Czwarty Wymiar
...world wide watches...

Północna Granica - Zanim pojawił się kwarc

voli - 2011-05-29, 12:00
Temat postu: Zanim pojawił się kwarc
Brzydal to straszny i jakoś nigdny nie miałem na niego ciśnienia.... ale wiecie jak to jest... wyszedłem sobie na spacer, patrzę a tu przewrócone wiadro które ktoś kopnał bo to same bateryjkowce przebrzydłe... patrzę a tam wśród perfekcji przybranej armanim płynnie porusza się ta paskuda... rusza się !!! żyje wredota jedna !!! To jak mogłem jej nie przytulić - tyle się nacierpiało biedactwo skazane na wiadro... :mrgreen:

Elektromechaniczny Łucz :)

produkcja: ~1970
mechanizm: Łucz 3055
18 kamieni, regulator balansowy, napęd (naciąg) elektryczny, bateryjny

wymiary:
średnica części obłej: 40 mm
wysokość: 46 mm
grubość: 14 mm
uszy paska: 18 mm

Koperta chromowana, dekiel jednolity uszczelniany zakręcany (i jeden z najbardziej wk... do zakręcenia jakie spotkałem - częśc gwintowana jest gruba i ciągle krzywo załapuje). Szkło plexi.

Ciekawa jest koronka: w pierwszej pozycji nic (co logiczne w "bakterii"), pierwsze wyciągnięcie to ustawianie datownika, drugie wyciągnięcie: sekunda stop i ustawiamy godzinę i datownik dni.


tyle opisów
"Proszę Państwa, powitajmy go brawami Paaaan Brzyyyyydaaallllll !!!"













kaer - 2011-05-29, 12:02

Mniam. Bym z chęcią takiego sam przytulił :D
ALAMO - 2011-05-29, 12:07

Świetny strzał Voli :!:
pmwas - 2011-05-29, 12:11

PIĘKNY ten brzydal! Tak już mają, że martwe są brezydkie, a jak ożyją - MNIAM!!!
Santino - 2011-05-29, 12:20

Zajefajny - gratulacje Voli!
Rudolf - 2011-05-29, 12:23

nie zanim pojawił się kwarc , tylko gdy pojawił się kwarc ;)
Gratulację świetna sztuka , a werk bardzo fajny .

voli - 2011-05-29, 12:28

a więc zanim upowszechnił się kwarc :oops:
Maxio - 2011-05-29, 12:30

...rzeczywiście, ładne to to nie jest ;) - ale mechanizm za to nadrabia
Telekom - 2011-05-29, 13:56

Piszą, że kwarc, ale chyba skoro elektromechaniczny, to wzorcem czasu jest tutaj balans?
Poza tym rezonatora tu nie widzę.
Powiedzcie (bo mnie zawsze to ciekawiło, a jeszcze nie trafiłem na przewrócone wiaderko ani inne korytko z jakimś elektromechanikiem),
rozumiem, że tutaj sekundnik porusza się płynnie, jak w mechanicznym zegarku?

ED
Ale ogólnie to ładny jest, osobiście nie nazwałbym go brzydalem.

wahin - 2011-05-29, 14:13

Voli chętnie uwolnię Cię od udręki z tym brzydalem ;)
Jest świetny, gratulacje.

zbyszke - 2011-05-29, 14:46

No wlasnie, napis na deklu "elektro-mechaniczny" (zegarek) pasuje, ale kwarc (i na deklu, i na tarczy)? Wyglada w ogole podobnie do mojego Zodiaczka, ktory tyka tak samo jak zwykly mechanik - czestotliwosc 21600/h.
voli - 2011-05-29, 14:54

To "kwarcowy elektromechanik" - wynika to trochę z róznic terminologicznych przyjętych w poszczególnych językach - anglojęzycznie nazywają to zwykle: "'quartz electromechanical" lub "Quartz-Controlled Balance Wheel". Regulatorem w tym werku jest balans, nie ma tu (o ile sie orientuję) rezonatora kwarcowego (wzorca częstotliwości) w dzisiejszym rozumieniu. Skąd więc kwarc? Balans napędzany jest silnikiem krokowym takim jak znamy z dzisiejszych kwarcaków o wskazaniu analogowym - ten silnik sterowany jest elektronicznie - tranzystorowo (a tranzystory zazwyczaj są oparte na kryształach kwarcu
Ten werk to taka ciekawostka konstrukcyjna - niewiele było zegarków z takim rozwiązaniem bo właśnie rozpoczęła się rewolucja kwarcowa i pomysł się moralnie zestarzał. To ogniwo pośrednie pomiedzy pierwszymi "elektrykami" a typowym kwarcem ze wskazaniem analogowym.
Znam dwie podobne konstrukcje: Timex 63 i Record Golay 7723 - obie też nazywano kwarcowymi.

Taki układ konstrukcyjny ma ciekawą własciwość - zegarek jest dokładny, nakręcać nie trzeba a przy tym cyka jak mechanik i sekundnik płynnie się porusza jak w mechaniku.

Co do częśtotliwości pracy balansu to nie wiem - optycznie wydaje się, że balans kiwa się dość leniwie, ale dźwięk "cykania" sugeruje dość wysoką częstotliwość.

Ja to widzę tak: bateria zasila elektronikę - bramkę (czyli układ tranzystorów) z taktowaniem w oparciu o odpowiednio dobraną parę rezystor kondensator, elektronika zasila impulsowo silnik krokowy napędzający (pobudzający) balans - a dalej już klasycznie jak w mechaniku.

P.S
Jeśli palnąłem jakąś głupotę to niech mnie ktoś poprawi

Edyta:
Zegarek ma typowy rezonator kwarcowy, słuzy on jednak do wysterowania balansu. Opis działania na następnej stronie wyjaśniony przez kolegę misinek (dziękuję)

spartasongo - 2011-05-29, 15:30

Fajne wiadra spotykasz na swojej drodze... ;-) gratuluję
ps. swoją droga jakiś czas temu były na allegro takie kwarce/elektromechaniki

Rudolf - 2011-05-29, 15:48

Ja myślę że ten zegarek jest stabilizowany kwarcem :cool:
Telekom - 2011-05-29, 15:50

Nie chcę się wymądrzać, wspomnę tylko, że tranzystory (krzemowe) nie są oparte na kryształach kwarcu (czyli dwutlenku krzemu),
a raczej bazują na samym krzemie (odpowiednio domieszkowanym).
Za to rzeczywiście układy scalone (także krzemowe) zawierają (lub raczej zawierały) SiO2 jako izolacyjną warstwę nośną.
Ale to takie tylko uściślenia, może się czepiam.

Zastanawia mnie inna rzecz, skoro balans + cewka i elektroniczne sprzężenie zwrotne stanowi tutaj wzorzec czasu (lub częstotliwości),
a sam balans wychyla się tak, jak w mechaniku, to jak jest tutaj rozwiązany "napęd" czyli odpowiednik sprężyny naciągowej?
Jak macie jakieś materiały, to się podzielcie, sam też postaram się poszukać jakiś zwięzły opis.

ED
Rudolf, ale tu raczej nie widać rezonatora. Chyba, że to zielone "coś".

Rudolf - 2011-05-29, 16:01

Telekom napisał/a:
Rudolf, ale tu raczej nie widać rezonatora. Chyba, że to zielone "coś".
mogiem się mylić ale też mi się wydaje że to zielone :)

Czyli czarne na czerwonym pędzie po zielonym
Murzyn na Jawie pędzi po trawie :)

voli - 2011-05-29, 16:02

To zielone coś to imho właśnie kondensator (wygląda zadziwiająco podobnie jak kondensatory w telewizorni typu rubin czy innej antycznej elektronice - albo szklana obudowa albo zwój folii metalowej z izolatorem).

Balans jest tarczowy, z dwoma otworami i zapewne sam w sobie stanowi rotor silnika (przypuszczam, że ma ferromagnetyczne płytki od spodu lub zatopione w tarczy) - jeśli tak to może on pełni rolę napędu - oczywiście tu musiałaby być jakaś korekta względem klasycznego wychwytu coby balans robił za napęd, ale myslę, że się da. A że jest to regulator to mus - jest nawet przesówka...
Jak zapyta się wujaszka google o luch 3055 to niby conieco wyskakuje, ale tu przydałby się ktoś kto lepiej szprechen parle english bo ja słabo znaju zagramaniczne dialekty a translator to narzedzie szatana :P

EDYTA:
Opis działania poniżej - wyjaśniony przez kolege misinek (dziękuję)

Szymek - 2011-05-29, 16:13

voli , Bardzo ładny Łucz , nie wiele się ich uchowało :twisted: , więcej jest martwych niż żywych tych elektromechaników :evil:
pmwas - 2011-05-29, 16:40

Z tego, co wiem, to faktycznie jest kwarc z rezonatorem kwarcowym. poprzedni model - kopia chyba Junghansa był tranzystorowy. Ale to tylko wspomnienie czegoś, co gdzieś kiedyś przeczytałem - dokładnie nie wiem...
Smok - 2011-05-29, 18:56

Radek, gratuluję nabytku, tym bardziej że jest sprawny :!:
Te Łucze miały dość kapryśną elektronikę podobnie jak Junghans, który był pierwowzorem poprzedniego modelu czyli 3045.
Mam dwa takie Łucze - jeden sprawny :smile:
W poprzednim modelu czyli 3045 na tarczy nie było napisu kwarc.
3055 jest tak opisany przez M. Gordona "Balance wheel drive system regulated by quartz oscillator" a tak przez Philla tak "Electro-mechanical movement with quartz control"

Svedos - 2011-05-29, 19:14

Kwarc nie kwarc, wal się Voli w błocko jak nic.
misinek - 2011-05-29, 20:10

Co by sie "wontpliwości" rozwiały i nikt nie podejrzewał, ze napis "kwarc" na tarczy to takie inne określenie światłych idei Lenina, które eti cziasy na świat miały rozpromieniać:
Od widocznej strony:

I ...tadam... tak jak w każdym rusku:

:cry: Przykro mi że dalszych trzech stron rozważań i dylematów nie będzie, czyli "tiechnika": kwarcowa stabilizacja wachań balansu (a własciwie synchronizacja wykorzystująca istniejącą zależność częstotliwości wachań balansu od ich amplitudy) :razz:

misinek - 2011-05-29, 20:23

I szukam do takiego Łucza, żółtej koperty - niestety przez rozmiar to jako "kilo" złota większość na odzysk poszła :cry:
voli - 2011-05-29, 21:52

No to zagadka się wyjaśniła - dziękuję za informacje :)
Rudolf - 2011-05-29, 22:18

czyli mieliśmy rację :)
Stasiu - 2011-05-30, 05:17

Tak jak kwarcoki mnie nie rajcują (mam chyba tylko dwa), tak ten Łucz jest na bardzo wysokiej pozycji mojej "listy życzeń".
Fakt. Były ostatnio dwa na alledrogo, ale wówczas ich cena była dla mnie nie do przyjęcia :cry: .

Spam - 2011-05-30, 07:49

Movie nieco blisko 45 sekunda
voli - 2011-05-30, 09:40

To co widać na filmiku ok. 45-47s to Sława elektryczna na werku 3417 - masakrycznie rzadka i masakrycznie droga......

tu zdjęcia które "podwędziłem" swego czasu z sieci:









piękna to ona jest, ale to marzenie ściętej głowy....

McGregger - 2011-05-30, 12:03

Stasiu napisał/a:
Tak jak kwarcoki mnie nie rajcują (mam chyba tylko dwa), tak ten Łucz jest na bardzo wysokiej pozycji mojej "listy życzeń".
Fakt. Były ostatnio dwa na alledrogo, ale wówczas ich cena była dla mnie nie do przyjęcia :cry: .


Jeśli ktoś jest zainteresowany, to reszta tego wiadra o które potknął się Voli jest na zatoce: http://cgi.ebay.pl/ws/eBa...#ht_1792wt_1139
Ja się chwilowo nie piszę - jadą do mnie właśnie już dwa elektromechaniki, z czego na razie jeden zalegalizowany... Tak więc to Łuczysko będzie musiało poczekać...

pmwas - 2011-05-30, 18:59

Voli - nie pokazuj tych Sław. Z jednej strony cieszy mnie , że nie twoja (taka prymitywna reakcja troglodyty), ale z drugiej - jak zobaczyłem ten mechanizm konkreetnie się niegdyś napaliłem, a jak poczytałem jak często się go widuje - cóż każde takie zdjęcie BARDZO mnie boli :twisted:
Szymek - 2011-05-30, 21:49

voli , Najciekawsze werki elektromechaniczne produkowała Sława to trzeba przyznać , ten werk co pokazałeś to 114ChN typ 2 identyczny z zewnątrz do Hamiltona 500 ( ten Hamilton powstał w latach 50 :shock: )


Jeszcze był 114ChN typ 1 , mechanizm identyczny/podobny do Epperlein 100 (w wersji prototypowej)


Kojarzycie może ten filmik ?
1961 , w 0:44-0:46 widać werk 114ChN typ 2 :shock:

Rudolf - 2011-05-30, 22:21

Zgadza się Szymek ten Hamilton to prawie ta Sława .
świetne werki , like it :)

Ritter - 2011-05-30, 22:23

Z czysto elektromechanicznych mechanizmów to czasami można jeszcze trafić na Ruhla UMF "Electric".

W tej Slavie chyba brakuje "wąsików" przerywacza. Ewentualnie coś niedobrego dzieje się z moim wzrokiem?

pmwas - 2011-05-30, 22:33

Ale cudeńka! Zeby mieć choć jedną...
kaer - 2011-05-30, 22:51

:shock: konkretne zegarki. Pewno nigdy w życiu nie zobaczę ich chociażby na żywo. Ale pomarzyć zawsze można.
Smok - 2011-05-30, 23:00

Piękne unikaty :!:
Buczo - 2011-05-30, 23:26

Ja zawsze w przypadku takich zegarków lubię zapytać, ile taki Sław mogło powstać? Ile jest ich teraz w rękach kolekcjonerów, a ile gdzieś w szufladach u zupełnie nieświadomych posiadaczy? :)
Jacek. - 2011-05-30, 23:48

Buczo napisał/a:
Ja zawsze w przypadku takich zegarków lubię zapytać, ile taki Sław mogło powstać? Ile jest ich teraz w rękach kolekcjonerów, a ile gdzieś w szufladach u zupełnie nieświadomych posiadaczy? :)


Sporo ich było, ale szybko sie kończyły; podatne na uszkodzenia, słaby serwis, często kryminalne baterie. Sam pamietam, że w sklepach "Jubiler" leżało sporo modeli, ale "serwisowi" zegarmistrze w tych sklepach nie dostawali baterii - do wymiany odsyłali zegarki do centrali w Sojuzie.

J.

zozur - 2011-06-01, 10:55

Wspaniałe połączenie mechanika z bakteryjką.
Tak brzydki że aż piękny :cool:

McGregger - 2011-06-01, 12:51

Takich pięknych połączeń "mechanika z bakteryjką" jest nieco więcej. Postaram się niedługo zamieścić kilka fotek prześlicznej Caravelle Transistorized i "atomowego" Wittnauer'a.

Caravelle dotarła do mnie wczoraj, Wittnauer przedwczoraj. Coś pięknego. Świadomość noszenia na nadgarstku połączenia dwu światów jest trudna do opisania... :)

Zdjęcia w drodze... :)

Rudolf - 2011-06-01, 13:14

Moja Bulova Accutron



McGregger - 2011-06-01, 13:16

Rudolf, a zdjęcia "en face"?
Rudolf - 2011-06-01, 13:23

chciałem pochwalić się du..ą :)
To proszę facjata

Jacek. - 2011-06-01, 14:14

Rudolf napisał/a:
Moja Bulova Accutron


Dobre, stare widły - kocham to :smile:

J.

EDiT: Rudolf, sorry za pytanie o tło: czy zostałeś wykwaterowany na podwórko do łunochoda? :mrgreen:

McGregger - 2011-06-01, 14:23

Piękny Accutron, Rudolf, aczkolwiek strona "odwrotna" jednak ładniejsza, chyba że zdjęcie "fizjonomii" Ci nie wyszło.

Też szukam sobie ładnego Accutrona, niestety, za tego który mi się najbardziej podobał, sprzedawca życzył sobie niemal 2k USD...

A potem zaczął się mój romans z elektromechanicznymi pięknościami... :)

Rudolf - 2011-06-01, 14:41

McGregger napisał/a:
Piękny Accutron, Rudolf, aczkolwiek strona "odwrotna" jednak ładniejsza, chyba że zdjęcie "fizjonomii" Ci nie wyszło.
to z archiwum kiedy w czasie robienia fotek strzelałem sobie w oczy jak Kelly Bundy :)
Jacek. napisał/a:
EDiT: Rudolf, sorry za pytanie o tło: czy zostałeś wykwaterowany na podwórko do łunochoda? :mrgreen:
Siedze w łunochodzie , jeno to parapet a'la balkon , lub odwrotnie .
klamocik007 - 2013-01-10, 12:26

http://allegro.pl/werk-me...2923721975.html taki werk był na allegro i przegapiłem.
buran - 2013-01-10, 14:05

Fajna ta Ruhla,ciekawe czy dało by się wpasować do koperty ze zwykłego kwarca za dyche?Oczywiście takiego z koronką na czwartej.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group