bow - 2013-05-08, 07:05 Temat postu: Giezy Tematu o Giezach chyba nie ma, to może zacznę z racji ostatnich zakupów. Giez GS-1200 
Blaz - 2013-05-08, 09:07 Od dawna się nad nim zastanawiałem i gdyby nie mój najnowszy zakup to byłby mój. Uważam, że GS-1200 to taki Oceanus T-100 wśród G-shocków. Seven - 2013-05-08, 14:47
Blaz - 2013-05-08, 14:56 Jeśli dobrze pójdzie to w piątek pokażę. 
Szymon - 2013-05-08, 17:21 Blaz, kolejny z serii G-5000? Czy Ocek jednak (skoro Attesę pogoniłeś)? Blaz - 2013-05-08, 17:29 
Mzeg - 2013-05-08, 20:00 Od jakiegoś czasu rozważam Gieza albo GW-5000. Czyli dość podobnie jak Blaz (rozważał). W zasadzie jak odrzucić MT-G i MR-G z racji ceny to zostaje chyba tylko ten wybór. Po prostu szukam najzgrabniejszego i najbardziej stonowanego shocka z deklem zakręcanym. Z giezów podchodzą tylko te bez śrubek po bokach czyli 1200 i 1300. Blaz - 2013-05-08, 20:41 Dobrze, że napisałeś o wyborze wśród screwbacków, bo myślę, że ktoś, kto zaczyna zagłębiać się w świat G-shocków, szybko dojdzie do wniosku, że to właśnie screwbacki są esencją G-shocków. Giezy wbrew pozorom nie są duże, choć oczywiście trochę większe i wyższe od rodziny 5xxx. 1200 i 1300 mają już Tough Mvt, więc modułowo są porównywalne z GW-5xxx. Jakość bezela, a przede wszystkim gumy jest znacznie lepsza w Giezach. Tylko pasek od GW-5000 może się z nimi równać. Dlatego Giezy i GW-5000 są bardzo do siebie podobne, a jednocześnie reprezentują zupełnie inną filozofię czasomierza. Którego więc wybierzesz to zależy od Twojego indywidualnego podejścia. Niezależnie jednak co wybierzesz to będzie to jeden z lepszych wyborów w tym fragmencie zegarków. Mzeg - 2013-05-08, 20:50
Wiem Blaz, wszak już z racji wieku stary wyga zegarkowy jestem i wiem co dobre 
Wiem też, że monstrualne duże G-shocki (cockpit, g-56) robione są tylko bo tak wypada, bo taki trend. Takie zegarki są dla małolatów, bez obrazy. Jakby był potrzebny i optymalny większy od dw-5000c to już w 1983 by powstał. Apa13 - 2013-05-08, 20:50 Jakie on ma funkcje? Specyfikacje? Seven - 2013-05-08, 20:53 Wszystko co się da: solar, radyjko i Tough Movement. No i czas pokazuje.
Blaz - 2013-05-08, 20:55 Ale cogodzinnego pikania nie ma.
Cezar - 2013-05-08, 20:58 Masz farta Długasie, że Łukasz go odpuścił, a mnie odstraszyły te rysy
Inaczej byś się nim nie chwalił 
Tomek - 2013-05-08, 21:04 A to mój były GS1100 
kostenlose bilder 
screen capture software 
pic upload Jeden z niewielu zegarków, których sprzedaży ... nie żałuję. Blaz - 2013-05-08, 21:09
Zawsze może dojść do propozycji korupcyjnej...
Właśnie Robciu, jak te rysy? Duże są? Cezar - 2013-05-08, 21:10 A to mój były 1150...jakiś mały się wtedy wydawał. Teraz byłby dobry
Blaz - 2013-05-08, 21:15 Bo na gigantomanię można zapaść, ale można też szybko z tego wyjść.
Mój były GS-1100: 
bow - 2013-05-08, 21:43 Jeszcze, Sizar, będziesz skamlał, żebym Ci sprzedał... 
Przetarcia są, ale trzeba mieć właściwe podejście - to nie jest popularny zegar i ciężko go dostać. Swoją drogą zastanawia mnie tak słaba jakość powłoki. A duże Casio są fantastyczne, prawdziwy zegar dla faceta, a nie jakaś pipka... Szczególnie, że to nie sa zegary pod mankiet. Bardziej poważnie, stylistyka Casio - zwężana do góry - powoduje, że wyglądają na sporo mniejsze i nawet 50mm wydaje się mniejsze niż moje odważniki. 
Cezar - 2013-05-08, 21:46
Bez przesady...wyślesz i już 
Poza tym wiem za ile był w stanie oddać... Łukasz nie chciał, ja zrezygnowałem, Ty musiałeś wziąć za grosze. Połowę tych groszy mogę Ci dać
Co się będziesz z dziecinnym wyrobem męczył... bow - 2013-05-08, 21:48 Do sportowej marynarki będę nosił!!!!!!!!!!!!!!!!! Cezar - 2013-05-08, 21:49
Nie walcz ze sobą, nie psuj sobie opinii 
bow - 2013-05-08, 22:01 Za póżno, mam Shaghaja 38mm. Mariusz - 2013-05-09, 00:32 Ten 1200 fajny nawet. Mnie zaś jakaś menda skasowała dziś aukcję takiego. A jedynym chętnym byłem  
bow - 2013-05-09, 07:19 Tam zaraz jedynym, naustawiały snajpery i tyle... 
Mariusz - 2013-05-09, 10:46 Tam gdzie licytowałem to snajpery nie działają chyba, może jakiś lokalny wynalazek mają Gość skasował "bida" i przeciągnął aukcję o kolejne 48h
bow - 2013-05-09, 15:49 A to świnka, korzysta z aukcji nietypowych, kolegom się nie pospółkuje...
Mariusz - 2013-05-09, 16:30 Tam od razu świnka. U Japończyka chciałem kupić. Na ichnim yahoo. nav - 2013-05-09, 19:00 A czy ten czarny GS co Mariusz pokazal ma multiband I solar? Blaz - 2013-05-09, 19:07 Tak, ma. Cyferblat jest baterią słoneczną. A na okręgu możesz zobaczyć litery W (working), R (Ready), Y (Yes), N (No). Oznaczające to, że zegarek jest gotowy do synchronizacji z waveceptorem (R), synchronizuje się (W), zsynchronizował się (Y), nie zsynchronizował się (N). nav - 2013-05-09, 20:42 No rzeczywiscie, Fajny jest, podoba mi się, musze się jednak opnowac, dopiero Gshocka kupilem. bow - 2013-05-09, 21:24 A po co będziesz się tak męczył, kupnij sobie... 
nav - 2013-05-09, 22:15 Nie, trzeba być twardym, nie miętkim
Seven - 2013-05-09, 22:34
W tym zegarku do szczęścia brakuje mi tylko wskaźnika baterii, takiego normalnego L-M-H, nie tylko ostrzegacza, że zegarek trzeba już zdjąć i odłożyć na słoneczko. Szkoda, że Casio dopiero od niedawna zaczęło go wprowadzać do analogów.  No ale lepiej późno niż wcale.
jerry - 2013-05-14, 22:49
Można prosić o wyjaśnienie dlaczego? Mi akurat wydaje się wyjątkowo ładny. Jak na G oczywiście
Nie wiem czy to dokładnie ten sam, ale chyba nie, w każdym razie ten poniżej, jak dla mnie, wygląda fajnie (GS-1100B-9A): 
Nie wiem tylko jak z rozmiarem, oglądałem na żywo serię GW-3000 i małe toto.. Grube, ale małe..
Tomek - 2013-05-15, 08:25
Rozmiar. Był imho zbyt mały. Seven - 2013-05-15, 15:08
3000 małe?  Giezy są sporo mniejsze, noszą się porównywalnie do 5600 (pomijając masę). Jak dla mnie ideał, ale ja mam 16-centymetrową łapkę.
Blaz - 2013-05-15, 16:25 Bo Giezy to są takie wskazówkowe screwbacki 5xxx. Nie za duże, zgrabne, no i całostalowe. Mała nisza wśród G-shocków, które niestety też nie oparły się modzie na gigantomanię... jerry - 2013-05-15, 18:44
No ja własnie z tej grupy co Tomek zdaje sie jestem
Oglądałem też GW4000 - i tu już rozmiar był prawie OK. A mój nadgarstek to 17cm. Generalnie jeżeli koperta jest dobrze wyrofilowana, no i oczywiście to zależy od typu (kształtu ) zegarka, jego grubości itd, to jak dla mnie idealnym kompromisem jest średnica coś koło 45mm (bez koronek, osłon i innych gadżetów). Daje to sporo miejsca na tarczę, która wtedy ma dobrze ponad 30mm, a przy tym całym wężowisku w gieszkoach, to dość ważny element imo... A zegarek wciąż dobrze leży i wygląda i nie wystają uszy poza nadgarstek i ogólnie jest OK. Przykładem niech będzie Omega PO Big Size (bez chrono), która leży i wygląda idealnie na moim nadgarstku (oczywiście mierzyłem nie swoją, żeby nie było...) a średnica koperty to jak wszyscy wiedzą 45,5mm. Tak samo MM radio (45mm) czy zwykłe MM 1950 (44mm) to idealny rozmiar na mój nadgarstek. Dlatego poszukuję coś pod ten rozmiar. Mzeg - 2013-05-15, 19:01 Przyczyny nie oparcia się tej "modzie" w przypadku G takie same jak gdzie indziej: coś nowego, czego nie masz, a mają inni, więc kup. Najłatwiej jest zmienić rozmiar. Samo aktywowanie chęci do zakupów nie jest złe, wszak dzięki kupowaniu gospodarka i świat ludzki się kreci. Ale to nowatorskie rozwiązania jak tourbillon, high beat, kwarc, LCD, g-shock, plastic watch, solar, kinetic, radiowave, spring drive - są ciekawsze. Poza tym ile trzeba było więcej aktywności ludzkiej ażeby rewolucja kwarcowa stała się faktem, niż wynosi nakład pracy przy projektowaniu i programowaniu tokarek (tudzież innej maszynerii) do produkcji nowej, powiększonej koperty zegarka. Jakieś powody muszą być, że Seiko nie wprowadza spring drive do zegarka klasy 1-2 tys PLN. Może czekają na moment, że modowa motywacja do zakupów przemija i czas zacząć odcinać kupony od pionierskiej technologii... bow - 2013-05-15, 21:48
Dobrze, że mój 1200 to taki elegant. Eleganty mogą być damki... Cezar - 2013-05-15, 22:18
Ależ Osoba ma poczucie elegancji 
bow - 2013-05-15, 22:53 Poka bardziej eleganckiego Dże... Poka!!! Tomek - 2013-05-15, 22:57
Zgoda, dla dam mogą być. Nic mnie tak nie drażni, jak kobieta z "patelnią" na nadgarstku
Seven - 2013-05-15, 23:58
Proszę, prawdziwa garnitura.
goTomek - 2013-05-16, 23:08 Elegancko po hamerykańsku, równie jak Big Mac wykwintny i dietetyczny
bow - 2013-05-17, 16:30 No zróbmy porównanie... 
Cezar - 2013-05-17, 18:27 Skoro ten giez to garnitura, domniemywam, że na nóżkach gumofilc
Ratler Wściekły I - 2013-05-17, 22:36 ale przynajmniej wypastowany i na glan wyświecony
Blaz - 2013-05-18, 10:47 Giezy mają być bardziej eleganckimi G-shockami dla ludzi nie lubiących cyferek. A nawet jeśli mimo wszystko Giezy nie pasują do garnituru to zrezygnować z ubrania roboczego, a nie z zegarka.
jerry - 2013-05-20, 16:15 Mnie to chyba z Giezów najbardziej GS-1400-1AJF podchodzi... I tu pewna zagadka: na jebaju widzę wyłacznie taki model: 
No ale w necie zobaczyłem model o tej samej numerologii, ale jakby nieco inny, bez śróbek, taki jakby negatyw - tam gdzie był plastik ze śróbką jest metal, jakoś dużo ładniej to wygląda: 
Dziwna sprawa  - kumotry to pewnie mogą bez problemu wyjaśnić? Ten drugi to jakiś wcześniejszy model?
Nawiasem mowiąc, czy taki Giez to gdzieś do zobaczenia w Polsce jest? Bo jakoś bez macania miałbym obawy kupować... W sensie, że nie wiem, czy by mi na 100% podpasował. Blaz - 2013-05-20, 16:31 Ten pierwszy to GS-1150. Ten drugi to GS-1400.
Mzeg - 2013-05-20, 18:10
Drugi to przecież gs-1300. Blaz - 2013-05-20, 18:16 Fakt, zapatrzyłem się na pierwszego. 
Pierwszy to GS-1400, a drugi GS-1300.
jerry - 2013-05-20, 23:26 Dzięki, jeszcze nie ogarniam wszystkich linii Giezów...
A ten 1300 na bransie robi robotę jak dla mnie: 
To jeszcze może i drugą, nurtującą mnie rzecz wyjaśnicie: Oba modele wydają się bardzo podobne, jednak 1300 jest ok. dwukrotnie droższy od 1400 
1300 chodzi na ebayu coś po 600$ z hakiem (no, ten powyżej to prawie 800), a 1400 po 300$ z hakiem. Co uzasadnia taką różnicę w cenie 
Blaz - 2013-05-21, 08:27 W zasadzie nic, to czysto subiektywna wycena. Chyba że ten 1300 jest z bransoletą, a 1400 bez. 1300 (bez bransolety) możesz w Polsce dostać właśnie za 1300 PLN, ale jak się gdzieś uśmiechniesz to może jakiś rabat dodatkowo dostaniesz.
jerry - 2013-05-21, 23:26
Nie, porównywałem ceny na paskach. Jak dochodzi bransoleta to cena 1300 szła pod 800$...
Blaz, a gdzie lina, ja się pytam
Albo inne namiary...
Seven - 2013-05-21, 23:39 Na allegro są dwie sztuki po 1300. Albo po Timetrendach musisz szukać, może gdzieś się jeszcze ostał jakiś zapomniany egzemplarz.
bow - 2013-05-22, 07:04 1150 jest na kiziowni... 750 pln. Blaz - 2013-05-22, 08:16
Dokładnie.
GS-1300 to jedyny, obok DW-5000SL, znany mi przypadek, gdy jakiś G-shock był tańszy w TT niż w zagranicznych sklepach.
bow - 2013-05-25, 22:15 
pasti - 2013-06-29, 11:43 
Blaz - 2013-06-29, 11:55 Ładna parka.
bow - 2013-06-29, 22:23 Bez wenszy fajniejszy... Cezar - 2013-06-29, 22:48
Tak sądzisz, myślisz, uważasz
rybak - 2013-06-30, 05:11 Nie, on ORZEKA
bow - 2013-06-30, 07:51 Jako słusznie zauważył Rybak...
Stwierdzam fakt! Cezar - 2013-06-30, 23:14 A ten czarny to jest PVD, czy jakaś inna trwalsza technologia ? Jak to się porysuje, to masakra
bow - 2013-07-01, 07:03 Rysuje się, ale jak tam taki szczególarz nie jestem.. Blaz - 2013-07-01, 09:22 PVD, ale to w końcu G-shock. Ryski dodają mu uroku.
tomaliusz - 2015-10-17, 15:22 Odświeżę trochę
zetrov - 2017-10-12, 18:57 Dawaj nowy nabytek:) tomaliusz - 2017-10-12, 19:03
Tak jest
GS-1100 
GS-1400 
Razem 
Z_bych - 2017-11-01, 17:12 Panie i Pany w najbliższą niedzielę o 23.59 zamykamy przyjmowanie zdjęć do kalendarza na 2018 r.
Dlatego zbierzcie się w sobie i podeślijcie coś jeszcze, bo póki co zdjęć jest niewiele. A nagrody czekają tomaliusz - 2019-01-09, 12:22 Powrót Gieza
|
