Czwarty Wymiar
...world wide watches...

G.Gerlach - "Gotowanie dziczyzny" czyli jak powstaje Dzik i So

Svedos - 2012-03-25, 19:26
Temat postu: "Gotowanie dziczyzny" czyli jak powstaje Dzik i So
Dzisiaj mała lekcja na temat jak zrobić to własnoręcznie... czyli gotowanie dziczyzny.
Przed przystąpieniem do gotowania należny dokładnie posprzątać stanowisko pracy, włączyć filtry i oczyścić powietrze, założyć biały fartuch i maskę, do tego gumowe rękawiczki i do dzieła.

Przygotowujemy niezbędne narzędzia i komponenty do produkcji zegarka, wkrętaki , pęsety, przyrządy, kopertę, mechanizm tarczę i wskazówki







Do werku zakładamy tarczę





Następnie bierzemy się za osadzenie wskazówek

























W trakcie pracy staramy się często odmachiwać paproszki za pomocą gruszki





Następnie z werku wyciągamy wałek naciągi o odcinamy go za pomocą obcinaczek, potem szlifujemy miejsce odcięcia, skręcamy z koronką i smarujemy.



















Teraz całość dokładnie odmuchujemy i wkładamy kompletny werk do koperty, potem wkładamy wałek naciągu i montujemy pierścień dystansowy, wkładamy blaszki mocujące i skręcamy śrubkami.















Sprawdzamy czy wsztko po tych zabiegach działa, czy koronka się nakręca, czy działa szybka zmiana daty ( nie wiem po co ale sprawdzam) i czy wskazówki chodzą tak jak trzeba, czy koronka się prawidłowo zakręca i takie tam, potem odmuchuję i zakręcam dekiel.







Po tych zabiegach delikwent trafia do kąpieli gdzie sprawdzamy szczelność głębokowannową.









Za zwyczaj w tym miejscu zegarek trafia na kilka dni do "izolatki" na obserwację czy wszystko z nim jest O.K. potem następuje "paskowanie" i pakowanie do pudełek.









Dziękuje za uwagę, troszkę przynudzałem.

Wasz Svedos

turbiss - 2012-03-25, 19:35

:mrgreen: :mrgreen:
No nie--- szacun szacun-- temu PANU ---- zacny reportaż

Monter - 2012-03-25, 19:36

Znaczy sie profi warsztat pełna gębą :mrgreen:
revolta - 2012-03-25, 19:37

Zaj...... sprawa , fajny fotoreportaż
kaido2 - 2012-03-25, 19:39

Panie Kochany, mam tak samo jak Pan czyli biała kartka podobne sprzęty i te sprawy oprócz gruchy zwanej zegarmistrzowska. Prawde mówiąć klepiej jej nie mieć jak mieć. Szczerze nie polecam. Acha no jeszcze nie mam takiej lupki do oka bo ona to mnie tylko wqukuku.
Santino - 2012-03-25, 19:42

Marcin, a czemu gruchy nie polecasz?
Czym dmuchać?

agaron - 2012-03-25, 19:43

Bardzo fajnie się ogląda i czyta.
Dzięki za fotoreportaż :mrgreen:

Segoy - 2012-03-25, 19:45

Santino napisał/a:
Czym dmuchać?

ja dmucham otworem gębowym :mrgreen:

Santino - 2012-03-25, 19:46

No też tak robiłem, ale gruszką mi się jednak lepiej wydaje - z otworu gębowego, to różne wydzieliny mogą się wydobyć... ;-)
kaido2 - 2012-03-25, 19:49

Santino napisał/a:
Marcin, a czemu gruchy nie polecasz?
Czym dmuchać?


Bo grucha tylko przemiescza syf z miejsca na miejsce i to w takie miejsce gdzie potem tylko problemy sa(zebniki, czopy...). Lepiej zmienić rewolwerowo lupę stanowiskową na min x10 i to co se klapło z powietrza pensetą wyjąć.Więcej czasu zajmuje, ale za to nie ma niespodziewanek po niekrótkim czasie.

Svedos - 2012-03-25, 19:50

Kiedyś używałem sprężonego powietrza , takiego jak do komputerów, ale jednak gruszka jest bardziej praktyczna.

Dlatego mówiłem żeby przed praca zachować idealną czystość. Miejsce pracy wielokrotnie wycierane i odkurzane , rączki umyte kilka razy, także w trakcie pracy.

kaido2 - 2012-03-25, 19:52

Gruszke miałem i skoszowałem, bo(i tu zapomniałem dodać) potrafi zassać powietrze wraz z syfem w nim zawartym.
sylwek - 2012-03-25, 19:52

Svedos, żuchwa mnie opadła, okulary się obsunęły były , nie wiem co powiedzieć :shock:
Segoy - 2012-03-25, 19:54

Fajnie to wszystko pokazałeś. Zabrakło mi tylko sprawdzenia w takiej maszynce



i ewentualnie regulacji werku

Fazi - 2012-03-25, 19:57

Podziw pelen dla Svedosa i szacunek rowniez...
jaro19591 - 2012-03-25, 19:59

Nie dokręcasz dekla suwmiarką? :lol: :lol:
Svedos - 2012-03-25, 20:00

Segoy, werki są bardzo dokładnie wyregulowane w fabryce, wiec praktycznie nie ma potrzeby regulacji po montażu. Na wszelki wypadek "leżakujące" po zmontowaniu zegarki są obserwowane pod katem dokładności i w razie potrzeby dokonuję korekty ręcznie, ale jak dotychczas musiałem to robić w dwóch czy trzech przypadkach.
jaro19591 - 2012-03-25, 20:07

A jak wygląda smarowanie?
Monter - 2012-03-25, 20:12

jaro19591 napisał/a:
A jak wygląda smarowanie?

To pewnie tez w fabryce werków

Spam - 2012-03-25, 20:17

Fajną masz salę tortur :wink:
jaro19591 - 2012-03-25, 20:17

Oczywiście, chodzi mi czy w/g Svedosa małe rączki zrobiły to w miarę dobrze.
Svedos - 2012-03-25, 20:18

jaro19591, werki są fabrycznie prawidłowo nasmarowane, nie ma zatem potrzeby dodatkowo ich smarować.

Czasami do głośniejszych werków kapnę kropelkę oliwy na łożysko wahnika, ja w trakcie montażu smaruję tylko uszczelki i gwinty.

Rudolf - 2012-03-25, 20:21

Swedos w swojej Oficynie przy pracy , aż miło popatrzeć :)
ALAMO - 2012-03-25, 20:25

Santino napisał/a:
Marcin, a czemu gruchy nie polecasz?
Czym dmuchać?


Sam się prosisz o ripostę .. :twisted:

Grizzly - 2012-03-25, 20:25

Svedos fotoreportaż klasa, muszę sobie sprawić przyrząd do osadzania wskazówek, pewnie sam go sobie zrobię jak znajdę czas.
sylwek - 2012-03-25, 20:27

ALAMO napisał/a:
Santino napisał/a:
Marcin, a czemu gruchy nie polecasz?
Czym dmuchać?


Sam się prosisz o ripostę .. :twisted:


to chyba nie tu ,ale zawsze można po zażyciu grochówki jakiej ,,,tym wydechem odtylcowym :twisted:

kaido2 - 2012-03-25, 20:28

A nawet jak są suche to tez nie ma potrzeby ich smarować no chyba że wkurza kogoś głosna praca wahnika na łożysku wałkowym. Te werki na sucho trzymają tak samo parametry producenta przy zurzyciu takim samym jak nasmarowane z tą różnica że głośniej pracuje wahnik na łożysku. Oczywiście może zdarzyć się że któryś to mechanimzm złapał syfa, lub jest niewyregulowany itd i trzeba poprawiać, lecz przed tym najlepiej zęby, zębniki i czopy, czy coś nie jest powodem rozjazdu( generalnie jakiś syfek).

[ Dodano: 2012-03-25, 21:30 ]
Cytat:
to chyba nie tu ,ale zawsze można po zażyciu grochówki jakiej ,,,tym wydechem odtylcowym


I to nawet jest bezpieczniejsze jak tym odprzodowym pod warunkiem że jesteś w 100% pewien że nie popełnisz kleksa.

sylwek - 2012-03-25, 20:33

kaido2, no .. popełnienie narty sie mnie nie zdarza :twisted:
Segoy - 2012-03-25, 20:38

Svedos napisał/a:
Segoy, werki są bardzo dokładnie wyregulowane w fabryce, wiec praktycznie nie ma potrzeby regulacji po montażu.


Ale profesjonalnie by wyglądało! :twisted:

Svedos - 2012-03-25, 20:40

Segoy napisał/a:
Svedos napisał/a:
Segoy, werki są bardzo dokładnie wyregulowane w fabryce, wiec praktycznie nie ma potrzeby regulacji po montażu.


Ale profesjonalnie by wyglądało! :twisted:


Fakt, mogłem podłączyć do laptopa :mrgreen:

kaido2 - 2012-03-25, 20:57

Cytat:
kaido2, no .. popełnienie narty sie mnie nie zdarza


Nie popadaj w rutynę, bo Pan Draska cały czas czuwa i czycha aby se kogoś potraktować cieżkozmywalnym jednośladowym z prędkościa światła od krzyża po pępek.

Kamel - 2012-03-25, 21:18

Cytat:

Ale profesjonalnie by wyglądało! :twisted:


jeszcze profesjonalniej by wyglądało jakbyś miał te kondoniki na pacach coby potu na werku nie zostawiać :wink:

A tak po za tym fajna "manufaktura" :mrgreen:

Svedos - 2012-03-25, 21:25

Kamel, próbowałeś kiedyś coś w tych "kondonkach" robić :mrgreen: , polecam :razz: :wink:

A tak na powaznie to owe gumki zakłada się tylko chyba do zrobienia fotek, zresztą kilka dni temu ktos linkował filmik z fabryki TAGa i tam jakoś nikt kondonków nie miał :mrgreen:

Santino - 2012-03-25, 21:26

ALAMO napisał/a:
Sam się prosisz o ripostę ..

Tam oj, tam oj.

Ja poważnie zapytałem i Marcin odpowiedział :-)
A że Wam zboki się od razu gupie myśli rodzą w głowach... Co poradzić :P

white_ - 2012-03-25, 21:29

Świetny reportaż i to ja mówię, zegarkowy laik, który przynajmniej zobaczył jak to od kuchni wygląda. Szacunek dla kolegi Svedos'a!
GrzecH - 2012-03-25, 21:35

Rudolf napisał/a:
Swedos w swojej Oficynie przy pracy , aż miło popatrzeć :)


"Oficine G.GERLACH"


:grin:

kaido2 - 2012-03-25, 21:47

Cytat:
na pacach coby potu na werku nie zostawiać


Na to to jest akurat prosty sposób i to nie jeden.

Svedos - 2012-03-25, 21:49

Ja stosuję najprostszą, często w trakcie pracy myję ręce.
strix - 2012-03-25, 22:37

Milo poptrzec na taki warsztat.
Z ciekawosci koperty dostaliscie z bezelami i osadzonymi szkielkami tak?
Nie masz potrzeby podczas montazu zdejmowac i zakladac bezela?

B

zardz - 2012-03-25, 22:49

Svedos napisał/a:
Ja stosuję najprostszą, często w trakcie pracy myję ręce.


To tak jak ja :wink: :grin: Pozdrawiam Cię Svedos I tradycyjnie oczekuję spotkania w Zgierzu z wszystkimi .... którzy dotrą ... zardz.

kaido2 - 2012-03-25, 22:55

Ja akurat nauczyłem się prac na różnorakich pęsetach, a jak muszę coś dotknąć to myję ręce w lodowatej wodzie gdzie wtedy nie trzeba tak często myć rąk.
wahin - 2012-03-26, 00:42

Uważam, że ten cały fotoreportaż to jedna wielka ściema :twisted:
Niemożliwym jest aby taki Starszy Pan, sam, własnymi ręcoma skręcił tyle zegarków do kupy.
I to już któraś seria z kolei :shock:
I ten Pan wógle nie ma papierów na to, że może rozbierać i składać zegarkóf.
Spytajcie Onego jakie ma wykształcenie :twisted:
Na pewno pod biurkiem siedzi dziesięć (słownie dziesięć) chińskich dzieciów i to one robią tą całą robotę! O!

Skończyłem!

ALAMO - 2012-03-26, 06:37

Chińskie dzieci to on trzyma w piwnicy,a nie pod biurkiem :P
sylwek - 2012-03-26, 07:04

I tak bidulki za miseczkę ryżu /dzień zapindalają :?: :?:
ALAMO - 2012-03-26, 07:05

A gdzie tam!
Daje im chleb dla konia :P

sylwek - 2012-03-26, 07:17

O to wielka biała pan jest dobra pan :mrgreen:
kaido2 - 2012-03-26, 07:17

Svedos robi konkretną robote i to sam, a Wy mu tu tak. Wstydźcie się zazdrośnicy.
ALAMO - 2012-03-26, 07:18

To właśnie z bezinteresownej zawiści wszystko :mrgreen:
Cezar - 2012-03-26, 07:19

ALAMO napisał/a:
Daje im chleb dla konia

A to konia nie ma ?
A jak ma, to co koń je w takim razie ....
I nasuwają się kolejne wątpliwości :roll:

sylwek - 2012-03-26, 07:21

Cezar, a po co mu koń :?: przeca ma całą piwnicę chętnych do pracy ,małych rączek :mrgreen: one ,te rączki to ze 4 konie zastąpią :roll:
kaido2 - 2012-03-26, 07:23

ALAMO napisał/a:
To właśnie z bezinteresownej zawiści wszystko :mrgreen:


O,o,o, tego też mogłem się spodziewać.

Kamel - 2012-03-26, 07:30

Svedos napisał/a:
Kamel, próbowałeś kiedyś coś w tych "kondonkach" robić :mrgreen: , polecam :razz: :wink:


Niestety próbowałem...
... i się poddałem. Ale po Waszych komentarzach już wiem, że nie tylko ja :grin:

Aronus - 2012-03-26, 07:38

Pełen szacunek, za warsztat. A takiego ujstrostawa do osadzania wskazówek to nawet mój majster nie ma :shock:
Karolewskiej - 2012-03-26, 07:54

Bardzo podoba mi sie ta fotorelacja. Swietnie, ze mozna zobaczyc to od kuchni
sylwek - 2012-03-26, 08:28

Karolewskiej, i w dodatku Svedos bez fspomagaczy żadnych (przynajmniej na stole nie było) :twisted: chociaż na fotach i tak wuja widać,czy łapy sie nie trzęsą :mrgreen:
slamacek - 2012-03-26, 08:29

a za lat parę będziemy wspominać jak to drzewiej w Gerlachu zegarki sam jeden Svedos, własnymi ręcami przy biurku...

nie ma ściemy - podziękował bardzo grzecznie za ukazanie procesu produkcji modelu 78/300 (jeśli dobrze cyferki odczytałem) :mrgreen:

wilbury - 2012-03-26, 08:47

Fajny reportaż, Firma G.Gerlach nie ma tajemnic.
Bibliotek@rz - 2012-03-26, 08:54

Pełna profeska - cholernie mi się miska zaciesza jak widzę takie zdjęcia zrobione w Polsce :) Dzięki za fotorelację!
SIRLUKE1 - 2012-03-26, 08:57

Bardzo fajny fotoreportaż, brakuje mi takich rzeczy na forum.

Dzięki ! ! !

kaido2 - 2012-03-26, 11:04

Kamel napisał/a:
Svedos napisał/a:
Kamel, próbowałeś kiedyś coś w tych "kondonkach" robić :mrgreen: , polecam :razz: :wink:


Niestety próbowałem...
... i się poddałem. Ale po Waszych komentarzach już wiem, że nie tylko ja :grin:


Ja nawet nie próbowałem sie w kondonie pchaćm bo z góry wiedziałęm że bezie nie wygodnie.

Cytat:
Pełen szacunek, za warsztat. A takiego ujstrostawa do osadzania wskazówek to nawet mój majster nie ma


A ma coś do nabijania wskazówek, czy wklepuje je z palca?

[ Dodano: 2012-03-26, 12:08 ]
Cytat:
chociaż na fotach i tak wuja widać,czy łapy sie nie trzęsą


Z doświadczenia napisze tak, aby ręce się zatrzęsły potrzebne jest ziarenko niewiary w siebie lub długa kuracja na borygo.

ALAMO - 2012-03-26, 11:10

Cytat:
A ma coś do nabijania wskazówek, czy wklepuje je z palca?


Svedos gwoździe wbija czołem, to myślisz że wskazowki nie nabije :P :?:

Svedos - 2012-03-26, 11:19

Tiaaaaa........ ramieniem nieprzesuniętym na czoło czyli wujem :mrgreen:
Segoy - 2012-03-26, 11:25

Svedos, śmiechy chichy, ale tak marketingowo to powinieneś dorzucić jaką fotę jak trzymasz w pęsecie jakiś trybik rozbebeszonego mechanizmu, na kolejnej coś szlifujesz przy szlifierce, potem właśnie z tym aparacikiem to regulacji chodu i jeszcze parę takich. Na ścianach oczywiście portrety przodków, zegarmistrzów. Wtedy ceny 3x w górę i zaczyna się rodzić legenda.... :mrgreen:
Cezar - 2012-03-26, 11:33

Segoy napisał/a:
fotę jak trzymasz w pęsecie jakiś trybik rozbebeszonego mechanizmu

Absolutnie...to by świadczyło, że te mechanizmy wymagają ingerencji :razz:
A tak przecież nie jest :)

CornCobbMan - 2012-03-26, 11:33

Segoy napisał/a:
na kolejnej coś szlifujesz przy szlifierce


Na jakiej szlifierce - wszystko RĘCZNIE musi być...

kaido2 - 2012-03-26, 11:43

ALAMO napisał/a:
Cytat:
A ma coś do nabijania wskazówek, czy wklepuje je z palca?


Svedos gwoździe wbija czołem, to myślisz że wskazowki nie nabije :P :?:


:shock:

A to teraz qmam ten fotomontaż :mrgreen:

Svedos - 2012-03-26, 12:10

Segoy, mówisz i masz


Segoy - 2012-03-26, 12:13

cool ! :mrgreen:
ALAMO - 2012-03-26, 12:34

mamy jeszcze w planach wyposazyć warśtat Svedosa w krowę rasy polskiej, żeby ozorem lizała mostki :P
Janek - 2012-03-26, 13:02

Zarost gdzie jest,ja sie pytam :!: :?: :!: :?: :!: :?:
Nie mozna byc Szwajcarskim zegarmistrzem z dziada pradziada co to w zakladach Eposa praktyki glaskania srubek odbywal bez zarostu!Siwego!
Od razu widac,ze to to takie to melepeciarstwo skladane na kolanie przez Pana Mariana,a nie tam kualita.
I ja mam tego dzika i on taki sredni jest,o portki jak pocieram to mi sie bezel nie bezeluje i szafir jakis taki widac,ze przez male dzieci wycinany.Nie powiem jak widac,bo to tajemnica jest,ale widac!Jestem bardzo niezadowolony z produktu koncowego,gdyz poniewaz ja sie znam i wiem.O!I rzadam zwrotu niewinnosci,bo na pieniadze juz za pozno!Krzywda sie stala!
W takim razie,publicznie oswiadczam,ze w ramach rekompensaty poprosze 3.4kg ziemniakow bialych umytych z upraw Polskich oraz ogorki,tak z dwa sloiki dobrze ukiszonych.Amen.

I w ogole wirtualna marka taka.I co ten temat tu robi?Prezes zaraz wykasuje i bedziecie mieli,kryptoreklamowce jedne! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


Oficjalnie pozdrawiam,
Zenon Kompleks

sylwek - 2012-03-26, 14:03

Janek, się Melepeta wygadała i już lżej ,prawda :?: :evil: :mrgreen:
Janek - 2012-03-26, 14:07

sylwek napisał/a:
Janek, się Melepeta wygadała i już lżej ,prawda :?: :evil: :mrgreen:

Prosze sie tak do mnie,prosze drogiego Pana nie odzywac.Jam prezesem spolki gieldowej jam jest jam!
Sobie wypraszam,mam immunitet na kawe darmowa!O!Takie buty widzieli?Nie widzieli!Bo to tylko w swiecie wielkim takie rzeczy,
A tak w ogole to nie wiem o czym Pan mowi,prosze dyskutowac z sekretarka,ja jestem tutaj od Panowania.



Pozdrawiam (bez uklonow)
Marian Malyptak

Damian - 2012-03-26, 14:23

Ale z was cieniasy, o czym ta dyskusja? przecież z daleka widać że to fotomontaż. to pseudo oświetlenie, brak kadru i słabe kolory, brak madżeny..

Dzięki swojemu profesjonalnemu oprogramowaniu odkryłem że tam siedzi przebrany azjata, a całość się dzieje na zapleczu chińskiej knajpy, marna mistyfikacja.

ale plus za chęci :mrgreen:

Janek - 2012-03-26, 14:25

Damian napisał/a:
Ale z was cieniasy, o czym ta dyskusja? przecież z daleka widać że to fotomontaż. to pseudo oświetlenie, brak kadru i słabe kolory, brak madżeny..

Dzięki swojemu profesjonalnemu oprogramowaniu odkryłem że tam siedzi przebrany azjata, a całość się dzieje na zapleczu chińskiej knajpy, marna mistyfikacja.

ale plus za chęci :mrgreen:

Nie tylko przebrany Azjata!Przebrane dziecko Azjatyckie!
To by tlumaczylo brak zarostu!Ze ja glupi wczesniej o tym nie pomyslalem... :oops:



Uklony,
Herman Paleczka

Svedos - 2012-03-26, 14:28

A miałem się nie golić... :razz: :mrgreen:
ALAMO - 2012-03-26, 14:32

Byłbyś wtedy nieogolonym małym Azjatą :P
Janek - 2012-03-26, 14:33

Kto wie co tam im w tym ryzu daja?Hormony jakies alboco...




Hej,ho!
Franciszek Trabka

Stig - 2012-03-26, 14:39

Przestudiowałem temat bardzo dokładnie i nie dostrzegłem najważniejszej czynności, jeśli chodzi o ukłalicenie zegarka. Mianowicie nigdzie nie ma fioletowej krowy z Alp, która językiem onym kłalitnym mlaśnie zegarek po złożeniu. W związku z tym te zegarki to jakaś podróba, na pewno chińska. Tfu!
I przywieszki nie ma, wstyd!

turbiss - 2012-03-26, 14:44

Stig napisał/a:
Przestudiowałem temat bardzo dokładnie i nie dostrzegłem najważniejszej czynności, jeśli chodzi o ukłalicenie zegarka. Mianowicie nigdzie nie ma fioletowej krowy z Alp, która językiem onym kłalitnym mlaśnie zegarek po złożeniu. W związku z tym te zegarki to jakaś podróba, na pewno chińska. Tfu!
I przywieszki nie ma, wstyd!


Oj tam oj tam krowa to nasza mućka i mlaska przed samą wysyłką

Janek - 2012-03-26, 14:56

turbiss napisał/a:
Stig napisał/a:
Przestudiowałem temat bardzo dokładnie i nie dostrzegłem najważniejszej czynności, jeśli chodzi o ukłalicenie zegarka. Mianowicie nigdzie nie ma fioletowej krowy z Alp, która językiem onym kłalitnym mlaśnie zegarek po złożeniu. W związku z tym te zegarki to jakaś podróba, na pewno chińska. Tfu!
I przywieszki nie ma, wstyd!


Oj tam oj tam krowa to nasza mućka i mlaska przed samą wysyłką

Koperty zakleja jezorem :mrgreen:

prezesso - 2012-03-26, 15:10

byś sobie Svedos chociaż milkę w fioletowym opakowaniu na biurku położył, coby się ładnie kadrowała... a tak - dupa! nie ma kłality!

a kto ci zdjęcia robił? ta sekretarka co spod biurka wyszła?

Tomek - 2012-03-26, 15:11

Damian napisał/a:
że tam siedzi przebrany azjata

Przecież już od dawna wiadomo, że Svedos i ALAMO to dwa chińczyki, z jednej chińskiej matki i jednego ojca, też chińczyka .. :grin:
Panie Wang Li Svedos - fajny fotoreportaż. Czekam na jakiś filmik :idea:

Fazi - 2012-03-26, 15:13

prezesso79 napisał/a:
...a kto ci zdjęcia robił?...

Musi samowyzwalacza jeszcze wykorzystuje haniebnie za marny wikt (bez opierunku) :idea: :razz: :wink:

sylwek - 2012-03-26, 15:18

Svedos, a Osoba to te lunetkę na stałe tak ma w tym oku :?: :evil:
jak tak,to w 6-ym Terminatorze rola pewna :mrgreen:

Maxio - 2012-03-26, 15:21

...zrobiłem szybki test na kłalitę stanowiska pracy...i mi się wszystko zgadza...



sylwek - 2012-03-26, 15:24

Maxio, noooo,,, kreski proste ,, ale bezel klekoce Panie :twisted:
Maxio - 2012-03-26, 15:25

...ja o stanowisku pracy te dowody pokazałem, a nie o bezelu co to tam klekocze gdzie nie popadnie
Segoy - 2012-03-26, 15:26

Maxio, oplułem monitor :lol:
Janek - 2012-03-26, 15:30

Sobie Maxio naszkicowal dwie funkcje w paincie i mi tu udowadniac bedzie,cholerka... :mrgreen:

Maxio - 2012-03-26, 15:35

...te, magister...nie cfaniakuj...
shi_ra - 2012-03-26, 15:37

Fotorelacja bomba :shock:
Teraz czekam na podobną ze składania proofa Foki :mrgreen:

Janek - 2012-03-26, 15:37

Maxio napisał/a:
...te, magister...nie cfaniakuj...Obrazek

No co,cholipka?Ja tylko czytam pomiedzy wierszami :!:

Rudolf - 2012-03-26, 15:43

Dzieci chińskie szybciej składają :P
po ciemku ... :wink:

nie za miskę ryżu tylko za dulary

Ratler Wściekły I - 2012-03-26, 16:43

wątek ma 7 stron z czego ponad połowa to pingolenie o szopenie :grin:
miejmy szacunek do siebie, ja to czytam w PRACY ja nie mam czasu na bzdety ja chce wejść, przeczytać konkrety i wyjść
łazęgi
:mrgreen:

ALAMO - 2012-03-26, 16:46

ciniol napisał/a:
wątek ma 7 stron z czego ponad połowa to pingolenie o szopenie :grin:
miejmy szacunek do siebie, ja to czytam w PRACY ja nie mam czasu na bzdety ja chce wejść, przeczytać konkrety i wyjść
łazęgi
:mrgreen:


Niech mu ktoś da ostrzegacza za brak kindersztuby i domiemany sabotaż :twisted: :!: :lol:

Janek - 2012-03-26, 16:48

ciniol napisał/a:
wątek ma 7 stron z czego ponad połowa to pingolenie o szopenie :grin:
miejmy szacunek do siebie, ja to czytam w PRACY ja nie mam czasu na bzdety ja chce wejść, przeczytać konkrety i wyjść
łazęgi
:mrgreen:

Nie rozumiem.Pan do kogo?
Informacja znajduje sie, prosze Pana na szostym pietrze,schody na lewo.Tylko prosze uwazac,porecze wyniesli zlomiarze.



Hildeburg Pompa

ALAMO - 2012-03-26, 16:49

Ten Pan tu wogóle nie stał :!:
Janek - 2012-03-26, 16:52

ALAMO napisał/a:
Ten Pan tu wogóle nie stał :!:

O!Prosze!Kolejny delikwent co to go kolejka nie obowiazuje!Panie Mieciu,Pan zagarnie tego tutaj gagatka do kotlowni,wegla poszufluje moze zmadrzeje.
Tu jest prosze Pana Urzad Miasta,a nie jakies Disko!



Zygfryd Rzerzaczka

Ratler Wściekły I - 2012-03-26, 16:54

do Bydgoszczy będę jeździł a w tym wątku już nic nie przeczytam :mrgreen:
sylwek - 2012-03-26, 16:56

ciniol, aaaaa do Bydzi zapraszamy ,, jeno w Brombergu mudzinów bijom Panie :twisted: :mrgreen:
torsen - 2012-03-26, 17:05

Znaczy się tak na trzeźwo? Nie może być :shock:

A relacja przednia, gabinet nic wspólnego ze słis kłalitą nie ma bo mieć nie może - czystymi ręcami wszystko się odbywa i to nad stołem, czytać ze zrozumieniem :-)

Janek - 2012-03-26, 17:07

torsen napisał/a:
Znaczy się tak na trzeźwo?

Na trzezwo?U nas?Torsen,dobrze sie czujesz? :mrgreen:

Ratler Wściekły I - 2012-03-26, 17:15

na trzeźwo czy po spożyciu jakie to ma znaczenie?
poziom będzie ten sam, z syrenki ferrari nie zrobisz :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
i za to mogę dostać ostrzegacza :razz: :mrgreen:

sylwek - 2012-03-26, 17:19

ciniol, na oszczegacza to se trza zasłużyć :wink:
wielebny - 2012-03-26, 18:41

Oj, melepety, melepety.
Słyszeli pewnie na jedynym słusznym forumie legendy, o tym siwym zegarmistrzu co tymi ręncyma, te zegarki kłalitaśne dopieszcza, wałki szlifuje, śrubki dokręca?
Teraz widać że to nie legendy ino samiućka prawda, jeno brodę zgolił, coby latającym pod szkłem owłosieniem nie psuć wizerunku marki.


Maxio miszcz, wisisz mi chusteczki :mrgreen:

Janek - 2012-03-26, 18:42

wielebny napisał/a:

Teraz widać że to nie legendy ino samiućka prawda, jeno brodę zgolił, coby latającym pod szkłem owłosieniem nie psuć wizerunku marki.

Co on ten zegarmistrz mial zgolic jak to male, Azjatyckie dziecko przeciez jest 3 miesieczne?Kolega sie opamieta!





Brunon Burczybrzuch

wielebny - 2012-03-26, 18:47

Cytat:
Co on ten zegarmistrz mial zgolic jak to male, Azjatyckie dziecko przeciez jest 3 miesieczne?Kolega sie opamieta!

Jasiu, to som plotki i pomówienia :mrgreen:
Dzieci to Svedos trzyma do szczotkowania kopert :mrgreen:

Svedos - 2012-03-26, 18:56

Maxio napisał/a:
...zrobiłem szybki test na kłalitę stanowiska pracy...i mi się wszystko zgadza...[url=http://www.en.kolobok.us/smiles/standart/scratch_one-s_head.gif]



..... jam ci to uczynił :mrgreen:

Janek - 2012-03-26, 18:57

wielebny napisał/a:
Cytat:
Co on ten zegarmistrz mial zgolic jak to male, Azjatyckie dziecko przeciez jest 3 miesieczne?Kolega sie opamieta!

Jasiu, to som plotki i pomówienia :mrgreen:
Dzieci to Svedos trzyma do szczotkowania kopert :mrgreen:

To sie na kolegium nadaje,a nie!Pani kochana,co sie to dzieje w tym swiecie.No ja to juz stara jestem i nie wiem po prostu,w radiu nic nie mowia,same avy maryje z Torunia.




Zenobia Drzewo

pasti - 2012-03-26, 20:11

Good job !

Teraz poproszę tak samo z Foczką i EDC :twisted:

MKS - 2012-03-26, 21:55

Czysta robota. :cool:

:mrgreen:

jarx - 2014-03-10, 22:30

Witam na forum,

Super relacja. Wlasnie zamowilem Dzika i z niecierpliwoscia czekam. Wyglada, ze werk ma tez tarcze z dniem miesiaca. Z ciekawosci chcialem zapytac czy nie bylo opcji projektu z okienkiem datownika?
Troche szkoda.

Pozdrawiam,
Jarek

Scattergun - 2014-03-10, 22:39

Witamy na forum :))


A w nagrodę, w gratisie, ZŁOTA ŁOPATA :złośliwiec:
Jeszcze kilka dni - i byłoby 2 lata od ostatniego postu :złośliwiec:

jarx - 2014-03-12, 11:04

Dzieki,
Lopata sie przyda, moze wykopie jakies ladne okazy zamin mnie zakopia :))
Jarek

Fazi - 2014-03-12, 11:25

jarx, jeszcze tu zajrzyj :idea: :idea:

http://www.czwarty-wymiar...p=761805#761805

Adam_G - 2014-07-23, 20:22

Jak dla mnie --- >> Weltmeisterschaft ;)
jarx - 2014-08-06, 11:31

Adam_G napisał/a:
Jak dla mnie --- >> Weltmeisterschaft ;)


Nie przeklinaj ;) Dzik i Sokół torpedowały tych co używali takiego języka :złośliwiec:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group