Buczo - 2011-06-08, 20:15 Temat postu: Coś niskobudżetowego na bransolecie Panowie ostatnio choruję na bransoletę. Powoli też odczuwam pewien przesyt radzieckimi zegarkami. Mam nimi zapchane kilka szuflad, a chodzę i tak w góra 5 zegarkach. Plan mam taki: mała wyprzedaż celem uzyskania środków na zakup nowego zegarka, który musi spełniać następujące kryteria: - nie być kwarcem, - jak w tytule, chciałbym aby był na bransolecie, - cena, hmm... nie wiem ile uzyskam z wyprzedaży, ale myślę, że mógłbym przeznaczyć 300 zł, maks 400 zł z szipingiem, - i ostatnia ważna rzecz, potrzebuję osoby, która pomoże mi zakupić owy zegarek, gdyż ja nie korzystam z ebaya, nie posiadam także konta i wiedzy z zakresu funkcjonowania systemu paypal 
Wszelkie sugestie mile widziane. MQJ nie wchodzi w rachubę. Chciałbym po prostu fajny, solidny, dobrze wykonany zegarek do codziennego użytku w upalne dni, bez cackania się i uważania na zarysowania. Jest już kilka takich tematów o zegarkach do 300zł, mam nadzieję, że tworząc kolejny nie zaśmiecę forum i nie zdenerwuję modów  Chodzi mi o to, że gdy już uda się uskładać kasę, wrócę do swojego tematu i na spokojnie będę mógł przeanalizować propozycję i wybrać najlepiej jak się da
Na forum jestem szmat czasu, ale tak naprawdę siedzę tylko w zegarkach vintage, liczę na waszą pomoc Dojrzałem do zakupu w 100% nowego zegarka. W końcu
Dodam jeszcze swoje małe marzenie - Monster w wersji z ciemną tarczą.... CornCobbMan - 2011-06-08, 20:29 Big Mako w dowolnym kolorze (jeśli nie starczy funduszy - ok. 450 PLN) - to małe Mako też jest w miarę fajne. ... i nie bój się lewków
Buczo - 2011-06-08, 20:30 Mako owszem biorę pod uwagę. Zastanawiam się, które ładniejsze czarne czy granatowe?
CornCobbMan - 2011-06-08, 20:33 Mi się bardziej czarne podoba - ale mam pomarańczowe, bo to zegarek wakacyjny
Santino - 2011-06-08, 22:28 Mako granatowe najładniejsze imo. nick555 - 2011-06-08, 22:37 Dorzuć trochę i poszukaj monstera. Darecki - 2011-06-08, 22:47 
Santino - 2011-06-08, 22:56 Jedna Melepeta z miasta Uć dorwała Monstera w Twoim budżecie na aukcji ebay. Rudolf - 2011-06-08, 22:58 monster fajny , duże mako też .. Alphę moge polecić też fajna Degustatorr Noir - 2011-06-08, 23:45 Ja proponuję czarnego Monstera, moim zdaniem warto nawet poczekać trochę dłużej i dozbierać ciut ponad zakładany budżet...Za Monsterem przemawia świetna bransoleta, a to dla Ciebie ważne... Ja noszę Potwora tylko na bransolecie i bardzom zadowolony... 
Big Mako też jest fajne, bardziej eleganckie, nosi się wygodnie, mimo dość sporych rozmiarów. Kyle - 2011-06-08, 23:52 paradoksalnie wziąłbym "małe" Mako, (paradoksalnie, bo sam mam Big), kolor wg gustu. Będziesz miał mniejszy szok przejścia od ruskich jeżeli chodzi o rozmiar . Bransoleta w Big Mako jednak kiepawa, małego dawno nie miałem w garści, ale chyba była jakby lepsza (choć może pamięć mnie zawodzi)
gdybyś chciał monstera, to najpierw gdzieś sobie przymierz. Nie z powodu rozmiaru, tylko tak ogólnie. Do mnie w ogóle ten zegarek nie przemawia, choć mierzyłem wiele razy, stąd taka refleksja chociaż jeszcze tak myślę, że może Seiko FFF? przy obecnym kursie dolara może by się udało prawie w budżecie CornCobbMan - 2011-06-09, 07:49
+1 Monster to bardzo specyficzny zegarek - mierzyłem na każdym zlocie i jakoś nie mogę się przekonać. ALAMO - 2011-06-09, 07:52
A ja kupiłem na Allegro za 2/3 jego budżetu czarnuszka 
Natomiast Dareckiego propozycja jest mocna w tym budżecie, ta Alpha jest zrobiona lepiej niż MQJ, ma potwierdzona wodoszczelność, a bransoleta jest świetnej jakości. Pager - 2011-06-09, 09:22 Bierz Mako, za 325 z szipingiem uszczeliłem, czekam dalej
Darecki - 2011-06-09, 10:15 Mako nie ma jaj. maciek - 2011-06-09, 10:17
uważam, że duże mako ma jaja jak się patrzy. 
Santino - 2011-06-09, 11:05 Jaj nie ma, jak każdy zegarek. Ale ma za to zwierzyniec na tarczy.
A lwy mają jaja 
Buczo - 2011-06-09, 12:05 Big Mako chyba faktycznie jest dla mnie za duże, ale małe w kolorze granatowym jak najbardziej. Jeśli chodzi o Alphę, to kiedyś nosiłem się z zamiarem zakupu wersji z pomarańczowym bezelem - Planet Ocean? Można jeszcze gdzieś ją dorwać? Alamo musiałeś mi przypominać?
Czemu ja wtedy nie powalczyłem o tego Monstera? 
Słoniu - 2011-06-09, 13:40 Buczo, - Mako (sam na nie chorowałem/choruje - aż do momentu jak mi ktoś tu z revolverem wyskoszył) i planuje zakup. Chwilowo brak super tanich aukcji w zatoce. Osobiście poluję na wersję niebieską. Koszt z szipingiem jakieś 110-130$. Duże Mako - koszt 130-150$. Alphy są do kupienia tutuaj: http://www.alpha-watch.com - z pomarańczowy bezelkiem nie widzę. Moim zdaniem: +1 dla mako Buczo - 2011-06-09, 13:52 Im więcej oglądam zdjęć i filmików na youtubie z blue mako, coraz bardziej przekonuję się do zakupu. Największy zegarek jaki w tej chwili noszę ma 41mm z koronką. Mako ma chyba tyle bez koronki? Powinien być w sam raz. irek1981 - 2011-06-09, 14:03 Niebieskie mako. Grizzly - 2011-06-09, 19:27 +1 dla Mako Darecki - 2011-06-09, 19:37
ALAMO - 2011-06-09, 21:06 Opinie osób chorych psychicznie umieszczać należy dopiero po ich odpowiednim oznaczeniu
Buczo - 2011-06-10, 00:37 Coś mnie ominęło?
Panowie gdybym zdecydował się na zakup tego zegarka, byłby ktoś w stanie mi pomóc i przeprowadzić ową transakcję? Równowartość w złotówkach przelałbym na wskazane konto. Przeglądam aukcje i coś chyba do 450zł idzie wyszukać. Nie mam doświadczenia na zatoce. Co sądzić aukcjach, gdzie cena jest atrakcyjniejsza, ale zaraz przy niej znajduję się informacja, że zegarek jest nowy, ale bez przywieszek? Słoniu - 2011-06-10, 07:20 Buczo, - wszystko zależy jakie masz podejście do "pudełeczka". Sam osobiście też miałem kiedyś obawy przed zakupami w zatoce, jednak po pierwszym zakupie seikacza z HK okazało się, że problemów nie było, a różnica w cenie spora. Wątpię aby Orienty Mako podrabiali także ryzyko zakupu prawie żadne. Blaz - 2011-06-10, 08:20 Buczo, jak coś znajdziesz to pisz do mnie. Pomogę w transakcji.
Buczo - 2011-06-10, 11:44 Te słowa to miód na moje serce. Dzięki Blaz 
kaer - 2011-06-10, 23:20 A może taka Amfibia jak moja Da radę używkę wyrwać w tej cenie. Tyle że to Rusek
Buczo - 2011-06-11, 01:32 Fajny, ale nakręciłem się już na Orienta
bow - 2011-06-11, 12:09 Orient to dobry wybór
corten - 2011-06-11, 13:44 Poprę Bow'a - dobry Orient nie jest zły! Ale Seiko lepsze co nie Maxio? irek1981 - 2011-06-11, 14:29 Przez Was Melepety to zaczynam mieć ochotę na czarnego Mako w funkcji garniturowca, pewnie Alphę Milsuba pogonię. Pager - 2011-06-11, 15:53 Diver do garnituru 
Black Mako jest taki uniwersalny
Ja będe nosił pomarańczowego do garnituru
Rudolf - 2011-06-11, 19:12
Tomek - 2011-06-11, 19:16
Historia zna już takie przypadki ..
albo ... 
rybak - 2011-06-11, 19:39 ibej ibejem, a ja bym mimo wszystko zajrzal tutaj - cena w dolcach wyjdzie podobna, ale za to ostatecznie, bo kupujacego omina celne emocje. http://www.orientuhren.de/ Buczo - 2011-06-11, 20:43 Diver do garniaka? Jestem za
rybak a ja przedstawiają się koszty przesyłki do Polski z Reichu? Interesujący mnie model kosztuje 89 euro. Ciekaw jestem ile musiałby dopłacić za transport. rybak - 2011-06-11, 21:00 http://www.orientuhren.de...2uv3kru1h71o996 wychodzi, ze 9.50E, ubezpieczenie w cenie. Pager - 2011-06-11, 21:15 No jednak jakies 40zł drożej. Ja swojemu sprzedawcy trzy razy przypominałem "declare <30$; GIFT"
Pewnie taka przesyłka z Niemiec dostarczona będzie szybciej niz z Singapuru. Grizzly - 2011-06-11, 21:51 Pager a po ile chodzą Orienty w Singapurze, chodzi mi głównie o Mako Pager - 2011-06-11, 22:47 Ja za swojego dałem $110,08 z przesyłką, z aukcji o TEJ Nie ma juz po takiej cenie, mój sprzedawca nie wystawił; zawsze możesz do niego napisać. Miał tez czarnego i nebieskiego. Buczo - 2011-06-12, 17:07 W tej chwili najtaniej idzie wyrwać za 130$. I z tylu właśnie musiałem wyskoczyć
Maxio - 2011-06-16, 23:03
...tru |
