Czwarty Wymiar ...world wide watches... Pogadajmy o... - Nosicie PZLki? Tomir - 2011-07-30, 15:59 Temat postu: Nosicie PZLki? Ostatnio na bazarku wysyp PZLek... Z jednej strony dziwne bo długo czekaliśmy na te zegarki i nie myślałem, że tak szybko trafią na bazarek, a z drugiej... Nie wiem jak u innych ale ja praktycznie go nie noszę i leży w pudełeczku. Jest duży i ciężki a przez to najmniej wygodny ze wszystkich posiadanych przeze mnie zegarków i na co dzień wolę coś innego, a PZLkę zakładam od wielkiego dzwona. Sprzedawać nie zamierzam bo lubię sobie na niego popatrzeć. Ciekawi mnie jak u innych? Też "grzeją ławę" czy czasami je nosicie? nick555 - 2011-07-30, 16:02 Mój założony raz i wyciągany tylko do pokazania tym znajomym co nie widzieli. I to najlepiej w rękawiczkach albo przez szybkę. Jedyny zegarek który leży i nie dotykam. Czeka na kogoś po mnie ( jak sie kiedys trafi ) ALAMO - 2011-07-30, 16:11 A ja tam noszę chomior - 2011-07-30, 16:13 Ja również ponaszam, wkurzając Dunów . Szymek - 2011-07-30, 17:03 Ja tam noszę altec - 2011-07-30, 17:18 wczoraj założyłem sobie na koncert w Muzeum Powstania Warszawskiego.. może trzeba pomśleć o wersji Liberator.. a tak to ostatnio częściej Wired chrono lub Precista.. PZL kiedyś pewnie pójdzie między ludzi ,bo ja się nie przywiązuję aż tak do zegarów.. bardziej "gonię króliczka".. potem mi zapał przechodzi.. ale, na horyzoncie ORP i inne pomysły ... cyt: " musi być jakieś życie na osiedlu" Rudolf - 2011-07-30, 20:08 Przez głowę mi nie przeszło by sprzedawać pzl-kę . Trochę mnie dziwi wysyp na bazarku , ale jak widzę to już pod lokatę podchodzi rybak - 2011-07-30, 20:18 Rudolf napisał/a: Przez głowę mi nie przeszło by sprzedawać pzl-kę . Trochę mnie dziwi wysyp na bazarku , ale jak widzę to już pod lokatę podchodzi Hehe, a Vicki knives i podobne sprawy znacie? Rudolf - 2011-07-30, 20:24 vicek to nie zegarek , choć cena szybuje i tu i tam rybak - 2011-07-30, 20:44 Rudolf napisał/a: vicek to nie zegarek , choć cena szybuje i tu i tam Nie zegarek, ale "... forum" i tylko o to mi chodzilo, o czym piszesz altec - 2011-07-30, 20:57 Rudolf napisał/a: Trochę mnie dziwi wysyp na bazarku , ale jak widzę to już pod lokatę podchodzi ja bym to potraktował jako komplement dla dzieła.. 1050 pln hmm ..sukces rynkowy spływa splendorem na Twórców zegara (IMO).. oby tak dalej.. Aronus - 2011-07-30, 21:01 W chwili obecnej PZLka jest chyba najczęściej noszonym przeze mnie zegarkiem. Zegarek jest zajedwabisty i nie wyobrażam sobie, żeby go sprzedać. Czy ja wiem, czy jakiś wysyp PZLek jest jak na razie trzy zmieniły właściciela o ile dobrze liczę i to jak szybko się sprzedały altec - 2011-07-30, 21:06 w dodatku sprzedały się wśród Forumowiczów..normalna rzecz ..niech żyją własnym życiem.. Łysy - 2011-07-30, 21:21 Aronus napisał/a: W chwili obecnej PZLka jest chyba najczęściej noszonym przeze mnie zegarkiem. Zegarek jest zajedwabisty i nie wyobrażam sobie, żeby go sprzedać. +1 bow - 2011-07-30, 21:28 Ja tam noszę, jak wypadnie jego tura. Chyba z tydzień, albo może już i dwa nie miałem na ręku. Może jutro założę, się zobaczy CornCobbMan - 2011-07-31, 08:38 Noszę często - ostatnio przez 2 tygodnie bez przerwy... ALAMO - 2011-07-31, 11:42 altec napisał/a: 1050 pln hmm ..sukces rynkowy spływa splendorem na Twórców zegara (IMO).. Aż się zastanawiam, czy w wyniku obiektywnych okoliczności oraz inflacji nie podnieść ceny Bliźniaków Żart - jak było mówione, tak będzie. Kyle - 2011-07-31, 12:04 ja tam sobie czasem nosze, ale tylko w weekend - w tygodniu garnitur, a pzl co tu ściemniać garniturowcem nie jest . Sprzedałbym tylko w razie obiektywnych okoliczności - to jest w razie braku kasy (nie braku kasy na inny zegarek, tylko braku w ogóle) bow - 2011-07-31, 12:37 Jako, że się wczoraj deklarowałem, to należy się mówione... Nie będzie dzisiaj PZLki na łapie. Dzisiaj noszę się na brązowo... xylog - 2011-07-31, 13:17 A ja jak juz będę posiadaczem - bo kupuję jeden z 3 -mam zamiar nosić go okazjonalnie, tam gdzie można go rozumnym ludziom pokazać. jarek65w - 2011-07-31, 17:53 U mnie po podmiance paska to najbardziej "charakterny" zegarek . Właściwie to nie widzę szans na sprzedaż , jest zrobiony - dla mnie . Nie targam go na wyjścia , w domu zaś na łapie co chwila. maciek - 2011-07-31, 20:15 jarek65w napisał/a: U mnie po podmiance paska to najbardziej "charakterny" zegarek . Właściwie to nie widzę szans na sprzedaż , jest zrobiony - dla mnie . Nie targam go na wyjścia , w domu zaś na łapie co chwila. w domu to strach, najprościej zegarkiem gdzieś puknąć. bow - 2011-07-31, 20:17 Ja tam nie jestem mięczak i noszę, a co... Jak się koperta poobija, to sobie kolejną bazę kupię i będzie się przekładać! Nie ma co pękać jarek65w - 2011-07-31, 20:19 matyr napisał/a: w domu to strach, najprościej zegarkiem gdzieś puknąć. No właśnie nie , jak wyjdę z domu to każdą poręcz/kant zegarkiem zaliczę. A w domu meble usunięte . maciek - 2011-07-31, 20:35 jarek65w napisał/a: matyr napisał/a: w domu to strach, najprościej zegarkiem gdzieś puknąć. No właśnie nie , jak wyjdę z domu to każdą poręcz/kant zegarkiem zaliczę. A w domu meble usunięte . Ewentualnie jeszcze w domu można leżeć i pachnieć. ALAMO - 2011-07-31, 20:39 Cytat: w domu to strach, najprościej zegarkiem gdzieś puknąć. Bo się po pijaku po kwadracie nie szwęda, tylko śpi :p maciek - 2011-07-31, 20:51 ALAMO napisał/a: Cytat: w domu to strach, najprościej zegarkiem gdzieś puknąć. Bo się po pijaku po kwadracie nie szwęda, tylko śpi :p bachus - 2011-07-31, 21:12 matyr napisał/a: w domu to strach, najprościej zegarkiem gdzieś puknąć. a tak , to można puknąć na mieście Ja tam noszę bardzo często Maxio - 2011-07-31, 21:19 ...to jest mój zegarek codzienny... Nathan - 2011-07-31, 23:59 Noszę od święta... i w dni powszednie jak przyjdzie ochota Nie sprzedam nigdy. Zegar dla mnie szczególny. Baza towarzyszyła mi w czasie narodzin córki. Jak bow napisał, zawsze można nową bazę kupić i zrobić przekładkę altec - 2011-08-01, 01:37 "Baza towarzyszyła mi w czasie narodzin córki" ja miałem wtedy na ręku Speedyego Pro..nawet zrobiłem fotkę dziecięcia z aktualną godziną dla ukazania czasu,miejsca i proporcji.. nienormalni jesteśmy.. i dobrze.. edit: literówka.. Nathan - 2011-08-01, 01:55 altec napisał/a: nienormalni jesteśmy.. i dobrze.. +1 Janek - 2011-08-01, 02:40 Nosze codziennie od miesiaca ; ) I nie predko zmienie cos czuje ; ) Tylko do wody zakladam cos inne watche. ALAMO - 2011-08-01, 09:01 Janek napisał/a: Nosze codziennie od miesiaca ; ) I świecisz pod kołderką ... Maxio - 2011-08-01, 09:02 ALAMO napisał/a: Janek napisał/a: Nosze codziennie od miesiaca ; ) I świecisz pod kołderką ... ...jak się najadł czegoś w laboratorium, to teraz może i świeci... ALAMO - 2011-08-01, 09:07 Tam gdzie on mieszka, to wszyscy świecą Zinajda - 2011-08-01, 09:53 Przykładem, I presume. Janek - 2011-08-01, 18:02 ALAMO napisał/a: Janek napisał/a: Nosze codziennie od miesiaca ; ) I świecisz pod kołderką ... Nie moge,bo bym Idze krzywde zrobil.Za ciezka ta pzlka bow - 2011-08-01, 20:24 Jaka tam ciężka... Miała dzisiaj być na łapie i jest: Świecić też potrafi, chociaż nie pod kolderką Grizzly - 2011-08-01, 21:09 Janek napisał/a: Za ciezka ta pzlka Jak Tobie za ciężko na nadgarstku to możesz mi ją podesłać Janek - 2011-08-01, 21:52 bow napisał/a: Świecić też potrafi, chociaż nie pod kolderką Wiadomo, wiek i te sprawy grizly napisał/a: Janek napisał/a: Za ciezka ta pzlka Jak Tobie za ciężko na nadgarstku to możesz mi ją podesłać Dla mnie jest spoko,ale jakby Iga zarobila nia przez glowe to by nie byla szczesliwa Bronek - 2011-08-05, 15:22 Temat postu: Re: Nosicie PZLki? Tomirek napisał/a: ...Jest duży i ciężki a przez to najmniej wygodny ze wszystkich posiadanych przeze mnie zegarków... Duża i ciężka to jest moja Maryśka na pachu od Stacha PZLkę noszę często bo jestem z niej bardzo zadowolony. Rozmiar i waga idealna. Ostatnio zrobiła się trochę "cięższa" jak zobaczyłem po ile chodzą na bazarku. Ale to bardzo miły ciężar torsen - 2011-08-07, 10:10 Temat postu: Re: Nosicie PZLki? Bronek napisał/a: Duża i ciężka to jest moja Maryśka na pachu od Stacha Mam tak samo A PZL-kę noszę raczej odświętnie. Tak więc choć nie stała się moim EDC, to jednak o sprzedaży ani myślę Santino - 2011-08-07, 17:15 Mua nosi dość często, ale na wakacje nie pojechał - wygrały jednak nurki. Zinajda - 2011-08-09, 09:55 Tylko uważaj żeby nie wlepili Ci imitacji: Przez rozjaśnianie lub farbowanie sporządza się np. ze skórek zajęczych imitację tchórzy, ze skórek świstaków — nurki, piżmowców — foki, oposów — skunksy. wilbury - 2011-08-09, 09:56 Noszę i jestem z tego dumny! Aronus - 2011-08-09, 11:14 Dzisiaj PZLka na łapie slamacek - 2011-08-13, 07:57 ja to bym chętnie ponosił... ALAMO - 2011-08-13, 08:00 Wisi jedna na bazarku nick555 - 2011-08-13, 12:48 A być może i będzie jeszcze jedna, bo kumpel stwierdzil że nie dorósł do zegara bow - 2011-08-13, 13:01 To niech se schowa do pudełka i trochę poczeka, menda jedna!!! nick555 - 2011-08-13, 13:23 Tak mówię, ale w wóz zainwestował, pierwszy. lastrad - 2011-08-13, 15:25 Ja noszę w robocie i czasem w gościach, ale w większości to zegarkowe tępaki i za tyle, co w sumie PZL-ka wyszła, to mieli by z 8 "zegarków" (no, twinsów z Biedrenki to pewnie z 25) Bibliotek@rz - 2011-08-13, 15:56 Ja nosiłem, do czasu. Bratu mojej konkubiny tak się spodobał (lubi chłopak lotnicze klimaty), że mu go pożyczyłem na dwa tygodnie Ale jak tylko wróci, od razu trafia na łapę bow - 2011-08-13, 21:06 Lechu, Ty jesteś, kurna, nieodpowiedzialny!!! Ja to bym Ci już nie oddał Grizzly - 2011-08-13, 21:10 Nie noszę, bo nie mam bow - 2011-08-13, 21:11 To jeszcze da się zmienić, przy odrobinie szczęścia Grizzly - 2011-08-13, 21:12 Jest na bazarku, ale jak dla mnie to za drogo bow - 2011-08-13, 21:13 A od czego są negocjacje handlowe Grizzly - 2011-08-13, 21:15 Zależy z kim się negocjuje, poczekam na bliźniaki, jestem ciekaw co za logo wymyślą nadszyszkowniki. Bibliotek@rz - 2011-08-14, 17:13 bow napisał/a: Lechu, Ty jesteś, kurna, nieodpowiedzialny!!! Ja to bym Ci już nie oddał Młode to, głupie, bezmyślne i nieodpowiedzialne Ale tak mnie chłopak męczył to mu dałem - w końcu to sztuka użytkowa i nosić trza Grizzly - 2011-08-14, 18:41 Cytat: Ale tak mnie chłopak męczył to mu dałem Teraz będzie cię męczył by Tobie nie oddać bow - 2011-08-14, 20:45 Eeeeeee, raczej wyłączy telefon, nie będzie wpuszczał na kwadrat Bibliotek@rz - 2011-08-14, 20:53 Chłopak już powoli łapie zegarkowego bakcyla więc coraz bardziej zaczynam się bać że nie łodda bow - 2011-08-14, 20:57 Daj mi namiary na niego to ugruntuję go w przekonaniu Grizzly - 2011-08-14, 22:06 Bibliotek@rz napisał/a: Chłopak już powoli łapie zegarkowego bakcyla więc coraz bardziej zaczynam się bać że nie łodda No zacznij już się bać blacha - 2011-08-14, 22:07 Pzl noszę dość często i nie mam zamiaru jej sprzedawać ,zegarek jest świetny, dodatkowo zanabyłem jeszcze jedną na bazarku dla szwagra. Chłopak bardzo zadowolony, jest to jego zegarek codzienny. bow - 2011-08-14, 22:51 Nosić zdecydowanie tak, ale codziennie to jednak nie... To dosyć duży zegar, przy EDC może się szybko poobijać... Tomek - 2011-08-15, 01:51 bow napisał/a: ...przy EDC może się szybko poobijać... Ale jak sam wspomniałeś, można sobie nową kopertę bez trudu zanabyć wahin - 2011-08-15, 07:26 A ja noszę tylko od święta i najczęściej w domu. bow - 2011-08-15, 07:54 Pewnie, że można kupić nową kopertę i to jest bardzo dobra wiadomość. Mimo tego PZL jako EDC... Nie, nie... Ja to se dzisiaj, dla przykładu, założę, jako ukoronowanie wyniku zbliżającego się w dobrym tempie wahin - 2011-08-15, 08:05 O takich własnie swiętach pisałem Tomek - 2011-08-15, 11:59 Sześciotysięczny post z pezetelką na łapie - Partia powinna to jakoś docenić, to się nazywa postawa bow - 2011-08-15, 12:00 Nie, nie, PZL na łapę dopiero jak zdobęde szczyty Porządek musi być, nagroda po robocie Tomek - 2011-08-15, 12:04 Czyli po szczytowaniu bow - 2011-08-15, 12:05 Oooooooooooo, też ładne określenie Rudolf - 2011-08-15, 12:08 Dziś święto Wojska Polskiego to można Pzl-kę z dumą ponosić wahin - 2011-08-15, 12:35 Bow już może, bo szczytował bow - 2011-08-15, 12:42 Zaraz zakładam Tomek - 2011-08-15, 12:43 I dawaj foty, misiu, foty EDYTA: I nie dał A ja dam: dziś na łapie: bow - 2011-08-15, 22:14 Miałem, foty zrobiłem, nie chce mi się już teraz biegać po kartę pamięci - motywacja mi spadła, jak zostałem Prezesem wahin - 2011-08-15, 22:15 bow napisał/a: Miałem, foty zrobiłem, nie chce mi się już teraz biegać po kartę pamięci - motywacja mi spadła, jak zostałem Prezesem Sekretarkę wyślij bow - 2011-08-15, 22:16 Dopiero 20 postów jestem Prezesem - jeszcze trwa casting wahin - 2011-08-15, 22:19 Czas podjąc pierwszą decyzję jako prezes i wybrać sekretarkę Grizzly - 2011-08-15, 22:19 bow napisał/a: Dopiero 20 postów jestem Prezesem - jeszcze trwa casting Organoleptyczny , bo coś długo fotek nie widać bow - 2011-08-15, 22:20 Na razie nic ciekawego, ja taką doświadczoną chcę Grizzly - 2011-08-15, 22:23 bow napisał/a: Na razie nic ciekawego, ja taką doświadczoną chcę Znaczy się wielojęzyczną bow - 2011-08-15, 22:25 Tylko niekoniecznie z bogatym życiem wewnętrznym wahin - 2011-08-15, 22:30 bow napisał/a: Na razie nic ciekawego, ja taką doświadczoną chcę Doświadczoną: 20 lat praktyki w zawodzie i wiek 22 lata bow - 2011-08-15, 22:33 W małolatach nie gustuje, tak ze 28 by mogła mieć - pozostałe wymagania ok Santino - 2011-08-15, 23:11 22 też bym nie odmówił Szymek - 2011-08-20, 19:37 Pewnie że ........ bow - 2011-08-20, 19:46 Tak, Szymek, tak... Monter - 2011-08-20, 20:11 Szymek paznokcie maluje??? czy młotkiem przywalił? Cezar - 2011-08-20, 20:17 Nie tylko paznokcie maluje Maxio - 2011-08-20, 20:21 dago napisał/a: Nie tylko paznokcie maluje ...a co jeszcze maluje? Szymek - 2011-08-20, 20:31 Gumshield napisał/a: Szymek paznokcie maluje??? czy młotkiem przywalił? Jestem testerem lakierów do paznokci Maxio napisał/a: dago napisał/a: Nie tylko paznokcie maluje ...a co jeszcze maluje? Ramę w MZ ale to plany na zimę ALM - 2011-10-08, 23:03 Nie noszę bo nie mam. Obiecuję że będę nosił jak ktoś mi sprzeda nie noszony Tomek - 2011-10-09, 02:25 ALM napisał/a: ... sprzeda nie noszony Są takie? Grizzly - 2011-10-09, 12:20 Tomek napisał/a: Są takie? Raczej nie ALM - 2011-10-09, 12:55 grizly napisał/a: Tomek napisał/a: Są takie? Raczej nie Lewą rękę dasz sobie obciąć Troszkę tych zegarków zmieniło właściciela przecież nie bez powodu. Grizzly - 2011-10-09, 13:02 ALM napisał/a: Troszkę tych zegarków zmieniło właściciela przecież nie bez powodu. Tak to nieraz bywa, noszone są, ale także są w stanie NOS. Janek - 2011-10-09, 13:06 ALM napisał/a: Troszkę tych zegarków zmieniło właściciela przecież nie bez powodu. No ja wlasnie nie widze powodu Nosze PZLke codziennie i jest to zajefajny zegarek EDC pisar - 2011-10-13, 10:23 U mnie się jeszcze uchowała jedna nienoszona sztuka! : ) ALAMO - 2011-10-13, 10:37 Hurtownik i wyzyskiwacz Aronus - 2011-10-13, 10:41 Janek napisał/a: Nosze PZLke codziennie i jest to zajefajny zegarek EDC Janek +1 xylog - 2011-10-13, 10:49 Odkąd przyszła to prawie codziennie ALM - 2011-10-13, 11:30 pisar napisał/a: U mnie się jeszcze uchowała jedna nienoszona sztuka! : ) Może na mnie czeka pisar - 2011-10-13, 15:01 ALM napisał/a: pisar napisał/a: U mnie się jeszcze uchowała jedna nienoszona sztuka! : ) Może na mnie czeka Ojjj musiałbyś się bardzo ale to bardzo postarać : ) stfraw - 2011-10-14, 03:05 Nie, bo nie mam! HA! xylog - 2011-10-14, 05:19 stfraw napisał/a: Nie, bo nie mam! HA! I żałuj. HA! stfraw - 2011-10-14, 06:13 xylog napisał/a: stfraw napisał/a: Nie, bo nie mam! HA! I żałuj. HA! HA HA! xylog - 2011-10-14, 09:01 Wiem, to nic śmiesznego jak ci gul chodzi, kiedy patrzysz na zdjęcia. Tez tak miałem, ale mi przeszło stfraw - 2011-10-16, 18:53 xylog napisał/a: Wiem, to nic śmiesznego jak ci gul chodzi, kiedy patrzysz na zdjęcia. Tez tak miałem, ale mi przeszło eee, już dawno przestał bow - 2011-11-13, 11:25 Ostatnio nie było czy nosimy, więc nosimy stfraw - 2011-11-13, 16:24 No fajnie, fajnie. Ktoś sprzedaje PZL-kie? CornCobbMan - 2011-11-13, 16:35 A ja zrobiłem eksperyment. Noszę PZLkę codziennie od półtora miesiąca i uważam, że jest ona świetnym zegarkiem codziennym. Jakieś 2 tygodnie temu musiałem skorygować czas do tyłu o około 15 sekund (po miesiącu). Jedynym mankamentem zegarka jest za mocno wkręcający się samoistnie pin od klamry, który co jakiś czas muszę z powrotem wykręcać na swoje miejsce. Pasek Redy jako tako daje radę, chociaż przy zapięciu pojawiły się już oznaki jego zmęczenia. Ogólnie mówiąc: jestempanzadowolony Aronus - 2011-11-13, 17:00 Ja sobie ten pin cyknąłem z dwóch stron czarnym lakierem do paznokci i jest gitara ALAMO - 2011-11-13, 17:09 Ja tez noszę Fazi - 2011-11-13, 20:38 Nosi sie nosi... Erolek - 2011-11-13, 21:15 Irytujecie, kumotrzy tymi, PZL-kami. Jakby się któremus znudziła, to ja chętnie przygarnę. Pozdrawiam Eryk bow - 2011-11-13, 21:43 Podoba mi się ten temat, jest mocno rozwojowy Mariusz - 2011-11-14, 11:45 Erolek, kolejka do PZLek to dłuuuuuuuuuuga jest. Tak długa, że końca nie widać.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group