Czwarty Wymiar
...world wide watches...

Zegarki Vintage - Nowe nabytki Vintage.

buran - 2013-12-14, 11:26
Temat postu: Nowe nabytki Vintage.
Trochę brakowało takiego wątku,więc oto jest.Co tam dzisiaj wpadło:
Technos z cerkiewkami

Rocail też z cerkiewkami

Maras68 - 2013-12-14, 11:39

te z cerkiewkami ślij do mnie :złośliwiec:

takie stare pięknoty - wszystkie trzy :))

i niech mi ktoś powie, że to nie skarby :twisted:


Graty Buran pifko

fajnie, żeś ten "vontek" założył ;)

podaj średnicę dziadków i pokaży bebechy ...

buran - 2013-12-14, 11:46

Wszystkie standardowe 33mm.
Rocail od środka

Technos

Ale najbardziej cieszę się z tego stalowego Laco na UROF-ie :)

Klona Tresora

Wintergreen - 2013-12-15, 20:15

buran, gratulacje. Pokaż jeszcze mechanizm Laco. pifko
A skąd pochodzi zdjęcie Tresora, które wkleiłeś obok? Ciekawi mnie, co to za ucięty podpis był na nim umieszczony...

Maras68 - 2013-12-15, 20:18

LACO - super malec :!: gdzieś Ty go upolował :?:

pokaży bebechy...

graty pifko

buran - 2013-12-15, 20:35

To Laco 526 (UROFA 55?) taka jak tu (trochę późno na fotki)

Ciekawszy ten Rocail,werk to prawdopodobnie Eclipse 10'5 który u Ranffta nawet fotki się nie dorobił

http://www.ranfft.de/cgi-...wk&Eclipse_10_5

[ Dodano: 2013-12-15, 20:42 ]
Maras68 napisał/a:
LACO - super malec :!: gdzieś Ty go upolował :?:

Poproszę o inny zestaw pytań ;)

[ Dodano: 2013-12-15, 20:46 ]
Wintergreen napisał/a:
buran, gratulacje. Pokaż jeszcze mechanizm Laco. pifko
A skąd pochodzi zdjęcie Tresora, które wkleiłeś obok? Ciekawi mnie, co to za ucięty podpis był na nim umieszczony...



Toż to fundamentalna strona dla wielbicieli zegarków z glashutte
http://www.glashuetteuhre...ashuette-urofa/

Tu porównanie werków Alpiny i LACO

Spam - 2013-12-15, 22:23

pifko
kaido2 - 2013-12-16, 10:59

buran napisał/a:
To Laco 526 (UROFA 55?) taka jak tu (trochę późno na fotki)
.


To Laco to jest Laco produkowane we własnej firmie, której skrót brzmi Durowe, a że jest to klon dość popularnego mechanizmu którego produkowało wtedy 90% producentów to podobny niemalże jak 2 krople wody do pierwowzoru.

[ Dodano: 2013-12-16, 11:21 ]
Cytat:

Ciekawszy ten Rocail,werk to prawdopodobnie Eclipse 10'5 który u Ranffta nawet fotki się nie dorobił


Eclipse? Przecież widać co to jest, no bez jaj!



Na przykładzie Eberharda możesz zobaczyć jak wygląda w podstawowej najbardziej znanej wersji jeżeli chodzi o wygląd mostków. Od niego też wywodzą się wszystkie klony z tamtego okresu.



Mam podać oznaczenie mechanizmu czy już widać co jest grane?

[ Dodano: 2013-12-16, 11:26 ]
A może to coś pomoże?


Fazi - 2013-12-16, 11:38

I do szeregu - Pany - do szeregu :!: cool
buran - 2013-12-16, 11:46

Pierwsze mi zarzucasz że porównuje laco do urofy,której jest wersją,a później wyśmiewasz że nie poznałem jakiegoś eberharda hmmm
Ad rem
Tu jest laco jako urofa
http://watch-wiki.org/ind..._angedeutet.jpg
o ile mi wiadomo to firmy z pforzfeim wsparły kapitałowo urofe żeby im dostarczała surowe werki.
Rocail to marka Pierce,a eclipse to przebrandowany pierce 103.Tyle mi wystarczy.

A teraz z przyjemniejszych rzeczy,dzisiaj listonosz przyniósł


Pierwszy stalowy GUB jakiego mam.

[ Dodano: 2013-12-16, 12:36 ]
Fazi napisał/a:
I do szeregu - Pany - do szeregu :!: cool

;)

kaido2 - 2013-12-16, 13:59

buran napisał/a:
Pierwsze mi zarzucasz że porównuje laco do urofy,której jest wersją,a później wyśmiewasz że nie poznałem jakiegoś eberharda hmmm
Ad rem
Tu jest laco jako urofa


facepalm


Nie zarzucam, a prostuje po drugie:
Czy napisanie " bez jaj" i bez emotki jest wyśmiaciem? Cały urok słowa pisanego , no ale bez jaj! Po trzecie Laco-Urofa to tak jak Trabantowartburg. Pomijając fakt iż były one produkowane w dwóch różnych fabrykach, to powinien zastanowić fakt że te mechanizmy różnią się drobnymi szczegółami i nie ma ch....a we wsi by można było sobie elementy przemieniać bez dopasowania.

Urofa 55



Laco 526



Widać? Ano widać. Dlaczego w starych katalogach zwłaszcza niemieckich pokazywano tylko fronty ,mechanizmów?Ponieważ różnice remontuarów rzucały się na pierwszy rzut oka. Wszystkie klony tegoż bardzo znanego mechanizmu w tamtym okresie można by napisać iż były niemalże identyczne w wersjach podstawowych.
buran napisał/a:
o ile mi wiadomo to firmy z pforzfeim wsparły kapitałowo urofe żeby im dostarczała surowe werki.


Tych firm z Pforzheim było na pęczki i jedni brali mechanizmy od Laco , inni od Bifory, a jeszcze inni z Urofy jednak tych co brali z poza z pod nosa( Laco/ Durowe) było niewielu.


buran napisał/a:
Rocail to marka Pierce,a eclipse to przebrandowany pierce 103.Tyle mi wystarczy.


A Eclipse to klon i nie Eberharda który to własnych mechanizmów miał może ze 2 na bazie AS-a?Mechanizm pokazany z sygnaturą Eberhard jak i ten poniżej który to Eberhardem nie jest, pochodzi od tego samego jednego producenta i jest to wciąż ten sam cal.

Bazę z której powstały klony(wspomniane tu Urofy, Laca, AS-y, Arogna,Michele, Felsy, MST, Cymy... i można wymieniać) wszyscy my miłosnicy starych czasomierzy z tamtej epoki doskonale przecież znamy i praktycznie na co dzień widujemy przecież:

http://www.ranfft.de/cgi-...&0&2uswk&FHF_30

Maras68 - 2013-12-17, 15:28

nowo nabyty godzinę temu klasyk Atlantic od zaprzyjaźnionego majstra w dobrej cenie...

Miał mój Dziadek- mam i ja :))













buran - 2013-12-17, 16:36

Fajny,zawsze będzie można zhandlować gdy zabraknie na coś poważniejszego ;) Podoba mi się to stopniowanie przymiotników,tylko nigdy nie wiem co jest na samym szczycie extra,super,hiper,super-hiper?
Maras68 - 2013-12-17, 16:56

koronka jeno do wymiany z czasem- nie oryginał :/


mnie urzekła tarcza kremowa i to "gliszownie" po okręgu cyfer ...
werk brzytwa chodzi jak ta lala, w końcu zegar od majstra ;)

i to nie ostatni zegarek, który od niego nabędę...

Woj_Woj - 2013-12-17, 20:03

Amerykańca se kupiłem ... illinoisa. :P





No nie mogłem się powstrzymać ... stare sentymenty zadziałały ;)
... i trochę wczesnych, oralnych fiksacji. cool

Prosto z La Salle, style 6, produkowany w latach 1949-56 ... jak widać wersja Baby ... znaczy mała. :))



Kawał solidnego dzwońca. :))

Spam - 2013-12-17, 20:06

...graty wszystkim pifko

...też coś zanabyłem... od wczoraj w drodze... a już nie mogę się doczekać...i fotki mam tylko z aukcji...

[ Dodano: 2013-12-17, 20:08 ]
Maras68 napisał/a:
nowo nabyty godzinę temu klasyk Atlantic od zaprzyjaźnionego majstra w dobrej cenie...


:foch:

Maras68 - 2013-12-17, 20:08

Woj_Woj napisał/a:
Amerykańca se kupiłem ... illinoisa. :P

Kawał solidnego dzwońca. :))


do aktówki wrzucasz i do roboty możesz zabierać :) obwieści ci dzwonkiem koniec tyry :))

graty pifko

Sylwek - 2013-12-17, 20:21

Woj_Woj napisał/a:
Amerykańca se kupiłem ... illinoisa. :P






... i trochę wczesnych, oralnych fiksacji. cool



Ty też grałeś w tym filmie??? hmmm jakoś przeoczyłem pomimo totalnego zauroczenia ... :złośliwiec: :))

Spam - 2013-12-17, 20:27

Sylwek napisał/a:
Woj_Woj napisał/a:
Amerykańca se kupiłem ... illinoisa. :P






... i trochę wczesnych, oralnych fiksacji. cool



Ty też grałeś w tym filmie??? hmmm jakoś przeoczyłem pomimo totalnego zauroczenia ... :złośliwiec: :))



...właśnie jem plask

Sylwek - 2013-12-17, 20:30

Spam, a.... to smacznego :))
Lao Tse - 2013-12-17, 21:48

Maras68 napisał/a:
nowo nabyty godzinę temu klasyk Atlantic od zaprzyjaźnionego majstra w dobrej cenie...

fajny stan, świetnie zachowana tarcza, ale o ile dobrze pamiętam to na denku powinien być taki sam zawijas jak na tarczy nad napisem

Maras68 - 2013-12-18, 08:02

koronka z dupy
Wintergreen - 2013-12-18, 09:38

Maras68, nie idź tą drogą! :shock: :shock: Nie widzisz, o naiwny, że to pułapka słiskłality!? Teraz po taniości, a potem, kiedy już przylgniesz dobrze na lep prestiżu :twisted: , za cenę 3133 będziesz kupował pasek z fioletowym logo!!
buran - 2013-12-18, 10:21

Sprawdź czy chodzi jak jest dekiel mocno dokręcony.
kaido2 - 2013-12-18, 11:50

buran napisał/a:
Sprawdź czy chodzi jak jest dekiel mocno dokręcony.


Najczęściej takie przypadki spowodowane sa brakiem uszczelki pod deklem.

jimmy - 2013-12-18, 13:41

Gratuluję nabytków pifko
Maras68 - 2013-12-18, 18:18

buran napisał/a:
Sprawdź czy chodzi jak jest dekiel mocno dokręcony.


uszczelki brak, dokręcony na maksa i idzie jak szaleniec, a chód ideał...

Wintergreen - spoko, i takiego z racji sentymentów warto mieć w kolekcji,

dziadek mój miał prawie identico atlantica

Wintergr - nie bój śwajcarów :twisted:

Wintergreen - 2013-12-18, 18:53

Maras68 napisał/a:
nie bój śwajcarów :twisted:

o ho, zaczyna się... :shock:

Maras68 - 2013-12-18, 18:54

Wintergr- u mnie to jednostkowy przypadek, spoko :))
ale Ty widzę masz mocną alergię na ten typ :złośliwiec:


Lao Tse napisał/a:
Maras68 napisał/a:
nowo nabyty godzinę temu klasyk Atlantic od zaprzyjaźnionego majstra w dobrej cenie...

fajny stan, świetnie zachowana tarcza, ale o ile dobrze pamiętam to na denku powinien być taki sam zawijas jak na tarczy nad napisem


Kolega się pomylił - ten typ tak ma, drugi identyczny jak mój model z takim samym werkiem i deklem:

http://allegro.pl/atlanti...3800076060.html

ten z aukcji poniżej:


Sylwek - 2013-12-19, 14:18

zastanawiające hmmm
Maras68 - 2013-12-19, 15:10

to lata 50-te i masowy wysyp produkcji owych, nic tu nie jest jednoznaczne,
tłukli tego na hektary...

Lao Tse - 2013-12-20, 23:08

Maras68 napisał/a:

Lao Tse napisał/a:
Maras68 napisał/a:
nowo nabyty godzinę temu klasyk Atlantic od zaprzyjaźnionego majstra w dobrej cenie...

fajny stan, świetnie zachowana tarcza, ale o ile dobrze pamiętam to na denku powinien być taki sam zawijas jak na tarczy nad napisem


Kolega się pomylił - ten typ tak ma, drugi identyczny jak mój model z takim samym werkiem i deklem:

napisałem o ile dobrze pamiętam, a nie tak powinno być i z tego co później czytałem to tak jest, choć jak widać nie zawsze. Istnieje jeszcze jednak taka możliwość Marasie że się wystraszyłeś i szybko na allegro wystawiłeś zakup w nowym pasku dla niepoznaki :))

Maras68 - 2013-12-21, 07:31

kolejny błąd, mam swego teraz nawet na łapie... ;)

i nie sprzedaję niczego na allegro i jak do tej pory tylko nabywam...

acha no i nie mam białego wypełnienia wskazówek, przypatrz się a zauważysz różnicę, u mnie oryginalne stare wypełnienie, że o koronce nie wspomnę



ten z allegro:





i teraz poniżej mój:




[ Dodano: 2013-12-21, 07:42 ]
a jak będę coś chciał sprzedać to wystawię na bazarku dla kumotrów a nie na allegro, albo dam komuś w prezencie lub wymienię się
- takie mam zasady w przeciwieństwie do niektórych motrów :złośliwiec:

[ Dodano: 2013-12-21, 07:46 ]
p.s.

i jak sie dobrze przypatrzyć to zupełnie inny sekundnik...

Spam - 2013-12-21, 07:51

Maras68 napisał/a:


i jak sie dobrze przypatrzyć to zupełnie inny sekundnik...


...no bo ewidentnie masz podróbkę :złośliwiec:

Maras68 - 2013-12-21, 07:53

a i jak kumotr sugeruje wymieniłem pasek, a to akurat prawda:


Lao Tse - 2013-12-21, 08:15

Maras68 napisał/a:
kolejny błąd, mam swego teraz nawet na łapie... ;)

i nie sprzedaję niczego na allegro i jak do tej pory tylko nabywam...

acha no i nie mam białego wypełnienia wskazówek, przypatrz się a zauważysz różnicę, u mnie oryginalne stare wypełnienie, że o koronce nie wspomnę


a jak będę coś chciał sprzedać to wystawię na bazarku dla kumotrów a nie na allegro, albo dam komuś w prezencie lub wymienię się
- takie mam zasady w przeciwieństwie do niektórych motrów :złośliwiec:

i jak sie dobrze przypatrzyć to zupełnie inny sekundnik...


Maras złap trochę dystansu, nie zauważyłeś że to był żart, bo według mnie było to wystarczająco zauważalne, już naprawdę nie musisz nic udowadniać

Maras68 - 2013-12-21, 08:21

żart był dla mnie czytelny ale w podtekście była ironia, która dla pobocznego kumotra mogłaby być potraktowana dosłownie....

.....a tak swoją drogą, świetnie się toto nosi, bo lekki zgrabny i coś w sobie ma - ten konkretny model, a nie jestem fanem tej marki:

od rańca:



Lao Tse - 2013-12-21, 10:18

Maras68 napisał/a:
żart był dla mnie czytelny ale w podtekście była ironia, która dla pobocznego kumotra mogłaby być potraktowana dosłownie...

żart czy ironia pies to drapał, zegarek jest faktycznie ładny i to się liczy najbardziej.

Maras68 - 2013-12-21, 10:19

prawda pifko
Lao Tse - 2013-12-21, 10:41

Maras na tym dzisiejszym zdjęciu Twój nabytek pokazuje swój urok, przydałby się taki... choć miałem kiedyś takiego skałdaczka z takimi samymi indeksami i wskazówkami tylko miał tarczę promienistą ( na werki wtedy nie zwracałem uwagi, wiem że miał tylko logo Atlantica), był w o wiele gorszym stanie i koperta była od jakiegoś ruska.
Maras68 - 2013-12-21, 12:41

na giełdzie we wrocku z m-c temu gość żenił takie w słabym stanie ale oryginały po 150 zeta

ceny spadły, rynek się nasycił a atlantów jak psów, choć za te ładne sztuki to co poniektórzy krzyczą 3-4 stówki...

Rudolf - 2013-12-21, 13:59

Dzisiejszy łup z bazarku

jimmy - 2013-12-21, 15:00

...gratuluję pifko
kaido2 - 2013-12-21, 17:24

Rudolf napisał/a:
Dzisiejszy łup z bazarku
[url=http://img542.images...a91.jpg]Obrazek[/URL]


Mam identycznego jeszcze z oryginalnym szkiełkiem o ile mnie pamięć nie myli , a kupiłem za .... no dobra, bo dostane w ryja.

Rudolf - 2013-12-21, 19:26

kaido2 napisał/a:
Mam identycznego jeszcze z oryginalnym szkiełkiem o ile mnie pamięć nie myli , a kupiłem za .... no dobra, bo dostane w ryja.
Tylko "z free" mnie przebije ;) dodam że na dokładnym chodzi od momentu zakupu .
Maras68 - 2013-12-21, 19:49

Rudi - fajnie że zachaczasz o tzw. "vintydż" :))
Rudolf - 2013-12-21, 20:35

Maras68, mam dużo zegarków jak to mówisz zahaczających o vintage :D
Jestem bardzo wszechstronny :))

Narfas - 2013-12-21, 21:59

Obkupiłem się ostatnio, nie mam za bardzo czasu na robienie zdjęć, ale wpadł i taki pacjent:



Trochę obśrupana Bifora "pie-pan", tarcza ze słoneczkiem pośrodku i kolistym giloszowaniem na zewnątrz (nie bardzo wyszło na focie, ale co tam).



W środku takie coś:





Opisane jako Bifora 107, na Ranffcie tego nie ma, nawet nie wiem czy to in-house Bifory czy gdzieś to podkupili. Zupełnie się nie znam na germańskich wynalazkach.
Na focie ładnie widać biforowego antiszoka (Biforashock, Bishock, czy jak to tam zwali).

pozdrawiam
Narfas

Maras68 - 2013-12-22, 09:36

Rudolf napisał/a:
Maras68, mam dużo zegarków jak to mówisz zahaczających o vintage :D
Jestem bardzo wszechstronny :))


i tak trzymać pifko

Woj_Woj - 2013-12-22, 10:26

Rudolf napisał/a:
mam dużo zegarków jak to mówisz zahaczających o vintage


... nawet czasami coś tam pokaże :głową w mur: :głową w mur: :głową w mur:

Częściej proszę ... choć z umiarem może być ;) ... trzeba dbać o zdrowie. :D

kaido2 - 2013-12-22, 14:06

Rudolf napisał/a:
kaido2 napisał/a:
Mam identycznego jeszcze z oryginalnym szkiełkiem o ile mnie pamięć nie myli , a kupiłem za .... no dobra, bo dostane w ryja.
Tylko "z free" mnie przebije ;) dodam że na dokładnym chodzi od momentu zakupu .


Nie, no dałem 2 plny, a więc się nie załapie. Aaaa i zegarek idealnie chodzi.

Z uwagi na to iż dziś przedświąteczna niedziela to też wypadało iść do kumpla złożyć życzenia. Było miło i przyjemnie jak zawsze, i jak zawsze podczepiły się klamory :




Grabau choinkowy wiec free, reszta klamotów zaś w superhiperświątecznej promocji. Ten pozłacany kieszonek nawet idzie od kopa.

Narfas - 2013-12-22, 14:49

kaido2, :wkurzony:

pozdrawiam
Narfas

(znając rewelacje cenowe Kaidosa, pewnie dał ćwiartkę wódki za wszystko...)

Rudolf - 2013-12-22, 15:02

Napisał że promocja świąteczna była :)
Marcin byś coś wyremontował dla mnie naręcznego :))

Woj_Woj - 2013-12-22, 16:05

kaido2,
Taki worek prezentów to tylko od świętego ... a podobno są tacy, którzy twierdzą że on nie istnieje. cool

pifko

kaido2 - 2013-12-22, 17:24

Narfas napisał/a:
kaido2, :wkurzony:

pozdrawiam
Narfas

(znając rewelacje cenowe Kaidosa, pewnie dał ćwiartkę wódki za wszystko...)



Wór połknął 20 sztuń każda po pln-a i nie ważne czy zegar cały, czy sam werk. Mołnia precyzyjna w worze się nie liczy, ta była również pod choinkę. Tak podliczając wszystko to się zacząłem zastanawiać czy różowy kieszeń był w promocji i okazało się nie, ten również był gratis co potwierdził darczyńca. hmmm Ten świat jest dla mnie zbyt skomplikowany
Rudolf napisał/a:
Napisał że promocja świąteczna była :)
Marcin byś coś wyremontował dla mnie naręcznego :))


Z tego wora to 2 majaki ciekawe można wyjąć, reszta jest na części(werki chodzom)

[ Dodano: 2013-12-22, 18:32 ]
A dacie się podręczyć fotkami?











Dobra , styknie, bo na prawdę nie ma co pokazywać ;)

Fazi - 2013-12-22, 19:04

kaido2 napisał/a:
...bo na prawdę nie ma co pokazywać...

hmmm naprawdę, naprawdę, naprawdę ;)

kaido2 - 2013-12-22, 21:31

Czara goryczy się przelała. Można pisać jak do ..., ale z drugiej strony jestem jedyny któremu to sę nie podoba. Miło było.
Mzeg - 2013-12-22, 21:39

kaidosan to faktycznie nie ma co pokazywać takiego złomu :D

Narfas, gdybym rzucił hipotezę, że tarcza w tej biforze za ładnie wygląda w porównaniu z kopertą, a więc została podmieniona? Żeby ona chociaż miała jakieś niewielkie przybrudzenia przy szkle to bym nie marudził.

Narfas - 2013-12-22, 21:50

Mzeg napisał/a:

Narfas, gdybym rzucił hipotezę, że tarcza w tej biforze za ładnie wygląda w porównaniu z kopertą, a więc została podmieniona? Żeby ona chociaż miała jakieś niewielkie przybrudzenia przy szkle to bym nie marudził.

Z grubsza oczyściłem (tylko grucha i rodico), ale nadal jest trochę syfu w giloszach przy szkle (a więc w miejscach trudniej dostępnych). Nie wiem czy bawić się w dalsze czyszczenie, bo na tym etapie to więcej można zepsuć niż naprawić, a syf widać tylko pod lupką. Na zdjęciach może nie bardzo to widać, ale zdarza mi się robić zdjęcia tendencyjne. ;)
Nie mam materiału porównawczego ani katalogów, więc trudno mi wyrokować, ale tam nic nie jest nowe i wszystko do siebie pasuje.

Edit: poza tym dobra dusza na sąsiednim forum mi podpowiedziała, że ta tajemnicza Bifora 107 pewnie ma wiele wspólnego z Durowe.

pozdrawiam
Narfas

Mzeg - 2013-12-22, 22:34

Narfas napisał/a:

Z grubsza oczyściłem (tylko grucha i rodico), ale nadal jest trochę syfu w giloszach przy szkle [...]
Na zdjęciach może nie bardzo to widać, ale zdarza mi się robić zdjęcia tendencyjne. ;)
Narfas


Aha, no to jasne czemu za ładne mi się to widziało. Zegarek ma w sobie coś irytującego mnie osobiście (to połączenie złotej koperty i czarnych nadruków i wskazówek - albo to znowu te zdjęcia:) ale jako ciekawostka wintydżowa, jakby nawet in-hausowa to jest przednia.

Narfas - 2013-12-22, 22:38

Mzeg napisał/a:
Aha, no to jasne czemu za ładne mi się to widziało. Zegarek ma w sobie coś irytującego mnie osobiście (to połączenie złotej koperty i czarnych nadruków i wskazówek - albo to znowu te zdjęcia:) ale jako ciekawostka wintydżowa, jakby nawet in-hausowa to jest przednia.

Żeby Cię jeszcze bardziej zirytować napiszę że wskazówki są barwione na ciemnoniebiesko. ;)
...i to wcale nie musi być takie inhałsowe (Durowe).

pozdrawiam
Narfas

Woj_Woj - 2013-12-22, 22:39

Pozwolę sobie tak mało wnikliwie ... właściwie fajny, ale jakaś niemiecka szorstkość z niego bije. cool
jimmy - 2013-12-23, 10:26

kaido2 napisał/a:
Czara goryczy się przelała. Można pisać jak do ..., ale z drugiej strony jestem jedyny któremu to sę nie podoba. Miło było.


...tak jak rozmawialiśmy ?

buran - 2013-12-23, 10:36

Woj_Woj napisał/a:
Pozwolę sobie tak mało wnikliwie ... właściwie fajny, ale jakaś niemiecka szorstkość z niego bije. cool

Ja bym to nazwał niemiecką funkcjonalnością.

Maras68 - 2013-12-25, 10:05

Wesołych Świąt Wszelakim Kumotrom :))

ho ho ho :!:


Ciech - 2013-12-25, 11:56

Wszystkim kumotrom życzę Wesołych Świąt,
oraz zwiększenia stanu posiadania złomu zegarkowego i okołozegarkowego :))


Szymon - 2013-12-25, 16:30

Owoc przedświątecznych wykopków - otrzymałem od Ojca jako drugie pokolenie. Bardzo fajna - na chodzie - wskazane lekkie spa, smarowanie i regulacja. Ale zadowolon jestem.



Spam - 2013-12-25, 16:47

Szymon napisał/a:
Owoc przedświątecznych wykopków - otrzymałem od Ojca jako drugie pokolenie. Bardzo fajna - na chodzie - wskazane lekkie spa, smarowanie i regulacja. Ale zadowolon jestem.


pifko pifko pifko


...a te dwa gamonie tam powyżej... dobrze żeście tych niby wojskowych podrupek w szopce do żłóbka nie wpakowali facepalm :facepalm: :złośliwiec:

jimmy - 2013-12-25, 21:54

Spam napisał/a:
Szymon napisał/a:
Owoc przedświątecznych wykopków - otrzymałem od Ojca jako drugie pokolenie. Bardzo fajna - na chodzie - wskazane lekkie spa, smarowanie i regulacja. Ale zadowolon jestem.


pifko pifko pifko


...a te dwa gamonie tam powyżej... dobrze żeście tych niby wojskowych podrupek w szopce do żłóbka nie wpakowali facepalm :facepalm: :złośliwiec:



...mi się podoba ;)

[ Dodano: 2013-12-27, 12:29 ]
...este stara nówka

...leon z zaświatów ;)

...wostok, tak jak leon

stiopa - 2013-12-30, 16:52

Vintage Atlantic Silverstreak Circa 1970 ' S Near Rare Polish Day

Atlantic lata 60-70 do dopieszczenia dostałem za free od kolegi.


Maras68 - 2013-12-30, 16:54

fajny telewizorek, graty pifko
Spam - 2013-12-30, 16:56

pifko
stiopa - 2013-12-30, 16:58

Vintage Atlantic Silverstreak Circa 1970 ' S Near Rare Polish Day

specyfikacja:ETA 2878

Features
automatic
sweep second
day: quickset, 2 languages
date: quickset
optional hack feature

Data
11.5''', Dm= 25.6mm, Do= 26.0mm
H= 5.35mm
(dial spacer +0.15mm)
F= 0.6mm
T= 2.3mm
17/21/25 jewels
f = 28800 A/h
power reserve 44h

Main spring / battery
1.30 x 10.5 x 0.122 x 400mm

Hands
1.50 x 0.90 x 0.25mm

buran - 2013-12-30, 17:01

O,jest nawet polski datownik.Komuś się kiedyś chciało.
Maras68 - 2013-12-30, 17:12

werku automat zacny pifko
Rudolf - 2013-12-30, 17:18

Szkiełko trzeba by do niego poszukać a tak to fajny zegarek .
Buczo - 2013-12-31, 00:22

Na zdjęciu wygląda lepiej. W rzeczywistości szkiełko kiepskie, koperta wytarta na boku, ale i tak najgorzej jest w środku. Zegarek niby ochoczo pracuje, ale wskazówki latają i nie idzie ich nastawić. Godzinowa wypycha się do przodu, a minutowa w ogóle się nie porusza przy nastawianiu. Niemniej zostawiam na lepsze czasy, kiedyś może doczeka się naprawy, albo wyląduje u kogoś innego :) W każdym bądź razie mój pierwszy złocony Polak :)

Wintergreen - 2013-12-31, 10:42

Buczo, gratulacje, choć muszę przyznać, że te złocone to dla mnie niejasna sprawa.... Takiego np. nigdy wcześniej nie widziałem, co biorąc pod uwagę, że zbieram je kilka lat, budzi moją nieufność. Bałtyki z tym modelem tarczy zawsze widziałem w kopercie "model V" (wg. terminologii książki W. Mellera), ewentualnie w kopercie chromowanej, ale tu już nie mam pewności, czy nie były to składaki. Ostatnio w związku z falą zainteresowania Błoniakami różni ludzie chcą na tym zarobić. W przeszłości te złocone masowo szły na odzysk złota a mechanizmy do szuflady. Teraz proporcje się odwróciły i bardziej opłaca się radziecką złoconą kopertę ożenić z takim mechanizmem niż dać do kwasu....

Ale to tylko spekulacje. Masz może jakieś pewniejsze info nt. przeszłości tego zegarka czy w ogóle Bałtyków? Cały czas czegoś takiego szukam, bo jak powiedziałem nie jestem pewien swojego zbiorku.

Buczo - 2013-12-31, 13:18

A mi się właśnie wydaje, że Bałtyki w złoconej kopercie to nic podejrzanego. Często takowe widywałem hmmm Ale przyznaje się, że nie specjalnie siedzę w polskich zegarkach. W tym moim np. zaciekawiło mnie i zdziwiło, że koperta jest grubo złocona - Au20.
Narfas - 2013-12-31, 13:30

A to nie było tak, że w tym przypadku wszystko, łącznie z tarczą, przyjeżdżało z Moskwy, a w Polsce tylko dodrukowywano napisy na tarczy i składano wszystko do kupy?

pozdrawiam
Narfas

Wintergreen - 2013-12-31, 15:15

Narfas napisał/a:
A to nie było tak, że w tym przypadku wszystko, łącznie z tarczą, przyjeżdżało z Moskwy, a w Polsce tylko dodrukowywano napisy na tarczy i składano wszystko do kupy?

W przypadku złoconych tak właśnie było. ZMP Błonie nie wprowadził u siebie (niekoniecznie dlatego, że nie był do tego zdolny, ale wynikało to po części z polityki, po części z braku opłacalności) produkcji kopert złoconych ani nakładanych indeksów czy giloszowanych tarcz. Jeżeli takie są w zegarkach z Błonia, to są to podzespoły importowane z Moskwy. W przypadku chromowanych było już różnie.

Buczo napisał/a:
Bałtyki w złoconej kopercie to nic podejrzanego. Często takowe widywałem

Jeszcze raz przejrzałem swoje zdjęcia na dysku i rzeczywiści gdzieś mi się już trafił taki jak Twój. Tak, że niepewność nadal zostaje, niemniej ta konkretnie tarcza przeważnie do tej pory spotykana była przeze mnie z taką kopertą (największa różnica w kształcie uszu)



Natomiast pozostałe dwa wzory tarcz "Bałtyk" trafiały się równie często w obu typach kopert.
P.S.
możesz jeszcze, z ciekawości, wrzucić zdjęcie mechanizmu?

P.S. 2:
Zdjęcia katalogowe fabryki w Błoniu (choć wiadomo, że nie jest to źródło kompletne) też przedstawiają wyłącznie taką wersje jak na zdjęciu z mojego posta...

Fazi - 2013-12-31, 17:43

Buczo napisał/a:
...że nie specjalnie siedzę w polskich zegarkach...

hmmm niespecjalnie, niespecjalnie, niespecjalnie ;)

Buczo - 2013-12-31, 18:43

...i niespecjalnie radzę sobie z ortografią :D
Narfas - 2013-12-31, 19:51

Kolejny wiking w kolekcji. Tak na oko przełom lat '40 i '50. Biorąc pod uwagę wikińską specyfikę, to może być jednak końcówka lat '40.



Zegarek jak zegarek, chociaż stalówka z tamtych lat to zawsze miła rzecz.



Ujęła mnie estetyka graweru na kole zapadkowym. Uwielbiam takie detale.



pozdrawiam
Narfas

Spam - 2013-12-31, 21:30

...tu się jeszcze pochwalę...
...trafił mi się Typ 4 z 1GCzZ z samego początku produkcji...





---> http://www.czwarty-wymiar...p=727707#727707

Woj_Woj - 2014-01-01, 09:12

Spam,
pifko

Narfas napisał/a:
Kolejny wiking w kolekcji.


Tarnan to podobno rybitwa ... obok jaskółki (Svalan) jedna z popularniejszych szwedzkich marek ... ciekawe te nazwy. :))

Jestem mało obiektywny ... uwielbiam ten styl. :))

pifko

A Tarnana jeszcze nie mam. :(

Fazi - 2014-01-01, 10:10

Woj_Woj napisał/a:
...jedna z popularniejszych szweckich marek...

hmmm szwedzkich, szwedzkich, szwedzkich ;)

Woj_Woj - 2014-01-01, 10:30

Fazi,

O ja pitolę ... :oops: :))

Maras68 - 2014-01-01, 10:41

SPAM - ratuj kurdupla, oby szybko doszły części z USA i byśmy mogli podziwiać malca w AKCJI pifko
Spam - 2014-01-01, 11:44

Narfas napisał/a:
Ujęła mnie estetyka graweru na kole zapadkowym. Uwielbiam takie detale.



...im bardziej się przyglądam, tym bardziej też mnie bierze chciejstwo :)

jimmy - 2014-01-01, 11:55

Gratuluję nabytków pifko
buran - 2014-01-02, 11:00

Dzisiaj listonosz przyniósł

serduszko Durowe 202 hmmm

dekiel

Wskazówki ma jak Gama więc może to niesygnowana Gama?

Maras68 - 2014-01-02, 11:06

jaki rozmiar? 30 mm?

Ładny malec, graty :)

buran - 2014-01-02, 11:25

Tak 30mm.Bardzo ładny,tarcza jak z fabryki tyle że luma się wykruszyła.
Wintergreen - 2014-01-02, 12:11

buran napisał/a:
Wskazówki ma jak Gama

a z czym sie to je? Bo szczerze mówiąc to myślałem, że to Laco 523 jest i nawet obserwowałem aukcję, bo porzebuję takiego koła sekundowego z nieułamaną osią do jednego ze swoich zegarków. Ale odpadłem cenowo... ;)

buran - 2014-01-02, 12:28

TU w galerii jest Gama z takimi wskazówkami.
Spam - 2014-01-02, 12:48

...buran pifko
jimmy - 2014-01-02, 16:39

...jak powyżej
kaido2 - 2014-01-02, 17:47

Cytat:
serduszko Durowe 202 hmmm


D410, Laco 523 jest mniejsze.

buran - 2014-01-02, 18:13

TU piszą że 202.Ale prawdopodobnie to to samo bo u Ranffta jest opisany jako 410 TURozmiar ten sam 10.5.
WAFEL1979 - 2014-01-04, 13:27

Mołnia od kolegi Buran



I taki na targowisku


jimmy - 2014-01-04, 13:44

Gratuluję pifko
Woj_Woj - 2014-01-04, 14:44

WAFEL1979,

Tak trzymać i napełniać wiadro. ;)
pifko

WAFEL1979 - 2014-01-04, 15:07

Woj_Woj napisał/a:
WAFEL1979,

Tak trzymać i napełniać wiadro. ;)
pifko



Na razie to mały garnuszek :)

jimmy - 2014-01-04, 16:08

WAFEL1979 napisał/a:
Woj_Woj napisał/a:
WAFEL1979,

Tak trzymać i napełniać wiadro. ;)
pifko



Na razie to mały garnuszek :)


...tak trzymać pifko
....apetyt rośnie w miarę..................................
Pozdrawiam

Spam - 2014-01-04, 18:13

WAFEL1979 napisał/a:
Woj_Woj napisał/a:
WAFEL1979,

Tak trzymać i napełniać wiadro. ;)
pifko



Na razie to mały garnuszek :)


...graty pifko a na komandirskiego to by ci się przydała jaka menażka ;)

piotrnad - 2014-01-04, 18:34

wczoraj dopadłem :)


Spam - 2014-01-04, 18:38

...piękny ten Pierce pifko

...coś czuję, że mi choroba wraca na takiego :mad:

Woj_Woj - 2014-01-04, 18:42

Nie mogę oglądać starych chrono :głową w mur: ... dobrze choć, że nie jest czarny. ;) :)

pifko

buran - 2014-01-04, 18:43

Pewno Venus 170?Chyba nikt więcej nie robił pionowych totalizatorów?
WAFEL1979 - 2014-01-04, 18:46

piotrnad,

:shock: :shock: :shock: :shock:

Graty

jimmy - 2014-01-04, 19:11

...zacny pifko
piotrnad - 2014-01-04, 19:28

Dzięki
i jeszcze mechanizm



buran - 2014-01-04, 19:34

Chyba jednak nie Venus :oops: Ale ma chybotkę tak jak Venus,czyli inaczej się nie da.
Spam - 2014-01-04, 19:39

...piękny pifko
Woj_Woj - 2014-01-04, 19:44

Jeśli dobrze pamiętam, to Pierce miał swoje chrono ... ale ja się nie znam.
Limak - 2014-01-04, 19:45

Gratulacje pifko
piotrnad - 2014-01-04, 19:48

chyba Pierce 134 chronograph - z mechanizmem "in house" Pierce 134 (z kołem kolumnowym) - nie żebym się znał - ale tak twierdził poprzedni właściciel ;)
adrzejgp - 2014-01-04, 20:08

Szukałem Beczki Wostoka a na dzisiejszej giełdzie staroci trafiła się taka Ilona co prawda nie wiem co to za ustrojstwo ale chodzi dokładnie i wygląda jak beczka.


jimmy - 2014-01-04, 20:13

Świetna, zazdroszczę pifko
Wintergreen - 2014-01-05, 01:35

Wizualnie bardzo fajny zegarek. Choć jak się przyjrzeć bliżej to widać, że koperta chromowana i wodoszczelność na poziomie 0m, ale przecież dla fana vintage te kwestie nie są najważniejsze. Ale za to wygląda jak miljonpińcet :))
Spam - 2014-01-05, 07:29

Wintergreen napisał/a:
ale przecież dla fana vintage te kwestie nie są najważniejsze


...rzekłbym nawet, że zajmują co najwyżej trzecioplanowe miejsce... taki ich urok... i za to je kochamy :))

Maras68 - 2014-01-05, 08:03

Amen pifko
jimmy - 2014-01-05, 10:15

...nosiłbym pifko
adrzejgp - 2014-01-05, 10:42

Zgadza się, wodoszczelność zerowa koronka nie zakręcana więc łodzi podwodnej z niego nie będzie , a chromik na kopercie całkiem dobrze się trzyma .Nie ma źle.
crayzee - 2014-01-05, 13:11


Maras68 - 2014-01-05, 15:49

Czołgista prosto ze Świdnicy z giełdy...
Rocznik 1946, piękny głośny chód i super stan jak na swoje lata...
brak wypełnienia we wskazówkach jedynie

oto i łon:








Spam - 2014-01-05, 15:50

...graty tanka pifko
Maras68 - 2014-01-05, 15:54

po taniości, i gość ma na stanie jeszcze starsze modele z t-34 sprzed 1945 i umówiłem się z nim na giełdę następną i chyba nabędę kolejne 3 sztuki, hurtowo może taniej opitoli...
Yakovlev - 2014-01-05, 15:55

Bardzo fajny, gratuluję.
Jacobi - 2014-01-05, 16:03

Maras68 napisał/a:
Czołgista prosto ze Świdnicy z giełdy...
Rocznik 1946, piękny głośny chód i super stan jak na swoje lata...
brak wypełnienia we wskazówkach jedynie

oto i łon:p

Obrazek



Obrazek

Obrazek

Obrazek




graty pifko

Maras68 - 2014-01-05, 16:11

się nosi a co !




Spam - 2014-01-05, 16:12

:facepalm: :))
Maras68 - 2014-01-05, 16:13

się dziwi i na żartach się nie zna :D

a fantazji trochę ... :))

Spam - 2014-01-05, 16:17

Maras68 napisał/a:
się dziwi i na żartach się nie zna :D

a fantazji trochę ... :))



...się zna... ale po użytkownikach tego foruma... a szczególnie wyznawcach vintage... to się można wszystkiego spodziewać :złośliwiec:


:))

jimmy - 2014-01-05, 16:41

...gratuluję nabytków pifko
Maras, fajny pifko

Maras68 - 2014-01-05, 16:49

Dzięki pifko są tak proste że aż wyjątkowe i mają to coś w sobie...


Spam napisał/a:
Maras68 napisał/a:
się dziwi i na żartach się nie zna :D

a fantazji trochę ... :))



...się zna... ale po użytkownikach tego foruma... a szczególnie wyznawcach vintage... to się można wszystkiego spodziewać :złośliwiec:


:))


jedyna taka niepowtarzalna grupa odmieńców :)) pifko pifko

mw75 - 2014-01-05, 16:51

Maras68 napisał/a:
po taniości, i gość ma na stanie jeszcze starsze modele z t-34 sprzed 1945 i umówiłem się z nim na giełdę następną i chyba nabędę kolejne 3 sztuki, hurtowo może taniej opitoli...

To może rozprowadzisz na forum? Pierwszy w kolejce ;) .

Maras68 - 2014-01-05, 16:54

dopytam gościa telefonicznie ile by sobie życzył za te 3 sztuki sprzed 45 roku i dam cynk, oczywiście miał na giełdzie 5 sztuk z lat 60-70-tych, ale te mnie jakoś nie brały, za każdy chciał stówkę, ale szło się targować, swój nabywszy za 8 dyszek
Rudolf - 2014-01-05, 16:57

Maras super ten czołgista pifko
Maras68 - 2014-01-05, 16:58

dzięks welki RUDI pifko
buran - 2014-01-05, 18:24

Z takiego biurkowca jest ten zegar http://allegro.pl/zegar-w...3837810457.html
Maras68 - 2014-01-05, 18:29

BURAN - cyt.sprzedającego: "Oryginalny radziecki zegar czołgowy, będący niegdyś na wyposażeniu legendarnego czołgu T-34..."

na tym co pokazujesz nie ma z tyłu daty prod. i nr seryjnego o ile wzrok mnie nie myli...

U mnie na werku: 4-46 a nr to 2951, wskazówki u mnie to cerkiewki i inna tarcza ;)

dla mnie skąd by nie był, to wojskowy cykacz...

buran - 2014-01-05, 18:35

O to mi chodzi że on nie był na wyposażeniu czołgu tylko stał na biurku,to uniwersalny mechanizm,później robili biurkowe Mołnie na nim (nakręcane z tyłu).
Maras68 - 2014-01-05, 18:44

być może... ale jest to vintage nabytek? jest, i się mnie podoba :))

a cyka że w całym domu słychać... :) jest MOC

Spam - 2014-01-05, 19:45

:))
Maras68 - 2014-01-05, 19:50

nabywszy dziś za dyszkę piękną tarczę w b.dobrym stanie jak porcelanową na trzech nóżkach Elginowską do projektu 2014 -pasówka Elgin w naręcznej kopercie do noszenia,
czyli pozostaje mi nabyć elżinowski werk, wskazy, kopertę parnisową(?) sporą bo tarcza 41mm

zdjęcie słabej jakości nie oddaje realu tarczy, wg mnie to porcelana, ale może emalia:






Spam - 2014-01-05, 19:53

Maras68 napisał/a:

czyli pozostaje mi nabyć elżinowski werk, wskazy, kopertę parnisową(?)


...a tak tylko zapytam... masz już patent na wałek czy będziesz robił tak jak Jacobi :?:

Maras68 - 2014-01-05, 19:59

Spam zerknij wyżej, dodałem fotki i liczę raczej na Twoją pomoc doradczą w tej kwestii, z wszystkim pewnie się nie uporam, więc być może majster doiciel będzie potrzebny niestety...

[ Dodano: 2014-01-05, 20:06 ]
a jak pomysł spali na panewce, to tarcza do szpargałów, może kiedyś...

Spam - 2014-01-05, 20:07

...po pierwsze... nie zamontujesz wałka, bo wałek w elginach czy waltkach etc. nie jest montowany tak jak w twoim Laco... że wałek jest przykręcany śrubką do werku... no chyba, że weźmiesz werk hamiltona z lat 50-tych... w każdym razie powojennych hmmm

...a problemem jest to:





...bo musi być wkręcone tu:



...druga sprawa... werki... nie wiesz jaka będzie koperta... a rozmiary werków masz tu--> http://watch-wiki.org/index.php?title=Size

Maras68 - 2014-01-05, 20:24

nie będzie łatwo, o nie hmmm
Spam - 2014-01-05, 20:38

...przynajmniej w teorii jest to bajecznie proste... ale trzeba mieć narzędzia... a pilnikiem na imadle kowalskim nie da się tego zrobić :(
Woj_Woj - 2014-01-05, 21:30

Maras68,

Widzę udane łowy bazarkowe. pifko

... a tarcza emaliowana może być od wojskowego Elgina WWII ... straciłem moją bazę fot ... jeśli odzyskam, to porównam. :(

jimmy - 2014-01-05, 21:30

...mój majster na dniach do hameryki za chlebem wyjeżdża................... :wkurzony:
kaido2 - 2014-01-05, 23:11

Spam napisał/a:
...po pierwsze... nie zamontujesz wałka,


Skoro ja sobie zamontowałem :)) to każdy inny tez może sobie zamontować :D

Fazi - 2014-01-05, 23:18

Maras68 napisał/a:
...pomoc doratdżą w tej kwestii...

hmmm doradczą, doradczą, doradczą ;)

Spam - 2014-01-06, 10:16

kaido2 napisał/a:
Spam napisał/a:
...po pierwsze... nie zamontujesz wałka,


Skoro ja sobie zamontowałem :)) to każdy inny tez może sobie zamontować :D


...a możesz pokazać :?: ... chyba, że to wielka tajemnica, której się prostakom nie zdradza... bo jeżeli tak to po co zabierasz głos ;)

...a sprawa, rzeczywiście jest banalnie prosta... rzecz jedynie rozchodzi się o narzędzia...

mpawel - 2014-01-06, 14:50

Takie coś się trafiło...czeka mnie przy nim trochę pracy

jimmy - 2014-01-06, 15:03

...zacny pifko
Limak - 2014-01-06, 15:49

Atlantic


Woj_Woj - 2014-01-07, 06:38

Limak,
Gratulacje, bardzo fajny i na moje oko oryginalny stan ... pewnie z wyjątkiem koronki ... jestem ciekawy, czy podejmiesz ryzyko czyszczenia tarczy :?:

pifko

Spam - 2014-01-07, 07:18

mpawel trochę pracy będzie to kosztowało... szkoda, że tarcza zasyfiona... fajny sejkacz pifko

Limak czerwony grot ma moc pifko

jimmy - 2014-01-07, 11:54

Gratuluję nabytków pifko
Maras68 - 2014-01-07, 12:06

graty również :!:

jeden jak i drugi zegar można spoko dopieścić pifko

kaido2 - 2014-01-07, 12:14

Spam napisał/a:
kaido2 napisał/a:
Spam napisał/a:
...po pierwsze... nie zamontujesz wałka,


Skoro ja sobie zamontowałem :)) to każdy inny tez może sobie zamontować :D


...a możesz pokazać :?: ... chyba, że to wielka tajemnica, której się prostakom nie zdradza... bo jeżeli tak to po co zabierasz głos ;)



Pokazywałem jak..... Generalnie jeśli jest dość mięsa można się pokusić o zrobienie kołnierza, zaś gdy miejsca jest mało opracowałem sobie rozwiązanie. A zabieram głos , by uzmysłowić fakt iż nie jest to jakaś wielka filozofia co by mogło się wydawać po powyższym biadoleniu.. ;)

Spam - 2014-01-07, 13:20

facepalm
Maras68 - 2014-01-07, 13:23

Woj_Woj napisał/a:

... a tarcza emaliowana może być od wojskowego Elgina WWII ... straciłem moją bazę fot ... jeśli odzyskam, to porównam. :(


tarcza z kieszonkowego wojskowego lub styl militarny ot np.:





Może się trafi kiedy werk kompletny na chodzie, z wałkiem,
to się jaką passsówkę poczyni... ;)

kaido2 - 2014-01-07, 14:36

To co nazywasz wałkiem jest tu dwuczęściowe- jedna jest w werku , druga w kopercie i tu jest "problem", bo braki da się dorobić tylko " jak to wsadzić, by działało i nie straszyło"
jimmy - 2014-01-07, 16:37

...dostałem prezent....jutro cyknę fotkę i wstawię :))
Maras68 - 2014-01-07, 17:54

kaido2 napisał/a:
To co nazywasz wałkiem jest tu dwuczęściowe- jedna jest w werku , druga w kopercie i tu jest "problem", bo braki da się dorobić tylko " jak to wsadzić, by działało i nie straszyło"


ech, zatem obejdę się smakiem, tudzież profanacją....czyli werk jakis tam, tarczę się przysposobi i będzie np. "elgina na omedze" czy jakos tam, albo dam komus w prezencie tarczę i na tym się zakończy akcję "Zrób to sam" ;)

mpawel - 2014-01-07, 18:23

Mam właśnie taką nadzieję że ten syf z tarczy da się bez problemu zmyć :/
Yakovlev - 2014-01-07, 20:29

mpawel napisał/a:
Mam właśnie taką nadzieję że ten syf z tarczy da się bez problemu zmyć :/


Obawiam się, że nic z tym nie zrobisz. To już jest zmyte/wytarte/odbarwione.
Raczej poszukaj tarczy na podmiankę. Na zatoce można trafić trupka w dobrej cenie.

mpawel - 2014-01-07, 21:48

dzięki za info...jak dojdzie to się wszystko okaże ;)
jimmy - 2014-01-08, 16:09

...tu też się pochwalę prezentem od jednego z Kumotorów




...wielkie dzięki

Maras68 - 2014-01-08, 17:03

sztary dziod pieruński pifko graty :)
jimmy - 2014-01-08, 18:29

..oj stary, ale jaki fajny :))
Spam - 2014-01-08, 19:41

...jimmy... ale strasznie słabo to zwycięstwo przy T będzie wyglądać :))

pifko

jimmy - 2014-01-08, 20:11

....zmieniały się priorytety....i przewartościowała się większość ;)
....a ile pięknych i nieznanych zegarków jest na T :))
pifko

Spam - 2014-01-08, 20:13

...tym bardziej, że niektóre są ładniejsze od priorytetowego niegdyś T :)) pifko
jimmy - 2014-01-08, 20:18

... właśnie ;)
Woj_Woj - 2014-01-08, 20:43

jimmy napisał/a:
....a ile pięknych i nieznanych zegarków jest na T


pifko

Spam napisał/a:
niektóre są ładniejsze od priorytetowego niegdyś T


pifko

... i małe wiaderko można nabyć ... a ile zabawy i frajdy. ;) :)

Maras68 - 2014-01-10, 16:05

dziś nadszedł pocztą:

Budzik hotelowy wpadł po taniości, to nie mogłem się oprzeć :)) sprawny na dobrym chodzie, budzenie działa-włącza się terkot fajny, brak zamka w tylnej klapce na monetki co nie ma znaczenia, pokrętło do ustawienia budzenia nie trzyma się na gwincie, ale jest i można ustawić wskazówkę budzenia, lata 50-te. Resztki fosforu na indeksach i fosfor we wskazówkach świecą ;)













Producent:

Globus / U (mit Globus und Zahnrad/-kranz) Schwenningen, Deutschland; registriert am 1.12.1950 Schuler KG Uhrenfabrik

Ciech - 2014-01-11, 12:32

Budzik skarbonka znaczy się :?:
Lao Tse - 2014-01-11, 12:39

klimatyczny ten budzik , a z tyłu wygląda jak szafa pancerna, no i skarbonka oczywiście ;)
Maras68 - 2014-01-11, 12:51

Ciech napisał/a:
Budzik skarbonka znaczy się :?:


na to wygląda, choć ten temat jest pod znakiem zapytania ;)

Lao Tse - mam taki jeszcze jeden przedwojenny, też skarbonka...
ale leży u majstra już pół roku, brak elemntów werku, i chłop wciąż się miota, nie radzi sobie chyba z tematem... ;)

A ten klimatyczny-tarczę ma gliszowaną poładowaną jak firanka...
moja żoncia je zbiera, na razie ma dwie skarbony i już planuje zakup kolejnych gdy się pojawią na horyzoncie ;)

Lao Tse - 2014-01-11, 16:35

Maras68 napisał/a:

A ten klimatyczny-tarczę ma gliszowaną poładowaną jak firanka...
moja żoncia je zbiera, na razie ma dwie skarbony i już planuje zakup kolejnych gdy się pojawią na horyzoncie ;)

to się nazywa mistrzostwo, wkręcić żonę w podobne hobby i mieć w ten sposób zrozumienie i zwiększona kolekcję, brawo ten pan pifko

buran - 2014-01-11, 17:11

Koledzy-dobrze kombinuję że szwajcarzy nawet największą padakę sygnowali SWISS?Czyli jak nie ma sygnatury to można założyć że werk jest niemiecki?
mw75 - 2014-01-11, 17:24

No, takie Baumgartnery miały napis Swiss ale co do reszty to nie wiem...
jimmy - 2014-01-11, 18:44

Gratuluję nabytków pifko
Spam - 2014-01-11, 19:24

...graty pifko
kaido2 - 2014-01-11, 23:09

buran napisał/a:
Koledzy-dobrze kombinuję że szwajcarzy nawet największą padakę sygnowali SWISS?Czyli jak nie ma sygnatury to można założyć że werk jest niemiecki?


Nie.

Jest wiele przypadków bez swiss daleko nie szukając chociażby :





Na fotce tu niestety nie widać, jednak w rzeczywistości swiss made nigdzie nie ma, a wyszło to od Rolexa











Cortebertów też mam kilka i brak jest swiss





Przyznam że po 1945 swissowane zaczęło się pojawiać nawet u tych co mieli to głęboko w d , jednak i tu można nadal spotkać szwajcarskie wyroby bez swiss. Natomiast jeżeli chodzi o wszelakie gówna to to już inna para kaloszy, gdzie w sumie od tego się ta całą paranoja swiss zaczęła.

Jacobi - 2014-01-11, 23:29

M68 pifko
buran - 2014-01-12, 07:49

Przechodząc do sedna sprawy.Trafił się taki fake z epoki:


Jedyna sygnatura na werku to "885" ale nie znalazłem nic z tym numerem.Niby wygląda jak DUROWE ale koło koronkowe ma jak we wczesnych UROFA-ch hmmm Dziwny zegarek,we wszystkich takich podróbach jakie widziałem był cylinderek i w miarę porządna koperta,a tu jest na odwrót:koperta z szajsmetalu i fajny werk na chodzie.

Spam - 2014-01-12, 09:48

...buran graty pifko

...ale, żeby sprawdzić, że to szajsmetal nie musiałeś się nad nim znęcać i zaraz urywać uszu :D

buran - 2014-01-12, 10:03

Spam napisał/a:
...buran graty pifko

...ale, żeby sprawdzić, że to szajsmetal nie musiałeś się nad nim znęcać i zaraz urywać uszu :D

U mnie nie ma zmiłuj,jak się nie przyzna co on za jeden to dzisiaj następne ucho straci :twisted:

Narfas - 2014-01-12, 10:09

buran napisał/a:
Jedyna sygnatura na werku to "885" ale nie znalazłem nic z tym numerem.


Ja bym poszukał pod 88, ale co ja tam wiem... ;)

pozdrawiam
Narfas

buran - 2014-01-12, 10:53

Dzięki,chyba faktycznie to FEF 88.
Woj_Woj - 2014-01-12, 16:54

Jestem ciekawy rozwiązania ... dla mnie to kolejny przykład rozważanego już dylematu AS/FHF ... ja wymiękam. :)
hrabia - 2014-01-13, 00:02

Tu z kolei FHF na bank :)


I stan jak nówka (bo to chyba jest poszufladowa nówka).

Narfas - 2014-01-13, 00:49

hrabia napisał/a:
Tu z kolei FHF na bank :)
Obrazek
Obrazek
I stan jak nówka (bo to chyba jest poszufladowa nówka).


Kurna, dzisiaj takiego licytowałem, ale wdupiłem.
Gratulacje!

pozdrawiam
Narfas

[ Dodano: 2014-01-13, 01:52 ]
Woj_Woj napisał/a:
Jestem ciekawy rozwiązania ... dla mnie to kolejny przykład rozważanego już dylematu AS/FHF ... ja wymiękam. :)


Ja w sumie też. Dałoby się do tego dorzucić jeszcze parę firm które robiły werki na takim układzie i nawet z podobnymi mostkami. A do tego dochodzą modyfikowane ebusze...
Podejrzewam, że to może być FEF, ale miejscu Burana zajrzałbym pod tarczę, która i tak trzyma się na ślinie i dobrych chęciach. :D

pozdrawiam
Narfas

hrabia - 2014-01-13, 01:19

Narfas napisał/a:
hrabia napisał/a:
Tu z kolei FHF na bank :)
Obrazek
Obrazek
I stan jak nówka (bo to chyba jest poszufladowa nówka).


Kurna, dzisiaj takiego licytowałem, ale wdupiłem.
Gratulacje!

pozdrawiam
Narfas

Dzięki! Ten akurat prezentowy, w rodzinie przeleżał i pod choinkę wskoczył ;)

kaido2 - 2014-01-13, 08:43

buran napisał/a:
Przechodząc do sedna sprawy.Trafił się taki fake z epoki:
Obrazek
Obrazek
Jedyna sygnatura na werku to "885" ale nie znalazłem nic z tym numerem.Niby wygląda jak DUROWE ale koło koronkowe ma jak we wczesnych UROFA-ch hmmm Dziwny zegarek,we wszystkich takich podróbach jakie widziałem był cylinderek i w miarę porządna koperta,a tu jest na odwrót:koperta z szajsmetalu i fajny werk na chodzie.


A wałkowane było wiele razy, że mechanizm już na start powinien być rozpoznany. Jak już tak dociekasz to zajrzałbyś pod półmostek wychwytu to by się cały numer odsłonił, a jeżeli pod tarcze to oprócz pełnego numeru seryjnego może i by się pojawiła sygnatura producenta. Tylko tak możesz dojść bez błądzenia co to dokładnie jest. Jężeli chodzi o sam zegarek to nie jest żaden fake tylko zegarek klasy perfect z tamtego okresu gdzie po czasie oryginalna tarcza uległą zniszczeniu i ktoś zmienił na to co wtedy akurat było dostępne na warsztacie. Tego typu cuda z cylindrami to w 80% składaki warsztatowe, zaś z kotwicami to zegarki seryjne nn firm się tym trudniącymi. Wracając do mechanizmu:

http://www.ranfft.de/cgi-...&0&2uswk&FHF_30

Woj_Woj - 2014-01-13, 08:56

A jednak ;) ... czegoś się tam uczę od Kumotra Kaido2 ... może wolno, ale zawsze. :))
Maras68 - 2014-01-13, 09:06

Woj_Woj napisał/a:
czegoś się tam uczę od Kumotra Kaido2 ... może wolno, ale zawsze. :))


jak każdy z nas, powoli, powoli, ale coś tam do łepetyny wchodzi ;)

jimmy - 2014-01-13, 09:42

Gratuluję nabytków pifko
Woj_Woj - 2014-01-13, 10:41

Nabytek nie nowy ... raczej bardzo stary i zapomniany.

Taki dziadek, który cały czas czeka na odrobinę troski ...
... koronka od Delbany, minutowa "od czapy" ... ledwo chodzi bo czop skrzywiony. :(



Dekiel ciekawy. :)


I to, dlaczego sobie o nim przypomniałem ... FHF30 ... a może AS 340 ...
... się jeszcze zawezmę i zdejmę tarczę. :))



buran - 2014-01-13, 10:49

Ty masz łatwiej bo wiesz że szwajcar.
Woj_Woj - 2014-01-13, 10:52

buran napisał/a:
Ty masz łatwiej bo wiesz że szwajcar.


:)) ... to zdejmuj tarczę w celach poglądowo edukacyjnych ... ;) :D

buran - 2014-01-13, 12:21

Szczerze mówiąc to nie mam nawet narzędzi żeby go rozebrać :oops:
jimmy - 2014-01-13, 13:05

Woj-Woj, zacny malec pifko
kaido2 - 2014-01-13, 17:04

Woj_Woj napisał/a:

I to, dlaczego sobie o nim przypomniałem ... FHF30 ... a może AS 340 ...
... się jeszcze zawezmę i zdejmę tarczę. :))
Po co? Przyjrzyj się jeszcze raz:






I co widzisz?

mpawel - 2014-01-13, 17:07

Mój Seiko vintage 7005-8000 którego wcześniej pokazywałem, aż tak tragicznie nie wyglądał w rzeczywistości....dlatego zmienił właściciela i prezentuje się teraz tak :)) :D
...zdjęcie robione telefonem

hrabia - 2014-01-13, 17:11

O, damska rączka. U mnie w rodzinie jest zabawniej, bo takiego (no, złoconego, ale model ten sam) Seikacza noszę ostatnio często ja, zaś żona woli zegarki większe ;)
Maras68 - 2014-01-13, 17:17

hrabia napisał/a:
zaś żona woli zegarki większe ;)


te trendy są zastanawiające, coraz to więcej Pań chadzających z cegłami na nadgarstkach hmmm

Spam - 2014-01-13, 18:42

Maras68 napisał/a:
hrabia napisał/a:
zaś żona woli zegarki większe ;)


te trendy są zastanawiające, coraz to więcej Pań chadzających z cegłami na nadgarstkach hmmm


...może problemy ze wzrokiem się pojawiają... i cyferblat coraz większy być musi :D

...ale coś w tym jest... czasem przechodząc pasażem zatrzymuje się przed witryną z zegarkami... no i zauważyłem, że powoli, powoli... rozmiar 3133 przypomina damski... jakiś taki monumentalizm panuje...

hrabia - 2014-01-13, 20:03

Ale moja żona to na szczęście też vintydże nosi, tylko te takie zbliżone do 40 mm ;)
Ja z kolei 34-36 preferuję, bo większymi zegarkami z reguły o coś zawadzam ;]

Woj_Woj - 2014-01-13, 20:19

kaido2 napisał/a:
Po co? Przyjrzyj się jeszcze raz:


kaido2 napisał/a:
I co widzisz?


No taki sam :)) ... nawet napisy ;) ... w przypadku mojego, to miałem tylko cień wątpliwości. :) Raczej buranowi chciałem dodatkowe możliwości pokazać. :)

A pewności to ja jeszcze długo mieć nie będę ... bo jak mawiał mój nauczyciel, a ja skrzętnie powtarzałem; "wątpliwości są warunkiem rozwoju i myślenia". ;) :D

Ciech - 2014-01-14, 14:49

Mam i ja :) :) :)
Chodzi głośno jak budzik, nic go nie zatrzyma :!:


jimmy - 2014-01-14, 14:56

...no ładnie :))
pifko

Maras68 - 2014-01-14, 15:07

Przyszło wczoraj i cieszy:












na podkładce rozmiar już nie ma znaczenia i daje radę :




Ciech - 2014-01-14, 15:14

Graty pifko
Maras68 - 2014-01-14, 15:21

Ciech napisał/a:
Mam i ja :) :) :)
Chodzi głośno jak budzik, nic go nie zatrzyma :!:


może i ja sobie sprawię gdy od Spama wycyganię w dalekiej przyszłości :))

GRATY CIECHU pifko

pokaż bebechy czy wszystko tip top oryginał - Spamior oceni :złośliwiec:

Rudolf - 2014-01-14, 17:21

Maras fajny West End pifko
Maras68 - 2014-01-14, 17:27

pifko

Rudi- małe toto ale daje radę,i do tego ma to coś, prawie jak hamilton- tylko w miniaturze :))

Woj_Woj - 2014-01-14, 17:46

Ciech,
Kieszonki są piękne ... ostatnio zdecydowanie mam "fazę". :D

Maras68 napisał/a:
małe toto ale daje radę,
pifko

... jak powszechnie wiadomo małe na odpowiednim pachu ;) jest super. :))


pifko

Rudolf - 2014-01-14, 17:58

Maras68 napisał/a:
Rudi- małe toto ale daje radę,i do tego ma to coś, prawie jak hamilton- tylko w miniaturze
Wiem, widziałem je u gościa który przywoził je z UK , malutkie ale bardzo fajne .
Lao Tse - 2014-01-14, 18:43

Ciech napisał/a:
Mam i ja :) :) :)
Chodzi głośno jak budzik, nic go nie zatrzyma :!:

Ciech fajna kieszonka, może kiedyś też dobiję do klubu złotustych jakikolwiek to brzmi. graty. Niestety zima taka że nie masz co nawet szukać zaspy, więc śmiało możesz walnąć baranka o ścianę :głową w mur:


Maras68 napisał/a:
na podkładce rozmiar już nie ma znaczenia i daje radę :

no z tymi rozmiarami już nie musiałeś nasz wtajemniczać :)) a tak na poważniej to fajny on ci jest, graty i baranek :głową w mur:

Spam - 2014-01-14, 20:46

Graty nabytków melepety :)) pifko pifko pifko
buran - 2014-01-15, 12:33

Następny "no name" się kliknął (fotki z aukcji)

Wie ktoś co to za werk?Szukałem ale bez powodzenia :(

Obstawiam Pforzheim,koniec lat czterdziestych.

Buczo - 2014-01-16, 20:39

Dwa bardzo stare nowe nabytki :)
Ten mi się wyjątkowo spodobał.



I jeszcze taka pasówka.


jimmy - 2014-01-16, 21:02

Gratuluję nabytków pifko
Narfas - 2014-01-17, 04:03

Buczo napisał/a:
Dwa bardzo stare nowe nabytki :)
Ten mi się wyjątkowo spodobał.
Obrazek
Obrazek

I jeszcze taka pasówka.
Obrazek
Obrazek


"Bananek" bardzo fajny, a ten drugi... Widząc taką tarczę i taką kopertę nie spodziewałbym się Omegi w środku, więc gratulacje. :)

pozdrawiam
Narfas

buran - 2014-01-17, 10:31

Koledzy,czy to nie będzie jakaś wariacja PUW 500?Ma kształt i rozmiar UROFA 58 i jest prawdopodobnie niemiecki.

kaido2 - 2014-01-17, 11:00

buran napisał/a:
Koledzy,czy to nie będzie jakaś wariacja PUW 500?Ma kształt i rozmiar UROFA 58 i jest prawdopodobnie niemiecki.
Obrazek


Dobrze kombinujesz :)
Jest to niemiecka nowocześniejsza wersja klona fhf 29 wypuszczona przez PUW-a.

Buczo napisał/a:
Dwa bardzo stare nowe nabytki :)


Mam niemalże taką samą maleńką Mitę, która to również jest na Ecie 735

buran - 2014-01-17, 11:12

Znalazłem na Uhrforum-to Favor.LINKA
crayzee - 2014-01-18, 14:38

Taka Omega dziś wpadła za niesamowicie śmieszne pieniądze:






buran - 2014-01-18, 15:00

Strasznie Ci jej zazdroszczę :foch: Jak byś chciał sprzedać to ;) Daję 10 X tyle co zapłaciłeś!
mw75 - 2014-01-18, 15:39

Super! Mój ulubiony mechanizm. Wałki znajdziesz nawet na naszym Allegro, koronkę też dobierzesz i będziesz miał super zegarek.
Gratulacje.

PS
32 mm?
Możesz pokazać wnętrze dekla?

Woj_Woj - 2014-01-18, 15:48

crayzee,

:foch:

... świetny stan ... widać trzeba polować i mieć trochę szczęścia :)
.. o przybliżoną cenę nawet nie pytam, bo mi dodatkowo ciśnienie skoczy. :))

Szczere gratulacje.

pifko pifko pifko

mapet - 2014-01-18, 16:26

crayzee, piękna omega
graty pifko

crayzee - 2014-01-18, 16:51

mw75 oto dekiel:


jimmy - 2014-01-18, 19:53

Gratuluję nabytków pifko
Spam - 2014-01-18, 20:05

...przyłączam się pifko
Narfas - 2014-01-18, 20:15

Śliczna ta Omega. Napisz ile dałeś. Podnieś mi ciśnienie. :wkurzony:

pozdrawiam
Narfas ;)

crayzee - 2014-01-18, 20:56

70 PLN :oops:
mw75 - 2014-01-18, 21:03

No to faktycznie za darmo. Sama koperta warta jest co najmniej 3x tyle...
Wałek plus koronka to niecała 100. Strzał w dychę normalnie, strzał w dychę...

Spam - 2014-01-18, 21:03

crayzee napisał/a:
70 PLN :oops:


...niech stracę... podaj mi na pw numer konta :))

Narfas - 2014-01-18, 21:08

Fffffffuuuuuu... :wkurzony:

pozdrawiam
Narfas

hrabia - 2014-01-18, 21:37

Wow! Gratuluję świetnego interesu!
Yakovlev - 2014-01-18, 21:44

crayzee, gratuluję.

Ale do FPYSK`a nadstaw oba policzki.

Woj_Woj - 2014-01-18, 23:24

crayzee napisał/a:
70 PLN


... no i musiał. :foch: :wkurzony:

Wintergreen - 2014-01-19, 00:28

Woj_Woj, czego chcesz? W końcu temat ma tytuł "...chwalimy się" a jest przecież czym :))
Ciech - 2014-01-19, 00:32

crayzee napisał/a:
70 PLN :oops:


Ja bym się targował nono ;)

Narfas - 2014-01-19, 01:13

Ciech napisał/a:
crayzee napisał/a:
70 PLN :oops:


Ja bym się targował nono ;)


A jeśli sprzedający chciał 90? :D

pozdrawiam
Narfas

Ciech - 2014-01-19, 01:21

No to co innego :)
Grizzly - 2014-01-19, 09:33

Fajna Omesia, gratki pifko
Lao Tse - 2014-01-19, 09:47

crayzee napisał/a:
70 PLN :oops:

Jak się czyta o takich okazjach to aż się chce ruszać w teren na łowy, ale ciężko w moich rejonach o takie przeloty, bo za byle co się krzyczą jak za zboże, wiec siedzę spokojnie w cieple piję kawę i zazdraszczam. Gratulacje crayzee pifko

Maras68 - 2014-01-19, 09:56

Lao Tse napisał/a:
crayzee napisał/a:
70 PLN :oops:

ale ciężko w moich rejonach o takie przeloty, bo za byle co się krzyczą jak za zboże, wiec siedzę spokojnie w cieple piję kawę i zazdraszczam. Gratulacje crayzee pifko


no to ja też napiję się kawy, bo u mnie nie ma takich okazji :/

graty :!: :)

jimmy - 2014-01-19, 11:03

... czasem zegarki za free dostaję i usługi zegarmistrzowskie :)) , ale o tym cicho sza ;)
Maras68 - 2014-01-19, 12:08

jimmy napisał/a:
... czasem zegarki za free dostaję i usługi zegarmistrzowskie :)) , ale o tym cicho sza ;)


wiemy Jimmy, wiemy :)) masz Anioła Stróża, wiemy nawet kto to :złośliwiec:

Narfas - 2014-01-19, 12:41

Wróciłem z poznańskiej giełdy.
Po pierwsze: bida, paru sprzedawców tych co zwykle. Po drugie: ceny z kosmosu. Nie dam 200 zeta za Poljota automata w stanie mocno średnim, 450 za dość podejrzanego Glashütte, czy 200 zeta za kieszonkę Omegi w stanie "istnieje podejrzenie że chociaż płyty są OK".
Pierwszy raz w życiu niczego nie kupiłem, chociaż z braku laku zastanawiałem się nad zakupem garści damskich mechanizmów od Nairi, razem z tarczami i wskazówkami.
Ala nawiązałem parę znajomości, bo powoli robi się tabun kupujących i zero sprzedających. Przynajmniej można sobie pogadać i wymienić wizytówki.
...za to wczoraj wyciągnąłem parę rzeczy z poczty, ale na razie muszę odmarznąć. Kurde, najpierw padało, potem zaczęło zamarzać, do bani z taką giełdą.

pozdrawiam
Narfas

Mzeg - 2014-01-19, 16:39

Narfas napisał/a:
powoli robi się tabun kupujących i zero sprzedających.

...za to wczoraj wyciągnąłem parę rzeczy z poczty, ale na razie muszę odmarznąć. Kurde, najpierw padało, potem zaczęło zamarzać, do bani z taką giełdą.

pozdrawiam
Narfas


W Wwie także. Tak jest wszędzie. "Winą" należy obarczyć większą dostępność do Internetu (już nie wlogowywanie przez TPSA) i fora zegarkowe (jak to :)) ).

Spam - 2014-01-19, 16:46

Mzeg napisał/a:
Narfas napisał/a:
powoli robi się tabun kupujących i zero sprzedających.

...za to wczoraj wyciągnąłem parę rzeczy z poczty, ale na razie muszę odmarznąć. Kurde, najpierw padało, potem zaczęło zamarzać, do bani z taką giełdą.

pozdrawiam
Narfas


W Wwie także. Tak jest wszędzie. "Winą" należy obarczyć większą dostępność do Internetu (już nie wlogowywanie przez TPSA) i fora zegarkowe (jak to :)) ).



...a z każdym rokiem źródełko coraz płytsze...

Narfas - 2014-01-19, 17:14

Napiszę tak: jakieś okazje nadal się zdarzają, ale już nie mogę liczyć że wydam stówkę i wrócę z kilkunastoma w miarę sprawnymi sprawnymi zegarkami. Sprzedający też mają internet i konto na allegro.
Tak naprawdę prościej (i często taniej) jest posiedzieć na Allegro czy eBayu niż odmrażać sobie dupę w mroźny poranek.
Inna sprawa, że to się zinstytucjonalizowało i sprofesjonalizowało (Fazi mode: trudne słowa, być może neologizmy). Jest na targowisku parę osób-instytucji, którzy skupują co się da, a potem naprawiają (to pół biedy) albo robią frankeny (to gorzej) i sprzedają z przebiciem 500% - i nadal przychodzą do nich w weekend osoby o czerwonych, zapuchniętych twarzach ("kup pan ruskiego... 20 zeta?... ok, będzie na nalewkę...").
Dobre i to, że nawiązałem kontakt z przyjaznym dyplomowanym zegarmajstrem który ma skup i zapraszał na oględziny kartonów, bo sam już nie wie co tam ma. Takie znajomości to się znajduje odmrażając sobie dupsko w zimowy poranek, a nie klikając na Znanym Portalu.

pozdrawiam
Narfas

Spam - 2014-01-19, 17:32

...ja takich problemów nie mam... w Przemyślu jest jedna giełda na której jest zawsze wielkie G... od czasu do czasu przychodzę i proszę... prawie błagam, żeby wzięli moją kasę... ale nikt nie ma tego co by mi się podobało... zaznaczam, że ruskich nie biorę... dlatego pewnie nic nie mają dla mnie... z mojego punktu widzenia źle nie jest... na zatoce są ciekawe rzeczy... transport tylko strasznie drogi :( ...poza tym ostatnio wychodzę z założenia, że lepiej kupić coś raz drożej ale konkret niż budować jakąś tam kolekcję na wzór i podobieństwo... punkt widzenia...
MarcinDB - 2014-01-19, 18:04

Dalej czekam na to cudo :)




Ponoć jeden właściciel, leżała w jakimś garnuszku latami :) Leci z Australii.

Spam - 2014-01-19, 18:52

...przyszedł do mnie jeszcze w listopadzie zeszłego roku... pokazuję po raz pierwszy...

...fota z aukcji...




...dziś spędziłem pięć godzin odpalając silnik... fotorelacja wkrótce... na dziś taki zestawik... i tylko w takim świetle... operacja paskowania w toku :))


Maras68 - 2014-01-19, 18:54

Spam napisał/a:
...poza tym ostatnio wychodzę z założenia, że lepiej kupić coś raz drożej ale konkret niż budować jakąś tam kolekcję na wzór i podobieństwo... punkt widzenia...


Spam - masz całkowitą rację, choć czasem coś taniego jeszcze mnie podkusi, a potem się zastanawiam: po co ja to nabyłem... czasem większość z nas się rozdrabnia, bo tanio... więc np. ruskie cyk... no ale każdy ma swoją ścieżkę zbieraczą i wizję na kolekcję....
Aby upolować Graala moim zdaniem, trzeba np. rok się spiąć, zebrać konkretną kasę i nabyć np. Hanharta :złośliwiec:

[ Dodano: 2014-01-19, 18:55 ]
Spam napisał/a:
...przyszedł do mnie jeszcze w listopadzie zeszłego roku... pokazuję po raz pierwszy...

...fota z aukcji...


jak go poskładasz, relacja foto KONIECZNA :)

WIELKIE GRATY pifko

Narfas - 2014-01-19, 18:58

Spam, śliczna rzecz, ale mam głupie pytanie: jakim cudem koronka na pierwszym zdjęciu jest na XII, a na drugim magicznie się przesunęła na III? hmmm

pozdrawiam
Narfas

Maras68 - 2014-01-19, 19:00

Wstrząśnięty i zamieszany jakiś :złośliwiec:

Spamior go ożywi, da radę :złośliwiec:

jimmy - 2014-01-19, 19:03

Maras68 napisał/a:
Spam napisał/a:
...poza tym ostatnio wychodzę z założenia, że lepiej kupić coś raz drożej ale konkret niż budować jakąś tam kolekcję na wzór i podobieństwo... punkt widzenia...


Spam - masz całkowitą rację, choć czasem coś taniego jeszcze mnie podkusi, a potem się zastanawiam: po co ja to nabyłem... czasem większość z nas się rozdrabnia, bo tanio... więc np. ruskie cyk... no ale każdy ma swoją ścieżkę zbieraczą i wizję na kolekcję....
Aby upolować Graala moim zdaniem, trzeba np. rok się spiąć, zebrać konkretną kasę i nabyć np. Hanharta :złośliwiec:

[ Dodano: 2014-01-19, 18:55 ]
Spam napisał/a:
...przyszedł do mnie jeszcze w listopadzie zeszłego roku... pokazuję po raz pierwszy...

...fota z aukcji...


jak go poskładasz, relacja foto KONIECZNA :)

WIELKIE GRATY pifko


.....na Hanharta trzeba odłożyć od 14 tys. w górę :))
Spam....ekstra pifko

Maras68 - 2014-01-19, 19:06

jimmy napisał/a:


.....na Hanharta trzeba odłożyć od 14 tys. w górę :))


Jimmy co to dla Ciebie, jeden dobry projekt zrealizowany i go masz ;)

Ciech - 2014-01-19, 19:07

Fantastyczną kopertę ma ten zegarek.
Graty
pifko

jimmy - 2014-01-19, 19:11

Maras68 napisał/a:
jimmy napisał/a:


.....na Hanharta trzeba odłożyć od 14 tys. w górę :))


Jimmy co to dla Ciebie, jeden dobry projekt zrealizowany i go masz ;)


...teoretycznie mógłbym, ale........................i tu już gorzej :))
Hanhart "wojak" to zabawka dla bogatego chłopca lub zegarmistrza z zacięciem komarzycy.
...już wiem ile kosztują naprawy i ewentualna wymiana silnika, bo takowe Hanhart posiada (stare nówki)...........................ja sobie tylko popatrzę ;)

[ Dodano: 2014-01-19, 19:12 ]
Ciech napisał/a:
Fantastyczną kopertę ma ten zegarek.
Graty
pifko


...jak powyżej pifko

Spam - 2014-01-19, 19:14

Narfas napisał/a:
Spam, śliczna rzecz, ale mam głupie pytanie: jakim cudem koronka na pierwszym zdjęciu jest na XII, a na drugim magicznie się przesunęła na III? hmmm


...magia kina :))

...widocznie komuś się kiedyś popsuł mechanizm i wymienił go na inny... to ja teraz wymieniłem na taki jaki powinien być... kupiłem wersję 7 kamieni... teraz mam 17 :))


...wyjąłem z kilka mechanizm remontuaru z 7-kamieniowego i uzupełniłem braki w 17...
...teraz mam taki...


...mechanizm ma średnicę 27,8 mm...



Maras68 napisał/a:
Wstrząśnięty i zamieszany jakiś :złośliwiec:

Spamior go ożywi, da radę :złośliwiec:


...no... prawda... sekunda poległa w walce facepalm ale godzinowa i minutowa jest... tylko zaszły na siebie... mechanizm z lat dwudziestych... o dziwo po obserwacji od kilku godzin trzyma czas... zobaczymy co będzie rano... ale jestem dobrej myśli...

Maras68 - 2014-01-19, 19:25

SPAM - SUPER pifko
jimmy - 2014-01-19, 20:00

Spam, ekstra pifko
Ciech - 2014-01-19, 20:21

Mechanizm też oko przyciąga pifko
mw75 - 2014-01-19, 20:25

Ano, piękne są zdobienia, koperta też ciekawa.
Fazi - 2014-01-19, 21:30

Spam napisał/a:
...lepiej kupić coś raz drożej...

Biorę wszystko za taka cenę... facepalm :złośliwiec:

Spam - 2014-01-19, 21:48

Fazi napisał/a:
Spam napisał/a:
...lepiej kupić coś raz drożej...

Biorę wszystko za taka cenę... facepalm :złośliwiec:



...to w którym miejscu popełniłem błąd :?: :D :))

Buczo - 2014-01-19, 21:53

Ja też bym się jeszcze potargował. Coś w stylu: "Panie, ale tu nie ma wałka i koronki" :P Dam na okrągło 50zł :D

A tak na serio gratulacje. Piękna Omega!

Co do przemyśleń giełdowo-bazarkowych, pełna zgoda. Ostatnio w deszczu i wietrze łaziłem jak głupi przez 3 godziny i nic ciekawego. Doszedłem do wniosku, że jeśli nie masz kontaktów, znajomych, którzy coś Ci przywiozą i przetrzymają, to nie ma co liczyć na okazje. Jasne czasem można trafić, ale zdarza mi się to bardzo rzadko. Nieraz bywało, że przyjechałem do domu z niczym.

Na ostatniej giełdzie wyjątkowym fartem trafiłem 2 ruskie sztuki na części za śmieszną kasę i muszę przyznać, co rzadko się zdarza, kupiłem pokazywanego Casio Protreka z lat 90-tych za grosze. To była niesamowita okazja, bo okazało się, że po założeniu nowej baterii zegarek odpalił.

I jeszcze jeden plus tego plątania się pomiędzy straganami. Spotkałem starszego Pana, który ma ponoć dużą kolekcję zegarków. Powiedział, że przywiezie mi je i pokaże "na boku" :) Tyle, że jak sam przyznał, są to sprawne zegarki i nie ma co liczyć na kwoty rzędu 20, 30, 40zł....
Jeśli nie zapomni i faktycznie będzie tam coś wartościowego to może i mi się poszczęści :)

crayzee - 2014-01-19, 22:31

IMHO czasy zegarków za 30 PLN odeszły bezpowrotnie. Rynek psuje Allegro i całe stada neofitów, którzy nie mając pojęcia, co i za ile kupują, gotowi są dać każde pieniądze za coś, co im się podoba. 10 lat temu noszenie starego zegarka było obciachem. Dziś kupujący wpada na bazarek i bez mrugnięcia okiem łyka 300 PLN za pozłacanego Łucza na 2209, bo ładny. Sprzedający widzi, że można i już nie chce gadać z kolekcjonerem, który do sprawy podchodzi bardziej zdroworozsądkowo. Cóż... prawo rynku.

Buczo, bazarki zawsze rządziły się swoimi prawami. Kontakty trzeba mieć, bo na podstawie moich obserwacji, w ten sposób zmienia właściciela połowa sprzedawanych dóbr (a znakomita większość z nich na zasadzie OTC, czyli pod stołem :-) Sam tak trochę handluję, ale i tak mam świadomość tych pokątnych biznesów, które się odbywają co sobota. Przeszedłem nad nimi do porządku dziennego, bo musiałbym w każdą sobotę być na rynku przed 6 rano :-) Mam swoich stałych dostawców i na nich polegam w miarę możliwości.

Wzmożony popyt na starocie powoduje, że rynek zaczyna miejscami wysychać. Dzieje się tak za sprawą prywatnych kupujących i antykwariuszy (albo, żeby kogo nie nazwać zbyt gónolotnie - "handlarzy starociami"). Jedyne, co można w tej sytuacji zrobić, to nie ustawać w poszukiwaniach nowych źródeł. Zwykle co jakiś czas uda się pod coś podpiąć - wtedy człowiek co tydzień wyskakuje z kasy i martwi się, że za daleko się z tymi wydatkami posuwa i może dobrze byłoby, żeby zwolniły. I zwykle po jakimś czasie zwalniają, a wtedy tęsknimy za cotygodniowym wyskakiwaniem z kasy. I tak w kółko :-)

Spam - 2014-01-19, 22:43

crayzee napisał/a:
Dziś kupujący wpada na bazarek i bez mrugnięcia okiem łyka 300 PLN za pozłacanego Łucza na 2209, bo ładny.


...czasami mnie to zadziwia... gdy próbuję... na aukcji... kupić coś co mi się podoba to dziwnym trafem ceny idą w niebo... a jak sam próbuję coś spieniężyć to dziwnym trafem musiałbym oddać poniżej kosztów zakupu i części... czasem mam wrażenie, że te aukcje to jakaś ustawka...

Buczo - 2014-01-19, 22:46

Często żałuję, że swoją przygodę z bazarkami zacząłem tak późno. Faktycznie pamiętam okazje, że kupowało się pięknie zachowanego Ałmaza za 25zł, Łucze poniżej 50zł :) Co do rozbudowanej siatki znajomości mogę tylko zazdrościć. Ja niestety pojawiam się na giełdach za rzadko, by móc sobie wypracować kontakty. Dlatego cieszę się i mam nadzieję, że opisywany wcześniej przypadek ze starszym panem wypali i będę mógł na tym skorzystać :)
crayzee - 2014-01-19, 22:46

Moja teoria brzmi: jeśli uważasz, że zegarki są tanie, to spróbuj je kupić na Allegro. Jeśli uważasz, że są drogie, to spróbuj je sprzedać na Allegro :-)
Narfas - 2014-01-19, 23:10

Powiem tak: byłem na giełdzie w sobotę i niedzielę. Kupiłem, uwaga, dziadka do orzechów. Żadnego zegarka. Za to złapałem 2-3 kontakty które mogą ładnie procentować w przyszłości (szczegółów nie będzie, bo konkurencja czuwa). :))

Większość osób które sprzedają same zbierają. Trochę się już znamy i mówią szczerze, że co lepsze kawałki sobie zostawiają, a resztę w cholerę. Przyjdzie facet z głodem nalewki wypisanym na twarzy, kupi się Łucza za 20 zeta, wystawi za 200 i już... W ten sposób ludzie którzy mają stoiska mają też przewagę i mogą sobie pozwolić na opłatę targową i bułkę z kiełbasą na ciepło.

Zbyt późno zacząłem zbierać zegarki. Ludzie którzy się w to bawili od lat '80 cuda opowiadają. Jak się zaczął poważny szał na Montany z melodyjkami to ludzie sprzedawali ruskie za grosze. Do teraz słyszę opowieści o gościach którzy mają garaże zawalone pudłami ze zegarkami, po 10 kilo w kartonie. Znam faceta który samych Poljotów De Luxe ma około 200 w stanach idealnych - i nie chce sprzedać żadnego, bo bawi się w poważne rzeczy i nie potrzebuje pieniędzy, więc niech sobie leżą. W tej sytuacji jak mi ktoś krzyczy 50 zeta i więcej za obśrupanego Wostoka to ogarnia mnie zniechęcenie...

No i złomiarze... Do teraz pamiętam aukcję na allegro, 50 kilo ruskich werków, dwa worki po 25 kilo... Wyjęte ze złoconych kopert i w pizdu. Poszły chyba za parę stówek, o ile pamiętam. Teraz sytuacja się odwraca i znowu się nie opłaca przetapiać kopert, ale co zostało przetopione to nie wróci.

pozdrawiam
Narfas

[ Dodano: 2014-01-20, 00:11 ]
crayzee napisał/a:
Moja teoria brzmi: jeśli uważasz, że zegarki są tanie, to spróbuj je kupić na Allegro. Jeśli uważasz, że są drogie, to spróbuj je sprzedać na Allegro :-)


Teoria się komplikuje, jeśli ceny są zbliżone. :D

pozdrawiam
Narfas

[ Dodano: 2014-01-20, 00:16 ]
Spam napisał/a:
...czasami mnie to zadziwia... gdy próbuję... na aukcji... kupić coś co mi się podoba to dziwnym trafem ceny idą w niebo... a jak sam próbuję coś spieniężyć to dziwnym trafem musiałbym oddać poniżej kosztów zakupu i części... czasem mam wrażenie, że te aukcje to jakaś ustawka...

Ustawki na Allegro to jedna z licznych patologii tego portalu... Na eBayu jakoś nie jest to tak zauważalne.

pozdrawiam
Narfas

crayzee - 2014-01-19, 23:22

Narfas napisał/a:

Zbyt późno zacząłem zbierać zegarki. Ludzie którzy się w to bawili od lat '80 cuda opowiadają. Jak się zaczął poważny szał na Montany z melodyjkami to ludzie sprzedawali ruskie za grosze. Do teraz słyszę opowieści o gościach którzy mają garaże zawalone pudłami ze zegarkami, po 10 kilo w kartonie. Znam faceta który samych Poljotów De Luxe ma około 200 w stanach idealnych - i nie chce sprzedać żadnego, bo bawi się w poważne rzeczy i nie potrzebuje pieniędzy, więc niech sobie leżą. W tej sytuacji jak mi ktoś krzyczy 50 zeta i więcej za obśrupanego Wostoka to ogarnia mnie zniechęcenie...

No i złomiarze... Do teraz pamiętam aukcję na allegro, 50 kilo ruskich werków, dwa worki po 25 kilo... Wyjęte ze złoconych kopert i w pizdu. Poszły chyba za parę stówek, o ile pamiętam. Teraz sytuacja się odwraca i znowu się nie opłaca przetapiać kopert, ale co zostało przetopione to nie wróci.



Pytanie, na ile te kolekcje nie są mityczne. Poznałem trochę ludzi, którzy w tamtych czasach handlowali. Wartości kolekcjonerskiej raczej nikt nie doceniał, wszystko szło na przetop.

Narfas - 2014-01-19, 23:36

crayzee napisał/a:
Pytanie, na ile te kolekcje nie są mityczne. Poznałem trochę ludzi, którzy w tamtych czasach handlowali. Wartości kolekcjonerskiej raczej nikt nie doceniał, wszystko szło na przetop.

To prawda, opowiadanie bajek to specyfika bazarowych pogaduszek, ale, z drugiej strony, parę rzeczy miałem okazję obejrzeć i wtedy oko mi wypadało. Dodatkowo, na przyszły weekend jestem zaproszony na dwie kolejne prezentacje kolekcji kartonów. Mam wielką nadzieję że nic mi kurde tym razem nie wypadnie i będę w stanie obskoczyć dwa miejsca. ;)
Przed świętami byłem zapraszany do Warszawy, bo pewien starszy Pan popadł w tarapaty finansowe i się pozbywał większości (sobie zostawiał tylko ulubione kilkadziesiąt sztuk), ale za późno się zdecydowałem na wycieczkę i sępy się już zleciały... Kolejne kartony przeszły koło nosa.
Jak tak pomyślę to z pewną regularnością przegapiam takie akcje (praca zawodowa i życie rodzinne bywają bardzo absorbujące), a potem siedzę jak ta ofiara na Allegro i narzekam na ceny... Tutaj trzeba mieć refleks, a niektórzy ludzie z tego po prostu żyją.

pozdrawiam
Narfas

hrabia - 2014-01-19, 23:50

To ja zmienię temat z bazarów na Allegro, choć w tematyce przepłacania pewnie się utrzymam, bo jak znam swoje "gorące" i nieprzemyślane decyzje na temat zegarków, na których się nie znam, to pewnie parę dych za dużo dałem.
Tak czy inaczej kliknęło się właśnie to:





Jak na szybko porównałem ze zdjęciami w sieci, to wszystko tworzy logiczną całość. Tzn. identyczne o tej samej specyfikacji występują. Po co mi kolejny truposz nie wiem, ale tak już mam, że najpierw kupię, a potem żałuje, że na coś innego kasy braknie.

A poza tym, to ja lubię takie truposze i tyle.

A żona jaka szczęśliwa będzie! Ohoho ;)

Spam - 2014-01-20, 08:09

...fajny wojak pifko
Maras68 - 2014-01-20, 08:21

Buloviak - gites majones :)) gratki pifko
jimmy - 2014-01-20, 09:26

Gratuluję nabytków pifko
Maras68 - 2014-01-20, 09:39

hrabia napisał/a:

Tak czy inaczej kliknęło się właśnie to:
A poza tym, to ja lubię takie truposze i tyle.


Teraz tylko pach od Nicka, klamra od Ciecha i mundur gotowy, a zegar prężny :))

Rudolf - 2014-01-20, 10:32

Stary ale ładny wojskowy zegarek pifko
hrabia - 2014-01-20, 11:42

pifko
Jakoś mnie urzekł wieczorkiem ;) . Zastanawiam się właśnie, czy wrzucę go na skórę, czy na jakiegoś parciaka porządnego. Ale zanim dojdzie, to trochę czasu na przemyślenia będę miał.

buran - 2014-01-20, 12:45

Taka damka

jimmy - 2014-01-20, 13:44

Gratuluję pifko
hrabia - 2014-01-20, 16:16

Damka klasowa. Parę dni temu na allegro ktoś wystawiał 10 damek Pontiaca, nieużywanych i ponoć na chodzie. Trochę mnie to kusiło, ale w sumie nie wiem po co by mi to było, bo jak znam życie, to bym schował do szuflady, zamiast puścić z lekką przebitką w świat. Zeszły za jakąś stówkę, ktoś zarobi ;) .
buran - 2014-01-20, 16:18

Ostatnio jest wysyp pontiaców.
hrabia - 2014-01-20, 17:22

Ano jest. Zastanawiam się w ogóle, czy to nie ten gość, który wystawiał te, nie odpowiada za sporą jego część. Bo zdaje mi się, że wcześniej próbował sprzedawać na sztuki.
Narfas - 2014-01-20, 18:26

hrabia napisał/a:
Ano jest. Zastanawiam się w ogóle, czy to nie ten gość, który wystawiał te, nie odpowiada za sporą jego część. Bo zdaje mi się, że wcześniej próbował sprzedawać na sztuki.

Napiszę tak: zauważcie że te starsze, ściorane, mają często werki sygnowane na kole zapadkowym, a te NOSy już nie. Oprócz tego gość od NOSów sprzedaje też tarcze i koperty nówki nie śmigane. Z drugiej strony - popularne damki nie były aż tak często sygnowane.
Nie znam historii tych zegarków, byłbym ostrożny przy zakupie w celach kolekcjonerskich, ale jako zegarki do noszenia w zasadzie dlaczego nie? Tam są całkiem porządne werki. Pewnie sam kupiłbym coś takiego w rozmiarze powyżej 30mm, ale 25 mm to jednak damka, nawet w czasach kiedy modne były mikroskopijne zegarki. Bardzo mi się podobają te koperty.
Aha, facet często wycofuje aukcje przed czasem. Wiem, bo licytowałem sporo rzeczy, ale trudno coś wyrwać za sensowną cenę jeśli aukcja się kończy przed terminem.

pozdrawiam
Narfas

hrabia - 2014-01-20, 19:05

Jeśli to nawet składaki, to za te pieniążki, za które je puścił, nadal warto, moim zdaniem. Za zegarek wyszło z przesyłką jakieś 12 złotych. Damka, nie damka, to jest darmo. Dobrze obfocone i z kwiecistym opisem dadzą jakiś tam zarobek, bo myslę, że ktoś kupił to na handelek.
A sprzedający miał swego czasu i większe zegarki, ale o ile się nie mylę co do osoby, to mi z kolei nie odpisywał na maile z pytaniami o owe sikory...

Narfas - 2014-01-20, 19:31

hrabia napisał/a:
Jeśli to nawet składaki, to za te pieniążki, za które je puścił, nadal warto, moim zdaniem. Za zegarek wyszło z przesyłką jakieś 12 złotych. Damka, nie damka, to jest darmo. Dobrze obfocone i z kwiecistym opisem dadzą jakiś tam zarobek, bo myslę, że ktoś kupił to na handelek.
A sprzedający miał swego czasu i większe zegarki, ale o ile się nie mylę co do osoby, to mi z kolei nie odpisywał na maile z pytaniami o owe sikory...

Ten sprzedający ma tendencję do wycofywania ofert, a poza tym, obawiam się, robi jeszcze inne numery. Zegarki o których piszesz były sprzedawane wielokrotnie.
http://allegro.pl/zegarki...3809378392.html
http://allegro.pl/zegarki...3835688325.html
http://allegro.pl/zegarki...3868122561.html
Prawdę mówiąc nie chce mi się bawić w takie gierki, takie sytuacje aż krzyczą sugestią "dogadajmy się poza aukcją".

Obecnie wystawiony zestaw też był niedawno sprzedany.
http://allegro.pl/show_item.php?item=3844319462
http://allegro.pl/pontiac-8-szt-i3901041619.html

Aukcje innego sprzedającego, z ciekawszymi typami, wyglądającymi bardzo wiarygodnie:
http://allegro.pl/show_item.php?item=3782774051
http://allegro.pl/show_item.php?item=3782609681
http://allegro.pl/show_item.php?item=3782545815

Takie rzeczy się zdarzają, kiedy zostaje odkryty zapomniany magazynek jakiegoś dystrybutora, albo na sprzedaż idzie cały zakład zegarmistrzowski zajmujący się też montażem. Nawet na Allegro zdarzyły się parę razy aukcje kilkuset zegarków w różnym stadium montażu+zaplecze części. W naszych realiach taki towar najczęściej przyjeżdża z Niemiec, rzadziej ze Szwajcarii.
Ktoś kupuje takie coś za godną uwagi kwotę, a potem pojawia się ciąg coraz mniejszych hurtowników (a cena oczywiście za każdym razem rośnie), aż w końcu zegarki są sprzedawane na sztuki. :)

pozdrawiam
Narfas

hrabia - 2014-01-20, 22:50

No, te linki, które odkopałeś, dają do myślenia. Dają.
Yakovlev - 2014-01-20, 23:17

Narfas napisał/a:
... W naszych realiach taki towar najczęściej przyjeżdża z Niemiec, rzadziej ze Szwajcarii.
Ktoś kupuje takie coś za godną uwagi kwotę, a potem pojawia się ciąg coraz mniejszych hurtowników (a cena oczywiście za każdym razem rośnie), aż w końcu zegarki są sprzedawane na sztuki. :)


Jeśli czas pozwoli, to podczas urlopu cyknę Wam fotki z takiego miejsca gdzie się zegarki kupuje na kilogramy. Dosłownie wysypują się z dużego silosa do papierowej torby na wadze.
Tylko nie wiadomo co się trafi. Stare, nowe, damki, męskie, kwarce i mechaniki, w stali i w plastiku, itp, itd. A przebierać nie wolno. Co się nasypie, za to płacisz. Jest to jeden z krajów wymienionych powyżej ;)

hrabia - 2014-01-20, 23:30

Eh, chcialbym tam spędzić wakacje :)
Spam - 2014-01-21, 08:14

Yakovlev napisał/a:
Narfas napisał/a:
... W naszych realiach taki towar najczęściej przyjeżdża z Niemiec, rzadziej ze Szwajcarii.
Ktoś kupuje takie coś za godną uwagi kwotę, a potem pojawia się ciąg coraz mniejszych hurtowników (a cena oczywiście za każdym razem rośnie), aż w końcu zegarki są sprzedawane na sztuki. :)


Jeśli czas pozwoli, to podczas urlopu cyknę Wam fotki z takiego miejsca gdzie się zegarki kupuje na kilogramy. Dosłownie wysypują się z dużego silosa do papierowej torby na wadze.
Tylko nie wiadomo co się trafi. Stare, nowe, damki, męskie, kwarce i mechaniki, w stali i w plastiku, itp, itd. A przebierać nie wolno. Co się nasypie, za to płacisz. Jest to jeden z krajów wymienionych powyżej ;)


...podaj mi swój adres na pw... niezwłocznie wyślę ci kurierem swoją taczkę... co będziesz te torby w rękach targał :D


...oj przydała by się taka torba szrotu... już nie mam nawet skąd śrubek pozyskać... a kupowanie a części w sieci to jakaś tragedia...

buran - 2014-01-21, 11:06

Taka ciekawostka,niestety nie działa (dlatego był do wzięcia).

Tył jest jeszcze ładniejszy

Chyba tylko Niemcy robili wodoodporne zegarki z kapslem.

Fazi - 2014-01-21, 15:59

...Taka jestem senna... :D :D
.
.
.
...wchodzę do grona :?: :oops: :oops:

(foty z aukcji)




Maras68 - 2014-01-21, 16:20

Fazi - zostajesz mianowany członkiem Vintage

graty Sennej ;)


taka wojakowata jakby :złośliwiec:

Fazi - 2014-01-21, 16:22

Tam się pochwalę - jak przyjdzie :D :D
Maras68 - 2014-01-21, 16:25

sekundnik wymienisz, pasek u Nicka zamówisz, klamrę u Ciecha i nie ściągniesz kurdupla z łapy ;)
jimmy - 2014-01-21, 16:48

...gratuluję nabytków pifko
Fazi, senną królewną tylko nie zostań, cz jakoś tak :D .....fajny cykacz pifko

Spam - 2014-01-21, 17:12

Fazi napisał/a:
...Taka jestem senna... :D :D
.
.
.
...wchodzę do grona :?: :oops: :oops:


pifko pifko pifko

Yakovlev - 2014-01-21, 20:10

Fazi, zgodnie z grawerem na deklu musisz zatańczyć ;)
I nie ma, że "jestem senna"... --> "Madam Marila - Schumanna" ;)

kaido2 - 2014-01-21, 20:12

Z ta cylindrową senna, to może być naprawdę dobry sen.
mw75 - 2014-01-21, 20:12

Fazi, gratulacje, widziałem i odpuściłem.
Widzę, że dobrze zrobiłem ;) .

Spam - 2014-01-21, 20:30

mw75 napisał/a:
widziałem i odpuściłem.
Widzę, że dobrze zrobiłem ;) .


...aż taka lipa ten zegarek :złośliwiec: :D

mw75 - 2014-01-21, 20:59

Nie, dzięki temu mamy nowego... hmmm .... członka :oops:
Maras68 - 2014-01-21, 21:47

kaido2 napisał/a:
Z ta cylindrową senna, to może być naprawdę dobry sen.


rozwiń Marcin jak możesz... ;)

kaido2 - 2014-01-21, 22:12

Maras68 napisał/a:
kaido2 napisał/a:
Z ta cylindrową senna, to może być naprawdę dobry sen.


rozwiń Marcin jak możesz... ;)
A co tu rozwijać, przecież widać na zdjęciach.
Fazi - 2014-01-21, 22:39

I wszystko jasne :facepalm: :facepalm: Nie ma jak fachowa opinia :złośliwiec: :złośliwiec:
kaido2 - 2014-01-21, 23:54

Fazi napisał/a:
I wszystko jasne :facepalm: :facepalm: Nie ma jak fachowa opinia :złośliwiec: :złośliwiec:
No cóż począć,nie bojąc się napisać odważnienie, nie poradzę na to, że połowa, a nawet może i większość na forum nie wie co ma wewnątrz swojego zegarka.
Fazi - 2014-01-21, 23:59

Nie ma jak celna uwaga przed północą :idea: :D :D
hrabia - 2014-01-22, 00:08

kaido2 napisał/a:
Fazi napisał/a:
I wszystko jasne :facepalm: :facepalm: Nie ma jak fachowa opinia :złośliwiec: :złośliwiec:
No cóż począć,nie bojąc się napisać odważnienie, nie poradzę na to, że połowa, a nawet może i większość na forum nie wie co ma wewnątrz swojego zegarka.

To zdradź nam, proszę, co w tej Sennie takiego ciekawego tyka i cyka (i dlaczego mam żałować, że obserwowałem i odpuściłem ;) )...

kaido2 - 2014-01-22, 00:20

Przecież już pisałem
kaido2 napisał/a:
Z tą cylindrową ....
Na tym poziomie podanie kalibru sobie daruje.
hrabia - 2014-01-22, 00:28

Tyle to widziałem, że napisałeś. Po prostu myślałem, że coś w tym werku jest nietypowego, skoro o nim wspomniałeś.
Czyli zwykła zabytkowa tanioszka/masówka, ok...

buran - 2014-01-22, 06:34

Fazi napisał/a:
I wszystko jasne :facepalm: :facepalm: Nie ma jak fachowa opinia :złośliwiec: :złośliwiec:

Jak to było?Do szeregu? ;)

Spam - 2014-01-22, 07:49

:popcorn:
kaido2 - 2014-01-22, 08:49

hrabia napisał/a:
Tyle to widziałem, że napisałeś. Po prostu myślałem, że coś w tym werku jest nietypowego, skoro o nim wspomniałeś.
Czyli zwykła zabytkowa tanioszka/masówka, ok...
Z pojęciem masówki mamy do czynienia od połowy 19 -go wieku. Mechanizm cylindrowy kosztował tyle samo co mechanizm kotwicowy, a więc błędnie jest się posługiwać pojęciem taniocha z powodu iż jest to mechanizm cylindrowy. Po prostu jest to inna konstrukcja która to w tym przypadku przy nadmiernym użytkowaniuniu nie jest na tyle wytrzymała jak odpowiednik kotwicowy. Podsumowując
, nie wróżę temu zegarkowi dokładnego chodu o ile wogóle cylinder będzie chciał pracować.

hrabia - 2014-01-22, 10:49

Ok, dzięki. Teraz już wszystko rozumiem. Myślałem, że cylinderki były tańsze od zegarków z wychwytem kotwicowym. Jak potrafi "pracować" 100-letni zegarek tego typu sam się przekonałem, rzeczywiście sprzęt był raczej na półkę.
buran - 2014-01-22, 12:05

Przed chwilą dotarł


W środku niestety niesprawne Laco 550.
ps
Części z PUW 500 chyba będą pasować?

jimmy - 2014-01-22, 13:06

pifko
Spam - 2014-01-22, 13:54

...graty pifko
Fazi - 2014-01-22, 14:20

hrabia napisał/a:
...Czyli zwykła zabytkowa tanioszka/masówka...

Mimo tego :złośliwiec: i mimo braku wiedzy :oops: :oops: zadowolony jestem wielce - cyka głośno, późni mocno, ale chodzi - a to się liczy przecież najbardziej :P :P







Szukam kolejnego :idea: :idea: - mogę, czy to obrazoburstwo, skoro taki ze mnie paździerz :oops: :oops: :?: :facepalm:

hrabia - 2014-01-22, 15:02

No, jeśli późni za mocno, to może być problem ;) . Ładny to on jest. Da się może coś wyregulowac, jeśli nie jest kompletnie zużyty.
buran - 2014-01-22, 15:40

Ostatnio na allegro dużo części do cylindrów (tampony),tylko czy zegarmistrz się podejmie?
Narfas - 2014-01-22, 17:15

buran napisał/a:
Ostatnio na allegro dużo części do cylindrów (tampony),tylko czy zegarmistrz się podejmie?

Podejrzewam że tampony to najmniejszy problem. Ważniejsze jest zużycie samego cylindra i wieńca (zębów) koła wychwytu.

pozdrawiam
Narfas

Maras68 - 2014-01-22, 17:19

FAZI - graty pifko
kaido2 - 2014-01-22, 17:24

hrabia napisał/a:
Ok, dzięki. Teraz już wszystko rozumiem. Myślałem, że cylinderki były tańsze od zegarków z wychwytem kotwicowym. Jak potrafi "pracować" 100-letni zegarek tego typu sam się przekonałem, rzeczywiście sprzęt był raczej na półkę.


Trzeba przyjąć podstawową zasadę że cylinder cylindrowi nie równy, tak samo inaczej może wyglądać sprawa w przypadku zegarków naręcznych i kieszonkowych. Jedyną wspólną cechą która mam wpływ na to iż góry można założyć że coś jest szmelcem to samo wykonanie jednak jeżeli coś nie jest zużyte to i bubel może jeszcze coś tam pociągnąć. Mam wiele cylindrów zwłaszcza 100 i więcej letnich przy których kotwice z tamtego okresu mogą pozazdrościć dokładności.

Przyznaję że teraz przyjrzałem się tej Sennie od frontu i widać ze jest na chodzie. Właściciel przyznaje że późni, mocno późni więc nie jest najgorzej jak w przypadku gdyby spieszył.

buran napisał/a:
Ostatnio na allegro dużo części do cylindrów (tampony),tylko czy zegarmistrz się podejmie?


Analogicznie to tak jakby do przebitego koła w samochodzie zamawiać gąsienice. Najpierw trzeba pacjenta szczegółowo przebadać przy czym trzeba wiedzieć co badać w danym przypadku. Ekipa która babrała w cylindrach dawno już wymarła. Teraźniejsi mogą mieć spore problemy w określeniu co to w ogóle jest.

[ Dodano: 2014-01-22, 17:26 ]
Narfas napisał/a:
buran napisał/a:
Ostatnio na allegro dużo części do cylindrów (tampony),tylko czy zegarmistrz się podejmie?

Podejrzewam że tampony to najmniejszy problem. Ważniejsze jest zużycie samego cylindra i wieńca (zębów) koła wychwytu.

pozdrawiam
Narfas


Zęby koła cylindrowego żyją ok 3x dłużej od warg.

Woj_Woj - 2014-01-22, 17:54

Fazi napisał/a:
Mimo tego i mimo braku wiedzy zadowolony jestem wielce - cyka głośno, późni mocno, ale chodzi - a to się liczy przecież najbardziej


Pikny zegar w fajnym stanie ... cylinder by był dla mnie dodatkową ciekawostką ... a wskazóweczkę bym taką zostawił ... bo słodka jest ;) :))

Dyskusja o walorach wychwytu ma niewątpliwy walor edukacyjny ... pozwolę sobie wyjątkowo poczytać w myślach Faziego i wysunąć przypuszczenie, że perspektywy dokładności chodu i walory użytkowe tego konkretnie egzemplarza mają mniejsze znaczenie ... ma parę innych ;)

Witam w gronie, a znając z innych działów forum pewne hmmm ... hurtowe inklinacje Kumotra, jestem pełen nadziei na znaczne ożywienie tutaj. ;) :D

pifko pifko pifko

Ciech - 2014-01-22, 18:32

Fazi napisał/a:
...Taka jestem senna... :D :D
.
.
.
...wchodzę do grona :?: :oops: :oops:

(foty z aukcji)

Obrazek

Obrazek


Graty Fazi przeca cylinder liczy się podwójnie ;) pifko

Spam - 2014-01-22, 19:03

pifko
hrabia - 2014-01-22, 19:45

kaido2, dzięki za wyjaśnienia.
buran - 2014-01-23, 11:13

Zentra,niestety niesprawna


PUW 500?

Nerochrom

Maras68 - 2014-01-23, 11:14

styrana na maxa, ale jak jest dla niej nadzieja to najważniejsze ;)

graty :)

buran - 2014-01-23, 11:27

Fajne wżery w chromie,ciekawe ile lat trzeba nosić zegarek żeby dekiel wyglądał tak:

kaido2 - 2014-01-23, 11:28

Takie zegarki kupowałem na części i naprawdę się tego nazbierało. To co jest coś warte będę sukcesywnie wystawiał w bazarku w jednym temacie, bo u mnie tylko leżą a komuś mogą się przydać. Rzecz jasna będą też zegarki nadające się od razu do noszenia.
Maras68 - 2014-01-23, 11:29

buran napisał/a:
Fajne wżery w chromie,ciekawe ile lat trzeba nosić zegarek żeby dekiel wyglądał tak


może kwestia intensywności noszenia plus wzmożona potliwość osobnika :złośliwiec:

[ Dodano: 2014-01-23, 11:31 ]
kaido2 napisał/a:
Rzecz jasna będą też zegarki nadające się od razu do noszenia.


super pifko

kaido2 - 2014-01-23, 11:31

buran napisał/a:
Fajne wżery w chromie,ciekawe ile lat trzeba nosić zegarek żeby dekiel wyglądał tak:
Obrazek


Wszystko zależy od tego co kto ma w pocie i jak intensywnie ten pot z siebie wydala. Jedni załatwiają tak takie koperty w 5 lat inni w 30. W Zentrze masz FHF29 jeżeli to Cie interesuje

[ Dodano: 2014-01-23, 11:37 ]
P.S.

Maras, przed momentem znalazłem kostkę Hanharta na własnym mechaniźmie, jednak ta ma u mnie dożywocie, ze względu na swa niepełnosprytność , a nie chce mnie się jej robić.

buran - 2014-01-23, 11:39

Czyli można założyć że to sam początek lat trzydziestych?Po 33 dali by chyba PUW?No i to szkiełko z celuloidu.
TU JEST taki sam jako PUW 500.

Fazi - 2014-01-23, 11:44

W mojej Sennie taka dupka (fota z aukcji):


kaido2 - 2014-01-23, 11:44

To są lata 40-te, a dokładnie przedział 43-45. Zentra to jest swiss po niemiecku i w nich spotkasz mechanizmy FHF i AS.
Rudolf - 2014-01-23, 11:47

Ktoś miał pot jak Alien - żrący ;)
kaido2 - 2014-01-23, 11:51

To że szkło jest żółte nie oznacza że jest celuloidowe. Odcień żółci zależy od podatności materiału na słońce i czas jego naświetlania. Celuloidy mają delikatny jasno żółty kolor , zaś żółć zapuszczonego kibla świadczy o syntetyku. Wracając do kopert z lat 30-tych to te były słąbo odporne na agresywne warunki z uwagi na to iż były niklowane( nie sugerujcie się tym co pisze na deklach, Novochrom = nowoczesny chrom= nikiel :) ) , a ten jak wiem przepuszcza do wewnątrz gdzie korozja się rozwija i potem purchle się łuszczą. Od tych gorsze są tylko cynkale.
Maras68 - 2014-01-23, 12:02

kaido2 napisał/a:

Maras, przed momentem znalazłem kostkę Hanharta na własnym mechaniźmie, jednak ta ma u mnie dożywocie, ze względu na swa niepełnosprytność , a nie chce mnie się jej robić.


Tak z ciekawości jaki rozmiar ma ta kosteczka :?:

kaido2 - 2014-01-23, 12:06

Ok 23 x 36
jimmy - 2014-01-23, 12:06

kaido2 napisał/a:
buran napisał/a:
Fajne wżery w chromie,ciekawe ile lat trzeba nosić zegarek żeby dekiel wyglądał tak:
Obrazek


Wszystko zależy od tego co kto ma w pocie i jak intensywnie ten pot z siebie wydala. Jedni załatwiają tak takie koperty w 5 lat inni w 30. W Zentrze masz FHF29 jeżeli to Cie interesuje

[ Dodano: 2014-01-23, 11:37 ]
P.S.

Maras, przed momentem znalazłem kostkę Hanharta na własnym mechaniźmie, jednak ta ma u mnie dożywocie, ze względu na swa niepełnosprytność , a nie chce mnie się jej robić.


Hanharty, fajne są ;)

Maras68 - 2014-01-23, 12:06

czyli norma na owe czasy, taki unisex wymiarowy :)
jimmy - 2014-01-23, 12:10

kaido2 napisał/a:
Ok 23 x 36


...właśnie sobie narysowałem....................................kawał kostki pifko

Maras68 - 2014-01-23, 12:14

przy okazji Marcin mógłbyś ją sfocić i pokazać ku uciesze gawiedzi ;)

hanhart to nie bele co :złośliwiec:

kaido2 - 2014-01-23, 12:16

Trafniej okresliłbym:

Hanharty graale są.

Maras68 - 2014-01-23, 12:18

prawda :!: pifko

może jednak skusiłbyś go uruchomić, daję głowę uciąć, że ktoś z nas go szarpnie ;)

kaido2 - 2014-01-23, 12:19

Maras68 napisał/a:


hanhart to nie bele co :złośliwiec:


Mocno się mylisz. Niemiecka sekcja była zamknięta na wyłączne wewnętrzne potrzeby molocha, zaś swiss to gówno jest. Szkoda kliszy pomimo że ten przypadek nie straszy tak jak w większości przypadków z tanimi nie własnymi mechanizmami kołkowymi.

[ Dodano: 2014-01-23, 12:22 ]
MUA napisał/a:
Trafniej okresliłbym:

Hanharty graale są.



I teraz mogę w pełni i z czystym sumieniem postawić :))

Narfas - 2014-01-23, 17:15

kaido2 napisał/a:
Takie zegarki kupowałem na części i naprawdę się tego nazbierało. To co jest coś warte będę sukcesywnie wystawiał w bazarku w jednym temacie, bo u mnie tylko leżą a komuś mogą się przydać. Rzecz jasna będą też zegarki nadające się od razu do noszenia.

Tak się zastanawiam, czy warto byłoby we Wintydżach założyć temat do sprzedaży, wymianek lub wklejania wintydżowych okazji.
Do takiego pomysłu natchnęło mnie moje lenistwo, bo na forumowych bazarkach nie bywam od jakiegoś czasu, a na sąsiednim forum w dziale radzieckim świetnie działa takie kupię/sprzedam i temat z okazjami. Można byłoby też oczywiście wklejać linki do wintydżowych ofert z Bazarku, dla zwiększenia audytorium.
Nie chciałbym przegapić czegoś fajnego.
Jak to wygląda?

pozdrawiam
Narfas

buran - 2014-01-23, 17:36

Też o tym myślałem i nawet pisałem,na pewno to doskonały pomysł.
jimmy - 2014-01-23, 18:47

Narfas napisał/a:
kaido2 napisał/a:
Takie zegarki kupowałem na części i naprawdę się tego nazbierało. To co jest coś warte będę sukcesywnie wystawiał w bazarku w jednym temacie, bo u mnie tylko leżą a komuś mogą się przydać. Rzecz jasna będą też zegarki nadające się od razu do noszenia.

Tak się zastanawiam, czy warto byłoby we Wintydżach założyć temat do sprzedaży, wymianek lub wklejania wintydżowych okazji.
Do takiego pomysłu natchnęło mnie moje lenistwo, bo na forumowych bazarkach nie bywam od jakiegoś czasu, a na sąsiednim forum w dziale radzieckim świetnie działa takie kupię/sprzedam i temat z okazjami. Można byłoby też oczywiście wklejać linki do wintydżowych ofert z Bazarku, dla zwiększenia audytorium.
Nie chciałbym przegapić czegoś fajnego.
Jak to wygląda?

pozdrawiam
Narfas


+100 pifko

Spam - 2014-01-23, 19:20

jimmy napisał/a:
Narfas napisał/a:
kaido2 napisał/a:
Takie zegarki kupowałem na części i naprawdę się tego nazbierało. To co jest coś warte będę sukcesywnie wystawiał w bazarku w jednym temacie, bo u mnie tylko leżą a komuś mogą się przydać. Rzecz jasna będą też zegarki nadające się od razu do noszenia.

Tak się zastanawiam, czy warto byłoby we Wintydżach założyć temat do sprzedaży, wymianek lub wklejania wintydżowych okazji.
Do takiego pomysłu natchnęło mnie moje lenistwo, bo na forumowych bazarkach nie bywam od jakiegoś czasu, a na sąsiednim forum w dziale radzieckim świetnie działa takie kupię/sprzedam i temat z okazjami. Można byłoby też oczywiście wklejać linki do wintydżowych ofert z Bazarku, dla zwiększenia audytorium.
Nie chciałbym przegapić czegoś fajnego.
Jak to wygląda?

pozdrawiam
Narfas


+100 pifko


...nic o nas bez nas pifko

Maras68 - 2014-01-23, 20:12

Jestem ZA pifko

Pytanie - czy Dyrekcja wyrazi zgodę, bo jak wiadomo działa oficjalny bazarek i są obecnie na nim np. dwa stare chronografy...

jimmy - 2014-01-23, 20:23

Maras68 napisał/a:
Jestem ZA pifko

Pytanie - czy Dyrekcja wyrazi zgodę, bo jak wiadomo działa oficjalny bazarek i są obecnie na nim np. dwa stare chronografy...



....zawsze można zaznaczyć, iż vintage ciężko wyłapać z oferty sprzedaży i tu jej miejsce (oferty)
.....taka naciągana teoria, c'nie? :))

hrabia - 2014-01-23, 21:23

Szczerze? Na bazarek na Kizi zaglądam, jeśli mam akurat jakimś cudem pieniądze do przepieprzenia, bo różne rzeczy tam trafiają. Tu na CW zdecydownie mniej często: bo starocie pojawiają się tu dużo rzadziej. Czyli, mówiąc ludzkim językiem, popieram pomysł Kolegi Narfasa.
Lao Tse - 2014-01-23, 22:42

Narfas bardzo słuszną koncepcję wysunąłeś, jestem zdecydowanie za, oczywiście jak pozwoli na to kolektyw partyjny.
Ciech - 2014-01-24, 01:07

Jestem za powstaniem "Kąciku Złomiarza" :))
Santino - 2014-01-24, 01:18

jimmy napisał/a:
.....taka naciągana teoria, c'nie?


No trochę... hmmm
Panowie, mamy bazarek, a w nim niecałe 4 strony...

MarcinDB - 2014-01-24, 06:01

Wczoraj przyszedł do mnie żółwik, wygląda na to, że wszystko oryginalne i w zupełnie niezłym stanie - co prawda nie jest na chodzie ale nie powinno być źle ;)



Spam - 2014-01-24, 08:22

hrabia napisał/a:
Szczerze? Na bazarek na Kizi zaglądam, jeśli mam akurat jakimś cudem pieniądze do przepieprzenia, bo różne rzeczy tam trafiają. Tu na CW zdecydownie mniej często: bo starocie pojawiają się tu dużo rzadziej.


...tak... tylko, że na kiziowisku jest ponad 20k userów... aktywnych i martwych dusz łącznie... no przy tej liczebności to sama skala ciągnie... a u nas... aktywnych zbieraczy staroci może 200 a z tego reorganizujących w jakikolwiek sposób zbiory może pięciu... raz w roku...


Santino napisał/a:
jimmy napisał/a:
.....taka naciągana teoria, c'nie?


No trochę... hmmm
Panowie, mamy bazarek, a w nim niecałe 4 strony...


...no fakt...

...ale jeżeli stworzymy coś na kształt Okazje cenowe - warte uwagi z działu Czwarty Wymiar to czy administracja podepnie nam epizod do ważnych tematów na stałe w Vintydżach :?:
...bo wstawianie tam linków z naszymi zainteresowaniami do tamtego tematu mija się z celem... zaraz zniknie w natłoku...

Fazi - 2014-01-24, 12:40

Senna (z)robiła 1h10min w tył przez 24h - śledzę zachowanie cały czas (nie wiem, czy mechanizm nie zasiedziany przez leżenie jest :D :D ).
kaido2 - 2014-01-24, 14:51

W każdej pozycji tak robi?
Fazi - 2014-01-24, 14:59

Dzisiaj go odwrócę (położę na wznak), bo te 1h10' zrobił na boku, z koronką u góry - a to moze mieć duże znaczenie, Marcin :?:
kaido2 - 2014-01-24, 15:26

Pobadaj w kilku pozycjach. Przy koronce do góry w tym akurat przypadku , używany lub inaczej zwąc przechodzony cylinder powinien przyspieszyć. chyba że koło cylindrowe ma za duże luzy i zaczyna blokować. Ta wersja należy do tzw szemranych, a to dlatego że na mechniźmie jak byk widnieje 8 j a wygląda jak 10j. Jeżeli jest stricte oszukany to zamiast 2 brakujących "kamieni" będziesz miał w płycie otwór na czop osi balansowej, a za nakrywkę będzie służyć niby twarda blaszka która to trzeba niestety co jakiś czas przeszlifować i wypolerować. Druga sprawa że w przeciwieństwie do nakrywek to tam jest zawsze kupa syfu. Sprzedający sprzedał go Tobie jako zegarek po przeglądzie?
Fazi - 2014-01-24, 23:02

Nie był wylewny w opisie zbytnio:
Cytat:
Zegarek Senna 8 kamieni na chodzie,średnica z koronką ok 36 mm,stan taki jak na foto.
- to wszystko, co napisał był... :facepalm:
kaido2 - 2014-01-24, 23:18

Czyli trzeba przyjąć że bez przeglądu z pełnym syfem na wyposażeniu.
hrabia - 2014-01-25, 00:02

Jak to stare zegarki "na chodzie" z Allegro.
Santino - 2014-01-25, 00:23

hrabia napisał/a:
Jak to stare zegarki "na chodzie" z Allegro.


Pewnie by Fazi nie miał pretensji, jakby na alle kupował.
Ale kupił na forum, od Osoby, która chyba kitu nie wciska, c'nie Marcin?
:złośliwiec:

hrabia - 2014-01-25, 00:45

Serio? Byłem pewien, że ten zegarek widzialem na Allegro za jakieś grosze i chciałem nawet na ryzyk-fizyk go kupować (co zresztą tu już pisałem). Ale może mi się plączą zegarki, bo ciągle chcę coś kupować za grosze i na ryzyk-fizyk. Na szczęście z reguły mi się nie udaje.


edytka:
http://allegro.pl/senna-8...3881426230.html
no Alle... i nie takie grosze, jak mi się wydawało.

Santino - 2014-01-25, 00:49

:oops:
Odszczekuję: hał hał

To mnie się popier...
Sorry.

kaido2 - 2014-01-25, 01:20

Ode mnie go na pewno nie ma, bo ja gówna nie opylam . U mnie syf ląduje zawsze w kiblu, chyba że ktoś się pcha na siłę to takowy dostaje free na własne życzenie i przy tym jeszcze wpierdol zbiera. Z takim werkiem co to Miś nabył zegarek to ja swoje skarby dawno wykiblowałem z uwagi na grzecznie pisząc ....ten mechanizm chuuuuja wart jest.. Tak to wygląda z grubsza Panie Szefie.
Santino - 2014-01-25, 01:40

:arrow:
Santino napisał/a:
Odszczekuję: hał hał

kaido2 - 2014-01-25, 02:13

Santino napisał/a:
:arrow:
Santino napisał/a:
Odszczekuję: hał hał
Dlatego wpierdol masz przy okazonalnej wódce i to wszystko przez głupie gadanie.
Narfas - 2014-01-25, 03:10

kaido2 napisał/a:
Ode mnie go na pewno nie ma, bo ja gówna nie opylam . U mnie syf ląduje zawsze w kiblu, chyba że ktoś się pcha na siłę to takowy dostaje free na własne życzenie i przy tym jeszcze wpierdol zbiera. Z takim werkiem co to Miś nabył zegarek to ja swoje skarby dawno wykiblowałem z uwagi na grzecznie pisząc ....ten mechanizm chuuuuja wart jest.. Tak to wygląda z grubsza Panie Szefie.

No bo po pierwsze, we wintydżach frycowe trzeba zapłacić, zanim się nie nabierze doświadczenia.
I po drugie: ile ja nakupiłem gówien, na które nie spojrzałby pies z kulawą nogą, bo spodobały mi się tylko z mi wiadomych względów... :D

pozdrawiam
Narfas

Santino - 2014-01-25, 08:12

kaido2 napisał/a:
Santino napisał/a:
:arrow:
Santino napisał/a:
Odszczekuję: hał hał
Dlatego wpierdol masz przy okazonalnej wódce i to wszystko przez głupie gadanie.


A bo mnie zmyliło, bo widziałem, że Fazi kupił od Ciebie jakiś zegarek ;-)
Przepraszam.

No a wódki i pacieża - wiadomo - nie odmawiam ;-)
Nawet przyjadę do Ciebie, tylko wiesz, po co przy okazji?
;-)

Słoniu - 2014-01-25, 08:17

Santino, - jak zawitasz do Opola to daj znać pifko
Maras68 - 2014-01-25, 08:51

to może Warsztaty u Kaido w Opolu, jeśli Marcin się zgodzi na minipodstolik wiosenną porą :?: :)
Fazi - 2014-01-25, 18:46

Santino napisał/a:
...wódki i pacieża - wiadomo...

hmmm pacierza, pacierza, pacierza ;)

Podsumowując:
...kiedyś, kiedy jeszcze pracowałem w terenie i częste grille uskuteczniane były, ktoś kogoś uprzedził w ściągnięciu z rusztu upatrzonego kawałka steka z koniny (najlepsze grilowane mięso IMHO) - a ten uprzedzony zrugał za to mocno jeszcze kogoś (niby) czuwającego nad pieczystym. Na co ten, który zeżarł mięso rzucił tekstem:

Cytat:
...tyle hałasu o kawałek pyciny... :?:
:D :D

Santino - 2014-01-25, 23:32

Fazi napisał/a:
pacierza, pacierza, pacierza


Pisałem przecież, że nie używam ;-)

jimmy - 2014-01-26, 13:15

Santino napisał/a:
Fazi napisał/a:
pacierza, pacierza, pacierza


Pisałem przecież, że nie używam ;-)


...to jest nas dwóch ;)

Spam - 2014-01-26, 13:58

jimmy napisał/a:
Santino napisał/a:
Fazi napisał/a:
pacierza, pacierza, pacierza


Pisałem przecież, że nie używam ;-)


...to jest nas dwóch ;)


...będziecie się obydwa smażyć w piekle... na dnie kotła :D

jimmy - 2014-01-26, 14:43

Spam napisał/a:
jimmy napisał/a:
Santino napisał/a:
Fazi napisał/a:
pacierza, pacierza, pacierza


Pisałem przecież, że nie używam ;-)


...to jest nas dwóch ;)


...będziecie się obydwa smażyć w piekle... na dnie kotła :D


....Spam ja często piekło oglądam w wydaniu Boscha ;)

kaido2 - 2014-01-26, 16:31

Czyli podcinasz nogi komuś fleksą tego producenta i patrzysz jak ten ktoś spada...... na ziemie wcale nie delikatnie. Pany dodałem w znanym temacie na bazarku.
Spam - 2014-01-26, 16:49

...kusisz Wać Pan w obydwu wątkach... ale nie jestem mientki :))
kaido2 - 2014-01-26, 16:52

Od kuszenia to jest "diabeu", a ja z tym nic nie mam wspólnego. ;)
Spam - 2014-01-26, 17:07

kaido2 napisał/a:
Od kuszenia to jest "diabeu", a ja z tym nic nie mam wspólnego. ;)


...a kto tam wie czy Waść zamiast paska ogona zawiniętego nie nosisz... i kopytami jak ostrogami nie stukasz :))

kaido2 - 2014-01-26, 17:13

No, ale czytasz mnie, czy ja aż tak źle wyglądam?
Spam - 2014-01-26, 17:14

...żart... żart... ;) już nic nie piszę...

pzdr...

Narfas - 2014-02-02, 21:45

Ffffffuuuuuuu... :głową w mur:
No żesz ^&*(%*^ mać... :głową w mur:
No to, absolutnie wyjątkowo, chciałem się pochwalić czymś czego nie kupiłem...
Takie ściorane gówno z przegniłym deklem, zrypaną tarczą i dość standardowym werkiem który wyróżnia tylko nietypowy antiszok...
http://allegro.pl/orta-i3921241412.html
Niezmiernie zauroczył mnie ten zegarek. Ustawiłem snajpera o jakaś złotówkę wyżej niż cena za którą poszedł i nie zaskoczyło... No bo kto by kupował takie niewyjściowe coś za taką cenę? :wkurzony:
Który cymbał to kupił? Przyznawać się.

pozdrawiam
Narfas

mw75 - 2014-02-02, 22:01

Dziś podobnie przegrałem Cymę w krabie...
Jak zobaczę na forum to strzelę focha!


O tysięczny post ;) .

Narfas - 2014-02-02, 22:07

mw75 napisał/a:
Dziś podobnie przegrałem Cymę w krabie...
Jak zobaczę na forum to strzelę focha!

No ale nie mów że tę?
http://allegro.pl/cyma-st...3927423122.html
Wysoko poszła, biorąc pod uwagę stan tarczy. No i miałem wątpliwości co do wskazówek. W tym przypadku ustawiłem snajpera nisko i niech się dzieje co chce.

mw75 napisał/a:
O tysięczny post ;) .

Gratulacje! pifko

pozdrawiam
Narfas

mw75 - 2014-02-02, 22:10

Aha, tylko, że dałem sporo mniej niż złotówkę poniżej finalnej ceny.
Cena końcowa wysoka, biorąc pd uwagę, iż tarcza nieidealna, koperta chromowana, no i wskazówki być może dobierane.
Ale cóż, mam słabość do starych Cym i Omeg. A ta mi się po prostu spodobała.

hrabia - 2014-02-02, 23:35

Dobrze, że nie mam już na nic pieniędzy, bo o Ortę to i ja bym się pobił ;)
Wintergreen - 2014-02-03, 00:16

Narfas napisał/a:
nietypowy antiszok

Ja akurat nie widzę w nim nic nietypowego. Orta, jak pokazuje wujek google, to marka należąca do General Watch Company, więc nie dziwi antiszok typowy dla Helvetii.
Biorąc po uwagę to, co się dzieje na Allegro, to i tak snajpera ustawiłeś umiarkowanie i prawdopodobieństwo przebicia było spore. Niestety...

Buczo - 2014-02-03, 00:18

No ja w sumie to chyba również cieszę się, że pozbyłem się kasy i nawet jak mnie coś skusi to omijam z daleka :P
Narfas, ale ta Orta to cudo. Ja nie wiem, muszę jakoś dokładniej przeglądać allegro bo strasznie dużo zegarków mi ucieka. Nawet nie pod kątem zakupów, ale sobie tylko pooglądać i poobserwować hmmm

Swoją drogą kupiłem przed weekendem masę złomu. Jak to wszystko przyjdzie to urządzę hurtowe przechwałki :))

jimmy - 2014-02-03, 07:42

...czekam na pana listonosza :złośliwiec:
Szczupic - 2014-02-03, 11:15

Nie tylko ty :))
mw75 - 2014-02-03, 12:29

W sumie to też czekam ale tylko na 33-latkę. I to jeszcze czerwoną. ;)
Buczo - 2014-02-03, 12:52

Każdy na coś czeka :))
Szczupic - 2014-02-03, 13:53

To moja ma 66 latek i piękne szlify :))
Woj_Woj - 2014-02-03, 20:21

Już się chwalą, a jeszcze nie mają :złośliwiec: ... a ja od miesiąca nic nie kupiłem. :(

... jak żyć panie, jak żyć :wkurzony: :głową w mur:

Spam - 2014-02-03, 20:28

...a do mnie dzisiaj przyszedł taki... młody wintydż... zdjęcie Ciecha bo moje słabo wyszło...



...a świeci tak... ale krótko...





Woj_Woj napisał/a:
... a ja od miesiąca nic nie kupiłem. :(

... jak żyć panie, jak żyć :wkurzony: :głową w mur:



...jak się ma silną wolę to się nic nie kupuje ;)

jimmy - 2014-02-03, 21:03

Spam ekstar pifko
Ciech - 2014-02-03, 21:41

Spam graty pifko
.... zegar fajny, tylko nie wiem czy zaśniesz, bo b. głośno tyka :D

jimmy - 2014-02-04, 07:49

....ja swojego Aczasa, z powodu tykania, z sypialni musiałem wynieść :))
Svedos - 2014-02-04, 08:53

jimmy, nie Ty jeden :))
Mariusz - 2014-02-04, 10:06

Zakup trochę w ciemno bo na kieszonkach nie znam się kompletnie, a i na zdjęciach niewiele widać, ale spodobałmi się. Gdyby tak jeszcze zamiast uciętej "6" miał zwyczjną kreskę byłoby super.
Wczoraj ustrzelony.






Wintergreen - 2014-02-04, 10:40

Mariusz napisał/a:
na zdjęciach niewiele widać

Mariusz, to i tak masz szczęście, bo u mnie zdjęcia nie banglają, tak, że nic nie widać.. :złośliwiec:

Mariusz - 2014-02-04, 11:24

Poprawiłem, teraz może będzie widać.
Fazi - 2014-02-04, 11:34

Od razu dwa (a w rogu też coś...) :P :P


buran - 2014-02-04, 11:57

Taki sympatyczny sztyfciak,co ciekawe płyty werku wydają się frezowane a nie tłoczone


jimmy - 2014-02-04, 12:07

Gratuluję nabytków..................
......Fazi, buksiak zacny jest pifko

kaido2 - 2014-02-04, 12:18

Po prasie zawsze przejeżdża frezarka,lub inna obrabiarka, taka jest kolej rzeczy.
Spam - 2014-02-04, 13:26

Mariusz to Waltham jest :?:
Ratler Wściekły I - 2014-02-04, 13:39

Mariusz na grzyba Ci kieszonka hmmm wezmę ja od ciebie :)
Mariusz - 2014-02-04, 14:04

Spam, tak Waltham, przynajmniej wg opisu z aukcji.
I tylko tyle o tym wiem. Jak przyjedzie to porobię jakieś zdjęcia i zasięgnę opinii ekspertów.
Jeśli na podstawie tych zdjęć potrafisz cokolwiek powiedzieć o tym zegarku, to chętnie dowiem się już teraz.

Ciniol, jakąś kieszonkę trzeba mieć. Od dawna planowałem a tu tak trochę niespodziewanie wpadła :))

Fazi - 2014-02-04, 14:10

A ten (już) mój Basis to cyka, jak szalony - uwielbiam ten odgłos :D :D
Ciech - 2014-02-04, 14:26

I tak pewnie nie zagłuszy kirówki :D
Graty pifko

Ratler Wściekły I - 2014-02-04, 18:16

Mariusz napisał/a:
Ciniol, jakąś kieszonkę trzeba mieć. Od dawna planowałem a tu tak trochę niespodziewanie wpadła :))

nie idź tą drogą bo wsiąkniesz w kieszonki hmmm i mówię to zupełnie poważnie. Mało wydajesz na OSy? Jak chcesz kieszonkę to podeśle Ci Mołnię w bdb stanie - cepelia jak ta lala. Nie będzie Cię ciągnąć do nowej niszy. Więc bądź tak łaskaw i nawet nie rozpakowuj tego zegarka tylko od razu ślij do mnie.
A jak chcesz kieszonkę to chyba Citizen robi współczesne kieszonki. Taką sobie kup.

Spam - 2014-02-04, 19:18

Ciniol napisał/a:
Mariusz napisał/a:
Ciniol, jakąś kieszonkę trzeba mieć. Od dawna planowałem a tu tak trochę niespodziewanie wpadła :))

nie idź tą drogą bo wsiąkniesz w kieszonki hmmm i mówię to zupełnie poważnie.


...potwierdzam... potem będziesz miał ich całe wiadro i wtedy pojawi się problem... którą najpierw posłać na bazarek :/


...a tego walthka to bym łyknął... tak na oko size 16... dobry temat na pasówkę...

Buczo - 2014-02-04, 19:23

Dziś dotarła pierwsza paczka :) Głównie współczesne zegarki, ale jakieś starowinki też się znajdą. Najciekawsza moim zdaniem jest ta Oriosa. Chodzi jak głupia :D

Spam - 2014-02-04, 19:26

Buczo...całkiem przyzwoicie wygląda pifko
jimmy - 2014-02-04, 20:18

Gratuluję nabytków pifko
Woj_Woj - 2014-02-04, 20:37

Buczo,

Esencja lat 70-tych ... mega indeksy. :))
pifko

Ratler Wściekły I - 2014-02-04, 20:47

Spam napisał/a:
dobry temat na pasówkę...

ja bym ci zrobił pasówkę kija do tego pustego sam wiesz co :złośliwiec:
do pasówek bierze się destrukty a ten egzemplarz fajnie wygląda

Lao Tse - 2014-02-04, 20:56

Woj_Woj napisał/a:
Buczo,

Esencja lat 70-tych ... mega indeksy. :))
pifko


mega czasy i wzornctwo pifko

Yakovlev - 2014-02-04, 20:57

Ciniol napisał/a:
...
ja bym ci zrobił pasówkę kija do tego pustego sam wiesz co :złośliwiec:
do pasówek bierze się destrukty a ten egzemplarz fajnie wygląda


No pacz Pan jak się mniejszość niemiecka bulwersuje ;)
Rację masz, ale żeby od razu z kijem ?
Brunatny mundurek wyprasowany ? ;)

mw75 - 2014-02-04, 21:02

No, wygrałem groszową licytację....
Na damkę kwadraciaka dla małżonki (o ile będzie chciała nosić, bo kilka podobnych już leży ;) )

Ratler Wściekły I - 2014-02-04, 21:03

Yakovlev napisał/a:
Ciniol napisał/a:
...
ja bym ci zrobił pasówkę kija do tego pustego sam wiesz co :złośliwiec:
do pasówek bierze się destrukty a ten egzemplarz fajnie wygląda


No pacz Pan jak się mniejszość niemiecka bulwersuje ;)
Rację masz, ale żeby od razu z kijem ?
Brunatny mundurek wyprasowany ? ;)

brunatny to popierdółki z mazur czy Chełmna noszą :złośliwiec: u nasz to tylko głęboka czerń ze srebrnymi wypolerowanymi na glanc dodatkami ;)
a rano mnie budzi zamiast radia zet
http://www.youtube.com/watch?v=f_6AQA4uzD0
;)

mw75 - 2014-02-04, 21:05

Ciniol napisał/a:
u nasz to tylko głęboka czerń ze srebrnymi wypolerowanymi na glanc dodatkami

Znaczy się Panzerwaffe?
;)

Ratler Wściekły I - 2014-02-04, 21:06

:facepalm: panzerwaffe miała różowe wyłogi
mw75 - 2014-02-04, 21:12

No, Waffenfarbe miała różowe (ale np w 24. Panzer Division jako ex-kawaleryjskiej były bodajże złote). Ale czaszeczki srebrniutkie.
Ratler Wściekły I - 2014-02-04, 21:13

bardziej chodziło o funkcjonariuszy RSHA
Yakovlev - 2014-02-04, 21:16

Ciniol napisał/a:
bardziej chodziło o funkcjonariuszy RSHA


Kurde, a ja głupi myślałem, że Ty o galowym górniczym :P

Ratler Wściekły I - 2014-02-04, 21:18

:facepalm: coś mi się widzi Yaku że hilwe kończyłeś ;) :D
:D
galowe górnicze to teraz nawet ciule z gazowni noszą którzy nigdy nie byli pod ziemią - chyba że w tej dzielnicy Krakowa, tej no Wieliczce :głową w mur:
;)

Yakovlev - 2014-02-04, 21:31

Ciniol napisał/a:
:facepalm: coś mi się widzi Yaku ze hilwe kończyłeś ;) :D
:D
galowe górnicze to teraz nawet ciule z gazowni noszą którzy nigdy nie byli pod ziemią - chyba że w tej dzielnicy Krakowa, tej no Wieliczce :głową w mur:
;)


Oż Ty bucu, ja Ci dam hilwe ;)

Mariusz - 2014-02-04, 21:48

Ciniol napisał/a:
nie idź tą drogą bo wsiąkniesz w kieszonki

Od dawna mi się podobają i korcą, ale nie można mieć wszystkiego.

Ciniol napisał/a:
Mało wydajesz na OSy?

Zdecydowanie zbyt dużo :(

Ciniol napisał/a:
jak chcesz kieszonkę to chyba Citizen

Nie wiem jak Citizen, ale Orient na pewno robi, o takie:





Kiedyś sobie kupię, będzie kolejny OS w kolekcji :))

Spam napisał/a:
tak na oko size 16... dobry temat na pasówkę...

Pisałem, że w kieszonkach zielony jestem. Nie wiem (jeszcze) co oznacza size 16, w opisie aukcji 5,3cm do koronki.

Ratler Wściekły I - 2014-02-04, 21:57

sorry za wskazywanie Citka - pomyliło mi się z Orientem ale z tego co pamiętam to cena była dosyć masakrzasta. Imo źle robisz wchodząc w kieszonki vintage. Jak jest ładny stan to szkoda nosić, a jak jest zjechana to szlag człowieka trafia że nie jest dokładna lub ma ubytki w tarczy. Jak chcesz kieszonkę to imo tylko ten współczesny Orient.
Narfas - 2014-02-04, 21:58

Mariusz napisał/a:
Pisałem, że w kieszonkach zielony jestem. Nie wiem (jeszcze) co oznacza size 16, w opisie aukcji 5,3cm do koronki.

http://www.mikrolisk.de/show.php/276
albo
http://www.ranfft.de/uhr/info-mass-e.html

pozdrawiam
Narfas

Mariusz - 2014-02-04, 22:11

Narfas, dzięki, od razu jaśniej.
Ciniol, na razie konkurencji wam nie będę robił, ale za jakiś czas to kto wie :))

Ratler Wściekły I - 2014-02-04, 22:19

Mariusz napisał/a:
Ciniol, na razie konkurencji wam nie będę robił, ale za jakiś czas to kto wie :))

a horoskop Ci nie mówił przypadkiem "kieszonki kupujesz maczetę niechybnie popróbujesz"
:D

Mariusz - 2014-02-04, 22:32

Grozisz tą maczetą jak erotoman-gawędziarz gwałtem.
Ratler Wściekły I - 2014-02-04, 22:48

smutas :złośliwiec:
a tak btw wiedziałem że ktoś jeszcze robi kieszonki
Seiko Rail Road Pocket Quartz SVBR001 Watch
z tym ze bateryjka jak widać po oznaczeniu powyżej

Mariusz - 2014-02-04, 23:02

Ciniol napisał/a:
smutas
nigdy nie twierdziłem inaczej :))
Ratler Wściekły I - 2014-02-04, 23:30

o, ło i jeszcze Ingresoll robi mechanika
Ingersoll Taschenuhr Trump IN9001WH

a zanim mnie przegonią ze pokazuje nie-vintage kieszonki to zobaczcie jak fajnie teutony nazywają ten typ zegarka "torbowy zegarek" :D

Maras68 - 2014-02-05, 07:37

Ciniol napisał/a:
Imo źle robisz wchodząc w kieszonki vintage. Jak jest ładny stan to szkoda nosić, a jak jest zjechana to szlag człowieka trafia że nie jest dokładna lub ma ubytki w tarczy. Jak chcesz kieszonkę to imo tylko ten współczesny Orient.


Ciniol - cały urok w tych starociach :)
...a że zajechane, niedokładne, cóż mają swoje lata i niewątpliwy urok,
a to trzeba czuć i łapać ten klimat, co nie każdemu jest dane, co widać po olbrzymiej grupie fanów seiko-orientów tudzież innych nowości inspirowanych :złośliwiec:

ja tam wolę swoje niezbyt dokładne staruchy (paru chodzi wzorcowo) :))

kaido2 - 2014-02-05, 08:45

Cytat:
Brunatny mundurek wyprasowany ? ;)


Mundurek można przeżyć, zaś jak już w grę wchodzą błyskotki



To robi się już zastanawiająco.

Dzidy jak , dziady, nie narzekam a użytkuję... sporo, znaczy wyłącznie.

jimmy - 2014-02-05, 08:49

Marcin, uchylił rąbka szuflady :D ;)
................................................................................zima, a pewnie niektórym ciepło się robi hmmm

kaido2 - 2014-02-05, 08:54

Jakiej szuflady? Jeszcze nic dziś nie otwierałem. Co Ty gadasz, ciepło jest cały czas. Wczoraj rower zapier...dzielał po nocy i jak sprawdziłem licznik to się za głowę złapałem.
Maras68 - 2014-02-05, 09:08

kaido2 napisał/a:
zaś jak już w grę wchodzą błyskotki

Obrazek


hmmm - pytanie czy oryginał... hmmm ;)

rant sreberko, środek metal- zatem pewnie tak :)

[ Dodano: 2014-02-05, 09:11 ]
Marcin - zakryj hakenkrojca bo posądzą Cię jeszcze o pewne sympatie ;)

[ Dodano: 2014-02-05, 09:12 ]
jimmy napisał/a:
..zima, a pewnie niektórym ciepło się robi hmmm


we Wrocku wiosna-jakby co ;)

kaido2 - 2014-02-05, 09:13

No nie gadaj że nie umiesz rozpoznać z fotki., ale w sumie się nie dziwie, bo jakbyś miał kiedykolwiek oryginał w ręku to byś takiego pytania nie zadał. Podróby od oryginałów różnią się jednym podstawowym szczegółem i to nie tym co się magnesem sprawdza, bo oryginalne niemagnetyki też są. łap jeszcze dupkę co byś nie miał wątpliwości.



[ Dodano: 2014-02-05, 09:15 ]
Cytat:
Marcin - zakryj hakenkrojca bo posądzą Cię jeszcze o pewne sympatie ;)


Ale to jest forum tematyczne, a nie polityczne.

Maras68 - 2014-02-05, 09:17

kaido2 napisał/a:
No nie gadaj że nie umiesz rozpoznać z fotki., ale w sumie się nie dziwie, bo jakbyś miał kiedykolwiek oryginał w ręku to byś takiego pytania nie zadał.

Obrazek


nigdy oryginała nie miałem w łapie, te co napotykam na giełdach to nieudolne repliki -lepsze lub gorsze, obecnie trudno napotkać coś sensownego, czasem skorodowane wykopki-praktycznie sama ramka...


-na Twoim jest tam jakaś sygnatura producenta ?

kaido2 - 2014-02-05, 09:31

To fakt , że oryginała obecnie już ciężko gdziekolwiek trafić, ewentualnie coś po znajomości można ubić, jednak stany bardzo często pozostawiają wiele do życzenia jeżeli chodzi o 1-sza klasę. 2-ga klasa liczebniejsza o wiele, a jak jestem na giełdach to praktycznie też nie spotykam. I-szo wojennych też powoli zaczyna brakować.

Cytat:
praktycznie sama ramka...


W przypadku 2-giej klasy to tak. Na podróbach farba jest zupełnie inna, to że czarna to za mało, poza tym jak zauważyłeś oryginały są 2-częściowe, podróby zaś jedno , no i nie uświadczysz na nich korozji takiej jak na żelastwie, a jak już to będzie to zielenina z racji innego materiału. Ramki wykonywane były z różnych materiałów w zależności od okresu i producenta, a przypomnę że było ich ponad 100i były robione ze srebra i alpaki. Wiele producentów sygnowało swoje wyroby, na kółeczku, uszku, lub w przypadku I-szej klasy na dupce. Rzecz jasna brak sygnatury nie oznacza że mamy do czynienia z fejkiem.

[ Dodano: 2014-02-05, 09:37 ]
Wracając jeszcze do erste klasse to szpilki w "lepsiejszych" facepalm podróbach wyglądają tak:



Front jak widzisz mówi sam za siebie.

A w tych gorszych, jak na wszystkich "kopiach":


Maras68 - 2014-02-05, 09:38

nabywałeś pewnie dawniej gdy nie było takiego parcia na eksponaty drugowojenne ?

z okresu I wojny czasami pojawiają się na aukcjach, choć jak wspomniałeś coraz rzadziej je też już widać...

farba na froncie pierwszego jest baaaaardzo wymowna ;) ale tył juz wykonali prawie wzorcowo ...

kaido2 - 2014-02-05, 09:44

Nabyłem przypadkiem jakiś czas temu komplet tj 1-sza i druga klasa, od wnuka dowódcy U-boota stacjonującego w Norwegii. Achhhh..., te przypadkowe zakupy :D

[ Dodano: 2014-02-05, 09:45 ]
Tył wzorowo? Tam jest nie ta szpilka.

Maras68 - 2014-02-05, 09:49

kaido2 napisał/a:
Nabyłem przypadkiem jakiś czas temu komplet tj 1-sza i druga klasa, od wnuka dowódcy U-boota stacjonującego w Norwegii. Achhhh..., te przypadkowe zakupy :D

[ Dodano: 2014-02-05, 09:45 ]
Tył wzorowo? Tam jest nie ta szpilka.


fakt różni się zasadniczo, choćby zawias szpilki hmmm

graty nabytków :!: super gratka pifko

Fazi - 2014-02-05, 09:50

Ciech napisał/a:
I tak pewnie nie zagłuszy kirówki :D
Graty pifko

And the winner is:...Basis :!: :!:

Maras68 - 2014-02-05, 09:52

Marcin - Soldbuch też niczego sobie ;) graty :!:
kaido2 - 2014-02-05, 10:09

No i to srebrzenie:D

Wszystkie staruchy masz w odcieniu takim jak przedstawiłem w 1-szej klasie, a i patrz 2-ga też ma podobnie.





No chyba że stan pudełkowy:





Jednak jak widzisz i tu odcień jest inny, zwąc nieprofesjonalnie" biały"

Maras68 - 2014-02-05, 10:13

nie przypuszczałem, że zbierasz hmmm

dzięki za cenne uwagi :!:

jednakże podejrzewam nikłą szansę na nabycie w terenie, chyba że łut szczęścia, aczkolwiek nie są to tanie przedmioty....

[ Dodano: 2014-02-05, 10:14 ]
zdarza się stan "pudełkowy" :?: :?: :shock: :shock: :shock:

jimmy - 2014-02-05, 10:31

kaido2 napisał/a:
Jakiej szuflady? Jeszcze nic dziś nie otwierałem. Co Ty gadasz, ciepło jest cały czas. Wczoraj rower zapier...dzielał po nocy i jak sprawdziłem licznik to się za głowę złapałem.


....z szuflady czy nie łakomy kąsek dla zbieraczy.........................a ja do zmarzlaków należę i jest zima, to musi być zimno...........z założenia..................korci mnie aby też pojeździć, tylko opony musiałbym wymienić hmmm
edit: bcdwvedvefvf

Fazi - 2014-02-05, 10:56

jimmy napisał/a:
...kordzi mnie aby też pojeździć...

hmmm korci, korci, korci ;)

Maras68 - 2014-02-05, 11:47

kaido2 napisał/a:
Nabyłem przypadkiem jakiś czas temu komplet tj 1-sza i druga klasa, od wnuka dowódcy U-boota stacjonującego w Norwegii. Achhhh..., te przypadkowe zakupy :D


swoją drogą to niezła lokata kapitału ;) graty :!:

jimmy - 2014-02-05, 12:04

Maras68 napisał/a:
kaido2 napisał/a:
Nabyłem przypadkiem jakiś czas temu komplet tj 1-sza i druga klasa, od wnuka dowódcy U-boota stacjonującego w Norwegii. Achhhh..., te przypadkowe zakupy :D


swoją drogą to niezła lokata kapitału ;) graty :!:


...lokata powiadasz :))
http://articulo.mercadoli...-litografia-_JM

Mariusz - 2014-02-05, 12:15

[offtop mode]
jimmy, wiesz może jak na Mercadolibre kupić cos? Jak do tej pory nie znalazłem sposobu.
[end of OT]

jimmy - 2014-02-05, 13:02

...kupowałem przez brata żony (, który mieszka za wielką wodą)
Woj_Woj - 2014-02-05, 13:34

Wybaczcie ... staram się .... ale wolę taki zestaw.



Wróćmy lepiej do zegarków.

Fazi - 2014-02-05, 13:45

I brawo ten Pan cool cool Mimo, że to tylko kolekcjonerskie sprawy hmmm , to jakoś dziwnie po plecach ciarki idą :idea: (w negatywnym i pozytywnym tego słowa znaczeniu)... :/ :/
Maras68 - 2014-02-05, 13:57

Fazi napisał/a:
Mimo, że to tylko kolekcjonerskie sprawy hmmm , to jakoś dziwnie po plecach ciarki idą :idea: (w negatywnym i pozytywnym tego słowa znaczeniu)... :/ :/


Fazi - nie bój nic, żadnych sił nieczystych czy szatana tam nie ma, to tylko kolekcjonerskie przedmioty pokazał Kaido :złośliwiec:

[ Dodano: 2014-02-05, 13:59 ]
Woj_Woj napisał/a:
Wybaczcie ... staram się .... ale wolę taki zestaw.

Obrazek.


a z wojska z poboru - Wzorowego Żołnierza ma :?: ;)

Wintergreen - 2014-02-05, 14:16

Maras68 napisał/a:
Wzorowego Żołnierza ma

Owszem. Zdobyty za zasługi w boju... w Czechosłowacji! :twisted:

Maras68 - 2014-02-05, 14:22

A ja za wydajną pracę dla Szpitala Wojskowego w trakcie służby :D
kaido2 - 2014-02-05, 16:02

Maras68 napisał/a:
nie przypuszczałem, że zbierasz hmmm



Nie zbieram, po prostu mam jak wiele innych rzeczy

Maras68 napisał/a:
Marcin - Soldbuch też niczego sobie ;) graty :!:


To jest Wehrpass, dokument który brał ze sobą żołnierz przekraczając mury jednostki, Soldbuch zostawał na ten czas w jednostce.

Cytat:
zdarza się stan "pudełkowy" :?: :?: :shock: :shock: :shock:


Generalnie to ich nie noszono. Odznaczenie żołnierz odsyłał do domu zaś przepinał samą wstążkę do munduru która też dostawał wraz z odznaczeniem. Było one dostarczane w kopercie wraz z nadaniem oraz w pudełku:







Wszystko zależy od tego jak rodzina później się tym zajmowała.



do jedynek były takie pudełka:



Te jednak były noszone przez oficerów i po dłuższym czasie użytkowania przecierała się na swastyce farba.

jimmy napisał/a:
Maras68 napisał/a:
kaido2 napisał/a:
Nabyłem przypadkiem jakiś czas temu komplet tj 1-sza i druga klasa, od wnuka dowódcy U-boota stacjonującego w Norwegii. Achhhh..., te przypadkowe zakupy :D


swoją drogą to niezła lokata kapitału ;) graty :!:


...lokata powiadasz :))
http://articulo.mercadoli...-litografia-_JM


Może nie taka kwota, jedna te przedmioty nie tracą na wartości. Pamiętam czasy jak EK2 w super stanie sprzedawane były za 150pln, obecnie za złom trzeba zapłacić 4-ry stówy. EK1 już dawno przeskoczyły tysiączka.

jimmy - 2014-02-05, 16:25

....cenny będą szły w górę.
….............ludzie kolekcjonują praktycznie wszystko i ceny poszczególnych rzeczy rosną, z roku na rok. Pamiętam jak (może z) 6-ść lat temu za maskę plemienną Luba, Lega, Tabwa dawałem po 150-250 zł, bo chętnych nie było i nie były to wypusty dla turystów......a dzisiejsze ceny (pomijając masówkę z alle) :shock:
…....................................................................................................................teraz ludziska wzięli się za Apaczów.

Buczo - 2014-02-05, 20:08

Temat ostro skręcił w bok to zapytam póki trwa offtop :) Mam Krzyż Grunwaldu, gdybym pokazał zdjęcie ktoś jest w stanie potwierdzić/wykluczyć jego oryginalność?
Yakovlev - 2014-02-05, 20:53

Buczo napisał/a:
Temat ostro skręcił w bok to zapytam póki trwa offtop :) Mam Krzyż Grunwaldu, gdybym pokazał zdjęcie ktoś jest w stanie potwierdzić/wykluczyć jego oryginalność?


Dawaj Buczo. Fotkę i wymiary (krzyża , wstążki)

Narfas - 2014-02-05, 21:14

Kurde, miałem wrażenie że pomyliłem wątki... :shock: Ale że ciekawe, to i poczytałem.
Poza tym, wróciłem z poczty. Szroty w kolejności chronologicznej.

Takie tam nie wiadomo co, sprzedawane za parę złotych jako "zegarek".



Jak widać ten Moser zaliczył konkretnego dzwona i nie miałem złudzeń w jakim stanie będzie balans. Naciąg i przekładnia chodu OK, osie wskazówek OK. Balans - wiadomo.



Nie znam się na Moserach, jak dla mnie to równie dobrze mogą być lata '30 jak i '50, ale tak sobie strzelę pośrodku, że lata '40.

A teraz będą wczesne lata '50:



Wczesny egzemplarz z logo z łukiem, wprowadzonym w okolicach lat 49-50. Stalówka, dużo rysek, ale płytkich. Sygnowany na deklu i kole zapadkowym. W środku ETA 1100. Koronka zbyt nowoczesna, ale w moim zapasiku części są poważne braki w koronkach wcześniejszych niż lata '60, więc na razie zostanie. Reszta OK.

A teraz nadal lata '50, ale nieco później.



W życiu nie miałem Atlantica.,, ten się kliknął w zestawie i pewnie pójdzie do ludzi.
O dziwo, mimo wieku brak przetarć na złoceniach, jedynie trochę rysek i odbić, ale bez uszkodzeń pozłoty. Dekielek - stalowy ideał. W środku "miedziany" AS 1604 na 21 kamieniach. Wskazówka godzinowa poważnie pogięta, ale do uratowania. Te różności na tarczy to głównie paprochy.

...i w końcu lata '70.



Chromy w całkiem niezłym stanie. Dekielek zakręcany, stalowy, ze sygnaturami po obu stronach. W środku AS 1906 na 17 kamykach z bajeranckimi sygnaturami Vulcaina. Łożysko rotora, o dziwo, nie wyjechane.
Przypadkiem się napatoczył. W sumie nie lubię estetyki lat '70, ale spróbuję się do niego przekonać. Najwyżej pójdzie do ludzi.

pozdrawiam
Narfas

Yakovlev - 2014-02-05, 21:19

Narfas napisał/a:
...
Przypadkiem się napatoczył. W sumie nie lubię estetyki lat '70, ale spróbuję się do niego przekonać. Najwyżej pójdzie do ludzi.


Gdybyś jednak się nie przekonał, to jestem pierwszy w kolejce do przejęcia :)

Buczo - 2014-02-05, 21:33

Szacowny zbiorek Narfas pifko
Ale tego zdania z nielubieniem estetyki lat 70-tych to w ogóle nie rozumiem :D :foch:

Narfas - 2014-02-05, 21:54

Buczo napisał/a:
Szacowny zbiorek Narfas pifko
Ale tego zdania z nielubieniem estetyki lat 70-tych to w ogóle nie rozumiem :D :foch:

Bo ja się estetycznie zatrzymałem gdzieś na początku lat '60. Najbardziej mi pasuje baaardzo szeroki i wystarczająco dla mnie zróżnicowany okres od końca lat '20 do połowy lat '50. Jeśli chodzi o zegarki to te 25-30 lat to jest ładnych parę epok.
Reszta mnie mało rusza, chociaż mam parę zegarków wcześniejszych i późniejszych.

pozdrawiam
Narfas

Woj_Woj - 2014-02-05, 21:58

Narfas,

Bardzo fajne zakupy
Jak wiadomo na kieszonkach się nie znam, ciekawe co z nią zrobisz. Moja przedłużająca się abstynencja spowodowała, ze dziś kliknąłem coś podobnego z nadzieją na odratowanie ... pewnie złudną. :D

Technos wiadomo ... tygrysy lubią takie. :) pifko

Atlantic dla fanów ... może być bardzo ciekawy.

Narfas napisał/a:
W sumie nie lubię estetyki lat '70, ale spróbuję się do niego przekonać.


Przekonuj się skutecznie, to zasilisz grono sympatyków, ... taki "grzeczny", elegancki egzemplarz nadaje się idealnie ... szkoda, że nie jest stalowy. ;) :))

Spam - 2014-02-05, 22:02

gratuluję pifko
buran - 2014-02-06, 11:03

Nie moje ale warto pokazać bo werk ciekawy

Link do aukcji.

olp1 - 2014-02-06, 11:37

Niezłe nabytki, szczególnie ten Vulcain mi się podoba pifko
jimmy - 2014-02-06, 13:45

Gratuluję nabytków pifko
V............też mi w oko wpadł pifko

Maras68 - 2014-02-06, 17:00

Spam napisał/a:
...a do mnie dzisiaj przyszedł taki...
Obrazek

...a świeci tak... ale krótko...

Obrazek


Spam - spóźnione gratulejszyn pifko

Narfas - 2014-02-06, 19:20

buran napisał/a:
Nie moje ale warto pokazać bo werk ciekawy
Obrazek
Link do aukcji.

Rzeczywiście ciekawy. Zagadka z cyklu jak wsadzić kwadratowy kołek do okrągłej dziury. :))
Ciekawe jak zrobili te frezy pod kamienie. Chwilowo nie mam pomysłu.

I tak przy okazji, dziękuję za opinie o Vulcainie, ale naprawdę nie wiem, co Wy w nim widzicie. Tarcza dobrze zrobiona technicznie, w środku całkiem porządny werk, poza tym to taka Rakieta. ;) Ponosiłem dzisiaj, słoneczko na tarczy robi robotę, nakładany element logo też, ale estetyka, jak wspomniałem, nie bardzo w moim stylu.
Aha, przyszło parę PW. Dzięki, ale Technos nie jest na sprzedaż, sorry.

pozdrawiam
Narfas

Woj_Woj - 2014-02-06, 20:05

Jestem trochę jak -bez urazy- baba. Wzornictwo i urozmaicenie ma dla mnie istotne znaczenie. Po paru latach, po paru zegarkach i po paru "fazach zbieractwa", to lata 70-te regularnie czymś mnie zaskakują i przyciągają. Gdy kusi mnie kolejny podobny zegarek z lat wcześniejszych, to jednocześnie myślę sobie po co ... ale nuda. I wtedy wpada w oko coś z tych lat i wiem, że to chcę. :))

Ot taka autoimpresja zbieracza.

Maras68 - 2014-02-07, 07:12

Woj_Woj napisał/a:
to lata 70-te regularnie czymś mnie zaskakują i przyciągają :))


np. Oriosa - to strzał w dziesiątkę, podobają mi się ówczesne DIVERY :)

hrabia - 2014-02-07, 14:34

@Narfas
Vulcain ma ekstra logo, ładną tarczę no i kształt koperty, który bardzo lubię. Klasyczne okrąglaki mnie mniej kręcą. Tak ładnej Rakiety nie widziałem, choć parę podobnych zegarków tańszych niż V marek już tak ;) .
Moja estetyka ;)

mw75 - 2014-02-07, 18:58

Nabytek pocieszenia ;)
Maluszek, to naprawdę damka:




Spam - 2014-02-07, 20:38

...ważne, że jeszcze dycha :)) pifko
mw75 - 2014-02-07, 20:40

:) Tyka sobie całkiem głośno jak na taką damkę.
Od 16 przyspieszył ok. minutę ;)
Ciężko mi to określić dokładniej ;) .

Woj_Woj - 2014-02-07, 21:04

mw75, Jaka fajna poduszeczka ... ten kształt jest uroczy ... i tyka jeszcze szybciutko ... bardzo szybciutko. ;) pifko
mw75 - 2014-02-07, 21:08

;)
Minutę, a może pół, nie wiem, nie ma sekundnika ;) A beat rate ten zegareczek ma wolny, bardzo wolny.
Pobrałem właśnie na telefon Tickoprint.
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.tickoprint&hl=pl
Muszę posprawdzać jak tykają moje starocie ;) .
Używaliście tego softu?

Yakovlev - 2014-02-07, 21:13

mw75, przetestuj i daj znać jak to działa.
mw75 - 2014-02-07, 21:16

OK, w nocy bo wymagane jest odpowiednie środowisko dźwiękowe, a u mnie dwójka maluchów ;) .

[ Dodano: 2014-02-08, 00:28 ]
Ze staruszkami działa.
Otworzyłem Omegę na 26.5, postawiłem pionowo koło mikrofonu i odpaliłem test. Program od razu rozpoznał poprawny beatrate 18 000 i dokonał pomiaru. Omega jest niewyregulowana stąd wyniki... takie se. -27 s/d ;) .

buran - 2014-02-08, 10:55

Taką Biforę(?) w złomie dzisiaj wygrzebałem


Moda ze stajni Ebela

Bumperek AS(złota kotwica i wychwyt)

Yakovlev - 2014-02-08, 12:43

buran, fajne, graty.
Woj_Woj - 2014-02-08, 13:25

Moda super... stan ogólny, kształt koperty, mechanizm. pifko pifko
Buczo - 2014-02-08, 13:27

I znowu Oriosa. Tym razem damska. Bardzo fajna koperta, która przypomina mi takiego jednego Patka :D

buran - 2014-02-08, 13:32

Woj_Woj napisał/a:
Moda super... stan ogólny, kształt koperty, mechanizm. pifko pifko

Sorki za nieporozumienie,bumperek się trafił osobno :oops: w Modzie jest jakaś Felsa bodajże.

Woj_Woj - 2014-02-08, 13:52

buran napisał/a:
Sorki za nieporozumienie,bumperek się trafił osobno


Coś mi lata nie pasowały ... ale co ja tam wiem, różne cuda się zdarzają. :)

Spam - 2014-02-08, 17:04

Buczo jest klimat pifko

buran pifko

Buczo - 2014-02-08, 21:58

Jeszcze taki się przyplątał :)

Narfas - 2014-02-08, 22:27

Gratuluję nabytków, zainteresowanie wintydżami jak widzę rośnie. :))

A ja tak wtrącę edukacyjnie.
Niedawno pokazywałem takiego jednego Atlantica...



..porównajcie z tym:



Wklejam dlatego, że co jakiś czas pojawiają się dyskusje o podróbach, bo zegarki mają zbyt podobne tarcze i takie tam. Tak naprawdę wygląda to tak, że producentów zegarków było znacznie więcej niż producentów np. tarcz i w wielu przypadkach nikt się nie bawił we własne projekty, wystarczyło nadrukować własne logo na tarczy z katalogu producenta części.

pozdrawiam
Narfas

Woj_Woj - 2014-02-09, 18:31

Narfas,

To ciekawostkę wygrzebałeś ... wiesz może, czy w środku także to samo :?: pifko

Narfas - 2014-02-09, 19:11

Woj_Woj napisał/a:
Narfas,

To ciekawostkę wygrzebałeś ... wiesz może, czy w środku także to samo :?: pifko

W środku rzeczywiście to samo. "Miedziane" ASy 1604 w wersji na 21 kamykach. :D
A takich ciekawostek wyłapałem całkiem sporo, od lat '30 do lat '60, bo głównie siedzę w tym temacie. Już nie pamiętam czy na tym, czy sąsiednim forum jakiś czas temu były śmichy-chichy z jakiegoś sprzedawcy, bo akurat trafiły się 2 zegarki z prawie identycznymi tarczami i oskarżali biedaka o niewiadomoco. Historycy, kurna. :D

pozdrawiam
Narfas

Maras68 - 2014-02-09, 21:18

Narfas napisał/a:
Już nie pamiętam czy na tym, czy sąsiednim forum jakiś czas temu były śmichy-chichy


NAFRAS - nie rozpraszaj się, tylko tutaj znajdziesz vintage-ukojenie, tu Najlepsza Brygada :D

hrabia - 2014-02-10, 10:48

To było na sąsiednim forum, jeden Titus, a drugiego marki już nie pamiętam. Takie złote, dziwaczne.
Szczupic - 2014-02-10, 13:10

A do mnie taka staruszka przyjechała :))

Moja pierwsza kieszonka :))






jimmy - 2014-02-10, 13:32

Gratuluję, cebula świetna pifko
Maras68 - 2014-02-10, 13:35

i jej wiek zacny i hardy pifko
Szczupic - 2014-02-10, 13:39

Ponad 2 razy starsza ode mnie a cyka pięknie :))
Rudolf - 2014-02-10, 15:20

Fajna Mołenka 49 , dobry rocznik . pifko
Woj_Woj - 2014-02-10, 16:02

Szczupic, Uwaga ... kieszonki wciągają. pifko
Maras68 - 2014-02-10, 16:11

Wojtas, mnie nie wciągnęły jakoś :złośliwiec:
ale komuś to może się przydarzyć ;)

jimmy - 2014-02-10, 16:26

Woj_Woj napisał/a:
Szczupic, Uwaga ... kieszonki wciągają. pifko


...oj wciągają pifko
....miałem jedną....................................... ostatnio jak zaglądałem do szuflady to jest ich............fefnaście ;)

Woj_Woj - 2014-02-10, 16:35

jimmy napisał/a:
ostatnio jak zaglądałem do szuflady to jest ich............fefnaście


:popcorn:

Maras68 - 2014-02-10, 16:59

:popcorn: :popcorn: :popcorn: :popcorn:
jimmy - 2014-02-10, 20:31

...chyba wam chłopaki "te coś " z torby smakuje, tak zajadacie cool
Narfas - 2014-02-11, 01:28

Szczupic napisał/a:
A do mnie taka staruszka przyjechała :))

Moja pierwsza kieszonka :))

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Gratuluję. Jak na pierwszą kieszonkę to znakomity strzał, no i dobry rocznik. pifko

pozdrawiam
Narfas

Spam - 2014-02-11, 18:50

Szczupic i ja gratuluję pifko no i piękna tarcza pifko może nie nos ale indeksy ma fajne
Szczupic - 2014-02-11, 19:10

Tarcza na żywo robi o wiele lepsze wrażenie (srebrna obwódka pod światło pięknie się mieni)

Teraz tylko szukam wskazówek bo minutowa jest czarna a wolałbym niebieską ....

A co do stanu ogólnego to chyba nawet lepiej że zegarek nie jest idealny w końcu ma 65 lat

Yakovlev - 2014-02-11, 19:40

Szczupic napisał/a:
...

Teraz tylko szukam wskazówek bo minutowa jest czarna a wolał bym niebieską ....



Eeee... chyba tylko brudna jest ?

Przerzucę swoje szpargały, chyba gdzieś mam niebieską.
Jak znajdę odezwę się na PW.

Szczupic - 2014-02-11, 20:21

Cała dokładnie czarna więc wygląda na wymienianą ....
Fazi - 2014-02-11, 21:08

Szczupic napisał/a:
...minutowa jest czarna a wolał bym niebieską...

hmmm wolałbym, wolałbym, wolałbym ;)

Szczupic - 2014-02-11, 21:17

Fazi napisał/a:
Szczupic napisał/a:
...minutowa jest czarna a wolał bym niebieską...

hmmm wolałbym, wolałbym, wolałbym ;)


Już poprawione

Eustachy - 2014-02-11, 22:19

Ja tu chciałem nowe nabytki obejrzeć , a tu tylko ortografia :))

Miś_prof_ Miodek grasuje :))

Ciech - 2014-02-11, 23:20

Popieram Faziego , bo poprawna polszczyzna jest przejawem patriotyzmu :idea:
Santino - 2014-02-11, 23:31

Yakovlev napisał/a:
Eeee... chyba tylko brudna jest ?

Na 99% ;-)

Wacik, zmywacz do paznokci i delikatnie czyścimy ;-)

Szczupic - 2014-02-11, 23:51

No to jutro spróbuję.... ;)
Santino - 2014-02-11, 23:57

Gorzej nie będzie.

A jak Ci się nie uda - też tak może być - daj znać. Może coś znajdę.

Aczkolwiek - teraz patrzę i (mimo, że nadal uważam, że ona jest niebieska) stwierdzam, że nie jest oryginalna od tego zegarka.

Powinna raczej być taka:


Część przy osi bez barwienia i cieńsze końcówki.

Wintergreen - 2014-02-12, 09:52

Ciech napisał/a:
poprawna polszczyzna jest przejawem patriotyzmu

no to pojechałeś! :D

mw75 - 2014-02-12, 09:56

Wintergreen napisał/a:
no to pojechałeś!

Nawet jeżeli pojechał, to wielu z nas, patrząc na sygnatury w profilach, była wychowywana w czasach, w których poprawna polszczyzna świadczyła o dobrym wychowaniu i szacunku dla interlokutora ;) . Kiedyś błędów praktycznie nie robiłem, teraz, korzystając z klawiatury, zdarza się. I dobrze, że w zalewie bryndzy językowej jakim raczą nas media (TV i www) jest ktoś komu chce się jeszcze zwracać na to uwagę...

Coraz bardziej mnie wkuwiacie pokazując swe nowe wintydżowe nabytki ;) .
pifko

Wintergreen - 2014-02-12, 10:38

Poprawna polszczyzna jest przejawem dobrego wychowania. Z tym zgadzam się w całej rozciągłości. W kwestii czy poprawna polszczyzna jest przejawem szacunku dla interlokutora, podtrzymam swoją opinię wyrażaoną już w wątku jej poświęconym - według mnie niekoniecznie (możesz mieć dla kogoś zupełny brak szacunku i mówić do niego poprawnie i odwrotnie).
Ale błagam, zostawny w spokoju patriotyzm! ;)

buran - 2014-02-12, 10:45

Zapewne wielu zdrajców mówiło płynną polszczyzną a bohaterów gwarą,nieprawdaż?
Rudolf - 2014-02-12, 10:48

Pogodzę was - wszyscy macie rację , dlatego starajmy się pisać poprawnie .
Maras68 - 2014-02-12, 10:50

buran napisał/a:
Zapewne wielu zdrajców mówiło płynną polszczyzną a bohaterów gwarą,nieprawdaż?


z tym się nie zgodzę do końca bo bywało i tak:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Goralenvolk

[ Dodano: 2014-02-12, 10:50 ]
Wintergreen napisał/a:
Poprawna polszczna jest przejawem dobrego wychowania. Z tym zgadzam się w całej rozciągłości. W kwestii czy poprawna polszczyna jest przejawem szacunku dla interlokutora - podtrzymam swoją opinię wyrażaoną już w wątku jej poświęconym - według mnie niekoniecznie.
Ale błagam, zostawny w spokoju patriotyzm! ;)


pifko

Fazi - 2014-02-12, 10:51

buran, A co ma gwara do błędów w piśmie/mowie :?: :facepalm: :facepalm:
buran - 2014-02-12, 10:57

A słyszałeś o gwarze więziennej?Tam się gramatyką nikt nie przejmuje :D
Fazi - 2014-02-12, 11:01

Więzienna to jest grypsera plask ;)
Santino - 2014-02-12, 11:05

Panowie - widzę, że nie zauważyliście prośby Rudolfa - dla przypomnienia zatem:

Rudolf napisał/a:
Pogodzę was - wszyscy macie rację , dlatego starajmy się pisać poprawnie .

Wintergreen - 2014-02-12, 11:06

;)
Maras68 - 2014-02-12, 11:11

wróćmy do zegarków... :))


chwalić się, chwalić... plask

Rudolf - 2014-02-12, 11:53

Jeden Santino zrozumiał co miałem na myśli pifko

Koniec OT !

jimmy - 2014-02-12, 12:44

...stara nówka ;)

Szczupic - 2014-02-12, 13:57

Santino napisał/a:
Yakovlev napisał/a:
Eeee... chyba tylko brudna jest ?

Na 99% ;-)

Wacik, zmywacz do paznokci i delikatnie czyścimy ;-)


Wskazówka ewidentnie czarna zmywacz spowodował że jest tylko czystsza ;)

Tak że jakby ktoś posiadał komplet niebieskich wskazówek do Mołni to chętnie przygarnę :)) (jest nawet wątek w dziale "kupię")

Ratler Wściekły I - 2014-02-12, 14:25

jimmy to ten z okazji cenowych co go linkowalem?
buran - 2014-02-12, 14:29

Rudolf napisał/a:
Jeden Santino zrozumiał co miałem na myśli pifko

Koniec OT !

I dlatego jesteście adminami pifko

kaido2 - 2014-02-12, 15:57

Maras68 napisał/a:
buran napisał/a:
Zapewne wielu zdrajców mówiło płynną polszczyzną a bohaterów gwarą,nieprawdaż?


z tym się nie zgodzę do końca bo bywało i tak:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Goralenvolk



A co mają wspólnego górale do wymysłu niemieckiego nazizmu? Zdrajcy? facepalm

jimmy - 2014-02-12, 16:21

Wielkie dzięki Marcin......................paczka dotarła pifko
.......................................................jutro foty wstawię

[ Dodano: 2014-02-12, 16:32 ]
Ciniol napisał/a:
jimmy to ten z okazji cenowych co go linkowalem?


.... tak

Maras68 - 2014-02-12, 16:35

kaido2 napisał/a:


A co mają wspólnego górale do wymysłu niemieckiego nazizmu? Zdrajcy? facepalm


nie oceniam postępowania garstki Górali i nie generalizuję, chodzi o to że nasza mowa polska czy gwara regionalna nijak się mają do tzw. patriotyzmu czy bycia dobrym Polakiem czy złym - takie tam luźne gadki...


jedno jest pewne: Fazi nadal będzie nas nękał - Polaaaaków :))

Yakovlev - 2014-02-12, 19:36

Ścienny z takim mechanizmem się przypałętał.
Tymczasowo zdjęcia napędu z netu, jutro/pojutrze dam swoje całości.
Źródło fotek: http://mb.nawcc.org/showt...s-Reichs-Patent




Eustachy - 2014-02-12, 21:33

Maras68 napisał/a:
....jedno jest pewne: Fazi nadal będzie nas nękał ... :))


I niech nęka. Chwała Mu za to, że poświęca swój czas na poprawianie naszych błędów.

Jak czytam na innych forach cudze wypociny nabazgrane bez polskich znaków, interpunkcji i z szykiem przestawnym dowolnie, to mnie zęby bolą :głową w mur:

Spam - 2014-02-12, 21:44

Eustachy napisał/a:
Maras68 napisał/a:
....jedno jest pewne: Fazi nadal będzie nas nękał ... :))


I niech nęka. Chwała Mu za to, że poświęca swój czas na poprawianie naszych błędów.

Jak czytam na innych forach cudze wypociny nabazgrane bez polskich znaków, interpunkcji i z szykiem przestawnym dowolnie, to mnie zęby bolą :głową w mur:


...jeno wstyd jak się samemu oczywistego byka popełni facepalm
...za tą orkę na ugorze to powinniśmy Miśkowi forumową klamrę ufundować :))

pifko

kaido2 - 2014-02-12, 23:21

Maras68 napisał/a:
kaido2 napisał/a:


A co mają wspólnego górale do wymysłu niemieckiego nazizmu? Zdrajcy? facepalm


nie oceniam postępowania garstki Górali i nie generalizuję, chodzi o to że nasza mowa polska czy gwara regionalna nijak się mają do tzw. patriotyzmu czy bycia dobrym Polakiem czy złym - takie tam luźne gadki...




Ta garstka górali w cieniu faktów to jest pikuś, złe źródło ludziom podałeś a potem tacy takie gówna czytają i mamy polskie KL Auschwitz. Goralenvolk to wymysł czysto niemiecki wcześniej jak z tamtego okresu, a że ktoś chciał na tym zarobić? To już inna para kaloszy.

Santino - 2014-02-13, 18:46

kaido2 napisał/a:
Maras68 napisał/a:
buran napisał/a:
Zapewne wielu zdrajców mówiło płynną polszczyzną a bohaterów gwarą,nieprawdaż?


z tym się nie zgodzę do końca bo bywało i tak:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Goralenvolk



A co mają wspólnego górale do wymysłu niemieckiego nazizmu? Zdrajcy? facepalm


Czy dwa razy powtórzona prośba od administratorów, to za mało?

jimmy - 2014-02-13, 18:54

....wczorajsze nabytki


Woj_Woj - 2014-02-13, 19:33

Zestaw frontowy. :) pifko
Mariusz - 2014-02-13, 19:44

Dojachał Waltham. Byłoby pięknie gdyby nie to że nie działa, o czym sprzedawca nie raczył wspomnieć. Można ustawić godzinę, ale nie mogę go nakręcić - koronka obraca się tylko w jedną stronę. Chyba, że ja coś źle robię.





Spam - 2014-02-13, 19:51

....ładny pifko
jimmy - 2014-02-13, 20:07

....śliczny W pifko pifko
Mariusz - 2014-02-13, 20:13

Dzieki panowie, teraz jeszcze doradzcie gdzie go ozywic.
Spam - 2014-02-13, 20:20

Mariusz napisał/a:
Dzieki panowie, teraz jeszcze doradzcie gdzie go ozywic.


...a balans chodzi :?:

Mariusz - 2014-02-13, 20:37

Delikatnie popchniety buja sie 2-3 razy i staje.
Spam - 2014-02-13, 20:52

...a spróbuj go lekko nakręcić bezpośrednio na kole naciągowym...

...co do problemu z nakręcaniem... nie pamiętam jak to tam dokładnie bebechy wyglądają ale może jaka sprężynka spadła... może to nic poważnego... ten werk jest na tyle duży, że samemu bez wymyślnych narzędzi można pokombinować... na dobrą sprawę wystarczy pinceta i dwa śrubokręty/a nawet jeden...

kaido2 - 2014-02-13, 21:41

Typowy objaw " brudasa". Obstawiam że jest nakręcony na maxa. Chcesz to go ożywie.
Jacobi - 2014-02-13, 21:42

Ładny i podobny do mojego pifko
Narfas - 2014-02-13, 21:48

kaido2 napisał/a:
Typowy objaw " brudasa". Obstawiam że jest nakręcony na maxa. Chcesz to go ożywie.

Fakt. Tak na szybko można by rozmontować i przeczyścić choćby pędzelkiem przekładnię chodu + wychwyt. Kilkanaście minut roboty, a może by przynajmniej ruszył.
Mariusz, jak wiesz o co chodzi to sam mógłbyś to zrobić, tylko odpuść najpierw sprężynę, żebyś nie szukał drobiazgów po pokoju.

pozdrawiam
Narfas

Mariusz - 2014-02-13, 21:57

Kaido, dzieki za oferte pomocy, odezwe sie na pw i dogadamy co i jak.
Narfas, pewnie sprawa jest prosta jak piszesz, ale nigdy werku nie rozbieralem, szkoda byloby rozwalic.

kaido2 - 2014-02-13, 21:57

Jak siedzi zwinięty włos czy "kot" na czopie to to nie zda egzaminu, można go co jedyne delikatnie przepuścić, aby upewnić się w zupełności co jest grane. Jeżeli zaś jakiś syf zaszedł w zazębienie, lub coś jest na ząbkach ubite to można to wychwycić przy cofce. Obie czynności wykonuje się na zdjętym zespole wychwytu i regulatora.
Narfas - 2014-02-13, 23:22

My tu gadu gadu, a ja się nie pochwaliłem szrotowiskiem z ostatniego weekendu. Pogoda się zrobiła targowa, to i ludzi trochę było.

Okazuje się, że nadal można kupić zegarki za dychę lub mniej, chociaż stany nie są powalające.



- 3x Zwiezda, wszystkie z Penzy, lata '50
- 5x Pabieda, uprzedzając pytania - najstarsza z 1950
- 1x dość rzadki Leningrad, tarcza w słabym stanie
- trafiłoby do ruskich, ale w zestawie jest jeszcze jakiś niemiaszek z Pforzheim i szwajcar na ASie 1187
- no i jeszcze damska Awrora za piątaka, bo to damskie ;)

Po niecałej godzince egzorcyzmów udało się uruchomić 10 z 12, co jest nie najgorszym wynikiem. Nie pytajcie jak chodzą. Po prostu chodzą, OK? ;) Dwa pozostałe to niestety uwalone balanse (spieszyłem się przeglądając karton szrotu i coś mi umknęło).

Niestety stary ZIMek to jeden z tych dwóch...



No i jeszcze z cyklu "warto porozmawiać". Tak sobie gawędzimy z facetem sprzedającym kominkowce i kareciaki, to spytałem czy nie ma czegoś na rękę albo do kieszeni. Wyciągnął pudełko spod lady, nie było tam niczego szczególnego, poza...



Tissot z roku 1950 lub bliskich okolic. Stalówka, krabik, w niezłym stanie. Może to nie jest wyrazisty krabik, ale jednak uszy trochę odstają.



Negocjacje były ciężkie, ale rezultat zadowalający. Podejrzewam że parę osób by się wkurzyło, gdyby usłyszało cenę. Zastanawiałem się czy nie składak, ale wszystko jakoś do siebie pasuje, i stylistycznie i czasowo, jak dla mnie wygląda całkiem wiarygodnie.
Dekielek sygnowany oczywiście z obu stron.
Oglądając na szybko na targu myślałem że w środku jest znowu jakiś FHF, ale przy dokładniejszych oględzinach w domu okazało się, że wcale nie...



... Tissot cal. 27-1T. Niby nie ma się czym podniecać, konstrukcja cholernie typowa dla epoki, ale jednak in-hałs, nie to co teraz.

pozdrawiam
Narfas

hrabia - 2014-02-14, 00:09

A ten z czarną tarczą to co to? ;)
Pokazuj z bliska, znaczy ;)
No i graty, fajne zakupy.

Narfas - 2014-02-14, 00:42

hrabia napisał/a:
A ten z czarną tarczą to co to? ;)
Pokazuj z bliska, znaczy ;)
No i graty, fajne zakupy.

A co tu pokazywać. Taki tam szwajcar na ASie 1187 lub podobnym, zdecydowanie powojenny.
http://www.ranfft.de/cgi-...&&2uswk&AS_1187
Niby wszystko OK, ale po konsultacji z Mikroliskiem logo na tarczy nie bardzo mi nie pasuje do sygnatur na werku, z drugiej strony Mikrolisk nie jest pewnym źródłem... sam nie wiem, chyba składak. Tyle dobrego że po paru kopniakach ruszył. Brakuje mu ośki do centralnej sekundy albo wyłamana, nie sprawdzałem dokładnie.
W każdym razie szału nie ma, ale trudno wybrzydzać za te pieniądze.

pozdrawiam
Narfas

Edit: po krótkich poszukiwaniach udało mi się znaleźć braciszka mojego Tissota z nieco inną tarczą. Teraz to już wygląda całkiem wiarygodnie.
http://uhrforum.de/tissot...0-1952-a-t92221

hrabia - 2014-02-14, 00:57

Zgrabny mi się wydawał po prostu z daleka. Bardziej o tarczę niż o technikalia mi chodziło, ale dzięki i za werk.
buran - 2014-02-14, 11:18

Dotarł przed momentem,faaajny :)

Rudolf - 2014-02-14, 11:44

Fajny choć wskazówkię ma jakąś dziwną ;)
Zinajda - 2014-02-14, 12:21

Mieć powinien taką chyba...


Woj_Woj - 2014-02-14, 12:53

I gratuluję ... Narfasowi wiaderka, buranowi gubika pifko ... szczęśliwie poza moimi zainteresowaniami. :) :D

No ale ... Tissot piękny :głową w mur: pifko

buran - 2014-02-14, 17:20

Narfas napisał/a:
ale w zestawie jest jeszcze jakiś niemiaszek z Pforzheim

Można prosić o jakieś fotostory z niemiaszkiem?

Maras68 - 2014-02-14, 17:44

Woj_Woj napisał/a:
I gratuluję ... Narfasowi wiaderka, buranowi gubika pifko ... :) :D
... Tissot piękny :głową w mur: pifko


też się dołączam pifko

buran - 2014-02-15, 11:14

Dzisiaj:
UMF

Para

Revue

LGE Pancer hmmm


Wisienka na torcie

jimmy - 2014-02-15, 11:35

....fajny zakup pifko
Maras68 - 2014-02-15, 11:35

:shock: :shock: :shock:

WLK. GRATY BURAN pifko :twisted:

Narfas - 2014-02-15, 11:36

buran napisał/a:
Dzisiaj:

Łooo.. fajne! Skąd ty takie ciekawostki wygrzebujesz? Gratulacje!
(tydzień temu na targu facet chciał ode mnie za Thiela buksiaka z czarną tarczą za 150 zeta, bo "wojskowy"... a UMF/Ruhli wcale nie można kupić, bo krąży jakiś facet i wykupuje wszystko jak leci po parę zł...)

buran napisał/a:
LGE Pancer hmmm
Obrazek
Obrazek

Ludwig Lange GmbH?
Koperta rzeczywiście panzerna. :D Ciekawostka.

buran napisał/a:
Wisienka na torcie
Obrazek

Hmm... Jestem prawie pewny, że mam gdzieś Ruhlę kamieniową z taką tarczą... hmmm

Za Parę i Revue się fokaj, oczywiście.

pozdrawiam
Narfas

buran - 2014-02-15, 11:40

Może ktoś napisać ile by trzeba zapłacić za hitlerowski zegar z samolotu,coś takiego jak kilka postów wcześniej?
Rudolf - 2014-02-15, 11:51

Buran no to ładne łowy , gratulacje !
Maras68 - 2014-02-15, 11:59

buran napisał/a:
Może ktoś napisać ile by trzeba zapłacić za hitlerowski zegar z samolotu?


ale żeś się rozkręcił :shock: hmmm

a zerknij tutaj, ale ceny wysokie:

http://www.ebay.de/itm/Ju...=item417c8259f5

http://www.ebay.de/itm/Al...=item461a8fc123

http://www.ebay.de/itm/Lu...=item27deb137c6

buran - 2014-02-15, 12:02

Dzięki,o to mi chodziło!

[ Dodano: 2014-02-15, 12:26 ]
Narfas napisał/a:

Ludwig Lange GmbH?
Koperta rzeczywiście panzerna. :D Ciekawostka.

Nie wiesz czy on z TYCH Langów?

mw75 - 2014-02-15, 12:44

Chyba dodam Burana do ignorowanych bo mnie za często wkuwia.
;)

jimmy - 2014-02-15, 12:50

buran napisał/a:
Może ktoś napisać ile by trzeba zapłacić za hitlerowski zegar z samolotu,coś takiego jak kilka postów wcześniej?


...za coś takiego różnie się płaci, w zależności od kogo nabywasz. Ceny kształtują się w granicach, dolne-pokazał Maras, górne- chrono24 (bywają stare nówki)
http://www.chrono24.pl/se...resultview=list

buran - 2014-02-15, 12:59

Dzięki!Wracając do nabytków,te UMF-fy mają bardzo ciekawą konstrukcję,pierwszy raz coś takiego widzę :shock:


Najciekawsze jest to że nie ma wcięcia i można koronkę ustawić w dowolnej pozycji.
To te dwa po bokach

Narfas - 2014-02-15, 16:56

buran napisał/a:
Dzięki,o to mi chodziło!

[ Dodano: 2014-02-15, 12:26 ]
Narfas napisał/a:

Ludwig Lange GmbH?
Koperta rzeczywiście panzerna. :D Ciekawostka.

Nie wiesz czy on z TYCH Langów?

Obawiam się że wątpię. Raczej z tych z Essen. :P
Nie bardzo widzę co tam jest na tarczy, ale sygnatura na dekielku wyraźnie wskazuje na:
Lge (im 6-eckigen Ornament / Siegel im Kreis)
Ludwig Lange GmbH
Handel und Herstellung von Kleinuhren, Taschenuhren, Chronometer; Essen, Deutschland; registriert am 14.8.1929


Podejrzewam że sygnowali zegarki LGE, bo o "Lange" na tarczy byłaby awantura, szczególnie w Niemczech. :))
A sam zegarek ciekawy. Dekielek intrygujący. Co tam masz w środku?

buran napisał/a:
Dzięki!Wracając do nabytków,te UMF-fy mają bardzo ciekawą konstrukcję,pierwszy raz coś takiego widzę :shock:

Dokładnie coś takiego z czarną tarczą oglądałem w zeszły weekend, ale 150 zeta za buksiaka, nawet fajnego, mnie odrzuciło. Spodziewałbym się raczej 15-30 zeta, o ile na chodzie, ale wiesz, jak coś wygląda staro, to musi być drogie. Nie chcesz wiedzieć ile chcą za zrypanego damskiego cylinderka z początku zeszłego wieku, znanej firmy Argentan. :facepalm:

pozdrawiam
Narfas

buran - 2014-02-15, 19:54

W poniedziałek będę u majstra to zobaczę co tam siedzi.
Narfas - 2014-02-15, 20:01

buran napisał/a:
W poniedziałek będę u majstra to zobaczę co tam siedzi.

Ej no, 4 śrubki i do majstra?...

pozdrawiam
Narfas

Woj_Woj - 2014-02-16, 07:33

buran napisał/a:
te UMF-fy mają bardzo ciekawą konstrukcję,pierwszy raz coś takiego widzę


Trochę jak garnek z pokrywką. :złośliwiec: :D

Sami hurtownicy :głową w mur: ... a bazarki padają podobno. :)

buran - 2014-02-16, 07:53

Poszedłem na całość :twisted:

Ciekawa geometria włosa hmmm
Nigdzie nie mogę znaleźć żadnego info,Para Gedu hmmm

Dekiel zapieczony i nie mogę sprawdzić co jest w środku.
ps
W komplecie

Spam - 2014-02-16, 13:47

GRATY WSZYSTKIM pifko
Woj_Woj - 2014-02-16, 13:51

buran, ... gitesowe te koperty, a Para Gedu wymiata ... cokolwiek to jest. :) pifko
buran - 2014-02-16, 14:27

Jeszcze wpadł taki Union


Ale o którego Uniona chodzi to nie mam pojęcia,bo w mikrolisku jest ich kilka hmmm
Bonusem jest starsza wersja incablocka-incassable.

kaido2 - 2014-02-16, 20:38

Union Horlogere jak i Union Glashutte możesz odhaczyć na nie.
Narfas - 2014-02-16, 20:57

buran napisał/a:
Jeszcze wpadł taki Union
Obrazek
Obrazek
Ale o którego Uniona chodzi to nie mam pojęcia,bo w mikrolisku jest ich kilka hmmm
Bonusem jest starsza wersja incablocka-incassable.

Co tam masz napisane na tarczy pod "Union"?
Tak patrząc moim kaprawym okiem, to jednak może być niemieckie (Dürrstein?)...

pozdrawiam
Narfas

buran - 2014-02-16, 23:48

Pisze incassable,pierwsza wersja incablocka.
Maras68 - 2014-02-17, 07:59

buran napisał/a:
Poszedłem na całość :twisted:


BURAN - pifko

Fazi - 2014-02-17, 08:56

buran napisał/a:
...Pisze incassable...

hmmm Jest napisane, jest napisane, jest napisane ;)

buran - 2014-02-17, 10:13

Fazi napisał/a:
buran napisał/a:
...Pisze incassable...

hmmm Jest napisane, jest napisane, jest napisane ;)

facepalm

Szczupic - 2014-02-17, 15:19

A mnie chyba w Mołnie wciągło :P

Takie coś upolowałem ...

Tym razem sztuka chyba w pełni oryginalna (plastikowe szkło z wzorkiem na brzegu odpowiednie wskazówki i orginalna koronka)




Yakovlev - 2014-02-17, 15:21

Szczupic napisał/a:


Takie coś upolowałem ...



Fotek brak

Szczupic - 2014-02-17, 15:28

Poprawione...
Yakovlev - 2014-02-17, 16:26

Graty !
Buczo - 2014-02-17, 19:17

Wrócił z naprawy :)

Yakovlev - 2014-02-17, 19:27

Buczo, świetny :!:
jimmy - 2014-02-17, 19:47

Buczo, zacny gazomierz pifko
Spam - 2014-02-17, 19:50

...Graty Panowie pifko

...a Lucernę nosiłbym pifko

Maras68 - 2014-02-18, 11:31

Spam napisał/a:


...a Lucernę nosiłbym pifko


kurcze nie dałbym rady :D

Erolek - 2014-02-18, 11:58

Spam napisał/a:

...a Lucernę nosiłbym pifko


Lucerna przefajna. Nawet fajniejsza od mojej.

Ja swoj gazomierz nosze i sprawia mi wiele radosci. Nawet sie ostatnio dyskretnie rozgladam za kolejnym.

Pozdrawiam
Eryk

Narfas - 2014-02-18, 19:14

Szczupic, gratuluję Mołni. Śliczny egzemplarz. Takie właśnie lubię. pifko

Erolek napisał/a:
Lucerna przefajna. Nawet fajniejsza od mojej.
Ja swoj gazomierz nosze i sprawia mi wiele radosci. Nawet sie ostatnio dyskretnie rozgladam za kolejnym.

No tak, ale ludziom od jakiegoś czasu coś odbiło i się zrobił szał na gazomierze. Nawet jakieś jednokamieniowe Bettlachy czy Baumgartnery osiągają godne uwagi ceny. Ja tam odpuściłem, aż takiego ciśnienia nie mam i zamiast jednego gazomierza wolę kupić 3 graty z lat '40.

pozdrawiam
Narfas

mw75 - 2014-02-18, 20:12

A mnie czeka pasztet. No, prawie pasztet. Pokażę jak odbiorę.
Buczo - 2014-02-19, 00:00

Pokażę może trochę rupieci. Wszystko do roboty, a raczej do szuflady w oczekiwaniu na lepsze czasy. Przy okazji będę wdzięczny za informacje co do mechanizmów, bo ja wciąż kupuję oczami nie zgłębiając wiedzy o zegarkach :głową w mur: :twisted:
Ten gad mi się bardzo nadał. Będę chciał go postawić na nogi.



W tym biorąc pod uwagę jego leciwość ładnie się zachowała koperta i aż dziw, że uszy całe :)
Wie ktoś co to za mechanizm?



I na koniec ładna kieszeń. Wskazówki bomba, choć sekundnik raczej nieoryginalny? Zastanawia mnie ta "18" w tymże sekundniku.


kaido2 - 2014-02-19, 09:04

Buczo napisał/a:
Przy okazji będę wdzięczny za informacje co do mechanizmów, bo ja wciąż kupuję oczami nie zgłębiając wiedzy o zegarkach


Jak wdzięczny? Zatem polecam najpierw zgłębianie wiedzy, a potem kupowanie. Fakt przy tym co jest pokazane to strata materialna może niewielka, ale przy takim podejściu krok dzieli tylko aby się konkretnie nadziać.

Buczo napisał/a:

Wie ktoś co to za mechanizm?


Tak.

Fazi - 2014-02-19, 09:24

Buczo, doigrałeś się ;) :D :D
buran - 2014-02-19, 11:44

Widzisz Buczo ,jesteś dupa nie kolekcjoner :D ;)
Buczo - 2014-02-19, 12:43

kaido2, nie czuję potrzeby by wiedzieć wszystkiego. Profil mojej kolekcji i główne zainteresowanie to zegarki radzieckie. Wszystkie inne vintage to zakup okazjonalny i przypadkowy. Za długo w tym siedzę by się dać nadziać. O cenach nie wspominam bo są one zazwyczaj śmieszne, więc naprawdę nie musisz mnie przestrzegać.

Druga część Twojego komentarza w moim odczuciu jest złośliwa. Nie wiem może masz gorszy dzień, może chcesz zmobilizować innych do poszerzania wiedzy zegarmistrzowskiej. Z mojej perspektywy nie musiałeś tego pisać.

Wintergreen - 2014-02-19, 13:16

Buczo, już chłopaki Ci napisali :D :D
Każdy tu chyba poznał styl Marcina i odczuł na własnej skórze to, co Ty teraz. Nie ma co się stroszyć, to taka tutejsza specyfika. Witaj na pokładzie pifko

Oczywiście, że wiedzę trzeba poszerzać przede wszystkim własnym wysiłkiem i kaido tę zasadę ma wypisaną na czole jak filakterie , ale jak naprawdę trzeba pomóc, to Marcin pomoże :D Tylko najpierw Cię dwa razy kopnie w d... tak dla zasady!

kaido2 - 2014-02-19, 14:29

Trochę źle mnie odbieracie. Po prostu w skrócie ile można pisać w kółko to samo. Nikt nikomu nie każe wiedzieć wszystkiego, bo też po co, potrzebne informacje da się po prostu w łatwy sposób odnaleźć np w internecie( chociażby tu, czy na Klubie), natomiast jeżeli z czymś jest na prawdę problem to na pewno pomogę.

Cytat:
Tylko najpierw Cię dwa razy kopnie w d... tak dla zasady!


Może nie tak, głównie chodzi o to by też troszeczkę samemu popracować.Wyznaję zasadę że zanim zadam pytanie dobrze się zastanowię i wcześniej przeszukam możliwe dostępne dla mnie źródła. Wiem że lenistwo jest w modzie, bo komputery nas wyręczają, ale też z drugiej strony szanujmy się i dbajmy o nasze zdrowie. Amerykanie zaspali no i jak wygląda większość tamtego społeczeństwa?
;)

Cytat:
Nie wiem może masz gorszy dzień, może chcesz zmobilizować innych do poszerzania wiedzy zegarmistrzowskiej.


To czy ktoś chce posiąść daną wiedzę, czy nie to każdego indywidualna sprawa i ja w to nie wnikam, tak jak i nie staram się komuś na siłę coś pakować, bo co mnie to obchodzi, to nie ja będę płakał. Natomiast nie porozumieniem jest dla mnie interesując się danym tematem nie znać technikalii, no ale dzisiejsze czasy wiele wybaczają przez co na forach tematycznych zamiast konkretów są w większości same bzdury,a to dlatego że głowy stwierdziły że nie ma co sobie duperelami zawracać gitary.

Na prawdę nie miejcie mnie za złe , po prostu mam pewne zasady.

Fazi - 2014-02-19, 14:35

Cytat:
...nie miejcie...za złe, po prostu mam pewne zasady...

Mnie też... ;) i ja też... ;) ;)
kaido2 napisał/a:
...nie porozumieniem...

hmmm nieporozumieniem, nieporozumieniem, nieporozumieniem ;)
kaido2 napisał/a:
...Na prawdę...

hmmm Naprawdę, naprawdę, naprawdę ;)

kaido2 - 2014-02-19, 14:43

Na Ciebie to się już uwagi całkowicie nie zwraca, zatem wyedytuj mój post :)) Tak z szacunku Tobie napisałem :D
Fazi - 2014-02-19, 14:53

kaido2 napisał/a:
zatem wyedytuj mój post

Za wysoko mnie cenisz... :D :D ...Nie mam uprawnień admina :głową w mur:
kaido2 napisał/a:
Na Ciebie to się już uwagi całkowicie nie zwraca...

Dzięki za uznanie :P :foch:
.
.
.
...Kto mieczem wojuje... - widzisz Marcin wymagać zawsze trzeba najpierw najwięcej od siebie... :idea: :idea:

Yakovlev - 2014-02-19, 15:59

Identyczny (chyba?) jak ten pierwszy pokazywałem gdzieś na wcześniejszych stronach.

Buczo napisał/a:

... Zastanawia mnie ta "18" w tymże sekundniku.


A to nie jest 6 po południu ? ;)
Wcześniejsza i dalsza numeracja na to wskazuje.

Buczo - 2014-02-19, 16:18

Rany faktycznie, nie zauważyłem, że na tarczy jest skala 24 godzinna facepalm
mw75 - 2014-02-19, 16:18

Jest "Moser", będzie pasztet, no prawie pasztet bo "Moser" to nie Moser ;) .
Ale jest fajny:
Najpierw, zgodnie z tradycją forum, koerta

A w kopercie takie coś:




45 mm
cool

Maras68 - 2014-02-19, 16:19

fajna pasóweczka, graty :!: :)
Rudolf - 2014-02-19, 17:14

Napisałby coś więcej osobnik który kupił tego Mosera
mw75 - 2014-02-19, 17:26

Rudolfie, "Moser" to nie Moser, pasówka-podróba ;) , 45 mm, 54 mm L2L, mechanizm wygląda mi na FHF 18,5''' ale który typ to nie mam pojęcia, koperta stalowa, teleskopy wlutowane, wskazówki do polerowania, szkło też, tarcza cymesik, coś ala luma na indeksach. Jutro z rana do spa.
Pasówka nabyta na Allegro, w standardzie - słabe fotki, brak zdjęcia mechanizmu i skąpy opis. Skusiły mnie atrakcyjna cena, czarna tarcza ze złotymi indeksami i opisami (mam taka Omegę na 26,5, podobna jest aktualnie na Allegro) oraz fotki mechanizmu, które otrzymałem od przemiłej sprzedającej.

Rudolf - 2014-02-19, 17:29

Mi się podoba ta pasówka , nie mam bólu pupy z tego powodu że to pasówka ;)
Ciekawe jak będzie po spa .

mw75 - 2014-02-19, 17:35

Będzie jeszcze głośniej i równiej tykać ;) . Mechanizm jest brudny i nieco spieszy.
A propos, uwielbiam dźwięk jaki wydają te staruszki w tempie 18 000.
Mogłaby mieć szerszy rozstaw uszu niż 19 mm ale już z Przemkiem pertraktuję na temat dedykowanego Moserowi nato.

Woj_Woj - 2014-02-19, 18:03

mw75,

I bardzo ładna ... szczególnie jeśli stal ... w pierwszej chwili myślałem, że to typowy szajsmetal, ale trochę za solidnie wygląda.

Ja tam się nie znam, ale w środku - tak na moje oko - tak jak w Doxie GSTP ... i wielu innych Doxach ... czyli tak jak mówisz FHF 1-18,5.

Osobiście tych podrabianych tarcz z samolocikiem nie lubię ... ale to rzecz gustu.

Ogólnie fajny zakup ... i jakby co, wiele możliwości. :) pifko

jimmy - 2014-02-19, 18:34

Gratuluję nabytków pifko
kaido2 - 2014-02-19, 20:14

Fazi napisał/a:

.
...Kto mieczem wojuje... - widzisz Marcin wymagać zawsze trzeba najpierw najwięcej od siebie... :idea: :idea:


Tu się z Tobą zgadzam, bo jakby było inaczej to bym tak daleko nie zaszedł. Jak już mowa o "mieczu", to tyle razy prosiłem i nikt nie znalazł się odważny by wobec mnie tegoż śmiertelnego narzędzia użyć. Jakby ktoś mnie tu zgładził to może skończył by się ten cyrk? Na "klubie" było ciężko jednak ktoś wyciągnął do mnie pomocną dłoń , a tu? Trzeba znosić wuja.
mw75 napisał/a:
koperta stalowa,


Ja tam widzę amelinium

Narfas - 2014-02-19, 20:19

mw75 napisał/a:
Jest "Moser", będzie pasztet, no prawie pasztet bo "Moser" to nie Moser ;) .
Ale jest fajny:
Najpierw, zgodnie z tradycją forum, koerta
Obrazek
A w kopercie takie coś:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
45 mm
cool


No to stało się to o czym Kaidos pisał stronę wcześniej. Warto wiedzieć co się kupuje.
Żeby nie było: sam kupuję dość często nie mając pełnych informacji i od czasu do czasu zdarza mi się ewidentnie wdupić, ale to i tak nie tak częste przypadki biorąc pod uwagę że licytuję na podstawie czasem bardzo skąpych informacji. Albo czasem zdarza mi się coś kupić, bo wygląda świetnie, a werku co prawda nie znam, ale jest na tyle nietypowy, że sprawi mi radość.

Wracając do meritum: nawet na podstawie marnych zdjęć da się tu rozpoznać pasówkę z lat '50, produkcji najprawdopodobniej polskiej lub czechosłowackiej (był taki kraj kiedyś). Tarcza "rzemieślnicza", na takim czymś zegarmistrz wypisywał co mu się spodobało, albo czego życzył sobie klient. W środku mogło być wszystko: od zrypanego cylindra na jednym szklanym kamieniu do wypasionego IWC z wielkimi cyckami. Czysta loteria.
Koperty były najczęściej aluminiowe (był szał na ten materiał) albo znalowe chromowane/niklowane.
To wszystko wynikało z niskiej dostępności zegarków po wojnie, ruskie tak naprawdę zaczęły się upowszechniać pod koniec lat '50, a ludzie chcieli mieć zegarki, więc pakowano do kopert cokolwiek chodziło.
...no i ta Avia, którą z upodobaniem ładowano na tarcze pasówek w latach '50...

Ale nie jest źle. Jeśli koperta to stalówka to był niezły zakup. Tarcza całkiem nieźle zrobiona i w dodatku osadzona na nóżkach, jak Panbocek przykazoł (to nie jest wcale takie oczywiste). W środku baaardzo porządny werk. Ogólnie: pozytywnie. Naprawdę mogłeś trafić znacznie, znacznie gorzej.

pozdrawiam
Narfas

mw75 - 2014-02-19, 20:50

Dekiel jest szajsmetalowy (pewnie to aluminium), lekki i rysuje się od patrzenia na niego, fakt - nie napisałem tego wcześniej. Ale ramka wygląda i dźwięczy całkiem inaczej. Ma też inny kolor.
+/- wiedziałem co kupuję ;) . Wczoraj pisałem:
Cytat:
A mnie czeka pasztet. No, prawie pasztet. Pokażę jak odbiorę.

A wiadome, że pasztet=Moser, a prawie robi wielką różnicę ;) .
Zadecydowałem dopiero jak zobaczyłem fotki werku, podobnego do posiadanego już przeze mnie w innej pasówce. Przy atrakcyjnej cenie uważam, że zakup całkiem, całkiem...

kaido2 - 2014-02-19, 20:55

Z tymi nóżkami to bym tak nie wyrokował, wiele razy spotkałem nogi po poprzedniej porcelanie, a rzemieślnicza wklejoną na smołę. Pasówki w kopertach mosiężnych chromoniklowanych jak i szajsokach niklowanych spotkałem już z końca lat 30-tych, świadczyły o tym wpisy na deklach. Generalnie jest tak jak piszesz wojsko sprawiło że zegarki zaczęły znikać , a ludzie chcieli mieć niekoniecznie buble z marketa. Po wojnie to albo giermańce beee, albo, albo niemodne dziadkowe kieszony, albo z nich pasówy.

[ Dodano: 2014-02-19, 21:00 ]
mw75 napisał/a:
Dekiel jest szajsmetalowy (pewnie to aluminium), lekki i rysuje się od patrzenia na niego, fakt - nie napisałem tego wcześniej. Ale ramka wygląda i dźwięczy całkiem inaczej. Ma też inny kolor.
.


Dekiel jest ameliniany jak i cała koperta z ramką. Nawet w szajsmetalowych kopertach ramka byłą często ameliniana, a to że inny kolor o niczym nie świadczy. Inaczej się zachowuje na warunki atmosferyczne i temperaturę amelinium anodyzowane, a inaczej gdy ta powłoka jest zdarta, no i rzecz jasna kolor materiału jest inny. A teraz na koniec napiszę że mam takie koperty, co by nie było że znowu pierd..e.

mw75 - 2014-02-19, 21:10

Masz rację, magnes się ramki nie trzyma, wyłącznie drutu w uszach.
Źle rozpoznałem ale problemu z tym nie mam ;)
Lepiej, że to szajsmetal niż chromowany mosiądz.


PS
Czy stal nierdzewna jest ferromagnetyczna?
hmmm

Narfas - 2014-02-19, 21:17

mw75 napisał/a:
Lepiej, że to szajsmetal niż chromowany mosiądz.

Bo ja wiem? Mosiądz jest OK. Szajsmetal to mało precyzyjne określenie, ale taki ZnAl (cynkal) to wyjątkowy syf w porównaniu ze starym, dobrym mosiądzem. Tym bardziej że kruchy jest niemożebnie i nie raz widziałem urwane uszy, co przy mosiądzu raczej nie powinno się zdarzyć.
Nie mam wyrobionego poglądu co do aluminium.

pozdrawiam
Narfas

kaido2 - 2014-02-19, 22:36

mw75 napisał/a:

Lepiej, że to szajsmetal niż chromowany mosiądz.


PS
Czy stal nierdzewna jest ferromagnetyczna?
hmmm


A jednak dalej wątpliwości. Najprościej jeżeli nie umiesz rozpoznać po kolorze i strukturze wyciągnąć werk i przekonać się po wadze.Alu będzie najlżejsze i tylko delikatnie szarzało, cynkal czarnieje tzn robi się grafitowy, bez powłoki ochronnej lub bez paska bez podkładki można się nabawić odparzeń i innego g..a, jest cięższy, Mosiądz jeszcze cięższy, a najcięższa z tego całego zamieszania stalka. Innym sposób jest wrzucenie koperty do kreta, jak zacznie wpierdzielać to amelinium, jak koperta zniknie po sekundzie to cynkal. Nierdzewka teoretycznie nie jest magnetyczna, jednak i ta łapie drobinki magnezu.

mw75 - 2014-02-19, 23:09

Wątpliwości Marcin nie dotyczą koperty w tej pasówce jako takiej, gdyż w pracy mogę sprawdzić gęstość materiału ramki w 3 sekundy (no dobra w 3 minuty) za pomocą wagi, najprostszego piknometru i prawa Archimedesa (do bardziej zaawansowanego sprzętu jakim dysponuję, piknometru powietrzno-rtęciowego do ośrodków porowatych wg Langera ta koperta jest za mała).
Wątpliwości tyczą tego, że sprawdzając kopertę przyłożyłem magnes do kliku kopert i scyzoryka Gerlacha opisanego jako stainless steel. Scyzoryk i magnes, w przeciwieństwie do kopert, polubiły się z miejsca. A teoretycznie stal nierdzewna nie jest ferromagnetyczna.

kaido2 - 2014-02-19, 23:28

Tu nie ma co sprawdzać specjalnymi przyrządami , jak miałeś styczność kiedykolwiek z amelinium( garnek, przewód elektryczny, sztuće,rama od "rowera", klamka i wiele dobrodziejstw PRL) to nie powinno być żadnych wątpliwości. Stal austeniczna w teorii nie " przyciąga" jednak w praktyce i ta zawiera pewne znane Tobie pierwiastki które powodują że może kloczasty magnes od razu tak nie reaguje, ale jego drobiny już tak.Po obróbce plastycznej i taki magnes może nagle zgarnąć kopertę a to na wskutek tego że do stali tej dostają się dodatkowe pierwiastki podczas obróbki cieplnej, stal zyskuje inne właściwości. Weź też poprawkę że stara nierdzewka , dzisiejszej nie równa. Dzisiejsza ma więcej niklu lub chromu (zależy jaka) w sobie jak stara którą sklasyfikujemy jako 90-kę odporną teoretycznie "na wodę z kranu" i delikatny pot. To co rozumiemy przez stal nierdzewną ma wiele rodzaj oznaczanych klasami, gdzie w mniejszym czy też wiekszym stopniu reagują one na magnes i na warunki zewnętrzne.
mw75 - 2014-02-20, 20:36

Narfas napisał/a:
Tarcza całkiem nieźle zrobiona i w dodatku osadzona na nóżkach, jak Panbocek przykazoł (to nie jest wcale takie oczywiste).

Osadzenie tarczy "Pasztetu w aluminiowej puszce" na oryginalnych nóżkach stwierdzone ;) . To pasująca, być może oryginalna tarcza, pomalowana/przemalowana na czarno-złoto.

Erolek - 2014-02-20, 23:51

Zgodnie z najlepszą forumową tradycją i wbrew noworocznym postanowieniom - na jebaju się kliknęła taka oto koperta:



Pozdrawiam
Eryk

[ Dodano: 2014-02-21, 00:15 ]
No dobra, żeby nie było.

W kopercie kartonik:



A w kartoniku bąbelki:


Dopiero w bąbelkach zawartośc właściwa:




Taka sobie sympatyczna kłalita.

Łaziło za mną coś z 'militarną' tarczą od jakiegoś czasu. Tarcza lekko srebrna w świetnym stanie. Werk - pewnie mniej, ale nie byłem w stanie suwmiarką odkręcić (zakręcany dekiel), bo latami nagromadzony syf zaklajstrował się na cacy.
Zegarek na chodzie, ale spieszy niemożebnie (w ciągu doby zrobił 3 godziny). Wskazówka minutowa ma wykruszoną lumę i werk się lekko giba w kopercie przy nakręcaniu. Szkiełko całe, ale bardzo głębokie rysy.

Całość już spakowana - jutro leci do majstra na spa.

Ciąg dalszy po powrocie zegarka z wczasów.

Pozdrawiam
Eryk

Fazi - 2014-02-21, 08:05

I przed SPA w niezłym (przynajmniej z wyglądu) stanie - piękny staruszek :!: ;)
Buczo - 2014-02-21, 15:32

Fajny. Gratulacje ;)
Yakovlev - 2014-02-21, 16:02

Erolek, świetny :!:
Narfas - 2014-02-23, 00:44



Po paru względnych wtopach wreszcie światełko w tunelu. Zestaw kupiony jako szrot, a tu wszystko na chodzie albo bardzo dobrze rokuje.
Zestaw kupiony tylko i wyłącznie dla Teriama (górny rząd pośrodku, pęknięte szkiełko, stalowy krabik) więc jestem otwarty na propozycje korupcyjne co do reszty jeśli ktoś coś wyłowi dla siebie (chociaż znowu zaczynam się łamać).
Ogólnie: niezły przegląd szwajcarskich zegarków popularnych od późnych lat '40 do połowy lat '70. W środku Felsy, ASy, FHFy - solidny standard. Wszystko wygląda na full orydżynal, tylko Monil (stalowy automat) zgubił gdzieś wałek i koronkę.

pozdrawiam
Narfas

Woj_Woj - 2014-02-23, 13:59

Narfas napisał/a:
niezły przegląd szwajcarskich zegarków popularnych od późnych lat '40 do połowy lat '70.


Niechybnie dopadł mnie drobny kryzys ... biłbym głową w mur wielokrotnie i zazdrościł takiego zakupu ... a tak, to może przeżyję. :)

Świetny przykład ewolucji stylu na przestrzeni blisko trzydziestu lat ... jedynie drobne modyfikacje indeksów, wskazówek i kształtu kopert. Piękny, uniwersalny, klasyczny ... i trochę nudny styl. ;)

Poza osobistym marudzeniem, to zakup rewelacyjny ... stan wszystkich jest świetny ... po bardzo drobnych zabiegach będzie ideał ... i jakie egzotyczne marki. :D

Niech tam
:głową w mur: :głową w mur: :głową w mur:
pifko pifko pifko

Narfas - 2014-02-23, 14:13

...bo ja jestem entuzjastą nudnych zegarków. :D

pozdrawiam
Narfas

Woj_Woj - 2014-02-23, 14:39

Narfas napisał/a:
...bo ja jestem entuzjastą nudnych zegarków.


...nie chcem ... ale tyż jestem ;) ............. a kryzysy mijają. :)

Narfas - 2014-02-23, 16:10

No to jeszcze jeden nudny zegarek w moim guście.



Dzięki tej transakcji wspiąłem się tak wysoko na pewną Piramidę, że aż ten ostry czubek kłuje mnie w okolicach krocza.
Mam nadzieję, że na pierwszy rzut oka widać Prestiż, mimo że nieco zmęczony. :D
No to teraz zagadka: cóż o za szrota kupiłem tym razem? :popcorn:

pozdrawiam
Narfas

hrabia - 2014-02-23, 16:44

Zenith?
buran - 2014-02-23, 17:00

iwc?
Fazi - 2014-02-23, 17:36

Jeager... hmmm hmmm
Narfas - 2014-02-23, 17:49

Dobra, nie będę już przedłużał.



To GP z dość zmęczoną tarczą i popękanym ze starości szkiełkiem, reszta w dobrym stanie. Stalówka, moim zdaniem końcówka lat '40.
Rozmiar dla mężczyzn którzy nie muszą niczego udowadniać, zgodnie z ówczesną modą. :))



Koperta stalowa, dekielek zakręcany, sygnowany tylko od wewnątrz. Numerek może sugerować rok '48, jak dla mnie to ma sens.



W środku *BADUM tsss* GP cal. 27BE.
Czyli, tak między nami i małymi literkami, to znany i lubiany AS 1130 z bajeranckimi mostkami i niezmiernie prestiżowymi sygnaturami. ;)

Tak sobie kliknąłem z głupia frant, a nuż się uda, i się o dziwo udało.

pozdrawiam
Narfas

Fazi - 2014-02-23, 17:55

W środku - jak nowy :!: I ta marka :!: cool cool
Rudolf - 2014-02-23, 18:31

:shock: .. ładny werk , gratulacje
Woj_Woj - 2014-02-23, 18:40

...piramidalny efekt jest ... ;) :)
pifko

Wintergreen - 2014-02-23, 18:54

Miałem swego czasu wielki sentyment do GP... eh młodzieńcze zauroczenie :)) :D
Graty!

Maras68 - 2014-02-23, 21:07

Gratuluję pifko
Spam - 2014-02-23, 22:04

Narfas... i piszę to bez słodzenia i podlizu... NOSIŁBYM pifko pifko pifko
kaido2 - 2014-02-24, 11:37

Cytat:
Czyli, tak między nami i małymi literkami, to znany i lubiany AS 1130


AS1149.

Narfas - 2014-02-24, 18:46

kaido2 napisał/a:
Cytat:
Czyli, tak między nami i małymi literkami, to znany i lubiany AS 1130


AS1149.

Kaido jak zwykle trzyma rękę na pulsie. :))
Nie mam pojęcia jak Ty rozróżniasz tych bliskich krewnych 1130...
Dzięki!

pozdrawiam
Narfas

Woj_Woj - 2014-02-25, 09:30

Znalazłem takie o ...



Różnica dotyczy tylko kształtu mostków.

buran - 2014-02-25, 10:03

Mógł byś dać linka?
Woj_Woj - 2014-02-25, 11:13

buran napisał/a:
Mógł byś dać linka?


Znalazłem ... ale na własnym dysku ... to ze zbiorów Cytochroma ... są chyba dostępne także u nas.

buran - 2014-02-25, 14:40

Mam go od jakiegoś czasu ale jeszcze nie pokazywałem

hrabia - 2014-02-25, 15:45

Skurczybyk enerdowiec ładniutki, ładniutki!
Mzeg - 2014-02-25, 16:37

Narfas, to gratulując można jednocześnie zaryzykować twierdzenie, że jesteś najbliżej szczytu Piramidy :)) - chyba nawet na całym CW? A zegarek z takim pięknie zachowanym mechanizmem chce się nosić i nosić.

Prezentuję z kolei rolka na nowo nabytej bransoletce, którą w końcu zlicytowałem w akceptowalnej cenie. Teraz jest ten "kultowy efekt całostalowości" w pełnej krasie i oryginalnym wydaniu producenta. Zapięcie najprostsze z możliwych, wypełniacze przy kopercie nie prezentują szczytu dopasowania (brak 100% pewności że od tego modelu), chrzęści czasem. Ale jak była nowa, sprzedawana razem z zegarkiem, to było miodzio.


Woj_Woj - 2014-02-25, 17:18

Nie pozostaje mi nic innego, tylko zabrać swoje zabawki i udać się do domu. :foch:
Maras68 - 2014-02-25, 17:26

Ależ Wojciechu bój się boga, to co mamy nie najgorsze jest :D
Lao Tse - 2014-02-25, 17:37

hrabia napisał/a:
Skurczybyk enerdowiec ładniutki, ładniutki!

dołączam się do zdania kolegi, graty buran

Woj_Woj - 2014-02-25, 17:42

Maras68 napisał/a:
Ależ Wojciechu bój się boga, to co mamy nie najgorsze jest :D


Cień piramidy zasłonił mi perspektywę. cool

Ciech - 2014-02-25, 19:50

Mzeg piramidalny kłaliciarzu ;)
Gratuluję i zazdroszczę szczerze Rolka, nosiłbym pifko

Mzeg - 2014-02-25, 21:43

Maras, stalowy rolek, na dodatek vintage, to zaiste nic nadzwyczajnego w dzisiejszych czasach. Szczególnie jak popatrzymy z perspektywy ogólnoświatowej. Nie mniej to jest zegarek z historią, bezapelacyjny Vintage! Ja właśnie kupuje Orienta 3 Star, co dowodzi, że znam się na rzeczy :))
Narfas - 2014-02-25, 21:48

Woj_Woj napisał/a:
Znalazłem takie o ...

Obrazek

Różnica dotyczy tylko kształtu mostków.

O, i to nabiera sensu. Korzystałem oczywiście z Doktora Ranffta, gdzie wszystko jest wrzucone do jednego wora, a wyglądowi mostków przestałem wierzyć już jakiś czas temu.

Buran, superfajny GUB, ale taki jakiś damski, nie? :)) Bardzo podoba mi się to stonowane połączenie barw i kształtów.

...a co do Rolków... Czuję nieco irracjonalną niechęć do tej marki (uprzedzenie wywołane znajomością kilku właścicieli, niestety) i jakoś nie mogłem się przemóc, ale niedawno na aukcji zobaczyłem takiego jednego czarnucha z 1960 roku i wymiękłem. Naprawdę, byłem bliski zmasakrowania moich niewielkich oszczędności, ale tym razem rozsądek zwyciężył.

pozdrawiam
Narfas

jimmy - 2014-02-25, 22:33

...vintage to vintage, fajne są pifko
mw75 - 2014-02-25, 23:08

Pasztet w aluminium wrócił ze spa. Dostał tymczasowy pasek. Musze jeszcze zrobić polerkę pleksy.


hrabia - 2014-02-25, 23:55

Nie ogarniam tej niechęci do Rolexów. Jasne, ociekające złotem Daytony mogą razić, ale takie niewinne eleganckie wintydże? Klasyczne stare Suby? Piękne w swojej prostocie Milgaussy? Odrzucać je tylko dlatego, że mają na cyferblacie napis Rolex? Jedyne co mnie powstrzymuje przed zakupem Milgaussa, to to, że mnie za cholerę na niego nie stać ;) .
Erolek - 2014-02-26, 00:02

Mnie odrzuca lupka na szkiełku. Do tego stopnia, że nie nosiłbym nawet za friko. I to nie tylko w Rolmopsie - w Tagu, Parnisie, czy Perfekcie jednakowo.

Pozdrawiam
Eryk

hrabia - 2014-02-26, 00:11

No tak, ale ja mówię o niechęci do wszystkich zegarków marki Rolex... Mi z kolei nie podobają się praktycznie wszystkie Breitlingi, ale żebym kilkoma wyjątkami, które mi leżą, miał pogardzić tylko dlatego, że większość Brajtków jest imo paskudna? Co to, to nie.
Buczo - 2014-02-26, 01:38

hrabia napisał/a:
Nie ogarniam tej niechęci do Rolexów. Jasne, ociekające złotem Daytony mogą razić, ale takie niewinne eleganckie wintydże? Klasyczne stare Suby? Piękne w swojej prostocie Milgaussy? Odrzucać je tylko dlatego, że mają na cyferblacie napis Rolex? Jedyne co mnie powstrzymuje przed zakupem Milgaussa, to to, że mnie za cholerę na niego nie stać ;) .

Mam takie samo zdanie :)
Zapodam jeszcze takie vintydżowe zdjęcie:



Cudo :oops:

Erolek - 2014-02-26, 07:55

hrabia napisał/a:
No tak, ale ja mówię o niechęci do wszystkich zegarków marki Rolex... Mi z kolei nie podobają się praktycznie wszystkie Breitlingi, ale żebym kilkoma wyjątkami, które mi leżą, miał pogardzić tylko dlatego, że większość Brajtków jest imo paskudna? Co to, to nie.


Oczywiście. Zgadzam się w całej rozciągłości. Mam takie samo zdanie co do Breitlingów. Większość modeli mi nie podchodzi wizualnie. Tak samo jak większość Rolków mi nie leży przez tę nieszczęsną lupkę. Gdybym miał wybierać - bliższe mi Tudory. Gdyby nie ona - Mzegowy Oyster jest czystą klasyką. Taki Jaguar XJ jeśli chodzi o linię.

Co nie oznacza, że mam niechęć do Britlinga, czy Rolexa jako do marek. Ale to tylko moje 3 centy w dyskusji.

Pozdrawiam
Eryk

Maras68 - 2014-02-26, 08:51

Wszystkich urażonych- za wczorajsze PRZEPRASZAM-
stan wskazujący :głową w mur:

Svedos - 2014-02-26, 08:56

Maras68, ja tam Ci wybaczam :D
Maras68 - 2014-02-26, 08:57

choć Ty jeden pifko
kaido2 - 2014-02-26, 09:25

Ja tam się nawet nie obraziłem , bo o co. Wydaje mnie się że inni raczej tez nie, jednak czytając Twoje wypowiedzi ludzie nabierają dystansu do Ciebie , a i niesmak pozostaje. Lepiej nieraz jest się zastanowić z 5 razy zanim naciśnie się Enter, a szczególnie gdy organizm jasno daje do zrozumienia że do kibla prowadzi 5 par drzwi, a rąk nagle mam 10 i nie wiem której mam użyć.
Fazi - 2014-02-26, 09:31

Maras68, nie pij na Forum...już ;) plask plask
jimmy - 2014-02-26, 09:39

...chłopaki bo się nam Mars odwodni......niech pije ale bez procentów ;)
Maras68 - 2014-02-26, 10:01

racja, żadnego picia, bo człowiek na debila wychodzi, i połowy nie pamięta co czynił :oops:
Rudolf - 2014-02-26, 10:10

Maras i jak tu cię nie lubić wśród pijaków i złodziej :))
Tylko już nie rozrabiaj :złośliwiec:

Maras68 - 2014-02-26, 10:28

:))
buran - 2014-02-26, 11:08

Narfas napisał/a:

Buran, superfajny GUB, ale taki jakiś damski, nie? :)) Bardzo podoba mi się to stonowane połączenie barw i kształtów.

dżender,mówi to panu coś? ;)

Mzeg - 2014-02-26, 12:40

Maras, to było czuć na odległość, że "atak" na rolka to był nie tylko zgrabny asumpt do kolejnej forumowej dyskusji nt tej manufaktury. Cieszy, że pojawiło przy tym się kilka bardzo rozsądnych opinii.

Erolek, niby rozumiem, że lupka może się nie podobać. Mnie z kolei podoba się estetycznie (widok powiększonej daty robi wrażenie) i jest spójna z nawą Oysterdate. To coś właśnie w ten deseń jak koncept Jaguara: opadający tył, długa maska albo forumowy Żubr: masywny, rogi.

jimmy - 2014-02-26, 12:52

....jeden z niewielu Rolexów, które robią na mnie wrażenie, tak jak jego braciszek Tudor.
Mzeg, pifko

Yakovlev - 2014-02-26, 17:16

Maras68 napisał/a:
racja, żadnego picia, bo człowiek na debila wychodzi, i połowy nie pamięta co czynił :oops:


Tę brakującą połowę możesz doczytać ;)

PS.
Żeby nie było, że mnie coś zdegustowało. Nie, nie nie !
Każdemu się może zdarzyć...
A komu się nie przydarzyło, niech pierwszy rzuci kamieniem --> w Marasa ;)

PS.2
Mzeg rolek fajny, gratulacje.

.

kornel91 - 2014-02-26, 19:00

Mzeg, bardzo fajny i IMO właśnie na bransolecie ;)
Spam - 2014-02-28, 21:35

...a i tu się pochwalę...

...przybysz zza oceanu... z przeznaczeniem ;)




WAFEL1979 - 2014-02-28, 22:06

Piękny pifko ,może kiedyś se takiego kupię :głową w mur:
Narfas - 2014-02-28, 22:17

Niebędęzbierałstarychamerykańców niebędęzbierałstarychamerykańców niebędęzbierałstarychamerykańców niebędęzbierałstarychamerykańców niebędęzbierałstarychamerykańców niebędęzbierałstarychamerykańców niebędęzbierałstarychamerykańców niebędęzbierałstarychamerykańców niebędęzbierałstarychamerykańców niebędęzbierałstarychamerykańców niebędęzbierałstarychamerykańców niebędęzbierałstarychamerykańców niebędęzbierałstarychamerykańców niebędęzbierałstarychamerykańców niebędęzbierałstarychamerykańców niebędęzbierałstarychamerykańców
:głową w mur:

Kurde, śliczne są...

pozdrawiam
Narfas

Woj_Woj - 2014-02-28, 23:10

+ 1000 ... no chyba że się trafi ... tak przypadkiem. ;) :))
WAFEL1979 - 2014-03-01, 00:40






I jeszcze takie coś u rodziców na strychu



Maras68 - 2014-03-01, 07:23

Spam napisał/a:
...a i tu się pochwalę...

...przybysz zza oceanu... z przeznaczeniem ;)



:shock:


SPAM - dobry wybór :!: :twisted: pifko

buran - 2014-03-01, 09:31

Taka parka

Narfas - 2014-03-01, 09:58

buran napisał/a:
Taka parka
Obrazek

Na co Ci dwa takie same? :złośliwiec:

pozdrawiam
Narfas

P.S. Gdzie Wy kurna wykopujecie takie cuda?

buran - 2014-03-01, 10:02

Narfas napisał/a:
buran napisał/a:
Taka parka
Obrazek

Na co Ci dwa takie same? :złośliwiec:

pozdrawiam
Narfas

P.S. Gdzie Wy kurna wykopujecie takie cuda?

Jak to takie same?Jeden jest żółty a drugi różowy,jeden ma napis DDR a drugi nie.

jimmy - 2014-03-01, 10:15

Gratuluję nabytków pifko
Narfas - 2014-03-01, 10:19

buran napisał/a:
Narfas napisał/a:
Na co Ci dwa takie same? :złośliwiec:

Jak to takie same?Jeden jest żółty a drugi różowy,jeden ma napis DDR a drugi nie.

No i na co Ci w ogóle tyle zegarków?

pozdrawiam
Narfas

P.S. Gwoli wyjaśnienia: to są typowe pytania moich znajomych, kiedy już podniosą opadnięte szczęki i zaczynają kręcić głowami. Jeden z nich, maniakalny wędkarz (to są dopiero popaprańcy), zbiera japońskie kołowrotki z lat '70 i '80... Zadajemy jeden drugiemu pytania jak powyżej, on się dziwi mojemu zbieractwu, ja się dziwię jego zbieractwu, a potem nadchodzi pora na trzecią flaszkę i wzajemne zrozumienie.

Maras68 - 2014-03-01, 10:27

Narfas napisał/a:
Gwoli wyjaśnienia: to są typowe pytania moich znajomych, kiedy już podniosą opadnięte szczęki i zaczynają kręcić głowami. Jeden z nich, maniakalny wędkarz (to są dopiero popaprańcy), zbiera japońskie kołowrotki z lat '70 i '80... Zadajemy jeden drugiemu pytania jak powyżej, on się dziwi mojemu zbieractwu, ja się dziwię jego zbieractwu, a potem nadchodzi pora na trzecią flaszkę i wzajemne zrozumienie.


bo w życiu trzeba mieć jakąś pasję :)

buran - 2014-03-01, 10:48

W sumie jeszcze jeden wpadł,na tarczy dużo się dzieje

Narfas - 2014-03-01, 10:56

buran napisał/a:
W sumie jeszcze jeden wpadł,na tarczy dużo się dzieje
Obrazek

E tam dużo się dzieje. Wbrew pozorom niezły stan, nawet luma nie usyfiła za bardzo tarczy. Po wymianie szkiełka parę osób będzie stękać z zachwytu nad tym Piercem. Koperta zdaje się mosiężna?

pozdrawiam
Narfas

Maras68 - 2014-03-01, 11:01

Narfas napisał/a:
Po wymianie szkiełka parę osób będzie stękać z zachwytu nad tym Piercem.


zgadzam się z Nafrasem, uroczy uhr, szkło wymienić, pach z podkładką i można śmigać z nim ostro ;)

gratki pifko

buran - 2014-03-01, 11:07

Narfas napisał/a:
buran napisał/a:
W sumie jeszcze jeden wpadł,na tarczy dużo się dzieje
Obrazek

E tam dużo się dzieje. Wbrew pozorom niezły stan, nawet luma nie usyfiła za bardzo tarczy. Po wymianie szkiełka parę osób będzie stękać z zachwytu nad tym Piercem. Koperta zdaje się mosiężna?

pozdrawiam
Narfas

Mosiężna i jest na bardzo fajnej,męskiej bransoletce.Ze szkiełkiem może być problem bo nie chcę takiego z damki,z rantem.Tarcza jest w idealnym stanie :))

Ratler Wściekły I - 2014-03-01, 17:27

spam :shock:
jak mi go sprzedasz to nigdy już ci nie będę dokuczał

Ciech - 2014-03-01, 17:50

:))
Spam - 2014-03-01, 19:43

Ciniol napisał/a:
spam :shock:
jak mi go sprzedasz to nigdy już ci nie będę dokuczał


...nie dla psa kiełbasa :złośliwiec:

Ratler Wściekły I - 2014-03-01, 23:12

no to jednak będę Ci dokuczał :złośliwiec:
buran - 2014-03-02, 11:22

Kupiłem COŚ ,ciekawe co to jest hmmm
Woj_Woj - 2014-03-02, 11:30

Wygląda trochę jak Doxa.
Narfas - 2014-03-02, 12:05

buran napisał/a:
Kupiłem COŚ ,ciekawe co to jest hmmm

Ustawiłem snajpera na niższą cenę, więc nawet nie zaskoczył.
Moim zdaniem na 80% to Doxa i na 20% to Tissot. Odpuściłem, bo trudno powiedzieć w jakim stanie jest werk. Czysta loteria, ale lubimy ten smaczek ryzyka, co? :))

Edit: kurde, człowiek patrzy i nie widzi. To Doxa rocznik 1950.

pozdrawiam
Narfas

buran - 2014-03-02, 12:24

Szczerze mówiąc liczyłem na coś lepszego,ale tak się składa że mam werk z tarczą do Doxy,tak że dramatu nie ma.
kaido2 - 2014-03-02, 19:53

Efekt ostatniej wycieczki :







I najfajniejszy:




Narfas - 2014-03-02, 20:16

Kurna, Kaido, gdzieś Ty był?
Eska piękna, świetne są te ozdóbki przy pasku. To cylinder czy już anker?
Zenitha nie zazdroszczę, bo mam. Kwintesencja porządnej kieszonki.
A to ostatnie... opowiadaj zaraz co to. Że szpindel to widzę. Wygląda mi też na brytola, choćby ze względu na to dziwaczne otwieranie.

pozdrawiam
Narfas

Wintergreen - 2014-03-02, 21:15

kaido2, gratuluję i cieszę się Twoją radością ;)
Spam - 2014-03-02, 21:36

Narfas napisał/a:

A to ostatnie... opowiadaj zaraz co to. Że szpindel to widzę. Wygląda mi też na brytola, choćby ze względu na to dziwaczne otwieranie.


...ja obstawiam... pomijając sygnaturę... starą hamerykańską 18 w kombinowanej kopercie... też uważam, że najfajniejsza zdobycz pifko

prezesso - 2014-03-02, 21:37

Ohio watch Co, ale nie wiem co to dokładnie znaczy :)) -dla mnie tylko tyle, że to nie Brytol. :D
Hampdeny były robione w Ohio?

Spam - 2014-03-02, 21:45

...mało zegarowych fabryczek w juseju nie było... jedna z wielu
...na wusie podobny był http://forums.watchuseek....-co-188302.html

...a być może to zwykły swiss fake... ale ja się nie znam

http://www.global-horolog...hp?f=141&t=5466


...BTW... zaraz i tak wpadnie Marcin... opier...li nas jak ... burą sukę i brutalnie sprowadzi na ziemię :D ;)

Narfas - 2014-03-02, 21:51

Microlisk wskazuje Columbus Watch Co., a dalej prowadzi do śwajcarskiego Gruena...

buran, też coś kupiłem na podstawie niewiele mówiących zdjęć i tak się zastanawiam, czy w środku jest to co myślę... Cholerna weekendowa loteria...

pozdrawiam
Narfas

Spam - 2014-03-02, 21:54

...i wszystko układa się w całość... wszak to kluczykowiec z 19 wieku a wtedy wszystko na dobrą sprawę się ciągle mieszało jak w wielkim garze jarzynowej...
kaido2 - 2014-03-02, 23:20

Firma miała legalną siedzibę w Ohio i zegarki były tam składane gdzie mechanizm wkładano w różne koperty w tym szwajcarskie co jeszcze o niczym nie świadczy. Trzeba pamiętać że w latach 60-80 importowano podzespoły z Europy, wiele agielskich a potem szwajcarskich fabryk produkowało podzespoły mechanizmów lub je w całości, bo oprócz tego że wychodziło taniej to amerykanie nie mieli jeszcze takiej prężności. Nieuniknione że ten jeden cal. mechanizmu, bo więcej jak dotąd nie spotkałem był robiony już na miejscu . Koperta tu jest szwajcarska. W wielu miejscach można spotkać stwierdzenie iż są to swiss fakes jednak te były przemycane na lewo ze Szwajcarii po 1900 roku, a ten zegarek jest z lat 80-tych XIX w. Koronka pełni tu funkcję przycisku zwalniającego przedni dekiel po którym znajduje się tarcza, naciąg jest na kluczyk, zaś nastaw realizuje się od fontu na wskazówkach( oś na kwadrat) po otwarciu ramki. Mechanizm jak i koperta są grubo posrebrzane.
jimmy - 2014-03-03, 08:37

Gratuluję nabytków pifko
Buczo - 2014-03-03, 20:20

Koperta i szkło kiepścizna, ale za to tarcza prawie ideał :)

Maras68 - 2014-03-04, 07:36

całkiem, całkiem pifko dopieścić i nosić tylko pozostaje :)
buran - 2014-03-04, 10:16

Narfas napisał/a:
buran napisał/a:
Kupiłem COŚ ,ciekawe co to jest hmmm

Ustawiłem snajpera na niższą cenę, więc nawet nie zaskoczył.
Moim zdaniem na 80% to Doxa i na 20% to Tissot. Odpuściłem, bo trudno powiedzieć w jakim stanie jest werk. Czysta loteria, ale lubimy ten smaczek ryzyka, co? :))

Edit: kurde, człowiek patrzy i nie widzi. To Doxa rocznik 1950.

pozdrawiam
Narfas

Miałeś racją,oto werk:

Pochwal się co Ty wylicytowałeś.

Narfas - 2014-03-04, 19:40

buran napisał/a:
Miałeś racją,oto werk:
Obrazek

Koperta w ładnym stanie, werk w pięknym stanie, jeśli w dodatku balans buja, to to był piękny strzał. Sprawna Doxa za 50 zeta, no no... żałuję że nie ustawiłem więcej na snajperze.
buran napisał/a:
Pochwal się co Ty wylicytowałeś.

Zapłaciłem więcej niż Ty i kupiłem jakiegoś szrota, który wygląda jakby przeleżakował w śmietniku.
Teraz się zastanawiam, czy w środku jest to co myślę, czy to jakiś składak z przełożoną tarczą i wskazówkami... Z góry mówię że to żadna rewelacja w każdym przypadku, nie ma się co napinać. W środku spodziewam się ASa 1187 ze specyficznymi oznaczeniami. Zobaczymy co przyjdzie.

pozdrawiam
Narfas

Woj_Woj - 2014-03-04, 21:05

buran, I bardzo dobry strzał ... no chyba że wstydzisz się pokazać tarczę. ;)

Ja tam lubię takie zakupy i ten dreszczyk niepewności ... no i frajdę na koniec. :)

Narfas - 2014-03-04, 21:07

Woj_Woj napisał/a:
buran, I bardzo dobry strzał ... no chyba że wstydzisz się pokazać tarczę. ;)

Ja tam lubię takie zakupy i ten dreszczyk niepewności ... no i frajdę na koniec. :)


Pokazywał wcześniej, no nie?
http://allegro.pl/show_item.php?item=3993849965

pozdrawiam
Narfas

Spam - 2014-03-04, 21:07

pifko
Woj_Woj - 2014-03-04, 21:11

Narfas napisał/a:
Pokazywał wcześniej, no nie?


Wiem ... tylko zbyt wiele to ja tam nie widzę. :))

kaido2 - 2014-03-04, 21:32

Doxa to żaden dobry strzał, prędzej ładowanie się w kłopoty na życzenie. Może "kaszlak" był hitem w minionej epoce, lecz Ferrari to nigdy nie było i nie będzie. W razie potrzeby służę częściami.
Woj_Woj - 2014-03-04, 22:06

Dla mnie Doxa w dobrym stanie za 43 złocisze to jest dobry strzał ... a sugerowanie, że ktoś z grona buran, Narfas, i moja skromna osoba traktuje Dosię jak Ferrari pozostawię bez komentarza.
kaido2 - 2014-03-04, 22:43

I znów się nie zrozumieliśmy, urok słowa pisanego niestety.

Cytat:
Dla mnie Doxa w dobrym stanie za 43 złocisze to jest dobry strzał


Punkt widzenia zależy tu od punktu siedzenia.

Jacobi - 2014-03-06, 19:29

Taki się ustrzelił, ciężko było ale ..... udało się :D


Spam - 2014-03-06, 19:47

ZAKAZ MO pifko
Narfas - 2014-03-09, 12:10

Ustrzeliło się coś dziwnego na podstawie niewiele mówiących zdjęć. Te weekendowe strzały...
Nie wiem co kupiłem, może to kupa, ale mam pewne nadzieje...



pozdrawiam
Narfas

Woj_Woj - 2014-03-09, 12:28

hmmm ... najemników szykujesz na wojnę :?: :D
Wintergreen - 2014-03-09, 12:34

Na tym zdjęciu nikt nie pokazuje zegarka. To sugeruje, że będzie to zegar słoneczny :D
Woj_Woj - 2014-03-09, 12:42

Wintergreen,

Zaraz się okażę, że to jakaś piętrowa aluzja Narfasa i wyjdziemy na ... hmmm :)

Narfas - 2014-03-09, 12:50

Woj_Woj napisał/a:
Wintergreen,

Zaraz się okażę, że to jakaś piętrowa aluzja Narfasa i wyjdziemy na ... hmmm :)

Spryciarz. Fakt, jest trochę piętrowo. Ale jak bardzo piętrowo i czy aluzja ma sens - tego sam nie wiem.

pozdrawiam
Narfas

buran - 2014-03-09, 13:20

To proste:angielski zegarek z arabskimi indeksami.
Woj_Woj - 2014-03-09, 13:21

Znaczy jasnowidza trzeba ... fakt, czasem w robocie przypisują mi takie cechy ... co nie oznacza, że je posiadam ;)

Zanim Narfas się ogarnie ... mój strzał w ciemno ... kochamy to :))

Cena ... jedna dosia burana ... w środku było widać coś prostego, roskopfowego.

Z aukcji.

Spam - 2014-03-09, 13:49

buran napisał/a:
To proste:angielski zegarek z arabskimi indeksami.


...kolejny kupił West end Watch hmmm




...Wojtek pifko najczęściej jest tak że najbardziej cieszą zakupy w ciemno niż te godzinami studiowane na podstawie zdjęć z sieci... i oby tak było i tu pifko

Narfas - 2014-03-09, 14:04

Spam napisał/a:
najczęściej jest tak że najbardziej cieszą zakupy w ciemno niż te godzinami studiowane na podstawie zdjęć z sieci... i oby tak było i tu pifko

...co sprzedawcy, głównie z Allegro, skrzętnie wykorzystują. Takie drobne kombinatorstwa zdarzają się jakoś głównie u nas. Widać po komentarzach, że ktoś sprzedał pierdylion zegarków, a tu dopada go nagła amnezja, jakieś nieprawdopodobne zaćmienie i zadrżała ręka trzymająca aparat.. Zamazane zdjęcie które może sugerować coś smacznego, lakoniczny opis i już ludziska się o to biją. Że nie wspomnę o "zestawach" gdzie dla zachęty na wierzch sterty szrotu się rzuci coś fajnego (tylko bez połowy werku), a resztę zdjęcia wypełnia zamazane niewiadomoco.
Doświadczeni złomiarze wiedzą, że nadzieja potrafi kosztować, a ci niedoświadczeni szybko powinni nabrać obycia. :D

pozdrawiam
Narfas (któremu udało się parę razy wdupić, ale są też sukcesy)

Woj_Woj - 2014-03-09, 14:06

Spam napisał/a:
...Wojtek najczęściej jest tak że najbardziej cieszą zakupy w ciemno niż te godzinami studiowane na podstawie zdjęć z sieci... i oby tak było i tu


... uwielbiam taką zabawę ... ryzyko niewielkie :) ...

... a ja już wiem :)) ... przyszedł kilka dni temu ... ale najpierw Narfas ... a jak to jest angielska wojskowa kieszonka ... to będzie źle. plask

Narfas, ... a ty nie pitol, tylko dawaj.

Narfas - 2014-03-09, 14:11

Woj_Woj napisał/a:
Narfas, ... a ty nie pitol, tylko dawaj.

Co mam dawać? jeszcze nawet nie zapłaciłem. Jak przyjdzie to się pochwalę (albo będę się żalił). Na razie pozostają mi domniemania i nadzieje.

pozdrawiam
Narfas

Woj_Woj - 2014-03-09, 14:47

Dobra ... poczekamy.

Ja jestem bardzo zadowolony ... taki prosty "stukacz" w bardzo stylowej i solidnej obudowie. :)
Lubię połączenie tej czarnej oksydy z mosiądzem.





Mój pierwszy kieszonkowy "kołek" ... sensownego Roskopfa jakoś nie mogę trafić.



Znaków identyfikacyjnych brak. :(



Za zdjęcia przepraszam :oops: ... ciemno cosik. :)

Narfas - 2014-03-09, 15:14

http://www.mikrolisk.de/s...ark#sucheMarker
Podejrzewam, że to może być pierwsza firma z tej listy (Montilier), bo pozostałe wyglądają coś za młodo.

pozdrawiam
Narfas

Woj_Woj - 2014-03-09, 15:30

Jeśli ta marka (Adria) nie jest "z kapelusza", to tylko to ... ale pojęcia nie mam. :)

[ Dodano: 2014-03-09, 16:09 ]
W sieci znalazłem taką Adrię Montilier ... troszkę inna półka.




kaido2 - 2014-03-09, 18:17

Buser w najprostszej odmianie, więc lotów zbyt wysokich niema. Poziom FHF, za " Roskopfa" płacą przynajmniej więcej ;)
buran - 2014-03-10, 11:40

Jak myślicie Alpina czy fake http://allegro.pl/show_item.php?item=4024638132 hmmm
Bo jak fake to jestem w plecy 12.50 :wkurzony: ;)

kaido2 - 2014-03-10, 21:37

A jak myślisz? Dla mnie jest jasne:

http://www.ranfft.de/cgi-...&&2uswk&PUW_500

[ Dodano: 2014-03-10, 21:42 ]
No dobra, powinno być tak:
http://www.ranfft.de/cgi-...uswk&Alpina_485

Jednak z uwagi na to że obydwa to klon FHF29 to tarcza jak najbardziej ma prawo pasować.

Rudolf - 2014-03-12, 17:30

kaido2, doszły i są świetne :)

kaido2 - 2014-03-12, 18:31

Ty się lepiej zaopiekujesz nimi jak ja i to mnie najbardziej cieszy w tym wszystkim.
Rudolf - 2014-03-12, 18:37

Już je pieszczę i nakręcam !
kaido2 - 2014-03-12, 18:42

I takie epilogi najbardziej lubię. Jeszcze koperta ameliniana by się Tobie do tego Enicara przydała. Jak gdzieś namierzę to Ci kupię.
Rudolf - 2014-03-12, 20:27

Nie mam żadnej koperty z amelinium , mam tylko stalową z podrób DH jakie były na allegro . Ciekawe czy od jakiegoś ruska by nie pasowała .. z drugiej strony Enicar ma ładny dekielek .
zbyszke - 2014-03-12, 20:43

Cos takiego przytulilem, zgodnie z rada Kumotra ALAMO:




I wiecie, doszedlem do ciekawych wnioskow - az zaloze osobny watek.

Buczo - 2014-03-12, 20:53

Rudolf, identycznego Enicara ma mój dobry znajomy po dziadku. Ostatnio nawet polecałem mu swojego zegarmistrza :)

zbyszke, król, czy raczej królowa radzieckich stoperów. Idę szukać tego osobnego wątku, bo ciekaw jestem tych spostrzeżeń ;)

Fazi - 2014-03-12, 23:17

Na przekładkę :?: hmmm hmmm








buran - 2014-03-13, 03:01

Fazi-jakbyś robił przekładkę to piszę się na tarczę,dokładnie takiej potrzebuję.
Fazi - 2014-03-13, 03:05

OK :!: Bedę pamietał :idea: :idea:
Narfas - 2014-03-14, 21:59

Nie chciałbym psuć dobrego nastroju, ale ja tam nie widzę osi sekundnika...
Reszta uwag to popierdółki. Koronka jest późniejsza od reszty zegarka, bo pochodzi z lat '80 lub później. Półmostek balansu z kolei wydaje mi się nieco wcześniejszy.
Wiem, marudzę, nie przejmuj się Fazi. ;)

pozdrawiam
Narfas

buran - 2014-03-15, 12:19

Revue 54 protoplasta sławnej Urofy 58

z przodu już nie jest tak różowo

I taki RW z epoki na firmowej bransoletce (luma świeci aż miło)

Z_bych - 2014-03-15, 15:44

Pochwalę się i tutaj :))


Maras68 - 2014-03-15, 15:45

wiem nawet od kogo pifko

graty pifko

Z_bych - 2014-03-15, 15:46

Przejęcie odbyło się pokojowo :))

pifko

Woj_Woj - 2014-03-15, 18:08

No to tak;

To, to buranowe beczkowe coś ... świetne pifko

Hele uwielbiam ... nawet nie wiem dlaczego pifko .... ale mam ładniejsze, więc nie zazdroszczę. :P :)

Ingersolla z tej strony nie znałem ... jest zajebibongo ... pifko


Generalnie jestem mocno :wkurzony: :wkurzony: :wkurzony:

... dawno nie kupiłem nic na rękę :głową w mur: :głową w mur: :głową w mur:

buran - 2014-03-15, 18:26

woj-woj myślałem że akurat Ty docenisz tego Revue :/ ;)
Woj_Woj - 2014-03-15, 18:33

buran,

:)) ... moja wewnętrzna blondynka już nie trawi takiego stanu ... a na mechanizmach to ja się nie znam. :D

kaido2 - 2014-03-15, 19:15

buran napisał/a:
Revue 54 protoplasta sławnej Urofy 58
Obrazek
z przodu już nie jest tak różowo
Obrazek
I taki RW z epoki na firmowej bransoletce (luma świeci aż miło)
Obrazek
Raczej abarotnie. Kiedy Urofa startowała z produkcją Revue praktycznie już tego nie produkowało. Mechanizm w tym zegarku masz z końca lat 20-tych.
buran - 2014-03-15, 19:40

Przecież piszę że protoplasta (a mówiąc wprost Urofa to kopia Revue)
Fazi - 2014-03-15, 20:12

Narfas, no to pięknie, pięknie... :facepalm: facepalm facepalm
Narfas - 2014-03-15, 21:21

Fazi napisał/a:
Narfas, no to pięknie, pięknie... :facepalm: facepalm facepalm

Fazi, ale nie przejmuj się. Jeśli z tego ma być pasówka, to moje uwagi są nieistotne. Jeśli tam jest tylko uszkodzona ośka sekundnika, to akurat to dorwiesz gdzieś bez problemu. Albo zrobisz pasówkę bez sekundnika, w sumie to niezła myśl.

pozdrawiam
Narfas

Spam - 2014-03-15, 22:02

...graty nabytków pifko
Narfas - 2014-03-16, 02:02

Tydzień temu anonsowałem nowy, niepewny nabytek za pomocą fotki z brytyjskimi wojskami kolonialnymi na jakiejś arabskiej uliczce.
No to jeszcze parę fotek dla stworzenia klimatu.






Woj_Woj mnie wyczuł. Aluzja rzeczywiście jest piętrowa, ale, jak w tanich dreszczowcach, nie uprzedzajmy faktów. A było to tak...
Aukcja na Allegro. Opis bardzo skąpy, fotki takie sobie.




Niby nie jest źle, kupowało się różności na podstawie gorszych fotek, ale szczegółowe to to nie jest. Widać głównie dwie fatalnie zrobione zaprawki na tarczy, pewnie ślad po jakimś dzwonie w wyniku którego nóżki przebiły emalię.
W opisie aukcji była mowa tylko o sygnaturze Admiralty, jakichś arabskich napisach i to byłoby na tyle.

Podrapałem się po głowie.. Admiralty, Admiralty, chwila, czy to te zegarki dla brytyjskiej marynarki z czasów kolonialnych? Szybkie zerknięcie na Mikroliska i wyskoczył mi Rolex. Mechanizm w sumie przypomina stare Corteberty, czyżby coś z czasów, kiedy Wilsdorf&Szwagier dorabiali się majątku przerzucając Corteberty na Wyspy? WTF? Stary Rolek na Allegro?



Parę łyków kawy i dwie fajki później ta historia przestała mi pasować. Widać wyraźnie jakąś sygnaturę z kotwicą, niby pasuje do Admiralicji, ale ja to już gdzieś widziałem... Werk też coraz mniej przypominał mi Corteberta. Chrzanić różnice w wykończeniu, ale te trzy paluchy przekładni chodu są jakoś za szeroko porozsuwane, kształty też jakieś takie nie tegez...

Ujmijmy to tak: Mikrolisk ma tendencję do wprowadzania w błąd, a najciekawszych rzeczy w ogóle tam nie ma, ale w tym przypadku okazał się pomocny. Co prawda kotwica to popularny motyw, ale najbliższe było to:



Potem wizyta u Doktora Ranffta i wszystko stało się oczywiste.



To oczywiście Buser 18,5'''.
Prestiż jakby nie ten, ale zegarek nadal ciekawy, tym bardziej że zaintrygowała mnie wzmianka o arabskich sygnaturach, na tarczy było coś co dało się odczytać jako "Bagdad", a sam zegarek sprawia wrażenie lat '20.
Stwierdziłem, że jeśli nie będzie jakichś szaleństw cenowych to kupię z czystej ciekawości.
No i przyszło, ale o tym później. Teraz spać.

pozdrawiam
Narfas

kaido2 - 2014-03-16, 10:24

Fazi napisał/a:
Narfas, no to pięknie, pięknie... :facepalm: facepalm facepalm
no to pięknie, pięknie, kilka kółek z całymi czopami osi sekundnika mam.
Wintergreen - 2014-03-16, 10:36

Narfas, widzę, że obmyśliłeś intrygę jak w kryminale u A. Christie :)) Na samą aukcję też zwróciłem uwagę, ale tylko na krótko, bo jestem na odwyku i ograniczam pole zainteresowań. Ale z pewnością zapowiada się b. ciekawie.
Woj_Woj - 2014-03-16, 10:55

Już się nie mogę doczekać ... co tam jeszcze ciekawego wyszperałeś. pifko
Narfas - 2014-03-16, 11:22

Nie będę przedłużał.
Przyszło takie coś:



Na tarczy widoczne ślady dwóch niezbyt dobrze zrobionych zaprawek, na szczęście mniej widocznych niż na fotach z macro.



Na tarczy tajemnicza sygnatura David & G.S. Abdoo, Bagdad i buserowska kotwica. W sieci niewiele można znaleźć o Abdoo, ale na WUSie coś się jednak pojawiło.
http://forums.watchuseek....dad-802305.html



Powyżej, na focie z WUSu, mamy kluczykowego, krytego Longinesa sygnowanego przez Abdoo, jeszcze w stylu Imperium Osmańskiego, z oznaczeniami pór modlitw na tarczy. Firma Longines potwierdziła właścicielowi tego zegarka, że panowie Abdoo byli przez wiele lat dystrybutorami Longinesa w Bagdadzie.

Mój Buser jest już w stylu europejskim, a nawet brytyjskim. Tak na oko datowałbym go na okolice 1930, pewnie końcówkę lat '20, chociaż biorąc pod uwagę że na zadupia tego czy owego Imperium wszystko docierało z pewnym opóźnieniem, może być i parę lat późniejszy.
Z tego powodu fotki na początku, dokumentujące przejęcie przez Brytyjczyków Bagdadu z rąk tureckich w 1917, są nieco mylące. Mój zegarek pochodzi raczej z końca bytności Imperium Brytyjskiego w tym rejonie, już za chwilę Królestwo Iraku ogłosi niepodległość.

No dobra, co mamy w środku?
Na wewnętrznej stronie pierwszego dekielka znowu mamy kotwicę i jakąś sygnaturę po arabsku. Ręcznie ryte, to nie jest punca. Nie mam pojęcia co tam jest napisane, ktoś może to odcyfrować?



W środku siedzi, zgodnie z zapowiedziami, Buser. Nic szczególnego, ale porządna kieszonka bez wodotrysków.



Na werku znowu pojawia się kotwica i sygnatury arabskie, kompletnie dla mnie nieczytelne (help!).



Wszystko pięknie, mamy zegarek z końca lat '20, w stylu europejskim na rynek arabski, pozostaje pytanie, co u licha tam robi sygnatura Admiralty na kole zapadkowym?



Teorie mam trzy: albo to ślad po jakiejś naprawie, albo to próba zrobienia fejka (czy koła naciągowe ze starych Cortebertów pasują do Buserów? konstrukcja jakby podobna...) albo po prostu panowie Abdoo takie zamówili, żeby zwiększyć wartość zegarka w oczach potencjalnych klientów.

No i to koniec tego powiewu egzotyki. :)

pozdrawiam
Narfas

Rudolf - 2014-03-16, 11:27

Narfas ale znalezisko :shock:
Fazi - 2014-03-16, 11:39

Narfas napisał/a:
...Albo zrobisz pasówkę bez sekundnika, w sumie to niezła myśl...

Od początku była przeznaczona na przekładkę - i muszę przyznać, że też mi przez głowę przemknęła myśl o duwskazówkowcu, ale nie wiedziałem, czy się nie wygłupię, jak o to zapytam, bo tu czasem strach się zza węgła wychylić, żeby na odlew nie dostać :złośliwiec: :złośliwiec:
.
.
.
A ten Twój ostatni - to - :shock: :shock: :shock:

Lao Tse - 2014-03-16, 11:46

Narfas ciekawy jest ten zegarek i ciekawa jest ta opowieść. Gratuluję nabytku i życzę rozwiązania dalszych zagadek
Woj_Woj - 2014-03-16, 11:59

Narfas, Jesteś dla mnie mistrzem budowania napięcia i snucia opowieści ... w efekcie fajna kieszonka stała się na swój sposób wyjątkowa. Dzięki za wysiłek i graty
... o zazdrości nie wspomnę. ;)
pifko pifko pifko

Na to "Admiralty" nie mam innych pomysłów, nawet sprawdziłem swoją Frencę, koła inne, ale mechanizm zapewne późniejszy ... zatem niewiele to znaczy ... a "robaczki" świetne. :D

A tak od siebie dodam, że bardzo jest mi bliska taka "strategia zakupowa" ... choć są tacy którzy twierdzą, że absurdalne jest kupowanie "w ciemno"... sami nie wiedzą ile tracą. ;) :D

Maras68 - 2014-03-16, 12:01

Fazi napisał/a:
ale nie wiedziałem, czy się nie wygłupię, jak o to zapytam, bo tu czasem strach się zza węgła wychylić, żeby na odlew nie dostać :złośliwiec: :złośliwiec:


:D :D

Narfas - 2014-03-16, 12:01

I jeszcze dla tych którzy, po moich szumnych zapowiedziach, odczuwają niedosyt wojskowości, mój drugi nowy nabytek.







Liczę na opinię Kaidosa, czy to mogło mieć coś wspólnego z wojskiem, w każdym razie połączenie czarnej tarczy, lumy, zakręcanego dekla i antiszoka nie jest zbyt często spotykane w kieszonkach. Jakichś szczególnych sygnatur brak.

pozdrawiam
Narfas

Maras68 - 2014-03-16, 12:02

Narfas napisał/a:
Nie będę przedłużał.
Przyszło takie cośl


Graty :!: interesujący nabytek pifko

[ Dodano: 2014-03-16, 12:04 ]
ETERNA - super :!:

Woj_Woj - 2014-03-16, 12:21

Narfas napisał/a:
czy to mogło mieć coś wspólnego z wojskiem,


Jeśli wojskowa ... co bardzo prawdopodobne ... to na szczęście niemiecka. :))

Spam - 2014-03-16, 13:58

Narfas... grabisz sobie


pifko pifko pifko

Maras68 - 2014-03-17, 16:48

Narfas napisał/a:
mój drugi nowy nabytek.
Liczę na opinię Kaidosa, czy to mogło mieć coś wspólnego z wojskiem


hmmm :popcorn:

hrabia - 2014-03-17, 17:04


Koniec, cele zegarkowe zrealizowane.

Lao Tse - 2014-03-17, 17:16

hrabia napisał/a:
Koniec, cele zegarkowe zrealizowane.

Gratuluje nabytku, ale czy poważnie w to wierzysz co napisałeś :))

mw75 - 2014-03-17, 17:16

Fok you all ;) .
hrabia - 2014-03-17, 17:47

Lao Tse napisał/a:
hrabia napisał/a:
Koniec, cele zegarkowe zrealizowane.

Gratuluje nabytku, ale czy poważnie w to wierzysz co napisałeś :))

No tak, cele zrealizowane. Koniec poszukiwań. Jeszcze chciałem mieć w "kolekcji" hi-beata i gazomierza, ale (jeśli oczywiście ta Bulova nie okaże się trupem - sprzedawca twierdzi, że jest ok, jeszcze jej u siebie nie mam) mając jeden zegarek z płynącą sekundą hi-beat z listy odpada. A gazomierze ostatnio chodzą za jakieś nieludzkie pieniądze. Płacenie 100 zeta za przechodzoną Ruhlę bez kamyków to moim zdaniem odjazd, a te lepsze (czy kamykowe kołki od Baumgartnera czy Bettlacha) to już po parę stówek chodzą. Więc teraz tylko na zasadzie "jak się trafi coś ciekawego w małym pieniądzu"...

Z_bych - 2014-03-17, 18:17

No ale acutron i hi-beat to zupełnie inna bajka....
Swoją drogą jesli działa to jest naprawdę super zakup. No i mój ulubiony tekst: "Zobaczy jak pieknie cyka" :D Ludzie mają zabawne miny :D

hrabia - 2014-03-17, 18:45

Ja wiem, że inna bajka, ja wiem. Ale nie można mieć wszystkiego ;) . A bardziej chciałem kamertona niż hi-beata. Mam nadzieję, że będzie na tyle sprawny, na ile zapewniał mnie sprzedawca. Czyli w pełni i w miarę nieźle chodzący. Swoją drogą, ciekawe jaką wsadził do niego baterię... Ale skoro mu nie wariował, to pewnie odpowiednią.
Buczo - 2014-03-17, 21:26

hrabia, świetny vintydż ;)
hrabia - 2014-03-17, 22:30

Dzięki, ale jeszcze muszę poczekać aż dojdzie. Na razie gość dostał PayU, a wysyła mi maila z numerem konta, wiec może być jeszcze zabawnie ;)
Z_bych - 2014-03-17, 22:32

Oj, oby nie było zabawnie... hmmm
Lao Tse - 2014-03-17, 22:48

hrabia napisał/a:
Dzięki, ale jeszcze muszę poczekać aż dojdzie. Na razie gość dostał PayU, a wysyła mi maila z numerem konta, wiec może być jeszcze zabawnie ;)

Nie wiem ile dałeś, ale życzę powodzenia,bo zegarek ma rzeczywiście fascynujący mechanizm. Jak dotrze to na ten tychmiast wrzucaj foty

hrabia - 2014-03-17, 23:12

Z_bych napisał/a:
Oj, oby nie było zabawnie... hmmm

Raczej "handlowiec", choć nie specjalista od zegarków. Może ma coś da PayU, bywa. Nie zaznaczył w aukcji ani na stronie "o mnie", że nie chce PayU, więc co najwyżej będzie utarczka, mam nadzieję. Albo facet się po prostu zagapił.

Jak przyjdzie i go sprawdzę, to obfocę. Jak będzie kiszka, to będę udawał, że nie pamiętam ;)

Z_bych - 2014-03-17, 23:15

hrabia napisał/a:
Jak będzie kiszka, to będę udawał, że nie pamiętam ;)


Będę żyćliwi co przypomną :D
Oby nie musieli ;)

hrabia - 2014-03-17, 23:20

Też mam taką nadzieję!
kaido2 - 2014-03-18, 14:33

Narfas napisał/a:
I jeszcze dla tych którzy, po moich szumnych zapowiedziach, odczuwają niedosyt wojskowości, mój drugi nowy nabytek.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Liczę na opinię Kaidosa, czy to mogło mieć coś wspólnego z wojskiem, w każdym razie połączenie czarnej tarczy, lumy, zakręcanego dekla i antiszoka nie jest zbyt często spotykane w kieszonkach. Jakichś szczególnych sygnatur brak.

pozdrawiam
Narfas





Yakovlev - 2014-03-18, 21:02

O ! Właśnie dzięki tym obrazkom powyżej się mnie coś przypomniało !

Mam Knirima "Militäruhren. Die Uhren der deutschen Streitkräfte 1870 bis 1990", pdf w języku niemieckim, 437 stron, 94MB.
Gdyby kogoś interesowało, to adres mailowy na PW.

Narfas - 2014-03-18, 21:34

kaido2 napisał/a:

Obrazek

Obrazek

Dzięki Kaido! :)

pozdrawiam
Narfas

Woj_Woj - 2014-03-18, 22:18

Narfas,
Do czasu aż się ekspert od perskiego znajdzie, taką hmmm ... analogię znalazłem. ;)

http://forums.watchuseek....tml#post1312305

Przy okazji ... takiego Serkisoffa bym brał ... oj brał. :D

buran - 2014-03-19, 12:52

Taka ciekawostka,Wagner na pierwszym werku z Pforzheim PUW 700


kaido2 - 2014-03-19, 15:54

buran napisał/a:
Taka ciekawostka,Wagner na pierwszym werku z Pforzheim PUW 700
Obrazek
Obrazek


Ale nie piszesz tego poważnie prawda? Przecież masz sygnaturę na półmostku wagi, a i sama waga specyficzna jak byk.

Jeżeli jednak to żart , to się niestety nie udał , tu ktoś inny zdarzył wcześniej zrobić psikusa.





W ramach edukacyjnych podam AS ten mechanizm produkował jak każdy duży ebosz w wielu wariantach, a takie udało się znaleźć u mnie.


buran - 2014-03-19, 16:05


http://www.christophloren...uw_700.php?l=en
http://watch-wiki.org/index.php?title=PUW_700

Fazi - 2014-03-19, 16:19

kaido2 napisał/a:
...ktoś inny zdarzył wcześniej zrobić psikusa...

hmmm zdążył, zdążył, zdążył ;)

kaido2 - 2014-03-19, 16:32

I dalej sobie jaja robisz. Może nie widzsz, ale przypatrz się u siebie dokładnie półmostkowi balansu a dokładniej sygnaturce. Pomogę.



Wykjaśnię że to A bez środka oznacza dokładnie ASSA teil market.

A teraz zobacz jeszcze raz :



i co widzisz? Ano to samo tylko żółte. A tu front tego żółtego.

Co widzisz nad ćwiertnikiem? Ano nastepną sygnaturkę ASSA teil market.

Nie musisz mi pokazywać, wiem jak wygląda klon tego AS-a w postaci PUW-a 700.

buran - 2014-03-19, 17:05

Patrz pan,myślałem że na WatchWiki można polegać a tu taki babol :shock:

http://watch-wiki.org/ind...Werkansicht.jpg
Musisz do nich koniecznie napisać że A bez środka to AS,bo wprowadzają ludzi w błąd!

kaido2 - 2014-03-19, 17:14

A po co mam do nich pisać, ja tam się nie znam. Werk ze zdjęcia z Wiki to AS jak byk zdradza go rzecz jasna A.



Tu tarczy nie będę ściągał bo rzecz jest oczywista, pod spodem będzie ta sama sygnatura AS co pokazałem wyżej:



Nieuniknione że dają fotki zastępcze jak na Ranffcie, bo kto się połapie? Klony bardzo często wyglądały niemalże tak samo.

[ Dodano: 2014-03-19, 18:57 ]
Wiedziałem że gdzieś mam jeszcze jedną kostkę na takim mechaniźmie, bo nie bez powodu zdekompletowałem tamten mechanizm:



Jak myślicie co jest pod tarczą?

Ja wiem:


buran - 2014-03-19, 20:00

Tylko czemu firma z Pforzheim montowała szwajcarskie werki skoro swoje miała za płotem hmmm PUW-Pforzheimer Uhren-Rohwerke.
kaido2 - 2014-03-19, 22:00

buran napisał/a:
Tylko czemu firma z Pforzheim montowała szwajcarskie werki skoro swoje miała za płotem hmmm PUW-Pforzheimer Uhren-Rohwerke.
Montowali z kilku powodów. Temat rzeka o którym można by książki pisać. W wielu przypadkach chodziło o kasę. Trzeba pamiętać że szwajcarzy oferowali swoje produkty w tym usługi w naprawdę korzystnych cenach co mocno wykorzystał chociażby taki Nomos, Union, czy Lange. Nie mając sjeszcze woich lini, a chcąc zarabiać kupuje się co trzeba i składa.Fabryki niemieckie produkujące mechanizmy to w dużej skali przeniesione zakłady szwajcarskie,a ściślej się wyrażając technologia,maszyny i po części ludzie.
buran - 2014-03-20, 11:58

W końcu coś fajnego wpadło :)) Piąty Precis w kolekcji


Dzięki Wintergreen! ;)
ps
Szukam takich wskazówek,jak by kto miał to PW.
ps2
Fotki jeszcze z aukcji.

stiopa - 2014-03-20, 13:43

Po pradziadku żonki.


serducho :)



Dzięki Maras ; Rudi

Maras68 - 2014-03-20, 13:45

fajny krabik pifko

...i niezły stan, szkło tylko wymienić i heja na łapę...

[ Dodano: 2014-03-20, 13:50 ]
pokaż bebechy, co tam w nim gra... :)

Rudolf - 2014-03-20, 14:00

Gratuluję pamiątki rodzinnej ! pifko

@Buran a co to za Gub ?

buran - 2014-03-20, 14:39

Precis/UROFA(1945-51),poprzedniczka GUB-a,werk UROFA 61-pierwszy powojenny niemiecki werk,wyprodukowany tuż po wojnie na pożyczonych maszynach.
jimmy - 2014-03-20, 18:52

Stiopa, gratuluję pifko
Ciech - 2014-03-20, 20:20

Stiopa ładna pamiątka pifko
Małe spa i na mankiet

Spam - 2014-03-20, 20:35

...stiopa graty pifko

LICENCJA Z.S.R.R. ... to brzmi dumnie :D

Narfas - 2014-03-21, 03:58

buran napisał/a:
W końcu coś fajnego wpadło :)) Piąty Precis w kolekcji
Obrazek
Obrazek
Dzięki Wintergreen! ;)
ps
Szukam takich wskazówek,jak by kto miał to PW.
ps2
Fotki jeszcze z aukcji.

No i się wydało kto kupił... Ja tam odpadłem jakoś w połowie finalnej kwoty. Gratulacje!

pozdrawiam
Narfas

Woj_Woj - 2014-03-21, 08:43

buran, gratuluję konsekwencji ... piękny egzemplarz ... "zbiór niemiecki" ciągle rośnie. :)

pifko

Wintergreen - 2014-03-21, 09:44

Też gratuluję, oba fajne sztuki! pifko
buran, podziwiam za wybranie trudnego tematu kolekcji!
stiopa, stan zegarka rzadko spotykany, po wymianie szkła będzie perełka i to jeszcze z tradycją rodzinną!

hrabia - 2014-03-21, 13:27

Przyszedł Accutron. Chodzić - chodzi. Nie wiem, jaką baterię tam wsadzili, ale zegarek miał ponoć delikatnie późnić, więc chyba ok. Ustawiłem go teraz dobrze i wieczorem sprawdzę. Bo - z tego co czytałem - zła bateria = zapieprzanie w dzikim tempie? Tam nie jest tak łatwo się dobrać, bo bateria jest pod przykręcaną blaszką.
Wizualnie wygląda świetnie, W środku moduł opisany jako 2181F. Żeby nie było słodko, to datownik trzaśnięty, choć miał być sprawny. I tak się zastanawiam. Dałem w sumie cenę rynkową, bo 280 zeta z przesyłką i zastanawiam się, czy to odsyłać, czy łyknąć tak, jak jest. Miał ktoś doświadczenia? Naprawialne to w ogóle?

[ Dodano: 2014-03-21, 13:41 ]
Ok, z baterią już widzę tyle, że to druga generacja Accutronów a problemy są z pierwszą... Czy się mylę? ;)

Woj_Woj - 2014-03-22, 06:49

hrabia, Piękna ta Bulova ... po drobnych zabiegach będzie ideał. pifko

Rozumiem dylemat, ale nic nie poradzę ... moje "serwisowe lęki" skutecznie odstraszały mnie dotychczas od Accutrona ... doświadczeń brak.

Niesprawny datownik to niby drobiazg ... ale mocno drażniący ... może da się naprawić bez konieczności szukania części.

Daj znać co i jak ... i ładne foty proszę. :)

buran - 2014-03-22, 09:06

Kolejne LACO w kolekcji

hrabia - 2014-03-22, 10:26

Woj_Woj napisał/a:
hrabia, Piękna ta Bulova ... po drobnych zabiegach będzie ideał. pifko

Rozumiem dylemat, ale nic nie poradzę ... moje "serwisowe lęki" skutecznie odstraszały mnie dotychczas od Accutrona ... doświadczeń brak.

Niesprawny datownik to niby drobiazg ... ale mocno drażniący ... może da się naprawić bez konieczności szukania części.

Daj znać co i jak ... i ładne foty proszę. :)

Wystarczy założyć sensowny pasek, umyć kopertę i lekko spolerować szkło, żeby wygląd był zadowalający. Na ten moment nic z nim nie robię, bo umówiłem się ze sprzedającym, że cena zjeżdża w dół przez "niezgodność w opisie". Jak dostanę kasę, to biorę się za doprowadzanie go do ładu i foty ;) .
Datownik tak czy inaczej tak na razie zostanie.

@Buran
Laco bardzo fajne. To jest męski zegarek, prawda?

buran - 2014-03-22, 10:27

Męski.
hrabia - 2014-03-22, 18:03

kiedyś były dobre czasy, męski zegarek nie musiał być cegłą.
Maras68 - 2014-03-22, 20:02

BURAN -graty pifko
Spam - 2014-03-24, 21:54

...miałem nic nie kupować aż do odwołania... ale nabyłem... przyszedł w samo południe...


Narfas - 2014-03-24, 21:57

Spam napisał/a:
...miałem nic nie kupować aż do odwołania... ale nabyłem... przyszedł w samo południe...

Obrazek

To że pasówka, to widać. Najciekawsze pewnie z drugiej strony?...

pozdrawiam
Narfas

jimmy - 2014-03-24, 23:11

Spam, niech się nosi Leon pifko
Narfas - 2014-03-24, 23:13

jimmy napisał/a:
Spam, niech się nosi Leon pifko

Hej, co to właściwie jest?

pozdrawiam
Narfas

Woj_Woj - 2014-03-24, 23:36

Narfas, To jeden z najczęściej pokazywanych tu zegarków ... tylko właściciela zmienił ... a ja czekam i czekam na jakieś nowości ................

Spam, ... graty odwołania ... i leona. pifko

jimmy - 2014-03-25, 07:34

..............dobrze się stało, że trafił do Wojtka. Będzie tam miał jak u Pana Boga w ogródku ;)
.................nawet trawa jakaś taka bardziej zielona :D
pifko

Maras68 - 2014-03-25, 09:11

Spam napisał/a:
nabyłem... przyszedł w samo południe...


się nosi dzielnie, bo fajna to sztuka pifko

Z_bych - 2014-03-25, 10:55

Spam, też bym dumnie ponosił :) pifko
Rudolf - 2014-03-25, 16:13

Byłem dziś na bazarku i nabyłem automatyczne Lanco a w środku nie Eta a AS 2063 :)

Pabiedka

buran - 2014-03-25, 16:40

Pobieda pierwsza klasa!
kaido2 - 2014-03-25, 19:47

Fakt, poręcz wyszła rewelacyjnie na tle tej Pabiedy.
jimmy - 2014-03-25, 19:51

.................same fotografy ;) normalnie :D
..................gratuluję nabytków pifko

kaido2 - 2014-03-25, 19:55

I wyszło na jaw. Rudi jednak nabył "stary-nowy" balkonik, a że za oknem jasno to tam wyprowadził nas w błąd.
jimmy - 2014-03-25, 19:56

:D
Rudolf - 2014-03-25, 20:27

Barierka też wintydż ;)
Spam - 2014-03-25, 20:30

...szczęście, że gołębie ci posiedzenia nie zrobiły :))

pifko

Lao Tse - 2014-03-25, 20:40

Rudolf gratuluję nabytków pifko i inwencji w robieniu zdjęć, barierka stała się już prawie tak legendarna jak najnowszy teledysk Nataszy Urbańskiej :))
Rudolf - 2014-03-25, 20:51

Jestem już waszym idolem i czy kocha mnie tłum ?
kaido2 - 2014-03-25, 20:55

Jeżeli czerwienią Ci się uszy to możesz czuć się spełniony.
Ratler Wściekły I - 2014-03-25, 21:03

Rudolf napisał/a:
Jestem już waszym idolem i czy kocha mnie tłum ?

:facepalm:
pokarz cyce, pokarz cyce :złośliwiec: tylko tak masz szanse być znaczącym celebrytą :złośliwiec:
;)

Rudolf - 2014-03-25, 21:05

nono
hrabia - 2014-03-25, 21:07

Ciniol napisał/a:
Rudolf napisał/a:
Jestem już waszym idolem i czy kocha mnie tłum ?

:facepalm:
pokarz cyce, pokarz cyce :złośliwiec: tylko tak masz szanse być znaczącym celebrytą :złośliwiec:
;)

a czymże on ma te cyce pokarać? ;) i dlaczego?

Spam - 2014-03-25, 21:08

Ciniol napisał/a:

pokarz cyce, pokarz cyce :złośliwiec: tylko tak masz szanse być znaczącym celebrytą :złośliwiec:
;)


...przyszedł i słomę z butów wytrzepał :złośliwiec:

Ratler Wściekły I - 2014-03-25, 21:08

hrabia napisał/a:
dlaczego?

dla zabawy i uciechy postronnych

[ Dodano: 2014-03-25, 21:11 ]
Spam napisał/a:
...przyszedł i słomę z butów wytrzepał :złośliwiec:

raczej zszedł i zbratał się z gminem :złośliwiec: a ty nie powinieneś już iść spać? Już dawno po 20 :złośliwiec:

kornel91 - 2014-03-25, 21:12

Ciniol napisał/a:
Rudolf napisał/a:
Jestem już waszym idolem i czy kocha mnie tłum ?

:facepalm:
pokarz cyce, pokarz cyce :złośliwiec: tylko tak masz szanse być znaczącym celebrytą :złośliwiec:
;)


Chyba pokaż Rafałku :złośliwiec:

mw75 - 2014-03-25, 21:38

A może to o pokaranie a nie pokazanie cycków chodziło ;) ?
Spam - 2014-03-25, 21:43

mw75 napisał/a:
A może to o pokaranie a nie pokazanie cycków chodziło ;) ?


:shock: wychodzi, że Ciniol to jakiś sadomaso :D

Ratler Wściekły I - 2014-03-25, 21:46

idź łapaj okazje i kup sobie chociaż jedną skrzynkę :złośliwiec:
Spam - 2014-03-25, 21:54

Ciniol napisał/a:
idź łapaj okazje i kup sobie chociaż jedną skrzynkę :złośliwiec:


...no cóż... może i słomy w butach nie nosisz... ale czy to tak ładnie w towarzystwie onuce na stopach poprawiać :złośliwiec:

Ratler Wściekły I - 2014-03-25, 21:56

ok, doceniam przeprosiny :P idę na bazarek odstąpić ci skrzyneczkę :)
Spam - 2014-03-25, 22:11

Ciniol napisał/a:
:P idę na bazarek odstąpić ci skrzyneczkę :)


...ja bym wolał flaszeczkę :P

Ratler Wściekły I - 2014-03-25, 22:14

ochlapus :D
Spam - 2014-03-25, 22:20

Ciniol napisał/a:
ochlapus :D


...koneser plask :))

kaido2 - 2014-03-25, 22:20

Ciniol napisał/a:
Rudolf napisał/a:
Jestem już waszym idolem i czy kocha mnie tłum ?

:facepalm:
pokarz cyce, pokarz cyce :złośliwiec: tylko tak masz szanse być znaczącym celebrytą :złośliwiec:
;)


Cyce to każdy może pokazać, natomiast jaja już nie za bardzo. Jedno to jeszcze nie wstyd, ale brak nadaje się już tylko pod poważną operację po której pozostaje tylko MISS POLONIA w wersji dla niedowidzacych.

buran - 2014-03-26, 11:22

Dzięki koledze Buczo pifko dzisiaj odebrałem mojego zegarkowego Grala,przedwojennego UFAG-a,czyli mówiąc po ludzku glasita



Wintergreen - 2014-03-26, 11:25

buran napisał/a:
odebrałem mojego zegarkowego Grala

to brzmi poważnie.... i co dalej, jak żyć? jak żyć?

:)) pifko

buran - 2014-03-26, 11:27

W sumie nie mam jeszcze nic na UROF-ie 58 hmmm
Rudolf - 2014-03-26, 16:37

To czas szukać następnego grala ;)
Gratulacje !

Maras68 - 2014-03-26, 16:47

buran napisał/a:
dzisiaj odebrałem mojego zegarkowego Grala,przedwojennego UFAG-a


Buran działasz ostro :złośliwiec:

wlk.graty pifko :))

buran - 2014-03-26, 16:54

Maras68 napisał/a:
buran napisał/a:
dzisiaj odebrałem mojego zegarkowego Grala,przedwojennego UFAG-a


Buran działasz ostro :złośliwiec:

wlk.graty pifko :))

Staram się jak mogę :))

Buczo - 2014-03-26, 19:44

Nie wiem co powiedzieć. Niech się nosi, czy raczej niech dobrze spoczywa w gablocie? :)

Widzisz dla Ciebie to graal, a dla mnie tylko stary fajny zegarek.... ;) Nie mam już wątpliwości, że lepiej będzie mu u Ciebie! :)

Spam - 2014-03-26, 21:33

Buczo napisał/a:
Nie wiem co powiedzieć. Niech się nosi, czy raczej niech dobrze spoczywa w gablocie? :)


facepalm nie wiem co gorsze... zniszczyć zegarek nosząc... czy cieszyć się nim widząc go sekundę dziennie :głową w mur: jestem rozdarty :))

...ale zegar zacny pifko pifko pifko

kaido2 - 2014-03-26, 21:40

Niewiele osób chyba wie że używany zegarek nie psuje się tak jak leżak.
hrabia - 2014-03-26, 22:19

Miałem nic nie kupować, ale jakiś trup wpadł za 20 zeta z przesyłką z allegro. Jeśli do czegokolwiek się nada, to będę się chwalił, bo to już naprawdę ostatni zakup na dłuuugo.
Spam - 2014-03-26, 22:37

hrabia napisał/a:
Miałem nic nie kupować, ale jakiś trup wpadł za 20 zeta z przesyłką z allegro. Jeśli do czegokolwiek się nada, to będę się chwalił, bo to już naprawdę ostatni zakup na dłuuugo.



...bo uwierzę :złośliwiec: :D

[ Dodano: 2014-03-26, 22:38 ]
kaido2 napisał/a:
Niewiele osób chyba wie że używany zegarek nie psuje się tak jak leżak.


...czyli to jednak prawda... posiadanie więcej niż jednego zegarka jest niezdrowe dla obu stron :D

hrabia - 2014-03-26, 22:45

Spam napisał/a:
hrabia napisał/a:
Miałem nic nie kupować, ale jakiś trup wpadł za 20 zeta z przesyłką z allegro. Jeśli do czegokolwiek się nada, to będę się chwalił, bo to już naprawdę ostatni zakup na dłuuugo.



...bo uwierzę :złośliwiec: :D


Żona mnie zamorduje ;]. Poza tym mam coś czekającego na naprawę, tylko coś nie mam czasu się po mieście przelecieć po majstrach, strasznie późno robotę kończę ostatnio.

Maras68 - 2014-03-27, 06:29

kaido2 napisał/a:
Niewiele osób chyba wie że używany zegarek nie psuje się tak jak leżak.


dlatego noszę, noszę i cieszę się nimi na co dzień pifko



[ Dodano: 2014-03-27, 18:49 ]
zakup po taniości- MARVIN -rozm.36 mm z koronką:






Spam - 2014-03-27, 19:01

...tarcza jest fajna... bardzo fajna... pifko

...to zielone przy uszach byś wyczyścił... bo jeszcze jakiego grzyba po kimś dostaniesz ;)

Maras68 - 2014-03-27, 19:10

się wyszoruje :złośliwiec:

świetnie układa się na nadgarstku, ot taka garnitura ;)

Spam - 2014-03-27, 19:19

Maras68 napisał/a:

świetnie układa się na nadgarstku, ot taka garnitura ;)


...to kiedy go nosić będziesz :?: jak cały czas w dresie chodzisz :złośliwiec:

Yakovlev - 2014-03-28, 18:30

Wielki Vintage to, to nie jest, ale nie było gdzie zapodać ;)
Taki "wsteczniak", wziąłem, bo się kurzył.


Woj_Woj - 2014-03-28, 18:35

Yakovlev, On magiczny ... to maszyna czasu jest. :)

A budziki kocham ... i jeszcze jakiś kącik w swoim czasie może uruchomię. ;)

Yakovlev - 2014-03-28, 18:42

Woj_Woj napisał/a:
...

A budziki kocham ... i jeszcze jakiś kącik w swoim czasie może uruchomię. ;)


O widzisz, nie "może uruchomię" tylko uruchamiaj.
Znajdzie się kilka sztuk coby wątek nie umarł ;)

Woj_Woj - 2014-03-28, 18:46

Yakovlev napisał/a:
Znajdzie się kilka sztuk coby wątek nie umarł


pifko :)) ... tylko te zdjęcia ... nie jestem przygotowany i nie bardzo to lubię. :oops: :(

Yakovlev - 2014-03-28, 18:51

Woj_Woj napisał/a:
... tylko te zdjęcia ...


Eeeee tam, kto by się przejmował. Moje wszystkie z telefonu ;)
Ważne, że podasz markę, mechanizm, zainteresowani poszukają więcej w necie.

Jacobi - 2014-03-28, 18:53

przecież jest budzikowy temat , po co zakładać nowy?

http://www.czwarty-wymiar.pl/viewtopic.php?t=18051

Yakovlev - 2014-03-28, 18:58

Jacobi napisał/a:
przecież jest budzikowy temat , po co zakładać nowy?

http://www.czwarty-wymiar.pl/viewtopic.php?t=18051


No i masz :) szukajka mnie nie lubi. Dzięki Jacobi


EDIT:
(Przekleiłem fotkę do wskazanego wątku)

.

Woj_Woj - 2014-03-28, 19:01

Jacobi, Tylko że w moim przypadku, to wyłącznie "obrzydliwe wytwory zgniłego imperializmu som" ;)
Yakovlev - 2014-03-28, 19:03

Woj_Woj, ale tam tez takie są ;)
mw75 - 2014-03-30, 14:18

Dzisiaj po rozmowie z sympatycznym panem zza wschodniej granicy i obmacaniu wielu zegareczków kupiłem tanio, stargowawszy nieco, tirówkę. Oj, kirówkę oczywiście ;) . Generalnie ten sprzedawca ma zazwyczaj bardzo atrakcyjne ceny na sowieckie wyroby, dziś np. Szturmańskie w stali 450 PLN jako cena wyjściowa. MIał np. Sputniki, stare Sygnały, kilka Sław lodówek, Zwiezdę, tarcze do Okeana itp.
Od razu mówię, że się nie znam, poznałem mechanizm, reszta, cóż... a zegarek po prostu mi się spodobał (to już druga stara kieszonka w tym tygodniu ;) ),.
Powiedzcie mi proszę Panowie, z ilu zegarków została złożona moja kirówka?




Yakovlev - 2014-03-30, 14:21

mw75, tu Spam musi się wypowiedzieć.

Ale powiedz jakie te tarcze do Okeana (stare/nowe) i po ile ?

mw75 - 2014-03-30, 14:26

Na moje oko ta którą oglądałem była nowa, niebiesko-srebrne ale nie zapytałem o cenę niestety. :oops:
Coś takiego to było: https://scarface3133.files.wordpress.com/2013/09/mdj-okeah-2-w-25.jpg?w=750
Pytałem się go o koperty ("korpusy") do chrono Poljota bo z mojej chrom złazi, do załatwienia.
Facet jest regularnie w Lublinie na starociach, ze stoliczkiem sowieckich zegarków.

Rudolf - 2014-03-30, 15:06

mw75, Taki sprzedawca to skrab , sam mam gdzieś z tyłu głowy tego Oceana .
mw75 - 2014-03-30, 15:30

Najgorsze, że na giełdzie byłem z dzieciakami, które odciagały mnie od interesujących rzeczy. Przez to nie wziąłem od tego sprzedawcy żadnych namiarów.
Pamietam, że miał też tarcze do Wołny...

Yakovlev - 2014-03-30, 16:20

Jakby co to piszę się na tarczę do Okeana i Wołny, ewentualnie Wostoka precyzyjnego.

Byle nie takie jak te dwie poniżej. Oprócz błędnego napisu są po prostu źle wykonane.
Mają minimalnie za dużą średnicę a tym samym profil nie bardzo pasuje do każdej koperty.
A może to wina zbyt grubo nałożonej farby ?




Te są podobno już lepsze:

Kris - 2014-03-30, 20:50

NA giełdzie w Bytomiu wystawia się Ukrainiec. Ma tarcze do różnych modeli. Zobaczę w sobotę co ma.
mw75 - 2014-03-30, 20:55

To może być nawet ta sama osoba, wielu sprzedawców jeździ od giełdy do giełdy po całym kraju. Całkiem sympatyczny "wąsacz".
Cały czas zastanawiam się czy nie zrobić z tej kieszonki zegarka naręcznego, oczywiście jeżeli u zegarmistrza leżą cały czas graty pokazane poniżej:

Ale jakoś mi tak szkoda ją kanibalizować.

Yakovlev - 2014-03-30, 20:56

Kris, jeśli będą Wołny lub Wostoki precyzyjne (nowe lub stare w przyzwoitym stanie i cenie) to bierz. Na 100% odkupię.

[ Dodano: 2014-03-30, 20:58 ]
mw75, ja bym zostawił jednak jako kieszonkę.
Zawsze to bezpieczniej niż na nadgarstku, a G-Shock to nie jest ;)

Kris - 2014-03-30, 21:00

ok. w sobotę dam znać.
hrabia - 2014-03-30, 21:55

Sorry za offtop, ale Kris, świetna ta twoja kolekcja ruskich. Powiem szczerze, że o niektórych 'markach' nawet nie słyszałem.
mw75 - 2014-03-31, 16:43

Kolejny nabytek, odebrany dziś od listonosza.
Zegarek z KMZiZ, cena bardzo atrakcyjna, 80 PLN (z przesyłką).


Chyba wsiąkam w kieszonki, a nie było to planowane.

Woj_Woj - 2014-03-31, 16:59

Moja przygoda z kieszonkami zaczęła się od przypadkowo zakupionej Primy :) ... jeszcze nie pokazywałem ;)

... z troszkę innym, ale równie fajnym mechanizmem ... no i wpadłem. :D

Marcin strzeż się :!: :))

mw75 - 2014-03-31, 17:11

Ano, istnieje poważna możliwość przeorientowania kierunku zbieractwa staroci ;) . Trzeba chyba będzie sprzedać wszystko młodsze niż 50 lat i zabrać się za kieszonki ;) .
Woj_Woj - 2014-03-31, 17:17

pifko ... i na dodatek - to walor dla mnie bezcenny - wystarczą okulary do czytania. :D
Rudolf - 2014-03-31, 17:47

Nosiłbym i dotykał tymi RęCYMA pifko
Woj_Woj - 2014-03-31, 18:03

cal. 577 ... mniejszy niż 775 :))


mw75 - 2014-03-31, 21:38

Ej Woj_Woj ładny ten mechanizm jest ;) . Znasz może jakiś klucz do ich datowania po numerach seryjnych?
Rudolf, leżała ta Cymka z pół dnia na Kizi i nikt się nią nie zainteresował. A cena bardzo, bardzo, przystępna biorąc pod uwagę stan zegarka + dewizka, stara. Nie było zdjęć mechanizmu, zaryzykowałem i ... Jestem zadowolony. I już 4 kieszonka w kieszeni ;) .

Narfas - 2014-03-31, 21:47

mw75 napisał/a:
Kolejny nabytek, odebrany dziś od listonosza.
Zegarek z KMZiZ, cena bardzo atrakcyjna, 80 PLN (z przesyłką).
Obrazek
Obrazek
Chyba wsiąkam w kieszonki, a nie było to planowane.

Bardzo ładny zegarek lubianej marki we wyjątkowo atrakcyjnej cenie. Jakoś ostatnio nie zaglądam na bazarki, może to i dobrze...

pozdrawiam
Narfas

kaido2 - 2014-03-31, 21:56

Ja wiem czy lubianej? Zależy jak dla kogo. Prócz Primy to stara Cyma raczej mało specjalna jest. Napisałbym więcej... a może lepiej nie, niech pozostanie że nie specjalna.
Woj_Woj - 2014-03-31, 21:57

mw75 napisał/a:
Ej Woj_Woj ładny ten mechanizm jest . Znasz może jakiś klucz do ich datowania po numerach seryjnych?


Niestety nie spotkałem tabel ... to na moje oko lata 30-te ... z takim mechanizmem jak Twój mam Cymę GSTP. :)

Cytat:
Nie było zdjęć mechanizmu, zaryzykowałem i ... Jestem zadowolony. I już 4 kieszonka w kieszeni .


... to Ci się trafiło ... te Primy mają najfajniejsze mechanizmy ... oczywiście IMO. ;)

A moja wygląda tak...


A tu pasy lepiej widać ... :))


kaido2 - 2014-03-31, 22:03

Podstawowa sprawa to primy nie są ściemniane, a ich poziom jest podobny jak tej klasy konkurencji. Rzecz jasna pisanie że FHF2144 jest od niej gorszy było by tu sporym przegięciem.


Narfas - 2014-03-31, 22:09

kaido2 napisał/a:
Ja wiem czy lubianej? Zależy jak dla kogo. Prócz Primy to stara Cyma raczej mało specjalna jest. Napisałbym więcej... a może lepiej nie, niech pozostanie że nie specjalna.

Pewnie że cieszą się mniejszym wzięciem (i są tańsze) niż formy które przetrwały do teraz (Omega, Longines, w sumie Zenith też, etc., nie wspominając o IWC i innych, jeszcze droższych), ale to są bardzo porządne kieszonki, cenione przez ludzi którzy mniej więcej wiedzą o co chodzi równie co Moeris, Movado, Cortebert i podobne. Oczywiście, wśród wszystkich tych marek zdarzają się szczególnie cenione kalibry lub standardy wykończeń - i cena rośnie.
Te kieszonki ze średniej półki to są bardzo fajne rzeczy i nie ma co wybrzydzać. Swoją drogą, takiego Zenitha z lat '10 czy '20 można wyjąć za jakieś 300 zeta i to jest bardzo fajna pozycja do kolekcji.

pozdrawiam
Narfas

[ Dodano: 2014-03-31, 23:22 ]
Yakovlev napisał/a:
Jakby co to piszę się na tarczę do Okeana i Wołny, ewentualnie Wostoka precyzyjnego.

Byle nie takie jak te dwie poniżej. Oprócz błędnego napisu są po prostu źle wykonane.
Mają minimalnie za dużą średnicę a tym samym profil nie bardzo pasuje do każdej koperty.
A może to wina zbyt grubo nałożonej farby ?
[url=http://img28.imagesh...9uz.jpg]Obrazek[/URL]



Te są podobno już lepsze:
[url=http://img22.imagesh...aas.jpg]Obrazek[/URL]

Wiesz, Yako, sporo osób by kur**ca trafiła na ten widok. Generalnie nowe tarcze do Rusów nie cieszą się sympatią kolekcjonerów - i trudno się dziwić.

pozdrawiam
Narfas

Yakovlev - 2014-03-31, 22:37

Narfas napisał/a:
...
Wiesz, Yako, sporo osób by kur**ca trafiła na ten widok. Generalnie nowe tarcze do Rusów nie cieszą się sympatią kolekcjonerów - i trudno się dziwić.

pozdrawiam
Narfas


Chętnie kupię oryginalną tarczę w super lub co najmniej dobrym stanie, jakąkolwiek.
Masz taką ?
Że o wskazówkach nie wspomnę, oczywiście komplet. ;)

W związku z powyższym desperacki krok zakupu "charkowskiej produkcji".

kaido2 - 2014-04-01, 11:30

Narfas napisał/a:
kaido2 napisał/a:
Ja wiem czy lubianej? Zależy jak dla kogo. Prócz Primy to stara Cyma raczej mało specjalna jest. Napisałbym więcej... a może lepiej nie, niech pozostanie że nie specjalna.

Pewnie że cieszą się mniejszym wzięciem (i są tańsze) niż formy które przetrwały do teraz (Omega, Longines, w sumie Zenith też, etc., nie wspominając o IWC i innych, jeszcze droższych), ale to są bardzo porządne kieszonki, cenione przez ludzi którzy mniej więcej wiedzą o co chodzi równie co Moeris, Movado, Cortebert i podobne. Oczywiście, wśród wszystkich tych marek zdarzają się szczególnie cenione kalibry lub standardy wykończeń - i cena rośnie.
Te kieszonki ze średniej półki to są bardzo fajne rzeczy i nie ma co wybrzydzać. Swoją drogą, takiego Zenitha z lat '10 czy '20 można wyjąć za jakieś 300 zeta i to jest bardzo fajna pozycja do kolekcji.

pozdrawiam
Narfas



One nie cieszą się wzięciem właśnie u ludzi którzy wiedzą o co chodzi. Nawet Prima która jest już na poziomie ze względu na opinie marki jest praktycznie omijana. Cyma jest cyma i rady na to nima. Trochę lepiej sytuacja ma się z naręcznymi, bo wiadomo trench watche duże fajne, jednak i tu mechanizmy max 10 jewels ze szklanymi łożyskami i płytami głównymi z "mientkiego" niewalcowanego mosiądzu wiodą prym. Słynne powiedzenie "Cyma czas czyma" powstało nie bez powodu. Właściciel onego jak zauważał że się wskazania z czasem rzeczywistym zaczynają nie zgadzać to wiedział że czas na tulejowanie i wymianę łożysk, palet i przerzutnika. Z Omegami, Longinesami, Zenithami, a nawet wieloma eboszami takiego problemu nie było, a wiec jeżeli już porównywać, to tylko Primę do reszty.

Spam - 2014-04-01, 23:24

mw75 napisał/a:

Powiedzcie mi proszę Panowie, z ilu zegarków została złożona moja kirówka?


...na moje oko... mało fotek... przydałyby się jeszcze kilka z innych perspektyw... werk złotoustowski... prima sort z 1949 roku... jeszcze ten ładniejszy z oprawianymi łożyskami... datę ostatniego serwisu masz na deklu wyrytą... być może wtedy została zmieniona tracza i wskazówki... tarcza powinna mieć logo ZCzZ a tu jest czysta... moim zdaniem starsza niż zegarek... z początku lat czterdziestych... chyba, że robili czyste na serwis hmmm ale tym się nie martw... wszystko spójne... znaleźć coś z lepszą tarczą to sztuka... koniec końców to 65 letni staruszek...


...graty nabytków wszystkim pifko pifko pifko

mw75 - 2014-04-01, 23:53

Fotek mogę dać więcej, jak odbiorę zegarek od majstra w piątek.
Kirówka jest w warsztacie, ma problem z chodem, obdukcja wykazała, że na pleckach przyspiesza 120 s/doba, na szkle zwalnia o podobną wartość.
Koperta naręczna leży wciąż u majstra, trwają pertraktacje z jej właścicielem.

Co do Cymy majster nie miał żadnych zastrzeżeń. Miód, malina!

Woj_Woj - 2014-04-02, 08:10

mw75 napisał/a:
Co do Cymy majster nie miał żadnych zastrzeżeń. Miód, malina!


pifko

kaido2 napisał/a:
One nie cieszą się wzięciem właśnie u ludzi którzy wiedzą o co chodzi.


Ja na szczęście nie wiem o co chodzi. :)

Oprócz tej ... "mało specjalnej" ... :)



Mam jeszcze taką ... "omijaną" :)



I taką ... "nielubianą" :)



I jeszcze mam jedną ... na szczęście "nie cieszyła się wzięciem" :)



A taką piękną, na kilku kamieniach, to ostatnio niestety przegapiłem. :głową w mur:

I trochę śmieszą mnie arbitralne oceny o wyższości Moneta nad Manetem w przypadku staruszków o wartości zbliżonej do lepszej flaszki.

Na zdrowie

pifko

kaido2 - 2014-04-02, 08:36

Woj_Woj napisał/a:

I trochę śmieszą mnie arbitralne oceny o wyższości Moneta nad Manetem w przypadku staruszków o wartości zbliżonej do lepszej flaszki.



Odnoszę wrażenie że piejesz z tym do mnie. Cóż wyraziłem swoje zdanie na podstawie tego co doświadczyłem na własne oczy mając przyjemność grzebania w tym. Nic nikomu nie narzucam tylko podaje w celach edukacyjnych. Naprawdę nie muszę tego robić i Cyma może być dalej zaje..sta klasa pokroju Zenitha, Longinesa czy Omegi. Jak zauważyłeś to wcześniej napisałem że znaczna ilość , a nie wszystkie Cymy takie są. Nie będę fotografował złomowiska sygnowanego Tavannes i Cyma po to by udowadniać że jednak nie jestem koniem, a uwierz dużo tego mam. Przepraszam że swoją wcześniejszą wypowiedzią Cię uraziłem i sprawiłem że Twoje staruszki wartości jednej lepszej flaszki nadal nimi są.

buran - 2014-04-02, 10:50

Zawsze chciałem mieć wypasiony werk na który jest dużo złotych napisów i za kwotę 22 plnów moje marzenie się ziściło,czytania a czytania...

Maras68 - 2014-04-02, 10:55

i co dalej z nim poczniesz :złośliwiec:
buran - 2014-04-02, 12:51

Będę sobie oglądał raz na czas,co ciekawe w nim jest wszystko zakrzywione,włącznie z tarczą i wskazówkami.
mw75 - 2014-04-02, 13:24

Spam, w kirówce będzie tarcza z fotki, wziąłem też pozostałe graty pokazywane wcześniej.

Skoro i tak nie mam oryginalnej to zegarek będzie wyglądał tak (poza wskazówkami):

Maras68 - 2014-04-02, 13:32

buran napisał/a:
Będę sobie oglądał raz na czas,co ciekawe w nim jest wszystko zakrzywione,włącznie z tarczą i wskazówkami.


pifko

Santino - 2014-04-02, 16:39


jimmy - 2014-04-02, 17:15

Cebule fajne pifko
Svedos - 2014-04-02, 17:37

Santino, no i maszpo ryju. ;)
Spam - 2014-04-02, 19:04

Santino napisał/a:
[url=http://i1172.photobu...hvd.jpg]Obrazek[/URL]


...pokaż im silnik... niech gawiedź do końca z kapciorów wysadzi :))

...i jak... chodzi to to jak pisało :?:

crayzee - 2014-04-02, 19:35

Santino, najpierw mi Poljot nurek w sobotę przeszedł koło nosa, a teraz to...
Jak będę jutro przelatywał w Twojej okolicy, to coś wyrzucę z okna, jak mi Bóg miły :głową w mur:

jimmy - 2014-04-02, 19:39

........ta M..........niektórym po nocach spać nie daje, oj zacny nabytek
Narfas - 2014-04-02, 20:16

Santino napisał/a:
[url=http://i1172.photobu...hvd.jpg]Obrazek[/URL]


Fuuu... To nie po krasnoludzku...

pozdrawiam
Narfas

Santino - 2014-04-02, 20:17

Spam napisał/a:
Santino napisał/a:
[url=http://i1172.photobu...hvd.jpg]Obrazek[/URL]


...pokaż im silnik... niech gawiedź do końca z kapciorów wysadzi :))

...i jak... chodzi to to jak pisało :?:


Dzięki jeszcze raz za pomoc w zakupie!
pifko


Na szybko sprawdziłem przed basenem - wygląda, że ok. Nawet oryginalne pudełko jest.
Fotki werku może jutro się uda ;-)

Narfas - 2014-04-02, 20:20

Kurde, jakieś pół roku temu poważnie się zastanawiałem, czy kupić takie coś za 200 prezydentów, ale odpuściłem. No i nie mam, w kolekcji zieje dziura.
Santino, strzelam focha. *FOCH*

pozdrawiam (niechętnie)
Narfas

Ratler Wściekły I - 2014-04-02, 20:46

a najgorsze jest to że łun zrobi z tego pewnie pasówkę :głową w mur:
Narfas - 2014-04-02, 20:51

Ciniol napisał/a:
a najgorsze jest to że łun zrobi z tego pewnie pasówkę :głową w mur:

Jakoś nie sądzę...

pozdrawiam
Narfas

mw75 - 2014-04-02, 20:58

Tak czy inaczej się zmarnuje....
;)

Ratler Wściekły I - 2014-04-02, 21:03

mw75 napisał/a:
Tak czy inaczej się zmarnuje....
;)

+1000000
nie zmarnowałaby się tylko u mnie lub mw75
;)

Narfas - 2014-04-02, 21:07

Ciniol napisał/a:
mw75 napisał/a:
Tak czy inaczej się zmarnuje....
;)

+1000000
nie zmarnowałaby się tylko u mnie lub mw75
;)

Nonsens. Tak naprawdę to tylko u mnie by się nie zmarnował, w licznym towarzystwie swoich krewnych i znajomych.

pozdrawiam
Narfas

Spam - 2014-04-02, 21:18

Narfas napisał/a:
Kurde, jakieś pół roku temu poważnie się zastanawiałem, czy kupić takie coś za 200 prezydentów, ale odpuściłem.


...drogo Panie... drogo :złośliwiec:

Narfas - 2014-04-02, 21:22

Spam napisał/a:
Narfas napisał/a:
Kurde, jakieś pół roku temu poważnie się zastanawiałem, czy kupić takie coś za 200 prezydentów, ale odpuściłem.


...drogo Panie... drogo :złośliwiec:

No ale... ale Wy mnie wkurzacie... Brak tego w kolekcji Mołni jest zaprawdę bolesny. :głową w mur:
pozdrawiam
Narfas

hrabia - 2014-04-02, 21:22

@Buran
Te Curvexy Gruena to fajne zegarki były, kiedyś próbowałem przypolować na takiego, albo na Verithina, ale potem pojawiły się inne cele...
Pewnie jakiś łobuziak złotko z koperty przetopił.

Do mnie dziś przyszedł zakup za 22 zeta z przesyłką. Nie jest źle. Tarcza w ładnym stanie, złota jeszcze na nim sporo, chodzi całkiem dobrze, no i fajna grubozłocona bransa rozciągliwa z epoki z nim przyszła. Już jest czyściutka, a jak ją skrócę, to na nią Prymus wskakuje.



Werku jeszcze nie rozszyfrowałem... Niemiec jakiś, czy się mylę?

Santino - 2014-04-02, 23:44

Mechanizm do czyszczenia, ale mimo tego, ładnie cyka ;-)


No i piękny jest.
Znaczy mechanizm.
Bo tarcza i koperta raczej "takiese" ;-)

zozur - 2014-04-03, 00:42

Santino napisał/a:
Bo tarcza i koperta raczej "takiese" ;-)

Znaczy będzie kolejny A... ;)

buran - 2014-04-03, 10:21

hrabia napisał/a:
Werku jeszcze nie rozszyfrowałem... Niemiec jakiś, czy się mylę?
Obrazek

OSCO 52

hrabia - 2014-04-03, 12:59

buran, dzięki serdeczne. Wczoraj przeglądałem intenstywnie archiwum Christopha Lorenza i przeoczyłem.
kaido2 - 2014-04-05, 16:59

I klikła się na Bytomiu pudernica.....francuska













Jak na ponad 200 lat bez tapety trzyma się świetnie, nawet szkiełko się nie ukruszyło, a wskazówki nie spadły z kwadratu. Braki są, jednak tu już śmiało opłaca mnie się odpalać tokarki i inne sprzęta. Dodam do wiadomości że średnica bez komina to 50 mm, a więc rozmiar jak najbardziej męski.

Maras68 - 2014-04-05, 17:06

:shock: toż to zabytek muzealny :shock:


graty pifko

Jacobi - 2014-04-05, 17:19

Piękna ta pudernica :złośliwiec:
kaido2 - 2014-04-05, 17:20

Muzealny jak najbardziej, jednak przy XVI-to wiecznej puszce kieszonkowej pewnego mojego dobrego znajomego to to młodzian jest. Nie mniej jednak kilka razy naprawiałem tego typu młodziany i po dziś dzień własnego takiego nie miałem, co nie oznacza że nie chciałem. Cholera coraz mniej się tego spotyka, a jeszcze nie dawno takie na Wrocławiu spotykało się.
Narfas - 2014-04-05, 17:34

kaido2 napisał/a:
Muzealny jak najbardziej, jednak przy XVI-to wiecznej puszce kieszonkowej pewnego mojego dobrego znajomego to to młodzian jest. Nie mniej jednak kilka razy naprawiałem tego typu młodziany i po dziś dzień własnego takiego nie miałem, co nie oznacza że nie chciałem. Cholera coraz mniej się tego spotyka, a jeszcze nie dawno takie na Wrocławiu spotykało się.


Gratuluję zakupu, bardzo ładna rzecz.
Jeśli chodzi o XVI wieczną puszkę: to chyba mamy tego samego znajomego, chociaż gadałem z nim tylko ze 2 razy. Nawet tanio kupił, chociaż z drugiej ryzyko było spore. Kto by się spodziewał że po epizodzie na forum obok wyląduje to w końcu na Allegro?
...a takie szpindle z XVIII/XIX w. spotyka się nawet dość często, tylko nie w Polsce. Mieliśmy tu zbyt wiele wojen, okupantów i "ciężkich czasów". Lepiej szukać w spokojniejszych rejonach.
...a jeśli łańcuch jest walnięty, to współczuję, ale jakoś wierzę że sobie poradzisz. :))

pozdrawiam
Narfas (kupię sobie kiedyś takie coś, bo na razie widuję jedynie jakieś szroty u mnie we wiadrze)

kaido2 - 2014-04-05, 17:40

Łańcucha to tu w ogóle nie ma, jednak myślę że on to jest najmniejszym problemem na start. Oś łopaty jest cała, jednak inne są bolączki i to raczej tak samo nie straszne. Najważniejsze że cały w oryginale, bo największy ból w tych zegarkach to wskazy z czapy, wyjechane kwadraty i właśnie czopy na osi łopaty.

[ Dodano: 2014-04-05, 17:44 ]
A znajomy jak najbardziej może być ten sam.

Santino - 2014-04-05, 19:27

Łańcuch?
Znaczy to fusee?

Spam - 2014-04-05, 19:44

...całkiem fajny ślimak... kiedyś chorowałem na taki... kiedyś...
Rudolf - 2014-04-05, 20:09

Po co ci to Marcin ?
kaido2 - 2014-04-05, 21:57

Nie rozumiem jak to po co, to po co chcesz wojaka? W tym stanie za te pieniądze to grzech było nie wziąść, a że przysiąść trzeba, no cóż to jest już nie młody przedmiot. Najprawdopodobniej przedmiot po uszkodzeniu nie był w ogóle naprawiany, zabrano z niego jedynie łańcuszek galla, który to rzecz jasna zasila tego łopatkowca na bęben , jednak nie jest to typowy fusee jakie znamy z późniejszych anglików. To jest francuski szpindlak z przełomu XVIII na XIX w. z naciskiem raczej na XVIII.
Rudolf - 2014-04-05, 22:06

kaido2, to było zawoalowane - ślij go do mnie , bo mimo że nic o nim nie wiem to mi się podoba .. a ty jak zwykle nie domyśliłeś się o co mi chodzi ;)
kaido2 - 2014-04-05, 22:21

Ale co sugerujesz, że jestem jakimś ułomem? Wiesz spałem dziś może 3 godziny, wiec z trybieniem dziś może nie być najlepiej. Druga sprawa, gdybyśmy rozmawiali sobie głosowo to by wielu problemów z komunikacją nie było. Analogicznie podejżewam że jakbym się rozpisał na temat tego zegarka od strony technicznej to mało byś z tego zrozumiał jak wielu na tym forum zresztą. Dlatego daruje cierpienia co poniektórym tu osobom.
Rudolf - 2014-04-05, 22:28

Czy ja gdzieś napisałem że jesteś "jakimś ułomem" hmmm
Chyba musisz się bardziej wysilić by wyprowadzić mnie z równowagi .
kaido2 napisał/a:
jakbym się rozpisał na temat tego zegarka od strony technicznej to mało byś z tego zrozumiał jak wielu na tym forum zresztą. Dlatego daruje cierpienia co poniektórym tu osobom.
dzięki !
Ciech - 2014-04-05, 22:31

Nabytek vintage jakich mało , kaido2 gratulacje z okazji upolowania zegara.
kaido2 - 2014-04-05, 22:52

Bezpośrednio nie napisałeś, jednak widzisz, powyższą Twoją wypowiedź można tak odebrać. To jest właśnie słowo pisane. Marcin, ilekroć coś pisałem w sferach technicznych to ile razy padało hasło " nie rozumiem o co chodzi, ale i tak fajnie" ? Zajrzyj do moich tematów, praktycznie wszystkie się w ten sposób "kończą". Nie ma problemu, mogę o tym zegarku od strony technicznej i historycznej opowiedzieć tylko czy ktoś zrozumie moje wypracowanie i czy znów nie będę musiał głośno wołać, "halo, jednak nie jestem koniem"? Pomijam "aleosochozii" to ostatnie uwierz mi jest mocno zniechęcające. abstrahuje już od tego że nawet padały teksty że coś gdzieś narzucam, bo ktoś z czymś nie mógł się pogodzić. Sorry, ale to nie są moje klimaty, szkoda mi czasu na takie bzdury, życie jest za pięknę by sobie je takim ściekiem zatruwać.
Rudolf - 2014-04-05, 22:56

kaido2 napisał/a:
... zniechęcające
Rozumiem, jak będziesz miał czas i chęć to napisz .
Narfas - 2014-04-05, 23:18

Kaido, technikalia i historia nie interesują wszystkich, trudno żeby było inaczej, ale co najmniej parę osób czyta je z wielkim zainteresowaniem. Naprawdę, nie ma się co zaperzać. Ludzie interesują się zegarkami z różnych powodów.

pozdrawiam
Narfas

kaido2 - 2014-04-06, 00:07

Zatem rozmawiamy dalej. Ponieważ mój egzemplarz jeszcze nie działa, tak więc przybliżę może co z czym sie je na podstawie kilku filmów z YT.

Podobnego kalendarza kiedyś naprawiałem:

http://www.youtube.com/watch?v=hV7l_Uj8zrY

Na tym przykładzie lepiej widać jak pracuje koło wychwytu łopatkowego.

http://www.youtube.com/watch?v=JmhfRxwXk2Y

Zaś podejście pod kątem rozebrania takowego pacjenta wygląda analogicznie tak samo jak w przypadku tego późniejszego angielskiego ślimaka:

http://www.youtube.com/watch?v=CKLpMwmqii4

W taki sam sposób podchodzi się do niektórych produktów szwajcarskich i wczesnych amerykańskich, jednak te nie mają już napędu wyrównawczego za pośrednictwem łańcuszka galla.

Bardzo często łopatka na osi jest już wytarta podobnie łożyskowanie i doprowadzenie takiego zegarka bywa niezmiernie czasochłonne jeżeli już ktoś się tego podejmie. Inna sprawa to uszkodzone łańcuszki bądź ich całkowity brak. Od biedy w drugim przypadku można posłużyć się odpowiedniej długości sznurkiem

Narfas - 2014-04-06, 10:42

Kiedy oglądałem ten trzeci film to coraz wyżej brew mi się unosiła. Facet wtyka wszędzie paluchy i rozrzuca części naokoło, aż mu brakuje miejsca na stole... Jedno kichnięcie i nieszczęście gotowe. Nie żebym był jakimś mastahem zegarkowym i nie chciałbym się wymądrzać, ale...
- im mniej dotykania paluchami tym lepiej, kondomy na paluchi to jest dobry pomysł, jak najwięcej rzeczy warto robić pęsetą, mazanie paluchami po częściach to nie jest dobry pomysł (nawet jeśli za chwilę trafią do czyszczarki)
- wskazówki zdejmujemy pojedynczo, zabezpieczając wcześniej tarczę
- unikamy wsadzania paluchów przy odpuszczaniu sprężyny, odpuszczamy powoli (szczególnie przy starszych zegarkach)
- nie robimy bajzlu na stole, warto mieć jakieś plastikowe pudełko z przegródkami, gdzie odkładamy części pojedynczo lub układami, dzięki temu można to potem szybciej poskładać i nie będzie zastanawiania się do czego ta śrubka

To tyle uwag na temat bezpieczeństwa i higieny pracy, dziękuję za uwagę. :oops:

pozdrawiam
Narfas

Spam - 2014-04-06, 12:31

...małą chwilkę mnie nie było...


kaido2 - 2014-04-06, 13:15

Ja tam Komdomów nie lubię z kilku względów, jednak praktycznie wszystko robię na pęsetach. Burdel na stole to sprawa indywidualna, jednak z doświadczenia napisze że niekiedy nie ma czasu na pierdzielenie się w segregacje przy szybkich prostych robótkach jednak warto chociażby wszystko wrzucać do jednego pojemnika, aby nie pogubić. Jeżeli już i tego się nie da to chociaż mniejsze rzeczy. Tak naprawdę to każdy ma obrany swój sposób na to, jedni wszystko rozkładają na białej kartce , inni segregują, zaś inni walą na kupę w jedno miejsce. Wracając do rąk, bo w kondonie nie wszystkim jest wygodnie to i na nie jest sposób, tylko tu trzeba mistrzów podpytać. Ja nie zdradzę choć znam, stosowałem i działa wyśmienicie , bo jak pisałem praktycznie nie używam, a i do mistrza mi daleko.
Fazi - 2014-04-06, 17:10

kaido2 napisał/a:
...Analogicznie podejżewam że jakbym się rozpisał...

hmmm podejrzewam, podejrzewam, podejrzewam ;)

jimmy - 2014-04-06, 19:48

Marcin, gratuluję pifko
...............świetny nabytek

Narfas - 2014-04-06, 22:32

Takie tam... z Allegro...
Od Kaidosowego młodszy o prawie 100 lat, więc w zasadzie młodzieniaszek. :D



Miałem nic nie kupować, ale niespodziewanie wygrałem...
Robimy zgaduj-zgadula co to? :D Na focie widać parę ciekawostek.

pozdrawiam
Narfas

hrabia - 2014-04-06, 23:29

Mostki to to ma jak jakiś cylinder, ale cylinder to to nie jest, to tyle jeśli chodzi o oko laika ;) .
Narfas - 2014-04-06, 23:44

Układ mostków to tzw. lukrecja albo wanilia - nazwany tak od kształtu mostka koła minutowego/centralnego.



Ten układ był stosowany zarówno w zegarkach z wychwytem cylindrowym jak i kotwicowym. Tutaj mamy szczególną odmianę tego drugiego, było o tym parę razy na forum. :)

pozdrawiam
Narfas

hrabia - 2014-04-06, 23:48

Uczę się, uczę. Dziś nawet o szpindlakach poczytałem/pooglądałem zainspirowany wpisem Kaido ;)
Woj_Woj - 2014-04-07, 11:54

Narfas napisał/a:
Robimy zgaduj-zgadula co to? Na focie widać parę ciekawostek.


Widzę nobliwe wilcze zęby i mocowanie w stylu hmmm ... chyba VC. :)
Widzę wychwyt hmmm ... boczny ... dostałem już za niego po łapach. :)
Widzę białe szkiełka .... sugerujące hmmm ... coś innego. :)
Widzę balans hmmm ... bimetaliczny i kompensacyjny. :)

Wszystko to jednak nie zmienia wrażenia, że jest to hmmm ... no nie odważę się strzelać. :))
Mój aktualny poziom wiedzy jest taki, że "jak nie wiadomo ... to FHF" :))

Ile błędów zrobiłem :?:
:D

Maras68 - 2014-04-07, 12:00

Wojciechu - przystąpiliście własnie do egzaminu miszczowskiego z teorii :złośliwiec:

Czekamy na werdykt "żyli" ... :twisted:

jimmy - 2014-04-07, 12:12

:popcorn:
Woj_Woj - 2014-04-07, 12:17

plask Mądrale ... już czekają na cudze nieszczęście. :złośliwiec:

A Narfas pokazuj opakowanie ... to i tak jest dla mnie o wiele ważniejsze. ;) :)

Maras68 - 2014-04-07, 16:38

Woj_Woj napisał/a:
plask Mądrale ... już czekają na cudze nieszczęście. :złośliwiec:


a tam czekają, cieszymy się że nasz Kolega - Uczony jest :złośliwiec:

pifko

Narfas - 2014-04-07, 21:05

No to lecimy. Pytałem o ten zegarek na forum obok, ale jakoś wszyscy nabrali wody w usta, no to sam się będę wymądrzał. A potem wleci Kaidos i pozamiata. ;)

Najpierw twarde fakty, potem domniemania i rozważania.

Tarcza opisana Rossel Geneve. To że jest w stanie średnim i brakuje przeciwwagi od wskazówki minutowej to wiem. :foch:


Ramka na zawiasie, odchylana na bok.



Pierwszy dekiel giloszowany, w kartuszu inicjały i data (13 czerwca 1870).



Wewnętrzny dekiel opisany Ancre 15 rubis Rossel Geneve. Jakość graweru w porządku, ale nie porywa.



Koperta prawdopodobnie z niesygnowanego srebra, brak oznaczeń probierczych, wewnętrzne strony dekli czyste poza paroma mało czytelnymi wpisami zegarmistrzowskimi.
Przycisk do nastawu bez swojego kominka.

Werk:



Mechanizm bez sygnatur, jak to często w XIX wieku bywało.
Wilcze zęby na kołach naciągowych, szlif słoneczny.
Koło balansu bimetaliczne. Dwa płytkie nacięcia po przeciwległych stronach nie mają raczej nic wspólnego z kompensacją temperaturową, za to wiele z wyważeniem balansu.
Wychwyt kotwicowy boczny z ładną przeciwwagą.
Na kole zapadkowym i na osi koła minutowego nadal "kwadraty", jak do kluczykowca.
Poza tym niebieszczone śrubki i takie tam.
Kamienie łożyskowe różowe (słabo to wyszło na fotkach).





Zdemontowany mechanizm, fotka poprzedniego właściciela, wyeksponowana kotwica:



Nie mam fotek płyty od strony tarczy, ale nie sądzę żeby tam było coś ciekawego.

pozdrawiam
Narfas

[ Dodano: 2014-04-07, 23:08 ]
No to teraz luźne rozważania, domniemania i teorie spiskowe.
Generalnie zegarek jest zdecydowanie z 2 połowy XIX wieku. Taka rzecz w rozkroku między kluczykowcami a naciągiem remontuarowym. Powstał w czasie, kiedy żył Adrien Philippe, wynalazca tego ustrojstwa.
W czasie kiedy wychwyt cylindrowy nie był wcale czymś oczywistym i trafiały się jeszcze szpindle ten ma już wychwyt kotwicowy. Standard wykonania zdecydowanie powyżej ówczesnej szwajcarskiej średniej. To były w końcu czasy dominacji Anglosasów i Niemców.

Rossel.
Rosselów było, obawiam się, jak psów. Przypadek podobny do Moserów i, jak sądzę, z tych samych powodów, ale o produkcję tego ustrojstwa podejrzewam dwóch, z jednej rodziny.

Cofnijmy się do XVIII wieku.
Niejaki Jean-François Bautte w 1791 zaczął sygnować swoje pierwsze zegarki. Miał wtedy 19 lat.
Zrobił się znany, założył fabryczkę, potem nieco większą fabryczkę i zrobił się jeszcze bardziej znany.



W 1837 zmarł, a fabrykę przejął jego syn Jacques Bautte i zięć, Jean-Samuel Rossel. O synu Bautte słuch ginie, to zdaje się zięciu rządził interesem sam, a potem ze swoim synem Jacquesem Rosselem.

Linki w obcych językach:
http://watch-wiki.org/ind...,_Jean-Francois
http://en.wikipedia.org/w...C3%A7ois_Bautte

W czasie który nas interesuje, czyli, o ile grawer nie kłamie, 1870, żyli obaj Rosellowie, ojciec i syn. Materiału ilustracyjnego nie znalazłem, może nie byli fotogeniczni.

Z innych faktów: werki były sygnowane dopóki żył Bautte, czyli do 1837. Potem, za czasów obu Rosselów, sygnowane były tylko koperty.

No to teraz mięso: znalazłem wiarygodną fotkę werku panów Rossel, datowanego na 1880.



Dla porównania jeszcze raz mój werk:



Jak widać, są oczywiście różnice, ale podobieństw też jest sporo.

Moje wątpliwości wzbudza koperta, zarówno Bautte jak i Rossel robili raczej w złocie, ta moja koperta w sumie wygląda dość wiarygodnie, ale brakuje mi materiału porównawczego żeby być pewnym że to nie pasówka. Może się czepiam tymi wątpliwościami, ale taki już podejrzliwy jestem.

A teraz tryumf marketingu nad zdrowym rozsądkiem.
Na początku XX wieku, po śmierci Rosselów cały majątek przejęła firma Girard-Perregaux, dzięki czemu ci nuworysze kupili nie tylko fabrykę, ale również historię oraz renomę, no i mogli datować swoją działalność od XVIII wieku. Skrzętnie to zrobili i do dzisiaj dzieje rodziny Bautte są częścią oficjalnej historii firmy.

Rodzina Bautte:
http://www.girard-perrega.../bautte-en.aspx

Linia czasu, zwracam uwagę na 2 pierwsze wpisy:
http://www.girard-perrega...e-temps-en.aspx

Historia jest skomplikowana, ale jak GP tak pograł, to ja też ponaciągam fakty i uznam, że ten mój mocno przypadkowy zakup w cenie Poljota DeLuxe może być (chociaż nie musi) wczesnym GP. A co, oni mogą, to ja też. :D

W każdym razie, jeśli dobrnęliście aż tutaj, to dowiedzieliście się ile jest prawdy w dumnym haśle GP: Mechanics of Time since 1791. :P

pozdrawiam
Narfas

Z_bych - 2014-04-07, 22:33

Myślę, że miłośnikom kieszonek może się przydać.
Dlatego tutaj a nie w innym dziele...



http://www.amazon.com/Poc...0JG92JGZEE0Q1P8

Ciech - 2014-04-08, 00:23

Nafras bardzo ciekawie opisałeś ten zegarek, czyta się jednym tchem pifko
Maras68 - 2014-04-08, 07:44

Nafras - dziękuję pifko
Woj_Woj - 2014-04-08, 09:39

Narfas ... i kolejna świetna historia ... jak sam twierdzisz w efekcie trochę przypadkowego zakupu ... zapewne wielu speców od Rosselów nie znajdziesz ;) :)
... jeśli Bautte gdzieś mi się obiło, to Rossel ... pierwsze słyszę, ale co tam ja, aż sprawdzałem u sąsiadów i tam także cisza. :))

Życzę Ci by marketing okazał się jednak osadzony w rzeczywistości ... to by było fajne dopełnienie historii ... zapewne dojdziesz do tego prędzej czy później. :))

... aż nie mogę się powstrzymać z uwagą ... przy takim stanie całości, strasznie szkoda tej tarczy ... no ale to w sumie drobiazg. :)

pifko pifko pifko

buran - 2014-04-08, 11:02

W końcu coś fajnego wpadło,jeśli ktoś pomięta mojego "G-uhra" sprzed dwóch tygodni to nabyłem coś nieomal identycznego za jedną setną kwoty wydanej na "G"
"Mars"




i jeszcze "coś"


to oczywiście Revue Sport,tyle że buzia zmieniona nie do poznania hmmm

Pewno jakiś starszy człowiek niedowidział.
ps
jeszcze porównanie dużego i małego sporta

Wintergreen - 2014-04-08, 12:04

buran, ten pierwszy wygląda na brata wojaka "Mars", co to go kiedyś pokazyławał Kaido. skoro tak tanio, to może mi go sprzedaz - dam 0,5 :D
kaido2 - 2014-04-08, 14:58

Pod marką Mars kryło się wiele różnorakich modeli. Wojskowy był tylko jeden na Durowku 410 wyposażonym w system przeciwstrząsowy z Lacową tarczą i kopertą od Kolmara i Jourdana. Wracając jeszcze do powyższej kieszonki. Dziwi mnie fakt że nikt w sąsiedztwie nie ryzykuje wypowiedzi. W sumie sam zegarek jest łatwy do rozszyfrowania. Dużo pomaga data. Na pewno został wyprodukowany w tym roku widać to chociażby po kopercie, oraz braku prób na niej. Mechanizm to bardzo wczesna wariacja FHF 19h6. W tym przypadku widać bazę tego mechanizmu która jest..... Dobra wystarczy jak na razie. tarczę mógłbyś naprawić łatwym sposobem gdzie uzyskał byś całkiem przyzwoity efekt.
buran - 2014-04-08, 16:32

Jeszcze taki smaczek

Szymon - 2014-04-08, 22:08

No to i tu powiem, że się kliknęło, bo do tego działu też pasi. Ale nie mogłem się oprzeć :głową w mur:
Narfas - 2014-04-08, 22:22

kaido2 napisał/a:
Wracając jeszcze do powyższej kieszonki. Dziwi mnie fakt że nikt w sąsiedztwie nie ryzykuje wypowiedzi. W sumie sam zegarek jest łatwy do rozszyfrowania. Dużo pomaga data. Na pewno został wyprodukowany w tym roku widać to chociażby po kopercie, oraz braku prób na niej. Mechanizm to bardzo wczesna wariacja FHF 19h6. W tym przypadku widać bazę tego mechanizmu która jest..... Dobra wystarczy jak na razie. tarczę mógłbyś naprawić łatwym sposobem gdzie uzyskał byś całkiem przyzwoity efekt.


Po pierwsze, dzięki za opinię, szczególnie na temat koperty.

Po drugie, oczywiście wszystkiego od razu nie powiedziałeś. Nie mam pojęcia co jest tą bazą. :D

Po trzecie: w życiu nie szpachlowałem emalii, nie wiem jak to zrobić, a nie chciałbym spartolić, chociaż we wiadrze znalazłbym chyba parę tarcz do testów.

I po czwarte: znalazłem jeszcze jeden wiarygodny egzemplarz do porównań:
http://barrygoldberg.net/watch8.htm
O kluczykowcach nie mam bladego pojęcia, więc przychodzi mi do głowy tylko Lepine.
Powyższy zegarek pochodzi podobno z okolic 1855 (co mnie przekonuje), jest sygnowany jeszcze Bautte, chociaż pochodzi już z czasów Rossela.
Najciekawszy jest tam wychwyt, identyczny jak u mnie i parę innych detali wykończenia, które układają się w spójną całość.

No to powtórzmy raz jeszcze, bo to jednak ma walor edukacyjny:

- okolice 1855, kluczykowiec z wychwytem kotwicowym bocznym. Może przy okazji wyjaśnić zagadkę Kaidosa co do bazy... :))



- 1870, wczesny remontuar, wychwyt jak wyżej. Mechanizm niby zupełnie inny, a jednak zaskakująco podobny.



- 1880, zmiana wychwytu:



...poza tym fajnie się te rozważania rozwinęły, tym bardziej że właśnie dotarł do mnie kluczykowy cylinder z tej epoki (ponowny niespodziewany zakup, zbankrutuję przez to).

Woj_Woj, zasada "jeśli nie wiadomo co to jest, to pewnie FHF" nadal działa! :))

pozdrawiam
Narfas

[ Dodano: 2014-04-08, 23:46 ]
buran, gratuluję nabytków i choć raz ja będę tajemniczy: te zegarki aż wrzeszczą swoim krajem pochodzenia - i nie jest to Szwajcaria ani Niemcy. Bransolety są bardzo charakterystyczne, koperty w sumie też, grawer i ogólna estetyka tylko dopełniają całości.

I z innej beczki: śliczne logo ma ten Mars. Korci mnie czasem, żeby zrobić dokumentację fotograficzną logosów na tarczach i mechanizmach zegarków, od lat '30 do lat '50 powiedzmy, bo to są piękne i wysmakowane rzeczy, które trafiają w moje poczucie estetyki.
Moda na taką typografię dawno przeminęła, chociaż nadal się ją widuje (np. logo Coca-Coli).

pozdrawiam
Narfas

buran - 2014-04-09, 02:22

Domyślam się że chodzi Ci o Trzecią Rzeszę.
kaido2 - 2014-04-09, 09:39

Cytat:
I po czwarte: znalazłem jeszcze jeden wiarygodny egzemplarz do porównań:
http://barrygoldberg.net/watch8.htm
O kluczykowcach nie mam bladego pojęcia, więc przychodzi mi do głowy tylko Lepine.
Powyższy zegarek pochodzi podobno z okolic 1855 (co mnie przekonuje), jest sygnowany jeszcze Bautte, chociaż pochodzi już z czasów Rossela.


Mnie nie, zegarek jest nowszy przynajmniej o 10 lat, mechanizm to ebosz " Lepine V"produkcji już szwajcarskiej. By nie pisać nieistotnych rzeczy nadmienię krótko iż pochodzi z okresu świetnie mających się podróbek szwajcarskich cieszących się uznaniem marek na rynku światowym.

Cytat:
Po trzecie: w życiu nie szpachlowałem emalii, nie wiem jak to zrobić, a nie chciałbym spartolić, chociaż we wiadrze znalazłbym chyba parę tarcz do testów.


Szpachlowanie jak to nazwałes to w sumie wisienka na torcie. Najistotniejszym elementem dla mnie gdy się już zabieram za tego typu zagadnienie przy popękanych tarczach jest pozbycie sie tego czarnego fajnego co siedzi w szczelinach. Tarczę masz tu ręcznie malowaną , a więc nawet jakbyś ją uzupełniał pod względem malarskim po pijaku to nie będzie się to tak w oczy rzucało.

Cytat:
- 1870, wczesny remontuar, wychwyt jak wyżej. Mechanizm niby zupełnie inny, a jednak zaskakująco podobny.


Bazy Lepine V dobrze rozwijały się w Szwajcarii z uwagi na pogoń za myślą i klientem. Pokazywane przykłady to jeszcze nic, jednak można spotkać naprawdę wymyślne cuda stosowane przez producentów. W tym konkretnie przypadku ostał się charakterystyczny wychwyt boczny zwany tez często wychwytem Lepine oraz żeberkowa przekładnia chodu od koła minutowego po regulator. Istotne zmiany to napęd który słusznie zmieniono na pełnoosiowy a nie jak dotąd wyrównawczy przy pomocy maltanki. Dzięki temu siły naciągowe rozeszły się na 2-a czopy co przekładało się na mniejsze zużycia otworów osi bębna. Pociągnęło to za sobą niestety straty w postaci nieregularnie dostarczanej energii napędowej.
Wracając jeszcze:
Cytat:
W czasie kiedy wychwyt cylindrowy nie był wcale czymś oczywistym i trafiały się jeszcze szpindle ten ma już wychwyt kotwicowy.


W chwili kiedy ten zegarek ujrzał światło dzienne z powodzeniem od długiego czasu hulały już Lepine od I do V. Pomijam wynalazki Angielskie i Francuskie innych producentów.

Szymon - 2014-04-09, 13:09

To tutaj też:

Opłaciłem, dziś wysyłka, więce mogę wstępnie pokazać. Taki o staruszek się klikł był. No jak mogłem odmówić? ;) (zdjęcia oczywiscie nie moje)






Svedos - 2014-04-09, 13:10

Szymon, świetny.
Szymon - 2014-04-09, 13:11

Svedos,
Ostatnią niespodziankę trzymam na koniec jak przyjdzie. Przecież nie moge wszystkich smaczków od razu zdradzić :))

Svedos - 2014-04-09, 13:13

Szymon, spoko...to czekamy. :))
Z_bych - 2014-04-09, 13:24

Szymon, graty, zazdraszczam :) pifko
Woj_Woj - 2014-04-09, 16:17

Szymon, Witamy w klubie E :)) ... ciekaw jestem wrażeń jak przyjdzie ... sam go oglądałem hmmm ... i miałem cień wątpliwości, oby nieuzasadnionych.
buran - 2014-04-09, 16:29

Woj_Woj napisał/a:
Szymon, Witamy w klubie E :)) ... ciekaw jestem wrażeń jak przyjdzie ... sam go oglądałem hmmm ... i miałem cień wątpliwości, oby nieuzasadnionych.

To teraz ten cień przeszedł na Szymona :D

Woj_Woj - 2014-04-09, 16:55

buran napisał/a:
To teraz ten cień przeszedł na Szymona

Nie chcę siać zamętu ... Szymon zapewne sprawdził ... moje obawy wzbudziła oczywiście tarcza i ten nieco dziwny napis swisseta calibre... na żywo wszystko będzie jasne. Nie wiem czy mnie pamięć nie zawodzi, ale czy w środku nie był czasem "indyjski" mechanizm :?:

Wintergreen - 2014-04-09, 16:57

Ale trzeba przyznać, że chciałbym umieć robić takie zdjęcia :D
Szymon - 2014-04-09, 17:32

Woj_Woj napisał/a:
buran napisał/a:
To teraz ten cień przeszedł na Szymona

Nie chcę siać zamętu ... Szymon zapewne sprawdził ... moje obawy wzbudziła oczywiście tarcza i ten nieco dziwny napis swisseta calibre... na żywo wszystko będzie jasne. Nie wiem czy mnie pamięć nie zawodzi, ale czy w środku nie był czasem "indyjski" mechanizm :?:


Na żywo sie okaże. Tak czy inaczej zegarek jest bardzo ładny i pewnie zostanie.

Woj_Woj - 2014-04-09, 17:38

Szymon, ... a masz może zdjęcie mechanizmu :?:
Szymon - 2014-04-09, 17:46

Woj_Woj,
Niestety nie. Zrobię jak przyjdzie.
Ale wiem, że zegarek ma kalendarz w wersji chińskiej. To może być naprowadzacz.

Woj_Woj - 2014-04-09, 17:58

Dobra Szymon ... już i tak namieszałem, może niepotrzebnie ... poczekamy, zobaczymy.
olp1 - 2014-04-09, 18:59

Szymon, super zegar. pifko Byl na kizi ?
quub - 2014-04-09, 19:09

Szymon, gratulacje. Piękny jest. :)
Narfas - 2014-04-09, 19:31

buran napisał/a:
Domyślam się że chodzi Ci o Trzecią Rzeszę.


To są zdecydowanie zegarki na rynek skandynawski (tylko Szwecja i Dania; Norwegia nie, bo w interesującym nas okresie to było ubogie zadupie, a nie rynek zbytu). Podobne koperty i bransoletki (często wykonywane na miejscu) były tam popularne od późnych lat '30 do bardzo wczesnych lat '50. Twoje bransoletki pochodzą najprawdopodobniej z przełomu lat '40 i '50.
Takie zegarki co prawda krótko eksportowano również do Wielkiej Brytanii, ale jakoś tak w 1939 wystąpiły pewne problemy logistyczne i ta linia eksportu zanikła.
Imię Thure jest bardzo starym skandynawskim imieniem (coś w rodzaju polskiego Bożydara czy Wojmiła), do teraz umiarkowanie popularnym w Szwecji, występującym również w Danii, Norwegii i Finlandii. W innych krajach spotykane bardzo rzadko.

pozdrawiam
Narfas

[ Dodano: 2014-04-09, 20:42 ]
Szymon, Piękny stan! Gratulacje. pifko

pozdrawiam
Narfas

buran - 2014-04-09, 19:48

Niewykluczone,ale obydwie bransolety są niemieckie a Thure to również niemieckie imię.Nawiasem mówiąc te rozciągliwe bransy to bardzo praktyczny wynalazek.
Narfas - 2014-04-09, 19:49

kaido2 napisał/a:
Szpachlowanie jak to nazwałes to w sumie wisienka na torcie. Najistotniejszym elementem dla mnie gdy się już zabieram za tego typu zagadnienie przy popękanych tarczach jest pozbycie sie tego czarnego fajnego co siedzi w szczelinach. Tarczę masz tu ręcznie malowaną , a więc nawet jakbyś ją uzupełniał pod względem malarskim po pijaku to nie będzie się to tak w oczy rzucało.


Po pierwsze, w jaki sposób pozbyć się syfu? Płukanka we wodzie z kropelką detergentu, czy coś bardziej wysublimowanego?
Po drugie, zaskoczyłeś mnie tą ręcznie malowaną tarczą. Cholernie precyzyjnie zrobione jak na ręczną robotę, a w sumie taki tampodruk (który jest tu głównym podejrzanym) jest dość starą techniką druku, chociaż w obecnej formie jest używany dopiero od jakichś 100 lat.

pozdrawiam
Narfas

pmwas - 2014-04-09, 19:49

Śliczny Enicar!!!
buran - 2014-04-09, 19:55

A takie porcelanki to były chyba malowane przed wypalaniem hmmm
Narfas - 2014-04-09, 20:00

buran napisał/a:
Niewykluczone,ale obydwie bransolety są niemieckie a Thure to również niemieckie imię.Nawiasem mówiąc te rozciągliwe bransy to bardzo praktyczny wynalazek.

Ja tam swoje wiem, ale upierał się nie będę, bo po co. :D
Takie rozciągliwe Fixo-Fleksy, Elasto-Fiksy i tak dalej pojawiły się zdaje się w drugiej połowie lat '40. Wcześniej do takich małych zegarków w okolicach 30mm używano w Skandynawii zakuwanych stalówek (były popularne pewnie przez jakieś 20 lat albo i dłużej). Wbrew pozorom to są męskie zegarki i bransoletki, chociaż były również wersje damskie.



pozdrawiam
Narfas

buran - 2014-04-09, 20:08

Co do łańcuchów to faktycznie typowo skandynawski (i nie spotykany nigdzie indziej) wynalazek.
kaido2 - 2014-04-09, 20:28

Narfas napisał/a:
buran, gratuluję nabytków i choć raz ja będę tajemniczy: te zegarki aż wrzeszczą swoim krajem pochodzenia - i nie jest to Szwajcaria ani Niemcy. Bransolety są bardzo charakterystyczne, koperty w sumie też, grawer i ogólna estetyka tylko dopełniają całości.


Narfas napisał/a:
buran napisał/a:
Domyślam się że chodzi Ci o Trzecią Rzeszę.


To są zdecydowanie zegarki na rynek skandynawski (tylko Szwecja i Dania; Norwegia nie, bo w interesującym nas okresie to było ubogie zadupie, a nie rynek zbytu). Podobne koperty i bransoletki (często wykonywane na miejscu) były tam popularne od późnych lat '30 do bardzo wczesnych lat '50. Twoje bransoletki pochodzą najprawdopodobniej z przełomu lat '40 i '50.
Takie zegarki co prawda krótko eksportowano również do Wielkiej Brytanii, ale jakoś tak w 1939 wystąpiły pewne problemy logistyczne i ta linia eksportu zanikła.
Imię Thure jest bardzo starym skandynawskim imieniem (coś w rodzaju polskiego Bożydara czy Wojmiła), do teraz umiarkowanie popularnym w Szwecji, występującym również w Danii, Norwegii i Finlandii. W innych krajach spotykane bardzo rzadko.

pozdrawiam
Narfas

[ Dodano: 2014-04-09, 20:42 ]
Szymon, Piękny stan! Gratulacje. pifko

pozdrawiam
Narfas


Tak czekałem na dopełnienie Twojej tajemniczej opowieści. Masz racje, te zegarki aż wrzeszczą swoim krajem pochodzenia i jest nim w tym przypadku kraj który dziś istnieje pod inna nazwą. Przedstawiać nie trzeba, wszyscy wiemy o jaki kraj chodzi.Buran zresztą zdążył napisać. Pomijając zdjęcia frontowe chociażby żołnierzy Wehrmachtu, Luftwaffe czy Kriegsmarine z epoki przytoczę tylko pewne fakty. W okresie w którym powstały przeznaczeniem było głównie Heereseigentum, Eingetum der Luftwaffe, Kriegsmarine eigentum. Stylistyka jeszcze o niczym nie świadczy:



Tylko nie mów że ten też jest na rynek skandynawski.



Niemalże wszystkie zegarki z Pforzheim jak i Glaschute miała taka stylistykę w tamtych latach i można było je spotkać na różnorakich bransoletach w tym typu flex bardzo często sygnowanymi tu DRP a nawet DRGM. Jeżeli chodzi o niemiecki export zegarków z przed 1939r. to tu opuszczały granice głównie tanie Thiele na rynek brytyjski. Jeżeli chodzi o tego stalowego Revue Sporta to jest to co już wiele razy pisałem służbówka amerykańska . Thure będzie tu nazwiskiem właściciela, zaś co do stylistyki to również mit upada ponieważ:



Do tego należy dorzucić Biforę, Stowę, Siegerina, Junghansa, Speera, Parę, Thiela i wielu, wielu naprawdę wielu producentów niemieckich, a o szwajcarskich nie wspominając.
Prawda jest taka że wojna zrobiła swoje i w niektórych miejscach po prostu pewnych rzeczy jest praktycznie brak, a w innych krajach po wojnie moda była przez pewien okres niezmienna. Dobrym przykładem jest np Związek Radziecki, gdzie tamtejsze wytwarzane zegarki pod względem stylistycznym były cofnięte o dobre "dwadzieścia lat":


Narfas - 2014-04-09, 20:48

kaido2, popatrz jeszcze raz na koperty, szczególnie tego większego Revue z przemalowaną tarczą, który jest, twoim zdaniem, służbówką amerykańską, a ja widziałem takich pewnie z kilkadziesiąt, dziwnym trafem zawsze w Szwecji. Czasem z napisem na deklu "svensk stål", czasem nie. W tymże samym kraju rycie imienia właściciela na deklu było popularnym sportem.
Ostatnio sporo tego przyjeżdża, razem ze starymi meblami.
A podane przez Ciebie przykłady są stylistycznie z zupełnie innej bajki, sorry.

pozdrawiam
Narfas

kaido2 - 2014-04-09, 20:55

Narfas napisał/a:
kaido2 napisał/a:
Szpachlowanie jak to nazwałes to w sumie wisienka na torcie. Najistotniejszym elementem dla mnie gdy się już zabieram za tego typu zagadnienie przy popękanych tarczach jest pozbycie sie tego czarnego fajnego co siedzi w szczelinach. Tarczę masz tu ręcznie malowaną , a więc nawet jakbyś ją uzupełniał pod względem malarskim po pijaku to nie będzie się to tak w oczy rzucało.


Po pierwsze, w jaki sposób pozbyć się syfu? Płukanka we wodzie z kropelką detergentu, czy coś bardziej wysublimowanego?
Po drugie, zaskoczyłeś mnie tą ręcznie malowaną tarczą. Cholernie precyzyjnie zrobione jak na ręczną robotę, a w sumie taki tampodruk (który jest tu głównym podejrzanym) jest dość starą techniką druku, chociaż w obecnej formie jest używany dopiero od jakichś 100 lat.

pozdrawiam
Narfas


Pozwolisz że to zostawię sobie na inna okazje. Ta tarcza jest słaba jak na ręczną robotę. Widać że ktoś miał słaba rękę. Tarcze ręcznie malowana , łatwo poznać pod dużym powiększeniem po trasowaniu i niedokładnościach spowodowanych używanym narzędziem.

buran napisał/a:
Niewykluczone,ale obydwie bransolety są niemieckie a Thure to również niemieckie imię.Nawiasem mówiąc te rozciągliwe bransy to bardzo praktyczny wynalazek.


Też mam takie niemieckie z sygnaturami DRP i DRGM. W robocie pokaźny wór tego mam są też powojenne niemieckie sygnowane DBGM.


buran napisał/a:
Co do łańcuchów to faktycznie typowo skandynawski (i nie spotykany nigdzie indziej) wynalazek.


Spokojnie, mam Recorda i Zodiaca tak zapinananego, spotkałem też Zenitha i Omegę i były to zapięcia nabyte oryginalnie wraz zegarkiem przez pierwszego właściciela. zegarki rzecz jasna nie pochodzą ze skandynawii.

Narfas - 2014-04-09, 21:06

kaido2, tylko Ty mi się tutaj nie obrażaj. Bardzo cenię Twoją wiedzę, ale pozwolę sobie mieć od czasu do czasu swoje zdanie, OK?

pozdrawiam
Narfas

Spam - 2014-04-09, 21:08

Szymon pifko
kaido2 - 2014-04-09, 21:15

Narfas napisał/a:
kaido2, popatrz jeszcze raz na koperty, szczególnie tego większego Revue z przemalowaną tarczą, który jest, twoim zdaniem, służbówką amerykańską, a ja widziałem takich pewnie z kilkadziesiąt, dziwnym trafem zawsze w Szwecji. Czasem z napisem na deklu "svensk stål", czasem nie. W tymże samym kraju rycie imienia właściciela na deklu było popularnym sportem.
Ostatnio sporo tego przyjeżdża, razem ze starymi meblami.
A podane przez Ciebie przykłady są stylistycznie z zupełnie innej bajki, sorry.

pozdrawiam
Narfas


Fakt odniosłem się czysto do wyrobów niemieckich burana, ale zaraz zaraz:



Ten akurat szwajcarski:



Naprawdę jest tego sporo. Wcześniej pokazywanym Tresorze koperta się trochę różni jednak idea cały czas jest ta sama.

[ Dodano: 2014-04-09, 21:23 ]
Ja się nie obrażam, bo o co, po prostu pisze jak jest. A uwierz w tego typu kopertach z takimi samymi tarczami z takimi bransoletami zegarków się u mnie przewinęło jeszcze zanim zaczęły pojawiać się tu zegarki ze skandynawii. Po prostu moda gdzie różnie się trzymała w zależności od rejonu. Wracając do Revue to ta firma zasilała głównie Niemcy, Wyspy w dużym stopniu Brytoli i USA.

Maras68 - 2014-04-10, 08:20

Marcin masz tych perełek-gralików trochę na stanie :)

pifko

jimmy - 2014-04-10, 08:38

..............Alpina Tersor jest zajeb............a
Maras68 - 2014-04-10, 08:41

z tą bransą tworzy zaj..stą całość... pifko
kaido2 - 2014-04-10, 09:48

Maras68 napisał/a:
Marcin masz tych perełek-gralików trochę na stanie :)

pifko


Nic specjalnego, zwykłe zegarki , gdzie jedynie można by powiedzieć że niektóre w lepszych stanach.

Maras68 - 2014-04-10, 09:50

kaido2 napisał/a:

Nic specjalnego, zwykłe zegarki


Zdobycie obecnie tych tzw.zwykłych zegarków w stanie oryginalnym graniczy z cudem niemalże hmmm np. taki Tresor KM na oryginalnej bransolecie

kaido2 - 2014-04-10, 10:00

Obecnie może i tak, jednak pamiętam czasy jeszcze, gdy ten zegarek można było spotkać, no może nie w takim stanie, ale jednak się pojawiał i to z oryginalną bransoletą i szkłem.Przepraszam, ale ja jeszcze żyje tymi starymi czasami, tzn u mnie w sensie z dostępnością pod tytułem " iść i kupić" nie ma większego problemu. Inna inszość że nie szukam na upartego, wiele samych do mnie przychodzi, które to z tej liczby wiele odrzucam, bo przecież człowiek cały czas ewoluuje.
Wintergreen - 2014-04-10, 10:17

A propos branzolety KM Tresor.
Przypomniało mi się o tym, że moja jedna ma taką, druga nie. Marcinowa i większośc fotografi, które pokazywałem http://www.czwarty-wymiar...hp?mode=results posiadają branzolety w poprzeczne żeberka. Ewidentnie dedykowane.
Ale akurat Otto Kretsmer na pierwszym zdjęciu nie ma takiej, tylko coś z podłużnymi wzorkami. Znaczy się on akurat miał jakiś zamiennik czy był jakiś inny jeszcze wzór zakładanej fabrycznie?
Edit:
coś się skopało z linkiem, strona 37 tematu
http://www.czwarty-wymiar...0&postorder=asc
post z 30. 05. 2013r.

Maras68 - 2014-04-10, 10:33

http://www.czwarty-wymiar...r=asc&start=540

branse mogły być w kilku typach stosowane hmmm

kaido2 - 2014-04-10, 13:51

Były takie i takie z tymże te z frezem przez całą swą długość były wcześniej i stosowane głównie w Tresorach produkcji szwajcarskiej na Alpinowskim Venus 634.
Maras68 - 2014-04-11, 14:54

były dwa, a od wczoraj zespół zwarty - Czworaczki:


crayzee - 2014-04-11, 17:40

To jak to się mówi: dwie pary, czy cztery pary?
Maras68 - 2014-04-11, 18:05

Czworaczki parowate :D


mw75 - 2014-04-11, 20:03

Ale po co Ci cztery?
Ciech - 2014-04-11, 20:41

To proste jeszcze trzy i będzie do noszenia przez cały tydzień,
codzienne inna Para ;)

Maras68 - 2014-04-12, 07:29

mw75 napisał/a:
Ale po co Ci cztery?


tak samo możesz zapytać zbieraczy z "zachodu" widziałem gościa co miał 6 sztuk, aby zrozumieć ten "problem" trzeba mieć, ponosić i pokochać ;)

tak samo możesz zapytać SPAMA po co mu było tyle kirovek, a ma całą szafę...
albo naszych forumowiczów co mają po 10 szt. seiko w stu odmianach, gdzie i tak stylistycznie to wszystko się zlewa...

....po prostu pewien typ zegara ma w sobie TO COŚ cool

[ Dodano: 2014-04-12, 08:11 ]
tak więc dziś od rana testuję NR 3:


mw75 - 2014-04-12, 11:27

Oczywistym jest, że pytając po co Ci cztery, sugerowałem, że po tym jak jedną wyślesz mi, trzy Ci wystarczą. A i to za dużo, jeszcze jedną mógłbyś swobodnie komuś wysłać.
Spam - 2014-04-12, 20:38

Maras68 napisał/a:

tak samo możesz zapytać SPAMA po co mu było tyle kirovek, a ma całą szafę...


...też czasem zachodzę w głowę po co hmmm


mw75 napisał/a:
Ale po co Ci cztery?


...to proste... po to żeby dostał poczwórnie wp...l :złośliwiec: :D :)) ;)

kaido2 - 2014-04-12, 21:18

Rozumiem 4-ry czymś różniące się fabrycznie. No ale od składaków brnie się do osiągnięcia oryginałów to i też liczba tego samego niby egzemplarza potrafi wzrosnąć. Będzie 4 z czego 2 pójdą na części o czym nikt nie wspomni. Liczy się liczby a zatem jak to ja jestem bogaty. :D Niestety, ale nie prowadzę ewidencji w szufladzie roboczej, to też nie powiem wam ile mam części po 5 pln. :D
Maras68 - 2014-04-13, 07:39

kaido2 napisał/a:
Liczy się liczby a zatem jak to ja jestem bogaty. :D


nie mój tok rozumowania facepalm

Czemu 4? a mam taką słabość i nic nie poradzę...
jest jeszcze kilku takich zbieraczy jak ja cool
ten czasomierz ma coś w sobie, choć wielu tego nie zrozumie ;)

Marcin miałeś kiedyś PARAe o ile dobrze pamiętam, jakby co chętnie nabędę tą piątą kolejną sztukę cool

Wintergreen - 2014-04-13, 11:45

A ja też poszedłem w ilość :D

Narfas - 2014-04-13, 11:50

Wintergreen napisał/a:
A ja też poszedłem w ilość :D
Obrazek

Troszkę pojechałeś, wiesz? pifko

pozdrawiam
Narfas

Maras68 - 2014-04-13, 12:10

Wintergreen napisał/a:
A ja też poszedłem w ilość :D


piękny zestaw, gratuluję wielce pifko pifko

Wintergreen - 2014-04-13, 12:49

Miała być z tego prezentacja "Jak Bulova szła na wojnę..." ale hrabia już jedną taka szczegółowo pokazał, poza tym generalnie to zegarki dobrze znane, bo wielkoseryjne (pisałem...postawiłem na ilość - to ona wygrała wojnę), więc tylko zdjęcie zbiorowe.
P.S.
Kiedyś zacząłem temat o konkretnych miejscach i okolicznościach używania zegarków podczas II WŚ. Niestety został pogrzebany pod luźnymi dywagacjami kumotrów, więc tylko z kronikarskiego obowiązku
znana powszechnie ze strony http://milspectime.com/?p=16#more-16 fotografia takiej Bulovy na nadgarstku Richarda Bonga

Spam - 2014-04-13, 13:34

Maras68 napisał/a:
kaido2 napisał/a:
Liczy się liczby a zatem jak to ja jestem bogaty. :D


nie mój tok rozumowania facepalm

Czemu 4? a mam taką słabość i nic nie poradzę...
jest jeszcze kilku takich zbieraczy jak ja cool


...paru jest :D tylko wiesz... jak dojdziesz do kilkunastu sztuk to może się przejeść... troszkę wiem coś o tym ;)

Maras68 - 2014-04-13, 14:01

wtedy opylę sztuk parę na Gnieźnieńskiej ;)
Woj_Woj - 2014-04-13, 14:54

Wintergreen napisał/a:
A ja też poszedłem w ilość


Rodzinne fotki mają zdecydowanie większą siłę oddziaływania. :)

pifko pifko

hrabia - 2014-04-13, 16:12

Wintergreen napisał/a:
Miała być z tego prezentacja "Jak Bulova szła na wojnę..." ale hrabia już jedną taka szczegółowo pokazał, poza tym generalnie to zegarki dobrze znane, bo wielkoseryjne (pisałem...postawiłem na ilość - to ona wygrała wojnę), więc tylko zdjęcie zbiorowe.
P.S.
Kiedyś zacząłem temat o konkretnych miejscach i okolicznościach używania zegarków podczas II WŚ. Niestety został pogrzebany pod luźnymi dywagacjami kumotrów, więc tylko z kronikarskiego obowiązku Obrazek
znana powszechnie ze strony http://milspectime.com/?p=16#more-16 fotografia takiej Bulovy na nadgarstku Richarda Bonga

Kolekcja zacna! Ta wersja z czarną tarczą i subsekundą urocza. Swoją sztukę w połowie tygodnia odbieram, może w końcu będzie się nadawała do użytku.

Z_bych - 2014-04-13, 22:58

Czarna Buła jest fantastyczna... Oj zazdroszczę :)
Maras68 - 2014-04-14, 11:19

Spam napisał/a:
Maras68 napisał/a:

tak samo możesz zapytać SPAMA po co mu było tyle kirovek, a ma całą szafę...

...też czasem zachodzę w głowę po co hmmm


nie jesteśmy osamotnieni w tym pragnieniu:


Kris napisał/a:
Takie pięcioraczki zamieszkały u mnie ;)

Obrazek

jimmy - 2014-04-14, 11:44

Maras68 napisał/a:
Spam napisał/a:
Maras68 napisał/a:

tak samo możesz zapytać SPAMA po co mu było tyle kirovek, a ma całą szafę...

...też czasem zachodzę w głowę po co hmmm


nie jesteśmy osamotnieni w tym pragnieniu:


Kris napisał/a:
Takie pięcioraczki zamieszkały u mnie ;)

Obrazek


+1 na zachętę ;)

Woj_Woj - 2014-04-14, 12:44

jimmy, ...to ja teraz znam Twój kierunek ;) ... i dlaczego jeden rocznie. :))
jimmy - 2014-04-14, 13:01

...........przy korzystnych wiatrach 1 na 10 lat..................to nie hameryka ;)
Ciech - 2014-04-14, 13:04

jimmy dobrych wiatrów (bez podtekstu) :))
jimmy - 2014-04-14, 13:06

Ciech napisał/a:
jimmy dobrych wiatrów (bez podtekstu) :))


..........dobry wiatr to podstawa do samorealizacji :P

;) na tańszego rolka się zasadzę lub braciszka tudka ;) bo lubię swoje nerki :D

Maras68 - 2014-04-14, 13:08

grunt to dobrze trawić ... :D a zegar sam wpadnie...

[ Dodano: 2014-04-14, 13:09 ]
jimmy napisał/a:
Ciech napisał/a:
jimmy dobrych wiatrów (bez podtekstu) :))


..........dobry wiatr to podstawa do samorealizacji :P

;) na tańszego rolka się zasadzę lub braciszka tudka ;) bo lubię swoje nerki :D


Jimmy a nie lepiej Omegę starszą, do 3 koła wyszarpiesz fajny model vintage garniturę ;)


np. http://allegro.pl/zlota-o...4120307313.html
albo
http://allegro.pl/unikat-...4125303976.html

jimmy - 2014-04-14, 13:17

Marek, listopad pokaże ;) .......................teraz trzeba zacząć karmić świnkę skarbonkę, bo pusta/ głodna ;)
..........................jak omeśka to tylko chrono, taka jaką ma Cinol :))

Ciech - 2014-04-14, 13:18

w takim razie o customowym pasiorze z klamerką czas zacząć myśleć , żeby zakup przybliżyć i fart zaczarować ;) :))

Maras68 - 2014-04-14, 13:19

CINIOL - to nasz CELEBRYTA ;)

a taki skromny i grzeczny i dzień dobry powie :D

Ratler Wściekły I - 2014-04-14, 13:22

Maras68 napisał/a:
a taki skromny i grzeczny i dzień dobry powie :D

w doope też potrafi kopnąć mając na jednej ręce Omegę speedmastera a na drugiej Omegę Bonda :złośliwiec:
;)

jimmy - 2014-04-14, 13:24

Wojtek, ja cały czas myślę :D
Maras68 - 2014-04-14, 13:25

Ciniol napisał/a:
w doope też potrafi kopnąć mając na jednej ręce Omegę speedmastera a na drugiej Omegę Bonda :złośliwiec:
;)


:D :D :D :D :D :D :D :D

hrabia - 2014-04-14, 13:35

Maras68 napisał/a:
grunt to dobrze trawić ... :D a zegar sam wpadnie...

[ Dodano: 2014-04-14, 13:09 ]
jimmy napisał/a:
Ciech napisał/a:
jimmy dobrych wiatrów (bez podtekstu) :))


..........dobry wiatr to podstawa do samorealizacji :P

;) na tańszego rolka się zasadzę lub braciszka tudka ;) bo lubię swoje nerki :D


Jimmy a nie lepiej Omegę starszą, do 3 koła wyszarpiesz fajny model vintage garniturę ;)


np. http://allegro.pl/zlota-o...4120307313.html
albo
http://allegro.pl/unikat-...4125303976.html


Malowanki, nie pyli się takiego czegoś kupować, imo. Chyba, że kto chce mieć łomegę koniecznie, która wygląda w miarę świeżo...

Ja z Omeg bym celował w Geneve Dynamic, ale na szczęście nie mam tyle wolnych pieniędzy ;]

jimmy - 2014-04-14, 13:48

hrabia napisał/a:
Maras68 napisał/a:
grunt to dobrze trawić ... :D a zegar sam wpadnie...

[ Dodano: 2014-04-14, 13:09 ]
jimmy napisał/a:
Ciech napisał/a:
jimmy dobrych wiatrów (bez podtekstu) :))


..........dobry wiatr to podstawa do samorealizacji :P

;) na tańszego rolka się zasadzę lub braciszka tudka ;) bo lubię swoje nerki :D


Jimmy a nie lepiej Omegę starszą, do 3 koła wyszarpiesz fajny model vintage garniturę ;)


np. http://allegro.pl/zlota-o...4120307313.html
albo
http://allegro.pl/unikat-...4125303976.html


Malowanki, nie pyli się takiego czegoś kupować, imo. Chyba, że kto chce mieć łomegę koniecznie, która wygląda w miarę świeżo...

Ja z Omeg bym celował w Geneve Dynamic, ale na szczęście nie mam tyle wolnych pieniędzy ;]



...........fajna tak jak starsze chrono pifko

hrabia - 2014-04-14, 14:22

Chronografy Omegi ładne bywają, prawda. Jak na chronografy, bo ja nie lubię nadmiaru tarczek ;)
Narfas - 2014-04-15, 23:12

Going pr0. :D



Miałem wkleić jakieś zegarki, ale i tak najbardziej się cieszę z tego ustrojstwa. Zestaw może niekompletny, ale za to wreszcie coś dorwałem w sensownych pieniądzach, a pozostało tyle nabijaków, że do mojego psucia zegarków więcej niż wystarczy. Jest też jak widać parę kowadełek.

Większość rzeczy co prawda da się zrobić za pomocą podstawowych narzędzi, ale ten klamot otwiera nowe możliwości. :))

No i jest zdecydowanie Vintage, więc na upartego pasuje do wątku. ;)

pozdrawiam
Narfas

Ciech - 2014-04-15, 23:28

Też lubię vintage narzędzia :)
są porządnie zrobione i służą przez pokolenia ,
a więc serdecznie gratuluję nabytku, oby dobrze służył.
Graty pifko

Svedos - 2014-04-16, 08:44

Narfas, farciarz z Ciebie, gratulacje.
buran - 2014-04-16, 15:32

Kolejne maluszki



Maras68 - 2014-04-16, 16:06

za Beha i Tresora plask

skąd ty to kurna wszystko bierzesz hmmm


graty wlk dziś wyjatkowo ładna kolekcja pifko

pokazuj werki ... byle szybko :złośliwiec:

Twój najlepszy strzał w ostatnim czasie....

buran - 2014-04-16, 16:19

Maras68 napisał/a:
za Beha i Tresora plask

skąd ty to kurna wszystko bierzesz hmmm


graty wlk dziś wyjatkowo ładna kolekcja pifko

pokazuj werki ... byle szybko :złośliwiec:

Twój najlepszy strzał w ostatnim czasie....

Nie otwieram starych zegarków jak są na chodzie,bo często zmiana mikroklimatu im szkodzi.Tresor to na bank UROFA 551 vel Alpina 659 a BEHA to LACO vel DUROWE.Z tych cooltowych to brakuje mi jeszcze PARY Neptuna.
ps
Ale najciekawsza jest ta PARA GEDU

Jedyne co mi się udało znaleźć to to że w języku joruba znaczy to budulec?cegła?Może ktoś się spotkał z takim wynalazkiem?Ciekawe jest to że ma teleskopy co jest rzadkim widokiem w przedwojennych zegarkach.

Rudolf - 2014-04-16, 16:25

buran, ładne maluszki ! Graty !
Maras68 - 2014-04-16, 16:27

buran napisał/a:

Nie otwieram starych zegarków jak są na chodzie,bo często zmiana mikroklimatu im szkodzi.


:shock: hmmm

buran - 2014-04-16, 16:30

Maras68 napisał/a:
buran napisał/a:

Nie otwieram starych zegarków jak są na chodzie,bo często zmiana mikroklimatu im szkodzi.


:shock: hmmm

Pewno zostanę okrutnie wyśmiany przez sami wiecie kogo ;) ale na własnej skórze przekonałem się że jak zegarek chodzi to nie ma co zaglądać do środka,a jak zepsuty to do zegarmistrza.

Maras68 - 2014-04-16, 16:32

Tresor ma jakieś numery czy inne bicia z tyłu np. DRGM itp. :?:
buran - 2014-04-16, 16:50


A co to jest to DRGM?

Maras68 - 2014-04-16, 16:54

Deutsches Reich Gebrauchsmuster /DRGM/

Das Kaiserliche Patent był używany do 1919 roku. Można powiedzieć do końca I Wojny.
DRP i DRGM używane w tym samym czasie od 1919 do 1945 roku.

D.R.P. stosowały firmy które były bezpośrednimi właścicielami patentu
D.R.G.M. a po 1945 D.B.G.M. stosowały firmy które nie były właścicielami patentu i występowały do Urzędu Patentowego o zezwolenie i uiszczały odpowiednie opłaty.

patentami DRGM oznaczano przeróżne przedmioty w Rzeszy:

http://www.muesch-online.com/drgm%20englisch.html


Buran - temu Tresoru odpadło uszko czy jak :?: :złośliwiec:

Jak go zamocujesz do pacha? hmmm

buran - 2014-04-16, 17:02

Zdemontowane :głową w mur: pewno tak zostanie bo ciężko coś trafić na przekładkę.
Woj_Woj - 2014-04-16, 17:09

:shock: plask Bardzo niedobry hurtownik ... tym razem bardzo zazdraszczam ... i nawet nie wiem czego najbardziej z tej gromady :foch:

pifko pifko pifko

Maras68 - 2014-04-16, 17:13

Woj_Woj napisał/a:
i nawet nie wiem czego najbardziej z tej gromady


jakoś mnie to nie dziwi Wojtasie Latasiedemdziesiąte :złośliwiec: :złośliwiec: :złośliwiec:


;) żartowałem Wojciechu :))

[ Dodano: 2014-04-16, 17:18 ]

buran napisał/a:
Kolejne maluszki
Obrazek


Ta Bjeha wygląda na jakiegoś militarystę prawie przydziałowy RLM ;)
dekiel zakręcany, czy zapychany :?:

buran - 2014-04-16, 17:21

Jeszcze parę ciekawostek mniejszego kalibru
Damka najprawdopodobniej z Glashutte z tzw.eksplodującymi indeksami

Otero z DRGM



Sunbeam ze stajni Mauthe


Maras68 - 2014-04-16, 17:22

powoli, powoli i zapełnia się wiaderko vintydżów pifko
buran - 2014-04-16, 17:24

W tym BEHA dekiel na wcisk.
Maras68 - 2014-04-16, 17:28

zobacz w środku co siedzi, może będzie niespodzianka i Urofa 581,
a wówczas się okaże że to przydziałowy dienstuhr dla Luftwaffe?

buran - 2014-04-16, 17:39

Niemożliwe,UROFA 581 jest prostokątna i dużo większa od tego zegarka.Wintergreen ma taki sam http://www.czwarty-wymiar...ghlight=#719954
Maras68 - 2014-04-16, 18:43

- faktycznie powinien tam tkwić D202 czyli masz Pan wojaka :))

- jakbyś się mógł przemóc i otworzyć i sfocić to by było GIT ! :)

Wintergreen - 2014-04-16, 20:07

O kurcze! Widzę, że wątku nawet na jeden dzień nie można spuścić z oka :shock:
buran - gratulacje! Aż mnie skręca - skąd Ty je bierzesz?!

A moja Beha akurat dziś była cały dzień na nadgarstku... Tyle, że moja nie ma wciskanego dekla, a zakręcany.

Maras68 - 2014-04-17, 08:48

Tak czy inaczej Burana musimy zmusić do rozbebeszenia nowych zakupów :złośliwiec: :twisted:
Woj_Woj - 2014-04-17, 08:58

buran, ... po głębokim namyśle ... ślij do mnie Tresora. ;) :))
Maras68 - 2014-04-17, 08:58

Wojciechu - dobry wybór pifko
buran - 2014-04-18, 11:30

Dzisiaj listonosz przyniósł,jestem bardzo :)

a,i jeszcze taka sympatyczna pasówka,w środku pewno jakiś cylindrowy FHF,ale chodzi i wygląda bardzo solidnie


Wintergreen - 2014-04-18, 14:15

buran gratuluję. Na zdjęciach z aukcji wszystko było takie rozmazane, a tu proszę całkiem niezły stan tarczy, ostry i kompletny napis. Ten Gubik to jeszcze przedwojenny?
Powstała nam na forum jawna opcja niemiecka :D

buran - 2014-04-18, 14:23

Powojenny,w środku ewolucja legendarnej UROFY 58(Raumnutzwerk) czyli kaliber 62.Może ktoś wie co znaczy Raumnutzwerk bo translator się tego nie ima :głową w mur:
Wintergreen - 2014-04-18, 14:30

Chodzi Ci o poprawne tłumaczenie? Niestety musiałbym zapytac w rodzinie, ale jeśli chodzi o sens, to z tego, co kojarzę "mechanizm wykorzystujący przestrzeń" w domyśle: dobrze, efektywnie wykorzystujący. Chodziło o reklamowane "zagęszczenie" elementów, tak, aby maksymalnie dobrze wykorzystać przestrzeń, czyli o mały rozmiar a dobre efekty. Podobno bardziej był to chwyt reklamowy niż prawda i np. Longines 9L był pod tym względem lepiej pomyślany.
crayzee - 2014-04-18, 15:55

Tłumaczenie z Watch-wiki:


Termin Raumnutzwerk został wprowadzony w 1934 roku przez UFAG / UROFA do formy 58 kalibru Urofa.
Dzięki specjalnej konstrukcji, która pozwoliła na optymalne wykorzystanie przestrzeni pracy w obudowie w kierunku uprzednio zwyczajowe okrągłych lub owalnych kształtach pracy, mimo małych wymiarów zewnętrznych prac stosunkowo duże i solidne komponenty mogą być użyte. W szczególności, duża równowaga może być używany, co pozwoliło na dobrą dokładność wówczas zwykle częstotliwość drgań 18000 / godzinę.

http://watch-wiki.org/index.php?title=Raumnutzwerk

Maras68 - 2014-04-18, 19:37

Wintergreen napisał/a:
Powstała nam na forum jawna opcja niemiecka :D


nie denerwuj BURANA :złośliwiec:

buran - 2014-04-19, 11:07

Taka damka (pewno jakiś gratis do wiecznego pióra)

i takie coś w stylu wojskowym


Maras68 - 2014-04-19, 11:42

zaczynasz sobie grabić :złośliwiec:

Tempo które nadajesz, jest nie do wytrzymania :głową w mur:


Gratuluję nabytków, szczególnie ten militarny przypadł mi do gustu...

pifko pifko pifko

buran - 2014-04-19, 11:46

Przy niektórych kolegach jestem tylko drobnym detalistą hmmm
crayzee - 2014-04-19, 12:21

Rozkręcasz się ostatnio :-)
Maras68 - 2014-04-19, 12:26

BURAN- na łapkę i pokaż co masz na nadgarstku ;)

to nosić trzeba, nie kisić... :złośliwiec:

buran - 2014-04-19, 12:28

Od noszenia mam SEIKO :P Zegarek hyc do woreczka i do szuflady.
hrabia - 2014-04-19, 16:48

Ten Montblanc to serio damka, czy męski? Bo cholernie ładny.
buran - 2014-04-19, 17:15

hrabia napisał/a:
Ten Montblanc to serio damka, czy męski? Bo cholernie ładny.

Trudno powiedzieć hmmm może na bransolecie mógł by uchodzić za męski?Co do wyglądu to zgadzam się w 100%,po prostu mały klejnocik.

hrabia - 2014-04-19, 19:36

Sądząc po koronce jakiś haniebnie mały nie jest. Ile ma bez uszu i kronki? Jakieś 3 x 2,5?
buran - 2014-04-19, 19:49

3,1 na 2,1
hrabia - 2014-04-19, 20:08

Męski. Na chudą łapę jak znalazł.
Woj_Woj - 2014-04-19, 20:40

buran, do Ciebie to chyba zając z wiadrem całym przyszedł ... fajoskie te staruszki bardzo... a czekoladowa kostka słynnej marki jest faktycznie super ... może środek równie znany. ;)

A rozmiar męski zdecydowanie. :)

pifko

... nie bądź taki ... pokazuj środek. :)

buran - 2014-04-20, 08:52

Tu na niewidzialnym pasku



Ktoś chyba kochał kąty proste :D
Sam nie wiem,damka czy nie hmmm Z jednej strony widziałem mniejsze męskie,męski rozmiar uszu a z drugiej ten werk hmmm
ps
jeszcze taka pamiątkowa fotka

Woj_Woj - 2014-04-20, 12:49

buran napisał/a:
Ktoś chyba kochał kąty proste


... oryginalny ten mechanizm ... podoba mi się. :))

Dla mnie rozmiar 21x31 jest męski ... uszy wystają do 40mm i to nadaje fajnych proporcji ... jeśli założysz pasek, to będzie OK. :)



buran napisał/a:
ps
jeszcze taka pamiątkowa fotka


:wkurzony: :foch:

buran - 2014-04-21, 14:28

Może ktoś wie w jakim okresie czasu szwajcarzy opisywali zegarki jako fab swiss?Pomogło by to znaczne w datowaniu.
Maras68 - 2014-04-23, 09:02

buran napisał/a:

jeszcze taka pamiątkowa fotka
Obrazek


ładne stadko zebrałeś, gratki pifko

buran - 2014-04-23, 13:39

Takie stalowe art-deco,ankra sport


Ładne,co?

Maras68 - 2014-04-23, 14:03

ano ładne, Hurtowniku jeden :wkurzony:

graty pifko

buran - 2014-04-23, 14:07

I jeszcze Para na Urofie od kolegi Wintergeena (chyba się nie obrazi o zajumanie fotek?)


Woj_Woj - 2014-04-24, 18:52

Ankra świetna ... wzór tarczy super ... koperta super ... nosiłbym jak nic. pifko
plask ... a dupci oczywiście nie pokazał ... i rozmiaru nie podał. :foch: ;)

buran - 2014-04-24, 19:03

Rozmiar pewno taki jak w Twoim Metrze.
Woj_Woj - 2014-04-24, 19:07

buran napisał/a:
Rozmiar pewno taki jak w Twoim Metrze.


Znaczy ... tylko nosić. :))

Piort - 2014-04-24, 23:22

Witam przywiozłem z wyjazdu świątecznego takiego Vostoka Komandirskie. Jak widać na załączonym obrazku są to bardziej zwłoki zegarka. Mam pytanie do Kumotrów co i czy warto coś z nim robić hmmm


Wintergreen - 2014-04-25, 07:34

Na pewno pod względem ekonomicznym się nie opłaca. Koszt przywrócenia do życia wyniesie co najmniej tyle co kupno sprawnego. O ile zegarek nie jest jakąś pamiątką rodzinną itp. to raczej na dawcę części.
Maras68 - 2014-04-25, 14:48

Wintergr ma racyje, zostaw na części a taki sam w dobrym stanie za stówkę nabędziesz ;)
Piort - 2014-04-25, 15:24

Zastanawiałem się czy kopertę nie wykorzystać na jakąś pasówkę. Jednak macie rację niech leży w kartonie może kiedyś się przyda.
mw75 - 2014-04-28, 15:55

Tak męczycie tymi germańskimi nowymi nabytkami, że i ja postanowiłem rozbudować zbiorek.
Dziś był listonosz i przyniósł Laco.





Całkiem fajny stan, tarcza ideał, mechanizm tyka żwawo...

buran - 2014-04-28, 16:20

W genialnym stanie to Laco,gratulacje!
jimmy - 2014-04-28, 16:23

Piękne Laco, gratuluję pifko
Woj_Woj - 2014-04-28, 16:30

mw75 napisał/a:
Całkiem fajny stan


I d e a l n y ... nawet złoto nie przeszkadza i pasuje do tych ziemistych kolorów ... bardzo takie lubię. :) pifko

Koniecznie pokaż na nadgarstku gdy go opaskujesz.

... i jakie wyraźne zdjęcia. ;) :D

Yakovlev - 2014-04-28, 16:42

mw75, adres już masz, dorzuć do przesyłki ;)
Maras68 - 2014-04-28, 17:04

LACO że ho, ho, ho pifko

gdyby tylko te rozmiary jakieś ludzkie były ;)

Szymon - 2014-04-28, 18:43

Wreszcie dotarł:

mw75 - 2014-04-28, 18:53

Dzięki Pany. pifko
Laco z Allegro, leżało kilka dni w Kup teraz za 99 PLN i mnie kusiło. Zastanawiałem się czy nie za drogo... :/ Niestety nie mam chyba jednoczęściowego paska 16 mm. Wcisnąłem jakieś 18 mm (od podkladkowca za kilka PLN).
A fotki, cóż, ten sam telefon, ale wiecie, po Wielkanocy okna, a dokładniej szyby, bardziej przejrzyste ;) . Teraz słońce za chmurami to i fotka słaba ;) .

Yakovlev - 2014-04-28, 18:55

Szymon, Tobie tez podać adres ?

Double date, w bieli i czerni, to właśnie to co mnie interesuje.

Gratulacje !!!


PS.
Gdyby się znudził, to chętnie przygarnę.

.

Maras68 - 2014-04-28, 19:27

Szymon napisał/a:
Wreszcie dotarł:
Obrazek


Szymon - graty enika - zacny pifko

hrabia - 2014-04-29, 00:34

mw75, ładne Laco, ładne. Sam nad nim myślałem... I też się zastanawiałem, czy nie za dużo. Ale jak patrzę na foty - nie.
Narfas - 2014-04-29, 21:30

Świetne to nowe nabytki. Gratulacje dla nowych właścicieli Laco i Enicara. pifko

pozdrawiam
Narfas

Jacobi - 2014-05-08, 18:47

Szymon świetny Enicar

Do mnie też coś dotarło :)



świetny tylko dlaczego takie małe kiedyś nosili, ciekawe jakie to lata , może ktoś z Was domyśla się.

Remik - 2014-05-08, 18:57

Jacobi napisał/a:
Szymon świetny Enicar

Do mnie też coś dotarło :)

[url=http://i744.photobuc...aa0.jpg]Obrazek[/URL]

świetny tylko dlaczego takie małe kiedyś nosili, ciekawe jakie to lata , może ktoś z Was domyśla się.


Świetna :shock:

Ciech - 2014-05-08, 19:12

Remik napisał/a:
Jacobi napisał/a:
Szymon świetny Enicar

Do mnie też coś dotarło :)

[url=http://i744.photobuc...aa0.jpg]Obrazek[/URL]

świetny tylko dlaczego takie małe kiedyś nosili, ciekawe jakie to lata , może ktoś z Was domyśla się.


Świetna :shock:


Popieram przedmówcę aliganckie chrono
pifko

jimmy - 2014-05-08, 19:15

Ciech napisał/a:
Remik napisał/a:
Jacobi napisał/a:
Szymon świetny Enicar

Do mnie też coś dotarło :)

[url=http://i744.photobuc...aa0.jpg]Obrazek[/URL]

świetny tylko dlaczego takie małe kiedyś nosili, ciekawe jakie to lata , może ktoś z Was domyśla się.


Świetna :shock:


Popieram przedmówcę aliganckie chrono
pifko


...........muszę się zgodzić pifko

Jacobi - 2014-05-08, 19:17

wiecie chopaki że koperta z koronką ma 36mm :facepalm:
trzeba będzie paseczek z podkładką kombinować, taki jak w Glicynie.

jimmy - 2014-05-08, 19:18

Jacobi napisał/a:
wiecie chopaki że koperta z koronką ma 36mm :facepalm:
trzeba będzie paseczek z podkładką kombinować, taki jak w Glicynie.


............to dobry rozmiar pifko zegar zacny pifko

mw75 - 2014-05-08, 19:26

36 mm z koronka to i tak sporawy zegarek jak na starocie. Zwykłe Delbanki też chyba tyle miały. Jak najbardziej nadaje się do noszenia i dzisiaj. Mniejsze, i to sporo się nosiło, i to bez podkładek ;) . cool
Jacobi - 2014-05-08, 19:26

jimiak dzięki i fajnie że Wam się Panowie podoba, trzeba jeszcze będzie chrono ruszyć bo się zacina...
Maras68 - 2014-05-08, 19:33

ładny, faktycznie rozmiar nieco kusy, ale podkładkę zasadzisz i da się ponosić czasami :))

graty, zacna sztuka pifko

Woj_Woj - 2014-05-08, 19:52

Jacobi, Rewelacja :!: :!: :!: nie mam słów. pifko

Jeśli chrono, to właśnie w takim stylu mi się marzy, a najlepiej w stali ... a tych malkontentów nie słuchaj :złośliwiec: ... to słuszny rozmiar jest. Sam noszę najczęściej mniejsze i kompleksów brak. ;) :D

Rudolf - 2014-05-08, 19:57

Sławek fajne chrono pifko
Ratler Wściekły I - 2014-05-08, 20:39

i jak ja mam tu teraz korumpować Jacobiego o te Delbanę jak tak darłem łacha z jego wieku :głową w mur: :głową w mur: :głową w mur:
Spam - 2014-05-08, 20:44

Jacobi napisał/a:


Do mnie też coś dotarło :)


...piękna ta Delba pifko ... foka Ci za nią :wkurzony:

jimmy - 2014-05-08, 20:45

Ciniol napisał/a:
i jak ja mam tu teraz korumpować Jacobiego o te Delbanę jak tak darłem łacha z jego wieku :głową w mur: :głową w mur: :głową w mur:


............."ostra" korupcja :D

Ciech - 2014-05-08, 20:51

jimmy napisał/a:
Ciniol napisał/a:
i jak ja mam tu teraz korumpować Jacobiego o te Delbanę jak tak darłem łacha z jego wieku :głową w mur: :głową w mur: :głową w mur:


............."ostra" korupcja :D


hmmm samokrytykę w takim wypadku trza złożyć, sprawdzona i skuteczna metoda ;)

jimmy - 2014-05-08, 20:52

Ciech napisał/a:
jimmy napisał/a:
Ciniol napisał/a:
i jak ja mam tu teraz korumpować Jacobiego o te Delbanę jak tak darłem łacha z jego wieku :głową w mur: :głową w mur: :głową w mur:


............."ostra" korupcja :D


hmmm samokrytykę w takim wypadku trza złożyć, sprawdzona i skuteczna metoda ;)


..............na piśmie aby było dla potomnych ;)
pifko

Fazi - 2014-05-08, 21:05

Delbana rewelacja :!: pifko
Jacobi - 2014-05-08, 21:36

Kurcze... :oops: nawet małolat Ciniol się zachował :D
dzięki jeszcze raz pifko

Z_bych - 2014-05-08, 21:54

No proszę jakie ładne staruszki i ładni staruszkowie :)
Maras68 - 2014-05-09, 07:54

Spam napisał/a:
Jacobi napisał/a:


Do mnie też coś dotarło :)


...piękna ta Delba pifko ... foka Ci za nią :wkurzony:


SPAM - może to własciwy kierunek a nie jakieś baterie :złośliwiec:

kolakk - 2014-05-09, 09:40

Jakby ktoś miał ochotę na podobną Delbanę to na zatoce jest w dobrej cenie ---> http://www.ebay.pl/itm/26...984.m1423.l2649
Jacobi - 2014-05-09, 10:53

faktycznie cena bardzo dobra....
i kolorek inny hmmm

kolakk - 2014-05-09, 15:18

i wskażoweczki oksydowane... gdybym miał ciapciaki :głową w mur:
Spam - 2014-05-09, 21:10

Maras68 napisał/a:
Spam napisał/a:
Jacobi napisał/a:


Do mnie też coś dotarło :)


...piękna ta Delba pifko ... foka Ci za nią :wkurzony:


SPAM - może to własciwy kierunek a nie jakieś baterie :złośliwiec:


...się nie znasz plask :P :D

...a właśnie po pięciu latach zbierania kieszonek... a zbieranie to trochę trąci dewiacją :D zaczyna mi się krystalizować kierunek... użytkowy... no bo sam powiedz... masz parę fajnych... charakterystycznych zegarków naręcznych... a ile masz kieszonkowych :?: a no właśnie... a ja przed rewolucją mentalną miałem 4 naręczne i 42 kieszonki... no i chcę te proporcje odwrócić... a co do bakterii... to mam ochotę na niezwykłą bakterię... bo jakbym chciał zwykłą to bym sobie kupił odpustowego g-schock'a jakich u nas wiele :złośliwiec: :D

Woj_Woj - 2014-05-09, 21:57

I takę mentalną rewolucję/ewolucję to ja rozumiem ... sam szczęśliwie zaczynałem odwrotnie i mogę sobie pozwolić na kieszonkowe fanaberie ;) ... do noszenia coś się tam znajdzie. :)

A w temacie bakterii, to muszę chyba w najbliższych dniach podrażnić Szanownego Kolegę cool ... z nadzieją na nieskrywaną złośliwą frajdę ;) :)

Z_bych - 2014-05-09, 21:57

Spam, a jaka to jest niezwykła bateria, na którą zachorowałeś?
(Wiesz, że Ci przejdzie, bo mało który mechanicznik wytrzymuje z bakterią na ręku hmmm )

Remik - 2014-05-09, 22:02

Z_bych, Citek :złośliwiec:
Z_bych - 2014-05-09, 22:19

Mam jednego mechanika citkowego. W sumie (jak dla Wojtka) to całkiem nowy. Jakieś 30-35 lat. Nie będzie go kąsał po łapce hmmm I pogrzebać można do woli... ;)
Maras68 - 2014-05-10, 08:11

Z_bych napisał/a:
Spam Wiesz, że Ci przejdzie, bo mało który mechanicznik wytrzymuje z bakterią na ręku hmmm


Zbych - prawdę rzecze pifko
... ale o tym widocznie Spamior musi sam się przekonać,
...na początku drogi zbieraczej miałem baterię militarną, dawno ślad po niej zaginął :złośliwiec:

Jacobi - 2014-05-10, 13:59

taliby jedne nono
Z_bych - 2014-05-10, 16:15

Jacobi, siem odczepi, ja się bateryjek nie boję :))
A te z płynącą zekundą nawet lubię :P

jimmy - 2014-05-10, 16:38

.............dobra bateryjka nie jest zła pifko
hrabia - 2014-05-10, 22:39

Lata 70. się klikły, kłalitne. I nie na kołku nawet. Stan chyba bdb, ale zdjęcia z aukcji marne. Dam swoje, trochę lepsze, jak dojdzie.
Woj_Woj - 2014-05-11, 06:59

hrabia napisał/a:
Lata 70. się klikły, kłalitne. I nie na kołku nawet. Stan chyba bdb, ale zdjęcia z aukcji marne. Dam swoje, trochę lepsze, jak dojdzie.


plask ... i drażni od samego rana. ;)

hrabia - 2014-05-11, 11:37

Dobra, jak przyjdzie i zobaczysz jaka to "kłalita", to nie będziesz już rozdrażniony ;)
olp1 - 2014-05-11, 12:32

Tydzień temu miałem 25 urodziny, prezent kupiłem sobie dziś ;) Po taniości znaleziony na targu staroci.



Ruhla de Luxe

Woj_Woj - 2014-05-11, 12:41

Bardzo fajna ... wakacyjna ... w świetnym stanie. pifko

... tylko Ruhla ... a ja nie bardzo lubię. :(

marekgro - 2014-05-11, 13:08

i tu się pochwalę


Maras68 - 2014-05-12, 15:22

olp1 napisał/a:
Tydzień temu miałem 25 urodziny, prezent kupiłem sobie dziś ;) Po taniości znaleziony na targu staroci.

Obrazek

Ruhla de Luxe


ładnie się prezentuje pifko

Woj_Woj - 2014-05-13, 14:29

Witam, nazywam się Woj, jestem zakupozegarkoholikiem. :)

Przedłużająca się abstynencja wymagała ukojenia ... to sobie ulżyłem. :D

Raz na jakiś czas jestem gotowy zapłacić za ten dreszczyk niepewności. Odrobinę hazardu i loterii ... właściwie drugorzędne ma znaczenie to co przyjdzie ... może być tylko fajnie. :)

A jak się komuś wydaje, że ma monopol na frajdę, to pewnie warto by poddał refleksji swoją megalomanię ;) ... choć to wewnętrzna sprzeczność jest ... niestety. cool

Taka podróbka zapewne ... zdjęcie z aukcji ...


buran - 2014-05-13, 14:49

Ja dzisiaj bezskutecznie przez godzinę szukałem listonosza bo awizo zostawił :D
Woj_Woj - 2014-05-13, 14:58

buran napisał/a:
Ja dzisiaj bezskutecznie przez godzinę szukałem listonosza bo awizo zostawił :D


Do wieczora trudno wytrzymać. ;) :))

buran - 2014-05-13, 15:25

Taka Festa na UROFA-55 ,szkiełko jest tylko wymaga polerki.


i piękne serduszko (wiem że z włosem jest coś nie tak)

Woj_Woj - 2014-05-14, 17:03

buran, Przyglądałem się i zapomniałem. :( Próbowałem nawet rozpoznać to 701 i nawet sobie pomyślałem, że jakby co, to buran będzie wiedział. :))

Fajna i taka "staromęska" w rozmiarze. :)

pifko pifko pifko

A u mnie co... wróciłem z pracy i ... awizo. :głową w mur: :))

buran - 2014-05-14, 17:15

He,he,jeśli chodzi o niemieckie zegarki to łatwo uchodzić za eksperta bo można je policzyć na palcach obu rąk (chodzi o werki ofkoz) :D
Woj_Woj - 2014-05-15, 11:35

Dotarł;

:)) :)) :))



Zaczynam wierzyć, że nabywam trochę doświadczenia. ;) ... tak do następnej wtopy. :D

Więcej w kieszonkach ...

Maras68 - 2014-05-15, 11:45

graty :!: mnie się podoba, kawał solidnego cykadła pifko
Narfas - 2014-05-15, 19:38

Woj_Woj, gratulacje. Piękny stan!

pozdrawiam
Narfas

Spam - 2014-05-15, 19:48

Woj... graty pifko piękny zegar... porcelanka cacy... a wskazówki... mogę zaświadczyć... na żywo zaskakują swoją masywnością...
hrabia - 2014-05-15, 22:13

Girard ;) . Ale Jaquet-Girard, nie jakiś tam Perregaux. Z setą. Klasyka lat 70'. Strasznie rysy na szkle wyszły przez to światło. Stan jest świetny.

Woj_Woj - 2014-05-16, 09:32

hrabia napisał/a:
Ale Jaquet-Girard, nie jakiś tam Perregaux.


... ale i tak ... jak to brzmi :))

Takie pomieszanie kwadratów z okręgami, to tylko w latach 70-tych. :D
Jestem przekonany, że jest fajniejszy niż na tym zdjęciu ... poproszę o więcej i do wiadomego działu z nim ;) :))

pifko

hrabia - 2014-05-16, 13:04

Jak się trafię w domu o takiej porze, że będzie światło, to obfocę, jasne. I to szkło przepoleruję.
W środku cyka Tissot 2461.

jimmy - 2014-05-16, 16:04

hrabia, fajny, nawet bardzo pifko
hrabia - 2014-05-16, 18:15

Dzięki pifko
Narfas - 2014-05-16, 19:59

No więc tak: od jakiegoś czasu rozważałem kupno jakiegoś fajnego chodzika na biurko. Właściwie to miała być odpicowana kieszonka na bajeranckim stojaczku, ale ja to ja, więc znowu przypadkiem kupiłem jakiegoś starego szrota...



pozdrawiam
Narfas

hrabia - 2014-05-17, 00:09

Ładne Mauthe. Mam "podróżniaka" z tej stajni, czeka na wskrzeszenie ;)
Narfas - 2014-05-17, 00:34

Tak z rozpędu kupiłem jeszcze budzik tej samej firmy.



Miedziowana tarcza ładnie się zmienia w zależności od oświetlenia.



W środku budzika syf wręcz epicki. Trochę kotów kurzu powyciągałem, ale to się kwalifikuje do poważnego czyszczenia. Mimo to jakoś chodzi, o dziwo całkiem cicho, za to dźwięk alarmu... ujmę to tak: od dwóch dni budzę się z zawałem serca. W środku nic ciekawego, budzikowy kołek.

...a wracając do małego chodzika: przezroczysty dekiel to nie jest wynalazek naszych czasów... ;)



pozdrawiam
Narfas

Woj_Woj - 2014-05-17, 08:28

Narfas napisał/a:
więc znowu przypadkiem kupiłem jakiegoś starego szrota...


Oj tam ... prowokator jeden ... Mauthe świetne ... i zamiast na stojaczku, masz w oryginalnej obudowie ... a w środku ... tak sobie strzelę ... kieszonkowy FHF "na wypasie" ;) :D

O budzikach nie będę się kolejny raz wypowiadał ... że kartony czekają i takie tam ... :D

W każdym razie, gdy "faza budzikowa" trochę mi mijała, to odkryłem takie biurkowe chodziki ... to osobna kategoria ... bardzo ciekawa wzorniczo ... w końcu reprezentacyjny przedmiot. Kilka stoi porozstawianych tu i tam ... jednak tylko lata 50-70. :)

plask ... a ten trzeci ... kolejna prowokacja ... wygląda mi na kieszonkowy budzik :?: :głową w mur:

... a coś mi świta, że miałeś wstrzymać zakupy. :złośliwiec: ;) :D

pifko

Jacobi - 2014-05-17, 10:11

Narfas za tego budzika masz... plask
marzy mi się podobny. Dlaczego te drugie nazywacie chodziki, dlatego że budzenia nie mają? :oops:

Maras68 - 2014-05-17, 11:41

budzik jak budzik, ale kieszonka - chodzik podróżna wymiata po całości, graty pifko
Narfas - 2014-05-17, 12:45

Jacobi napisał/a:
Narfas za tego budzika masz... plask
marzy mi się podobny. Dlaczego te drugie nazywacie chodziki, dlatego że budzenia nie mają? :oops:


Na Allegro jest jeszcze jeden, tylko że droższy, w gorszym stanie i nie działa.
http://allegro.pl/stylowy...4220542393.html
Podejrzewam, że jest podobnie jak z moim, czyli zapuszczony jest niemożebnie (syf + zastałe smary), bo tam nie ma się za bardzo co zepsuć.

Kiedyś miałem na celowniku coś podobnego, w miedzi, tylko marki Ingersoll, ale zapomniałem o licytacji... :/
Edit: odnalazłem tę aukcję:
http://www.ebay.co.uk/itm...=p2047675.l2557



Poszedł za 7 funciaków, jeden licytujący... :głową w mur:

A chodziki to te najprostsze zegary lub zegarki, tylko ze wskazaniami czasu, bez jakichś komplikacji.

pozdrawiam
Narfas

[ Dodano: 2014-05-17, 15:08 ]
Woj_Woj napisał/a:
Oj tam ... prowokator jeden ... Mauthe świetne ... i zamiast na stojaczku, masz w oryginalnej obudowie ... a w środku ... tak sobie strzelę ... kieszonkowy FHF "na wypasie" ;) :D

O budzikach nie będę się kolejny raz wypowiadał ... że kartony czekają i takie tam ... :D

W każdym razie, gdy "faza budzikowa" trochę mi mijała, to odkryłem takie biurkowe chodziki ... to osobna kategoria ... bardzo ciekawa wzorniczo ... w końcu reprezentacyjny przedmiot. Kilka stoi porozstawianych tu i tam ... jednak tylko lata 50-70. :)


To w środku rzeczywiście wygląda na FHFa, tylko że raczej nie kieszonkowy.



Jak widać zasyfiony jest niemożebnie. Bliższa ekspertyza dzisiaj rano wykazała też wyszczerbiony kamień na łożysku kotwicy i nieco skrzywioną oś koła minutowego. To wszystko tłumaczy kapryśność chodu.
Jak widać kamienie na szatonach ze śrubkami, fiu-bździu, całość wygląda nieźle.



Naciąg przez koronkę z najprostszą przekładnią, za to nastaw przez przedłużoną oś koła minutowego, jak w kluczykowcach czy budzikach. Sądzę że tam był jakiś płaski knopek do nastawiania montowany na wcisk, jak w budzikach, bo dołączanie dedykowanego kluczyka do takiego zegarka raczej nie ma sensu.

No i tutaj dochodzimy do kwestii kotwicy.



Mało jeszcze w życiu widziałem, bo widok przeciwwagi do kotwicy w kształcie jaskółczego ogona, okalającej oś koła wychwytu mocno mnie zaskoczyła.
Jak widać palety są kryte, jeśli już ustaliliśmy że to FHF to wiedziałem co zastanę pod spodem. To nie jest wychwyt glashucki, tylko szwajcarski z krytymi paletami. Przypadki takich produkcji Kaidos pokazywał tu, czy na sąsiednim forum, już nie pamiętam.

Mam problem z datowaniem tego chodzika. Ze względu na estetykę powiedziałbym że to raczej druga połowa lat '30, ale ten mechanizm mi wygląda na 15 czy 20 lat wcześniejszy, a w tamtym czasie to było parę epok technologicznych. Składak to to nie jest, zbyt dobrze wszystko do siebie pasuje.

Odwiedziłem dzisiaj nowego zegarmistrza. Na widok budzika nic nie powiedział (bo niby co miał mówić... "zrobi się"), za to na widok chodzika się zacmokał ze zachwytu, poszedł na zaplecze i pokazał mi parę biurkowców Kienzle i Junghansów z lat '30 ze swoich zbiorów. To są naprawdę fajne rzeczy.
Powiedział że z nowym kamieniem i osią minutową nie będzie problemu, ogólnie jestem dobrej myśli, bo wygląda na to że facet wie co robi, chociaż musiałem mu wytłumaczyć o co chodzi z tymi krytymi paletami.
Przed oddaniem zrobiłem parę fotek szczegółów, może potem jeszcze wrzucę.

Edit: no to jeszcze szczególiki:


Jak widać ogranicznikami kotwicy nie są bolce, tylko krawędzie podtoczeń w płycie głównej.



Palec przerzutowy zamontowany w zwykłym miejscu.



Kotwica. Fotka średnia, ale widać tę szczególną przeciwwagę oraz sposób zamontowania palet.

Woj_Woj napisał/a:
plask ... a ten trzeci ... kolejna prowokacja ... wygląda mi na kieszonkowy budzik :?: :głową w mur:


Tego trzeciego już pokazywałem. To Junghans 36, który już chyba od roku leży u mnie na biurku ze zerwaną sprężyną. Kiedyś chodził, aż przestał i czeka na lepsze czasy.



Woj_Woj napisał/a:
.. a coś mi świta, że miałeś wstrzymać zakupy. :złośliwiec: ;) :D


Ano miałem... ale żal było nie brać... :głową w mur:

pozdrawiam
Narfas

Woj_Woj - 2014-05-17, 17:47

Bardzo fajna, "anatomiczna" relacja ... zawsze z zainteresowaniem oglądam takie ... ten poziom sekcji sam już odpuściłem. :)

Taki chodzik z fajnym mechanizmem to dla mnie byłaby spora atrakcja ... po czyszczeniu możesz oglądać od tylca. :D

Narfas napisał/a:
Odwiedziłem dzisiaj nowego zegarmistrza. Na widok budzika nic nie powiedział (bo niby co miał mówić... "zrobi się"), za to na widok chodzika się zacmokał ze zachwytu, poszedł na zaplecze i pokazał mi parę biurkowców Kienzle i Junghansów z lat '30 ze swoich zbiorów.



Czy ten nowy nie ma przypadkiem na imię Andrzej ... dosłownie dzisiaj konsultowałem problem jednej wrednej kotwicy ... pytał czy nie poleciłem go takiemu jednemu z forum. ;) :))


Narfas napisał/a:

Woj_Woj napisał/a:
.. a coś mi świta, że miałeś wstrzymać zakupy.


Ano miałem... ale żal było nie brać...



Pewnie też bym brał ... :głową w mur: :)


A to chyba mój ulubiony chodzik ...



Ciemno było ... sceneria "gabinetowa" :D


buran - 2014-05-17, 17:56

Miałem pasówkę z dokładnie taką kotwicą i krytymi paletami (prawdopodobnie Riele) http://www.ranfft.de/cgi-...Albert_Riele_19

Narfas - 2014-05-17, 20:26

Woj_Woj napisał/a:
Czy ten nowy nie ma przypadkiem na imię Andrzej ... dosłownie dzisiaj konsultowałem problem jednej wrednej kotwicy ... pytał czy nie poleciłem go takiemu jednemu z forum. ;) :))

No jakbyś zgadł! :)
Nie pamiętam kto mi go polecał, musiałbym sprawdzić PW sprzed miesięcy, ale dzisiaj pierwszy raz się wybrałem na drugą stronę Warty na Rataje żeby obadać sprawę. Szukam zegarmistrza do dłuższej współpracy który pracuje w soboty, a ten chyba dobrze rokuje. Szkoda że daleko.

Woj_Woj napisał/a:
A to chyba mój ulubiony chodzik ...

Obrazek

Ciemno było ... sceneria "gabinetowa" :D

Obrazek

Ładny, ale wygląda mi na końcówkę lat '60 albo lata '70 - jednak nie moja estetyka. :P

pozdrawiam
Narfas

[ Dodano: 2014-05-17, 21:29 ]
buran napisał/a:
Miałem pasówkę z dokładnie taką kotwicą i krytymi paletami (prawdopodobnie Riele)
Obrazek

Heeeej, pamiętam tę fotkę, ale jakoś zapomniałem że tutaj też była taka "wąsata" przeciwwaga. Wygląda identycznie, łącznie z kształtem mostka kotwicy. Jak brzmiało rozpoznanie? Riele to producent zegarka czy werku? (nic mi ta nazwa nie mówi)

pozdrawiam
Narfas

Woj_Woj - 2014-05-17, 21:09

Narfas napisał/a:
No jakbyś zgadł!


:)) ... to mój jedyny mistrz od 2-3 lat ... ma wiele zalet, choć cudów nie robi.

Narfas napisał/a:
Ładny, ale wygląda mi na końcówkę lat '60 albo lata '70


Rok 62 ... niemiecki standard ... zaleta praktyczna - 8 dniowy. :)

Maras68 - 2014-05-21, 16:24

właśnie doniósł na chatę listonosz:

wojskowy LONGEAU na silniku AS1130 na złotych "szatanach"
rozmiar 34 mm bez koronki czyli jakby brat bliźniak PARAy, zachowany fosfor oryginal na indeksach i wskazówkach, szkło nowe, koronka raczej nie oryginalna, silnik cyka jak szalony:












Ciech - 2014-05-21, 16:57

Maro żeby być konsekwentnym w zbieractwie zegarkowo-zbrojnym musisz jescze jednego LONGEAU dokupić ;)
... bo z ostatniego zdjęcia wynika , że nie ma pary a inne zegarki tak
Graty pifko

Jacobi - 2014-05-21, 17:09

hmm M68 wstaw go jeszcze do tematu muzycznego :D pifko
Maras68 - 2014-05-21, 17:12

zazdrośnik i zawistnik nie rozumie gdy się człek cieszy nową zabawką i wpycha ją gdzie popadnie :złośliwiec:
Jacobi - 2014-05-21, 17:14

Wal się w błoto za niego :złośliwiec:
jimmy - 2014-05-21, 17:48

..........no i super pifko
Wintergreen - 2014-05-21, 19:20

Jako posiadacz dwóch Heliosów nie mogę nie zauważyć, że jest to bardziej ich bliźniak :foch: . Wielkość, wskazówki, napis na deklu odróżniają go od Par a są takie jak w moich. Choć oczywiście podobieństwa są i choć oczywiście innych podobnych też jest sporo cool :))
Maras68 - 2014-05-21, 19:29

wypust niszowy dla wermachtu, skoro było tak dużo kieszonek wojskowych dla wojsk lądowych:
np.Taschenuhr Longeau FHF 2144 1148 2387 DH,
Taschenuhr Longeau FHF 2144 1148 3956 DH,Taschenuhr Longeau FHF 2144 D1148 3956H,Taschenuhr Longeau FHF2144 D11482387H itd.

to czemu nie naręczne...

Spam - 2014-05-21, 20:29

...jasne tarcze są zjawiskowe... ale to czerń jest elegancka pifko pifko pifko
Maras68 - 2014-05-21, 21:23

Ciech napisał/a:
Maro żeby być konsekwentnym w zbieractwie zegarkowo-zbrojnym musisz jescze jednego LONGEAU dokupić ;)
... bo z ostatniego zdjęcia wynika , że nie ma pary a inne zegarki tak :złośliwiec:

Graty pifko


Ciechu - jestem otwarty na wszelkie wojacze kombinacje, pożyjemy, zobaczymy pifko :))

Yakovlev - 2014-05-22, 09:50

Wreszcie trafiła do mnie pamiątka rodzinna. Kolejowa Saxonia.
Kilka fotek na szybko i leci do majstra na małe spa. Tarcza styrana ale zostanie taka jak jest.





Na koniec porównanie z klasyczną Mołnią. Maluch to nie jest ;)


.

Wintergreen - 2014-05-22, 10:16

Gratulacje! :) A dlaczego "pamiątka rodzinna"?

P.S.
Werk wygląda na typowego Zenitha ale Mikrolisk pokazuje i rysunek z mechanizmu i z dekielka jako należące do Albrechta Költzsch z Drezna. Pewnie pan Albrecht brał mechanizmy ze Szwajcarii...

Spam - 2014-05-22, 12:20

...fajna babka pifko pifko pifko
Maras68 - 2014-05-22, 12:22

Spam napisał/a:
...fajna babka pifko pifko pifko


Spam - babka to jest fajna jak ma lat dwadzieścia, jest szczupła i ma i długie zgrabne nogi :złośliwiec:

Woj_Woj - 2014-05-22, 13:13

Yakovlev, Jak dla mnie to ... Re-We-La-Cja ... pifko

Po pierwsze ... mam lekko niezdrowy stosunek do rodzinnych pamiątek, już w związku z tym jest poza wszelką oceną.

A dodatkowo fajna z wszystkich możliwych stron ... no i na koniec ja chcem taką dużą na biureczko. :wkurzony:

pifko pifko pifko

Maras68 - 2014-05-22, 13:49

Wojciechu - a co ja kcem :shock: :twisted: :shock:
...czasem boję się wspominać :złośliwiec: :D

Yakovlev - 2014-05-22, 21:22

Wintergreen napisał/a:
Gratulacje! :) A dlaczego "pamiątka rodzinna"?

P.S.
Werk wygląda na typowego Zenitha ale Mikrolisk pokazuje i rysunek z mechanizmu i z dekielka jako należące do Albrechta Költzsch z Drezna. Pewnie pan Albrecht brał mechanizmy ze Szwajcarii...


Prawdziwa rodzinna pamiątka po pradziadku kolejarzu. Tylko przeleżał kilka lat u jednego z członków rodziny. Długo prosiłem aż wyprosilem i mam ;)

I faktycznie wszystko wskazuje na to, że od pana Albrechta.

Ratler Wściekły I - 2014-05-22, 22:44

Yaku czekaj czekaj, coś mi świta i przypomina się hmmm
wuj ci dał ?
:D

Yakovlev - 2014-05-23, 10:31

Ciniol napisał/a:
Yaku czekaj czekaj, coś mi świta i przypomina się hmmm
wuj ci dał ?
:D


:)) prawie tak było.

Narfas - 2014-05-24, 21:34

Miałem niczego nie kupować :głową w mur: ale i tak kupiłem :głową w mur: a teraz nie mogę otworzyć. :głową w mur:
Sprzedający też miał z tym chyba problem, biorąc pod uwagę ślady na uszach.
No to teraz nie pokażę.

Ale kupiłem też trochę literatury, w tym rzecz która nie pozostawiła mnie obojętnym.
To miał być katalog od Flumego, więc spodziewałem długiej listy osi, wałków i szkiełek, ale zachęciła mnie informacja o ilustracjach z werkami...
Okazało się że to książkowa wyszukiwarka werków... jezdem zwycienzcom!





Wydanie z roku 1958, ale zawiera też wydania z 1947 i 1952. :złośliwiec:





...i nareszcie mięso:









...a zegarek pokażę, jeśli uda mi się otworzyć to draństwo nie łamiąc przy uszu (od zegarka) ani palców (własnych).

pozdrawiam
Narfas

hrabia - 2014-05-24, 22:49

Jakby Ci się nudziło, to pamiętaj o takim urządzeniu jak skaner ;) ))
Woj_Woj - 2014-05-25, 08:29

Narfas, Taka książeczka to skarb ... a na dodatek pamiątkowy - Zegarmistrz z Milicza :D
pifko
Już sprawdzałem moją Adrię na ostatniej stronie i znalazłem coś podobnego ... tylko przeczytać nie mogę :(

Narfas napisał/a:
Miałem niczego nie kupować ale i tak kupiłem a teraz nie mogę otworzyć.


Też kupiłem niespodziewanie ;) ... i też nie mogę otworzyć :głową w mur: ... a tego bardzo nie lubię :wkurzony: ... i też nie byłem pierwszy, dekiel zmasakrowany :głową w mur:

Foty "przy niedzieli" będą ... :)

buran - 2014-05-25, 08:55

Xiega zacna,gratulacje!
Narfas - 2014-05-25, 09:14

Woj_Woj napisał/a:

Już sprawdzałem moją Adrię na ostatniej stronie i znalazłem coś podobnego ... tylko przeczytać nie mogę :(

Na tej stronie najbardziej zbliżony jest Baumgartner 19'''. :)
pozdrawiam
Narfas

Woj_Woj - 2014-05-25, 10:05

Narfas napisał/a:
Woj_Woj napisał/a:

Już sprawdzałem moją Adrię na ostatniej stronie i znalazłem coś podobnego ... tylko przeczytać nie mogę :(

Na tej stronie najbardziej zbliżony jest Baumgartner 19'''. :)
pozdrawiam
Narfas


Zapewne może to być właśnie to ... :) pifko


hrabia - 2014-05-25, 11:39

Ja z kolei kupiłem za 2 dychy z przesyłką jakiegoś trupa na Cupillardzie 233.

Urocza tarcza, moim zdaniem.

Woj_Woj - 2014-05-25, 11:46

hrabia napisał/a:
Urocza tarcza, moim zdaniem.


Moim też :) ... i w świetnym stanie. pifko

hrabia - 2014-05-25, 11:52

pifko
No tarcza w ładnym, koperta zajechana. I taka pozostanie, jakoś nie mogę się przekonać do wszelkiej maści "renowacji", nawet tych sensowniejszych. Ciekawy jestem co z werkiem. Niby chodzi, ale "jako niesprawny" poszedł. Pewnie brudas ciężkiej klasy.

Woj_Woj - 2014-05-25, 12:07

hrabia napisał/a:
koperta zajechana. I taka pozostanie, jakoś nie mogę się przekonać do wszelkiej maści "renowacji",


Taki urok ... nowy chrom nie pasuje ... przynajmniej mnie. :)

I dlatego lubię stalowe. :P :)

Narfas - 2014-05-25, 12:13

hrabia napisał/a:
Ja z kolei kupiłem za 2 dychy z przesyłką jakiegoś trupa na Cupillardzie 233.
Obrazek
Urocza tarcza, moim zdaniem.

Ooo... wygląda znajomo. bo ja kiedyś chyba za dwukrotność tej kwoty kupiłem coś na chodzie... Wskazówki minutowa i godzinowa niestety z różnych bajek.



Nie mam pojęcia co jest w środku, bo nie wiem gdzie leży ten zegarek... Nie ogarniam już tej kuwety, trzeba zacząć sprzedawać...

pozdrawiam
Narfas

Woj_Woj - 2014-05-25, 18:25

Narfas napisał/a:
Nie mam pojęcia co jest w środku, bo nie wiem gdzie leży ten zegarek... Nie ogarniam już tej kuwety,


facepalm :)) ... nie jest dobrze ... czyli trzeba robić zdjęcia ;) ... na pewnym etapie to jedyny kontakt z własnymi zegarkami. :D

Ratler Wściekły I - 2014-05-25, 19:55

Narfas napisał/a:
Nie mam pojęcia co jest w środku, bo nie wiem gdzie leży ten zegarek... Nie ogarniam już tej kuwety,

skąd ja to znam :(

hrabia - 2014-05-26, 14:09

@Woj_Woj
Też wolę stalówki, jasne, ale za ten szmal to i taką nie pogardzę.... ;)

@Narfas
Ten Twój ma za to ładną wskazę od daty. Z pointerem nigdy nie miałem zegarka, a patent mi sie podoba.
A jak będziesz cokolwiek sprzedawał, to daj cynk w tym dziale, co? ;)

buran - 2014-05-26, 16:23

Nie pokazywany jeszcze Revue no name

szczerze mówiąc nie podoba mi się ta centralna sekunda,pasuje jak świni siodło.
Festa wróciła dzisiaj od majstra,naprawdę fajny zegareczek

Maras68 - 2014-05-26, 16:34

naprawdę zacne malce pifko
Woj_Woj - 2014-05-26, 19:12

buran,
Festa super ... a centralny sekundnik w tych starych kostkach faktycznie wygląda trochę dziwnie ... jak damka bez. ;) :))

Może czarny by bardziej pasował ... nie wydaje Ci się, że taki mógł być. :?:

buran - 2014-05-26, 19:38

Może,jestem generalnie wrogiem centralnych sekundników.
Woj_Woj - 2014-05-29, 11:36

buran napisał/a:
jestem generalnie wrogiem centralnych sekundników.


:)) ... burzliwa dyskusja o wyższości małych nad dużymi trochę ożywiłaby atmosferę ;) ... tylko że lubię jedne i drugie. :)

Zatem dla odrobiny rozrywki ... zgaduj, zgadula. :))

Co nowego kupiłem ... :?: :?: :?:


buran - 2014-05-29, 11:47

Lip Dauphine?
Woj_Woj - 2014-05-29, 11:58

pifko pifko pifko

I pozamiatał ... a reklamy bardzo mi się podobają ...





Ten motoryzacyjny hit Renault był inspiracją do powstania linii Dauphine.

A zdjęcia się obrabiają ... za szybko poszło ;) :))

buran - 2014-05-29, 12:13

Od jakiegoś czasu staram się zbierać przed i tuż powojenne niemieckie zegarki ale nie miałem szczęścia do glashuckiej UROF-y,aż nagle w ciągu kilku miesięcy wpadło parę bardzo fajnych sztuk,właśnie dzisiaj jedną przyniósł listonosz



Maras68 - 2014-05-29, 12:14

WOJ hmmm :shock: znaczy nabyłeś starego klunkra nie plakaciki :złośliwiec:
Woj_Woj - 2014-05-29, 12:27

buran, ... a mechanizm jakiś taki znajomy ... i styl podobny ;) ... no ale ja mam oczywiście ładniejsze wskazóweczki. :D

pifko

Maras68,

... starego klunkra ... jasna sprawa. ;) :)

Maras68 - 2014-05-29, 12:31

Woj_Woj napisał/a:


Maras68,

... starego klunkra ... jasna sprawa. ;) :)


no i fajno, gratuluję, lubię toże stare bryki pifko

w jakim stanie? na chodzie? czy do reanimacji :?: zapodaj jakieś fotki :)

Woj_Woj - 2014-05-29, 12:41

Żal było nie brać ...







Fragment edukacyjny ... czego nie należy :głową w mur: :głową w mur: :głową w mur:

Ktoś miał poważny problem z bezradnością ...


Maras68 - 2014-05-29, 12:52

...ładny zegarek graty pifko

...dekiel można by poddać polerce i trochę te spustoszenia zminimalizować ;)

pokaż bebechy .... :)

buran - 2014-05-29, 14:41

Maras68 napisał/a:
pokaż bebechy .... :)

Przecież widzisz że nie może otworzyć :D ;)

quub - 2014-05-29, 14:41

:shock: aż mnie zęby rozbolały patrząc na ten dekielek.
Piękny zegareczek. :)

hrabia - 2014-05-29, 15:07

Woj_Woj, kupiłeś to od tego gościa, który dużo Lipów na Alle sprzedaje, prawda? Zgodny z opisem? Dobrze chodzi? Bo w końcu i ja coś od niego niewątpliwie wezmę, parę razy się zasadzałem.
Zegarek bardzo ładny.

A tak w temacie, to mój CLM okazał się być mocno strupieszczały. Brudny, no i problemy z naciągiem. Dal się nakręcić, ale potem wałek już tylko chciał obracać w wskazami. Jak znów znajdę dobrego i taniego majstra w W-wie, to go zaniosę. Bo za stówę reanimować sensu nie ma.

jimmy - 2014-05-29, 16:17

.................bardzo ładny Lip pifko , gratuluję pifko
.................jeśli z all, to sprzedający kilka razy ładne Lip/y wystawiał :))

Woj_Woj - 2014-05-29, 16:34

quub napisał/a:
aż mnie zęby rozbolały patrząc na ten dekielek.


:)) ... niestety, takiej masakry jeszcze nie widziałem, nawet trudno mi sobie wyobrazić zastosowane narzędzie ... to nie są rysy, to są kratery. :mad:

A korzystając z okazji ... Twoje staruszki to mi dopiero ciśnienie podnoszą. :wkurzony:
... jakoś się nie mogę wstrzelić z komentarzem w nadgarstkowych. :)

buran napisał/a:
Maras68 napisał/a:
pokaż bebechy .... :)

Przecież widzisz że nie może otworzyć :D ;)


plask :D ... za takiego mnie mają złośliwcy.
Bez narzędzi mojego majstra się nie da ... choć mam także swoje sposoby. Dekiel jest uszczelniony smarem. Biorąc pod uwagę stan ogólny, nie był prawdopodobnie otwierany. Próbuję go trochę rozmiękczyć moim "magicznym" płynem, już ze dwa razy poskutkowało. :)

hrabia napisał/a:
Woj_Woj, kupiłeś to od tego gościa, który dużo Lipów na Alle sprzedaje, prawda? Zgodny z opisem? Dobrze chodzi? Bo w końcu i ja coś od niego niewątpliwie wezmę, parę razy się zasadzałem.


Zgadza się, to już mój kolejny zakup ;) nie mam zastrzeżeń ... choć to przypuszczalnie jego dzieło. :(

A sam zegar bardzo sympatyczny ... to jest chyba najbardziej oklepany wzór i trudno tu o coś oryginalnego ... a jednak LIP próbował, i to nie tylko w tym modelu. :)

[ Dodano: 2014-05-29, 16:39 ]
jimmy napisał/a:
.................jeśli z all, to sprzedający kilka razy ładne Lip/y wystawiał


Liczyłem tak po cichu na kolejnego, jednak chyba nic z tego ... trzeba pokazać ... poczekam tylko na Spama. ;) :złośliwiec:

hrabia - 2014-05-29, 17:44

Dzięki.
Narfas - 2014-05-29, 18:53

Woj_Woj napisał/a:
Żal było nie brać ...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Fragment edukacyjny ... czego nie należy :głową w mur: :głową w mur: :głową w mur:

Ktoś miał poważny problem z bezradnością ...

Obrazek


Nooo, gruuubo! Stan rewelacyjny, mimo zamordowanego dekielka. Trochę spolerujesz, nie desperuj.

Ja swojego nabytku nadal nie otworzyłem, mimo że tam jest zaciskany dekielek. Ślady na uszach od spodu są tam też paskudne, bo poprzedniemu właścicielowi udało się jednak otworzyć, mimo strat...

pozdrawiam
Narfas

Edit: w jednak się udało, tylko trzeba było na spokojnie i nieco sposobem. Obyło się bez strat, poza tymi poczynionymi przez poprzedniego właściciela.

Miałem nic nie kupować, ale znowu nie wytrzymałem. Niniejszym prezentuję: Svalan Sportsman Super-Waterproof.



Literki "Ra" obok swiss made u dołu tarczy jednoznacznie wskazują co jest substancją luminescencyjną. Dyzajn wskazuje na połowę lat '60.



Stalowy dekielek poważnie wytarty i słabo udało mi się sfotografować sygnatury, ale jednak widać logo producenta i da się na upartego odczytać pozostałe napisy.
Zegarki dla Hüttners Aktiebolag, właściciela brandu Svalan robiło w różnych okresach kilka firm, tutaj mamy ostatnią z nich, Edoksa. Nie miałem jeszcze Svalana robionego przez tę firmę, ale był to tylko jeden z powodów zakupu.



W środku mamy doskonale znanego ASa 1686, tutaj w nieco podpicowanej wersji z szatonami i złoconym logo producenta. Ale najważniejsza jest koperta i dekielek od wewnątrz.



No to mam compressora. To był najważniejszy powód zakupu. Jak zwykle takie rzeczy - wpadł przypadkiem.



Koronka to ciekawostka, bo jest jednocześnie "kompresorowa" kratka, jak i logo producenta.

pozdrawiam
Narfas

jimmy - 2014-05-29, 19:22

Woj_Woj napisał/a:
quub napisał/a:
aż mnie zęby rozbolały patrząc na ten dekielek.


:)) ... niestety, takiej masakry jeszcze nie widziałem, nawet trudno mi sobie wyobrazić zastosowane narzędzie ... to nie są rysy, to są kratery. :mad:

A korzystając z okazji ... Twoje staruszki to mi dopiero ciśnienie podnoszą. :wkurzony:
... jakoś się nie mogę wstrzelić z komentarzem w nadgarstkowych. :)

buran napisał/a:
Maras68 napisał/a:
pokaż bebechy .... :)

Przecież widzisz że nie może otworzyć :D ;)


plask :D ... za takiego mnie mają złośliwcy.
Bez narzędzi mojego majstra się nie da ... choć mam także swoje sposoby. Dekiel jest uszczelniony smarem. Biorąc pod uwagę stan ogólny, nie był prawdopodobnie otwierany. Próbuję go trochę rozmiękczyć moim "magicznym" płynem, już ze dwa razy poskutkowało. :)

hrabia napisał/a:
Woj_Woj, kupiłeś to od tego gościa, który dużo Lipów na Alle sprzedaje, prawda? Zgodny z opisem? Dobrze chodzi? Bo w końcu i ja coś od niego niewątpliwie wezmę, parę razy się zasadzałem.


Zgadza się, to już mój kolejny zakup ;) nie mam zastrzeżeń ... choć to przypuszczalnie jego dzieło. :(

A sam zegar bardzo sympatyczny ... to jest chyba najbardziej oklepany wzór i trudno tu o coś oryginalnego ... a jednak LIP próbował, i to nie tylko w tym modelu. :)

[ Dodano: 2014-05-29, 16:39 ]
jimmy napisał/a:
.................jeśli z all, to sprzedający kilka razy ładne Lip/y wystawiał


Liczyłem tak po cichu na kolejnego, jednak chyba nic z tego ... trzeba pokazać ... poczekam tylko na Spama. ;) :złośliwiec:


.............przyjdzie Spam i pozamiata :D
.............bardzo fajny Lip, ale z tego co pamiętam to foty na all............były TAKIESE ;)

Narfas - 2014-05-29, 20:50

jimmy napisał/a:
.............bardzo fajny Lip, ale z tego co pamiętam to foty na all............były TAKIESE ;)

Woj_Woj należy do Klubu Kupujących Na Podstawie Niewyraźnych Zdjęć. Jak zostanie jego prezesem, to spróbuję się załapać na skarbnika.

pozdrawiam
Narfas

Woj_Woj - 2014-05-30, 06:04

Narfas napisał/a:
Miałem nic nie kupować, ale znowu nie wytrzymałem. Niniejszym prezentuję: Svalan Sportsman Super-Waterproof.


:)) Wykonałem sporą "pracę" by go zostawić w spokoju i nie kupić kolejnego, podobnego ... a bo znowu srebrna tarcza ... a bo znowu takie indeksy ... a na dokładkę mam już Svalana .... .... no ale przecież to compresssssor :!: :facepalm: :D

I tak chwilę potem kupiłem Lipa ... no ale on perłowy. :oops:

Dobrze, że trafił w Twoje ręce, bo to bardzo fajny zegarek jest ... no i compressor. ;) :)

pifko

A mój edoxowy zwykły ... :( ... ale za to automat :P


Narfas napisał/a:
Woj_Woj należy do Klubu Kupujących Na Podstawie Niewyraźnych Zdjęć. Jak zostanie jego prezesem, to spróbuję się załapać na skarbnika.


:)) I niech Nas dar jasnowidzenia nie opuszcza :!: ... a zdjęcia Lipa nie były wcale takie lipne. :)

crayzee - 2014-05-31, 13:29

Mnie się dzisiaj trafił w bardzo dobrej cenie taki Harel na automatycznej Rondzie (pasek nowy, nie z epoki :-) )




hrabia - 2014-05-31, 15:30

Klasyczny budżetowiec! To lubię.
Rudolf - 2014-05-31, 16:10

Budżetowy ale fajny .
Woj_Woj - 2014-05-31, 16:24

crayzee, ... a już myślałem, że mało kto go doceni :D
pifko
... bardzo ekstrawagancki .... taki nietypowy "telewizor" ... panoramiczny bardziej. ;)

Na indeksach ma czerwono, cz ja źle widzę :?:

crayzee - 2014-05-31, 16:49

Ma :-) na wskazówkach też.
Woj_Woj - 2014-05-31, 17:15

crayzee napisał/a:
Ma :-) na wskazówkach też.


pifko ... czyli tylko dla wtajemniczonych. cool ;)

buran - 2014-06-01, 14:47

jak myślicie;strzał w dziesiątkę czy wtopa?zauroczył mnie mechanizm,a i firma nie byle jaka



Fotki jeszcze z aukcji.

Narfas - 2014-06-01, 14:53

buran napisał/a:
jak myślicie;strzał w dziesiątkę czy wtopa?zauroczył mnie mechanizm,a i firma nie byle jaka
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Fotki jeszcze z aukcji.

Zastanawiałem się nad tą Eterną, ale w końcu stwierdziłem że nie mam pieniędzy. :głową w mur:
Stan taki sobie, ale zegarek zarąbisty. No i chyba polonicum (co tam jest napisane na tarczy?)

pozdrawiam
Narfas

buran - 2014-06-01, 15:03

J.ZEGRZE
hrabia - 2014-06-01, 15:13

Zegarek jest piękny.
Woj_Woj - 2014-06-01, 16:28

buran napisał/a:
ak myślicie;strzał w dziesiątkę czy wtopa?zauroczył mnie mechanizm,a i firma nie byle jaka


Świetna, na moje oko wszystko z nią w porządku ... nie wiem dlaczego myślisz, że wtopa ... ale ja mam kiepskie oczy ;) :)

Mechanizm w fajnym stanie, tarcza tylko trochę gorzej ... kształt koperty boski. cool

Nie wiem jaki rozmiar ... ale w środku chyba to ...
http://www.ranfft.de/cgi-...2uswk&Eterna_13

Szukałem kiedyś coś o datowaniu wg. numerów ... ale nie znalazłem :( ... coś mi tylko świta, że chyba były jakieś zmiany ... a nawet równoległa numeracja w pewnym okresie ... mądrzejsi może wiedzą.

Firma wiadomo ... jest co szperać. :)

Na liście Wintergreena Jan Zegrze to zegarmistrz/jubiler z Warszawy ... może wie coś więcej na jego temat.

A przy okazji ... to kolejny Schild (inny)





Reasumując ... :foch:

mw75 - 2014-06-01, 17:25

Słaba ta Eterna, pewnie jakiś składak. Podam Ci adres, co będziesz sobie w brodę pluł ;)
Narfas - 2014-06-01, 18:39

Sprawdziłem jeszcze raz tę Eternę i troszkę drogawo wyszło, ale kto bogatemu zabroni. :P
Swoją drogą kiedyś zastanawiałem się kiedyś poważnie, czy dać jakieś 200 USD za jakąś cholerną Mołnię i tak się zastanawiałem, aż poszła... i teraz żałuję. Tak to jest z tym kolekcjonerstwem, że nie zawsze się trafiają okazje.
Kurde, taka Eterna ale w srebrze - to byłby wypas... Wtedy dałbym bez kozery pińcet.

pozdrawiam
Narfas

Wintergreen - 2014-06-01, 20:32

buran, Gratuluję Eterny!
Rzeczywiście fajna rzecz!

Maras68 - 2014-06-02, 08:53

Buran - ładna perełka - graty wlk pifko
hrabia - 2014-06-02, 15:55

Przyszły paseczki enerdowskie. Całkiem niezłe, lepiej w rzeczywistości niż na focie z aukcji wyglądały. Tylko skubane cholernie czymś chemicznym śmierdzą, poszły na wietrzenie.
Wintergreen - 2014-06-02, 17:11

Nie śmierdzą, tylko zachowały w sobie zapach DDR :D :))
Narfas - 2014-06-02, 18:22

hrabia napisał/a:
Przyszły paseczki enerdowskie. Całkiem niezłe, lepiej w rzeczywistości niż na focie z aukcji wyglądały. Tylko skubane cholernie czymś chemicznym śmierdzą, poszły na wietrzenie.

Ja jestem rozczarowany, bo moje mają złocone klamerki. Byłem przekonany, że zdjęcie przekłamuje. Kto by nosił złocony zegarek na pasku z podkładką?

pozdrawiam
Narfas

Maras68 - 2014-06-02, 19:34

dlatego się nie jarałem, do tego te fatalne wycięcia z boku na koronkę :/

to o wiele lepsze były te co nabył KAIDO na giełdzie i proponował, że może odstąpić parę :)

hrabia - 2014-06-02, 19:55

Z braku laku (innych pasków) czasami złocone na podkładkę u mnie trafiały ;)
Moje nie mają ani wcięcia na koronkę, ani złoconych klamerek. Ogólnie są ok (tzn. część ma jakieś mdłe kolory, ale wiedziałem, co biorę, pod tym względem) tylko śmierdzą. Za ten hajs to można kupić ceraciaka na bazarze, jeśli chodzi o podkładkowce. Bo bez podkładek to za 5 zeta kupowałem już przyzwoite paski Alfy.

Woj_Woj - 2014-06-02, 20:08

:facepalm: ...jakie marudne towarzystwo ... moje są super i już. :P
Sobie zamówią "na miarę". :złośliwiec:

hrabia - 2014-06-02, 22:31

Ja za skąpy jestem, żeby za paski dużo płacić, więc nie marudzę. Po prostu stwierdzam, że śmierdzą. Wywietrzą się. :D
Narfas - 2014-06-03, 04:00

hrabia napisał/a:
Ja za skąpy jestem, żeby za paski dużo płacić, więc nie marudzę. Po prostu stwierdzam, że śmierdzą. Wywietrzą się. :D

Fakt. Moje kiedy przyszły śmierdziały... to nie był zapach starzyzny, tylko coś dziwnego, tak jak pisałeś, chemicznego. Po paru dniach zaczynają rzeczywiście pachnieć skórą.

pozdrawiam
Narfas

hrabia - 2014-06-03, 10:46

To mnie pocieszyłeś. Jeden próbuję ponosić, reszta trafiła między okna, niech powolutku się wietrzy.
Fazi - 2014-06-04, 10:39

Aż się bałem otwierać :oops: :oops:


.
.
.
...ale pifko pifko

Wintergreen - 2014-06-04, 11:33

Ale co?
Woj_Woj - 2014-06-04, 13:13

E tam ... Fazi dział pomylił ... a do lodówki wkładamy zamknięte :!: ;)
Maras68 - 2014-06-04, 13:49

Fazi napisał/a:
Aż się bałem otwierać :oops: :oops:

Obrazek


maselniczka frontowa- masło ma w środku i się cieszy Miś :D

Fazi - 2014-06-04, 14:17

Taki prościak - nie znam się, to nie oceniam - Wy możecie:









Miał nie chodzić :/ , a chodzi :shock: :shock: jak szalony i tyka, jak jakiś naścienny :facepalm: :facepalm:

buran - 2014-06-04, 14:40

Fazi napisał/a:
Miał nie chodzić :/ , a chodzi :shock: :shock: jak szalony i tyka, jak jakiś naścienny :facepalm: :facepalm:

To nie dobrze :/ możesz spróbować reklamować że towar niezgodny z opisem.

Maras68 - 2014-06-04, 15:18

:D
jimmy - 2014-06-04, 15:31

Fazi, fajny, nawet bardzo pifko
Maras68 - 2014-06-04, 16:44

Fazi napisał/a:
Taki prościak - nie znam się


całkiem przyjemny prosty zegarek w stylu military ;)

pifko

mw75 - 2014-06-04, 17:06

Odsyłaj, niezgodny z opisem. Dam może swój adres, gdybyś sprzedawcy zapodział ;) .
Fajny zegar.

Woj_Woj - 2014-06-04, 18:54

No to Fazi "idzie w kieszonki" ... strach. :wkurzony: :głową w mur:

Stan świetny ... ciekawe czy coś książeczka Narfasa ma tu do powiedzenia.
pifko

Fazi - 2014-06-04, 20:24

Sam bym chciał się dowiedzieć (mój zegarmajster, jak zobaczył - to rzucił tylko: bezkamieniowiec, jak Ruhla :facepalm: :facepalm: - ale coś mi się wydaje, że to nie tak hmmm hmmm ...)
Narfas - 2014-06-04, 22:15

Woj_Woj napisał/a:
Stan świetny ... ciekawe czy coś książeczka Narfasa ma tu do powiedzenia. pifko

Książeczka Narfasa jest przydatna kiedy się zdemontuje tarczę i obejrzy werk od tej strony.
A tutaj intuicyjnie wyczuwam Baumgartnera. Zdaje się że robili sporo takich rzeczy, różniących się jakimiś piprztylcami więc trudno ustalić kaliber bez znajomości szczegółów, szczególnie pod tarczą.
Jaki duży jest ten werk? To jest 19'''?

pozdrawiam
Narfas

Fazi - 2014-06-04, 23:34

~47 mm
Maras68 - 2014-06-05, 07:59

werk a la Roskopf :) graty pifko
Fazi - 2014-06-05, 10:06

Takie dwa smaczki jeszcze:




jimmy - 2014-06-05, 10:12

................ hmmm
................normalnie jak w Rolku

Fazi - 2014-06-05, 10:29


Maras68 - 2014-06-05, 10:32

udał ci się ten zakup pifko
hrabia - 2014-06-05, 22:36

Ładny stan i ładnie świeci. Ale przyznaj, nie dłużej niż 3 minuty? :)
Fazi - 2014-06-06, 07:59

Nie mierzyłem :P :P
hrabia - 2014-06-06, 20:40

Ale tak na oko to pewnie tyle ;)
kwater - 2014-06-09, 11:39

Takie dwa badziewiaki trafiły do mnie "z waderka":

- damka UMF Ruhla na siedmiu sztajnach z chyba orginalnym paskiem






i "młody janek" też na 7 sztajnach







Oba sprawne, ładnie cykają, tylko budne niemiłosiernie... ;)

buran - 2014-06-09, 16:44

Fajne damki,gratulacje!
Eterna dopiero dzisiaj dotarła ale warto było czekać,kawał pięknego zegara z historią.

Woj_Woj - 2014-06-09, 18:14

buran,
Jeszcze raz szczere gratulacje ... trochę drażnisz tą Eterną ... a ona przecież ani niemiecka, ani radziecka ;)
... masz zdecydowanie zbyt szerokie zainteresowania. :))

pifko pifko pifko

Limak - 2014-06-10, 14:35

buran
Gratulacje, takie małe może głupie pytanie J.ZEGRZE to od jeziora czy to nazwisko ? hmmm

buran - 2014-06-10, 16:22

Zegarmistrz z Warszawy.
http://www.czwarty-wymiar...t=17311&start=0

Woj_Woj - 2014-06-11, 18:23

Przyszły nowe złomki ... to znaczy głównie ten ...

A.M. 6B/221



... pasuje do kulekcji :D


... wymaga trochę zabiegów ... ale coś tam dycha jeszcze ... jestem dobrej myśli :)



A w pakiecie dawali jeszcze to ... :))



Tarczy pewnie nie zdobędę ... trzeba będzie poćwiczyć uzupełnianie braków.

Byłem przekonany, że to taki sam jak ten ostatnio nabyty ... a tu miłe zaskoczenie ... :!:



Troszkę inny ... kilka milimetrów większy :)) :)) ... jakoś nie bardzo to wyszło na zdjęciu :(



Zaczynam darzyć miłością te proste i dźwięczne kołeczki. cool

Narfas - 2014-06-11, 21:23

Niechętne gratulacje, bo zazdrość zżera (nie mam żadnego roskopfa).

pozdrawiam
Narfas

Maras68 - 2014-06-12, 08:45

Ten stoper za 5 dych to byl strzal w dziesiatke, mialem brac alem zamarudzil hmmm
graty refleksu i nabytkow pifko

buran - 2014-06-14, 09:52

Zegarek typu "sport",czyli stalowa koperta z zakręcanym deklem i antyszok:



oraz

Woj_Woj - 2014-06-14, 09:59

buran napisał/a:
koperta z zakręcanym deklem i antyszok:


... bardzo oryginalny kształt ... no i "od Borgela" ;) :)
pifko

Wintergreen - 2014-06-14, 10:16

Rodzina przedwojennych cushion case powiększyła się właśnie. Do rodzeństwa Lilpopów dołączyła Eterna J.Zegrze nabyta drogą przyjacielskiego przejęcia ;)

Woj_Woj - 2014-06-14, 10:19

plask plask :wkurzony: :wkurzony: :głową w mur: :głową w mur:
.
.
.
.
.
.
.
.
pifko pifko pifko

Wintergreen - 2014-06-14, 10:40

Dzięki, Wojtek! :)
O ile generalnie trochę mnie trapi kryzys za dużej liczby zegarków, to tej kategorii absolutnie on nie dotyczy :))

crayzee - 2014-06-14, 11:04

Mnie wpadła taka piąteczka...


Wintergreen - 2014-06-14, 11:28

crayzee, bardzo fajna! Wzornictwo lat 70 trochę już do mnie przemawia - to pewnie krecia robota Woj_woja :))
Seiko zrobiło tyle modeli, że wątpię, czy oni sami mają kolekcję wszystkich swoich modeli, powiedzmy od 1945r.

Woj_Woj - 2014-06-14, 15:45

Wintergreen napisał/a:
Wzornictwo lat 70 trochę już do mnie przemawia


:shock: cool ... muszę jednak przyznać, że "poduszki" wolę od "stadionów" ... nawet 'kolarskich" ;)
... a w moim przypadku lata 70-te, to skuteczna recepta na kryzysy ... kategoria osobna ... no i świetne do codziennego noszenia. :)

Maras68 - 2014-06-14, 16:41

Woj_Woj napisał/a:
a w moim przypadku lata 70-te, to skuteczna recepta na kryzysy ... kategoria osobna ... no i świetne do codziennego noszenia. :)


chyba nigdy nie pojme tej fascynacji ;)

[ Dodano: 2014-06-14, 16:47 ]
Wintergreen napisał/a:
Wzornictwo lat 70 trochę już do mnie przemawia - to pewnie krecia robota Woj_woja :))


:shock: :shock: hmmm

facepalm

to ty nabywaj te cud telewizory, a KM-ki dla mnie jakby co :złośliwiec:

Narfas - 2014-06-14, 17:41

Kurde, tak lubię koperty cushion, a nie mam takiego czegoś... :głową w mur:

Z innej beczki, byłem dzisiaj na targu z mocnym postanowieniem żeby niczego nie kupować. Dziś dzień ogólnopolskiego targu staroci, więc handlarzy w cholerę, na jakichś kocach walały się sterty jakichś IWC, Omeg i Rolków, ceny oczywiście poza moim zasięgiem. Jednak nadal mnie rusza widok jakichś 60-80 tys. zeta w zegarkach moknących w deszczu na jakimś kocu. Było tego sporo.
Ale i tak coś kupiłem od gościa który miał 3 zegarki na krzyż i stał na zadupiu targowiska.









Te Doksy były robione chyba z dwoma typami tarcz i z dwoma rodzajami kopert - chromowaną i stalówką. Trafiła mi się stalówka za w miarę sensowną i z bólem wynegocjowaną cenę. Koronka jest nieoryginalna, o ja biedny...

Tak w ogóle to ceny DH coś chyba spadły. Pół roku temu wszyscy profesjonalni sprzedawcy chcieli 600-700, a teraz chcieli 300-400 z możliwością negocjacji (przyznaję, że parę sztuk było dość podejrzanych).
Był też całkiem ładny Para Neptun Bruchsicher bez wałka i koronki, ale facet chciał go sprzedać tylko w zestawie jakiegoś szrotu więc odpuściłem, bo złomu ci u mnie dostatek.

pozdrawiam
Narfas

buran - 2014-06-14, 18:08

Zauważyłeś jak ciekawie jest zrobiona koperta?Dokładnie tak jak prostokątny tank,czyli składana z blachy tyle że została jeszcze wyoblona,pierwszy raz widzą coś takiego :shock:
Narfas - 2014-06-14, 18:10

buran napisał/a:
Zauważyłeś jak ciekawie jest zdobiona koperta?Dokładnie tak jak prostokątny tank,czyli składana z blachy tyle że została jeszcze wyoblona,pierwszy raz widzą coś takiego :shock:

"Zdobiona"? Miałeś na myśli chyba "zrobiona", bo to wątpliwa ozdoba. ;)
Tak, zauważyłem.

pozdrawiam
Narfas

Woj_Woj - 2014-06-14, 19:34

Narfas napisał/a:
Z innej beczki, byłem dzisiaj na targu z mocnym postanowieniem żeby niczego nie kupować. Dziś dzień ogólnopolskiego targu staroci, więc handlarzy w cholerę, na jakichś kocach walały się sterty jakichś IWC, Omeg i Rolków, ceny oczywiście poza moim zasięgiem. Jednak nadal mnie rusza widok jakichś 60-80 tys. zeta w zegarkach moknących w deszczu na jakimś kocu. Było tego sporo.


Dosia fajna, ale szczęśliwie nie mój kierunek. ;) pifko
... a zazdroszczę wyprawy ... czy Ty aby opowiadasz o naszym targu ... wierzyć mi się nie chce. Chodzę mniej więcej co pół roku i wracam z postanowieniem ... nigdy więcej.

A dzisiaj mogłem ... i nawet myślałem. :głową w mur:

Narfas - 2014-06-14, 19:47

Woj_Woj napisał/a:
Narfas napisał/a:
Z innej beczki, byłem dzisiaj na targu z mocnym postanowieniem żeby niczego nie kupować. Dziś dzień ogólnopolskiego targu staroci, więc handlarzy w cholerę, na jakichś kocach walały się sterty jakichś IWC, Omeg i Rolków, ceny oczywiście poza moim zasięgiem. Jednak nadal mnie rusza widok jakichś 60-80 tys. zeta w zegarkach moknących w deszczu na jakimś kocu. Było tego sporo.


Dosia fajna, ale szczęśliwie nie mój kierunek. ;) pifko
... a zazdroszczę wyprawy ... czy Ty aby opowiadasz o naszym targu ... wierzyć mi się nie chce. Chodzę mniej więcej co pół roku i wracam z postanowieniem ... nigdy więcej.

A dzisiaj mogłem ... i nawet myślałem. :głową w mur:


No to pójdzie PW, nawet jeśli sobie zrobię konkurencję, bo ryneczek ma swoją specyfikę. :D

A z innej beczki, paczcie to:





Trochę się zdziwiłem otwierając paczkę. Czyżbym po pijaku kupił srebrną Omegę i nie pamiętam? Okazuje się, że sprzedawcy coś się pochrzaniło i wysłał zegarek jakoś tak 2-3 razy droższy od wylicytowanego. :D
Sprawa jest wyjaśniana, nie jestem świnia i odeślę, więc zdjęcia jedynie dokumentacyjne.

pozdrawiam
Narfas

Woj_Woj - 2014-06-14, 20:00

Spama nie ma ...przy okazji mam nadzieję, że wróci ... a gdyby był, to by zapewne powiedział, że oklepana ... ja tam bym jakąś taką oklepaną przygarnął ... może bym się lepiej poczuł. ;) :D

Narfas, ...znaczy kieszonka w drodze? cool

Narfas - 2014-06-14, 20:08

Woj_Woj napisał/a:
Narfas, ...znaczy kieszonka w drodze? cool

Niezabardzo... Na razie muszę odesłać to co przyszło...

pozdrawiam
Narfas

Woj_Woj - 2014-06-14, 21:55

Narfas,
Na bazarku nie byłem ... ale jeden taki "meteor" mi przysłał ... :P

NIE WOJSKOWA ... po prostu czarna. :D









16``` ... szukam, ale jeszcze nie znalazłem. :(

Narfas - 2014-06-14, 22:52

Woj_Woj napisał/a:
Narfas,
Na bazarku nie byłem ... ale jeden taki "meteor" mi przysłał ... :P

NIE WOJSKOWA ... po prostu czarna. :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

16``` ... szukam, ale jeszcze nie znalazłem. :(


Ależ piękny stan! pifko

No to tak na szybko, bez wielkiego szukania bo zgłodniałem: Silvana była firmą zajmującą się głównie robieniem tarcz i kopert dla pierdyliona producentów, robili też oczywiście zegarki. Mam gdzieś Irisę (brand Silvany) na Oratorze 220 i chyba tutaj poszedłbym w tym kierunku, jeśli już ustaliliśmy związki między firmami. To może być jakaś produkcja Otto Schilda (nie mylić z Adolfem Schildem). Ta zapadka koła naciągowego jest w sumie dość charakterystyczna. Ciekawe czy pod tarczą jest znaczek, no cóż, tarczy. To wykończenie werku jest coś za dobre jak na Schild & Co., ale jak klient płaci to się robi...
Drugi kierunek w którym bym poszedł w poszukiwaniach to Cortebert (też ze względu na zapadkę i układ werku).
Werk jest bardzo ładnie wykończony, a tu żadnych sygnatur, ani swiss made ani pocałuj mnie w dupe...
Trochę mi przypomina Movado, ale trochę tu nie wystarczy.

pozdrawiam
Narfas

Maras68 - 2014-06-15, 08:35

NAFRAS - graty DOXY dh - super strzal za niewielka kase pifko
buran - 2014-06-15, 09:48

Efekt przyjaznego przejęcia (dzięki Bartek!)-pierwsza Omega w kolekcji

Wintergreen - 2014-06-15, 11:43

buran, ty hurtowniku! ..nie poznaję kolegi! Myślałem, że mając taką wąska specjalizację jak wczesne Glashuette nie będziesz się rozdrabniał. :D Może teraz przyjdzie kolej na Omegi? :D
buran - 2014-06-15, 11:53

Po prostu nie wypada nie mieć Omegi w kolekcji ;)
Woj_Woj - 2014-06-15, 11:57

buran napisał/a:
Po prostu nie wypada nie mieć Omegi w kolekcji


:)) ... oj tam ... w kłalitę buran idzie ... i konkurencja nam rośnie. ;) :)

Narfas - 2014-06-15, 12:10

buran napisał/a:
Po prostu nie wypada nie mieć Omegi w kolekcji ;)

Pft... ja tam nie mam i jakoś żyję.
No i nie pokazałeś zawartości, która jest najfajniejsza w tych zegarkach.

pozdrawiam
Narfas

buran - 2014-06-15, 12:25

Zdjęcie jeszcze poprzedniego właściciela,chyba się nie obrazi hmmm

Rudolf - 2014-06-15, 12:44

Ładna Omega pifko
Narfas - 2014-06-15, 13:03

Ano ładna. pifko

pozdrawiam
Narfas

Woj_Woj - 2014-06-15, 13:11

Omegi to nie moja półka ... i dobrze ... a rubinek duży i ładny. :złośliwiec: ;) :D
Maras68 - 2014-06-15, 18:39

Moze byc ta "lamaga" graty Buran pifko
Narfas - 2014-06-17, 20:22

Tym razem to nie zegarki.



Obydwie te książki osiągają zupełnie popaprane ceny na Allegro, ale w licytacji dało się je dorwać za sensowne pieniądze.
- najbardziej ceniony tom 6 Zegarmistrzostwa w twardej oprawie (mam co prawda w miękkiej, ale całkiem się rozleciał, a to jest w twardej i szyte nićmi więc trochę wytrzyma)
- jednotomowe Zegarmistrzostwo Podwapińskiego i Bartnika, cenione ze względu na bardzo praktyczne podejście do tematu (rzecz rzadka, tylko 5 tys. nakładu), jestem zdumiony że poszło za kilkadziesiąt zeta, może kupujących zmylił brak obwoluty czy coś...
Właśnie rozpakowałem i mam banana na twarzy.

pozdrawiam
Narfas

Woj_Woj - 2014-06-17, 20:36

pifko Zestaw obowiązkowy ... mi musi wystarczyć wersja elektro ;)
Narfas - 2014-06-17, 20:42

Woj_Woj napisał/a:
pifko Zestaw obowiązkowy ... mi musi wystarczyć wersja elektro ;)

Słabo to się czyta w łóżku. :))
Jeszcze niedawno jakiś gość sprzedawał ksero tej drugiej książki chyba po 70 zeta sztuka czy coś koło tego. :facepalm:
Inny gość proponował mi "okazyjną cenę" 180 zeta... Trzeba być po prostu cierpliwym.

pozdrawiam
Narfas

Edit: jeśli kogoś interesuje literatura, to jest parę rzeczy w bardzo dobrych cenach:
http://allegro.pl/podwapi...4316038560.html
http://allegro.pl/zegarmi...4316601815.html
http://allegro.pl/podwapi...4336570110.html
http://allegro.pl/zegarmi...4329734817.html
Tak w ogóle to "Zegary i zegarki specjalne" Bartnika uważam za mocno niedocenianą książkę. Może ludzi odstrasza tytuł, mimo że rzecz traktuje o datownikach, napędach automatycznych, stoperach etc.

Woj_Woj - 2014-06-17, 20:51

Narfas napisał/a:
Słabo to się czyta w łóżku.


Racja ... ale tylko to ... od czasu gdy jakieś dwa lata temu kupiłem czytnik, moja wieloletnia miłość do książek nabrała czystości i duchowego charakteru ;) ... mam więcej kasy na zegarki. :D

Spam - 2014-06-19, 22:12

...graty wszystkim nabytków...

... a u mnie takie cuś się klikło


Narfas - 2014-06-20, 07:33

Spam napisał/a:
...graty wszystkim nabytków...

... a u mnie takie cuś się klikło

Obrazek

Nono... grubo. Mam spory sentyment do Lążinów, ale jakoś zawsze mi uciekają w aukcjach, a tu, widzę, sukces... Poczułem ukłucie niskich uczuć. :D

pozdrawiam
Narfas

Maras68 - 2014-06-20, 07:35

i to się nazywa powrót w wielkim stylu pifko pifko pifko pifko pifko pifko pifko

SPAM- pogratulował wyboru i zdrowego rozsądku(mówimy stanowcze nie bateriom)

pifko pifko pifko pifko

Woj_Woj - 2014-06-20, 07:53

Spam napisał/a:
.. a u mnie takie cuś się klikło

I niech się takie cosie klikają dalej :!: :!: :!:

pifko

Svedos - 2014-06-20, 08:51

Spam napisał/a:
a u mnie takie cuś się klikło


tiaaaaaa...samo się klikło :))

jimmy - 2014-06-20, 09:21

Wojtek, gratuluję zegar pierwsza klasa............pikny pifko
Fazi - 2014-06-20, 11:27

Piękny klasyk :idea: - zazdraszczamwielce :!: :)
Ciech - 2014-06-20, 12:21

Svedos napisał/a:
Spam napisał/a:
a u mnie takie cuś się klikło


tiaaaaaa...samo się klikło :))



:))
... jednak vintage zwyciężyło ;)
Graty pifko

Spam - 2014-06-20, 15:35

Ciech napisał/a:

... jednak vintage zwyciężyło ;)


...bezapelacyjnie... i mam nadzieję że już mnie nie najdzie na głupie ekscesy :D

stiopa - 2014-06-20, 16:43
Temat postu: Replika Pilot Watch Collection "VINTAGE" z Atlas E
Kupiłem replikę zegarka Pilot Watch z Atlas Editions na werku mechanicznym Made in China bez sygnatur, bez jakich kolwiek nr itd. Sami oceńcie i dajcie komentarze.

Jest to wierna replika zegarka pilotów RAF z bombowego dywizjonu 9 , latającego na samolotach

VICKERS WELLINGTON.

Zegarek wygląda dokładnie tak , jak te które dostawali oficerowie tego dywizjonu w 1939r.












A tu większa Galeria

Maras68 - 2014-06-20, 16:58

ciekawy zegar ;) luma świeci, sprawdzałeś już ?
na indeksach i w cerkiewkach jest jakaś masa świecąca, równo położona, koperta i koronka nawiązują niczym w projekcie Tokaja do lotniczych zegarków lat 30-stych, co do werku ja nie znaju, ktoś z grona fachowców może oceni co to może być...

Stiopa - niech się nosi pifko

Jacobi - 2014-06-20, 17:04

Stiopa i masz wojaka pifko
stiopa - 2014-06-20, 17:09

Zrobie fotę w nocy lumy i wstawię.
Ciech - 2014-06-20, 17:14

Stiopa zegar w klimacie lotniczym vintage i 100% nosiłbym pifko
Narfas - 2014-06-20, 17:16

Werk to tzw. China Standard, nazywany też Shanghai Standard, SZ-1 (to od pierwszej wersji werku z fabryki Seagulla) albo po prostu szanghajem. Robią go w Chinach w co najmniej kilku fabrykach, pierwowzorem był zdaje się jakiś Citizen.
Ten tutaj jest nawet nie najgorzej wykończony, przynajmniej nie ma zadziorów na krawędziach mostków.

pozdrawiam
Narfas

jimmy - 2014-06-20, 18:03

Stiopa fajny. Ma klimat, jest moc pifko
Spam - 2014-06-20, 18:49

Stiopa... jeszcze czapkę pilotkę i gogle... będzie komplet... na rower jak znalazł :złośliwiec:


pifko pifko pifko

Maras68 - 2014-06-20, 19:01

Spam napisał/a:
Stiopa... jeszcze czapkę pilotkę i gogle... będzie komplet... na rower jak znalazł


To taki prawie jak nasz gerlaszy "Tokotaaj" ;)

Fazi - 2014-06-22, 17:59

A gdzie to ten Atlas jest dostępny :?: hmmm hmmm
hrabia - 2014-06-25, 22:16

Wintergreen napisał/a:
Rodzina przedwojennych cushion case powiększyła się właśnie. Do rodzeństwa Lilpopów dołączyła Eterna J.Zegrze nabyta drogą przyjacielskiego przejęcia ;)
Obrazek

Piękna rodzina, piękna. Zazdroszczę i gratuluję :)

Wintergreen - 2014-06-26, 07:51

stiopa napisał/a:
Jest to wierna replika zegarka pilotów RAF z bombowego dywizjonu 9 , latającego na samolotach

VICKERS WELLINGTON.


Nie chcę przesądzać, ale na pierwszy rzut oka, to cała ta seria wygląda mi na mocno naciąganą. Wypuszczają za dużo "luźnych wariacji na temat" jako "wierne repliki" faktycznych zegarków służbowych... Zrobiłeś może research i znalazłeś gdzieś potwierdzenie powyższego (oczywiście mam na myśli zegarki, nie Wellingtony :)) )?.

hrabia - dzięki - polonica to mój nr 1 :)

mw75 - 2014-06-29, 21:33

Trochę imprezowałem ;) .
Ale coś takiego wpadło, dziś tylko od "dupki" strony (i tak mało co widać):

buran - 2014-06-30, 19:04

G-uhr w dosyć opłakanym stanie,ale za to z legendarną urofą 58 i z bardzo fajnym patentem






A tu jako ciekawostka werk z którego Niemcy żywcem zerżnęli

Spam - 2014-06-30, 19:51

...graty nabytków pifko
Narfas - 2014-06-30, 21:37

Łooo, patent ze "sezamie otwórz się" jest zajeb*sty, jeszcze nie widziałem czegoś takiego. Gratulacje!

pozdrawiam
Narfas

Wintergreen - 2014-06-30, 22:53

Alfons Kotowski w nowej odsłonie
http://allegro.pl/show_item.php?item=4382545430
Po tym, jak Spam pokazał zegarek, gdzie po nazwisku byli konspiracyjny dowódca i wódz naczelny na jednym deklu uznałem, że nasza konspiracja tak miała.... no to, że wrócił, klikłem.... :oops:

Najwyżej drogooooo przepłaciłem za Glicynę dh.
Poprzedni wygrywający z uwagi na minusowe konto "komentarzy" został usunięty z Allegro - widać jakiś niepoważny gość. Wniosek, że to nie z powodu zegarka nie doszło do transakcji.

Maras68 - 2014-07-01, 07:34

zabuliłeś ostro hmmm

graty wlk pifko

Wintergreen - 2014-07-01, 08:16

Wiem, zwłaszcza, że ostatnio ceny dh rzeczywiście coś spadły :( Ale jak się obrało kierunek, trzeba go realizować.... Najwyżej zrobię trochę remanentu, przy okazji odzyskam część funduszy. Nawet jeśli historia z A. Kotowskim to bujda, to tak czy siak zegarek będzie do kompletu z nagrodówkami Doxa i Movado, tyle, że tamte są ciut powojenne.
Woj_Woj - 2014-07-01, 20:03

To poszalałeś :) ... ale z drugiej strony jest wyjątkowy, pobudza wyobraźnię i pasuje jak ulał do Twojego zbioru ... zakładam oczywiście, że uznałeś ten grawer za autentyczny.

Sam nie potrafię go ocenić ... czekam zatem na wrażenia bezpośrednie.

A historia Kotowskiego, to osobna sprawa ... moim zdaniem mniej istotna ... pewnie niemożliwa do zweryfikowania.

Obyś nie był rozczarowany. pifko

Spam - 2014-07-01, 21:13

Winter... pifko
buran - 2014-07-02, 10:21

Dzisiaj wróciła od majstra,jest szmoc :)

ps
Może ktoś bardziej bywały doradzi jaki pasek dobrać?Myślę o bordowej jaszczurce hmmm

Maras68 - 2014-07-02, 10:49

Zegarek piękny BURAN, szczere graty wielkie pifko

pasek zamów u AndrzejaGP, ciemny brąz w prostym stylu wojskowym z niewielkim przeszyciem...

zerknij post 139, paski brązowe:

http://www.czwarty-wymiar...r=asc&start=135

np. taki:


jimmy - 2014-07-02, 13:37

.........ja ją widzę z nato khaki............ale ja tak już większość zegarków widzę :D
hrabia - 2014-07-02, 14:17

Zwykły czarny pasek. Cienki. Alfa na przykład.
Woj_Woj - 2014-07-02, 16:30

buran napisał/a:
Myślę o bordowej jaszczurce


hmmm ... o takie rzeczy, to na salonach musisz zapytać ... ;) :)
Smaczki ma na tarczy ta łamaga ... indeksy super ... podoba mi się coraz bardziej ... niestety. pifko

Maras68 - 2014-07-02, 16:48

BURAN - to chyba Twój "Graal" co nie :?:

pifko

zegarek mały i delikatny, więc faktycznie pasek cieniutki taki a la elegant...

buran - 2014-07-02, 17:20

Omega śliczna i niespotykana,jestem bardzo zadowolony!Ale apetyt rośnie w miarę jedzenia,muszę sobie postawić jakiś nowy cel.Może Dżeger a'la Kloss?Co o tym myślicie?
O taki jak kolegi Kadariusa

Woj_Woj - 2014-07-02, 19:25

Kolejny fan Klossa ... nie przeczę, stylowy ... jednak chyba nie opuszczę mojej "sfery budżetowej". ;) :)
mw75 - 2014-07-03, 13:45

ZIM wrócił od mistrza, z nową ośką i chula aż miło.
Ryjek niezbyt ciekawy, poszukam zamiennika (miesiąc temu miałem w ręce resztki ZIMa z ładną tarczą...)

W słabszym świetle nie jest już tak dramatycznie.

Od zadka strony wygląda lepiej ;)


buran - 2014-07-03, 15:02

Ryjek fajny,mi się podoba.
mw75 - 2014-07-03, 18:59

:)
Zostałem zainfekowany kieszonkami.
Wczoraj bez żalu nie licytowałem fajniutkiej 30mm Omegi z lat 1940 +/-, która poszła za 400 PLN. Sam przymierzam się do zrobienia trochę miejsca. Powstrzymuje mnie lenistwo ;) .

Woj_Woj - 2014-07-03, 19:23

mw75 napisał/a:
Zostałem zainfekowany kieszonkami.


pifko Bo one cudne są :)) ... a kieszonkowa budżetówka jest ogromna, różnorodna i często lekceważona przez kulekcjonerów ... niemal jak lata 70-te ;) :D

Dla mnie to swoisty fenomen ... piękny stuletni przedmiot za stówkę. cool

Spam - 2014-07-03, 19:29

Woj_Woj napisał/a:
mw75 napisał/a:
Zostałem zainfekowany kieszonkami.


pifko Bo one cudne są :)) ... a kieszonkowa budżetówka jest ogromna, różnorodna i często lekceważona przez kulekcjonerów ... niemal jak lata 70-te ;) :D

Dla mnie to swoisty fenomen ... piękny stuletni przedmiot za stówkę. cool


...no jak nie :?: jak tak :!:

mw75 kieszonki to cudowne rzeczy... ale jak ze wszystkim... należy zachować umiar bo może się przejeść :/ ale zawsze potem przychodzi smak na nowe :złośliwiec:

Maras68 - 2014-07-03, 20:08

Spam napisał/a:
kieszonki to cudowne rzeczy... ale jak ze wszystkim... należy zachować umiar bo może się przejeść :/ ale zawsze potem przychodzi smak na nowe :złośliwiec:


i potem się kwarcoki plasticzane śnią po nocach niektórym :złośliwiec:

na szczęscie po drobnej infekcji wracają szybko do zdrowia pifko

Spam - 2014-07-03, 20:32

Maras68 napisał/a:
Spam napisał/a:
kieszonki to cudowne rzeczy... ale jak ze wszystkim... należy zachować umiar bo może się przejeść :/ ale zawsze potem przychodzi smak na nowe :złośliwiec:


i potem się kwarcoki plasticzane śnią po nocach niektórym :złośliwiec:

na szczęscie po drobnej infekcji wracają szybko do zdrowia pifko


...pomroczność jasna :D ale dobrze, że mi odpuściło :D

jimmy - 2014-07-03, 20:46

Spam napisał/a:
Maras68 napisał/a:
Spam napisał/a:
kieszonki to cudowne rzeczy... ale jak ze wszystkim... należy zachować umiar bo może się przejeść :/ ale zawsze potem przychodzi smak na nowe :złośliwiec:


i potem się kwarcoki plasticzane śnią po nocach niektórym :złośliwiec:

na szczęscie po drobnej infekcji wracają szybko do zdrowia pifko


...pomroczność jasna :D ale dobrze, że mi odpuściło :D


............ciekawe na jak długo :złośliwiec:
:D

kaido2 - 2014-07-03, 22:02

Maras68 napisał/a:


i potem się kwarcoki plasticzane śnią po nocach niektórym :złośliwiec:



Się tak nie śmiej. Plastika to ja z chęcią prestiżowego i "łopływego" nabędę na rower. ;) Przeca z Hanhartem nie pojadę czasówki, bo ten ciężki, kanciaty i mi pójdzie po wynikach. Marek, Pojadę teraz do Bytomia i jak nabędę co trzeba to przywiozę Ci tą Dogmę na chatę.

Ratler Wściekły I - 2014-07-03, 23:04

a kiedy jest teraz Bytom?
Maras68 - 2014-07-04, 06:24

kaido2 napisał/a:
Marek, Pojadę teraz do Bytomia i jak nabędę co trzeba to przywiozę Ci tą Dogmę na chatę.


SUPER :) pifko pifko pifko

[ Dodano: 2014-07-04, 06:35 ]
Ciniol napisał/a:
a kiedy jest teraz Bytom?


pierwszy weekend m-ca...

a ja śmignę na Świdnicę :)

Narfas - 2014-07-04, 18:06

Woj_Woj napisał/a:

pifko Bo one cudne są :)) ... a kieszonkowa budżetówka jest ogromna, różnorodna i często lekceważona przez kulekcjonerów ... niemal jak lata 70-te ;) :D

Dla mnie to swoisty fenomen ... piękny stuletni przedmiot za stówkę. cool

+1000

pozdrawiam
Narfas

Strzała - 2014-07-08, 00:20

;)
Narfas - 2014-07-08, 00:27

Smutkiem tu wieje jak z tyłka starej baby która zjadła za dużo bigosu. Aż się trzeba prosić o podbijanie tematu, skandal.

... a u mnie wpadło parę rzeczy, między innymi takie coś:



Szkiełko mocno porysowane, koperta trochę mniej, ale jedno to pleksi a drugie to stal, więc raczej nie będzie problemu.
Na tarczy parę paprochów do zdjęcia, poza tym - ideał.



W środku Lemania 3000. Skojarzenia z Omegą wskazane.



To ten werk z takim dziwacznym dynksem podtrzymującym włos (catch device for hairspring, cokolwiek by to znaczyło).



Testowo na nadgarstku.

pozdrawiam
Narfas

[ Dodano: 2014-07-08, 03:09 ]
Edit: Przyszła jeszcze m.in. pusta koperta, z której wyjąłem zupełnie nic.



Więcej za chwilę w wątku o przedwojennych polonikach.

pozdrawiam
Narfas

Woj_Woj - 2014-07-08, 06:58

Lemania świetna ... i to z wszystkich możliwych stron. :) pifko

Przypomina mi pewną historię ... mogłem kupić, ale wybrałem inaczej :głową w mur: ... hmmm o tym potem, najpierw wyrazy dla Narfasa. cool

pifko pifko pifko

13lesiu - 2014-07-08, 19:54

Narfas gratuluję świetnej Lemani,bardzo ładna ;)
Wintergreen - 2014-07-09, 00:15

buran napisał/a:
Omega śliczna i niespotykana,jestem bardzo zadowolony!Ale apetyt rośnie w miarę jedzenia,muszę sobie postawić jakiś nowy cel.Może Dżeger a'la Kloss?Co o tym myślicie?
O taki jak kolegi Kadariusa
Obrazek


jak na żądanie :))
http://allegro.pl/zegarek...4406086983.html

buran - 2014-07-09, 07:23

Wintergreen napisał/a:
buran napisał/a:
Omega śliczna i niespotykana,jestem bardzo zadowolony!Ale apetyt rośnie w miarę jedzenia,muszę sobie postawić jakiś nowy cel.Może Dżeger a'la Kloss?Co o tym myślicie?
O taki jak kolegi Kadariusa
Obrazek


jak na żądanie :))
http://allegro.pl/zegarek...4406086983.html

Nie mogę zrozumieć dlaczego TAKIE zegarki były w chromowanych kopertach :shock: :shock: :shock: Ostatnio poszedł zegarek bez dekla i mostka balansu (ale ładna tarcza i koperta)za dwieście złotych.

Narfas - 2014-07-09, 11:10

buran napisał/a:
Nie mogę zrozumieć dlaczego TAKIE zegarki były w chromowanych kopertach :shock: :shock: :shock: Ostatnio poszedł zegarek bez dekla i mostka balansu (ale ładna tarcza i koperta)za dwieście złotych.

Dlaczego nie? Może będę obrazoburczy, ale nie widzę w tym zegarku niczego szczególnego, poza niezmiernie prestiżowym logo. Normalny zegarek w estetyce wojskowej z werkiem żywcem przeniesionym z kieszonek. Nawet nie ma zakręcanego dekla ani antiszoka.
...a że teraz wzbudza pełne zachwytu cmokania, to już inna historia. Odpicowana Syrena 105 też wzbudza.

pozdrawiam
Narfas

buran - 2014-07-09, 11:26

Taki niemiaszek do kolekcji

Narfas - 2014-07-09, 11:31

buran napisał/a:
Taki niemiaszek do kolekcji
Obrazek


Fajny, ale da się do czegoś takiego sensownie dopasować szkiełko? Pytam, bo mam paru takich pacjentów i już słyszę narzekania zagarmistrza. Powinno być zdaje się pleksi tonneau, w dodatku wypukłe...

Poza tym: fajna patyna, lubię takie dostojnie zgaszone barwy.

pozdrawiam
Narfas

buran - 2014-07-09, 11:38

Są zakłady gdzie można dorobić ale nie mam ciśnienia,nosić go i tak nie będę.Teraz będzie jeszcze trudniej,bo mumia europejska zakazała ołowiu w plexi a ponoć plexa bezołowiowa to straszny badziew,tak przynajmniej mi to wyłuszczył zegarmistrz.
Spam - 2014-07-10, 09:15

Narfas piękna ta lemania pifko aż Ci zazdraszczam pifko pifko pifko
Maras68 - 2014-07-10, 12:51

może ktoś chętny ;) :

http://allegro.pl/omega-s...4394310848.html

Spam - 2014-07-10, 13:58

Maras68 napisał/a:
może ktoś chętny ;) :

http://allegro.pl/omega-s...4394310848.html


...wzionbym... tylko czy ktoś może mi wyjaśnić co jest w tych zegarkach takiego drogiego :?: suma sumarum 1,2 kilopln to żadne pieniądze... wydać łatwo, zarobić już nieco mniej :( :/

jimmy - 2014-07-10, 14:55

.............w tej cenie fajne łomegi można wyrwać, łomegi :))
mw75 - 2014-07-10, 15:10

Spam, nie bierz, ona jest o 2-2,5 raza za droga względem cen jakie można czasem osiągnąć za zegarki tej firmy w lepszym stanie i to nawet na Allegro. Niedawno poszła fajna z nieco piegowata tarczą za 400 PLN - jedna osoba licytowała. Ja za swoje Omegi 26.5 i 30 dawałem 500-750 PLN (ta ostatnia z 1954 r stan bardzo dobry, pokazywalem wielokrotnie na forum). Dodatkowo sprzedawca jest znany z wysokich cen. Zapomnij o tej i poszukaj fajniejszej i tańszej.
Natomiast mam nowy nabytek, "Łomegę" do zbiorku tanich pasówek ale muszę ją obfocic.

Spam - 2014-07-10, 15:35

...ja tylko tak z ta łomesią... a z nią to podobnie jak z moim longinesem... nierzadko osiągają ceny powyżej 1kpln... a ja swego w świetnym stanie wyszarpałem za blisko połowę tego... i to z shippem...
...a generalnie to wiadomo... wielu pretenduje do miana łowcy jeleni :D

Narfas - 2014-07-10, 16:08

Jeśli chodzi o oferty na allegro, paczcie to:
http://allegro.pl/klasycz...4353044710.html
Sprzedający o mocno podejrzanej reputacji, znany ze sprzedaży prawie autentycznych Poljotów deluksiaków jeszcze z folią na deklu oraz licznych zegarków "jak z fabryki" (przy czym należy podejrzewać, że to jego fabryka).
Albo dostał ofertę nie do odrzucenia, albo spękał i zakończył aukcję bo ceny mu nie pasowały. Nie wnikam.

A z innej beczki: takiego zalewu drobnego cwaniactwa jak na Allegro to ja nigdzie nie spotkałem. Nie chciałbym tu się rozwodzić nad tematem cech narodowych i tego typu pierdami, ale tylko na Allegro mam wrażenie że każdy chce każdego wkręcić. Zazwyczaj na niewielkie sumy, takie małe przekręciki, tyci-tyci wałeczki, wykłócać się nawet nie warto (nie mówiąc z zawracaniu d*** Policji), ale wkurw pozostaje. Niezmiernie irytujące i zniechęcające.

pozdrawiam
Narfas

Maras68 - 2014-07-10, 16:15

a co myślicie o tym Zenicie:

http://allegro.pl/zenith-...4398759397.html

Narfas - 2014-07-10, 16:20

Maras68 napisał/a:
a co myślicie o tym Zenicie:

http://allegro.pl/zenith-...4398759397.html

Jak dla mnie OK. Słabo widać wskazówkę sekundową, ale wydaje się w porządku.

pozdrawiam
Narfas

jimmy - 2014-07-10, 16:30

...........allegro omijam dużym łukiem jak Enicara składaka jako oryginał chciano wcisnąć.
............no i ceny z czapy, ostatnio nawet na chrono24 jest taniej .

mw75 - 2014-07-10, 16:30

Przepraszam za jakość fotek ale robiłem je na szybko u zegarmistrza - Łamaga poszła do spa.


Aluminiowa lunetka i dekiel, pewnie reszta też*, fajne grube celuloidowe szkło, wskazówki rękodzieło, w środku FHF 18,5 - jak na moje niewprawne oko.
Lubię takie maszkarony.

*naprawdę się nie przyjrzałem, zegarek miałem w ręku kilka minut ;) .

Maras68 - 2014-07-10, 16:52

fajna pasóweczka :)

niech się nosi dzielnie, gratki pifko

Rudolf - 2014-07-10, 16:54

Ładna pasówka ! pifko
Spam - 2014-07-10, 20:19

Rudolf napisał/a:
Ładna pasówka ! pifko


+1

pifko

buran - 2014-07-11, 14:50

Taka pasówka z epoki


kaido2 - 2014-07-11, 20:20

Pasówka? :shock: WOW!
Spam - 2014-07-11, 20:44

kaido2 napisał/a:
Pasówka? :shock: WOW!


...no i po co go wyprowadzałeś z błędu facepalm a tak by sprzedał po taniości :złośliwiec:

kaido2 - 2014-07-11, 20:47

Ależ skąd Wojtku, zrobłłem tylko wielkie oczy, bo zegarek ładny ;)
Spam - 2014-07-11, 20:54

kaido2 napisał/a:
zegarek ładny ;)


...fakt...

Narfas - 2014-07-11, 21:05

Zegarek fany, ale jak tak na niego patrzę... muszę w końcu zrobić parę eksperymentów z nakładaniem lumy.
Wiecie czego używać jako bazy do robienia klajstru z tego proszku świecącego a Allegro?

pozdrawiam
Narfas

Spam - 2014-07-11, 21:27

...lumę na indeksy chcesz dać :?: tego bym osobiście nie ruszał... nowa luma imo średnio wygląda na takiej tarczy...
MirekArican - 2014-07-11, 21:39

Moja zamiana na rok 2014 :P z 1950 NOS w pudełku - wreszcie pan Leon się zamienił :D







Jeszcze jest oryginalne pudełko i szmatka z logiem Longinesa

kaido2 - 2014-07-11, 21:41

Narfas napisał/a:
muszę w końcu zrobić parę eksperymentów z nakładaniem lumy.
Wiecie czego używać jako bazy do robienia klajstru z tego proszku świecącego a Allegro?

pozdrawiam
Narfas


To jest raczej "rozmowa na telefon", bo cieżko to tu raczej opisać :D

A ćwiczyć warto, cepelię artystyczną ma się rozumieć:







Wiem, tu zrobiłem czarnobyl.



Choć nic na to nie wskazuje:



Takiemu się też nie bałem, a co!





pifko

[ Dodano: 2014-07-11, 21:43 ]
Mirek, co do tego NOS-a to podchodziłbym sceptycznie. Koperta wygląda mi na robiona, i luma we wskazówkach tez się raczej nie zgadza.

[ Dodano: 2014-07-11, 21:56 ]
Spam napisał/a:
...lumę na indeksy chcesz dać :?: tego bym osobiście nie ruszał... nowa luma imo średnio wygląda na takiej tarczy...


Bo lume to się robi odpowiednią do tarczy, okresu itd..Ot znany przykład:







:))

Narfas - 2014-07-11, 22:00

kaido2 napisał/a:
Narfas napisał/a:
muszę w końcu zrobić parę eksperymentów z nakładaniem lumy.
Wiecie czego używać jako bazy do robienia klajstru z tego proszku świecącego a Allegro?


To jest raczej "rozmowa na telefon", bo cieżko to tu raczej opisać :D

A ćwiczyć warto, cepelię artystyczną ma się rozumieć:


No właśnie pokazywałeś kiedyś swoje dokonania i mnie to zainspirowało. Muszę przeryć ze 2 fora, bo zdaje się było pisane, na razie nie wiem jaki proszek, jaka baza, no i coś czytałem że da się zmienić odcień kropelką farby tej czy tamtej. Jak widać wiem że dzwonią, ale nie wiem w którym kościele.

pozdrawiam
Narfas

kaido2 - 2014-07-11, 22:12

Dobrze to ująłeś, ale do pełni szczęścia podpowiem że te dzwony są daleko. Na klubie kilku osobom coś tam wyjaśniałem, tu chyba nawet trochę więcej szczegółów zdradziłem, ale nie podałem metod i technik nanoszenia , a jest kilka, czy barwienia, bo po prostu się nie znam i co ja tam będę opowiadał za bzdety. Jeszcze ktoś mnie o coś posądzi na poważnie że zegarek sobie przez moje znachorskie porady spier..ł. Na ch... mnie to, wolę mieć spokojna baśkę. Zatem, po koleżeńsku łatwiej na telefono, skajpo, bo jest co opowiadać, a pisać nie za bardzo chce z wielu powodów.
Spam - 2014-07-11, 22:23

MirekArican pifko pifko pifko
Narfas - 2014-07-11, 22:52

MirekArican, gratuluję, Lążin jest świetny, ale chyba muszę się zgodzić z Kaidosem. Wygląda mi to na stalówkę która przeżyła ciężką polerkę bez szacunku dla krawędzi. Koronka nie jest od tego zegarka (powinien być zdecydowanie mniejszy, typowy "grzybek"). Trudno mi też wierzyć, że na wskazówkach po tych latach zachowała się śnieżnobiała luma. Sorry... :oops:
No ale da się nosić, nie? ;)

kaido2, mam wrażenie że wrócimy jeszcze do tej rozmowy. Pewnie zacznę, tradycyjnie, od znęcania się nad Pobiedami.

pozdrawiam
Narfas

MirekArican - 2014-07-12, 03:43

Narfas napisał/a:
MirekArican, gratuluję, Lążin jest świetny, ale chyba muszę się zgodzić z Kaidosem. Wygląda mi to na stalówkę która przeżyła ciężką polerkę bez szacunku dla krawędzi. Koronka nie jest od tego zegarka (powinien być zdecydowanie mniejszy, typowy "grzybek"). Trudno mi też wierzyć, że na wskazówkach po tych latach zachowała się śnieżnobiała luma. Sorry... :oops:
No ale da się nosić, nie? ;)

kaido2, mam wrażenie że wrócimy jeszcze do tej rozmowy. Pewnie zacznę, tradycyjnie, od znęcania się nad Pobiedami.

pozdrawiam
Narfas



Marcin myli koperty - to nie ta Cienka ta ma podwójny dekiel... To też z lat 50 ten który teraz wrzuciłem lecz całkiem inna koperta całkiem inna koronka... Ten na tej fotce ma kopertę z deklem na wcisk...
Sprawdź: http://poshtime.com/Longi...50_3024.103.php

Koronka jest ta sam co w wersji dla wojska http://zegarkiclub.pl/for...any-od-niebytu/ - Marcin dziwi mnie że nie pamiętasz tego tematu :) sam się tu wypowiadałeś...

http://poshtime.com/Longi...50_3023.088.php - o tu następny ale inna koperta (a przynajmniej bezel, tarcza, wskazówki i koronka)

Mój musiał być wyprodukowany pomiędzy tymi dwa - części które zostały z serii dla wojska chciano pozbyć się na rynek cywilny... Jeszcze w środku jest drugi dekiel mosiężny jutro zrobię fotki - jakby to powiedzieć - oj chyba się mylicie :) jutro fotki dokumentów pośle też mam oryginalne papiery do tego :D

Zegarek jest datowany na 1949r w dokumentacji :)

PS choć ten dekiel z tyłu mógł być polerowany... Nie zaprzeczam :P

Maras68 - 2014-07-12, 08:54

Mi tam się wielce podoba jaki jest, nosiłbym dzień i noc bez wahania cool

Mirek - świetny zakup :!: pifko

Jacobi - 2014-07-12, 09:23

No to Pan Leoś wreszcie się zgodził, pozdrów go ode mnie Mirku, trochę pisaliśmy.
Extra zakup pifko

jimmy - 2014-07-12, 10:02

Mirek, gratuluję Longinesa, piękny pifko
Maras68 - 2014-07-12, 10:13

Jimmy może obierzesz ten kierunek zbieraczy :?: ;)
buran - 2014-07-12, 11:10

Spam napisał/a:
kaido2 napisał/a:
Pasówka? :shock: WOW!


...no i po co go wyprowadzałeś z błędu facepalm a tak by sprzedał po taniości :złośliwiec:

Celowo nie pisałem że to Alpina,coby mnie ktoś nie skarcił że a Alpiny jest tylko werk.Na tym zdjęciu widać wszystko jak na dłoni (werk to chyba jakaś wariacja UROFY 52)

ps
Jeszcze coś takiego wpadło

jimmy - 2014-07-12, 11:13

Maras68 napisał/a:
Jimmy może obierzesz ten kierunek zbieraczy :?: ;)


.............jakiś vintage z hameryki we wrześniu przyjedzie ;)
............ja bardzo lubię vintage pifko

Maras68 - 2014-07-12, 12:18

Jimmy pifko
kaido2 - 2014-07-12, 13:37

Odnoszę wrażenie że brzytwy się chwytasz.Mirku, ale my oceniliśmy to co pokazałeś na zdjęciach, naprawdę nie musisz nam się tu szczegółowo tłumaczyć ;) Jeżeli chodzi o papiery to nie jest to żaden dowód potwierdzający że dany zegarek jest NOS.
MirekArican - 2014-07-12, 14:16

kaido2 napisał/a:
Odnoszę wrażenie że brzytwy się chwytasz.Mirku, ale my oceniliśmy to co pokazałeś na zdjęciach, naprawdę nie musisz nam się tu szczegółowo tłumaczyć ;) Jeżeli chodzi o papiery to nie jest to żaden dowód potwierdzający że dany zegarek jest NOS.



Dobra Marcin prawie NOS :P - z tych longinesów z lat 50 co widziałem na necie i na żywca mój jest w najlepszym stanie :)

PS Tylko nie mówi że "prawie" czyni wielka różnicę :)

Znów mam nie wyróbkę wieczorem postaram się resztę fotek wrzucić :)

Spam - 2014-07-12, 20:04

...wrzucaj wrzucaj... też muszę taką subsekundę nabyć...
Yakovlev - 2014-07-12, 21:06

Spam napisał/a:
...wrzucaj wrzucaj... też muszę taką subsekundę nabyć...


A to się porobiło. Nie poznaję Kolegi ;)

MirekArican - 2014-07-12, 21:53





Tu taki mały przedsmak miałem te fotki jeszcze na telefonie ale jak parę osób wie siedzę już parę dni na dokumentacją techniczną :P i planuje co zrobić jako następne :D

W sumie też nabytek vintage :D


- już się tworzy...

Woj_Woj - 2014-07-13, 06:50

Omegi, Lonżiny :głową w mur: ... zabieram swoje zabawki i idę do domu. :foch:

MirekArican, Nos nie nos ... świetny jest.

pifko

buran - 2014-07-13, 07:45

Na tej aukcji jest naprawdę ciekawy zegarek http://allegro.pl/harwood...4379599982.html
Maras68 - 2014-07-13, 09:16

ciekawy, wart uwagi, zobaczymy za ile pójdzie...
jimmy - 2014-07-13, 10:10

Mirek, jak najbardziej vintage, tylko ten rozmiar nie na moja łapę :wkurzony:
..........................są takowe 42mm?

Woj_Woj, się Pan nie obrażą, bo weWłasnymWiaderku też perełki trzyma ;) pifko

Narfas - 2014-07-13, 11:14

Z ostatnich ciekawostek:

Rolex Marconi za 700 zeta:
http://allegro.pl/zegarek...4398757327.html
Miałem pewne wątpliwości co do całkowitej oryginalności tego zegarka, no i niewiele wiem o Roleksach... no i jestem bez kasy więc odpuściłem bez żalu.

Richard z przepięknym bumperem w środku ostatecznie został sprzedany za 300... zastanawiałem się ale odpuściłem... trzeba poważnie ograniczyć zakupy.
http://allegro.pl/richard...4391569238.html

Ośmiodniowy Hebdomas z rosyjską tarczą poszedł za 360. Normalnie jak za darmo (ale tu byłem dość podejrzliwy i w końcu nie kliknąłem).
http://allegro.pl/stalowy...4363101375.html

A tego sobie nie wybaczę:
http://allegro.pl/metalow...4383459462.html
Zenith Goliath (prawie 70mm średnicy) poszedł za 300... zastanawiałem się 5 minut za długo... :głową w mur:
Co tam że popękana tarcza... wiecie jak by to wyglądało na stojaczku na biurku?

pozdrawiam
Narfas

Woj_Woj - 2014-07-13, 12:10

Narfas napisał/a:
A tego sobie nie wybaczę:
http://allegro.pl/metalow...4383459462.html
Zenith Goliath (prawie 70mm średnicy) poszedł za 300... zastanawiałem się 5 minut za długo...
Co tam że popękana tarcza... wiecie jak by to wyglądało na stojaczku na biurku?


Zenith "wisiał" prawie do samego końca aukcji i mi spać nie dawał :głową w mur: ... niestety moje autko niespodziewanie pochłonęło dwa takie Zenki. :wkurzony:

Spam - 2014-07-13, 16:42

Narfas plask nie masz litości facepalm sam bym coś przygarnął :głową w mur:
Narfas - 2014-07-13, 23:33

Wieści z frontu ciąg dalszy:

Harwood poszedł w końcu za ponad 800:
http://allegro.pl/show_item.php?item=4379599982
Szkoda że w moich zrypanych wczesnych automatach siedzą jakieś plebejskie ASy...

Lemania, optycznie niezła, ale ze zrypanym automatem za 300? Pewne zaskoczenie.
http://allegro.pl/show_item.php?item=4391811974

Niezbyt porywający Chopard w srebrze za 740:
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=4399935994
Miałem (i nadal mam) poważne wątpliwości co do oryginalności tarczy. Reszta OK.

Zdecydowanie młodszy, również srebrny Chopard za ponad 1000:
http://allegro.pl/show_item.php?item=4379518617
Minimalistycznie piękny, typowo frakowy. Werk oczywiście z naręcznego, chyba jakiś Peseux, ale nie chce mi się szukać.

Mocno powycierany Billodes of Favre-Jacota na rynek osmański za prawie 1000... tego się nie spodziewałem. Drogo.
http://allegro.pl/zegarek...4399905011.html

Breguet niestety się zepsuł i oferty wycofano.
http://allegro.pl/szpindl...4384665614.html
Normalnie plaga wśród tych zegarków... tyle ich się psuje pod koniec licytacji. :D

No i z innej beczki: Wostok precyzyjny za 425 razem z wysyłką. Wow...
http://allegro.pl/rarytas...4377813411.html

Mołnia precyzyjna w stanie takim se za 160? To pewna nowość.
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=4406206482

Tak sobie liżę czekoladę przez szybkę, rozumiecie...

pozdrawiam
Narfas

Ratler Wściekły I - 2014-07-14, 00:01

facepalm pokazuj aukcje gdzie jeszcze można o cos powalczyć a nie takie
Woj_Woj - 2014-07-14, 07:26

Narfas napisał/a:
Mocno powycierany Billodes of Favre-Jacota na rynek osmański za prawie 1000... tego się nie spodziewałem. Drogo.


:facepalm: Sarkisoff za 1k. :głową w mur: ... liczyłem na cuda chyba. :oops:

Spam - 2014-07-14, 14:04

Ciniol napisał/a:
facepalm pokazuj aukcje gdzie jeszcze można o cos powalczyć a nie takie


...Narfas c'faniak... wie, że jak pokaże aktywne aukcje to nie będzie maił szansy w ogóle nic kupić :D

Woj_Woj napisał/a:
Narfas napisał/a:
Mocno powycierany Billodes of Favre-Jacota na rynek osmański za prawie 1000... tego się nie spodziewałem. Drogo.


:facepalm: Sarkisoff za 1k. :głową w mur: ... liczyłem na cuda chyba. :oops:



...zauważyłem tę tendencję...
...dwa lata temu nie mogłem 2 dużych roskopfów za 150 sprzedać... dziś odrapańce chodzą po 200 facepalm i to jeżeli się pokażą... na giełdach nie lepiej... jak mi wczoraj gość zasolił za małego pozłacanego glashuta w automacie to nie mogłem na parkingu pod giełdą kluczy w kieszeni znaleźć :D

Maras68 - 2014-07-14, 14:15

Spam napisał/a:
jak mi wczoraj gość zasolił za małego pozłacanego glashuta w automacie to nie mogłem na parkingu pod giełdą kluczy w kieszeni znaleźć :D


czasami lepiej nie pytać :D

Woj_Woj - 2014-07-15, 16:16

Spam napisał/a:
...zauważyłem tę tendencję...
...dwa lata temu nie mogłem 2 dużych roskopfów za 150 sprzedać... dziś odrapańce chodzą po 200 i to jeżeli się pokażą... na giełdach nie lepiej...


Roskopfy mnie ostatnio skutecznie zauroczyły ... uwiodła mnie ta historia, idea i wykonanie ... zresztą konsekwentnie realizowana głównie przez następców Roskopfa.
To zaskakująco piękne i bardzo solidne zegarki ... choć proste. :))

A ceny hmmm ... trudna do zrozumienia rozpiętość. :)
To moja piaskownica ;) ... zatem uważam, że to niedoceniana zaleta "sfery budżetowej" ... tylko tutaj ten sam zegarek może kosztować 50 (jak się trafi)... 250 ... a czasem 500 ... i właściwie nie ma w tym nic specjalnie zaskakującego. :D
Znaczy to, że okazji bez liku. cool :))

Spam - 2014-07-15, 22:10

...tak... Roskopf ma swój niepowtarzalny i niezaprzeczalny urok... głos to raczej nie do skopiowania... w sumie to dziś zastanawiam się dlaczego pozbyłem się swojego hmmm
no cóż... gdyby nie redukcje i opamiętanie to prawdopodobnie... ... ... :twisted:

Z_bych - 2014-07-15, 23:45

... ... ... by Cię żona z domu za uszy wyrzuciła :D ;)


U mnie też dziś coś nowego przybyło.

Nazywa się to LIMIT. Jest baj Słiserland. Na 17 kamyczkach. Gra, buczy i podskakuje od walenia :) Pokazywane będzie jutro :)

Spam - 2014-07-16, 08:38

Z_bych napisał/a:
U mnie też dziś coś nowego przybyło


...i gdyby przyszło ci do głowy narzekać, że po raz kolejny małym kroczkiem pogłębiłeś swój zegaronałóg :D to pamiętaj :!: jesteś EKOLOGICZNY :!: bo mogłeś kupić nowy produkt a wybrałeś VINTAGE/UŻYWANY przez co po pierwsze uratowałeś fajny zegarek przed śmietniskiem... a po drugie... i co ważniejsze... dzięki temu nasze wysypiska nie będą się zapełniać w tak szybkim tempie :D

Z_bych - 2014-07-16, 11:28

:D

Taka kłalita całom gembom :))


Maras68 - 2014-07-16, 11:29

fajny elegant, w ładnym stanie :)

graty pifko

Z_bych - 2014-07-16, 11:37

Maras68, tarcza już takase, ale mechanizm prawie jak nowy. Na pięknym, czyściusieńkim chodzie pifko

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group