Odpowiedz do tematu
:
Nie wiem. Obstawiam wskaźnik dzień/noc
Skate or die!
:
Mniam!
Mniam!
"It Is Possible To Commit No Errors And Still Lose."
:
Szymon, gratulować nabytku ?
:
Goman,
Jakbym nabił, to najpierw trzeba by mi gratulować majątku
Jakbym nabił, to najpierw trzeba by mi gratulować majątku
"It Is Possible To Commit No Errors And Still Lose."
:
Trzeba przyznać że ma coś w sobie skubaniec
Jakbym miał wolne te 300k to bym się może i skusił
Jakbym miał wolne te 300k to bym się może i skusił
:
Chyba coś źle policzyłeś. Bo trochę by Ci zabrakło
Ostatnio zmieniony przez Szymon 2018-11-12, 23:13, w całości zmieniany 1 raz
Goman napisał/a: |
Jakbym miał wolne te 300k to bym się może i skusił |
Chyba coś źle policzyłeś. Bo trochę by Ci zabrakło
Ostatnio zmieniony przez Szymon 2018-11-12, 23:13, w całości zmieniany 1 raz
"It Is Possible To Commit No Errors And Still Lose."
:
Szymon, źle ? od 60.000 tysiaków franków czytałem że startuje
:
A to ja widziałem cenę 197k CHF
Goman napisał/a: |
Szymon, źle ? od 60.000 tysiaków franków czytałem że startuje |
A to ja widziałem cenę 197k CHF
"It Is Possible To Commit No Errors And Still Lose."
:
Santino,
Ale ten też zły nie jest. Bardzo mi się podoba. Nawet mojej lubej się podoba. Więc jakbym miał budżet to nawet bez problemu bym poparcie zakupu. Tzn nie to że ja musze legalizować, ale przeważnie stosunek do zegarków jest raczej obojętny, a tu jak wczoraj przeglądałem nagrody GPHG i pokazałem zdjęcie tego to był zachwyt
Ale ten też zły nie jest. Bardzo mi się podoba. Nawet mojej lubej się podoba. Więc jakbym miał budżet to nawet bez problemu bym poparcie zakupu. Tzn nie to że ja musze legalizować, ale przeważnie stosunek do zegarków jest raczej obojętny, a tu jak wczoraj przeglądałem nagrody GPHG i pokazałem zdjęcie tego to był zachwyt
"It Is Possible To Commit No Errors And Still Lose."
:
bump!
:
Ma wskazówki z blachy po "paprykarzu szczecińskim" ?
Normalność, to indywidualne postrzeganie rzeczywistości.
:
Robi wrażenie.
:
Odpowiedz do tematu
Bimberek napisał/a: |
Ma wskazówki z blachy po "paprykarzu szczecińskim" ? |