Czwarty Wymiar
...world wide watches...

Warsztat - Przeskakujacy wałek

revolta - 2018-01-13, 13:03
Temat postu: Przeskakujacy wałek
Z pełna swiadomoscia kupilem marine z przeskakujacym walkiem podczas nakrecania ,
i teraz pytanie .
mozna to naprawic ? cos jest do wymiany ? moze wystarczy cos dokrecic , ?

wałek podczas nakrecania koronka przeskakuje , ale zegar da sie nakrecic pozniej chodzi i dziala

Jacek. - 2018-01-13, 13:45

Przyczyny mogą być różne.
Jeśli to Anitas, to ten typ tak ma. O ile przeskakiwanie nie jest tragiczne, przesmaruj wałek smarem bezkwasowym (może być wazelina techniczna) i używaj w najlepsze.

G.

revolta - 2018-01-13, 14:04


Jacek. - 2018-01-13, 14:16

Koszerny kosooki Unitas :)
Bardzo męczące to przeskakiwanie? Ta koperta z patentem przeszkadza w nakręcaniu z lekkim dociskaniem koronki palcami, ale spróbuj.

G.

revolta - 2018-01-13, 14:22

W sumie nie meczy ale , mowie moze sie da cos z tym zrobic a jezeli nie tez dobrze :))
Jacek. - 2018-01-13, 14:33

Czy, obserwując mechanizm w czasie nakręcania, widzisz podskakiwanie (ruch w pionie) tego mniejszego kółka naciągu sprężyny w momencie przeskakiwania?

Gb.

Daito - 2018-01-13, 14:43

Tak dodam - bo zegar ode mnie kupiony - jak garda koronki jest otwarta to to przeskakiwanie jest dużo rzadsze, albo w ogóle go nie ma, zdecydowanie bardziej przeskakuje jak garda jest zamknięta, tak że jak koronka jest dociśnięta to jest bardziej zauważalne.
Jacek. - 2018-01-13, 14:48

I stała się jasność :))
Nie czytali instruzzione od ężyniere capopalombare Panerai - nakręcanie z zapiętym dociskiem dodatkowo niszczy uszcelnienie :)


G.

revolta - 2018-01-13, 14:50

Piotr wiedziałrm ze wpadniesz tu plask , jak napisałem w pierwszysm poscie z peła swiadomoscia kupilem ten zegar , ale mowie napisze temat bo to moze glupota jakas wystarczy cos dokrecic , nakrecam zegar i wszystko smiga tak wiec nie ma problemu , teraz tak mysle ze chyba z jednej w moich marin tez tak bylo
Daito - 2018-01-13, 15:26

revolta napisał/a:
Piotr wiedziałrm ze wpadniesz tu plask , jak napisałem w pierwszysm poscie z peła swiadomoscia kupilem ten zegar


Przecież się nie aferuję :)) od zatajania wad sprzedawanych zegarków robi się lisia morda a że moja facjata i bez tego budzi grozę - nie ryzykowałbym pogorszenia sytuacji przez zatajenie wady... :)) pifko

Jacek. napisał/a:
I stała się jasność :))
Nie czytali instruzzione od ężyniere capopalombare Panerai - nakręcanie z zapiętym dociskiem dodatkowo niszczy uszcelnienie :)


G.


My czytali ... taki "przeskakujący" już ja kupiłem - miałem coś modować, tarczę i mechanizm wymienić ale przerzuciłem się na grzebaniu w plastiku...

revolta - 2018-01-13, 16:21

No i ok , taki jej urok , bedzie sie nosic ;)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group