diver - 2016-09-27, 13:36 Temat postu: jaki mechanizm polecicie nowym fascynatom vintage Chciałbym abyście opowiedzieli o swoich doświadczeniach  
Maras - 2016-09-27, 13:53 A.S. 1130, silnik nie do zdarcia mam ich kilka, często noszę bez obaw na co dzień mimo ich 70-lat, że wspomnę tylko o dokładnym chodzie... żadnych problemów czy większych awarii... 
tłuczone długo po wojnie, niezawodne 
diver - 2016-09-27, 14:11 faktycznie, mam od niedawna lotnika z tym werkiem i z dnia na dzień chodzi dokładniej 
w tamtym okresie incabloc to było coś, zapodawaj inne, ja poczekam na innych
Maras - 2016-09-27, 14:14 współczesny powrót do sprawdzonych rozwiązań: 
diver - 2016-09-27, 14:18 ale co szatany Ci się podobają czy łabędzia...
Maras - 2016-09-27, 14:20 całość miodna, dopieszczona, przyjemnie oko zawiesić a mikroreg.dopełnia całości 
diver - 2016-09-27, 14:30 Mistrzami mikroregulacji byli amerykanie: [URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/8db9c63b36bb9c5f][img]http://images84.fotosik.pl/38/8db9c63b36b to oczywiście przykład, no ale zenio, IWC, Wołna... jak się podoba dokładność chodu? które rozwiązania są lepsze... Spam - 2016-09-27, 16:08
...akurat mikroregulacja z dokładnością ma niewiele wspólnego... jedynie narzędzie do precyzyjniejszej regulacji... nieraz i żenujące trupy miały montowaną mikro dla podniesienia prestydżu... jeszcze jak dowalili błyskotek... to Panie... od samego wyglądu zegarek dokładniej chodził 
...a tu mój Bartlet ale adjustowany 
...a najlepsze zegarki to wszelkiej maści roskopfy i klony... garść piachu sypiesz w mechanizm i dalej chodzą
diver - 2016-09-27, 16:15
moim skromnym zdaniem trochę ma, ale miało być pisane o doświadczeniach nie o poglądach Wojtku ( przeczytajmy raz jeszcze : Mistrzami mikroregulacji byli amerykanie- czy to oznacza iż takie były naj?) napisz jaki Twoim zdaniem był naj i dlaczego (nie pisz o negacji). no a poza tym jak ktoś porównuje zegarki z 1888 z 1919 to chyba nie oki- no chyba że chciałeś zaistnieć w lobby ... Jacobi - 2016-09-27, 17:24 Ale mi się ten tymat średnio podoba 
[ Dodano: 2016-09-27, 17:24 ] Nie jestem zegarmajstrem diver - 2016-09-27, 17:40
nie musisz być, napiszesz co Ci się podoba , co fascynuje- najwyżej ktoś napisze że jesteś w błędzie........................... ja lubię poznawać ludzi...
Jacobi - 2016-09-27, 18:24
Fascynuje mnie Marysia z pierwszego piętra
po prostu lubię poznawać nowych ludzi
Spam - 2016-09-27, 19:48
...a to sorki... jak doświadczenie to nie ja... [ Dodano: 2016-09-27, 19:49 ]
...czy szanowna małżowinka podziela ten pogląd 
Maras - 2016-09-27, 21:16 a myślałem Spamie że opowiesz nam o przygodach z Kirovkami 
diver - 2016-09-27, 21:27
. Bez zdjęć się nie liczy Jacobi - 2016-09-27, 21:33 A tu moja pasóweczka 
Maras - 2016-09-28, 07:17
Jacobi - 2016-09-28, 08:36 
Maras - 2016-09-28, 09:32 warto sobie przypomnieć całość: SPAM i jego kirowskij werk tu fragment: 
diver - 2016-09-28, 10:34 o i właśnie o coś takiego by chodziło + jak w opisie tematu na 1 stronie
Maras - 2016-09-28, 10:42 Vivat SPAM  ale obawiam się, że na tym temat się zakończy ...
diver - 2016-09-28, 11:06 pokażę Mołnię bo uważam iż dla początkujących zbieraczy, czy kolekcjonerów to fajny mechanizm . Ma swoje zalety , ale i wady - wzorowana na Corterbercie jest określana przez wielu wołem roboczym, jest dokładna i można w większości przypadków osiągnąć dokładność rzędu paru sekund/ dobę, kolejna zaleta- niska cena, a wada to niestety oś balansu- nawet po niewielkim upadku oś ulega złamaniu. tutaj Mołnia z mikroregulacją i pasami wrzucona przeze mnie do pasówki :[img][URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/7a49d453df2598ef][img]http://images82.fotosik.pl/41/7a49d453df25 Maras - 2016-09-28, 11:15 takie porównanie wizualne: 
może cieszyć oko: 
[ Dodano: 2016-09-28, 12:28 ]
Svedos - 2016-09-28, 12:28 Mołnia nie jest wzorowana to jest Corterbert. Towarzysze radzieccy zakupili byli licencję. Maras - 2016-09-28, 12:29 ważna informacja
diver - 2016-09-28, 12:44
dobrze wiedzieć, człowiek całe życie się uczy
Maras - 2016-09-28, 13:41 Mam smaka na mołniaka 
diver - 2016-09-28, 14:16
Radzieckiego Corterberta no myślałem że masz- skąd ta fotka wcześniejsza?
pisałem abyś od kolegi z wojska kupił
no to takiego dziada dam i znikam: [img][URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/b666a18042d89b35][img]http://images81.fotosik.pl/42/b666a18 coś mi fotka zamglona wchodziła , a nie chciałbym...
Maras - 2016-09-28, 17:44 przetrzyj szmatką soczewkę w aparacie
jimmy - 2016-09-28, 20:05
Idąc dalej
Cortebert ±Rolex ±Molnija
diver - 2016-09-29, 12:45 teraz zrozumiałem dopiero dlaczego tak te Mołnie lubię
Maras - 2016-09-29, 13:44 taki tani "rolekś"
kaido2 - 2016-10-04, 11:04
I na zakupieniu licencji się skończyło. Wizualnie można by rzec na pierwszy rzut oka , że te same, jednak jeżeli chodzi o podzespoły to różnią się jak czarny i biały. Jeżeli chodzi o AS1130 to miał on jedna podstawowa wadę która ujawniła się w Afryce. Nie bez powodu powstała poprawiona wersja produkowana przez Niemców. Po wojnie usterkę usunięto, ale niesmak został, czego następstwem było szybkie pojawienie się AS-ów z centralną sekundą, Unitasów itd.... Mechanizmów które można polecić jest mnóstwo, ale żeby to zrobić trzeba znać kryteria których tu nie podano. Maras - 2016-10-04, 11:15
jednakże, niektóre z nich pomimo swojego przebiegu (70 lat)nadal wdzięcznie pracują, moje trzy werki z wojskowych tego typu pracują bez zarzutu więc nie jest źle
diver - 2016-10-04, 11:51 Marcin fajnie że jesteś ( jeszcze raz gratulacje na nowej...) co do kryteriów to celowo nie podałem poza ogólnym opisem tematu, dla jednego liczy się dokładność, dla innego niezawodność itd. możesz wybrać
jak to Maras napisał w zmienionym poście : "dajesz " w kryterium jakie Ci odpowiada
kaido2 - 2016-10-04, 12:08
To samo mógłbym napisać o nie tylko swoich kołkach Roskopfa i roskopfopodobnych, trzymają czas lepiej jak standardowe z wychwytem szwajcarskim, a jak dodać do tego cena/użytkowość a i niejednokrotnie i jakość i wykonanie - miazga. Ich liczba obecnie to wielokrotność liczby AS1130 Tak, wychwyt kołkowy pomimo swej prostszej budowy jest dokładniejszy jak wychwyt szwajcarski - a za wszystko odpowiada właśnie ta konstrukcja. To że jednych tłuczono więcej, ż etyle przeżyło nie oznacza , że dobre,przede wszystkim oznacza to...., że nie dostały odpowiednio w dupeeeę. A wiec kryteria: Jakość/cena Niezawodność za wszelką cenę Szmery bajery Podróby No i to musi kosztować. Naprawdę ludzie zbierają takie rzeczy i ciężko jest znaleźć coś co by spełniało te wszystkie kryteria i9 było godne polecenia..., no bo jak wiecie jak coś jest do wszystkiego to jest do.....
Jeżeli miałbym coś polecić , co spełnia choć trochę tych kryteriów to 2602 na bazie Lipa27, k43, czelabiński chodzik 5-cio dniowy, J30B(BE, BZ), AS153, AS984 i jego odmiany, FHF29,PUW500,P300,B40/41....... Maras - 2016-10-04, 12:54
.....a jeżeli tak to i ja się dołączam z Najlepszymi Życzeniami
diver - 2016-10-04, 13:59
czyli to co siedzi w tym: [img][URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/8215bce3083cd933][img]http://images82.fotosik.pl/57/8215bce30 Maras - 2016-10-04, 14:04 ale poka silnik
diver - 2016-10-04, 14:15 a co silnika 2602 nie widział ? domyślam się o co chodzi złośliwcu [img][URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/b6a0dec12c6647e2][img]http://images81.fotosik.pl/57/b6a0dec12c6647e2.jpg[/img
Maras - 2016-10-04, 14:21 od razu lepiej
diver - 2016-10-05, 11:58 wiem jakbym pokazał 1946 to byłoby lepiej, ale nie pokażę 
Santino - 2016-10-07, 10:22
popsułem go trochę diver - 2016-10-07, 12:21 że postarzyłeś troszkę ? napisz o swoich doświadczeniach z onym
Santino - 2016-10-07, 12:28 Zdarty chrom i wypiaskowane płyty. No i kamienie trzeba było wymienić, bo nie wyjęte do piaskowania - popękały
diver - 2016-10-07, 13:07 korund jest twardy, a chemia czyni cuda , to połączenie starego "skorodowanego"
z nowym robi wrażenie- ładnie wyszło ; nie unikaj odpowiedzi: dlaczego ten mechanizm ? Santino - 2016-10-07, 13:10 No i jeszcze śrubki pobarwiłem - i koło
A dlaczego ten? Bo dostępny i rozmiarem podobny do Unitasa - takie koperty są najbardziej dostępne. buran - 2016-10-12, 08:05
mołnie też jak na złość nie chcą się psuć 
Maras - 2016-11-18, 17:53 
|
