|
Czwarty Wymiar ...world wide watches... |
|
Warsztat - Wymiana koronki
Karolewskiej - 2011-06-02, 21:07 Temat postu: Wymiana koronki Panowie,
Czy wymiana koronki w zegarku z miechanizmem Eta Unitas to skomplikowana sprawa?
Moze ktos umialby wytlumaczyc poczatkujacemu
Rudolf - 2011-06-02, 21:18
odkręcasz starą jak gwint pasuje przykręcasz nową
kaido2 - 2011-06-02, 21:28
Koronke nie tylko trzeba dobrąć na odpowiedni gwint, ale także na odpowiednia wielkość, wysokość, długość tuleji,kształt i rozmiar gniazda lub kominka(wysokość,średnica, gniazdo) w kopercie.Jak masz już odpowiednia to nakrecasz ja na odpowiednią długość klucza i jeżeli trzeba blokujesz(aby sie nie odkrecała, dokrecała) i wsio.Niby prosta sprawa ale?
Karolewskiej - 2011-06-03, 05:32
No wlasnie, prosta ale nie do konca
Jesli chodzi o dobor koronki to ta nowa jest identyczna jak stara ale z inna sygnatura
ALAMO - 2011-06-03, 05:50
Wyjmujesz wałek z koronką.
Bierzesz siakieś kombinerki.
Chwytasz nimi wałek tak, żeby się nie kręcił.
Na drugą Moracrną Łapę nakładasz siakis gumowy kondon. W ostateczności może być poprowadzona pani domu gumowa rękawiczka od mycia klopika, ale moim zdaniem odbiera to całemu zdarzeniu mistycznego pierwiastka Chi.
Ukondonioną Mocarną Łapą chwytasz za koronkę, i ją odkręcasz z wałka, pamiętając że robi się to w kierunku odwrotnym od nakręcania zegarka.
Bierzesz Zapasową Koronkę, i postepujesz wpiat' abarotna.
Zdejmujesz kondona z Mocarnej Łapy, bo glupio wygladasz, i idziesz sobie otworzyć browar. Stałeś sie bohaterem własnego domu bez wizyty w jednym z czterech marketów budowlanych ukaranych niedawno za zmowę cenową z pozostalymi, co to "nikomu nie pozwolą".
Karolewskiej - 2011-06-03, 06:58
Hehe, to jest szansa zostac bohaterem mysle, ze warto podjac to wyzwanie
Alamo
Dzieki za opis, juz wiem co i jak jak wydobede walek
Generalnie, jak pisale, jestem zupelnie poczatkujacy. Zastanawialem sie, czy koronke mozna zdjac bez odkrecania dekla. Teraz wiem, ze nalezy najpierw odkrecic dekiel i pozniej wyjac walek celem demontazu koronki.
Z koronka juz wiem co i jak, a jesli chodzi o wyjecie walka, czy to trudne zadanie? Czy ogolnie lepiej sie tego nei podejmowac i dac zegarmistrzowi? Ale inna kwestia taka, ze kiedys , malymi kroczkami musze i chce wreszcie poznawac budowe swojego zegarka
ALAMO - 2011-06-03, 07:31
Karolewskiej napisał/a: | Zastanawialem sie, czy koronke mozna zdjac bez odkrecania dekla. |
Niektóre tak, o ile odciągając koronkę jesteś w stanie chwycić wałek i go zablokować. Niektóre koronki mają dłuższą tuleję wchodząca w kopertę, a niektóre koperty wystające tubusy, i wałka nie chwycisz.
Wałek wyjmuje się w tych mechanizmach prosto, luzując o 1 obrót mniej więcej śrubkę.
Karolewskiej - 2011-06-03, 07:39
to teraz czekam, az poczta dostarczy mi koronke i zobacze jak pojdzie
dzieki
Karolewskiej - 2011-06-03, 08:05
generalnie jesli nie uda sie bez odkrecania dekla, to trzeba bedzie z takim mechanizmem walczyc:
Rudolf - 2011-06-03, 08:42
trzeba będzie odkręcić o 1 obrót lub 1,5 tą małą śrubeczkę najbliżej wałka i wałek z koronką wyjdzie , po zmianie koronki , wsadzić na miejsce i dokręcić śrubeczkę
Karolewskiej - 2011-06-03, 08:47
dziekowac
Santino - 2011-06-03, 08:48
A czemu w ogóle chcesz tą koronkę wymieniać?
Rudolf - 2011-06-03, 08:51
Tylko trzeba uważać by nie za mocno wykręcić tą śrubkę , bo trzeba będzie więcej niż ta prosta czynność gmerać w zegarku , sprawdzaj co 1/10 obrotu czy koronkę już można wyjąć i będzie ok .
Karolewskiej - 2011-06-03, 08:53
bede bardzo uwazal i postopie zgodnie ze wskazowkami. Jak juz dojedzie koronka to dam znac jak poszlo
Rudolf - 2011-06-03, 08:58
Jak masz mieć problem , to zawsze możesz do mnie podjechać , też mieszam w Wawie .
Karolewskiej - 2011-06-03, 09:06
ooo, to mysle, ze sie usmiechne do Ciebie
Santino - 2011-06-03, 09:06
Karolewskiej, Czy to Steinhart?
Jak nie umiesz tego zrobić, albo nigdy tego nie robiłeś, to radzę Ci jednak dać komuś doświadczonemu.
I obserwować jak on to zrobi - Rudolf pewnie za Ci pomoże...
A jak spierdzielisz, to będziesz musiał pewnie kombinować wałek - nie wiem ile może kosztować, ale do kłality pewnie nie mało.
Blaz - 2011-06-03, 09:09
To Kemmner.
Karolewskiej - 2011-06-03, 09:17
tak jak napisal Blaz
Santino - 2011-06-03, 09:19
Tak czy siak - ja bym sam nie ryzykował.
Karolewskiej - 2011-09-13, 16:42
Panowie,
Melduje, ze zrobione
bow - 2011-09-13, 20:59
Foty, Misiu, foty!!!
Karolewskiej - 2011-09-14, 07:35
no tak, to dzisiaj wieczorkiem dam foto
pomyslownik - 2011-09-14, 09:17
W opisie czcigodnego Alamosa zabrakło drobiazgu że zamiast tych budowlanych kombinerek lepsiejsze są płaskie gładkie szczypczyki i najlepiej trzymać za "kwadrat" na walku co by gwintu nie zepsuć. Zegarmajsrter zazwyczaj ma taka fajnklubę, przypominająca uchwyt wiertarski z rączką i w niej zaciska wałek.
a po za tym poka poka
Karolewskiej - 2011-09-14, 09:47
tak wlasnie uczynilem, trzymalem za ta kwadratowa czesc
pomyslownik - 2011-09-14, 11:55
prawidłowo, prawidłowo, ale Foooty chopie, foty!
Karolewskiej - 2011-09-14, 14:08
ja rozumiem, ze wy chcecie zdjecie nowej zamontowanej koronki, tak?
Borewicz - 2011-09-14, 14:20
Zdjęcia z montażu, demontażu, drenażu, a na koniec z dobrze wykonanej roboty!
Karolewskiej - 2011-09-14, 14:26
postaram sie to zamiescic, ale niestety panowie nie jestem specem w takich foto relacjach
to bedzie moj debiut
Svedos - 2011-09-14, 18:40
Trzymając za "kwadrat" łatwo urwać wałek.
Karolewskiej - 2011-09-14, 19:03
i dlatego lepiej nie bede pokazywal fotorelacji coby moich bledow nie powielac
wstawie tylko foto nowej koronki niebawem
Karolewskiej - 2011-09-14, 22:25
Tu dowod na to, ze wymienilem ta koronke na sygnowana
Santino - 2011-09-14, 22:27
3 strony szpamu i tylko jedno zdjęcie??
Karolewskiej - 2011-09-14, 22:32
no mam porobione foty z calej akcji, ale mnie svedos troche przestraszyl, ze w niebiezpieczny sposob trzymalem walek i sie przestraszylem, ze moze wiecej takich glupot narobilem
Santino - 2011-09-15, 08:38
Dawaj, dawaj - czegoś się nauczymy. Jak nie od Ciebie, to Melepety coś może napiszą.
Bo ja bym się chciał cokolwiek nauczyć normalnie, a nie metodą prób i błędów.
Svedos - 2011-09-15, 09:23
Ta ostatnia metoda jest najlepsza, tyle że kosztowana .
Santino - 2011-09-15, 09:48
Ano, bo potem trzeba do majstra zanosić do naprawy
Svedos - 2011-09-15, 10:03
Karolewskiej napisał/a: | no mam porobione foty z calej akcji, ale mnie svedos troche przestraszyl, ze w niebiezpieczny sposob trzymalem walek i sie przestraszylem, ze moze wiecej takich glupot narobilem |
Nie pękaj, dawaj fotki
Karolewskiej - 2011-09-15, 16:52
Panowie,
Zgodnie z tym co mozecie przeczytac wczesniej, ostatecznie zdecydowalem sie na samodzielna wymiane koronki w swoim kochanym Kemmnerku... Uczynilem to, iz pierwotnie dostalem zegarek z koronka bez pierwszej litery nazwiska tworcy tego arcydziela, czyli litery "K".
W kliku krokach i na kilku fotografiach, przedstawie wam jak wygladal ten zabieg. (Svedosie, licze na Twe uwagi)
1. Rzeczy potrzebne do operacji:
- zegarek
- wkretaczek
- szczypce
- magiczna zolta pileczka zrobiona przez male zolte raczki
- koronka, ktora chcemy zalozyc
- zdejmowacz do paskow (jesli chcemy zegarek umiescic w imadelku)
- gabeczka (jesli nie mamy imadelka i nie chcemy zeby porysowac nasz skarb)
- stoliczek i zwierzatka, pozyczone od synka
2.Przy pomocy pileczki, odkrecam dekiel w sposob latwy i przyjemny.
3. Wkretaczkiem odkrecamy srubke srubke znajdujaca sie przy walku i tubusie. Wykonywalem mniej wiecej po 1/4 obrotu i sprawdzalem czy walek nie chce sie juz wysunac. Z tego co wiem to bardzo wazne, gdyz jak wykrecimy za mocno to narobimy sobie problemow. UWAGA: Srubke odkrecalem przy wysunietej koronce, w pozycji do ustawiania wskazowek.
4. Szczypcami lapie walek za kwadratowa czesc (wiem od Svedosa, ze mozna w ten sposob zlamac walek), a druga reka odkrecam koronke.
5. Po wszystkim wkladam walek na miejsce i dokrecam srubke. Przy pomocy tej samej zoltej pileczki dokrecam dekiel. Ponizej zainstalowana koronka z wygrawerowanym "K". Taki drobiazg a czyni ten zegarek kompletnym
To moj pierwszy raz w tego typu fotorelacjach wiec przepraszam za niedociagniecia.
Svedos - 2011-09-15, 17:33
Pierwszorzędna robota, brawo ten pan
Monter - 2011-09-15, 18:40
A Pani Krowa zapewne ze Śwajcarii odebrała robotę i podpisała certyfikat
wielebny - 2011-09-15, 19:17
Svedos napisał/a: | Pierwszorzędna robota, brawo ten pan |
+100
Blaz - 2011-09-15, 19:36
Brawo, brawo!
Karolewskiej - 2011-09-15, 20:02
dzieki panowie
Krowa jest akurat Made in China
Santino - 2011-09-15, 20:32
Bardzo ładna foto relacja!
wfmen - 2011-11-24, 15:05
Rudolf,
Witam serdecznie !
Mam mały problem z Mariną, wskutek jakiegoś lekkiego uderzenia(grałem z dziećmi w siatkówkę) przesunęła mi się wskazówka godzinowa o pół godziny na tarczy. Nie wyjmowałem nigdy koronki z wałkiem, więc chciałbym zobaczyć jak to się robi. Czy mi coś poradzisz ? Mieszkam na Targówku, może mógłbym podjechać na 15 minut ?
Pozdrawiam Wojtek
Rudolf - 2011-11-24, 17:30
wfmen ok , a jaka to MM ?
możesz podjechać , jeśli to coś poważniejszego to ja nie pomogę , bo jestem tylko amatorem a nie zegarmistrzem .
|
|