Czwarty Wymiar
...world wide watches...

Warsztat - Niez³y wa³ek - Mo³nia 3602

S³oniu - 2012-08-08, 19:59
Temat postu: Niez³y wa³ek - Mo³nia 3602
Zachcia³o mi siê wyczy¶ciæ paluchy w Vodo³azie od juriego po wewnêtrznej stronie szkie³ka. Po odkrêceniu dekielka zabra³em siê jak zwykle za wyci±gniêcie wa³ka. Z tym problemu nie by³o, wcisn±³em bolec i ³adnie wa³eczek wyszed³. Nastêpnie wyj±³em mechanizm szybkê wyczy¶ci³em i?! I po ponownym z³o¿eniu nie mog³em wsadziæ wa³ka. Po 15 próbie uda³o mi siê go docisn±æ. Niestety... nie da siê mo³ni nakrêciæ ani ustawiæ godziny... Jakie¶ sugestie?! :oops:
Monter - 2012-08-08, 20:05

Znów wyci±gn±æ i próbowaæ od nowa w³o¿yæ.
Spam - 2012-08-08, 20:09

Zdj±æ to mniejsze ko³o naci±gowe i poprawnie "u³o¿yæ" beczkê i æwiertnik czy jak to siê tam nazywa. Po prostu beczka mog³a spa¶æ z tego palca. Czasem jak s± problemy to w takich sztachanowskich mechanizmach mo¿na wszystko ³adnie zamontowaæ w kopercie, zamontowaæ wa³ek, zablokowaæ a dopiero na koñcu na³o¿yæ to mniejsze ko³o naci±gowe.
Jacek. - 2012-08-08, 20:11

A co w³a¶ciwie nie chce wspó³pracowaæ? Mechanizm czy szyjka koperty?

Gb.

ALAMO - 2012-08-08, 20:16

Tak jak ch³opaki mówi±.
Od siebie dodam, ¿e jest to czêsta przypadlo¶æ werków radzieckich, szczególnie mechanizmy Poljota nie przepada³y za zbyt mocno wci¶niêtym pinem. Dlatego ja, wbrew zaleceniom, czêsto z Poljotów wyjmujê wa³ek naprê¿ony - tj. wciskam pin dopiero jak ju¿ ci±gnê wyjety do nastawiania godziny.

S³oniu - 2012-08-08, 21:00

Powalczê jeszcze trochê - ale wa³ek wk³ada³em z 10 razy :evil: Pewnie bêdzie trzeba ¶ci±gn±æ to ko³o naci±gowe - ale jak poprawnie uk³ada siê beczkê? :mrgreen:

[ Dodano: 2012-08-08, 21:14 ]
No to zdj±³em ko³o i rozebra³em trochê mechanizm - jak ma byæ beczka u³o¿ona? :mrgreen:

Spam - 2012-08-08, 21:18

Mnie siê wydaje czy ta beczka jest do góry "nogami" czy tez ty³ na przód :?: Ma siê jakby zazêbiaæ z æwiertnikiem i jednocze¶nie ten rowek ma byæ na tym "palcu" który go wodzi po wa³ku. Wyjmij wa³ek, obróæ beczkê, i ustal razem z wodzikiem i w³ó¿ wa³ek z powrotem.
S³oniu - 2012-08-08, 21:55

Niestety, za têpy na to jestem :oops: Pomimo d³ugiej walki nic nie wysz³o :cry:
Spam - 2012-08-08, 21:56

... dalej to wygl±da jak na zdjêciu :?:
kaido2 - 2012-08-08, 22:07

Jacek, przyjd¼ do mnie z tym zegarkiem. Sam sie zajedziesz , a razem to zrobimy w chwila moment.
S³oniu - 2012-08-08, 22:34

Cz³owiek g³upi to siê na b³êdach uczy! :evil: Mo³nia piêknie cyka - ale za³atwi³em sobie logo na tarczy :mrgreen: Gdzie¶ przypadkiem za mocno chwyci³em pod wp³ywem emocji i z pilota zosta³ lot :mrgreen: Ciekawe czy Juri sam± tarczê mi opchnie?! :?:

Marcin, o tobie pierwszym pomy¶la³em, jednak stwierdzi³em, ¿e nie bêdê Ci g³owy pierdo³± zawraca³ :wink: Piwka niezale¿nie siê mo¿emy napiæ. Jednak jak przyjdzie nowa tarcza to nawet sekundy sam nie bêdê próbowa³ zmieniaæ :mrgreen:

Spam - 2012-08-08, 22:40

Literki ci z tarczy odpad³y :shock:
S³oniu - 2012-08-08, 22:47

Spam, - to siê nazywa talent :mrgreen:

[ Dodano: 2012-08-08, 22:51 ]
S³abo widaæ bo z lamp± ale PI gdzie¶ zaginê³o w akcji :mrgreen:

kaido2 - 2012-08-09, 00:05

Trza by³o od razu uderzyæ a nie pitolic ¿e g³owe zwracaæ.Pewno ju¿ by dawno by³o po problemie i nie by³o by w scenariuszu ¿e Pi bez Sigma musi odej¶æ*!

* Tu z tarczy

Ratler W¶ciek³y I - 2012-08-09, 00:21

Panie kierowniku oczko odpad³o temu misiu.
Spam - 2012-08-09, 09:39

...trza z tymi literkami Eneasza odwiedziæ :wink:
Strza³a - 2012-08-09, 10:32

To takie literki z drucika srebrnego wygnie, ¿e Juriemu buciki pospadaj± :P
Spam - 2012-08-09, 13:28

Strza³a napisa³/a:
... ¿e Juriemu buciki pospadaj± :P


...chyba hajdawery :razz:

S³oniu - 2012-08-09, 18:57

Von Eneasz Juri rzek³ - tarczy samej nie sprzedam. Problemu jednak nie widzê, proszê podes³aæ zegarek to wymienimy - ³±czna cena zabawy 40 Euro :shock: :evil: Dzisiaj jeszcze za ma³o wypi³em aby siê do tego przekonaæ...
Sebastian - 2012-08-09, 20:13

Zawsze mo¿esz sobie modzika zrobiæ :wink:
Jacek. - 2012-08-09, 20:28

Optonic napisa³/a:
Zawsze mo¿esz sobie modzika zrobiæ :wink:


Np. "przera¿ony pilot", utrzymany w br±zach... :cool:

Gbou.

ALAMO - 2012-08-09, 20:31

Lodzik w br±zach :shock: :?: sam zrobiæ :shock: :?: Nooo nieee nooo, gdzieee ja jeeestem :?: :lol:
Jacek. - 2012-08-09, 20:34

Sam jeste¶ g³uchy jak pieñ.
:mrgreen:

Gb.

S³oniu - 2012-08-09, 20:42

Po drugim browarze (Argus jest dobry) wpad³em na genialny pomys³.

Efekt - zaoszczêdzone 40 Euro i jedyny taki egzemplarz :twisted:

Spam - 2012-08-09, 20:44

...i to jest to... projekt autorski... powiniene¶ tantiemy za projekt rozwojowy otrzymaæ :mrgreen:
Iks - 2012-08-09, 20:44

oderw te skrzyde³ka jeszcze :mrgreen:
S³oniu - 2012-08-09, 20:46

Hehe, :mrgreen:

Moim zdaniem efekt zadowalaj±cy, nauka z tego zegarka id±ca jest niezast±piona :twisted: . Zegar i tak urod± nie grzeszy³ i by³ kupiony ze wzglêdu na moje zauroczenie cykaniem i kopert±. Dokupiony pasek C&B bêdzie mia³ podkre¶liæ wojskowy charakter - a tam takie logo bêdzie pasowa³o :mrgreen:

[ Dodano: 2012-08-09, 20:47 ]
Skrzyd³a zostan± - skubane dobrze przyklejone - poza tym to przeciwwaga do ma³ej sekundy. Ca³y efekt bardzo przerysowany jest przez lampê b³yskow±, jutro strzelê fotkê w ¶wietle dziennym :twisted:

Iks - 2012-08-09, 20:52

W sumie to jak siê znudzi, zrobisz jak±¶ fajn± tarczê i bêdzie git, koperta i mechanizm mo¿e zostaæ :razz: :wink:
Svedos - 2012-08-09, 22:43

[b]S³oniu[/b], spróbuj zmyæ z tarczy pozosta³o¶ci po kleju, wykonaj delikatn± próbê na krawêdzi tarczy czy nie rozpu¶ci jej np benzyna ekstrakcyjna lub spirytus...a zreszt± niech to lepiej zrobi Marcin :mrgreen:
ALAMO - 2012-08-09, 22:46

S³oniu napisa³/a:

Efekt - zaoszczêdzone 40 Euro i jedyny taki egzemplarz :twisted:


Upier#@% literki, barbarian jeden ...
Tylko Argus ciê t³umaczy :!:
Teraz myj, niebo¿±tko, te czarne ¶lady :!:

S³oniu - 2012-08-09, 22:48

Svedos napisa³/a:
spróbuj zmyæ z tarczy pozosta³o¶ci po kleju,


Przy drugim piwku nawet naszed³ mnie taki pomys³... Jednak moja precyzja mog³a by tutaj stanowczo za du¿o popsuæ :mrgreen:

[ Dodano: 2012-08-09, 22:53 ]
BTW - jak to zrobiæ, siaki¶ wacik/patyczek kosmetyczny? Mo¿e jutro co¶ powalczê, bojê siê jednak, ¿e mo¿e tarcza/jej struktura ucierpieæ... :sad:

[ Dodano: 2012-08-09, 23:00 ]
ALAMO napisa³/a:
Upier#@% literki, barbarian jeden ...
Tylko Argus ciê t³umaczy :!:

Ja póki co jeszcze nie gotowa³em, mrozi³em, podpala³em i by³em szefem komisji topienia w ogórkach :twisted: :mrgreen:

Maras68 - 2012-08-10, 08:06

powiem krótko i dosadnie, od rzeczonego Jurija nie kupi³bym dos³ownie nic :evil:
ALAMO - 2012-08-10, 08:10

Jacek. napisa³/a:
Sam jeste¶ g³uchy jak pieñ.
:mrgreen:

Gb.


A ty - g³uchy :P :!:

S³oniu- na pocz±tek sprobuj zwyk³ym plynem do naczyñ, czê¶æ klejów on zmywa bez k³oporu, a dla tarczy bêdzie najbezpieczniejszy.

beceen - 2014-05-13, 21:27

panowie, odswieze, bo mam problem z tym samym zegarkiem i ta sama sprawa;

wyjalem koronke z walkiem, zeby wyczyscic tarcze - nie mogle jej z powrotem wsadzic, wiec rozebralem werk tak jak Sloniu.

wybaczcie brak terminologii, ale to dla mnie nowosc.

zebatki beczki dopasowalem do kolka na koronce (czyli beczka jest teraz odwrotnie niz na zdjeciu w poscie Slonia), ale nie dziala - moge tylko ustawic godzine, nie moge nakrecic zegara. Koronka wychodzi jakby tylko w jedno polozenie - do ustawiania godziny.

foty:

zdjete kolka naciagu:


tak wyglada beczka i ta zebatka, ktora jak rozumiem ma nakrecac sprezyne?



ustawilem beczke zeby pasowala do tego kolka zebatego:






zdjecia pokazuja stan po wcisnieciu koronki, wiec w pozycji 0.
jak wyciagne koronke do konca, to moge przestawiac wskazowke - beczka odjezdza od kolka (jest miedzy nimi przerwa) i pozostaje juz w tej pozycji niezaleznie od tego, czy wyciagam, czy wciskam koronke.

co ja zle robie i co mam zrobic?

Spam - 2014-05-13, 21:35

...a jak w³o¿y³e¶ beczkê to czy wodzik jest w tym jej rowku :?:
Svedos - 2014-05-13, 21:37

W³o¿enie samej beczki i pó³beczki to nie wszystko z drugiej strony pod tarcz± jest wodzik który powinien wej¶æ w podtoczenie beczki, przy odrobinie wprawy mo¿na sobie z tym poradziæ bez zdejmowania tarczy. aby byæ pewnym ¿e tiret spe³nia swoj± rolê za³ó¿ wa³ek bez beczki i pó³beczki i zobacz czy wodziki prawid³owo siê przesuwaj±, bêdziesz to widzia³ w tym "wyciêciu" w którym one pracuj±( znaczy siê beczka).
beceen - 2014-05-13, 21:46

ten wodzik to taka blaszka sprezynujaca w tym rowku, w ktory sie wsadza beczke i polbeczke?

on ma wejsc w to podciecie beczki?

Spam - 2014-05-13, 21:52

beceen napisa³/a:
ten wodzik to taka blaszka sprezynujaca w tym rowku, w ktory sie wsadza beczke i polbeczke?

on ma wejsc w to podciecie beczki?


...tak... choæ mo³ni w ¿yciu swym nie rozbiera³em, ale to co¶ ma tam wej¶æ...

...¿eby to tylko nie wysz³o, ¿e uczy³ Marcin Marcina :D ;)

Svedos - 2014-05-13, 21:52

Tam s± dwie takie blaszki, bneczka musi wej¶æ w t± któr± mo¿esz swobodnie przsuwaæ np pêset± lub ma³ym wkrêtakiem.Ale zrób to o czym pisa³em wcze¶niej w³ó¿ sam wa³ek i sprawd¼ czy wodziki prawid³owo siê perzesuwaj± bo jak nie to trzeba zdj±æ tarczê i poprawiæ ich u³o¿enie od strony remontuaru.
beceen - 2014-05-13, 22:01

Svedos, ja widze tylko jedna, tu na zdjeciu widac - tak plask a:



moge ja odciagnac w strone srodka werku (sprezynuje z powrotem).

[ Dodano: 2014-05-13, 22:03 ]
jak wsadzam sam walek bez beczki i polbeczki to zahacza o te blaszke, ale nic sie nie dzieje - walek jest po wsadzeniu nad ta blaszka.

Spam - 2014-05-13, 22:06

...i prawid³owo...

...od tarczy



...a jak wk³adasz wa³ek to ten ci siê dobrze blokuje :?:

...najlepiej by by³o zdj±æ tarczê j zrobiæ porz±dek od przodu...

beceen - 2014-05-13, 22:09

ale probujac od dupy strony to jak?

udalo mi sie wsadzic beczke na te blaszke, tak zeby zahaczyla tym rowkiem. I beczka dociskana jest przez blaszke do polbeczki (tego kolka zebatego). ale jak probuje wsadzic koronke, ktora wchodzi przekur…iscie ciezko, to ta blaszka wypada spod beczki.

facepalm

[ Dodano: 2014-05-13, 22:15 ]
edyta: udalo mi sie wsadzic walek, tak zeby blaszka nie wyskoczyla.

ale chyba cos nie tak, bo teraz beczka i polbeczka sie nie rozlaczaja - nadal mam 1 pozycje koronki zamiast 2.

Spam - 2014-05-13, 22:17

...dlatego niby jest zasada, ¿eby wyjmowaæ wa³ek który jest w pozycji ustawiania godziny... wtedy beczka jest bli¿ej ¶rodka werku i wpychaj±c wa³ek mniejsze prawdopodobieñstwo, ze j± wytr±cisz... przynajmniej w teorii hmmm
Svedos - 2014-05-13, 22:20

Jak w³o¿ysz wa³ek i wyci±gniesz koronkê do pozycji ustawianie wskazówek to ta blaszka powinna przesun±æ siê w kierunku do ¶rodka werku, jak wciszniesz koronkê to powinna przesun±æ siê w kierunku koronki. Je¶li tak jest to wszystko jest O.K. ( a ile wodzików widaæ w tym wyciêciu w mo³ni to dok³adnie nie pamiêtam opieram siê na tym co widaæw innych werkach, ta druga blaszka to d¼wigienka remontuaru) Jak to dzia³a prawid³owo to musisz tak w³o¿yæ beczkê tak aby jej podtoczenie wesz³o dok³adnie na wodzik, ja to robiê tak ¿e wk³adam pólbeczkê , cieniutkim wkrêtakiem delikatnie odci±gam wodzik nak³adam na niego beczkê drugim 5wkrêtakiem przycikam j± od góry i dopiero wtedy wk³adam wa³ek ca³y czas przyciskaj±c beczkê tak ¿eby wodzik nie wyskoczy³.....wiem ¿e do tego potrzebne s± cztery rêce ale przy odrobinie wprawy dasz radê.
beceen - 2014-05-13, 22:22

zdjalem tarcze - jak to ma dzialac?

po wsadzeniu walka nic sie nie dzieje - rusza sie w zakresie moze 2 mm, ale wodziki sie nie ruszaja:


Svedos - 2014-05-13, 22:43

No dobra ta du¿a blaszka z otworkami to mostek remontuaru, ta pierwsza od strony koronki taka lekko trójk±tna to tiret, ta w ksztalcie banana to wodzik, to w jego koñcówkê musi wej¶æ wciêcie beczki.
Ustaw wszystko tak jak na fotce któr± wklei³ Spam to jest pozucja do nakrêcania, jak tak zrobisz to wszystko powinno zadzia³aæ.

I sorki za literówki ale z kalkulatora nadajê

beceen - 2014-05-14, 08:28

Svedos, dzieki, teraz wiem co jest co.

to kolejne pytanie, bo po poludniu do tego znowu usiade:

rozumiem, ze ruchomy jest tylko wodzik?

i jak wyciagam koronke do 1 polozenia to ona poprzez walek powinna nakrecac sprezyne, czyli powinna sie krecic polbeczka i angazowac kola naciagu (ktore sa na tej zdjetej plycie) - tak?

jak wyciagam do polozenia 2, to co ma sie dziac?
polbeczka ma byc nieruchomo, a kreci sie beczka i przestawia wskazowki?

Svedos - 2014-05-14, 08:57

beceen, ruchomy jest wodzik czyli "banan" i ruchomy jest tiret. tiret z jednej strony ma sztyft który wchodzi w podtoczenie w wa³ku naci±gu a z drugiej strony ma d³ugi pin który przechodzi na drug± stronê werku na który naciskamy chc±c wyj±æ lub w³o¿yæ wa³ek, na wierzchu od strony tarczy ma tak¿e malutki pin na którym blokujê siê ramiê/wodzik mostka remontuaru(to takie co¶ co ma dwa pó³okr±g³e podciêcia i s³u¿y do ustalenia tiretu w pozycji nakrêcenie lub ustawianie wskazówek)

I teraz prawid³owe ustawienie tego wszystkiego jest nastêpuj±ce
1. Wa³ek wci¶niêty beczka i pó³beczka zazêbiaj± siê z sob± pozycja nakrêcanie , dok³adnie tak jak na fotce któr± zamie¶ci³ Spam, ramiê mostka na pierwszym wciêciu
2.wa³ek wyci±gniêty do ustawiania wskazówek- wyci±gaj±c wa³ek powodujemy ¿e tiret przesuwa wodzik(banana) a tym samym odsuwa beczkê od pó³beczki powoduj±c ich rozsprzêglenie i przesuwa beczkê w kierunku ma³ego ko³a zêbatego widocznego pod dwoma otworami w mostku remontuaru , zazêbiaj±c sie z nim umo¿liwia przestawianie wskazówek.



beceen - 2014-05-14, 09:22

Svedos, dziekuje.

czyli wodzik ma wejsc w podciecie na beczce;
beczka zazebia sie z polbeczka i wtedy wsadzam walek z koronka i wciskam do konca.

czy jak wsadze sam walek bez beczki i polbeczki, to tiret powinien przeskakiwac w tych podcieciach mostka przy wyciaganiu walka do 1 i 2 pozycji? bo u mnie nie przeskakuje - sam walek nic nie robi.

mw75 - 2014-05-14, 09:37

Starszy Pan to zamiast postowaæ o "tak se" to powinien napisaæ poradnik dla zegarmistrzów - amatorów ;) .
Czytaj±c wyja¶nienia dla beceena raz, ¿e zrozumia³em wszystko, dwa nie czu³em siê jak idiota ;)
pifko

Svedos - 2014-05-14, 09:46

Tak tiret powinien przeskakiwaæ na tych podciêciach mostka i w pozycji "ustawianie" powinien byæ na drugim podciêciu, warunek ¿e wa³ek jest prawid³owo "po³±czony" z tiretem za pomoc± sztyftu w tirecie, na sam tiret od góry naciska taki ³ukowato wygiêty fragment mostka, on musi ¶ci¶le przylegaæ do tiretu a naci¶niêcie pinu którym zwalniamy blokadê wa³ka z drugiej strony werku powinno mieæ lekko wyczuwalny opór, jak ta blaszka/sprê¿ynka nie przylega to tiret nie spe³nia swojej funkcji i ie blokuje siê swoim pinem na wa³ku. Mo¿na to naprawiæ odkrêcaj±c mostek i delikatnie doginaj±c ow± blaszkê , tylko bardzo ostro¿nie bo ³atwo pêka.

mw75, bo to s± moje amatorskie na w³asnej skórze zdobyte do¶wiadczenia, z tym ¿e ju¿ dawno nie robi³em ¿adnej mo³ni i z "pamiêci" piszê, ale zasada dotyczy w zasadzie wszystkich zegarków.I w przypadku mo³ni "wypadniêcie " wodzika z beczki to czêste zjawisko dlatego tak jak napisa³ Spam w przypadku tych werków powinno siê zawsze wyci±gaæ wa³ek na odci±gniêtej koronce ale nie zawsze gwarantuje to sukcesu

Spam napisa³/a:
...dlatego niby jest zasada, ¿eby wyjmowaæ wa³ek który jest w pozycji ustawiania godziny... wtedy beczka jest bli¿ej ¶rodka werku i wpychaj±c wa³ek mniejsze prawdopodobieñstwo, ze j± wytr±cisz... przynajmniej w teorii hmmm


I na przyk³ad w werkach ST25xx wa³ek bezwzglêdnie nale¿y wyjmowaæ w pozycji "nakrêcanie"

beceen - 2014-05-14, 20:19

no dobra - DZIALA! :))

ale cos krzywo wskazowke minutowa zalozylem, wiec poczekam az sie rozkreci i jutro rozloze znowu ;)

jednak jestem rozpuszczony precyzja seikaczy, ktore do tej pory rozkladalem.
wiem, ze jestescie fanami molni, ale jakosc tego werku jest mocno polowa…
a juz ten piertarara wodzik, ktory ma trafic w krzywo podfrezowana beczke - ze uzyje emotikony: :facepalm:

ale przyznaje, ze ma swoj urok, cyka jak moj junghans z polki :)

Svedos - 2014-05-14, 20:27

beceen, mój cz³owiek da³ radê....a co do mo³ni to Twój werk to schy³kowa wspó³czsna jedna z ostatnich seria werków najni¿szej jako¶ci , p³yty mosiê¿ne bez pokrycia galwanicznego, starsze wersje by³y znacznie lepszej jako¶ci.
beceen - 2014-05-14, 20:36

Svedos, dzieki za manuala!

moze zapodam sobie jakas lepsza molnie - chociaz ta moja oprocz tego, ze jest paskudna, to wyglada pancernie.

czy ja dobrze robie, ze trzymam paluchem beczke wcisnieta w polbeczke jak wsadzam walek? bo jak nie trzymam, to wypada wodzik.

aha, zdjalem tarcze i probowalem wsadzac polbeczke ze zdjeta tarcza - ale wypada, bo przelatuje na wylot. Tak ma byc, czy jakos mozna lepiej to robic? hmmm

Svedos - 2014-05-14, 20:50

Ja nie trzymam paluchem tylko dociskam wkrêtakiem...paluchy pozostawiaj± trwa³e ¶lady.
beceen - 2014-05-14, 20:58

Svedos napisa³/a:
paluchy pozostawiaj± trwa³e ¶lady.


ja tam mlotkiem juz chcialem trwaly slad zostawic… ale rece umylem, wiec bylo higienicznie :P

Svedos - 2014-05-14, 21:00

Spoko, mnie te¿ siê sporadycznie zdarza u¿yæ paluchów.
bofff - 2014-05-15, 12:33

I ja bym chcia³ pogratulowaæ tutoriala.
wczoraj, wg powy¿szego, rozebra³em i z³o¿y³em 3602 i wci±¿ dzia³a :))

Narfas - 2014-05-16, 21:17

beceen napisa³/a:
ale cos krzywo wskazowke minutowa zalozylem, wiec poczekam az sie rozkreci i jutro rozloze znowu ;)

Nie musisz przecie¿ czekaæ a¿ siê rozkrêci. Odpuszczenie naci±gniêtej sprê¿yny w takich zegarkach jest bardzo proste. Wystarczy w jednej rêce trzymaæ zegarek jednocze¶nie przytrzymuj±c koronkê, a pêset± lub czyszczakiem w drugiej rêce odci±gasz zapadkê naci±gu i popuszczasz stopniowo koronkê, ¿eby siê wszystko nie rozkrêci³o jednym impulsem...

Svedos: gratulujê tutoriala do remontuaru. :)

pozdrawiam
Narfas

beceen - 2014-05-16, 22:43

Narfas, no teraz juz wiem, jak mnie male kolko naciagu (chyba, to co sie odkreca, zeby sie dostac do beczki) walnelo w nos, bo nie wiedzialem, co przytrzymac ;)
bofff - 2015-07-27, 17:40

z³apa³em za ³opatê...
wodzik s³abo beczk± rusza, nie do koñca ³apie przy nakrêcaniu, nie chce ustawiæ godziny
rozebra³em i sprê¿ynka trzymaj±ca wodzik nie mia³a zagiêtego koñca, by³a te¿ za krótka - znaczy pêk³a. zagi±³em koñcówkê licz±c, ¿e wodzik bêdzie pracowa³ prawid³owo, ale nici
dobrze zdiagnozowa³em przyczynê? czy mo¿e naro¿nik tiretu zbyt wyrobiony?

Jacek. - 2015-07-27, 20:05

Wygl±da, ¿e masz racjê.
BTW przyginanie zbyt krótkiej sprê¿ynki daje niewiele.

Gb.

bofff - 2015-07-27, 20:55

Jacek. napisa³/a:
Wygl±da, ¿e masz racjê.
BTW przyginanie zbyt krótkiej sprê¿ynki daje niewiele.

Gb.

tak wygiêcie jest za wysoko, nie trafia w zag³êbienie w wodziku
chyba bêdê musia³ poszukaæ u jakiego¶ zegarmistrza

Jacek. - 2015-07-27, 21:52

A mo¿e qumotry maj±?

Gbu.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group