymi kejp kodami? Bo kopercie minimum polerki by się przydało, a nigdy tego nie robiłem. Bawić się w megaściereczki, czy pasta i szmatka są lepsze? |
Jestem ostatnią osobą, która powinna tutaj udzielać porad technicznych, ale jak widać fachowcy nie garną się do udzielania wyjaśnień w tak banalnych sprawach.
Zewnętrzny lifting to jeden z niewielu zabiegów, które wykonuję sam ... pewnie dlatego sprawia mi to ogromną frajdę ...
Zatem moja chałupnicza metoda wygląda tak ...
1. Rozbieramy pacjenta ... czyli uwalniamy kopertę z mechanizmu.
2. Dla pełnego komfortu wyjmujemy szkiełko.
3. Oceniamy stopień zarysowań - stalowe staruszki mają głównie wiele drobnych, powierzchniowych rysek, które składają się na kiepski wrażenie ogólne - patrz Dosia hrabiego
4. Zabieramy się do pracy
- głębokie rysy zostawiam ... w końcu to staruszki
- jeśli są wyraźne rysy ("średnie"), to zaczynam od papierków 1000-1500 na mokro. Zazwyczaj wystarczy tylko trochę pracy, przy większej determinacji trzeba już uważać na krawędzie.
- główną pracę wykonuję papierkami 2000 - 2500 na mokro. W zależności od zaangażowania, techniki i oczekiwań można uzyskać różne efekty do lustra włącznie (no prawie ) ... trzeba trochę poeksperymentować.
- na koniec, jeśli mam ochotę na spektakularny efekt "blink, blink", niezastąpiona pasta Tempo i dremelek.
5. A teraz, w przypływie kreatywnej inwencji ... możemy naszą pracę zepsuć ... stosując technikę zmywaka kuchennego. Tu uwaga, w moim przypadku dopiero trzeci rodzaj zmywaka przyniósł względnie zadowalający efekt.
Nie jestem specjalnie obsesyjny w swych oczekiwaniach ... proste zabiegi, które nawet ja potrafię wykonać, zepsuć coś trudno ... a efekt spektakularny.
Tutaj mój Eni ... wyglądał podobnie do Dosi hrabiego.
http://www.czwarty-wymiar...r=asc&start=180
hrabia ... do dzieła
:
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
WojWoj - dobrze gada - piwa mu dać