Czwarty Wymiar
...world wide watches...

Pogadajmy o... - Własna manufaktura

Ghostdog - 2010-05-22, 05:20
Temat postu: Własna manufaktura
Czekając na walkę Pudziana przeczytałem jeszcze raz temat Blazosa dotyczący zegarków C.Warda, oglądnąłem zegarki jakie oferuje i tak sobie myślę. W ww temacie cicho rzuciłem pomysł, ale stwierdziłem że można założyć nowy temat.

Co myślicie na temat założenia własnej manufaktury? Zebrać z 20-25 osób zrobić zrzutę po 500 zł i zacząć coś kombinować. Werk hmm może być kwarc Miyota można pomyśleć coś o sea-gullach.

Na forum mamy zdolnych grafików, więc nie będzie problemu z projektami.

Tak jak pisałem w temacie zegarków Warda, coś w ten deseń działa w Anglii z tym, że tam ludki kupili sobie klub piłkarski. W Polsce ruszyła jakiś czas temu podoba inicjatywa i klub gra w niższych klasach :wink:

20-25 prezesów może wydawać się, że to dużo szczęścia naraz, ale wydaję mi się że nie byłoby to żadnym problemem. Nie nastawiam się na miliony zetafonów i przebicie Omegi, Patka czy Casio, ale $$$ z każdego sprzedanego zegarka inwestujemy w rozwój manufaktury. Po sprzedaniu 99 zegarków można zaprosić i wręczyć 100 jubileuszowy zegarek mistrzowi w układaniu domino, który zareklamuje nasza manufakture w okręgowych zawodach :grin:

Jest Polpora bądzmy i MY :grin:

bow - 2010-05-22, 17:05

Pomysł jest przedni, a realizacja może być całkiem prosta, jeżeli dobrze się zacznie.

Ostatnie poczynania Sylwka mogą być tutaj świetnym pomysłem.

W końcu modowanie tarczy to relatywnie prosta, i efektowna zarazem, metoda na stworzenie "własnego zegara", a wręcz całej ich kolekcji. Pytanie skąd pozyskać Maryny w dobrej cenie, aby utrzymać poziom cen naszych drogich skośnookich kolegów.

Do tego seria pachów od naszych drogich pachorobów i już mamy znakomity początek budowy własnej marki i promowania naszej pasji :-)

Ghostdog - 2010-05-22, 17:29

OOOO z tym paskami pierwsza klasa pomysł :!: Paskorobów mamy przednich :smile: Zastanawiałem się nad zaprojektowaniem przez nas kopert, ale nie orientuje się jak wygląda cenowo produkcja. Wiem, że są tutaj kumaci, którzy wiedzą więc proszę się ujawnić :grin:
Blaz - 2010-05-22, 21:58

Pasek - nie problem,
Tarcza - nie problem,
Wskazówki - nie problem,
Koperta - problem.

Jeśli to ma być od początku do końca nasz wyrób to z kopertą byłby największy problem, bo do jej stworzenia w większej ilości trzeba mieć odpowiednie obrabiarki itp. urządzenia.

Ale generalnie to jest słuszny kierunek. :grin:

Ghostdog - 2010-05-22, 23:31

A zlecić komuś wykonanie koperty? Ciekawe jak z kosztem i jaka ilość jest potrzebna, żeby koszty nie były z kosmosu :wink:

W tym momencie rozumiem, że już są 3 chętne osoby tak :?: :grin:

Wozu - 2010-05-22, 23:38

kuba-hxc napisał/a:

W tym momencie rozumiem, że już są 3 chętne osoby tak :?: :grin:


Spokokoko ;) ja się przyglądam rozwojowi sytuacji ale na prezesa też się piszę jak by co :D

Rudolf - 2010-05-22, 23:42

Nie wiem czy nie porywamy sie z motyka na ruski czolg .... ??
W razie rozwoju sytuacji mozecie na mnie liczyc

Smok - 2010-05-23, 00:42

Tomsky napisał/a:


Spokokoko ;) ja się przyglądam rozwojowi sytuacji ale na prezesa też się piszę jak by co :D


ja zgłaszam się na skarbnika, czy tam na tego co będzie kasę trzymał :mrgreen:

Tak na poważnie - ciekawy projekt, jak coś się wyklaruje to również się dołączę.

Ghostdog - 2010-05-23, 16:12

Zrobiłem mały wywiad. Werk kwarcowy Miyoty ceny od 25-200 zł na stronie Timepolu :smile:
Automat ETA jak na razie wypatrzyłem od 109$ za sztuke. Piszę ogólnie bez konkretnych modeli :smile:

Tomek - 2010-05-23, 16:20

kuba-hxc napisał/a:
Zrobiłem mały wywiad. Werk kwarcowy Miyoty ceny od 25-200 zł na stronie Timepolu :smile:
Automat ETA jak na razie wypatrzyłem od 109$ za sztuke. Piszę ogólnie bez konkretnych modeli :smile:

A dlaczego nie Sea-Gull? Chyba to nie ma być Polpora-Bis? Przy sensownym biznesplanie też w to wchodzę :grin:

Ghostdog - 2010-05-23, 16:22

Jestem w trakcie poszukiwania Sea Gulla :grin: Ogólnie najbardziej chciałbym Sea gulla :smile:
Tomek - 2010-05-23, 16:25

A może napisać do jakiś Myfriendów i jemu podobnych sprzedawców czy sprzedaliby same werki i po ile? Za np. 100szt. Bo imo Sea Gull przy takiej ilości to nawet na maila nie odpisze :sad: . Trzeba poszukać jakiegoś pośrednika.
Ghostdog - 2010-05-23, 16:31

Znalazłem taką stronę Sea-Gulla: http://www.tjseagull.com/jx.asp
Wieczorem napiszę do nich maila i zobaczymy co z tego wyjdzie :wink:

Svedos - 2010-05-23, 16:39

Kombinujcie, chłopaki kombinujcie :wink: :lol:
Tomek - 2010-05-23, 16:39

kuba-hxc napisał/a:
Znalazłem taką stronę Sea-Gulla: http://www.tjseagull.com/jx.asp
Wieczorem napiszę do nich maila i zobaczymy co z tego wyjdzie :wink:


Piękny widok ... Nie mogłem się powstrzymać, cudo. Sorki za OT.


Ghostdog - 2010-05-23, 16:40

Dlatego właśnie chciałbym najbardziej Mewki montować :grin: Są poprostu świetne :grin:
Blaz - 2010-05-23, 18:09

kuba-hxc napisał/a:
Zrobiłem mały wywiad. Werk kwarcowy Miyoty ceny od 25-200 zł na stronie Timepolu :smile:
Automat ETA jak na razie wypatrzyłem od 109$ za sztuke. Piszę ogólnie bez konkretnych modeli :smile:


Timepol pod tym względem jest zdziercą. :grin:
Popatrz na Etę 2836. Paradoksalnie jest tańsza. Jako że niedawno chciałem sobie coś składać, więc wiem, że można ją dorwać za 70 dolarów z wysyłką.

Ale rzeczywiście chińskie werki są tańsze, a lepsze. :grin:

Ghostdog - 2010-05-23, 18:15

To jak za 70 zetafonów to całkiem przystępnie :grin: Dzisiaj powysyłam jeszcze maile z pytaniem o Sea-gulla to będzie więcej wiadomo :smile:

Zastanawiam się cały czas nad własnymi kopertami. Szukam miejsca gdzie można coś wystrugać :grin:

chomior - 2010-05-23, 19:40

Wchodzę :mrgreen: .
Przydałby się ogólny zarys co to ma być. Nuras, pilot, garniak, casual czy co.

Arek - 2010-05-23, 19:44

no wiadomo że nuras :mrgreen: byle nie garniak :roll:
Ghostdog - 2010-05-23, 19:53

Nuras, pilot a co dalej to się zobaczy z czasem :grin: No chyba, że większość prezesów będzie chciała casuala to będzie casual :grin:
chomior - 2010-05-23, 19:59

Hola hola to nuras czy pilot?
Ghostdog - 2010-05-23, 20:03

Chomior pomysł funkcjonuje dopiero 2 dzień, więc ciężko powiedzieć :wink: Może nurasa i pilota co :?: :smile:
Fajny by było jakby się wstępnie zebrało te 20 osób to wspólnymi siłami łatwiej byłoby zadecydować co wybrać na start :smile:

TowRoupas - 2010-05-23, 20:09

Nurek
Jest bardzo mało fajnych nurasów za rozsądne pieniądze - piloty się znajdą :)
Dobry biznesplan, kosztorysy i też bym pewnie w to wszedł :)

olej0070 - 2010-05-23, 20:14

świetna inicjatywa!
jeżeli coś się wykaruje to chętnie dołączę sie do projektu w jakikolwiek sposób :roll:

Co do szukania mechanizmu, to również u Majfriendów warto wypytać o koperty, bo pewnie z tym elementem projektu byłby najwiekszy problem...
Ilość 100 sztuk to chyba za dużo... myśle że 20-30 optymalnie, max. 50

kuba-hxc, daj znać jak coś odpiszą z mewy ;)

wahin - 2010-05-23, 20:19

Też jestem zainteresowany, do końca czerwca będę tylko z doskoku mógł obserwować.
Czekam na rozwój idei.

yanek - 2010-05-23, 21:13

Panowie! Śmigać mi tu jakiegoś nurka, bo chętnie bym zakupił :)
Darecki - 2010-05-23, 21:19

To się nie uda :( nie da się stworzyć zegarka za cenę Seiko 5 a tylko zegarek w tej cenie może odnieść sukces na tym forum i nie tylko :neutral:
Tomek - 2010-05-23, 21:23

Darecki napisał/a:
To się nie uda :( nie da się stworzyć zegarka za cenę Seiko 5 a tylko zegarek w tej cenie może odnieść sukces na tym forum i nie tylko :neutral:

Maruda i pesymista :wink: :grin:

TowRoupas - 2010-05-23, 21:29

Ze sprowadzaniem kopert to kiepski pomysł.
Ja myślę że taka nowa manufaktura musi się wyróżniać stylem a nie klepać to samo co Chińczycy tylko ze zmienioną tarczą. :roll:
Pomysł na pierwszy zegarek:
Nurek (powód napisałem wyżej), wyróżniająca się koperta (fajna byłaby taka dość kanciasta w stylu początkowych diverów ale w rozmiarze powiedzmy 42mm) i oryginalne wskazówki (bardzo ważny element nurka), pasująca tarcza i bezel, a w środku ST25. Dekiel z jakąś konkretną grawerą (obowiązkowy element w nurku), koronka też grawerowana. Całość w zestawie z gumą i paskiem handmade - bransoleta to już za wysokie progi.
Oczywiście to takie luźne pomysły :wink:

edit
Podzielam przynajmniej częściowo Dareckiego. Ale nie musiałby to być pułap cenowy seiko 5 żeby było zainteresowanie.

Svedos - 2010-05-23, 21:34

No to teraz proponuję to wszystko wykonać za powiedzmy 1000 zł, zapewniam was że nie będzie to proste, indywidualna koperta, wskazówki, tarcza, to wszystko kosztuje. W tym przypadku najmniejszy problem będzie z mechanizmem.
olej0070 - 2010-05-23, 21:43

nie od razu z motyką na słońce ;)
myśle ze najpierw trzeba by przekalkulować montaż z dostępnych cześci... Robienie na zamówienie elementów takich jak koperta to bedzie mocno zawyżała koszty...
Jest to do zrobienia... ale tylko na częściach już dostępnych, chyba że ma to być zegarek (jak pisze svedos) za ponak 1k

ALAMO - 2010-05-23, 21:48

Pojechaliście chłopaki :-)
Zmartwię was z "przyłożenia" - koszt wyprodukowania koperty spełniającej parametry jakościowe przy zamówieniu rzędu 50 szt to jest około 300 zł. Nie zgaduję. Wiem.
To tyle żeby spozycjonować problem.

Już dawno mówiłem że chodzi za mną projekt zegarka forumowego. Przy okazji sprawdziłem dziesiątki opcji i kombinacji. Zrobienie zegarka od podstaw przy tak małej skali zamknie się kwotą 700-1000 zł w zależności od tego jaki to będzie model. Na naszym forum w te cenie nabywcę znajdzie 15 sztuk ...

Svedos - 2010-05-23, 21:53

Dlatego najrozsądniejszym wyjściem jest skorzystanie z tego co jest dostępne na rynku, koperty , werki, wskazówki, koronki, tylo tarczę trzeba zrobić indywidualną i za jakieś 300, góra 400 złociszy można cieszyć się super zegarkiem.
Blaz - 2010-05-23, 21:54

Ja właśnie dlatego jestem sceptyczny wobec zagadnienia. Tak jak pisałem - koperta to jest największy problem. I jednostkowo najdroższy... Dlatego zazwyczaj fora zegarkowe własne forumowe zegarki jednak zlecają zewnętrznym firmom do zrobienia. I tu zaznaczę, że np. Christopher Ward otwarcie pisze, że jest na takie propozycje gotowy. :wink: Wszystko zależy jednak od tego na ile egzemplarzy rozłoży się koszt zrobienia takiego projektu.
olej0070 - 2010-05-23, 21:55

svedos napisał/a:
Dlatego najrozsądniejszym wyjściem jest skorzystanie z tego co jest dostępne na rynku, koperty , werki, wskazówki, koronki, tylo tarczę trzeba zrobić indywidualną i za jakieś 300, góra 400 złociszy można cieszyć się super zegarkiem.


podpisuje sie

Svedos - 2010-05-23, 21:58

Nie ukrywam że mnie i Alamosowi od jakiegoś czasu chodzi pewien projekt po głowie, ale na razie sza, to tylko wstępna faza, jak się coś więcej wykluje to zaprezentujemy oficjalnie na forum.
Wozu - 2010-05-23, 22:00

Kumotry ja się znam najmniej ale jak ja widzę jakie Wy projekty tarcz robicie i innych takich (a jestem jakby nie było informatykiem) i wiem ile to kosztuje czasu a przede wszystkim talentu.
Zaprojektować dać do grawerowania laserowego czy sitodruku czy coś...
Nie znam się ale jak za 15 zeta takie wypaśne dekle zrobiliście to nie wierzę, że tarcz nie można zrobić dziesięć czy piętnaście razy większą kasę.

TowRoupas - 2010-05-23, 22:02

Z części dostępnych wg mnie nie ma sensu bo to samo robią majfriendy...

Zlecenie produkcji koperty jakiejś firmie to droga rzecz - kiedyś ktoś pisał że koszt 1 godziny pracy obrabiarki to koszt liczony w tysiącach. Dlatego to nie wyjdzie i dlatego zgodziłem się z Dareckim. Rzuciłem w poprzednim poście tylko wyjaśnienie jak zrobiony musiałby być zegarek aby przyciągał rzeszę chętnych - tak jest zrobiony C.Ward czy Bernhardt
Manufaktura nie wyjdzie tez z powodu tego, że przynajmniej jedna osoba i to obrotna musiałaby się zaangażować w 100% i załatwiać wszelkie formalności itd

edit
tzn z części dostępnych nie zrobi się nurka. Pilot może naprawdę fajny wyjść :roll: tylko tarczę zmienić i fajnie :)

ALAMO - 2010-05-23, 22:03

To się wpisuje generalnie w pomysł forumowca.
Obgadywaliśmy to na zlocie w Zgierzu. Sam pomysł kiekuje już od dawna.
To DA się zrobić. Na częściach prefabrykowanych - można mieć świetny i całkowicie wyjątkowy zegarek za 300-400 zł. Owszem, będzie miał prefabrykowaną kopertę i wskazówki - bo z tym jest największy kłopot. Ale nawet te elementy da się całkowicie zindywidualizować.

olej0070 - 2010-05-23, 22:06

najwiecej odrębności wnosi tarcza i zespolenie elemementów.

Bardzo jestem ciekaw co tam kombinujecie Alamo i Svedos :twisted:

tewie - 2010-05-23, 22:10

Ja bym prosił o wystruganie takiej prostej koperty jak już przyjdzie co do czego :

wilbury - 2010-05-23, 22:10

ALAMO napisał/a:
To się wpisuje generalnie w pomysł forumowca.
Obgadywaliśmy to na zlocie w Zgierzu. Sam pomysł kiekuje już od dawna.
To DA się zrobić. Na częściach prefabrykowanych - można mieć świetny i całkowicie wyjątkowy zegarek za 300-400 zł. Owszem, będzie miał prefabrykowaną kopertę i wskazówki - bo z tym jest największy kłopot. Ale nawet te elementy da się całkowicie zindywidualizować.

Pomysł kiełkuje, a jeśli wzejdzie to ja się od razu zapisuję. Bym miał zegarek wyjątkowy i nie bójmy się użyć tego słowa "elitarny".

ALAMO - 2010-05-23, 22:13

Forumowca
Mówiłem już o tym.
W Zgierzu trochę o tym z chłopakami gadaliśmy.
Założenie podstawowe jest takie, że to ma być zegarek dla nas. Czyli że jego cena jednostkowa nie może przekroczyć tych 400 powiedzmy złotych - bo na droższy zwyczajnie większości z nas nie stać, a nie chodzi o to że chciałem sobie zamówić zegarek, ale że nie chcieli mi zrobić 1 sztuki to poszukuję 30 jeleni ;) ...

Ghostdog - 2010-05-23, 22:15

Alamo czyli da się kupić przykładowo kopertę i w iluś procentach zmodyfikować ją i trochę zmienić hmm pewne jej elementy, żeby nie wyglądała tak jak przed zakupem :?: :grin:
ALAMO - 2010-05-23, 22:18

Nie wiem - nie sprawdzałem takiego przypadku.
Svedos - 2010-05-23, 22:18

No aż tak bardzo się nie da, ale można zrobić ciekawy grawer na deklu, zastosować inną bardziej oryginalną od standardowej koronkę.
TowRoupas - 2010-05-23, 22:25

Albo każdą pilnikiem obrobić :D
Tylko że to trochę zajmuję - wiem bo dzisiaj tarczę męczyłem pilniczkiem :P a jakby nie patrzeć koperta większa i z lepszego materiału :)

Classified - 2010-05-23, 23:10

Już ja to widzę jak będziemy ryć te nieszczęsne limitowane edycje...
Maxio - 2010-05-23, 23:35

...panowie, trzeba rozdzielić dwie rzeczy, a mianowicie, czy chcemy zrobić zegarek forumowy, czy stworzyć "własną manufakturę", bo to chyba są dwie różne sprawy. Tak na dobrą sprawę to wszystko da się zrobić, ale jak sami zauważyliście jest to kwestia wszechobecnego szmalu. Jeżeli chodzi o projekt i wszelkie "wizualne" historie, to z forumowego doświadczenia śmiem twierdzić, że byłby to najmniejszy problem. Tak więc może na razie zostańmy przy opcji ALAMO i svedosa i zróbmy sobie zegarek forumowy stworzony na częściach dostępnych na rynku :)





Ps. tak na marginesie to wszystkimi kończynami podpisuje się pod własną fabryką zegarków ;)

Classified - 2010-05-23, 23:38

A ie prościej-
kupić rzedem hmm Parnisy z białymi tarczami, sitodruk CW ew. jakiś design z logo CW,
I mamy zegarek forumowy...
Bo składanie widzę ciężko...

Ghostdog - 2010-05-23, 23:39

Właśnie dobrze Maxio zauważył, że trochę rozmyła się nam głowna kwestia. Zakładając ten temat miałem na myśli własną manufakturę, a nie jako tako zegarek forumowy :smile: A gdyby się udało stworzyć coś fajnego to sprzedać to gdzieś dalej nie tylko nasze forum :smile: I zetafony ze sprzedaży zainwestować w następne i tak dalej i tak dalej :grin: :wink:
Classified - 2010-05-23, 23:41

No Kuba, więc najpierw musimy sie namyślić co ma napędzać ten zegarek,
od tego zależeć będzie tarcza i koperta,
następnie wskazówki,
A co z deklem? Grawerka? Tłoczenie? Jakoś je trzeba sygnować.

Ghostdog - 2010-05-23, 23:51

Classified wstępny plan to automat Sea-Gulla ST16, ST22 napisałem maila do majfrenda i czekam na info za ile jaką ilość ewentualnie mógłby załatwić. Zastanawiałem się również nad kwarcami Miyota, ETA :smile:
Classified - 2010-05-23, 23:56

A jakis pomysł ile w ostatecznym rozrachunku ten zegarek ma kosztować? Wiesz, musimy też mieć jakąś grupę odbiorców, zastanowic się co i jak - inaczej popłyniemy finansowo.
Bo nam wyjdzie, że droższy od ryżu :)

Rudolf - 2010-05-23, 23:56

Pamietajmy ze na forumowca to moze byc skladka , a na manufakture trzeba dzialalnosc zakladac , tak w temacie legalizacji
Classified - 2010-05-23, 23:58

...i płacić podatki, które z czegoś trzeba pokryć.
Chyba ze to będzie hmm manufaktura offowa, taka w szarej strefie tylko dla niewielkiej grupy. Ale wtedy koszt jednego zegarka poszybuje,

blasinski - 2010-05-23, 23:59

Panowie,

pomysł świetny - ja także widzę sens takich inicjatyw.
Ale po kolei:
1. pisaliście o podobnych inicjatywach realizowanych już na świecie - czy macie jakieś linki do opisów ich historii?
2. dużo sensu widzę w stwierdzeniu, że ktoś musiałby poświęcać dużo więcej czasu na prowadzenie de facto tej firmy
3. wielu udziałowców - świetny pomysł na pozyskanie kapitału zakładowego, jaką jednak formę miałaby przyjąć ta działalność?
4. czy oprócz pomysłu na działalność ktoś zajmował się już biznesplanem?
5. jak widać spory problem na samym początku jest z pomysłem na zegarek - bo to jedni chcą nurka a inni pilota. Uważam, że dobrze byłoby iść metodą małych kroków. Za świetny pomysł uważam stworzenie zegarka formumowego. Potraktujmy to jako swoisty poligon doświadczalny dla tego przedsięwizięcia. Jak nam wyjdzie w sensownych pieniądzach forumowiec to dlaczego po drobnych modyfikacjach nie mielibyśmy go sprzedawać? A zdobyte doświadczenie będzie bezcenne.
6. kwestia ceny - musimy zdefiniować rynek docelowy - Wasze wypowiedzi wskazują na to, że cena nie może być zbyt wysoka. Zastanówmy się jednak, czy to nie jest z zasady błędne założenie? Czy CW robi zegarki za 50-100 USD? Nie - takie zegarki dostać można u majnfiriendów. Manufaktury mają to do siebie, że są droższe. W artykule opisującym CW padło stwierdzenie, że sprzedaje on zegarki, których cena równa się 2-3 krotności kosztów produkcji. Wychodzi na to, że koszt w jego przypadku to co najmniej 70 funciaków. Może zatem w takich ramach cenowych powinniśmy się plasować. Czy manufaktura musi zaopatrywać wszystkich forumowiczów? Czy tylko forumowicze będą klientami? Mam nadzieję, że nie.

Pomysł jest ciekawy. Podoba mi się bardzo. Widzę jednak wiele niewiadomych.
Proponuję - pomyślmy poważnie najpierw nad zegarkiem formumowym i zobaczmy czy będzie się nam jeszcze chciało otwierać manufakturę.

Classified - 2010-05-24, 00:12

Cytat:
że cena nie może być zbyt wysoka

Cena musi pasować do targetu albo być średnia rynkowa za daną klasę towaru, w kazdym innym wypadku będziemy tracić!
Pamietaj ze trzeba zbudować rozpoznawalność marki, aby w ogóle ktoś chciał za nią cokolwiek zapłacić.
Co do biznesu - należy wpierw sprawdzić czy uda się nam taki zegarek złożyć. A potem czy ktoś go w ogóle zechce :) Bo my już zakładamy firmę, myślimy nad sprzedażą i ceną, a nawet werku nie mamy dobranego, nie wspominając o reszcie entourage..

kubama - 2010-05-24, 08:19

Podepnę się pod defetyzm Blasińskiego:
1. Demokracja sprawdza się jako tako ale nie w biznesie, a zbyt wielu udziałowców to chaos. Każdy z nas ma swoje preferencje, a środki na początek byłyby ograniczone. W jaki sposób zdecydowac jaki będzie pioerwszy zegarek? Prawdopodobnie skończyło by się na kilku aktywnych udziałowcach, którzy narzuciliby swoją wolę innym.
2. Do załatwienia kwestie prawne, rejestracja itp. Firma musi działac legalnie, przynajmniej z mojego punktu widzenia.
3. Jaki jest cel istnienia takiej firmy? Mój kościół mówi jasno, że celem każdej działalności jest zysk. Po prostu chcę zarobić. Po kosztach to moge zrobić zegarek dla siebie czy brata.
4. Co to za manufaktura co składa zegarki z dostępnych na rynku części? Nie mieszajmy pojęć.

Reasumując, z mojego punktu widzenia zrobienie forumowego zegarka, o którym wspomniał Alamo, ma sens. Wspólna forumowa "manufaktura" - nie.

Spinner - 2010-05-24, 08:44

Kubama +1. Temat ciekawy poruszylismy wracajac ze Zgierze -w samochodzi pojawilo sie kilka ciekawych i w sumie prostych motywów na zegarek forumowy... Bylby swietny:-)
Aronus - 2010-05-24, 08:45

kubama napisał/a:
Podepnę się pod defetyzm Blasińskiego:
1. Demokracja sprawdza się jako tako ale nie w biznesie, a zbyt wielu udziałowców to chaos. Każdy z nas ma swoje preferencje, a środki na początek byłyby ograniczone. W jaki sposób zdecydowac jaki będzie pioerwszy zegarek? Prawdopodobnie skończyło by się na kilku aktywnych udziałowcach, którzy narzuciliby swoją wolę innym.
2. Do załatwienia kwestie prawne, rejestracja itp. Firma musi działac legalnie, przynajmniej z mojego punktu widzenia.
3. Jaki jest cel istnienia takiej firmy? Mój kościół mówi jasno, że celem każdej działalności jest zysk. Po prostu chcę zarobić. Po kosztach to moge zrobić zegarek dla siebie czy brata.
4. Co to za manufaktura co składa zegarki z dostępnych na rynku części? Nie mieszajmy pojęć.

Reasumując, z mojego punktu widzenia zrobienie forumowego zegarka, o którym wspomniał Alamo, ma sens. Wspólna forumowa "manufaktura" - nie.

Moim zdaniem chociaż koperta powinna być produkowana przez manufakturę, myślę, że to niemożliwe więc podpisuję się pod wywodem kolegii Kubama.

ALAMO - 2010-05-24, 08:51

By coś takiego zrobić, nalezy założyć działalnośc gospodarczą. Założenie działalności oznacza koszty stałe generowane co miesiąc - księgowość, ZUS. Dla każdego z jej uczestników de facto, wysokość tych kosztów jest powiązana bezpośrednio z charakterem prawnym takiej działalności. Jeśli entuzjasta rozważy że będzie musiał fikać miesięcznie od 200 do 800 zetafonów bez specjalnej gwarancji powodzenia całej akcji - zapewne poziom entuzjazmu znacząco się zmniejszy.
Jestem zdecydowanie przeciwny mieszaniem w to poza tym forum jako takiego : jeśli ktoś ma pomysł na biznes, to gorąco kibicuję, trzymam kciuki, moge pomóc jeśli będe potrafił. Ale poważne sprawy zwykłem rozważać w poważny sposób, a nie na publicznie dostępnym forum ... :roll:

Svedos - 2010-05-24, 09:47

W tej sprawie podzielam zdanie Alamosa.
Darecki - 2010-05-24, 09:56

Ja bym wziął na warsztat Parnisa z centralną sekundą. Można zmodować wskazówki, tarcza prawie sterylna więc również można zrobić co się chce. Tym razem zamiast metalowego dekla można wykonać piaskowanie szkła. Gadałem nawet z gościem o tym. Koszt jednego piaskowania to ok 30zł, hurtowo pewnie jeszcze taniej. I tym sposobem mamy unikalny zegarek za niewielkie pieniądze.

Co do manufaktury to ten pomysł praktycznie w tej chwili jest już spalony bo nie ma takiej opcji na stworzenie zegarka, który będzie zrobiony specjalnie dla nas, będzie inny, unikalny a zarazem kosztował 2 parnisy.

Blaz - 2010-05-24, 09:59

Dokładnie - działalność gospodarcza.

Dlatego wszędzie, gdzie tylko poszukacie, forumowy zegarek czy też inaczej - zegarek zaprojektowany przez grupę forumowiczów - jest składany w zewnętrznej firmie. Chyba że, bo też znam taki przypadek, w manufakturze forumowicza, ale ta manufaktura już wcześniej istniała. Forum niemieckie np. poprosiło Kemmnera (czyli faktycznego wykonawcę Precist) o pomoc. Zrobił specjalnie dla nich kopertę, ale i tak było to obwarowane warunkiem, że koperta o takim kształcie będzie później wykorzystywana do innych projektów, bowiem koszt jednostkowy zrobienia takiej koperty nawet dla Niemców był nie do udźwignięcia. Ward również dla nas zaprojektowałby zegarek, ale to cena pewnie rzędu 200-300 funtów. Myślę, że podobny pułap cenowy byłby gdzie indziej. Majnfriendy też dla nas zrobią co chcemy, ale akurat ostatnio dowiedziałem się w jaki sposób: minimum tysiąc sztuk. :wink:

Dlatego:
- Pomysł świetny.
- Szukajmy zewnętrznych firm, które mogą to zrobić.

Albo... czekajmy na ujawnienie co chodzi po głowie dwóm naszym kumotrom. :mrgreen:

blasinski - 2010-05-24, 10:56

Słuchajcie, może trochę nie do końca w temacie ale podzielcie się wiedzą na temat tego jak powstawała i działa Polpora. Może da to większe światło na całość przedsięwzięcia?
Svedos - 2010-05-24, 11:21

Polpora to tak na prawdę dwie osoby, właściciel firmy który miał pomysł i zegarmistrz który składa te zegarki, wniosek z tego jest jeden trzeba mieć kogoś kto potrafi złożyć zegarek z elementów, dokonać jego kalibracji i kogoś kto zainwestuje około stu tysięcy złotych w sprzęt , materiały do produkcji/składania i marketing.
Spinner - 2010-05-24, 11:39

I to by było jak mysle na tyle :mrgreen:
Blaz - 2010-05-24, 12:08

Spinnerosie, nie wolno tak podcinać skrzydeł! Ale zgadzam się z Tobą. :wink:
voli - 2010-05-24, 13:49

Panowie napiszę tu tylko jedno - kombinuję nad własnym zegarkiem z własnym werkiem i może kiedyś zdecyduję się cos upublicznić, ale to ogrom, naprawdę ogrom pracy i nie oszukujmy się - utopionych pieniedzy, składanie zegarka z innym napisem na tarczy mija się z celem - można zrobić sobie limitowaną edycję z kolegami, ale przekształcić takie pomysły w fabryczkę... nie ta bajka i nie tędy droga, rację ma alamo i svedos - to nie tak się robi - albo kilku ludzi z pomysłem, wiedzą, kasą, i samozaparciem coś rozkręca, albo... szkoda się wysilać.
Ghostdog - 2010-05-24, 14:02

Padło tu bardzo dużo mądrych zdań, mam nadzieje że temat dał lekki bodzieć do startu z zegarkiem forumowym więc ten temat możemy zamknąć i skupić się na chwilę obecną nad projektem forumowych :grin:
tewie - 2010-05-25, 11:06

Śledziłem tę dyskusję i godzien podziwu zapał oraz entuzjazm niektórych kolegów .
I choć czasem było nieco śmieszno to jednak gdyby coś z tego miało wyjść
to ja poproszę o wystruganie takiej koperty :

Lubię takie proste formy i rogi w takim wydaniu . Jak się komuś nie widzi to proszę o wyrozumiałość . :grin:

Zmienialem ten topic trzy razy bo bałem się że mogłem kogoś urazić i mnie opr.

Ritter - 2010-05-25, 19:15

W pełni zgadzam się z Voli, nie ma najmniejszych szans na zrobienie od zera zegarka czy to forumowego czy "wszech forumowego zegarkowego". I nie chodzi tu o obliczenia mechanizmu, bo to nie takie trudne, ale o technologię. Co do kopert sytuacja ma się trochę lepiej. W końcu to już spory kawałek metalu i da się go zrobić na CNC. Najłatwiej jest z tarczą, czyli tak jak robią to producenci markowych reklamówek. Tarcze da się zarówno stosunkowo łatwo wyciąć jak i wygrawerować laserem. A do środka wkłada się kupione hurtowo mechanizmy.
Inną sprawą jest określenie grupy docelowej. Bowiem na forum działają raczej użytkownicy zegarków, którzy w tej materii osiągnęli samoświadomość. A to oznacza, że trzeba by dla każdego projektować inną tarczę. No chyba, że sposobem Mao wszystkich pod przymusem ubrać w takie same zegarki, szare uniformy a na koniec nakazać by wszyscy byli z tego powodu szczęśliwi. Krnąbrnych zaś poddać aktywnej reedukacji elektrowstrząsami...
Tak więc dajmy temu pokój! Zaopatrywanie się w tego typu precjoza zwykle wieszczy koniec danego forum. Bowiem siłą jest różnorodność. Przynajmniej tak twierdzi szacowna dama Ewolucja!
To tylko mój skromny punkt widzenia podyktowany niezbyt jeszcze rozwiniętą A.I.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group