Blaz - 2010-06-07, 20:42 Temat postu: Magrette z Nowej Zelandii Wiem, że już było, ale nie zawadzi jeszcze raz: 
To nic, że taka cena (kilka tysięcy dólarów). To nic, że to kolejna Maryna z wielu. Ale ten grawer! Przecież to jest lepsze niż tatuaż!  
Rudolf - 2010-06-07, 20:51 To juz nie jest homar , na poparcie tezy widzialem jak pisano na jej temat na bardzo szanowanym blogu Rolexowym i w spominano o nich tuz obok otyginalnych Pamow
Blaz - 2010-06-07, 20:53 Ja bym nawet tylko tą klamrę chciał, gdyby nie to, że kosztuje 200 dolarów. 
Maxio - 2010-06-07, 20:59 ...na klamerce to numerek mogli sobie podarować, albo dać go od wewnętrznej strony, a co do zegarka, to jako sztuka jest świetny, ale jako zegarek to bym nie nosił 
pisar - 2010-06-07, 21:21 Rewelacja wykonanie...moze bym takiej nie chcial ale rispekta! chomior - 2010-06-07, 21:22 Tarcza w tym zegarku to numer jeden i wzór konspekt dla tarcz zegarkowych w ogóle. Najpiękniejsza tarcza jaką widziałem KIEDYKOLWIEK! Blaz - 2010-06-07, 21:24 Tu bym się spierał, bo za takową uważam tarczę w Kingfisherze. Ale fakt - piękna jest ta tarcza, choć pierwszy rzut oka zatrzymuje się na tribalach na kopercie.
Rudolf - 2010-06-07, 21:27 Tarcza jest bardzo czytelna i nawet mi sie podoba , ale graweka to najmocniejsza strona tego zegarka Stig - 2010-06-07, 21:29 Nowa Zelandia to jeden z niewielu normalnych krajów, a do tego jeszcze ten zegarek... chcę tam! jerry - 2010-06-07, 22:21 A ja mam mieszane uczucia. 
Z jednej strony oczywiście grawerka jest niewątpliwie porządnym kawałkiem sztuki, jest precyzyjnie wykonana i ogólnie szacun. Ale.. Ale niestety nie podoba mi się łączenie stali ze złotym (cholera wie co to jest to złotawe, ale nie pasuje). Gdyby ta sama grawerka była monochromatyczna - oooo, to mogłoby być przepiękne! A tak - zalatuje po prostu tandetą i tyle.. Odpustowy zegarek. Wiem, że drogi, co nie zmienia jego odpustowego charakteru. Nie wystarczy zegarka poMODzić jakkolwiek, trzeba to jeszcze zrobić z klasą. Tak samo jak nie podobają mi się inne zegarki w stali a np. ze złotym bezelem, fuj, co za paskudztwo... 
To połączenie (stal/złoto) powinno być zakazane 
Korba - 2010-06-07, 22:27 Tarcza w tej magretcie, to jest kopia tarczy zegarków włoskich paranojopodobnych marki Anonimo. Nie wiem, czy tego nie zauważyliście, czy nikt nie zna Anonimo. A te grawerki na kopercie- no ładne. Ale zadam pytanie: po co?? Rudolf - 2010-06-07, 22:34 znamy marke Anonimo ma pelno fanow za granica u nas sie jeszcze nie przeszczepila gdyz wlosi sie cenia ostro ALAMO - 2010-06-08, 06:14 Chlopy, te grawer jak dla mnie to jest typowe nawiazanie właśnie do rytualnych tatuaży Maorysów, i moim zdaniem - bardzo się fajni ekomponują z zegarkiem. Nie kupiłbym bo "nie moja bajka", ale sam efekt bardzo miodny! Svedos - 2010-06-08, 07:31 A mnie się podoba, bardzo ładny i misternie zrobiony grawer, na podkreślenie zasługyje fakt iż to jest koperta tożsama z naszym modelem pzlki. chomior - 2010-06-08, 08:10 Na temat grawerki i złoceń się nie wypowiem, bo nowozelandczycy mają na stronce modele również bardziej stonowane, IMO ładniejsze. Np modele Maui's Fish(b) albo Manaia. Blaz - 2010-06-08, 08:43 Jerry, Chomior ma rację. Oni mają też bardziej stonowane grawery. 
Dokładnie. To najprawdziwszy "hommage", czyli hołd. I dla zegarka, i dla sztuki maoryskiej. Połączenie bardzo miodne.
No właśnie o to też mi chodziło.
ALAMO - 2010-06-08, 08:44 Ciekawym wielce jak oni to platerują ... Hmm ... Kakby tak w naszym szachownicę tak dać ...  
Blaz - 2010-06-08, 08:52 Jeśli mały grawerunek na klamrze podnosi cenę klamry do 220 dolarów, to szachownica podniosłaby cenę do dolarów pięciuset.
Blaz - 2010-06-15, 11:18 Tu zdjęcie wersji jednokolorowometalowej: 
Pudełko: 
Wypełnienie dekla z... drewna.
Denikleus - 2010-06-15, 11:53 Podoba mi się wizytówka z drewna
O ile te drewno na deklu wygląda fajnie to nadal nie jestem przekonany do tej grawerki… 
Maxio - 2010-06-15, 23:14 ...wersja mono grawerki wygląda dużo lepiej, choć i tak nie moja bajka, ale sam efekt dla efektu jest świetny Rudolf - 2010-06-16, 09:49 Wszystko fajnie nawet pudelko , pasek - ciekawe kto zrobil . Tomek - 2010-06-16, 09:54
W tej wersji chętnie bym go kupił. Podoba mi się takie bizancjum Ale nie za tą kasę, choć jakbym miał dużo pecunia, to kto wie?
Edytka: ciekawe, czy dałoby się kupić sam bezel? Pewnie z pińcet prezydentów? Aronus - 2010-06-16, 12:13 Chyba sobie dekiel wygraweruje, jakkolwiek to brzmi
Blaz - 2010-06-16, 12:20 Bezel nie. Można kupić klamrę. Cena 200 dolarów.
Generalnie chodzi tu o oddanie hołdu sztuce maoryskiej. Podobno właśnie to autochtoniczny Maorys zaprojektował te tribale.
TowRoupas - 2010-06-16, 17:31 Ale to drewno w deklu świetny pomysł! Grawerka spoko wygląda na zdjęciach obrabianych ale ciekawe jak na żywo... Maxio - 2010-06-16, 18:22
...się będę przyglądał z zaciekawieniem temu pomysłowi 
Szymek - 2010-06-16, 18:31 Niezły ktoś miał pomysł ta ozdobić zegarek 
Blaz - 2010-06-16, 18:36
Jak się uda to w wakacje zobaczysz Magrette na żywo... 
Ghostdog - 2010-06-16, 20:56 Blaz czyżbyś popełnił coś fajnego 
Rudolf - 2010-06-16, 21:00
Tez kcem 
Blaz - 2010-06-16, 21:38 Jeszcze nie wiem czy się coś mi uda, ale jak się uda to ścisnę mocno uda.
Spinner - 2010-06-17, 07:27 Oooo... Goooościu - to wpier-dol masz jak nic we Wrocku za szczucie kumotrów...
Blaz - 2010-06-17, 08:14 Nooo, taka zachęta jeszcze bardziej zewrze moje szyki. Zastanawiam się właśnie nad pewnym modelem i jeśli biznesplan wypali do do spotkania we Wrocku tenże model będzie u mnie, ale na 100 procent będę wiedział za miesiąc.
Spinner - 2010-06-17, 08:48 Normalnie dostaniesz "kopaswdupas"...
bow - 2010-06-17, 13:14 Jeżeli to ten sam model co chodzi mi po głowie to dostaniesz dwa kopy! Poza tym, kilka dni temu poszedł na WUSie i już mi drgnęło, jak żem wyczytał Twoje słowa.
Blaz - 2010-06-17, 13:40 
Ale zasadzam się na tego: 
Rudolf - 2010-06-17, 19:38 a nie lepszy bylby w tej grawerowanej kopercie ?? Blaz - 2010-06-17, 19:41 Byłby lepszy, ale pieniądze ze sprzedaży nerki planuję wydać na coś innego.
Rudolf - 2010-06-17, 20:09 Czlowiek ma dwie nerki z jedna idzie zyc
Swojej nie oddam bow - 2010-06-18, 09:39 Pojawił się trochę po północy: http://forums.watchuseek....ad.php?t=413637 Wystarczyło 4 godziny i już sprzedany - ciekawe jaka była cena 
Blaz - 2010-06-18, 09:48 W nocy mam tam siedzieć czy jak?
Rudolf - 2010-06-18, 10:23
Jakbys tak przez miesiac polowal w nocy wtedy jest najwiecej ofert z USA , roznica czasu miedzy nami a nimi mnie osobiscie dobija . Szanse sa
pisar - 2010-06-18, 10:42
No właśnie różnica czasu dobija...już niejeden raz wstałem rano i moja wymarzona oferta była z opisem 'SOLD". bow - 2010-06-19, 08:33 El Ukasz - nie musisz siedzieć, no po cholerę będziesz zarywał nocki... Szkoda zdrowia... Ja posiedzę i potem będę Cię wpieniał fotkami
A poza diverem, to se zanabędę TE Manaia: 
Na 40 urodziny, a co... W końcu jeszcze parę latek do tego doniosłego momentu to można śmiało strzelać deklaracje
I tak będzie znacznie taniej, niż kolejna wyprawa do NZ - szczególnie całą rodziną. Chociaż i tak chciałbym tam jeszcze wrócić, bo to moje klimaty są... Maxio - 2010-06-19, 09:03 ...Blaz, ta z "normalnym" bezelem to nawet smaczna jest, ta margerita. Tomek - 2010-06-21, 23:34 A mi się bardzo podoba ten model... No i cenowo zdecydowanie bardziej w zasięgu
Sporo pięknych zdjęć, recenzja i zdjęcia innych modeli na blogu Rolexa TUTAJ TowRoupas - 2010-06-22, 12:38 Fajny!!! Rudolf - 2010-06-22, 14:37 cos ta koronka taka wgryziona w koperte , czy to zludzenie . Tomek - 2010-06-22, 15:15 Koronka jest chyba częściowo chowana w kopercie, podobnie jak w tym "wytatuowanym" modelu ... 
Rudolf - 2010-06-22, 18:52 czyli inaczej jak w homarkach a'la Pam spoko podbaja mi sie te Margaretki |
