ALAMO napisał/a: |
Tak gwoli ścisłości i pro memoria ...
Tekst u nas na stronie jest do zmiany, bo pisaliśmy go bardzo dawno temu, w zasadzie zanim dostaliśmy jeszcze karty katalogowe mechanizmu. Mówiąc wprost, nie wystarczyło mi wyobraźni To jest naturalny diament, nie syntetyczny. Ma średnicę 1.15 mm, barwę - czy tam przejrzystość bo się na tym znam jako ta śfińja na gwiazdach - VVS, i szlif który się nazywa "single cut". Cokolwiek to znaczy. Karat to nie wiem ile, nie podają. Kolejną ciekawostką jest to, że płyty w tourbillonach, są rodowane. Rod jest metalem z grupy platynowców, droższym od platyny. To powoduje, że te mechanizmy są po prostu w ciul drogie, same z siebie. |
A najlepsze jest to, że piedolenia głupot przez misia można było uniknąć w prosty sposób (znaczy on mógłby uniknąć) gdyby zadał sobie minimum trudu i sprawdził specyfikacje mechanizmu która jest dostępna po poświęceniu 30sekund na wpisanie referencji werku w google (jak ktoś wolno pisze na klawiaturze).
A co do single-cut to znaczy, że nie jest cszlifowany na 58 powierzchni tylko mniej. i wynika to zapewne wyłącznie z małego rozmiaru.