Blaz - 2009-09-02, 20:49 Temat postu: Znalezisko o nazwie Massimo Blainco Podczas grzebania w czeluściach Internetu znalazłem takie zdjęcie: 
Podpis brzmiał: "Chinese watch Massimo Blainco." Szukałem czegokolwiek na temat tego zegarka i tej firmy, ale nic więcej nie znalazłem. Efemeryda? kadarius - 2009-09-02, 20:50 cokolwiek by to nie było - paskudny wielce!!! feleksc - 2009-09-02, 20:54 nie jest zły,koperta w starym stylu i te 24 h exstra! Svedos - 2009-09-02, 20:55 Tam zaraz paskudny, ładny inaczej po prostu, no i fotka z niekorzystnej perspektywy robiona 
Blaz - 2009-09-02, 20:58 Tylko jedna fotka była. 
Google coś wskazuje, że był ten zegarek omawiany na wus, ale chyba mają dziś konserwację, bo forum zamknięte. Svedos - 2009-09-02, 20:59 Zgadza się na WUS dzisiaj "nielzia". kubama - 2009-09-02, 21:31 Dobry styl. GMT rulez! Nie pogardziłbym.
andre - 2009-09-02, 21:45 Jakiego bys nie wytrzasnął to Felkowi sie ślepia swiecą.Najbardziej urodziwy to nie jest. ALAMO - 2009-09-02, 21:50 O gustach Feicjana tez anegdoty opowiadają już dziadkowie wnukom ... !
qbapiasek - 2009-09-02, 22:17 Oj tam przesadzacie nie jest zły, "dwudziestoczterogodzinność" go ratuje
szeryf - 2009-09-02, 22:59 Temat postu: Re: Massimo Blainco
Przy tej okazji Jualong robi np. Minorvę Mi-110
 ,
a ktoś inny zamawia (gdzie? w Jualong?) taki zegarek z nadrukiem "Ottimo" (różnica chyba jedynie w umiejscowieniu datownika na tarczy, nie licząc innego sposobu opisu tarczek)
CornCobbMan - 2009-09-03, 00:12 Zegarek nawet fajny, tylko ta nazwa... Biały Maksio kubama - 2009-09-03, 09:29 Albo raczej Biały Massa ... jak to było chyba w "Pustyni i w puszczy" albo u "Tomka na czarnym ladzie"
Blaz - 2009-09-03, 10:06 Szeryf, dzięki za wiedzę. To zmieniam tytuł na "Pewne znalezisko". Z drugiej jednak strony nie nauczy się niczego ten, co nie szuka i nie robi błędów.
Maxio - 2009-09-03, 11:54
Rudolf - 2009-09-03, 12:21 zegarek ratuje tylko 24 H i nic po za tym 
CornCobbMan - 2009-09-03, 17:08
|
