yanek - 2010-04-06, 23:18 Temat postu: Pilot Witam wszystkich swoim pierwszym postem na tym forum  Zaglądałem tu od czasu do czasu. Teraz jednak przyszadł czas na zasięgnięcie porady.
Przejdźmy do rzeczy. Poszukuje pilota. Moim ideałem jest Stowa Flieger LE: 
Dlaczego? - rozmiar (40-42mm) - niebieskie wskazówki - centralna sekunda - manual - ładnie świeci - Stowa! Ale jak to w życiu bywa - nie można mieć wszystkiego. Daltego też zacząłem się interesować zegarkami chińskimi. Niestety większość pilotów zza Wielkiego Muru jakie znalazłem ma 45-47mm 
Wypatrzyłem takiego Tao: 
Tarcza troszkę przekombinowana, mała sekunda, ale nie ma tragedii. Bardziej drażni mnie polerowana koperta. I nie jestem pewien jak jest z luminową? Na tym wklejonym zdjęciu świeci pięknie na niebiesko, ale chyba któś tej fotce pomagał 
Czy macie jakieś sugestie dla mnie? Coś co byłoby możliwie nalbliższe ww. Stowie, ale nie kosztowało majątku? Dzięki za pomoc. Pozdrawiam. kadarius - 2010-04-07, 00:00 tańszy od Stowy będzie Archimede ale też dość drogi w porównaniu z chińczykami Z chińczyków najłatwiej jest kupić parnisa w rozmiarze 44mm z tym że będzie miał małą sekundę. Poza tym trzeba szukać - Navale aka mezalians flieger taki jak Svedosa i wiele, wiele innych yanek - 2010-04-07, 08:13
Archimede Pilot H też mam na oku. Ale to ciągle jest 595$
A ten Tao? Może być? Pytam czy mechanizm i wykonanie są na zadowalającym poziomie. Cóż... szukam dalej.... Svedos - 2010-04-07, 08:21 Tu masz aukcje do użytkownika ebay, który sprzedaje Mezalians Fligery, w tej chwili ma tylko w opcji kup teraz, ale często wystawia na zwykłej aukcji i wtedy można kupić za rozsądną cenę. http://shop.ebay.co.uk/bu...=&_trksid=p4340 Blaz - 2010-04-07, 13:00 Zważ, że Stowa ma 42mm, a wszystkie Chińczyki to raczej 44mm i powyżej. Jeśli mały rozmiar (bez podtekstów proszę!  ) jest dla Ciebie ważny, to będzie problem... Miałem ten sam dylemat i nie wybrnąłem z niego niestety...
Rudolf - 2010-04-07, 15:50 Roznica miedzy 42 mm a 44mm nie jest duza Imho Lotnik powinien byc duzy tak z historycznego rysu
yanek - 2010-04-07, 17:21 Wiem, że lotnik powinien być duży. Niestety mam nadgarstek 16cm  Raczej nic ponad 42mm nie założe...
A może jednak ten Tao? Co o nim myślicie? Jeśli nie, to pozostaje czekać na lepsze czasy i dozbierać chociaż do Archimede Pilot H. Wozu - 2010-04-07, 17:31 Mnie najbardziej podoba się zegarek z linku svedosa i chyba najbardziej podobny do stowy, ale to kwestia gustu. natomiast muszę Ci powiedzieć, że ja mam nadgarstek dokładnie 16,5 i całkowicie rozumiem Twoje obawy. Ja kupiłem parnisa 47 mm i jestem zadowolony mimo wcześniejszych obaw. Pamiętaj lotnik nie jest zegarkiem, który nosisz przez cały czas (przynajmniej umnie tak jest) i tak jak koledzy piszą powinien być duży .
Bierz tego z linku svedosaTao OK ale trochę dla mnie "nadziubany" na tarczy 
TowRoupas - 2010-04-07, 17:34 Mezaliansa polecam z całego serca - niby 45mm ale leży bardzo dobrze, jest dobrze wykonany i ogólnie jest świetny - moja najlepsza inwestycja. A cenę można osiągnąć fajną - ja napisałem, że daję 80$ z wysyłką do Polski i sprzedający się zgodził Myślę że nawet na 75$ można zejść.
Tao też jest podobno dobrze wykonane, mechanizm dobry, jedyne to co mnie wkurza to jednak to że ten sam mechanizm jest stosowany w podróbach IWC (zdobienia kropkę w kropkę) bodajże oraz to, że tao udaje niemca (napis germany). Luminova nie wiem, natomiast w mezaliansie nie daję po oczach natomiast świeci ładną, długą poświatą - mi się podoba i w nocy bez problemu odczytuję czas
Jeżeli bardzo ci zależy na rozmiarze, a za to mniej na świeceniu to może takiego Parnisa jak Svedosa? (poniżej jego zdjęcie) 
wg mnie może spełniać rolę pilota bo jest mega czytelny
Telekom - 2010-04-07, 17:39 A może na początek wypróbować temat "po taniości"? 
Cena to taka bardziej wesoła w porównaniu do wszystkich powyższych.
yanek - 2010-04-07, 17:52
Mezalians boje się, że będzie za duży i komicznie wyglądał u mnie na ręce... Napis `Germany` też mnie denerwuje. I polerowana koperta 
Fajny zegarek. Dla mnie jednak to typowy garniturowiec.
Ciekawy. Coś więcej o nim? Faktycznie trzyma 7dni rezerwę? Datownik trochę niepotrzebny i nie ma niebieskich wsazówek. Nie można mieć wszystkiego
Dzięki Panowie za pomoc. Telekom - 2010-04-07, 17:55
Niestety, ten wskaźnik to taki przekombinowany dzień tygodnia. Zegarek kosztuje maks. w okolicach stówki PLN i jak za tę kasę jest wykonany przyzwoicie. Mają go np. tu: http://cgi.ebay.pl/gift-m...=item3caba7353f Tylko krótko i niezbyt mocno świeci. Ale tak jak pisałem wcześniej - możesz go kupić, żeby się przekonać, czy styl lotnika Ci odpowiada, w razie czego łatwiej później sprzedać zegarek za stówkę niż za tysiąc złotych. Interesujące są też rosyjskie zegarki w tym stylu, ale cenowo to już bliżej im do poziomu Archimede. ALAMO - 2010-04-07, 18:12 Ta Orkina jest bardzo fajna - macałem jak TelePorno przywiózł ostatnio! Za tę cenę - to jest rewelacja. Wskazówki są identyczne jak w Mezaliansie, z tym że cena niższa 3-4x ... I dostępna od ręki. Obawiam się wogóle że twojego "Mr. Perfect" to nie dostaniesz - chyba że właśne Stowe ...
Były jeszcze Archimede taki jak ma Kadarius, ale to wogóle marzenie ściętej głowy ...
Telekom - 2010-04-07, 18:28 Dorzucę jeszcze zdjęcia swoich dwóch rosyjskich pilotów. Może coś Cię zainspiruje. Dla mnie prawdziwy pilot musi mieć "celownik na dwunastej".
Zdjęcia dawno robione, więc i jakość jeszcze była taka sobie. Automat... 
I ręczny naciąg... 
chomior - 2010-04-07, 18:34 Zawsze można uderzyć w 40mm Kienzle Classic na Myiocie 8215, koszt takiej zabaweczki to mniej więcej trzy stówki 
Blaz - 2010-04-07, 19:00 No i chyba Kienzle moim zdaniem zwycięża, jeśli mamy być najbliżej Stowy.
Jako że pierwszy u nas miałem Mezalians Fliegera i nadgarstek też mam mały, to muszę ostrzec - on może być za duży, bo od ucha do ucha to chyba 52mm... chomior - 2010-04-07, 19:09 Kienzle na małą łapkę miodny, ma tylko jedną cechę, która może przeszkadzać ale nie musi. Jest głośny, wahnik chodzi jak młynek do kawy  .
yanek - 2010-04-07, 23:01
Rosjan znaju. Coś mi w nich nie pasuje... Może te zielone indeksy. Sam nie wiem.
Niezłe. Co do firmy to nie znam. Trzeba obcenić. Hmm... po bardzo pobieżnym przejrzeniu ich strony widze, że mają pare ciekawych modeli eleganckich zegarków. Firma założona w Niemczech, a teraz robią we Włoszech na Myiocie? Może jutro się tym zajmę. Dziś już dość, trzeba się wyspać. Jeszcze raz dzięki za pomoc. chomior - 2010-04-08, 15:24 Nie myl dwóch firm. Jest Kienzle niemiecko-chińskie(?) i jest Kienzle włosko-chińskie. Wiąże się to z korowodami z prawami do nazwy marki. Ale to dwie osobne firmy są i kompletnie inne produkty prezentują. Niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę. |
