Czwarty Wymiar
...world wide watches...

Pogadajmy o... - Dokąd zmierza KiZiMiZi ...?

ALAMO - 2009-08-05, 16:30
Temat postu: Dokąd zmierza KiZiMiZi ...?
Pytanie zasadne.

Każdy z nas tam zaczynał, bo jest to najwyżej pozycjonowane forum o zegarkach w Polsce.

Pozwala to, moim zdaniem, otwarcie o tym rozmawiać. Tam się nie da, na GMT rozmowa po tym jak wymknęła się spod kontroli została, zresztą słusznie, przez Filipa zamknięta, ale my tutaj - możemy ponarzekać, pochwalić, zdiagnozować - by uniknąc tych samych błedów jeśli staniemy się rozpoznawalnym forum...

Oczywiście prosze by były to posty merytoryczne, bez zbędnych złosliwości.

Przestawię jeszcze raz swoją teorię.

Od bardzo dawna uważam, że był to projekt od samego początku przede wszystkim - komercyjny. Subtelny. Tworząc i rozbudowujac społecznośc zegarkowych maniaków - w konsekwencji generowano rynek, oraz platforme pierwszego kontaktu. Liczby mówią same za siebie - 30 tysięcy userów, nawet jeśli tylko 1% szuka tam wiadomości które skutkują zakupem - mamy liczony na setki tys PLN rynek.

Do kanonów weszło "Kup Eposa - będziesz zadowolony" pisane w pytaniach o to co kupić przez konta, których nikt nigdzie indziej nie widział, a miały po 30 postów na stanie...

Wszelkie awantury o zegarki chińskie tak samo sa cyklicznie nawiedzane przez profile, bo nie moge powiedzieć "osoby", których dorobek to kilkadziesiąt postów w 2-3 lata, ci co mają po 100-200 połowę nabili w wątkach "chińskich"...

Stowarzyszenie zaczyna wprowadzac tam zmiany, zawłaszczywszy uprzednio sam klub - mówię bez pejoratywnego wydźwięku, prowadzenie tego kosztuje, kosztują spotkania...

Efektem tego będzie, w mojej oocenie, powstanie klubu snobistyczno-handlowego, gdzie w watkach zamkniętych (propozycja kol. Chlastawy oddzielenia statusów "towarzysz" od "użytkownik" i innych ich uprawnień) "towarzystwo" będzie dyskutowało o kolejnych targach w Bazyleii, zaś na szerszym forum masa "zwykłych członków" będzie się kotłowała pod czujnym okiem modratorów zważających czy na pytanie "jaki kupić zegarek z chrono do 1000 zł?" ktoś aby nie pokaże Sea-Gulla z ST19 zamiast kwarcowej Festiny. Jak pokaże - warn za propagowanie wirtuali, po czym ban. I karuzela dalej się kręci.

Osobiście, co powtarzałem i powtarzam, nie miałem i nie mam nic przeciw takiemu stawianiu sprawy - Klub był od początku inicjatywa prywatną, w ramach której zaproszono nas w gości. Zwyczaje gospodarzy nalezy szanować i im się podporządkować. Tylko że muszą być precyzyjnie określone. Nie były. Były "regulowane w tył" by uzasadniać pewne poczynania. Dlaczego? Ano dlatego, że by uzyskać marketingowy efekt Klub musiał być masowy, by byc masowy - musiał być dość otwarty. Teraz "masowość" i pozycja zostały osiągnięte, można więc zacząć strategię konsolidacji i spijania śmietanki :wink:

Zapraszam do dzielenia się swoimi spostrzeżeniami

Svedos - 2009-08-05, 16:57

Wydaje mi się że sprawa jest złożona. Oczywiście charakter forum określi jego właściciel i nam nic do tego, albo się podporządkujemy albo „ fora ze dwora”, tyle tyko że reguły powinny zostać jasno określone, aby osoby dopiero zaczynające przygodę z klubem mogły zorientować się o co tu w tym wszystkim chodzi. Ja zaczynając przeglądać karty KMZiZ w swojej błogiej nieświadomości myślałem że oto znalazłem wreszcie miejsce gdzie bez oporów i zahamowań będę mógł dzielić się swoimi spostrzeżeniami i doświadczeniami ,że w końcu znalazłem niemałą grupę ludzi takich jak ja pasjonatów. Ale po pewnym czasie przyszła refleksja, to tu ktoś się próbował wychylić w jakimś temacie i dostał po łapach, to tam innemu „dowalono” bo był nie po linii. W końcu sam znalazłem się na cenzurowanym, jak zupełnie przypadkowo dzięki „obrońcom czci i wiary” z pełną świadomością tego co mnie może czekać „wplątałem się” w chiński wątek. Nie ukrywam że KMZiZ jest mi najbliższy, że tam są działy zegarków którym poświęcam najwięcej uwagi i które są podstawą mojej kolekcji. Tam właśnie pogłębiałem i pogłębiam swoją wiedzę. Ale przyszłość klubu moim zdaniem rysuje się w czarnych barwach, w pewnym momencie stanie się on prywatno-snobistycznym miejscem wzajemnego poklepywania się po plecach i zachwycania nową dziurką w pasku kolegi, aby broń Boże nie urazić jego właściciela, i aby nowi użytkownicy przy zakupie nowego zegarka byli nakierowani na właściwe tory.Najbardziej dziwi mnie fakt iż z gruntu niegroźne zegarki chińskich producentów "czerpiące wzory z najlepszych tradycji zegarmistrzostwa" wywołały taki popłoch wśród właścicieli portalu.
feleksc - 2009-08-05, 17:30

moim zdaniem władek/były admin sprzedał strone/domene

czy jak to sie nazywa w dobre rece prezesa(reklama jego firmy )

i paru jeszcze innych, którzy pod daszkiem jakiegos stowarzyszenia

beda faktycznie kosic na tym pieniazki -skladki wystawy etc .

równiez jako pełnowrtosciowi członkowie beda kontrolowac całe forum

pod wzgledem cystosci przepływu przez nie zegarów :wink:

Rudolf - 2009-08-05, 17:38

Zawsze było tak że jak niewiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze i tam na forum chcą zrobić sobie elitarny klub który rozbudzi swoją powagą i majestatem sponsorów przez swój nie skalany szwjacarski wygląd. Reszta użytkowników rozmawiających o zegarkach z rosji (ZSRR) oraz Japonii to potrzebny element (pionki) które nabijają posty i tworzą to żę kmziz może sie pochwalić 30tyś wejść/loginów/użytkowników. Na sponsorach robi to wrażenie dotarcia do globalnej ilości potencjalnych klientów. Stow. na podpisywaniu umów zarobi na zjazdy, spotkania, itp. Żółta plama na honorze która pojawiła sie na forum tylko wpływa na zły wizerunek forum i odstrasza potencjalnych sponsorów i dystrybutorów.
feleksc - 2009-08-05, 17:53

ja tam chyba bylem najddluzej z was

moj nr. pionka to 501

i powiem tak:

kiedys dyskryminowano tam wszystko co japonskie

casio-to nie był zegarek dla jakiegos durnego parcha

ktorego opierdzieliłem mając ze 5 postów :twisted:

g-shocki-pozostała po batalii jeszcze nawet ankieta.

seiko,orient -normalnie skosnookie gówno

tak wiec wracają do podstaw,i jak tu ktos trafnie zauwazył

to bedzie kółko wzajemnych zachwytów nad zegarkami

po 12 tys.

ALAMO - 2009-08-05, 18:21

feleksc napisał:
to bedzie kółko wzajemnych zachwytów nad zegarkami po 12 tys.
Kupowanych po 3000 zł w "ofercie dilerskiej" :lol: Tak jak mówiłem : projekt by był nośny, musiał być powszechny. Od tego zależy zainteresowanie sponsorów itd. Ilość wejść na stronę to podstawowe kryterium konstruowania cennika reklam, podstawowy argument w negocjacjach ze sponsorami, itd. Czy ktoś się kiedykolwiek zastanawiał, na ile otwarte jest tzw. "STOWARZYSZENIE"? Albo próbował do niego wstąpić :twisted: ?
Blaz - 2009-08-05, 18:23

Co prawda jestem niestety w 100 procentach pewien, że nasze opinie tu zawarte będą wykorzystane przeciwko nam, ale swojego zdania się nie wstydzę.



To, że na GMT zadano to pytanie już w marcu 2008 roku i nic się od tej pory nie zmieniło lub jeśli się zmieniło to na gorsze, jest bardzo wymownym faktem... Oczywiście nie chcę mieszać Filipa i Jego forum w jakiekolwiek rozgrywki personalne, ale wnioski narzucają się same. GMT powstał - tak sądzę - na tle nieporozumienia programowego, a nie personalnego. Jeśli w grę wchodziłyby animozje personalne to ci z GMT nie wchodziliby na KMZiZ i odwrotnie, a tak nie jest.



Z dyskusji na GMT w dużym uproszczeniu wynikała niezgoda na obecność na KMZiZ dwóch spraw: komercji i chaosu decyzyjno-moderatorskiego. Te problemy ani nie wzięły się znikąd, ani nie znikną, bo to wynika z natury tego forum. Pytanie brzmi czy nie można tego skanalizować, ucywilizować. Pytanie jak widać ciągle aktualne...



Myślę, że wbrew pozorom odpowiedź na Twoje Alamo pytanie jest bardzo prosta i sam ją podałeś. KMZiZ zamierzała być forum otwartym, a teraz zamierza być forum snobistycznym. Pierwsza sytuacja była potrzebna, by zaistniała druga, ale o tym może za chwilę, bowiem według mnie pytanie powinno brzmieć: jakie będzie KMZiZ pod dowództwem Stowarzyszenia?



Wszystko można zaakceptować jeśli wytyczne są jasno określone. Na KMZiZ w wielu sprawach jest poukrywane drugie dno, które jest bardzo jaskrawo widoczne zwłaszcza gdy czyta się zagraniczne fora. Przykładowo zabranianie podawania linków do allegro i ebaya. Z czego to wynika? Bo przecież nie z troski o niewikłanie się forum w sprawy komercyjne. W rezultacie wszystkie posty typu: pomóżcie mi coś wybrać, gdzie kupić to i tamto, są kalekie i trzeba stosować tricki a 'la "towarzysz Winnicki" w "Alternatywach 4". Zbyt dobrze znam ten świat mediów, by nie wiedzieć, że to wizytówka robi największe wrażenie.



Dlatego rację ma Felek, że na KMZiZ od początku nie akceptowano pewnych zegarków, wpuszczając je pod dach tylko dlatego, że one dawały ten napływ userów. Nadal je jednak traktowano po macoszemu. Można nawet powiedzieć, że w jakiś sposób je wykorzystano, a kiedy przestały być potrzebne (czytaj: gdy Stowarzyszenie zaczęło być rozpoznawalne) stwierdzono, że czas zrobić porządek. I to się właśnie dzieje.



Czy myślicie, że gdyby była dobra wola, to przez pół roku, które upłynęło od momentu obiecania stworzenia forum zegarków chińskich, nie można było uzgodnić szczegółów, wymyślić zasad? Można by było, ale myślano, że sprawa rozejdzie się po kościach. Raz na jakiś czas pisałem do Chlastawy co piszczy w temacie. Raz nic nie odpisywał, raz odpisywał, gdy będzie Stowarzyszenie. Gdyby nie pojawiające się w zastraszającym (hehe) tempie Parnisy to nadal byłaby sprawa lekceważona. Ale Parnisów było za dużo jak na takie forum. Trzeba było coś zrobić i jestem praktycznie pewien, że to był świadomy zabieg, by zacząć działać tak, by pojawiło się skojarzenie: zegarki chińskie - magiel i słowna wojna.



A zrobić było tym łatwiej, że na KMZiZ praktycznie nie działa moderka. Nie powiem - mam słowa uznania dla trzech modów, którzy zawsze na moją prośbę interweniowali, ale trzech aktywnych to za mało na tyle tematów! A jeśli do tego z powodów obiektywnych są oni w stanie moderować raz na kilka dni to robi się jatka. Pamiętacie jakieś inne interwencje modów oprócz kasowania tematów i zamykania ich? Przecież takie walki wcale by się nie odbywały, gdyby modzi działali od razu dusząc awanturę w zarodku. Na innych forach co kilka postów widzę czerwoną czcionką napisane ostrzeżenie moda, by tego czy tamtego user nie pisał, bo będzie dym. Na KMZiZ tego nie ma. Albo z powodu małej aktywności modów, albo z... niewiedzy w jakim tak naprawdę kierunku ma iść ich moderka. Z tego też powodu niektórzy sobie pozwalają na znacznie więcej niż robiliby gdzie indziej, bo wiedzą, że nic im nie grozi.



Jak można połączyć komercję z pasją pokazują inne fora, w tym zegarkowe za granicą. Jak powinna działać moderka pokazują praktycznie wszystkie fora. Czemu możni KMZiZ nie wyciągają z tego wniosków? Nie umieją? Raczej nie chcą. Stowarzyszenie ma być elitarne, forum również. A to czy stanie się w sposób cywilizowany czy nie to nie ma znaczenia. Znaczenie ma wizytówka i to, że zacytują Stowarzyszenie w np. "Rzeczpospolitej". Ma to coś wspólnego z pasją? Moim zdaniem nie.



Ale się rozpisałem... :D :D :D



Alamo: gdy przeczytałem, że do Stowarzyszenia będą zapraszani ludzie poprzez rekomendacje dwóch członków, to dałem sobie spokój. :D

feleksc - 2009-08-05, 19:09

wszystko to prawda,ja sie powoli wycofuje z kizimizi

i tak ostatnio tylko spamowałem tam na przekór tym mazepom...

:twisted:



ps.

w gmt tez siebie nie widze nie kreca mnie japonskie a 5 to juz w ogóle

ostanio swoje zamierzchle dwie sztuki rozdałem poczatkujacym w temacie zegarkowym wrocławianom

:D

ALAMO - 2009-08-05, 19:47

feleksc napisał:
wszystko to prawda,ja sie powoli wycofuje z kizimizi i tak ostatnio tylko spamowałem tam na przekór tym mazepom... :twisted: ps. w gmt tez siebie nie widze nie kreca mnie japonskie a 5 to juz w ogóle ostanio swoje zamierzchle dwie sztuki rozdałem poczatkujacym w temacie zegarkowym wrocławianom :D
Co na swój sposób - jest też znamienne... GMT jest forum stricte hobbystycznym, do tego prywatną inicjatywą Filipa. W naturalny sposób skupiło się tam sporo osób które na KiZiMiZi były "skośnooką subkulturą". Sylwek to już zauważył, ja podkreślę - dochodzi do kompletnego kuriozum. Społecznośc kolekcjonerska/hobbystyczna podzieliła się na dzień dzisiejszy na CZTERY oddzielne fora - KiZi, GMT, forum radzieckie, i nowo powstałe forum chińskie ... Jest to żywy dowód że pierwsze KiZiMiZi toczy jakiś rak, który, co gorsze, wcale nie przeszkadza "GTW". Bo i po co ma przeszkadzać - ruch na forum zapewni jego pozycycja, więc reakcja sponsorów jest niezagrożona. "Towarzystwo" zamknie się w kryształowej kuli tematów zamkniętych, niedostępnych dla "zwykłych gości z internetu", co przecież też już kol. Chlastawa napisał wprost że będzie forsował, i będzie się tam poklepywać po ramionach. Raz na pół roku otworzy się okno transferowe, i kolejny pretorianin niższego szczebla dostąpi zaszczytu "rekomendacji" po tym jak wykaże się wystarczającym drygiem politycznym estymą w obszczekiwaniu nieprawomyśłnych. Jak dzisiaj przeczytałem tekst Karczochrulez o terierze i czającym się myśliwym z dubeltówką, a potem o tym że terier się zamknął, ale myśliwemu nerwy puściły - to myślałem że nie wyrobię ze śmiechu. Dla mnie TO też była skoordynowana akcja - nagły najazd prowokatorów połączony z zadziwiającym zejściem z piedestału "Towarzystwa", plus zacieśnienie standardu moderacji. Moim zdaniem - plan był taki by ponakładać jak najwięcej upomnień na "naodstających od linii politycznej". Niestety, nie udało się, bo wirtuale i pretorianie niższego szczebla zaczęli jak raz ujadać na nieodpowiednich ludzi - mnie byle gówniarz nie sprowokuje, za stary jestem i za długo w Internecie siedzę żeby takich trików nie znać. Sszwedo jest spokojny i kulturalny facet, więc też ciężko go sprowokować. A Blaz nawet jak się go szturcha elektrycznym kijem to dostaje najwyżej słowotoku, a nie się awanturzy :wink: ... Ale udało im się pod pretestem "pyskówek" które sami wywołali przy znaczącym udziale kol. Chlastawy i Dommira zamknąć dwa wątki, i robią co mogą żeby mieć pretekst w kolejnym. I to tak będzie wyglądało.
feleksc - 2009-08-05, 20:01

Cytat:
Jak dzisiaj przeczytałem tekst Karczochrulez o terierze i czającym się myśliwym z dubeltówką, a potem o tym że terier się zamknął, ale myśliwemu nerwy puściły - to myślałem że nie wyrobię ze śmiechu.
noo tez czytałem dobre,a ja w miedzy czasie dostałem dwie ostrygi od prezesa i starucha... ten drugi do nmie napisał pare miłych słów na co odpisałem ze mi ich szkoda i tyle :twisted:
ALAMO - 2009-08-05, 20:11

feleksc napisał:
noo tez czytałem dobre,a ja w miedzy czasie dostałem dwie ostrygi od prezesa i starucha... ten drugi do nmie napisał pare miłych słów na co odpisałem ze mi ich szkoda i tyle :twisted:
Znaczy że niby za co ci dali ostrzegawkę ?! Bo jakośnie widziałem jakiejkolwiek dyskusji na KiZi od 3 dni w zasadzie ...?!
Rudolf - 2009-08-05, 20:18

Mnie tam nikt nie rusza , może się boją - ja tam nie mam nic do stracenia.

Większość ludzi których posty lubie czytać wypowiada sie na GMT a teraz tu.

feleksc - 2009-08-05, 20:22

tak dali,teraz patrze na kizimizi

cisza tylko paru userów z dorobkiem 50 postów odpowiada na pytania co kupic -przyjda inni no i przyszli

ALAMO - 2009-08-05, 20:30

feleksc napisał:
tak dali,teraz patrze na kizimizi cisza tylko paru userów z dorobkiem 50 postów odpowiada na pytania co kupic -przyjda inni no i przyszli
No dobra, ale ZA CO ci dali :) ?! Co więcej - na jakiej podstawie warny daje Towarzysz Prezes?? Pytałem o to ostatnio już na KiZi - oczywiście bez jakiegokolwiek odzewu. Kim on jest? Modem? Prezesem? Userem ...? Nie będąc moderatorem daje warny bazujace na nowym regulaminie ... zanim on jeszcze wszedł w życie !? Orewll KiZi trwa!
Swissmaker - 2009-08-05, 20:31

Zobaczycie że jak tak daej pójdzie i tak Burza na Kizi się nie skończy, to my z Forum zamienimy się w Klub i jeszcze se jakieś spotkanko zorganizujemy :D Tylko do tego czasu trzeba będzie trochę chińczyków dokupić :P
Blaz - 2009-08-05, 20:36

Za co? Za piękne oczy. :D Tam rzeczywiście się prosiło o wiele ostrzeżeń, ale jakoś dziwnym trafem dostawała tylko jedna strona. Zresztą kwestia ostrzeżeń to było kolejne kuriozum. Ja np. na początku swojej kariery dostałem ostrzeżenie za to, że podobnież zasugerowałem, iż Adi mógł w swoim awatarze wykorzystać czyjeś prawa autorskie. Adi zażądał ostrzeżenia i dostałem. Szef w PW sam się przyznał, że co prawda dyskusji nie czytał, ale Adi wie co mówi. :D Druga strona medalu. Pamiętacie takiego Vance 'a? Aby Tessio mógł dać mu ostrzeżenie, to musiał jego post przenieść do działu, w którym mógł to zrobić, bo w Bazarze opcje moderowania mu szwankowały....
ALAMO napisał:
A Blaz nawet jak się go szturcha elektrycznym kijem to dostaje najwyżej słowotoku, a nie się awanturzy :wink: ...
Trudno, bym nie dostawał słowotoku jeśli od 5 lat praktycznie dzień w dzień piszę posta na swoim blogu. To mi weszło w krew. :wink:
feleksc - 2009-08-05, 20:43

Cytat:
Pytałem o to ostatnio już na KiZi - oczywiście bez jakiegokolwiek odzewu
wiem ale kto ci odpowie jak sam nie wie...
Cytat:
Zobaczycie że jak tak daej pójdzie i tak Burza na Kizi się nie skończy, to my z Forum zamienimy się w Klub i jeszcze se jakieś spotkanko zorganizujemy Tylko do tego czasu trzeba będzie trochę chińczyków dokupić
w pewnym sensie juz jestesmy klubem tylko tego nie oplismy
ALAMO - 2009-08-05, 20:52

Ja muszę dziś skończyć butelkę wina niezłego bo wczoraj otworzyłem - jeszcze się zkiepści :wink: ... Więc co do opijania, to ja za jestem :D
feleksc - 2009-08-05, 20:55

chcetnie sie przyłacze dzis po pracy czyli 22.30 niestety tylko

jakims czeskim piwkiem...

ALAMO - 2009-08-05, 20:56

Najlepsy Cesky pivo!
Swissmaker - 2009-08-05, 20:57

A mi ostatnio Miller posmakował :D calkiem dobre piweczko :D A jak opijać to tylko jakimś whisky :D np. Ballankiem :D
Rudolf - 2009-08-05, 20:58

Nie mam w domu żadnego piva ani vina , a wódki nie zaczne :/
Blaz - 2009-08-05, 21:02

A ja Martini z tonikiem, bo muszę wypić to, co zostało po weselu siostry mojej żony. :D

Ale tak wracając do tematu. Bardziej mnie interesuje odpowiedź na pytanie: jakim my chcemy być forum?

feleksc - 2009-08-05, 21:03

hotwax napisał:
Nie mam w domu żadnego piva ani vina , a wódki nie zaczne :/
holender! zapros sąsiada jak sie bawic to sie bawic :D Swissmaker ja po whiskaczu mam chodzone to moze czysta :wink:
Swissmaker - 2009-08-05, 21:10

Felek, może być każda byle nie Żołądkowa :D



Blaz napisał:
jakim my chcemy być forum?




Informacyjnym, twórczym, przyciągajacym coraz to nowszych amatorówi miłośników chińskiego zegarmistrzostwa ora, w przeciwieństwie do niektórych innych For - tolerancyjnym :D

A jak już coś wspólnie chlapniemy to bedziemy Klubem :D

ALAMO - 2009-08-05, 21:14

Blaz napisał:
Ale tak wracając do tematu. Bardziej mnie interesuje odpowiedź na pytanie: jakim my chcemy być forum?
Moim zdaniem, po prostu otwartym. Jedynym "zakazanym" powinny być produkty podrabiane. Można i należy pisać o wszystkich innych, nawet by czasami dojść w końcu do wnosku że jednak nie całkiem są OK, bo mają jakiś tam element podlegajacy prawu patentowemu - wspólnie zrobimy to szybciej. Zwróćcie uwagę na coś, co jest moim zdaniem znamienne ... W pokazywanych Parnisach i MM wskazano, suma sumarum, dwa wątpliwe tak naprawdę elementy - osłonę koronki w MM będącą po pierwsze nadal waśnym patentem, oraz ogólną aranżację werku w Parnisie ewidentnie wzorowaną na IWC. W tym drugim wypadku - w Parnisach montuje się werki całkowicie inaczej wykonczone, rózniące się detalami - nie sposób ich pomylić (brak pasków genewskich choćby, na Parnisach jest gwiaździsty grawer, róznią sie okolice kół naciągowych). To nie są werki podróbek, lecz modernizowane by przypominały IWC. Jest to jasne dla każdego kto widział oba. Obu tych stwierdzeń nie dokonali apogleci chińczyków, lecz ... my! W toku dyskusji, w toku pokazywania tego i oceniania ... Żaden z interlokutorów nie zadał sobie odrobiny trudu, by zbadać co RZECZYWIŚCIE jest prawnie wątpliwe, bo i po co. Podstawowe zasad moderacji powinny być proste i przejrzyste : nie dla chamstwa, nie dla troli, nie dla prowokacji. Niech się po prostu toczy dyskusja - posty obraźliwe, jątrzące - z ręki idą do kosza albo są przez moda wykasowywane w swojej treści (lepsze) z jednoczesnym warnem, i po temacie. Ogólnie przyjęta kultura dyskusji. Naprawdę wiele nie potrzeba ...
feleksc - 2009-08-05, 21:21

w niefortunnych wypowiedziacjh

trzy razy mod mode i info do usera

jak nie pomoze ban

taka droga chyba słuszna...

Blaz - 2009-08-05, 21:21

Oczywiście macie rację, a ja się chyba nieściśle wyraziłem. :) Chodzi mi o to czy będziemy się skupiać tylko na zegarkach chińskich czy przewidujemy, że po pewnym czasie rozszerzymy działalność o inne marki?

Tak sobie myślę głośno... Ja np. chcę robić recenzje różnych pasków. Przewija się wszak ich trochę przez moje ręce. :D Chciałem to robić na KMZiZ, ale w pewnym momencie mi się odechciało już tam zamieszczać coś od siebie...

Swissmaker - 2009-08-05, 21:22

W sumie to nie jest zły pomysł :D odkąd zacząłem dorywczo zajmować się sprzedazą pasków na KMZiZ też mam jakąs takaą ochotę zrecenzować swoje paski :D



Dorzućccie do spisu działow cos związanego z paskami :D

ALAMO - 2009-08-05, 21:27

feleksc napisał:
w niefortunnych wypowiedziacjh trzy razy mod mode i info do usera jak nie pomoze ban taka droga chyba słuszna...
Specjalnie przejrzałem twoje posty z ostatnich 3 dni. Żaden nie jest obraźliwy. Żaden nie narusza dobrych obyczajów. Żaden nikogo nie tyka. Orwell...
feleksc - 2009-08-05, 21:28

paski to swietny uniwersalny temat,

tez pytałem na kzimizi i nikt nie chciał pogadac :(

a i zegarki innych nacji mysle ze tez sie moga pojawic

ale np. w innych :lol:

qbapiasek - 2009-08-05, 22:04

jak najbardziej popieram temat pasków, sam mało o nich wiem więc z przyjemnością będę uczył się od mądrzejszych :wink:
Svedos - 2009-08-05, 22:25

Człowieka parę godzin nie było i już wszystko wypite :lol: A tak, na poważnie to ja myślę że powinniśmy stać się otwartym klubem zegarkowym, bo tak na prawdę chińskie zegarki owszem nas interesują ale to margines naszych rzeczywistych zegarkowych zainteresowań. Blaz, jednozegarkowy paskowicz, ja rusofil o odchyłkach helvecko, chińsko japońskich taki zegarkowy kosmopolita, Alamo widomo, feleksc także, mamy rózne zainteresowania. Wracając do kizimizi, zastanawia mnie co się stanie jak przez dwa tygodnie przestaniemy tam pisać, marazm i sragnacja, może niume napisz 32 post. Powiem jeszcze co mnie denerwuje, jak pewnie zauważyliście bardzo sporadycznie używam na forum imion, posługuję się nickami, dlatego że jak czyta to nowy user to nie ma zielonego pojecia, kto to jest Mirek, Kaziu, Łukasz, Sylwek, Krzysiek czy Grzech. W korespondencji na PW proszę bardzo ale na forum to tylko nick, oczywiście są wyjatki ale stosujmy je z umiarem, co by dla postronnego obserwatora nie wygladało że my też poklepujemy się po plecach.
ALAMO - 2009-08-05, 23:01

!
sszwedo napisał:
Powiem jeszcze co mnie denerwuje, jak pewnie zauważyliście bardzo sporadycznie używam na forum imion, posługuję się nickami, dlatego że jak czyta to nowy user to nie ma zielonego pojecia, kto to jest Mirek, Kaziu, Łukasz, Sylwek, Krzysiek czy Grzech. W korespondencji na PW proszę bardzo ale na forum to tylko nick, oczywiście są wyjatki ale stosujmy je z umiarem, co by dla postronnego obserwatora nie wygladało że my też poklepujemy się po plecach.
Co racja - to racja ; zaczęliśmy z górnego "C", a jeśli się uda nam ten projekt jakoś pociągnąć, to sami już tworzymy wyłom w egalitaryźmie. Nie rzucę kamieniem bom sam nie bez winy :wink: ! Poza tym, człeku małej wiary, nic jeszcze nie wypite,dopiero sobie winko przyniosłem, na Felka czekam, wraca z fabryki o 22.3 jak obiecał :)
Swissmaker - 2009-08-05, 23:25

To i ja sobie coś naleję :D
Svedos - 2009-08-05, 23:33

To ja też po browara idę też się z Felkiem napiję, tak właściwie to będzie chyba jedyny user któremu wszyscy będziemy mówić po imieniu, łatwiej się pisze Felek niz feleksc :lol:
Rudolf - 2009-08-05, 23:42

sszwedo napisał:
Człowieka parę godzin nie było i już wszystko wypite :lol: A tak, na poważnie to ja myślę że powinniśmy stać się otwartym klubem zegarkowym, bo tak na prawdę chińskie zegarki owszem nas interesują ale to margines naszych rzeczywistych zegarkowych zainteresowań. Blaz, jednozegarkowy paskowicz, ja rusofil o odchyłkach helvecko, chińsko japońskich taki zegarkowy kosmopolita, Alamo widomo, feleksc także, mamy rózne zainteresowania. Wracając do kizimizi, zastanawia mnie co się stanie jak przez dwa tygodnie przestaniemy tam pisać, marazm i sragnacja, może niume napisz 32 post. Powiem jeszcze co mnie denerwuje, jak pewnie zauważyliście bardzo sporadycznie używam na forum imion, posługuję się nickami, dlatego że jak czyta to nowy user to nie ma zielonego pojecia, kto to jest Mirek, Kaziu, Łukasz, Sylwek, Krzysiek czy Grzech. W korespondencji na PW proszę bardzo ale na forum to tylko nick, oczywiście są wyjatki ale stosujmy je z umiarem, co by dla postronnego obserwatora nie wygladało że my też poklepujemy się po plecach.
Mnie nie ma tym spisie na pewno nie wiesz jakie ja zegarki kolekcjonuje :P
Swissmaker - 2009-08-05, 23:47

No mnie też tam nie ma, a w kolekcji mam mix z serii SwissoRusiChina :D
Rudolf - 2009-08-05, 23:55

U mnie przewaga Japan&Russ
feleksc - 2009-08-05, 23:56

hehehe jestem,jak pijemy to pijemy,



ps.



ja mam wszystko nawet swisowego kwarcaa :twisted:

ALAMO - 2009-08-05, 23:57

No to - zdrowie nowego forum :) !
Svedos - 2009-08-05, 23:57

Dajcie spokój, trudno wymieniać wszystkich, chyba wyraźnie widać że najwięcej napisałem o sobie, poza tym nie znam wszystkich tak dokładnie, więcej wiem o tych z którymi miałem kontakt poza forum, z wyjatkiem Felka, Felka nie znam ale wiem co zbiera, same dziwne odjazdowe zegarki :wink:

A swoją drogą dobrze by było aby przy każdym użytkowniku była krótka informacja czym się interesuje

ALAMO - 2009-08-05, 23:58

Mo i jest znanym recydywistą co wogóle świętości szwajcarskich nie umiał szanować. No zakała forum po prostu :P !
Rudolf - 2009-08-06, 00:03

hehe też mam swisowego kwarcaka z czasów jak sie nie interesowałem zegarkami
feleksc - 2009-08-06, 00:09

moze jestem spamerem,ale od razu recydywa :lol:
hotwax napisał:
hehe też mam swisowego kwarcaka z czasów jak sie nie interesowałem zegarkami
hehehe moj 10 kamykow ma ale werk jakby z chin-kiedys go wyciagne
Swissmaker - 2009-08-06, 00:11

Każdy chyba ma jakiegoś Swissowego kwarca :D Jeszcze raz Zdrowie i oraz Wielkie Podziękowania za pozytywne przyjęcie tegoż Forum :D
Rudolf - 2009-08-06, 00:14

ja swojego nigdy nie rozbierałem ale napewno jakies cudo tam siedzi
feleksc - 2009-08-06, 13:32

no zaglądam na kzmziz

i userów cały rój

a postów TYLKO jedna strona,

składki juz opracowali

a i jeden z naszych walczy jeszcze ]

tylko nie wiem po co i o co,

to z góry skazane na porache...

Blaz - 2009-08-06, 13:37

Właśnie jakoś mnie dziwi ten nagły zastój w postach od wczoraj... Urlopami tego do końca nie można wytłumaczyć. :wink:
Svedos - 2009-08-06, 13:54

Bo jak nas zabrakło to nie ma kto pisać, tylko ja jeszcze robię frekfencję :wink: , a co do walki to ja już nie walczę , załozyłem ten temat i jakoś sumienie mi nie pozwala go zostawić, ale zastanawiam się czy go nie zamknąć, zobaczymy czy ktoś odważy się załozyć nowy. Mam nieodparte wrażenie że ten Sea_Gull pojawił sie tam w sposób nieprzypadkowy, być może się mylę i krzywdzę niewinnego człowieka który go wystawił, (jeżeli tak to wybacz- Szeryf), ale w miarę wysoki numer, 22 posty, coś nie ten teges :P
Bibliotek@rz - 2009-08-06, 14:06

Nie jesteście panowie lekko skacowani po wczorajszym opijaniu forum? :wink:

Ja uczestniczyć nie mogłem niestety, a i z udzielaniem słabiej bo mimo że wakacje i urlop w przyszłym tygodniu się kroi, to jakoś obowiązków więcej ostatnio :/



Na marginesie to może lepiej odciąć się od tematu Kizimizi i ew. domysłami dzielić się na PM, ew. podczas spotkań towarzyskich "w gronie", bo mimo wszystko nie są one poparte niepodważalnymi dowodami, a jedynie domysłami(nie mówię, że bezpodstawnymi). Poza tym mamy czegośmy chcieli- nowe forum, platformę do swobodnej dyskusji i wymiany pogladów, zdjęć, osądów, nikt nam nosa w to nie wsadza i paluchem moderatorskim nie grzebie. Tak więc może warto skończyć domysły, zamknąć temat(oczywiście nie dosłownie) i cieszyć się swobodą. Naprawdę łatwo sobie nerwy w ten sposób popsuć(ja jak tylko czytam to mi się psują więc pisać nie próbuję, choć własne, niepoprawne przemyślenia mam).

Nie chłostajcie, poddajcie osądowi jedynie to co napisałem, bom człek spokojny i czasami jedynie nerwy mi puszczają :wink:

Blaz - 2009-08-06, 14:25

Masz rację, co zresztą sam napisałem. Po pierwsze: znając chwyty poniżej pasa, które nam serwowano, to to, co piszemy publicznie, będzie użyte przeciwko nam. Po drugie i chyba ważniejsze - w przeciwieństwie do takiej samej dyskusji na GMT, która się odbyła rok temu, my odpowiedź znamy. Wiemy dokąd zmierza KMZiZ. Chodzi raczej o refleksję nad tym jakimi metodami do tego zmierza...

Zresztą dyskusja nad tym zakończyła się szybciutko, bo w sumie przeżywamy deja vu i nie ma sensu pisać dwa razy tego samego. :D

Svedos - 2009-08-06, 14:28

Ja i tak na jakieś dwa tygodnie "zawieszam" swoją frekfencję na wszystkich forach, idę jutro na urlop, w niedzielę wyjadę i postanowiłem nie zabierać komputera, więc odpoczniecie od starego marudy przez jakiś czas :wink:
Bibliotek@rz - 2009-08-06, 14:43

Również wyjeżdżam w niedzielę :wink: A dokąd wyruszasz sszwedo? Jeśli to nie tajemnica oczywiście :wink:

I również kompa ze sobą nie biorę, choć wifi podobno na pokojach jest. Trochę trzeba sobie dać oddechu :wink:

Miłego wypoczynku zatem!



ps. i absolutnie nie bierz czegokolwiek do siebie sszwedo- pisałem po prostu, że warto zakończyć dla spokoju własnego sumienia. Słowa kierowałem do wszystkich "uczestników", również do siebie, choć ostatnio już tylko biernie się przyglądałem dyskusji. Nie widzę sensu w dalszym roztrząsaniu problemu. Każdy sprawę zna z nieco innej, bardziej lub mniej zbliżonej perspektywy i nikt chyba nie mysli że sprawę można w jakiś sensowany sposób zakończyć. Nota bene- Twoje posty sszwedo zawsze czytam z przyjemnością, bo uważam je za głos człowieka opanowanego i nie zauważam w nich ani krzty jadu.

tarant - 2009-08-06, 14:44

No i Bogu dzięki....ŻE TYLKO NA DWA TYGODNIE..

Udanych wakacji.

Rudolf - 2009-08-06, 15:03

Ja dla małego testu nie pisałem za wiele na kmziz i widze że marny ich los bez nas - nic sie nie dzieje w dobrym tego słowa znaczeniu. Kłócić nie ma sie po co argumenty mówią za siebie , wiec po opublikowaniu regulaminu czułem nadal sie czuje jak Don Kichot co to walczy z wiatrakami. Przeglądam na kizi posty na temat seiko i rusków imho ciekawi ludzie to i tematy ciekawe.
Svedos - 2009-08-06, 15:45

Jadę nad piękny nasz Bałtyk do Niechorza, a do siebie specjalnie sobie nic nie biorę, moje ostanie wypowiedzi w temacie Chińskim na Kizizmizi były jednymi z ostatnich i nie mam zamiaru więcej "kopać się z koniem".
Bibliotek@rz - 2009-08-06, 15:50

A już myślałem, że będzie okazja na napicie się wspólnie piva gdzieś na północy :wink: Również wybieram się nad nasz piękny Bałtyk, ale do Chłapowa(okolice Władysławowa) :wink:
Rudolf - 2009-08-06, 15:55

No to we trzech jedziemy w 3 różne miejsca.

Ja w okolice Krynicy Morskiej, jutro o 5 rano :/

Bibliotek@rz - 2009-08-06, 15:58

Ja z niedzieli na poniedziałek, wyjazd koło 2.00/3.00 nad ranem coby jeszcze trochę dnia złapać, bo ode mnie do punktu docelowego prawie 650km :/
Svedos - 2009-08-06, 16:10

Ale do soboty wieczorem będę jeszcze z wami.
Blaz - 2009-08-06, 16:11

Ja Wam przede wszystkim życzę odpoczynku od dusznej atmosfery. :lol:
Rudolf - 2009-08-06, 16:31

ja już od wieczorka dziś jestem off-line.

Życzę miłego i spokojnego wypoczynku

feleksc - 2009-08-06, 17:32

zostawiacie nas :wink:

ja bez urlopu moze wrzesien,

ale ok odpoczywajcie,bawcie sie dobrze i wracajcie cali!



ps.

na poczatku dyskusji chcialem zauwazyc

zeby nie pisac imiennie o ludziach z kizimizi

ale potem mi przeszło

:lol:

Rudolf - 2009-08-06, 19:41

feleksc chyba nie musimy kodować wypowiedzi :P

Bo nam enigmę złamią :)

ALAMO - 2009-08-06, 20:14

hotwax napisał:
Przeglądam na kizi posty na temat seiko i rusków imho ciekawi ludzie to i tematy ciekawe.
To fakt. Podforum ZSRR/FR zawsze było specyficzne, w zasadzie równie dobrze mogłoby działać bez KiZi. Tam nie ma jakichkolwiek tarć czy scysji, JEDYNE które widziałem w ciągu 2 lat - to jak się do niego napatoczyło paru kolesi któych najprościej nazwać "elementem napływowym" :wink: .... Ludzie są cholernie otwarci, bardzo pomocni, i traktują wszystkich jak "swoich" - wiem co mówię bo w końcu kiedyś też napisałem tam pierwszy post :) ... Powiem więcej - jako nowy członek podforum, otrzymałem daleko idącą pomoc kolegów, łącznie z darowanymi przez nich rzeczami które były mi potrzebne. Zresztą, sam później przyjąłem taką politykę i jeśli tylko mogłem kogoś poratować tym co mnie zbywało - robiłem to na tych samych warunkach, bo uważałem że to takie moje małe zobowiązanie. Zresztą, dalej to robię. Wiecie co mnie np. osobiście potwornie irytuje? We wszelkich wątkach "chińskich" gdy coś się wymykało trochę spod kontroli, "zstępował" któryś z Towarzyszy, objawiając swoje zdanie. Te wypowiedzi praktycznie zawsze nie były do kogoś i o czymś. Były w trzeciej osobie, monolog wygłoszony przez Istotę Wyższego Rzędu na temat luźno związany z całością, z zasady sprowadzała sie taka prawda objawiona do tego : "no zobaczcie że sie nie da o tych Chińczykach wogóle rozmawiać!", gdy ferment tworzyły nie osoby dyskutujące, lecz nieustające ataki na nie! Wyjątkowo dobre też były kawałki o tym, że "ktoś "im" zazdrości posiadanych zegarków"... Roczny koszt serwisu mojej gromadki jest porównywalny z zakupem "prestiżowego" z punktu widzenia "KiZi" zegarka ... Ale oczywiście jedyną moją pobudką była "zazdrość" :wink: ... Jeśli ktokolwiek sszweda zegarki widywał w "Co masz na ręku...?" - to sam wie czy mógłby sobie kupić "Echte Schweize Prestige" jakby chciał , a raczej "ile":wink:... Ale najłatwiej było przypiąć nam wszystkim etykietkę, doprawić papę bandy gołodupców którzy z czystej, polackiej zazdrości modlą się nocami żeby sąsiadowi krowa zdechła ... Pasuje to w końcu do strategii, obmyślanej pewnie długo :wink: ...
Svedos - 2009-08-06, 20:14

Ale to miło że ktoś nas czyta, niech czytają może się w końcu czegoś nauczą.
Rudolf - 2009-08-06, 20:34

Alamo masz racje podforum radziecko-rosyjskie mogłoby spokojnie stać sie osobnym tworem - bardzo specialistycznym i profesionalnym. Dziwne że ludzie określani "hanlarzami złomem" jeszcze nie odłączyli się by pokazać żę nie ilość tylko różnorodność - nie złom (spokojnie całą wystawę zapełniliście eksponatami) tylko dziarsko odrestaurowane naprawione wyczyszczone, a to kosztuje i to bardzo dużo (serwisowanie czyszczenie drobne naprawy itp.)To nie są kolekcje biednych ludzi których nie stać na "jedynie słuszne zegarki".

Chińczyki są też drogie 17 kamienn "17zuan" (nauczyłem sie :) ) szhanghaj kosztuje 20 $ taki najprostrzy, za najtańdszego tourbillona trzeba liczyć 800 $ w góre.

Wracając - z taką ilościa profesionalnych kolekcjonerów mogliście stworzyć własne forum.

Niektórzy mówią żę gmt to forum miłośników sejkaczy.

feleksc - 2009-08-06, 20:57

ogólnie japonczyków,nurasów tez
Svedos - 2009-08-06, 21:02

Alamo, gdybyś był kobietą , przystojna brunetką w średnim wieku to powiedziałbym że Cię Kocham :oops:
Svedos - 2009-08-06, 21:03

sszwedo napisał:
Alamo, gdybyś był kobietą , przystojna brunetką w średnim wieku to powiedziałbym że Cię Kocham :oops:
Ja kocham wszystkie zegarki Coś namieszałem w swojej wypowiedzi, ale chciałem powiedzieć że w mojej kolekcji są zegarki z całego świata i że nie dzielę ich na lepsze i gorsze, w rosyjskich , japońskich, radzieckich , czy polskich czy jakichkolwiek są perełki o jakich się "fizologom" nie śniło. powiem wam wiecej George Daniels moim moim zdaniem guru współczesnego zegarmistrzostwa jest według kizimizi " czarną marką" :wink: Jestem pełen podziwu dla takich ludzi jak ten człowiek, jestem pełen podziwu dla Alamo któremu moim zdaniem do pięt nie dorastają "znaFcy" przez duże F . Mam nadzieje że to forum stanie sie wkrótce forum miłosników zegarmistrzostwa a nie komercji z nim zwiazanej, jest tu miejsce dla wsztstkich.
Blaz - 2009-08-06, 21:16

hotwax napisał:
Niektórzy mówią żę gmt to forum miłośników sejkaczy.
Bo to prawda i to jest bardzo fajne. :D Wystarczy spojrzeć na wyniki Rankingu Ulubionych Marek. :D Jestem w stanie zaakceptować, mało tego - zgodzić się z polityką pójścia KMZiZ w stronę forum elitarnego, snobistycznego. Dariusz Chlastawa publicznie co najmniej od ponad roku mówił o podziale userów na "pasjonatów" i tych zwykłych. Mówił o Stowarzyszeniu dla tych co zasłużą. I teraz stopniowo do tego będzie dochodzić. I nie mówię tego w formie wyrzutu. Wymyślili sobie taką wizję i konsekwentnie do tego dążą. Mnie po prostu przerażają metody. Wszystko jest dozwolone. Nie wierzę raczej, że to była przemyślana akcja, ale równie przerażające było niereagowanie na mieszanie z błotem. Bagatelizowanie tego. Dwuznaczność moralna...
feleksc - 2009-08-06, 21:22

juz powoli sie pchaja na stowarzyszców :lol:

ciekawe jak bardzo beda chciec pisac tam zwykli userzy

niedocenieni przez załozycieli

Svedos - 2009-08-06, 21:28

Przy takiej polityce, to forum może umrzeć smiercią naturalną, zostaną tylko członkowie stowarzyszenia, ich wierni wirtualni pomocnicy i jeadnopostowcy co to znaleźli zegarek lub dostali od cioci z ameryki. Trzeba realnie spojrzec na to forum, kto tam napędza koniunkturę , ilu jest tak naprawdę aktywnych użytkowników 100, 200 a może 1000 chociaż nie sadzę.
ALAMO - 2009-08-06, 21:38

sszwedo napisał:
Jestem pełen podziwu dla takich ludzi jak ten człowiek, jestem pełen podziwu dla Alamo któremu moim zdaniem do pięt nie dorastają "znaFcy" przez duże F . Mam nadzieje że to forum stanie sie wkrótce forum miłosników zegarmistrzostwa a nie komercji z nim zwiazanej, jest tu miejsce dla wsztstkich.
No teraz to mnie normalnie regularnie już podrywasz :oops: :lol: :wink: A na serio : ja jestem zwykły, zawistny zbieracz złomu :wink: Ja miłość do zegarków wyniosłem z domu - już Dziadek uważał je za cuda ludzkiego geniuszu, i tak też wychował Tatę. Obaj potrafili zachwycać się wszystkim co mierzyło czas, zachowywało precyzję, i służyło wiernie przez lata. Tata taką samą frajdę miał z Bellmatica który kosztował wtedy tyle co w PRL się zarabiało rocznie (jak się nieźle zarabiało :twisted: ), jak i z Poljota którego można było mieć za flaszkę wódki ... I tego samego nauczyli mnie... Żal mi ludzi, którzy nie czują się wystarczająco pewnie w życiu, by potrafili bez zażenowania powiedzieć "nosze na ręku starego Poljota za 30 zł". I tyle :wink: Co do przyszłości KiZi : uważam inaczej. Obecna jego pozycja sprawia, że ruch będzie generowany niejako siłą inercji - nie będzie kogoś - to na jego miejsce będą inni. Cały czas ktoś kto szuka takiego miejsca - trafia tam. Zanim zda sobie sprawę z pewnych koterii, pisze kilka miesięcy. A później zaczyna szukać dalej - może trafi na stronę radziecką, może do GMT, może tu ... A może nigdzie, bo się zrazi do społeczności uznając ją za zbigociałą i zblazowaną ... Kto wie. Moim zdaniem, będzie to utrzymywane - stworzy się snobistyczny zamknięty kokon dla Właścicieli, i otwarte forum dla "ciżby" która ma robić szwung w interesie, jakim są kontakty "z branżą". O pardon, "szwung" to znów w jidisz, pewnie dałem wyraz swojemu rasizmowi jak to już mi ze trzy razy powiedziano :wink: ...
Svedos - 2009-08-06, 21:53

Zapytałem niesmiało czy mnie przyjmą do stowarzyszenia, odpowiedź dałem sobie sam... nie.

Wysłałem dzisiaj także pw, do kolegi niume, jestem przekonany że nie odpowie, wirtualne twory raczej nie czytają wiadomości.

ALAMO - 2009-08-06, 22:06

sszwedo napisał:
Zapytałem niesmiało czy mnie przyjmą do stowarzyszenia, odpowiedź dałem sobie sam... nie. Wysłałem dzisiaj także pw, do kolegi niume, jestem przekonany że nie odpowie, wirtualne twory raczej nie czytają wiadomości.
Na jednym z for które znam "uświadomieni politycznie" modowie dawali ostrzeżenia za wysyłanie PM bo że niby "spamowano skrzynki osób które sobie tego nie zyczyły" - podpowiem Towarzystwu :wink: .... Dalej natomiast nie kumam za co Felek dostał warny. No zabijcie - nie wiem :lol: ...
Blaz - 2009-08-06, 22:51

ALAMO napisał:
Co do przyszłości KiZi : uważam inaczej. Obecna jego pozycja sprawia, że ruch będzie generowany niejako siłą inercji - nie będzie kogoś - to na jego miejsce będą inni. Cały czas ktoś kto szuka takiego miejsca - trafia tam. Zanim zda sobie sprawę z pewnych koterii, pisze kilka miesięcy. A później zaczyna szukać dalej - może trafi na stronę radziecką, może do GMT, może tu ... A może nigdzie, bo się zrazi do społeczności uznając ją za zbigociałą i zblazowaną ... Kto wie. Moim zdaniem, będzie to utrzymywane - stworzy się snobistyczny zamknięty kokon dla Właścicieli, i otwarte forum dla "ciżby" która ma robić szwung w interesie, jakim są kontakty "z branżą". O pardon, "szwung" to znów w jidisz, pewnie dałem wyraz swojemu rasizmowi jak to już mi ze trzy razy powiedziano :wink: ...
Mówimy to samo, ale innymi słowami. :) Samo KMZiZ będzie działało nadal rzeczywiście siłą inercji. GMT jest specjalistyczne i nastawione raczej na wiedzę i za to mu chwała. Ci, co chcą poczytać o pasji zegarkowej jako takiej trafiają tam coraz częściej. KMZiZ robi się coraz bardziej ludyczne i w ten sposób cały czas będzie podtrzymywało opinię forum opiniotwórczego. Stowarzyszenie będzie więc miało cały czas alibi, ale jednocześnie będzie tworzyło zamknięty krąg ludzi, którzy myślą podobnie nie tylko na tematy zegarkowe. Co do zrażania masz rację. Ja właśnie przeszedłem taką drogę. Od entuzjazmu przez zdziwienie istniejącymi koteriami do zniechęcenia nimi. Ale pasja zegarkowa wręcz przeciwnie - rośnie stale. :) Za co dostał Felek? A musi za coś dostać? :wink: Wystarczy, że pisze nie po myśli. Wrócę do mojego ostrzeżenia, bo to jest świetny przykład. Admin mi pisze, że daje mi ostrzeżenie, bo podobno nazwałem Adiego oszustem czy złodziejem. On (admin) co prawda nie czytał tego i nie wie o co chodzi, ale wierzy Adiemu. :twisted: Wtedy mi się oczy otworzyły po raz pierwszy. Bo jeśli admin sam się przyznaje, że nawet nie pofatygował się zajrzeć do tematu i banuje mnie za to, czego nie widział, to wiadomo, że są równi i równiejsi. :D
Rudolf - 2009-08-06, 22:59

..a ludziom wciąż sie tam ciemnotę wstawia robiąc z nas awanturników i piewców różowego rolka .
ALAMO - 2009-08-06, 23:07

hotwax napisał:
..a ludziom wciąż sie tam ciemnotę wstawia robiąc z nas awanturników i piewców różowego rolka .
"Ludzie" w sensie masy klubowiczów stoją po stronie normalności. Zresztą - obie sondy to wykazały. Ale nie ma znaczenia co mówią sond, i nie ma znaczenia co mówi społeczność - klub od początku był prywatny, teraz zmienił właściciela, nowy waściciel zaprowadza nowe porządki. Po prostu. Nie zdajecie sobie czasami sprawy (koledzy którzy są z nami krócej/nie znają ludzi), ile informacji chodzi "w drugim obiegu"... "Sprawa MM" spowodowała tyle, że ów zegare zakupiło co najmniej kilkanaście osób z rozpoznawalnego grona, a aż boję się myśleć ilu czytających czy "paropostowych". Już pomijam kurioza i "hardkorów" którzy MM kupili od samego początku czując do niej wewnętrzne obrzydzenie :wink:
Svedos - 2009-08-06, 23:10

Moja droga była podobna do Blaza, najpierw zauroczenie KMZiZ, potem refleksja że coś mi tu nie gra, potem poszukiwanie dalej...pojawia się GMT przecieram oczy ze zdumienia , te same osoby co tam, tyle tylko że klimat zupełnie inny, nikt nikogo nie obraża, nikt nie robi "focha", podciągnąłem się trochę w japończykach, zakochałem się miłością jak na razie nie odwzajemnioną w GS_ie.Teraz jestem tutaj, u siebie jestem.
Rudolf - 2009-08-06, 23:11

Najlepsze ze ja też sie przymierzam , nawet miałem jedną w ręku :) Tylko jest ich tyle że nie mogę sie zdecydować którą (model).
Blaz - 2009-08-06, 23:22

ALAMO napisał:
"Sprawa MM" spowodowała tyle, że ów zegare zakupiło co najmniej kilkanaście osób z rozpoznawalnego grona, a aż boję się myśleć ilu czytających czy "paropostowych". Już pomijam kurioza i "hardkorów" którzy MM kupili od samego początku czując do niej wewnętrzne obrzydzenie :wink:
Kiedyś pisałem, że szefowie KMZiZ naprawdę by się zdziwili ile Marysiek jest na forum. :D To był naprawdę hardkor. :twisted: Kupować zegarek do którego czuje się obrzydzenie. Mistrzostwo świata. :shock: "Mam własne zdanie, ale się z nim nie zgadzam". :D Tym bardziej że kiedy pierwszy raz się z nim spotkałem (klamrę mu sprzedawałem) mówił o Maryśce, ale raczej bez obrzydzenia...
feleksc - 2009-08-07, 11:53

wychodzi na to ze osoby ktore podpisaly sie przy zakładaniu stowarzyszenia były prawie osobami przypadkowymi-a na pewno

spora ich czesc

,po prostu były na miejsc lub akurat

przebywały w warszawie.

i teraz co najlepsze te osoby sa na liscie(!) i po oplaceniu

skladek sa juz w stowarzyszeniu :lol: awansem panowie,awansem :wink:

i odwrotnie-osoby zasłuzone(ale bez honorowego członkowstwa)

ktore nie mogly dojechac,lub nie stawili sie

musza teraz sie starac o wprowadzenie przez dwie osoby.

ciekawe i mocno dopracowane-podziwiam,pozdrawiam :roll:

ALAMO - 2009-08-07, 12:33

feleksc napisał:
wychodzi na to ze osoby ktore podpisaly sie przy zakładaniu stowarzyszenia były prawie osobami przypadkowymi-a na pewno spora ich czesc ,po prostu były na miejsc lub akurat przebywały w warszawie. i teraz co najlepsze te osoby sa na liscie(!) i po oplaceniu skladek sa juz w stowarzyszeniu :lol: awansem panowie,awansem :wink: i odwrotnie-osoby zasłuzone(ale bez honorowego członkowstwa) ktore nie mogly dojechac,lub nie stawili sie musza teraz sie starac o wprowadzenie przez dwie osoby. ciekawe i mocno dopracowane-podziwiam,pozdrawiam :roll:
Oficjalnie takie było założenie - by ukonstytuować Stowarzyszenie potrzebne było 15 członków i statut. O ile kojarzę, były co najmniej dwa podejścia, bo quorum zabrakło. Więc rzeczywiście była to swego rodzaju "łapanka", tyle że wtedy niewiele o stowarzyszeniu można było powiedzieć - gdybym był w Warszawie akurat sam chętnie bym się pod listą podpisał, bo dlaczego by nie, w końcu to była słuszna inicjatywa. Nie wiem czy hydra która się na naszych oczach narodziła miała takie założenia w czyichś sprytnych głowach od samego początku, czy to się tak stało "samo z siebie" - chłopcy uznali, że bajzel na forum robi bezkrólewie (słusznie!) i głownymi odpowiedzialnymi są "innowiercy", czyli wszyscy którzy nie uznają ich wersji "miłowania zagarków" (co juz jest kompletną bzdurą). Dalej pomysł ewoluował w stronę "elitarnego" w miejsce stojącego u podstaw egalitaryzmu. To tez jestem w stanie zrozumieć, ba, sam o to postulowałem o ograniczenia dostępu do poszczególnych działów, które moim zdaniem wymagają zweryfikowania uzytkownika. Tyle że moją ideą było zwiększenie bezpieczeństwa klubowiczów, a nie ich dzielenie. Swoistym kuriozum jest sytuacja, gdy na forum znajduje się kilkudziesięciu (kilkuset?) zaangazowanych i godnych zaufania kolekcjonerów i fascynatów, którzy, nie będąc "członkiem stowarzyszenia", mają zostac teraz zaklasyfikowani jako "przypadkowi uzytkownicy"! Co ciekawsze - ja nie widze tez niczego zdrożnegfo w tym że nowy członek powinien posiadac rekomendacje. Jest to powszechnie stosowane w różnych klubach, partiach politycznych, stowarzyszeniach - to po prostu norma. Ale sposób w jaki się to robi w KiZi - o, tu juz możnazadać sporo pytań co do przejrzystości procesu...
Blaz - 2009-08-07, 12:39

Ktoś tam pisał, chyba Tik Tak, że data spotkania założycielskiego była bardzo niefortunnie wybrana i rzeczywiście osobom spoza Warszawy trudno było przyjechać.

Ale pozostawmy to. Ci, co chcą, to staną się członkami. Ci, co nie chcą, nie staną się. Ja nie zamierzam, bo niezbyt dobrze myślę o organizacji, która nie umie szanować ludzi i własnego regulaminu, którego w takim pocie czoła i z takim przejęciem uchwalała.

Zresztą tak się zastanawiam co by się teraz działo, gdybym był w tej grupie obecnych na pierwszym Zjeździe Stowarzyszenia, a naprawdę mało brakowało, bym tam się zjawił. Wywaliliby mnie teraz z hukiem? :D

ALAMO - 2009-08-07, 18:03

STARUSZEK opisał jak wygląda procedura wstąpienia do stowarzyszenia. Jemu - co do kryteriów jakimi się będzie kierował przy udzielaniu rekomendacji - wierzę. Ale i tak jakoś nie mam pędu, zbyt to wszytsko jest nieeleganckie.
feleksc - 2009-08-07, 19:01

za co ja warny?jeden od prezesa D.CH. za jakis tam odzew ,

drugi od starca za przypomnienie mu jak to ze dwa miechy temu juz bawił sie w moda i bronił maboka bodaj biednego-przyznajac sie

ze to on cos tam pousuwał...

andre - 2009-08-07, 22:39

Po kilkudniowym zastanowieniu też sie zjawiłem. Moje zdanie na temat KIZIMIZI wyraziłem na tamtym forum i nie mam zamiaru sie powtarzarzać.
wahin - 2009-08-07, 22:43

Z Klubem zaczynałem od wiszących.

Potem zawędrowałem na radzieckie i wpadłem po uszy:)



Dziś po roku mogę powiedzieć, że wiszące - obraz nędzy i rozpaczy. Tylko pytania o wycenę. Żadnych konstruktywnych postów.

Z fora radzieckiego jestem niezwykle zadowolony.

(Dziś na radzieckich puszczę nowinkę o nowym forum - zobaczymy czy się utrzyma :))





Czy zauważyliście, że w Klubie pojawia się coraz więcej postów ze sprzętem AGD i RTV.

Klub rozwija się i wytycza nie tylko nowe trendy zegarkowe, ale i kuchenno - domowe.

Istne koło gospodyń wiejskich :)

Blaz - 2009-08-07, 22:48

Witajcie. :) Oczywiście nie jesteśmy tutaj dlatego, że nie lubimy KMZiZ. Każdy z nas ma tu różne podejście do tej sprawy, ale wszyscy zgadzamy się co do jednego: wiedzę o zegarkach powiększaliśmy i powiększamy dzięki KMZiZ. I od ponad roku dzięki GMT. Ale czas było po prostu coś zrobić jeśli zaczęło się dziać coraz gorzej w kwestii różnych decyzji i odpowiedzialności za nie.



Felek: ja się nie dziwię, że dostałeś ostrzeżenie. Przypominanie o tak wstydliwej sprawie jest nieludzkie. :twisted:

andre - 2009-08-07, 22:52

Zeby jasnosc była to kiepskie zdanie mam o klubie jako o klubie a nie o klubowiczach bo jest masa ludzi ktorych niezwykle cenie a i jest tez grono ludzi ktorych po prostu lubie ,za styl postów ,wiedze poczucie humoru itd.

Dział radziecki uważam za najbardziej cywilizowany z bandą naprawde fajnych chłopaków.No cóz sam mam małego fioła na punkcie ruskich.



Sa też ludzie ktorych nie lubie i wiem ze w realu też by mnie wk.....i.

Domysla sie ktos po za tym kto kryje sie pod nickiem "Nimue"? Ja chyba wiem i hmmm m.......troche byłem zaskoczony.No ale zawsze jest to "chyba"więc 100% pewnosci nie mam.

Blaz - 2009-08-07, 23:15

andre napisał:
Zeby jasnosc była to kiepskie zdanie mam o klubie jako o klubie a nie o klubowiczach bo jest masa ludzi ktorych niezwykle cenie a i jest tez grono ludzi ktorych po prostu lubie ,za styl postów ,wiedze poczucie humoru itd. Dział radziecki uważam za najbardziej cywilizowany z bandą naprawde fajnych chłopaków.No cóz sam mam małego fioła na punkcie ruskich. Sa też ludzie ktorych nie lubie i wiem ze w realu też by mnie wk.....i. Domysla sie ktos po za tym kto kryje sie pod nickiem "Nimue"? Ja chyba wiem i hmmm m.......troche byłem zaskoczony.No ale zawsze jest to "chyba"więc 100% pewnosci nie mam.
Masz rację. Tu nie chodzi o ludzi jako całość, bo gdyby wszyscy byli tacy niekulturalni, to by nie było tak dobrej atmosfery na tym - naszym - forum. :D Ja także się domyślam kim jest Nimue, ale również pewności nie mam. Pewność mogą mieć admini KMZiZ, bo już teraz wiem na pewno, że admin jest w stanie sprawdzić IP.
ALAMO - 2009-08-07, 23:48

wahin napisał:
Z Klubem zaczynałem od wiszących.
Współczujemy :wink: !! A poważniej - wszyscy wiemy że KiZi bez "społecznościowo obrzydliwych handlarzy złomem" jakim jest całe podforum o sowietach po prostu by zdechło... Były takie okresy (sprawdzałem!) że 80% ruchu robili koledzy z "sowietów"...Pozostałe 10% robiły "Rolexy od cioci z Ameryki co potrzebują wyceny", 5% "W Klubie/jaki zegarek/stringi z trąbą" ...
wahin napisał:
Czy zauważyliście, że w Klubie pojawia się coraz więcej postów ze sprzętem AGD i RTV. Klub rozwija się i wytycza nie tylko nowe trendy zegarkowe, ale i kuchenno - domowe. Istne koło gospodyń wiejskich :)
Ale to felkowa prowokacja! Felek jest znany spamer, jak się nie mógł wyżyć w zegarkach bo go tłamsili - to poszedł w rynek :wink: ! I ta osobiście uważam, że zabicie wątku o papierze toaletowym było poniżej pasa :wink: ...
andre - 2009-08-07, 23:59

Ale to był wątek poniżej pasa :D
Blaz - 2009-08-08, 00:02

andre napisał:
Ale to był wątek poniżej pasa :D
I dokładnie o to chodziło. :D Gdy zobaczyłem zamieszczone poglądowe zdjęcia przez chyba Tsukiego (te zupełnie na końcu) to w końcu dowiedziałem się co to znaczy udana puenta. :P
feleksc - 2009-08-08, 00:06

pralke kupiłem naprawde-dzis juz miała chrzest :lol:

i piszcie kto to ten nimue

Blaz - 2009-08-08, 00:16

feleksc napisał:
pralke kupiłem naprawde-dzis juz miała chrzest :lol: i piszcie kto to ten nimue
Ubrania całe? :D Są duże podejrzenia co do tego, że Nimue jest klonem innego usera i to nam znanego, ale myślę, że póki są to podejrzenia, a nie pewność, to publicznie lepiej tego nie pisać. Prywatnie to oczywiście co innego. :lol:
ALAMO - 2009-08-08, 00:24

Blaz napisał:
Są duże podejrzenia co do tego, że Nimue jest klonem innego usera i to nam znanego, ale myślę, że póki są to podejrzenia, a nie pewność, to publicznie lepiej tego nie pisać. Prywatnie to oczywiście co innego. :lol:
Oj dałbyś ty Piotrowi (broń mnie marsistowski Boże, nie idzie mi o Staruszka!) spokój - baty zebrał w paru wątkach, przeszedł reinkarnację, może przeszedł też na buddyzm (po stylu nie widać) :wink: ... A na serio - proponowałem żeby ignorować. Ale oczywiście niektórzy :P chcieli sprawdzić granicę człowieczeństwa... Dla mnie to lewe konto, i tyle. A im więcej pyskuje - tym bardziej wiedziałbym czyje, gdyby nie to że całkiem na serio włożyłem go do ignorowanych...
feleksc - 2009-08-08, 00:29

pranie gicio,dalej nie łapie...kto :roll:
Blaz - 2009-08-08, 00:37

ALAMO napisał:
Oj dałbyś ty Piotrowi (broń mnie marsistowski Boże, nie idzie mi o Staruszka!) spokój - baty zebrał w paru wątkach, przeszedł reinkarnację, może przeszedł też na buddyzm (po stylu nie widać) :wink: ... A na serio - proponowałem żeby ignorować. Ale oczywiście niektórzy :P chcieli sprawdzić granicę człowieczeństwa... Dla mnie to lewe konto, i tyle. A im więcej pyskuje - tym bardziej wiedziałbym czyje, gdyby nie to że całkiem na serio włożyłem go do ignorowanych...
Jakiemu Piotrowi, bo nie kojarzę? :D Felek, w PW Ci napiszę. :)
Svedos - 2009-08-08, 00:44

Napiszcie i mnie bom ciekaw, Alamo czy piszeszo tym o którym rozmawialismy?
Blaz - 2009-08-08, 00:46

Też Ci wysyłam PW. :D
feleksc - 2009-08-08, 00:50

no juz wiem,dzieki ale jesli to prawda,to myslicie ze działał

pod przykryciem bractwa?

Blaz - 2009-08-08, 00:54

Nie, nie sądzę. Tam po prostu jest taki bałagan, że to się da ukryć. Zresztą kiedyś w temacie "Rozmawiamy z adminem" napisałem czy można mieć dwa konta jednocześnie, bo przez przypadek wypatrzyłem taką sytuację. Coś odpowiedzieli? Nic, kompletnie się tym nie zainteresowali.
andre - 2009-08-08, 01:01

Chyba bardziej kierowany ideą ....a zreszta chol.......wie co w kim siedzi.Może w każdym siedzi mały czekista?



;-( Przepraszam za błędy ort.ale wczoraj kilka piwek było i bardzo sie ciesze ze bardziej nie narozrabiałem.

ALAMO - 2009-08-08, 01:03

Sszwedo - tak.

Felek - oczywiście. Nazwijcie mnie paranoikiem, ale ja serio w sieci na forach/klubach siędzę od ponad dekady. Ja po prostu pewne "myki" znam, i widzę.

Nie wierzę w zbiegi okoliczności. Jeśli ktoś w CHWILĘ po tym jak ja usuwam dowody z serwera - przypuszcza atak, jeśli kontrowersyjne wątki sa pełne wypowiedzi "osób" które są zarejestrowane od 2 lat, i w tm czasie napisały 30 postów, w tym 25 w wątkach "politycznie wrogich" - to sobie sami zestawcie ...

Jakieś "wirtualne byty" zaczęły dymić w "niepoprawnych" wątkach, jednocześnie zacieśniono niby moderację. Za moderowanie wziął się Pan Prezes, tymczasem moje pytanie jako kto się wypowiada, bo jeszcze nie ma wszak nowego regulaminu, wylądowało w koszu (sic.!)..

Dla mnie to był plan i strategia - mieli nadzielać warny "niepoprawnym" by potem albo konta ograniczać/kasować, albo "negocjować"... Felek dostał - a ja po przeczytaniu jego postów z ostatnich 2 tyg po prostu nie wiem za co - czegoś takiego nie widziałem jeszcze NIGDZIE.

andre - 2009-08-08, 01:18

Najdziwniejsze jest to ze ja nigdy nie dostałem ostrzezenia.Nabijałem sie z regulaminu ale post wyedytowano i tyle.........a moze nie umiem szukac i mam jakies ?
ALAMO - 2009-08-08, 01:23

andre napisał:
Najdziwniejsze jest to ze ja nigdy nie dostałem ostrzezenia.Nabijałem sie z regulaminu ale post wyedytowano i tyle.........a moze nie umiem szukac i mam jakies ?
Widać, jesteś mały podpadziocha :wink: ... Nie to co Felek - RENEGAT, co się ośmiela pkazywać zegarki za 70 zł nowe ...!
wahin - 2009-08-08, 11:20

Moja reklama zginęła w koszu, chociaż umieszczona była na podforum "zbieraczy złomu" - tak to było? :)
Blaz - 2009-08-08, 15:27

wahin napisał:
Moja reklama zginęła w koszu, chociaż umieszczona była na podforum "zbieraczy złomu" - tak to było? :)
Zniknęła chyba po pół godzinie. Oj, żeby tak modzi na KMZiZ zawsze działali z taką szybkością. :twisted: A co do opiekuna to jest on (są oni) z nami od początku. Niby ich nie ma, ale są. I potem dochodzi do takich kwiatków, cytuję:
Cytat:
"Na waszym nowym forum nie pojawili sie "pretorianie średniego szczebla", "przydupasy" i tp jak raczycie się tam wypowiadać.
Czyli tak: niby pretorianie się tutaj nie pojawili, a mimo to wiedzą co się u nas dzieje. Cud? :shock: :twisted:
feleksc - 2009-08-08, 15:42

eee jak na kizimizi pozamykają sie w podforum stowarzyszenia

to beda pisac tylko tam ,czasem cos w galerii wstrzela jak z pol roku

temu klod najbrzydszy model rolka jaki widziałem ale i tak zachwycacze

sie znalazły :lol:

na ogólnym dalej bedzie mlyn,beda inni a towarzysze powyławiaja tych co chca troche wydac,ktos mądrze napisał :

woda na młyn u sie kreci ,u mnie szlaban nie pisze tam juz pare dni

ot zagladam tylko szkoda nerwów na to zacofanie z paroma fakultetami i stanowiskiem-odpuszczam

ALAMO - 2009-08-08, 19:32

feleksc napisał:
to beda pisac tylko tam ,czasem cos w galerii wstrzela jak z pol roku temu klod najbrzydszy model rolka jaki widziałem ale i tak zachwycacze sie znalazły :lol:
Bo to Rolek, panie ... Jakby psią kupę owinąć w sreberko i napisać "Rolex" to też pewnie niejeden by na ręku nosił... Wystarczy zobaczyć na pokazaną ostatnio przez Tessia Davosę. Oczywiście, to jest fajny zegarek i nikt nie pyszczy, bo wykonano go w odpowiedniej odległości od Mont Blance :wink:
Blaz - 2009-08-16, 19:39

Nie wiem gdzie to umieścić, więc umieszczę tu. :wink:



Tak sobie popatrzyłem na nasze forum... Pamiętacie co się mówiło o ewentualnym forum zegarków chińskich? A to, że będzie się mówiło tylko i wyłącznie o Marynie. I co się okazuje? Podforum o MM ma najmniej tematów i najmniej wejść. :wink:

ALAMO - 2009-08-16, 20:04

Ale Parnis ma dużo - a to też bardzo źle, bo nie wolno Chińczykom robić tego samego, co aryjskim nadludziom z Archimede, na przykład :)
jaro19591 - 2010-02-23, 20:54
Temat postu: Dziwne zwyczaje...
Wczoraj na forum Kizi pojawił się post, w którym jeden ze starych forumowiczów pokazuje zrobioną przez siebie klamre do paska od spodni na wzór panerajowski. Zapytałem, czy mogę odgapić pomysł na swój użytek.
Po kilku minutach zdjęcia zniknęły a po kilku następnych wcięło cały post.
Czy tam to normalne? bo troszku mnie to zdziwiło.

Svedos - 2010-02-23, 20:58

Jak na kizi, to wszystko w porządku :wink: , tam takie pojawiające się i cudownie znikające posty , czy tematy to ostatnio norma.
Blaz - 2010-02-23, 20:58

Jaro, wiem o jaki temat chodzi - to był post jednego ze STARYCH forumowiczów. On tak ma. :D A że znajomym królika jest, to może dużo. Ja bym się nie przejmował - to normalne u znajomych królika kizi właśnie. :wink:
jaro19591 - 2010-02-23, 21:11

Nie przejmuję się w ogóle, zdziwiłem się tylko z lekka. Ja osobiście,zamieszczając zdjęcia moich wypocin, oprócz wywołania zdrowej nienawiści mam nadzieję że komuś jakiś szczegół może do czegoś się przydać.
andre - 2010-02-23, 21:15

Tam pod dywanem jest tyle pozamiatanych postów że nie dziwota że wierchuszka nie potafi chodzić nie wywracając się co chwilę .Na całe szczęscie wywrotka na dywanie jest mniej bolesna.
Svedos - 2010-02-23, 21:16

Jaro, i dzięki bogu że Ty , Auza, nick555 i inni koledzy macie takie podejście.
Blaz - 2010-02-23, 21:19

Jaro, Ty robisz to z pasji. A jeśli dla kogoś to po prostu sposób na zarobek...? Spójrz na to w ten sposób. Dlatego chroni swoje wzory, oburza się jak inni robią choćby podobne rzeczy itp....
Spinner - 2010-02-23, 21:19

Boś zacny człek a nie jełop... :twisted: :lol:
ALAMO - 2010-02-23, 21:20

jaro19591 napisał/a:
Nie przejmuję się w ogóle, zdziwiłem się tylko z lekka. Ja osobiście,zamieszczając zdjęcia moich wypocin, oprócz wywołania zdrowej nienawiści mam nadzieję że komuś jakiś szczegół może do czegoś się przydać.


Akcji nie widziałem i nie chcę oglądać ;) więc się nie wypowiadam, ale z innej beki : jest m cholernie miło gościć tu w towarzystwie ludzi, którzy mają, jak ja, swoją pasję i dzielą się nią właśnie po to, by inni mogli korzystać. Dzięki chłopaki.

Rudolf - 2010-02-23, 21:31

Tutaj cie to nie spotka jesli nie naruszasz obecnego i jedynego regulaminu to nie reka Boska beoni jakiegos moda czy admina przed skasowaniem komus posta - to powinna byc zasada , ale jak widac na przykladzie nie wszedzie tak jest
Maxio - 2010-02-23, 21:37

...tak odbiegając od tematu (a trochę i na temat) to o ile wiem, ten kształt nie jest zastrzeżony więc dlaczego nie miałbyś sobie zrobić takiej do spodni
Svedos - 2010-02-23, 21:38

Jakiego jedynego regulaminu, a co z naszym tajnym protokołem :wink: :lol: :lol:
jaro19591 - 2010-02-23, 21:40

Powiem kumotrom, że podobna atmosfera jak tutaj jest na forum Lancia Klub, gdzie również się troszkę udzielam. Pomimo że grzebię w samochodach kupę lat, nieraz skorzystałem z rad "świeżaków", którzy czasem mogą mieć jakiegoś nowego pomysła, a kupę frajdy człowiek ma jak komuś może pomóc nawet w błahej sprawie.
ALAMO - 2010-02-23, 21:46

jaro19591 napisał/a:
Powiem kumotrom, że podobna atmosfera jak tutaj jest na forum Lancia Klub, gdzie również się troszkę udzielam. Pomimo że grzebię w samochodach kupę lat, nieraz skorzystałem z rad "świeżaków", którzy czasem mogą mieć jakiegoś nowego pomysła, a kupę frajdy człowiek ma jak komuś może pomóc nawet w błahej sprawie.


No w sumie - Blaz już powiedział ;)
Dla nas to zabawa, pasja, hobby.
Jeśli ja kupiłem kiedyś 100 koronek za 10 złotych, albo 30 werków za 20 złotych- to czemu nie miałbym dać któregoś potrzebującemu, czy to koledze czy po prostu JAKIEMUŚ CZŁOWIEKOWI? Nie zbiednieję - a tylko sprawię komuś frajdę.
Jeśli zepsułem 10 tarcz nieumiejętnym myciem - czemu mam nie powiedzieć o tym publicznie żeby ktoś na moich błedach się nauczył ...?
Zawsze tak uważałem i uważać będę,chwila gdy zauważyłem że to jest "dziwna" w stosunku do "etosu miejsca" postawa była pierwszą gdy zacząłem się zastanawiać "czy ja tu pasuję" ;) ...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group