Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
:
Pewnie juz bylo, ale sie mi omsknelo - skad tak zacny pasior przy tym limitowanym eleganciku Czy to moze hanmade jednego z naszych Mistrzow
Pozdrawiam
Krzysiek/Fazi64
____________________________________
...Ruski trollu - idi na ch.j...
Krzysiek/Fazi64
____________________________________
...Ruski trollu - idi na ch.j...
:
No tak - mozna poznac reke Maestro D.
Pozdrawiam
Krzysiek/Fazi64
____________________________________
...Ruski trollu - idi na ch.j...
Krzysiek/Fazi64
____________________________________
...Ruski trollu - idi na ch.j...
:
Ładny
:
Ostatnio zmieniony przez Woytec60 2011-12-07, 10:27, w całości zmieniany 1 raz
Teraz choruję na inny...ale gdy (jeśli) kupię to napiszę bo zaraz by mi melepety podpatrzyły
Ostatnio zmieniony przez Woytec60 2011-12-07, 10:27, w całości zmieniany 1 raz
:
Niee noo cooo ty, myyyy Wżyciuwarszawy Praktyka podkupowania kulegom zegarkow jest tutaj ideowo obca, a najbardziej jest obca jednemu starszemu panu z południowego zachodu
:
Miałem spotkanie z opornym klientem na które dotarłem mocno spóźniony (chciałem zaoszczędzić na autostradzie i pojechałem drogą "alternatywną", rezultat - 7 godzin z W-wy do Sulechowa). Spieszyłem się na kolejne spotkanie z pewnym Prezesem "instytucji finansowej o ugruntowanej pozycji na rynku" w Poznaniu (zakończone sukcesem) i nie było niestety czasu na niespodziewany "nalot" na ZG. Ale się bywa czasem w okolicach, co się odwlecze - to nie uciecze jeśli ofc zagwarantujecie mi nietykalność cielesną
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Svedos napisał/a: |
Tomek, poważnie, no to dlaczego nie meldowałeś że będziesz u mnie na dzielni. |
Spinner napisał/a: |
Uuuu... Tomek - nieźle przegiąłeś... |
Miałem spotkanie z opornym klientem na które dotarłem mocno spóźniony (chciałem zaoszczędzić na autostradzie i pojechałem drogą "alternatywną", rezultat - 7 godzin z W-wy do Sulechowa). Spieszyłem się na kolejne spotkanie z pewnym Prezesem "instytucji finansowej o ugruntowanej pozycji na rynku" w Poznaniu (zakończone sukcesem) i nie było niestety czasu na niespodziewany "nalot" na ZG. Ale się bywa czasem w okolicach, co się odwlecze - to nie uciecze jeśli ofc zagwarantujecie mi nietykalność cielesną