Czwarty Wymiar
...world wide watches...

Północna Granica - ISKRA vs. MOŁNIA - BALANS

Yakovlev - 2013-05-20, 20:19
Temat postu: ISKRA vs. MOŁNIA - BALANS
Takie, według mnie ciekawe, info znalazłem
Mianowicie:
Kompletny balans Iskry jest wprost zamienny z balansem Mołni (i odwrotnie !).
Różnice w wyglądzie pokazane na poniższych fotkach (foto 1 - Iskra, foto 2 - Mołnia).
Natomiast gdyby ktoś chciał zamieniać sam włos z Mołni do balansu Iskry to raczej niech sobie od razu odpuści. Koło balansowe Iskry jest cięższe (większa średnica i więcej wkrętów regulacyjnych), z tego powodu wymiana włosa Mołni do balansu Iskry doprowadzi do bardzo nieregularnego chodu, niemożliwego do skorygowania za pomocą regulatora przy balansie. Wykręcanie lub podpiłowywanie wkrętów regulacyjnych też można sobie darować. Taki balans nie będzie pracował.

Różnice w wyglądzie kół balansowych (foto 3): po lewej Iskra, po prawej Mołnia.

Na koniec jeszcze ciekawostka (foto 4).
Gdyby komuś się taki trafił, to jest to balans z mikrobudzika Zaria.

Foto 1 - ISKRA


Foto 2 - MOŁNIA


Foto 3 - Koła balansowe: Iskra - Mołnia


Foto 4 - Balans Zaria



.

MirekArican - 2013-05-20, 20:47

Zaria? ja na mojej tarczy mam molnia





Ale mnie zaciekawiłeś masakra

Faktycznie koła balansowe się nieco różnią - inne ustawienie ramion...

Yakovlev - 2013-05-20, 20:53

Bo to w całości Mołnia z pasującym balansem od Zarii.

Info z rosyjskiego forum.

MirekArican - 2013-05-20, 21:01




Mocowanie nie jest trochę inne ???

Yakovlev - 2013-05-20, 21:10

MirekArican napisał/a:

Mocowanie nie jest trochę inne ???


Z twojej fotki wynika, że tak.

Powyższe fotki i informacje są powielone z rosyjskiego forum.
Jest tam kilku gości, którzy pracowali w zegarkowych fabrykach.
Nie ma powodu by im nie wierzyć.
Wręcz przeciwnie, sądzę, że mają większe pojęcie niż my.

EDIT:
Uzupełnienie informacji:
Przepraszam, powyżej jest mała pomyłka.
Powinno być "balans z mikrobudzika Zaria".
Żródło:
http://forum.watch.ru/sho...p?t=728&page=99
Posty 984, 985 i dalej.

MirekArican - 2013-05-20, 21:32



I znalazłem pierwsze egzemplarze z lat 70tych również miały tak samo mocowany mostek balansowy jak molnie 3603 i były wymienne...

Tylko po co w budziku system antywstrząsowy... Kocham Ruskie zegarki :D

Yakovlev - 2013-05-20, 21:37

:))
W tym podanym wyżej linku jest fotka Mołni z napisem "Protiwudarnyje" na tarczy.
Pierwszy raz taką widziałem.

MirekArican - 2013-05-20, 21:53

Cytat:
"Protiwudarnyje"
wiem widziałem i wygląda na oryginalna tarczę

Yakovlev za chwile odkryjemy największą tajemnice molni, kiedy powstały pierwsze 3603

Tak na marginesie na chinawatches.pl jest najwięcej informacji na temat molni z wszystkich polskich forów zegarkowych :D :D :D

Yakovlev - 2013-05-20, 22:02

MirekArican napisał/a:
...
Tak na marginesie na chinawatches.pl jest najwięcej informacji na temat molni z wszystkich polskich forów zegarkowych :D :D :D


:) Bo to świetne zegarki są.

A Twoja uwaga to chyba powód do dumy dla Nas wszystkich, co ? :)

buran - 2013-05-21, 05:55

Ta Zaria to budzik podróżny i dlatego ma antyszoka.Z Iskrą jest ten problem że osie balansu z Mołni nie pasują :wkurzony: A przekładka całego balansu razi mój zmysł estetyczny(szlify nie pasują).
ps
Może ktoś ma taką oś do Iskry :oops: mam ciekawe fanty na zamianę ;)

Yakovlev - 2013-05-21, 18:10

buran napisał/a:
...
Może ktoś ma taką oś do Iskry...

A ta z linka, który Ci dałem w "Kupię" nie podejdzie ?

buran - 2013-05-21, 18:19

To ostateczność,na razie jest światełko w tunelu ;) Tak czy tak dzięki,chciałem podziękować w wątku ale jeszcze by to kto uznał za spamerkę?
Limak - 2013-05-21, 18:40

Cytat:
Mocowanie nie jest trochę inne ???

Zależne pewnie od płyty. Na zdjęciach widać, że mostek balansu Zarii ma trzy otwory, więc w mechanizmie mołni wykorzystujemy środkowy otwór, w budziku z postu nr 6 zapewne są kołki ustalające w płycie i również wykorzystany jest środkowy otwór; natomiast w budziku z postu nr 4 płyta raczej nie posiada kołków tylko dwie śruby ustalają i utrzymują mostek w prawidłowej pozycji.

Yakovlev - 2013-05-21, 20:41

Mołniowych ciekawostek ciąg dalszy ;)

Koło balansowe Mołni "precyzyjnej" ma 18 wkrętów regulacyjnych, a "zwykłej" Mołni 3602 tylko 12 (fotki poniżej).

Pytanie do ekspertów: Czy ma to jakiś znaczący wpływ na dokładność chodu ?
Bo ten regulator w "precyzyjnej" nie decyduje o precyzji, pozwala tylko na bardziej płynną i dokładną regulację w porównaniu z tym tradycyjnym regulatorem.






.

Dorian06 - 2013-05-24, 21:11

Hopa
Yakovlev - 2013-05-24, 21:22

MOŁNIA 3603 "PROTIWUDARNYJE" - z podwójnym incablokiem.

Tak wygląda od strony tarczy:


Balans z płaskim włosem, koło z trzema wewnętrznymi "szprychami", bez wkrętów:


Półmostek balansu:


W remontuarze, zamiast śrubki trzymającej wałek jest pin, który należy wcisnąć aby wyjąć wałek:

bEEf - 2013-05-25, 00:35

Pyk!
selassje - 2013-05-26, 10:42

mam budzik zarja, w wolnej chwili sprawdzę czy podejdzie... jak przerzucę cały balans to trzeba chód regulować, nie?


MirekArican - 2013-05-26, 15:21

Cytat:
Mołniowych ciekawostek ciąg dalszy ;)

Koło balansowe Mołni "precyzyjnej" ma 18 wkrętów regulacyjnych, a "zwykłej" Mołni 3602 tylko 12 (fotki poniżej).

Pytanie do ekspertów: Czy ma to jakiś znaczący wpływ na dokładność chodu ?
Bo ten regulator w "precyzyjnej" nie decyduje o precyzji, pozwala tylko na bardziej płynną i dokładną regulację w porównaniu z tym tradycyjnym regulatorem.

Nie uważam się za eksperta ale mam masę molni więc chyba mogę Ci odpowiedzieć...
Po trochu sam odpowiedziałeś na to pytanie... (Można lepiej wyregulować chód mechanizmu)
Tylko pytanie trochę nie ścisłe to pytanie bo niektóre 3602 miały płaski włos a niektóre włos bregueta...

Yakovlev - 2013-05-26, 15:38

MirekArican napisał/a:
...
Tylko pytanie trochę nie ścisłe to pytanie bo niektóre 3602 miały płaski włos a niektóre włos bregueta...


Czy to znaczy, że włos jest tu decydującym elementem ?
A co z różnymi kołami balansowymi ?
Co z różną ilością wkrętów ?

O tym, że wymiana samego włosa nie jest polecana i raczej niedopuszczalna (no chyba, że w Charkowie ;) ) pisałem na poprzedniej stronie.

MirekArican - 2013-05-26, 16:49

Sorry trochę to niedokładnie sformułowałem (zrobiłem za wielki skrót myślowy)

Dzięki wkrętom molnie precision (18) oraz ślimaczkowi (rodzaj włosa też wpływa na dokładność) można dokładniej wyregulować oprócz tego są molnie 3602 z włosem bregueta bez mikro-regulacji z 12 wkrętami - które w teorii są mniej dosłane niż swoje radzieccy high-end'owi odpowiednicy...

Oraz są 3602 z płaskim włosem z 12 wkrętami np w Moscow Classic :P

W skrócie 12 czy 18 to tylko regulacja :)


PS genialne fotki tej molni 3603 - szkoda że wybrałeś model z schyłku istnienia ZSSR a nie jestem nawet pewien czy to nie lata 90te...

Yakovlev - 2013-05-26, 16:59

Dzięki za info :)

Fotki niestety nie moje, ukradzione z rosyjskiego forum ;)

selassje - 2013-06-01, 18:45

Dobra, grubosc plyty w mostku balansowym w zarji jest mniej wiecej o polowe ciensza niz w molni, otwory pasuja ( w molni glowny otwor jest troche frezowany- a w zarji nie, takze srubka od mostku bedzie wystawala troche)
kaido2 - 2013-06-01, 20:58

Yakovlev napisał/a:


Czy to znaczy, że włos jest tu decydującym elementem ?
A co z różnymi kołami balansowymi ?
Co z różną ilością wkrętów ?


Nic. Powyższe pytania są dylematami nowożytnego serwisanta wymieniacza. Zegarmistrz takimi rzeczami się nie przejmuje a to przez to że nie zwraca szczególnej uwagi czy włos należy skrócić czy zmienić delikatnie profil. Jeżeli da się użyć danego do czegoś tzn. że pasuje. 12 czy 18 zespolonych wraz z kołem wkrętów ma się nijak do dokładności, bo przecież jak wyważyć balans czy go obciążyć kiedy zaistnieje taka potrzeba ? W tym wypadku to tylko teoria i bajer estetyczny. Praktyka skończyła się na mechanizmach amerykańskich i po części szwajcarskich i niemieckich z początkiem nowej ery jaką był XX wiek. Tak na marginesie to optymalne parametry uzyskuje się na kołach balansowych o przekroju okrągłym bez wkrętów regulacyjnym z tymże są one trudniejsze do ujarzmienia stąd też stosuje się takie a nie inne tańsze rozwiązania.

Yakovlev napisał/a:
O tym, że wymiana samego włosa nie jest polecana i raczej niedopuszczalna (no chyba, że w Charkowie ;) ) pisałem na poprzedniej stronie.


Pierwsze słyszę. Zamieniałem włosy z różnych mołni i nie napotkałem na żadne problemy które to przyczyniły by się do powyższego stwierdzenia. To samo tyczy się osi balansowych i innych podzespołów do omawianych mechanizmów.

Yakovlev - 2013-06-02, 08:41

kaido2 napisał/a:

Nic. Powyższe pytania są dylematami nowożytnego serwisanta wymieniacza. Zegarmistrz takimi rzeczami się nie przejmuje a to przez to że nie zwraca szczególnej uwagi czy włos należy skrócić czy zmienić delikatnie profil. Jeżeli da się użyć danego do czegoś tzn. że pasuje. 12 czy 18 zespolonych wraz z kołem wkrętów ma się nijak do dokładności, bo przecież jak wyważyć balans czy go obciążyć kiedy zaistnieje taka potrzeba ? W tym wypadku to tylko teoria i bajer estetyczny.
...
Pierwsze słyszę. Zamieniałem włosy z różnych mołni i nie napotkałem na żadne problemy które to przyczyniły by się do powyższego stwierdzenia. To samo tyczy się osi balansowych i innych podzespołów do omawianych mechanizmów.


kaido2, informacje zamieszczone powyżej pochodzą z rosyjskiego forum. kilka razy o tym wspominałem. Wiem, że masz praktyczne doświadczenia z różnymi mechanizmami, ale z całym szacunkiem, jakoś bardziej wierzę tamtym informacjom. Powód jest prosty, na ruskim forum jest kilkudziesięciu majstrów, którzy zjedli zęby na tych i innych zegarkach.

I tak jak napisałem wcześniej: przekładka kompletnego balansu z "cienkiej" Mołni do Iskry jest jak najbardziej możliwa. Przekładka samego włosa raczej niewskazana (patrz screeny poniżej)
A czy można ? Pewnie, że można. Na upartego można wstawić balans a jakiegokolwiek innego ruska. Pozostaje kwestia czy i jak będzie działał ?





Tu całość: http://forum.watch.ru/sho...?t=728&page=100

kaido2 - 2013-06-03, 10:53

To w co wierzysz jest tylko i wyłącznie Twoją sprawą. Napisałem tylko z czym się spotkałem i jak wygląda do tego zagadnienia moje podejście i zegarmistrzów starej daty. Szczerze to ta informacja wzbudziła we mnie zdziwienie ponieważ z niczym podobnym się jak dotąd nie spotkałem co by mi osobiście w tej materii przysporzyło na tyle problemów iż mógłbym jednoznacznie stwierdzić że nie pasuje czy też nie należy tego czy tego się podejmować. Z mojej strony mogę tylko przypuszczać że pewne opisy czy też spostrzeżenia mogą wynikać z faktu iż w radzieckich jak zresztą we wszystkich ręcznie składanych mechanizmach problem wynika ze spasowania i z takimi się nieraz spotkałem gdzie część danego cal. nie pasowała do innego egzemplarza tego samego mechanizmu jednak nie stanowiło to problemu by ją dopasować.

Cytat:
ewnie, że można. Na upartego można wstawić balans a jakiegokolwiek innego ruska.


Na upartego prze Pana to można cały zespół regulatora dorobić bez pohamowań typu bo gdzieś na jakimś forum pisali. :popcorn:

Yakovlev - 2013-06-03, 17:03

Taaa... Sam chyba wiesz ilu jeszcze zostało tych "zegarmistrzów starej daty" ?
O tym, że Ty jesteś FACHOWCEM (bez złośliwości ! Z szacunkiem), większość z nas wie.
Ale nie każdy potrafi dorobić sobie oś balansu, większość niesie do majstra.
O to, ilu z nas zaniosło Mołnię, Iskrę, Kristala czy wczesnego Łucza, do majstra i uzyskało odpowiedź "Się nie da, brak części", pytać nie muszę - odpowiedź znam, albo się domyślam.

Natomiast kwestionowanie prawdziwości powyższych tekstów trąci z Twojej strony lekkim zarozumialstwem (w aspekcie Twoich umiejętności i możliwości).

Bez urazy.
Pozdrawiam :)

pmwas - 2013-06-03, 22:43

Wymiana włosa jest oczywiście możliwa, o ile ma się dobry włos (tzn nie "na pałę", bo jak mi majster wymienił swego czasu włos na pierwszy z brzegu - byle pasował - to potem po regulacji zostały cztery wkręty i zmartwienie dla mnie ;) ). Włos musi być po prostu dobrany do masy kołą balansowego. Oczywiście jest tu trochę pola do popisu, włos da się nieco skrócić, balans z wkrętami - nieco odciążyć lub dociążyć w razie potzreby. No i oczywuście włos breguetowski musi mieć odpowiednio wyprofilowany ostatni zwój, a to już nieco większy problem. Najlepiej chyba naprawić lub wynienić oś w oryginalnym balansie i wszystko zostaje jak w fabryce poskładali :)
kaido2 - 2013-06-04, 10:24

Yakovlev napisał/a:
Taaa... Sam chyba wiesz ilu jeszcze zostało tych "zegarmistrzów starej daty" ?
O tym, że Ty jesteś FACHOWCEM (bez złośliwości ! Z szacunkiem), większość z nas wie.
Ale nie każdy potrafi dorobić sobie oś balansu, większość niesie do majstra.


Ilu zostało to jest problem bardziej złożony . Odniosłem się do nich gdyż w/g tych samych zasad do tejże tematyki podchodzę.Może kiedyś uda się Tobie tego doświadczyć na żywo jak na starego majstra trafisz i spróbujesz rozmowy z nim. To nie zarozumiałość, a zupełnie inne realne podejście do sprawy. Podsumowując takie a nie inne spostrzeżenia zależą od punktu siedzenia. Ktoś nie mający możliwości dopasowania części widzi problemy których np ja nie widzę. Wystarczy zainwestować w siebie a inny świat się przed Tobą otworzy ;)

Yakovlev napisał/a:
O to, ilu z nas zaniosło Mołnię, Iskrę, Kristala czy wczesnego Łucza, do majstra i uzyskało odpowiedź "Się nie da, brak części", pytać nie muszę - odpowiedź znam, albo się domyślam.

Natomiast kwestionowanie prawdziwości powyższych tekstów trąci z Twojej strony lekkim zarozumialstwem (w aspekcie Twoich umiejętności i możliwości).
Poruszasz bardzo oczywistą sprawę. Nie ukrywam że podobnie podchodzę jak i wielu starych fachmanów do obcych zegarków z podstawowego powodu bo: Czy zapłacisz mi za dorobienie osi czy innego elementu gdzie włożyłem w to swoje umiejętności,wiedzę, czas i inne środki gdzie kwota ta przewyższa wielokrotnie wartość zegarka? Odpowiedź jest znana dlatego często takowa pada choćby z tego powodu by nie udowadniać że niestety nie jest się koniem. Podzespołów nawet tych najprostszych surowych już nie ma i wielu nawet się nie chce i i nie będzie chciało ich kombinować takowych z prostego powodu : Ilu jest jeszcze ludzi których przyjdzie z takim problemem? jest to ułamek do tych co przyjdą z kwarcami. Druga strona medalu jest taka iż to z powodu przebranżowienia się fachu na warsztatach zostały proste narzędzia gdzie najbardziej skomplikowanym może okazać się pęseta.Sedno jest takie iż z powodu powyższych realii w warsztacie pada właśnie taka odpowiedź.
Yakovlev - 2013-06-04, 16:41

kaido2 napisał/a:

... Wystarczy zainwestować w siebie a inny świat się przed Tobą otworzy ;)


Znakomita rada. Zapamiętam ;)

kaido2 napisał/a:

... Poruszasz bardzo oczywistą sprawę.


Wszystko powyższe dla niektórych jest oczywiste, dla innych niekoniecznie.

A żeby była jeszcze jaśniej może daj przykłady co z czym, z jakiego mechanizmu można zamienić wprost, bez jakichkolwiek przeróbek (a jeśli są potrzebne, to jakie ? ), czego nie da się zamienić i należy albo szukać oryginału albo dorobić ?

Na pewno nie tylko ja będę wdzięczny.

.

kaido2 - 2013-06-04, 23:20

Yakovlev napisał/a:


Wszystko powyższe dla niektórych jest oczywiste, dla innych niekoniecznie.

A żeby była jeszcze jaśniej może daj przykłady co z czym, z jakiego mechanizmu można zamienić wprost, bez jakichkolwiek przeróbek (a jeśli są potrzebne, to jakie ? ), czego nie da się zamienić i należy albo szukać oryginału albo dorobić ?

Na pewno nie tylko ja będę wdzięczny.

.


Doskonale Ciebie rozumiem, bo i ja też na początku zadawałem wiele pytań, a i wiele rzeczy było dla mnie magią. Taka jest niestety reguła nauki w zależności od poziomu wiedzy i umiejętności danej osoby która to zainteresowana jest tematem. Co i jak można zamieniać wolałbym omawiać przy konkretnych zagadnieniach, gdyż tak na sucho to by można epopeje nieskończone pisać, a dodam że w przypadku wielu werków szwajcarskich przemianki są jak najbardziej możliwe, podobnie zresztą pomiędzy szwajcarskimi i ruskimi czy nawet francuskimi i niemieckimi gdzie kwestia leży w dużym stopniu od możliwości osoby która danym problemem się zajmuje. Dla przykładu? Przytoczę tu użycie sprężynek z prostokątnego Łucza które ładnie pasują do ST19( oczywiście nie od razu) :) .

Yakovlev - 2013-06-05, 17:38

Yakovlev napisał/a:


Wszystko powyższe dla niektórych jest oczywiste, dla innych niekoniecznie.

A żeby była jeszcze jaśniej może daj przykłady co z czym, z jakiego mechanizmu można zamienić wprost, bez jakichkolwiek przeróbek (a jeśli są potrzebne, to jakie ? ), czego nie da się zamienić i należy albo szukać oryginału albo dorobić ?

Na pewno nie tylko ja będę wdzięczny.

.


Zacytuję sam siebie.

I zacznijmy od balansów ;)

.

kaido2 - 2013-06-05, 18:33

To i ja zacytuje co by w temacie zostać

kaido2 napisał/a:
Wystarczy zainwestować w siebie a inny świat się przed Tobą otworzy ;)



Podpowiem: Wyciskarka, tokarka?*

* w zależności od jakiej dupy strony chcesz się zabierać

Yakovlev - 2013-06-05, 19:07

kaido2, oczekiwałem (pewnie nie tylko ja) porady dla maluczkich, a nie możnych zegarkowego świata ;)

Łatwiej i prościej się nie da ?

kaido2 - 2013-06-05, 21:06

Prościej da się , ale bez wyżej wymienionych często sobie nie poradzisz(pasowanie elementów mechanizmów się kłania).
Yakovlev - 2013-06-05, 22:42

Pisząc "łatwiej i prościej" nie miałem na myśli prac zegarmistrzowskich a tylko uproszczenia odpowiedzi co na co (z jakiego mechanizmu do jakiego) można wymienić nie narażając się na konieczność użycia wyciskarki i tokarki.

Kurde, namieszałem ;)

Mówiąc wprost, nie mam, i nie zanosi się bym miał, wyciskarki i tokarki (ręka w górę kto ma oprócz kaido2 ;) ).
I np: Chcę wymienić balans w cienkiej Mołni. Mam szukać dawcy tylko wśród cienkich Mołni, czy mogę dobrać coś z innych ?
Ewentualnie: Czy z 15-to kamieniowej Mołni pasują części do 18-to kamieniowej i odwrotnie?

Santino - 2013-06-05, 22:46

Yakovlev napisał/a:
Mam szukać dawcy tylko wśród cienkich Mołni

Tak. (na 99%)

Yakovlev napisał/a:
Czy z 15-to kamieniowej Mołni pasują części do 18-to kamieniowej i odwrotnie?

Nie.

*nie mam tokarki. Ale kiedyś sobie kupię ;-)

MirekArican - 2013-06-11, 20:42

Dobra inne pytanie

Balans z standardowej niskiej "3601" będzie pasował do 3608?


Mam takiego jednego 3608 Frankensteina - już kupionego (chodzi ale jest na maxa na minusie)

Mam parę balansów do "3601" - próbować?
I czemu ten przełożony balans z molni jest na minusie przecież włosy są takie same płaskie..?
- Aha Marcin wyszły idealnie...

Spam - 2013-06-12, 20:23

...przy błyskawicy nigdy nie grzebałem... jeżeli wstawisz oś i przerzutnik będzie ''grał" z wychwytem to i tak raczej będziesz musiał z balansem przełożyć i półmostek...
...jak masz dawcę to próbuj... wiele czasu to nie zajmie...

kaido2 - 2013-06-12, 23:08

Balans z niskiej niestety nie będzie pasował.
Narfas - 2013-08-31, 16:11

No dobra, przebrnąłem przez wątek i różne opinie się tu pojawiają.
Mam pytanie: czy oś balansu (sama oś, nie cały mostek) z "płaskiej" Mołni (nazywanej też CzK-6 albo 3601) będzie pasowała do Iskry?

pozdrawiam
Narfas

buran - 2013-08-31, 16:48

Nie.
Santino - 2013-09-01, 00:21

buran napisał/a:
Nie.

A moim zdaniem tak.

buran - 2013-09-01, 06:21

Moja Iskra od roku leży u majstra z tego powodu,ponoć można przełożyć cały mostek (na co się nie zgodziłem) ale nie balans,co za tym idzie ośkę.Ale może jest inaczej,ja powtarzam za moim zegarmistrzem.
Santino - 2013-09-01, 08:48

Sorry - możesz mieć rację.
Bo mam Iskrę z mostkiem od Mołnii.

Ale sama oś może faktycznie być inna.

pmwas - 2013-09-01, 21:35

Trzeba wziąć oś i porównac. A najprościej znaleźc kogoś, kto dorobi czop i po problemie. Dorabiane czopy są ponoć mniej trwałe niż oryginalne, a przynajmniej tak mi mówił majster, który mi kiedyś czop w zegarku dorabiał, ale do kolekcji są idelane. KOszty niższe a problem poszukiwania osi znika.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group