Czwarty Wymiar
...world wide watches...

Pogadajmy o... - Basen

blasinski - 2010-04-19, 21:32
Temat postu: Basen
Kumotry!

Wyjaśnijcie mi w swej wielkiej łaskawości po jakiego grzyba chodzić na basen z zegarkiem?
Ja rozumiem nurkowanie, ale basen?
I tak lookać godziny na takim łoczu nie lookają bo przez okulary do pływania nicnormalnie nie widać (poza ładnymi niewiastami :cool: ) a IMO wygląda to dziwnie.

Jestem ciekaw Waszych opinii i argumentów stawiających mnie "po pionu" :wink:

ALAMO - 2010-04-19, 21:33

Ja mam jeden, za to pryncypialny - zegarek na łapie MA BYĆ!
jaro19591 - 2010-04-19, 21:39

Jak wyżej, po to chłop ma rękę żeby na niej był przytwierdzony zegarek!
kadarius - 2010-04-19, 21:41

ja mam podejście równie pryncypialne jak Alamos - zegarek ma być! A po to robią zegarki wodoszczelne żeby je moczyć :)

choć pewnie większość to desk divery :) - ale moje się moczą

poza tym krótko mówiąc pierdzielicie Hipolicie - przez okulary bardzo dobrze widać która godzina :mrgreen:

pisar - 2010-04-19, 21:44

Ano po pierwsze zegarek ma byc : )

Po drugie jak masz dobre okulary ktore nie paruja (pluje sie na szkielko od srodka lub sa specjalne plyny do tego) to widac wszystko bardzo dokladnie.

po trzecie jak masz wade wzroku (ja mam) to nie moge sobie pomiaru czasow robic bo ten na scianie jest niewidoczny dla mnie : )

Wozu - 2010-04-19, 21:47

Ja nie pływam ani nie nurkuję :D
Pytanie dość niefortunnie zadane na forum maniaków zamrażających, topiących swoje pociechy ;) i nie wiadomo co jeszcze przyjdzie do głowy a o wizytach basenowych nie wspominając :D

Gdyby nie to, że na tym forum tego nie ma to prawie jak prowokacja wyszła ;)

GrzecH - 2010-04-19, 21:50

pisar napisał/a:


po trzecie jak masz wade wzroku (ja mam) to nie moge sobie pomiaru czasow robic bo ten na scianie jest niewidoczny dla mnie : )


zawsze można zainwestować w korekcję :)
http://www.speedoshop.pl/...mariner-optical

...idealne to to nie jest - ale zawsze coś :)
chyba, że masz astygmatyzm to nie przeskoczysz robią tylko ok +- 6 Dioptri

Rudolf - 2010-04-19, 21:51

Dla mnie najwazniejsze ma plywac i nurkowac .. reszta sie nie liczy
Wozu - 2010-04-19, 21:53

GrzecH napisał/a:

chyba, że masz astygmatyzm to nie przeskoczysz robią tylko ok +- 6 Dioptri

Ja to mam i kiedyś chciałem zrobić korekcję (trochę się boję), ale dałem spokój może jeszcze do tego wrócę przepraszam za OT.

pisar - 2010-04-19, 22:00

Tomsky napisał/a:
GrzecH napisał/a:

chyba, że masz astygmatyzm to nie przeskoczysz robią tylko ok +- 6 Dioptri

Ja to mam i kiedyś chciałem zrobić korekcję (trochę się boję), ale dałem spokój może jeszcze do tego wrócę przepraszam za OT.


OT na tym forum to podstawa : D

blasinski - 2010-04-19, 22:03

Tomsky napisał/a:

Gdyby nie to, że na tym forum tego nie ma to prawie jak prowokacja wyszła ;)


No właśnie widzę, że zadałem pytanie jak na forum motoryzacyjnym "dlaczego jeździcie po bułki do sklepu osiedlowego samochodami skoro można się przejść?" :oops:

Ale zrozumcie mnie, że wydaje mi się to trochę dziwne. Pewnie dlatego, że nie miałem jeszcze nigdy nurka no i dlatego, że byłoby mi go trochę szkoda ...
W końcu basen miejski to wbrew pozorom nie jest wcale takie przyjazne środowisko :)

Muszę sobie kupić nurka to pewnie mi się odmieni :smile:

kadarius - 2010-04-19, 22:07

a zamrożenie w bryle lodu a następnie rozmrożenie za pomocą wrzątku z czajnika to niby jest przyjazne środowisko :mrgreen: przy tym basen miejski to istne SPA
ALAMO - 2010-04-19, 22:12

Obecnie w zasadzie 99% nurków wykonuje się ze stali 316L i wzmacnianych szkieł - musiałbyś w kwasie solnym płwać żeby im to robiło róznicę ;) ...
Pamiętaj że w zasadzie każdy poważny nurek ma tak profilowane szkło - żeby pod wodą robiło za soczewkę. Amfibia w nurkowaniu wydaje się jakby miała 2x większą tarczę ;) !
To jest niestety coś co dociera po czasie do każdego zegarkomaniaka - nie ma zegarków uniwersalnych. Najlepiej jest mieć co najmniej 3 - garniakowy, casual i special service ;) ... Od tego są nurki - żeby nurkowały! Przyjaciela na basen nie weźmiesz, draniu :twisted: ?? ;)

olej0070 - 2010-04-19, 22:13

ja tam na basen to bym jakieś G zabrał, diverek to na wakaje :wink:
i se czasy można sprawdzać :mrgreen:

Wozu - 2010-04-19, 22:14

pisar napisał/a:


OT na tym forum to podstawa : D

Między innymi za to kocham to forum :D :mrgreen:

pele - 2010-04-19, 22:15

a ja na przykład używam zegarka na basenie do odmierzania czasu jaki mi jeszcze pozostał.
pisar - 2010-04-19, 22:18

Tomsky napisał/a:
pisar napisał/a:


OT na tym forum to podstawa : D

Między innymi za to kocham to forum :D :mrgreen:


Ja rowniez..ale odszukac cos po kilku tygodniach bez slow kluczy to dramat : )

Telekom - 2010-04-19, 22:19

olej0070 napisał/a:
ja tam na basen to bym jakieś G zabrał, diverek to na wakaje :wink:
i se czasy można sprawdzać :mrgreen:


O, to to właśnie! A ja to bym tego G zabrał także na wakacje.
Znaczy się, że wystarczą dwa zegarki - G i jakiś garniakowiec.
A jak G jakiś w miarę cywilny z wyglądu, ze wskazówkami, to też się nada na wesele.
Co się dodatkowo sprawdzi, jak trzeba będzie na tymże weselu komuś w mordę dać,
albo co gorsze, w mordę przyjąć.
Tyle, że z kolei G to pod mankiet koszuli może się ciężko wsuwać. :)

blasinski - 2010-04-19, 22:19

ALAMO napisał/a:
Przyjaciela na basen nie weźmiesz, draniu :twisted: ?? ;)


Wezmę ale go nie będę podtapiał :mrgreen:

Już wszystko Panocki rozumiem! Trza mi nurka kupić a tymczasem morda w kubeł (ale sama bez zegarka) :razz:

Svedos - 2010-04-19, 22:20

A ja zawsze jak idę nad wodę, basen, morze to zabieram ze sobą zegarek i .........oczywiście prawie nigdy nie wchodzę z nim do wody, i nie pytajcie dlaczego, nie wchodzę i już :wink: :lol:
blasinski - 2010-04-19, 22:20

Telekom napisał/a:

Co się dodatkowo sprawdzi, jak trzeba będzie na tymże weselu komuś w mordę dać,
albo co gorsze, w mordę przyjąć.


z dobrego G to przed tym "w mordę przyjąć" można niezłą gardę zrobić :mrgreen:

Wozu - 2010-04-19, 22:23

blasinski napisał/a:

Już wszystko Panocki rozumiem! Trza mi nurka kupić a tymczasem morda w kubeł (ale sama bez zegarka) :razz:


Spoko spoko Ty tutaj jeszcze mało widziałeś ;) to dopiero druga strona ...
Jeszcze się Kumotrzy nie rozkręcili :)
Dla przykładu podam jak założyłem wątek o chyba atlatniku to się na zegarach z syrenki skończyło :)

Sam widzisz, że już chłopaki po mordzie dają a gdzie to zajdzie i gdzie się zakończy, któż to wie ;) :cool:

olej0070 - 2010-04-19, 22:24

O, to to właśnie! A ja to bym tego G zabrał także na wakacje.
Znaczy się, że wystarczą dwa zegarki - G i jakiś garniakowiec.
A jak G jakiś w miarę cywilny z wyglądu, ze wskazówkami, to też się nada na wesele.
Co się dodatkowo sprawdzi, jak trzeba będzie na tymże weselu komuś w mordę dać,
albo co gorsze, w mordę przyjąć.
Tyle, że z kolei G to pod mankiet koszuli może się ciężko wsuwać. :) [/quote]

eee... dwa zegarki to za mało, jakiś official do garniaka to raz, jakiś G typowy sport'y i jeszcze jakiegoś casula trza by mieć :mrgreen:
to minimum trzy :grin:

ALAMO - 2010-04-19, 22:27

svedos napisał/a:
A ja zawsze jak idę nad wodę, basen, morze to zabieram ze sobą zegarek i .........oczywiście prawie nigdy nie wchodzę z nim do wody, i nie pytajcie dlaczego, nie wchodzę i już :wink: :lol:


Może nie masz żadnego nurka :twisted: :mrgreen: :?:

kadarius - 2010-04-19, 22:28

svedos napisał/a:
A ja zawsze jak idę nad wodę, basen, morze to zabieram ze sobą zegarek i .........oczywiście prawie nigdy nie wchodzę z nim do wody, i nie pytajcie dlaczego, nie wchodzę i już :wink: :lol:


miętki jesteś

Telekom - 2010-04-19, 22:29

ALAMO napisał/a:
svedos napisał/a:
A ja zawsze jak idę nad wodę, basen, morze to zabieram ze sobą zegarek i .........oczywiście prawie nigdy nie wchodzę z nim do wody, i nie pytajcie dlaczego, nie wchodzę i już :wink: :lol:

Może nie masz żadnego nurka :twisted: :mrgreen: :?:

Bo jak się, Panie Kolego, na plażę z perłowym Łuczem idzie, to nie dziwota, że do słonej wody wejść z nim żal...

Svedos - 2010-04-19, 22:30

No nie nurka nie mam :razz: , ale mam kilka zegarków w których można nurkować :wink: :lol:
kadarius - 2010-04-19, 22:30

czyli miałem rację - miętki jesteś :twisted:
Telekom - 2010-04-19, 22:31

svedos napisał/a:
No nie nurka nie mam :razz: , ale mam kilka zegarków w których można nurkować :wink: :lol:

Właściwie to racja. Taki DW-5600 nie ma się czego wstydzić swojej wodoszczelności.
Może zatem w te wakacje się odważysz wejść z nim do wody? :)

Rudolf - 2010-04-19, 22:31

A Benek to co kieszona , Svedos juz sam nie ogarnia kolekcji :P
Spinner - 2010-04-19, 22:35

Popieram - zegarki sie szanuje i nie kąpie z nimi... Poza tym - jak na plazy to durnowato potem wygląda opalenizna :razz: :mrgreen:
Svedos - 2010-04-19, 22:38

Ogarniam, ogarniam, tylko jak sobie pomyślę ile czasu zajmie mi czyszczenie zegarka ze śladów chloru i soli , to go potulnie zdejmuję i idę się kąpać bez łocza. :razz: :wink: :lol:
blasinski - 2010-04-19, 22:39

Spinner napisał/a:
Popieram - zegarki sie szanuje i nie kąpie z nimi...


Spinner - a kask masz? Kumotry za chwilę zaczną w nas G rzucać :mrgreen:

(tylko proszę o poprawne skojarzenia związane z tym forum jeżeli chodzi o "rzucanie G" :) )

TowRoupas - 2010-04-19, 22:41

svedos napisał/a:
A ja zawsze jak idę nad wodę, basen, morze to zabieram ze sobą zegarek i .........oczywiście prawie nigdy nie wchodzę z nim do wody, i nie pytajcie dlaczego, nie wchodzę i już :wink: :lol:


Ja mam tak samo :lol: Jak mam zegarek z jakąś super wodoszczelnością, to jak przyjdzie nowy - sprawdzam go zanurzając w wodzie (czasem wezmę prysznic) a potem już jedyny kontakt z wodą to ma przy myciu rąk lub przy deszczu :P
a nurka trzeba mieć - bo fajne są nurki :D Poza tym zawsze warto mieć tą pewność że nawet jak po pijaku będziesz się topić to zegarka nie utopisz :lol:
temat wyczerpany :cool: :grin:

Rudolf - 2010-04-19, 22:42

Tu nikt G.. nie rzuca choc ja kiedys wyrzucilem .. a nie otym .
jaki problem obmyc zegarek w slodkiej wodzie

ALAMO - 2010-04-19, 22:58

Kurna, no nie ogarniam tej kuwety! :lol:
Okazuje się ze większość z was ma te fikuśne super-duper-ecstasy-WR Zylion DżiSzoki-Desk Divery żeby ... mieć! :razz:

Svedos - 2010-04-19, 23:00

MUA ma wszystkie żeby mieć, ale ja uzależniony jestem anonimowy :razz: zegarkomaniak, w ostatnim stadium nałogu, se nawet dwie "bakterie" zakupiłem ze stosownym WR :wink: :lol:
ALAMO - 2010-04-19, 23:02

Ty to jesteś wogóle na równi pochyłej, i jeszcze ci ktos, ten tego, rolki nasmarował ... :lol:
Maxio - 2010-04-19, 23:05

...o Ty w morde jeża, ale debata - jestem z Was dumny

ALAMO napisał/a:
Okazuje się ze większość z was ma te fikuśne super-duper-ecstasy-WR Zylion DżiSzoki-Desk Divery żeby ... mieć!

...się obudził

svedos napisał/a:
(...) nie wchodzę i już :wink: :lol:

...trzeba mieć jakieś zasady




...ja mam problem z głowy bo nie chodzę na basen, ale jak jestem w okolicach jakiegoś akwenu to sobie nie żałuje, G na łapie o ognia, ale ja z zegarkiem na łapie śpię, więc nie powinienem się wypowiadać. Po części się zgadzam ze Spinnerem, dlatego tylko G do wody zabieram

Svedos - 2010-04-19, 23:05

rolki, rolki, gdzieś o tym wczoraj słyszałem..... :mrgreen: :razz:
chomior - 2010-04-19, 23:15

Spinner napisał/a:
Popieram - zegarki sie szanuje i nie kąpie z nimi... Poza tym - jak na plazy to durnowato potem wygląda opalenizna :razz: :mrgreen:


No, jak w ubiegłe lato wyskoczyłem strzaskany na mahoń za wyjątkiem skarpetek, rękawic, oczodołów i zegarka, to się naraziłem na serię krępujących pytań, przy jakiej to okazji można się aż tak opalić i dlaczego w taki wzorek.

GrzecH - 2010-04-19, 23:38

Tomsky napisał/a:
GrzecH napisał/a:

chyba, że masz astygmatyzm to nie przeskoczysz robią tylko ok +- 6 Dioptri

Ja to mam i kiedyś chciałem zrobić korekcję (trochę się boję), ale dałem spokój może jeszcze do tego wrócę przepraszam za OT.


Nie miałem na myśli laserowej tylko zakupu okularków pływackich z korekcją.
LasiK jest to jednak ingerencja ......i Żonie bym próbował wybić z głowy taki pomysł - całe szczęście uwielbia Swoje okulary (ok. 15-20szt :)
Gdybym nie był optykiem pewnie bym zbańczył - myślę jak zostać szewcem i kaletnikiem bo ma jeszcze fioła na punkcie butów i torebek :evil:

Spinner - 2010-04-19, 23:39

ALAMO napisał/a:
Kurna, no nie ogarniam tej kuwety! :lol:
Okazuje się ze większość z was ma te fikuśne super-duper-ecstasy-WR Zylion DżiSzoki-Desk Divery żeby ... mieć! :razz:


Noż ale odkrył, no wiecie co... :!: :mrgreen:

Po to samo co Ty majac jeden nadgarstek do noszenia posiadasz zylion zegarynek... :razz:

Mówiąc w skrócie: "a bo tak" :!: :mrgreen:

GrzecH - 2010-04-19, 23:41

[quote="blasinski"]
W końcu basen miejski to wbrew pozorom nie jest wcale takie przyjazne środowisko :)
/quote]

To przestań chodzić na Wroniecką - jedź do Kozich :)
Zdecydowanie lepiej :)

olej0070 - 2010-04-19, 23:44

[quote="GrzecH"]
blasinski napisał/a:

W końcu basen miejski to wbrew pozorom nie jest wcale takie przyjazne środowisko :)
/quote]

To przestań chodzić na Wroniecką - jedź do Kozich :)
Zdecydowanie lepiej :)


niech wybudują termy to blisko bedzie się miało :mrgreen: a nie basen przez całe miasto albo co gorsza za miasto :neutral:

Rudolf - 2010-04-19, 23:46

wiekszosc moich nurasow zostaje w wakacje przetestowana w morzu przy zwyklym nurkowaniu z maska
nie ma sie co opcyndalac :smile:

blasinski - 2010-04-19, 23:53

[quote="olej0070"]
GrzecH napisał/a:
blasinski napisał/a:

W końcu basen miejski to wbrew pozorom nie jest wcale takie przyjazne środowisko :)
/quote]

To przestań chodzić na Wroniecką - jedź do Kozich :)
Zdecydowanie lepiej :)


niech wybudują termy to blisko bedzie się miało :mrgreen: a nie basen przez całe miasto albo co gorsza za miasto :neutral:


ale ja mam blisko - uczęszczam do brodzika w Suchym Lesie :)

olej0070 - 2010-04-19, 23:56

fiu... fiu... tam jeszcze mnie nie było :neutral:
ja to najbliżej mam na basen na piastowskim :mrgreen:

CornCobbMan - 2010-04-20, 06:10

Ja swoją nową pomarańczkę będę z premedytacją topił w morzu ile się da - po to kupiłem ten zegarek. (jakoś mojego starego G-shocka mi bardziej szkoda) :smile:
zbyszke - 2010-04-20, 08:18

Tez specjalnie na wakacje nad Baltykiem kupilem Orienta Mako (jedyny nowy zegarek kupiony w zeszlym roku) - no i ma dobra luminescencje wiec nawet nad ranem widac, ktora godzina (co prawda latem wczesnie sie rozwidnia). Na basen zegarka nie biore (tzn. biore tego, ktory aktualnie nosze i zostawiam w szafce).
Tomek - 2010-04-20, 09:26

A ja topię wszystko powyżej 10 atm - po to w końcu jest to WR :grin:
kubama - 2010-04-20, 09:44

Bez nurka czuję sie na basenie jakbym był goły :) Poza tym o pasek do zegarka zaczepiam kluczyk do szafki. Pierścieniem nurkowym zaznaczam sobie czas wejścia na basen. Nie wyobrażam sobie wyjścia na basen czy wyjazdu gdzies nad wodę bez odpowiedniego zegarka. To by było istotne faux pas! 8)
Rudolf - 2010-04-20, 11:42

kubama napisał/a:
Bez nurka czuję sie na basenie jakbym był goły :) Poza tym o pasek do zegarka zaczepiam kluczyk do szafki. Pierścieniem nurkowym zaznaczam sobie czas wejścia na basen. Nie wyobrażam sobie wyjścia na basen czy wyjazdu gdzies nad wodę bez odpowiedniego zegarka. To by było istotne faux pas! 8)

Zgadzam sie w calej rozpietosci !
Nie wyobrazam sobie np. jazdy na rowerku z zwyklym zegarkiem - tylko G-Shock !

Darecki - 2010-04-20, 16:13

Ale i tak większość trzyma swoje nurki z dala od wody. Pewnie to przez to, że aby kupić zegarek musieli trochę się poświęcić i jak by coś się stało z zegarkiem to by sobie nie darowali :wink: "Po ch** ja go moczyłem?" To jest chyba przyczyną tego, że nie wkładamy zegarków do wody.
Wozu - 2010-04-20, 16:24

GrzecH napisał/a:
Tomsky napisał/a:
GrzecH napisał/a:

chyba, że masz astygmatyzm to nie przeskoczysz robią tylko ok +- 6 Dioptri

Ja to mam i kiedyś chciałem zrobić korekcję (trochę się boję), ale dałem spokój może jeszcze do tego wrócę przepraszam za OT.


Nie miałem na myśli laserowej tylko zakupu okularków pływackich z korekcją.


No ja wiem :D też za OT przepraszałem.

A z basenem fakt jak dam trochę kasy za fajnego nurka to też by mi było szkoda.
Chyba, że takiego nurasa jak mój Led Monster Pyszczak za 30 ziuków takiego mi nie szkoda ;) .
Ciekawe ilu gości w rolkach oryginalnych pływa :D

blasinski - 2010-04-20, 16:53

Tomsky napisał/a:

Ciekawe ilu gości w rolkach oryginalnych pływa :D


:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Ja mam rolki oryginalne ale pływać w nich nie mam zamiaru :razz:

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

wahin - 2010-04-20, 17:08

blasinski napisał/a:
Tomsky napisał/a:

Ciekawe ilu gości w rolkach oryginalnych pływa :D


:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Ja mam rolki oryginalne ale pływać w nich nie mam zamiaru :razz:

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


Dlaczego? :razz:

Żeby nie było, że spamuję ;) Ja swoje amfy uszczelniam tawotem i hop do jeziora lub też morza :mrgreen:

corten - 2010-04-20, 19:16

A ja sobie policzyłem i wyszło mi że zegarków powinno się mieć co najmniej 5!
- garniturowce 2 - jasna i ciemna tarcza - pod kolor garnituru
- casual = u mnie diver - też 2 - do nurkowań zimowych (ciemna tarcza) i letnich (pomarańcz tudzież pepsi)
- no i G...

jaro19591 - 2010-04-20, 19:26

A jaki zegarek na plażę naturystów?
CornCobbMan - 2010-04-20, 19:41

jaro19591 napisał/a:
A jaki zegarek na plażę naturystów?


Z transparentnym deklem i najlepiej szkieletor :smile: :wink:

zbyszke - 2010-04-20, 19:48

Tomsky napisał/a:
GrzecH napisał/a:
Tomsky napisał/a:
GrzecH napisał/a:

chyba, że masz astygmatyzm to nie przeskoczysz robią tylko ok +- 6 Dioptri

Ja to mam i kiedyś chciałem zrobić korekcję (trochę się boję), ale dałem spokój może jeszcze do tego wrócę przepraszam za OT.


Nie miałem na myśli laserowej tylko zakupu okularków pływackich z korekcją.


No ja wiem :D też za OT przepraszałem.

A z basenem fakt jak dam trochę kasy za fajnego nurka to też by mi było szkoda.
Chyba, że takiego nurasa jak mój Led Monster Pyszczak za 30 ziuków takiego mi nie szkoda ;) .
Ciekawe ilu gości w rolkach oryginalnych pływa :D


Np. moja Zona plywa - po to m.in. byl kupiony - coby nie zdejmowac zegarka do plywania, zmywania i wycierania d..y dzieciom :grin: .

ALAMO - 2010-04-20, 20:19

Widzisz Zbyszek - to jest postawa godna szacunku i normalna, aczkolwiek, że tak powiem, mało zwyczajna wśród naszych kolegów "ze srodowiska" ;) ... Dlatego się kumotry dziwią :lol: - w końcu nie po to się kupuje super-duper-legendarnego-nurkowego-pama, żeby w nim nurkować ... :razz: W nim się paraduje, pokazuje na Krupówkach czy tam innym molo w Sopocie, nim się zajączki puszcza ... ale się nie nurkuje!
Stig - 2010-04-20, 20:20

Paradoks pama :lol:
Rudolf - 2010-04-20, 20:48

Nie ma takiej wody do ktorej mozna wejsc za Pamem , chyba ze swiecona w Watykanie :P
zbyszke - 2010-04-20, 21:04

A tak na calkiem powaznie - wsrod zegarkow meskich (pominawszy kwestie merkantylne) wybor jest szeroki, moze byc Rolex, moze byc co innego, w zaleznosci od preferencji. Natomiast wsrod zegarkow damskich Rolex po prostu miazdzy konkurencje jesli chodzi o jakosc wykonania - idealny "toolwatch" do zajec domowych. Swoja droga dlaczego projektanci damskich zegarkow uwazaja, ze zegarek moze ledwo co wodoszczelny, byle by byl bling-bling i mial kamyki-blyskotki???
ALAMO - 2010-04-20, 21:06

Bo świat zszedł na psy...
Mnie osobiście najbardziej zawsze dziwi, że zegarki damskie są tak tanie w stosunku d męskich odpowiedników ... W końcu mechanicznie - to są DUŻO ciekawsze!

Telekom - 2010-04-20, 22:01

Może dlatego, że pod względem zegarków kobiety są bardziej praktyczne i aż tak nie trafia do nich zegarkowy marketing?
I gdyby damski zegarek na podobnym poziomie wykonania, jak męski, był w podobnej cenie, jak męski, to by żadna kobieta na niego nie zwróciła uwagi?

To podsumowanie tego, co mówi moja żona. Ale oczywiście powody mogą być również inne.

Blaz - 2010-04-22, 21:19

Mam cholerną radochę jak wchodzę do wanny z zegarkiem na ręce no! :mrgreen:
chomior - 2010-04-22, 21:35

Specjalnie dzisiaj zdjąłem seiko (nurasa) przed kąpielą... żeby sobie w wannie pod wodą powciskać guziczki w mudmanie :mrgreen: .
Telekom - 2010-04-22, 22:03

chomior napisał/a:
Specjalnie dzisiaj zdjąłem seiko (nurasa) przed kąpielą... żeby sobie w wannie pod wodą powciskać guziczki w mudmanie :mrgreen: .

Bo można. :) I to jest właśnie słuszna koncepcja!

Smok - 2010-04-22, 23:22

Blaz napisał/a:
Mam cholerną radochę jak wchodzę do wanny z zegarkiem na ręce no! :mrgreen:


chomior napisał/a:
Specjalnie dzisiaj zdjąłem seiko (nurasa) przed kąpielą... żeby sobie w wannie pod wodą powciskać guziczki w mudmanie :mrgreen: .


Czym by była kąpiel bez zegarka :lol: :wink:


Ritter - 2010-04-24, 20:17

Myślę, że Szanowny Kumoter przede mną wyłuszczył sprawę nader doskonale. Nie powinno się pływać w zegarkach. Lecz w nich paradować. Przynajmniej takie jest moje skromne zdanie poparte doświadczeniem w nurkowaniu. Widziałem już Amfibię, która na ~8m nabrała wody... Pomijam jak negatywnie może odbić się bytność ostrej bransolety na ręce. Do pływania trzeba by przestawić przynajmniej o jedno oczko długość bransolety. Jeśli ktoś się uprze to proponuję zegarek z LCD i plastikowym paskiem. Funkcja stopera pomoże ustalić ile zostało spalone sadełka :lol: .

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group