Odpowiedz do tematu
:
Nie oceniaj człowieka po tym gdzie pije, ale ile może wypić!
:
No co ? Ja tylko pytam.
Bo wygląda na to, że jak jest w zegarku moduł mikro-regulacji to zegarek z racji jej posiadania jest super dokładny - a tak chyba nie jest ?
Bo wygląda na to, że jak jest w zegarku moduł mikro-regulacji to zegarek z racji jej posiadania jest super dokładny - a tak chyba nie jest ?
Normalność, to indywidualne postrzeganie rzeczywistości.
:
...najczęściej to dzięki zastosowaniu modułu regulacji super dokładna to jest cena ot taki gadżet dzięki któremu mechanizm lepiej wygląda... a sama regulacja jest nieco łatwiejsza... a te mikroregulacje to i w badziewnych mechanizmach są... a brak ich w niejednym chronometrze okrętowym czy jakimkolwiek ale certyfikowanym chronometrze...
Bimberek napisał/a: |
No co ? Ja tylko pytam.
Bo wygląda na to, że jak jest w zegarku moduł mikro-regulacji to zegarek z racji jej posiadania jest super dokładny - a tak chyba nie jest ? |
...najczęściej to dzięki zastosowaniu modułu regulacji super dokładna to jest cena ot taki gadżet dzięki któremu mechanizm lepiej wygląda... a sama regulacja jest nieco łatwiejsza... a te mikroregulacje to i w badziewnych mechanizmach są... a brak ich w niejednym chronometrze okrętowym czy jakimkolwiek ale certyfikowanym chronometrze...
:
Ostatnio zmieniony przez Bimberek 2015-03-05, 08:31, w całości zmieniany 1 raz
@Spam za obalanie mitów.
[ Dodano: 2016-02-10, 13:24 ]
Ok, sorry że jeden post pod drugim, ale chciałbym podzielić się z Wami moimi uwagami odnośnie tematycznej Wołny.
A jako że od chwili zakupu mojego egzemplarza już trochę czasu minęło, więc co nieco na temat tego modelu zegarka mogę chyba napisać (?).
Te kilka miesięcy użytkowania pozwoliło mi ocenić, czy zegarek jest coś wart i można go z powodzeniem nosić codziennie, czy tylko powinien leżeć w pudełku... powiększając kolekcję.
Ale do rzeczy.
Na przestrzeni czasu użytkowania, podlegał kilkukrotnej próbie regulacji, aby w rezultacie można było ustawić dokładność +/- na wartości pojedynczych sekund na dobę.
Wynikowo, nawet w tygodniowym teście Wołna posiada świetną dokładność.
Układ mikro-regulacji nie decyduje co prawda o dokładności chodu zegarka, ale jak napisał Spam, umożliwia przeprowadzenie regulacji zegarka bardziej "komfortowo".
Oczywiście "łabędzia szyja" jest jeszcze lepszym rozwiązaniem, ale i przy tym zaimplementowanym w Wołni dałem bez problemu radę.
Jeszcze kilka słów na temat nakręcania zegarka, a doczytałem interesując się tym modelem, że trzeba użyć nieco większej siły niż w innych.
Mój zegarek nie posiada oryginalnej koperty i cyferblatu, ale nie potrzebuję użyć większej siły aby go nakręcić.
Zauważyłem, właśnie podczas przeprowadzania kolejnych regulacji chodu, że jeśli zbyt mocno dokręcę dekielek osłaniający serce zegarka, to tak... zaczyna być odczuwalny opór podczas jego nakręcania.
Może to być spowodowanie utratą "zbieżności" wałka naciągowego z otworem w kopercie, może występować efekt obcierania, stąd i trudniejsze nakręcanie.
Po nieznacznym, o 2-3mm wycofaniu "nakrętki dekielka" lekkość nakręcania zegarka powraca do normy.
Ten brak "zbieżności" może również występować i w oryginalnych kopertach, zwłaszcza że cały mechanizm zegarka jest dociskany za pomocą silikonowej podkładki i nie ważne, że są to różnice mikromilimetrowe.
[ Dodano: 2016-02-10, 13:24 ]
Ok, sorry że jeden post pod drugim, ale chciałbym podzielić się z Wami moimi uwagami odnośnie tematycznej Wołny.
A jako że od chwili zakupu mojego egzemplarza już trochę czasu minęło, więc co nieco na temat tego modelu zegarka mogę chyba napisać (?).
Te kilka miesięcy użytkowania pozwoliło mi ocenić, czy zegarek jest coś wart i można go z powodzeniem nosić codziennie, czy tylko powinien leżeć w pudełku... powiększając kolekcję.
Ale do rzeczy.
Na przestrzeni czasu użytkowania, podlegał kilkukrotnej próbie regulacji, aby w rezultacie można było ustawić dokładność +/- na wartości pojedynczych sekund na dobę.
Wynikowo, nawet w tygodniowym teście Wołna posiada świetną dokładność.
Układ mikro-regulacji nie decyduje co prawda o dokładności chodu zegarka, ale jak napisał Spam, umożliwia przeprowadzenie regulacji zegarka bardziej "komfortowo".
Oczywiście "łabędzia szyja" jest jeszcze lepszym rozwiązaniem, ale i przy tym zaimplementowanym w Wołni dałem bez problemu radę.
Jeszcze kilka słów na temat nakręcania zegarka, a doczytałem interesując się tym modelem, że trzeba użyć nieco większej siły niż w innych.
Mój zegarek nie posiada oryginalnej koperty i cyferblatu, ale nie potrzebuję użyć większej siły aby go nakręcić.
Zauważyłem, właśnie podczas przeprowadzania kolejnych regulacji chodu, że jeśli zbyt mocno dokręcę dekielek osłaniający serce zegarka, to tak... zaczyna być odczuwalny opór podczas jego nakręcania.
Może to być spowodowanie utratą "zbieżności" wałka naciągowego z otworem w kopercie, może występować efekt obcierania, stąd i trudniejsze nakręcanie.
Po nieznacznym, o 2-3mm wycofaniu "nakrętki dekielka" lekkość nakręcania zegarka powraca do normy.
Ten brak "zbieżności" może również występować i w oryginalnych kopertach, zwłaszcza że cały mechanizm zegarka jest dociskany za pomocą silikonowej podkładki i nie ważne, że są to różnice mikromilimetrowe.
Ostatnio zmieniony przez Bimberek 2015-03-05, 08:31, w całości zmieniany 1 raz
:
"Od dawna już nie nosiłem zegarka. Przeszkadzał mi. Czułem się źle. Miałem wrażenie, że coś pęta mi przegub."
E.Stachura " Cała jaskrawość "
E.Stachura " Cała jaskrawość "
:
Gratuluję zegarka.
A ten złoty szpadelek to... ?
A ten złoty szpadelek to... ?
Normalność, to indywidualne postrzeganie rzeczywistości.
:
Ostatnio zmieniony przez Eustachy 2016-09-20, 20:58, w całości zmieniany 2 razy
Odkopałem stary temat
A teraz będę pisał wyłącznie o zegarkach, bo o polityce i religii nie wolno
taki ciekawszy zakup z ostatniego tygodnia
Sekundnik zastępczy, bo nie było. Wskazówki barwione na niebieski.
Chyba radosna twórczość poprzedniego właściciela "mordercy zegarków" ....
To na pewno Wołna. Mam już tarcze do niego. Czekam na wskazówki
A teraz będę pisał wyłącznie o zegarkach, bo o polityce i religii nie wolno
taki ciekawszy zakup z ostatniego tygodnia
Sekundnik zastępczy, bo nie było. Wskazówki barwione na niebieski.
Chyba radosna twórczość poprzedniego właściciela "mordercy zegarków" ....
To na pewno Wołna. Mam już tarcze do niego. Czekam na wskazówki
Ostatnio zmieniony przez Eustachy 2016-09-20, 20:58, w całości zmieniany 2 razy
"Od dawna już nie nosiłem zegarka. Przeszkadzał mi. Czułem się źle. Miałem wrażenie, że coś pęta mi przegub."
E.Stachura " Cała jaskrawość "
E.Stachura " Cała jaskrawość "
:
Teraz rozumiem, bo dobry temat należy odkopywać złotym szpadelkiem/łopatką .
Ładną sztukę żeś złowił, niech się dobrze nosi
Ładną sztukę żeś złowił, niech się dobrze nosi
Normalność, to indywidualne postrzeganie rzeczywistości.
:
Tarcza NOS sowiecka z magazynu Czekam ma wskazówki
Poprzedni właściciel zajechał go na maksa. Chyba próbował coś "modować", bo brakowało łożyska balansu oraz kilku innych kamieni ...
Ostatnio zmieniony przez Eustachy 2016-09-20, 21:10, w całości zmieniany 1 raz
Tarcza NOS sowiecka z magazynu Czekam ma wskazówki
Poprzedni właściciel zajechał go na maksa. Chyba próbował coś "modować", bo brakowało łożyska balansu oraz kilku innych kamieni ...
Ostatnio zmieniony przez Eustachy 2016-09-20, 21:10, w całości zmieniany 1 raz
"Od dawna już nie nosiłem zegarka. Przeszkadzał mi. Czułem się źle. Miałem wrażenie, że coś pęta mi przegub."
E.Stachura " Cała jaskrawość "
E.Stachura " Cała jaskrawość "
:
Ostatnio zmieniony przez buran 2016-09-21, 01:19, w całości zmieniany 2 razy
zostaw tak jak jest,ten NOS to podróba (porównaj z wołną z pierwszego posta tego wątku).
ps
a jak koniecznie chcesz zmieniać to odkupię starą tarczę.
ps
a jak koniecznie chcesz zmieniać to odkupię starą tarczę.
Ostatnio zmieniony przez buran 2016-09-21, 01:19, w całości zmieniany 2 razy
Ten, który z demonami walczy, winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie.
:
Ostatnio zmieniony przez Eustachy 2016-09-21, 08:52, w całości zmieniany 1 raz
No i dobrze. Niech będzie podróba
Ostatnio zmieniony przez Eustachy 2016-09-21, 08:52, w całości zmieniany 1 raz
"Od dawna już nie nosiłem zegarka. Przeszkadzał mi. Czułem się źle. Miałem wrażenie, że coś pęta mi przegub."
E.Stachura " Cała jaskrawość "
E.Stachura " Cała jaskrawość "
:
Może się i nie znam, a nawet na pewno ale jeśli zegarek ma być do noszenia, a nie przechowywania w gablotce, to warto (moim zdaniem) założyć nową tarczę.
Podróbka nie podróbka, mam w swojej Wołnie taką samą i mnie to nie przeszkadza że pochodzi z "nowego tłoczenia".
Na zdjęciu z pierwszego wpisu specjalnie nie widać, czy tamta tarcza jest giloszowana, czy ma jedynie naniesione kreski. A zapewniam, że taka nowa z "nowego tłoczenia" potrafi się pięknie mienić w słońcu, i "refleksuje" do tego stopnia, że przy złotym kolorze wskazówek traci się czytelność odczytu bieżącego czasu.
Podróbka nie podróbka, mam w swojej Wołnie taką samą i mnie to nie przeszkadza że pochodzi z "nowego tłoczenia".
Na zdjęciu z pierwszego wpisu specjalnie nie widać, czy tamta tarcza jest giloszowana, czy ma jedynie naniesione kreski. A zapewniam, że taka nowa z "nowego tłoczenia" potrafi się pięknie mienić w słońcu, i "refleksuje" do tego stopnia, że przy złotym kolorze wskazówek traci się czytelność odczytu bieżącego czasu.
Normalność, to indywidualne postrzeganie rzeczywistości.
:
a sprzedasz mi tą starą?
Eustachy napisał/a: |
No i dobrze. Niech będzie podróba |
a sprzedasz mi tą starą?
Ten, który z demonami walczy, winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie.
:
Nie.
"Od dawna już nie nosiłem zegarka. Przeszkadzał mi. Czułem się źle. Miałem wrażenie, że coś pęta mi przegub."
E.Stachura " Cała jaskrawość "
E.Stachura " Cała jaskrawość "
:
fajny precyzyjniak
Ostatnio zmieniony przez Maras 2016-09-21, 09:25, w całości zmieniany 1 raz
Odpowiedz do tematu
Eustachy napisał/a: |
taki ciekawszy zakup z ostatniego tygodnia |
fajny precyzyjniak
Ostatnio zmieniony przez Maras 2016-09-21, 09:25, w całości zmieniany 1 raz