|
Czwarty Wymiar ...world wide watches... |
|
Warsztat - piaskowanie, matowienie
beceen - 2013-01-21, 11:40 Temat postu: piaskowanie, matowienie kumotrzy, gdzie w naszej pieknej ojczyznie mozna oddac koperte do piaskowania?
wiem, ze dobrze robi to MCWW, ale raz, ze trzeba zegar wysylac na drugi koniec swiata, a dwa, ze czas oczekiwania to kilkanascie (!) tygodni.
jest ktos moze na forum, kto sie tym zajmuje?
kiedys byl, o ile pamietam, MirekL, ale chyba okazal sie nierzetelnym forumowiczem (cos bylo o wyludzeniu zegara).
Monter - 2013-01-21, 12:10
Mysle ze zrobia to w każdym zakładzie piaskarskim.
Musiał bym sie spytać mojego piaskarza.
Santino - 2013-01-21, 12:28
Dość istotne chyba jest to, żeby była odpowiednio drobna gradacja piasku (szkła?)...
Sylwek - 2013-01-21, 15:14
Santino, jak szkło to nie piaskowanie tylko szkiełkowanie
Szymon - 2013-01-21, 16:33
beceen,
http://www.mirmet.civ.pl/lokalizacja.html
Skoro jesteś z Warszawy, to spróbuj tutaj. Najlepiej rozmawiać z panem Marcinem (Mirosław to ojciec). Mają sprzęt do szkiełkowania, jak powiesz co i jak to powinien sobie poradzić. Robiłem u niego kilka rzeczy z zakresu obrabiania metalu i tworzyw (co prawda nie zwiazanych z zegarkami) i byłem zadowolony
Jakby co to mam bezpośredni numer do p. Marcina
Ewamilewski - 2013-01-21, 17:30
witam
puść na PW zdjęcie koperty, pokażę Ci jak będzie wyglądać po zabiegu
rozbroisz ją, okleisz tam gdzie Ci napiszę i możesz wysłać pocztą
ostatnio robiłem ale osobiście ten rodzaj koperty mi się nie podoba
beceen - 2013-01-21, 20:01
Szajmon, dzieki za kontakt. Szkoda, ze to tak daleko ale przedzwonie.
Generalnie chodzi mi o taki efekt, jaki daja w MCWW (low albo hillight):
Szymon - 2013-01-21, 20:07
beceen napisał/a: | Szajmon, dzieki za kontakt. Szkoda, ze to tak daleko ale przedzwonie.
Generalnie chodzi mi o taki efekt, jaki daja w MCWW (low albo hillight):
Obrazek |
Pytal o piaskowanie w PL, dostał kontakt do Warszawy gdzie raczy tyłek na co dzień trzymać i marudzi melepeta jedna
Myślę, że spokojnie będzie się dało uzyskać oba efekty (low light na pewno). Kwestia gradacji szkiełek i czasu obróbki. Zadzwoń, popytaj. Czlowiek jak najbardziej do dogadania, chętnie podłapuje ciekawe inicjatywy no i bardzo przykłada sie do roboty.
Santino - 2013-01-21, 20:10
beceen, Daj pls znać - najlepiej tutaj - jak efekty rozmów.
Byłbym też zainteresowany piaskowaniem - szczególnie, jakby taki efekt high lite się udało osiągnąć.
beceen - 2013-01-21, 20:10
Szajmon, to nie Warszawa, to jakis Anin
Szymon - 2013-01-21, 20:15
beceen napisał/a: | Szajmon, to nie Warszawa, to jakis Anin |
No ja wiem, że Azja juz. Ale ja tam taki koszerny w kwestii Warszawy nie jestem. Tak czy siak bliżej niż gdzies tam na koniec Polski.
Sylwek - 2013-01-21, 20:24
Santino, tego hi beat-a to spoko na pełnym szkle da się uzyskać ale na pełnym ,a nie na jakiejś kruszonce
Santino - 2013-01-21, 20:28
Sylwek, Ty mnie czasem nie obrażasz
Co to znaczy na pełnym szkle?
Ewamilewski - 2013-01-21, 20:42
Zrobiony na mikrogranulkach. Metal uzyskuje gładką powierzchnię i połysk. Może być na mokro.
Ten pierwszy dekiel po lewej może być na korundzie 180-220. Środkowy już na kulkach.
Sylwek - 2013-01-21, 20:44
Santino, w zależności od użytego szkła można wyróżnić kilka sposobów szkiełkowania ,, tak samo jak Eta bywa szwajcarska-kincka , kincka-kincka , i szwajcarsko-szwajcarska (aczkolwiek w istnienie tej ostatniej to nawet mój pies nie wierzy )
nie mam zamiaru Kumotra obrażać , twierdzę ,że pełną szklaną kulką da się bez problemu uzyskać tego high technology swiecąco-gładkiego uzyskać ,,
Santino - 2013-01-21, 20:52
Sylwek, żartowałem oczywiście z tym obrażaniem.
Jestem lajkonik w obróbce metali.
To jeszcze mnie napiszcie, czy takie szklane kulki się da kupić w Polsce, wiela to kosztuje i czy w normalnej maszynie do pisakowania to się da używać - czy trzeba specjalną jakąś?
Monter - 2013-01-21, 20:56
Santino, kupisz to na aledrogo- opór tego jest.
Sprzet taki jak do piaskowania
Sylwek - 2013-01-21, 21:03
Santino, da się to wszystko zrobić ,tylko tak ::
do pełnego matu to używasz zmielonego szkła ,albo piasku
do "pół matu" można użyć mieszanki mielonego i mikrokulek szklanych
do tego high endu tylko kulki 0,2-0,3 mm
kilogram tego dziegciu w hurcie jakieś 5 zico/kilogram
zasada jest taka :
kulka wystarcza na 2-3 puszczenia z dyszy -później robi się z tego kruszywo-mieliwo
w praktyce na indywidualne potrzeby zakup ekonomicznie nieuzasadniony chyba ,że ma ktoś ze 100 zegarków do obróbki
fakt niezaprzeczalny : żadna polerka ,szczotka,czy szlifierka nie da takiego efektu jak szkło
Santino - 2013-01-21, 21:06
http://allegro.pl/mikroku...2934511578.html
Takie coś?
Sylwek - 2013-01-21, 21:08
Santino, tak
Ewamilewski - 2013-01-21, 21:12
Sylwek piasku nie. Granulat szklany tak.
Piasek może zniszczyć lekko powierzchnię.
Sylwek - 2013-01-21, 21:18
Ewamilewski, przecież to napisałem
Ewamilewski - 2013-01-21, 21:24
Soorki napisałeś
"do pełnego matu to używasz zmielonego szkła ,albo piasku "
to sobie pomyślałem że zbłądziłem.
Swoją drogą gdzie byłeś jak pół roku temu szukałem tu tych samych wiadomości?
Ale podobno doświadczenie zdobyte na błędach procentuje.
Sylwek - 2013-01-21, 21:33
Ewamilewski, pół roku temu ,to ja byłem na własne życzenie nieobecny na tym forum , bo teraz jestem po reinkarnacji proszę Pana---Pani
jaro19591 - 2013-01-21, 21:38
Kiedyś, gdy nie było jeszcze takich cudów jak dzisiaj, używałem do piaskowania delikatnych rzeczy piasku z bezpieczników energetycznych. Sprawdzało się to dosyć dobrze.
Sylwek - 2013-01-21, 21:43
jaro19591, piasek z bezpieczników jest idealny
nick555 - 2013-01-21, 21:53
A jaka granulacja piasku byłaby potrzebna?
Sylwek - 2013-01-21, 21:56
nick555, do matu to obojętnie , a jak chcesz żeby się błyszczało jak psie jaja ,to tylko szkło 0,2-0,3 mm
Ewamilewski - 2013-01-21, 22:07
Sylwek napisał/a: | Ewamilewski, pół roku temu ,to ja byłem na własne życzenie nieobecny na tym forum , bo teraz jestem po reinkarnacji proszę Pana---Pani |
Ja pisałem w temacie ( )LINK
ps. Leszek bardzo mi miło.
nick555 - 2013-01-21, 22:07
No ale jak zrobię piaskiem do 0,5 mm to będzie inny efekt niż piaskiem do 1 mm...
Ewamilewski - 2013-01-21, 22:10
Nie. Wolniej zniszczysz kopertę.
Piasku używa się do zdzierania powierzchni. Sławek pisał wyżej o tym.
Sylwek - 2013-01-21, 22:29
Ewamilewski, tam dałeś śnurek nie do szkiełkowania (z tym pudłem) to jest bęben polerski ,który ma sie nijak do szkiełkowania ,, w ten bęben wrzuca się metalowe kulki ,albo kamyczki i dolewa troszku detergentu , a wszystko po to by można było później to za pomocą procesów galwanicznych spatynować,pozłocić ,posrebrzyć ,pochromować,poniklować etc etc i służy to tylko i wyłącznie do obróbki sposobem chemicznym hough rzekłem a teraz dajcie mi przegryźć Marsa i umówcie mnie z Biegnącą Sarną
Ewamilewski - 2013-01-21, 22:47
W sumie i tak jeszcze mam problemy z "piaskowaniem" rowków bo kanty mi lekko zanikają.
Ale tak jak pisałeś trzeba wypiaskować 1000 kopert by coś wyszło tak naprawdę super.
Sylwek - 2013-01-21, 22:58
Ewamilewski, kolego ,, najpierw jest tak :
-wytaczanie , frezowanie, albo odlew (jak kto woli ,tudzież lubi)
-szlifowanie
-polerka na "szmacie" * lub w "bębnie" *
-dalsza obróbka chemiczna ,lub mechaniczna ( i tu piaskowanie lub szkiełkowanie )
* kto miał do czynienia ,to wie o czym piszę
innej drogi nie ma ,chyba że rozmawiamy o szpadlach ,grabiach ,siekierach ,czy też podkowach
no i oczywiście : szlifowanie precyzyjne
Ewamilewski - 2013-01-21, 23:33
Wygraweruję sobie i oprawię w ramkę. Od dzisiaj jesteś moim "guru".
Ja to beton i stal na mostach robię. Piaskowania i wiedzy o zegarkach uczę się z książek i na błędach.
ps. puszczam PW
Sylwek - 2013-01-22, 00:10
dodam jeszcze,że każda obróbka "na zimno" ,a taką jest szkiełkowanie , uszlachetnia obrabiany metal i czyni go znacznie trwalszym
Ewamilewski - 2013-01-22, 13:48
Kopalnia wiedzy. Szacunek Sylwek że chcesz się podzielić tą wiedzą.
Sylwek - 2013-01-22, 16:49
Ewamilewski napisał/a: | Kopalnia wiedzy. Szacunek Sylwek że chcesz się podzielić tą wiedzą. |
nie cukruj I tak sie z Tobą nie umówię , wolę kobiety
edyta ::
proszę spróbować zamiast szczotki użyć szlifowania papierem gradacji 80 na wolnym obrocie możecie doznać szoku niektórzy przynajmniej
nawet 60 bym zaryzykował ,, efekt piorunujący IMO
Ewamilewski - 2013-01-23, 13:44
Dodam tylko do słów Sylwka by pamiętać - papier musi być czysty. Pod żadnym pozorem nie mógł być używany do szorowania stali zwykłej .
ps. dziękuję SYlwek
kaido2 - 2013-01-23, 16:19
Cytat: | proszę spróbować zamiast szczotki użyć szlifowania papierem gradacji 80 na wolnym obrocie możecie doznać szoku niektórzy przynajmniej
nawet 60 bym zaryzykował ,, efekt piorunujący IMO | komu ja tak ostatnio robiłem?
Santino - 2013-01-23, 21:25
kaido2 napisał/a: | Cytat: | proszę spróbować zamiast szczotki użyć szlifowania papierem gradacji 80 na wolnym obrocie możecie doznać szoku niektórzy przynajmniej
nawet 60 bym zaryzykował ,, efekt piorunujący IMO | komu ja tak ostatnio robiłem? |
Ale rozwiniecie, tak?
Szymon - 2013-01-23, 21:56
Santino napisał/a: | Ale rozwiniecie, tak? |
Tutaj to i ja poproszę. Może być ze zdjęciami.
Sylwek - 2013-01-23, 22:55
Szajmon, nie czekaj na foty ,tylko spróbuj i zobaczysz
Ewamilewski, dostosowanie papieru do szlifowania po innym materiale to banał ,zwłaszcza gdy chodzi o metale mające wyższą temperaturę topnienia niż plastik
Santino, trochę osobistej odwagi proszę tu zwykłe malowanki nie przejdą
edyta i rozwijam myśl:::::::
doskonale oczyszcza papier jakiekolwiek tworzywo plasticzane ,tzn robimy szlif na plastiku aby zebrał drobiny metalu z papieru (plastik musi być z tych miękkich )
reszta to osobista inwencja
Santino - 2013-01-23, 23:05
Sylwek, Ale ja właśnie chcę spróbować. Tylko nic nie zrozimiałem, co i jak szlifować tym papierem 80 (60) zamiast szczotki na wolnym obrocie...
Ja lajkonik jestem i ani słowa nie zrozumialem z tego slangu
kaido2 - 2013-01-23, 23:06
Santino napisał/a: | kaido2 napisał/a: | Cytat: | proszę spróbować zamiast szczotki użyć szlifowania papierem gradacji 80 na wolnym obrocie możecie doznać szoku niektórzy przynajmniej
nawet 60 bym zaryzykował ,, efekt piorunujący IMO | komu ja tak ostatnio robiłem? |
Ale rozwiniecie, tak? |
Jak sobie przypomnę to na pewno tak. ...
Sylwek - 2013-01-23, 23:23
Santino napisał/a: | Sylwek, Ale ja właśnie chcę spróbować. Tylko nic nie zrozimiałem, co i jak szlifować tym papierem 80 (60) zamiast szczotki na wolnym obrocie...
Ja lajkonik jestem i ani słowa nie zrozumialem z tego slangu |
masz taki papier?? to go użyj na dostępnej Ci maszynce (dremel,czy tam inna szlifierka , ostatecznie własna łapa ) tylko pomału ,, przy tej gradacji papieru powinieneś uzyskać , np na kopercie z 316 zajefajny efekt przetarcia po betonowej ścianie (znacznie lepszy ,niż zwykłe szczotkowanie))
po takiej akcji ,jak wrzucisz w bęben polerski (sam możesz sobie takowy zmajstrować z napędem ręcznym , zresztą po co Ci profeska dla jednej powiedzmy koperty )
to znaczy tak : załatwiasz w sklepie ogrodniczym trochę kamyczka , wrzucasz to do metalowej puszki ,dolewasz ciutek płynu do mycia naczyń i wrzucasz obrabianą np kopertę , po czym machasz puszką w różne strony,.. wyciągasz i masz (właśnie zaoszczędziłeś około 500 pln , mogę Ci podać nr konta )
Santino - 2013-01-23, 23:41
Sylwek napisał/a: | trochę kamyczka |
Jakiego?
Sylwek napisał/a: | mogę Ci podać nr konta |
Mam
Adres Twoj też
Ewamilewski - 2013-01-24, 08:29
Witam
W zależności od kruszywa otrzymasz różne desenie.
Nie myślałem że ktoś jeszcze o takich sposobach może nie wiedzieć. Przecież na każdym forum jest to napisane.
Swoją drogą Sylwek wytycza nowe drogi dla kopert "hand made".
Jak by tak się zebrać w kilku kumotrów do "środka" to można by niezły zegarek zrobić
kaido2 - 2013-01-24, 08:31
To jest tak nowa droga jak piramidy w Egipcie.
Santino - 2013-01-24, 09:26
Ratler Wściekły I - 2013-01-24, 10:11
Ewamilewski napisał/a: |
Nie myślałem że ktoś jeszcze o takich sposobach może nie wiedzieć. Przecież na każdym forum jest to napisane.
|
imo ta i następna uwaga z posta niżej zbędna, może i napisane w tysiącu miejsc ale po co w oczy kłuć kumotra że nie miał dostatecznie dużo czasu lub umiejętności żeby znaleźć info?
Ja też nie wiem jaka gradacja kruszywa i od tego mam kolegów z forum żeby mi pomogli i powiedzieli. Jak ktoś nie chce nie pisze.
Szymon - 2013-01-24, 11:18
Ciniol napisał/a: | Ewamilewski napisał/a: |
Nie myślałem że ktoś jeszcze o takich sposobach może nie wiedzieć. Przecież na każdym forum jest to napisane.
|
imo ta i następna uwaga z posta niżej zbędna, może i napisane w tysiącu miejsc ale po co w oczy kłuć kumotra że nie miał dostatecznie dużo czasu lub umiejętności żeby znaleźć info?
Ja też nie wiem jaka gradacja kruszywa i od tego mam kolegów z forum żeby mi pomogli i powiedzieli. Jak ktoś nie chce nie pisze. |
+1
W końcu po to forum jest.
Iks - 2013-01-24, 11:58
Ewamilewski napisał/a: |
W zależności od kruszywa otrzymasz różne desenie. |
Dobra, ale powiedzcie jeszcze lajkonikowi: jakie desenie? Co się stanie z kopertą wrzuconą z kamieniami i płynem do naczyń do puszki ? To się wypoleruje? Wypiaskuje? Wyszczotkuje? Zmatuje? Czy po prostu sciurla?? Pamiętam zdjęcia takiej poharatanej niemiłosiernie kamyczkami maryśki z któregoś zlotu
Sylwek - 2013-01-24, 12:58
Iks, ta puszka z kamykami , albo ze stalowymi kulkami ,to nic innego jak tzw "młyn kulowy" można sobie na jutubie zobaczyć
http://www.youtube.com/watch?v=MYesDY8TD6E
detergent ma za zadanie odtłuszczenie powierzchni ,oraz co niemniej ważne jest środkiem smarnym,
kulki lub kamyczki przy krótkim używaniu spowodują złagodzenie szlifu ,przy dłuższym wypolerują obrabiany metal
owszem jak się zapomni,że się włożyło kopertę to pewnie po jakimś czasie może się okazać,że ona zniknie oczywiście można tym sposobem idealnie wypolerować
teraz do sedna :
nie pytajcie mnie ile czasu potrzeba na osiągnięcie pożądanego efektu w przypadku produkcji kopert do zegarków , to musi ktoś wypróbować metodą doświadczalną
ja mogę Wam powiedzieć ile czasu i z jaką gradacją kruszywa obrabia się mimośród meblowy, czyli taki wichajsterek (ale to forum o zegarkach )
ogólnie do kopert ,czy też dekli proponowałbym skonstruować młyn kulowy z możliwością stosowania jak najmniejszych obrotów ,dobrym napedem z pewnoscią będzie wiertarka z regulacją obrotów
no to miłej zabawy majsterkowicze
Iks - 2013-01-24, 13:26
Ewamilewski - 2013-01-24, 15:31
Uzupełnię jeszcze wypowiedź Sylwka.
Czas kręcenia ok. 24 godziny ze śrutem stalowym.
Zastosowanie go do koperty zegarka jest zerowe tak więc na razie nie budujcie.
Wsady są różne do różnych zastosowań. Mogą nawet satynować kopertę przy okazji wyokrąglając wszystkie kanty.
Tu moja polerka, mam jeszcze wibracyjną którą używam do polerowania narzędzi.
[ Dodano: 2013-01-24, 16:15 ]
Ciniol napisał/a: | Ewamilewski napisał/a: |
Nie myślałem że ktoś jeszcze o takich sposobach może nie wiedzieć. Przecież na każdym forum jest to napisane.
|
imo ta i następna uwaga z posta niżej zbędna, może i napisane w tysiącu miejsc ale po co w oczy kłuć kumotra że nie miał dostatecznie dużo czasu lub umiejętności żeby znaleźć info?
Ja też nie wiem jaka gradacja kruszywa i od tego mam kolegów z forum żeby mi pomogli i powiedzieli. Jak ktoś nie chce nie pisze. |
Ciniol zrobię tutorial z piaskowania, satynowania kopert zegarka tylko przygotuj mi projekt tarczy do drukowania w Corelu lub Cad. Czekają już na projekt. A ja dopiero dzisiaj kupiłem program.
Podstawowe wiadomości otrzymasz jak napiszesz właściwie pytanie.
Napisz co chcesz wiedzieć lub co chcesz zrobić.
A najlepiej spakuj d.upę i zapraszam do mnie będziemy się uczyć.
Nie dziw się Sylwkowi bo jemu się wydaje że takie podstawowe wiadomości to są w podręczniku i każdy powinien je znać za nim zada pytanie.
Więc co chcesz wiedzieć?
\
Grizzly - 2013-01-24, 17:55
Cytat: | dobrym napedem z pewnoscią będzie wiertarka z regulacją obrotów
|
Silnik podpiąć pod falownik i będzie miód malina.
Ratler Wściekły I - 2013-01-24, 18:11
Santino napisał/a: | Sylwek napisał/a: | trochę kamyczka |
Jakiego?
|
jakaś gradacja by się przydała lub o co pytać w tym sklepie ogrodniczym?
Tak btw ja też mam rodzinę i 3 prace i nie jojecze tylko pcham ten wózek a od robienia tarcz mam ludzi sztaniszta mi zrobi choć jeszcze o tym nie wie
Sylwek - 2013-01-24, 19:15
Cytat: | Nie dziw się Sylwkowi bo jemu się wydaje że takie podstawowe wiadomości to są w podręczniku i każdy powinien je znać za nim zada pytanie. |
ejjj wypraszam sobie mnie się nic nie wydaje , ja tylko podsuwam pomysły odnośnie sposobów obróbki metali bazując na swej wiedzy praktycznej ,zdobytej w pewnej fabryce ,
a jesli ktokolwiek z Was poprzez eksperymenty (zresztą nie aż tak kosztowne ) wykorzysta to w celu zegarkowym ,to będzie świetnie..
Ewamilewski - 2013-01-24, 21:22
Sylwek napisał/a: |
a jesli ktokolwiek z Was poprzez eksperymenty (zresztą nie aż tak kosztowne ) wykorzysta to w celu zegarkowym ,to będzie świetnie.. |
Korzystam kulki już zamówione. Zobaczymy efekty w przyszłym tygodniu bo w domu mam tylko szkło 180.
Podsuwaj nam więcej pomysłów odnośnie polerowania i szlifowania kantów.
Santino - 2013-01-25, 00:36
Słuchajcie - okazuje się, że mam dostęp do takiego czegoś, co z tymi kamieniami się kręci.
Mówicie, że wrzucę do tego kopertę, kamienie i płyn do mycia naczyń i wyjmę kopertę jaką?
Ewamilewski - 2013-01-25, 08:13
Odpowiedź - po kilku godzinach wyciągniesz wypolerowaną kopertę bez kantów.
Santino przeczytaj wyżej co napisałem o bębnie.
Takie same efekty osiągniesz po 5 minutach nieumiejętnego polerowania filcem na szlifierce.
Napisz co chcesz osiągnąć na tej kopercie?
- z jakiego materiału jest ?
Wybór metody polerowania od tego jest zależny.
Najważniejsze wyciągnij z Sylwka jak najwięcej wiadomości.
Szymon - 2013-01-25, 09:45
Ewamilewski napisał/a: | Najważniejsze wyciągnij z Sylwka jak najwięcej wiadomości. |
Musza pogadać jak Sylwek z Sylwkiem
Santino - 2013-01-25, 11:09
Mam nieodparte wrażenie, że ta metoda jednak do poerowania kopert zegarkowych nijak się nie nadaje.
Jak sobie wyobrażam, po takiej operacji żadna krawędź nie będzie zachowana, a i wymiary pewnie zostaną "rozjechane" o jekieś części milimetra...
Szymon - 2013-01-25, 13:15
Santino napisał/a: | Mam nieodparte wrażenie, że ta metoda jednak do poerowania kopert zegarkowych nijak się nie nadaje.
Jak sobie wyobrażam, po takiej operacji żadna krawędź nie będzie zachowana, a i wymiary pewnie zostaną "rozjechane" o jekieś części milimetra... |
Zależy co chcesz uzyskać. Krawędzie na pewno wyobli i trochę materiału zbierze. Ale jako eksperyment można spróbować żeby zobaczyć własnie jaki będzie efekt. A może okaże się że ciekawy?
Machu - 2013-01-25, 15:21
Wydaje mi się, ze w kwestii 'zbierania materiału' i zwiazanej z nim zmiany wymiarów, trzebaby postapic dokładnie tak samo, jak przy piaskowaniu, tj. zabezpieczyć miejsca, których wymiar musi zostać zachowany, zeby dało sie potem zegarek poskładać- czyli wszelkie gwinty i otwory
P.S. Czyzby to było powodem, iz w niektórych tańszych zegarkach wystepują niewykończone wnetrza uszu
Ewamilewski - 2013-01-25, 15:45
Santino napisał/a: | Mam nieodparte wrażenie, że ta metoda jednak do poerowania kopert zegarkowych nijak się nie nadaje.
Jak sobie wyobrażam, po takiej operacji żadna krawędź nie będzie zachowana, a i wymiary pewnie zostaną "rozjechane" o jekieś części milimetra... |
Intuicja Cię nie myli dokładnie tak jest.
Ponieważ autor tematu nie przesłał dekla zrobiłem dzisiaj porównanie na bransolecie.
1) po lewej stronie pojechałem piaskiem na mat
2) po prawej stronie poleciałem szkłem ST180 i jest wyraźnie świecąca.
3)Ponieważ nie dosłali mi szkła w 250-300 ten efekt pokażę w przyszłym tygodniu.
Operacja trwała 2 minuty więc proszę nie kombinować z bębnami przy jednostkowej usłudze.
Kolega ma rację należy zakleić wrażliwe miejsca.
beceen - 2013-01-26, 17:54
a jaka byla wyjsciowo?
Ewamilewski - 2013-01-26, 20:52
beceen napisał/a: | a jaka byla wyjsciowo? |
świecąco
poświęciłem dla dobra nauki
tutaj link do aukcji gdzie kupiłem sejko
JohnSmith - 2013-02-03, 20:55
Podepnę się pod temat... w końcu o matowieniu
Natrafiłem ostatnio na takie coś: ściereczka do matowienia metali Mam zegarek z tytanową kopertą, nic szczególnego, ale ma dla mnie wartość sentymentalną. Chciałbym poprawić jego zmatowienie. Czy ktoś używał takiej ściereczki? Mam wątpliwości czy to jakoś sensownie zadziała
Pietrek - 2013-02-03, 21:58
Ta ściereczka wygląda jak zwykłe maty ścierne, dostępne w różnych gradacjach. Nie ścierałem takim czymś tytanu, ale stal da się poprawić uzyskując efekt szczotkowania.
JohnSmith - 2013-02-03, 22:10
Pietrek napisał/a: | Ta ściereczka wygląda jak zwykłe maty ścierne, dostępne w różnych gradacjach. Nie ścierałem takim czymś tytanu, ale stal da się poprawić uzyskując efekt szczotkowania. | Dzięki za info, znalazłem coś co nazywa się "włóknina ścierna" (zapewne to samo co "mata ścierna"). Występuje w różnych gradacjach. Jak nie jest specjalnie do kopert zegarków to cena znacznie spada
Zapewne, dałoby się czymś takim usunąć mankament w wykończeniu pomiędzy uszami, ostatnio modnego na forum, Parnis'a Divera
Szymon - 2013-02-03, 23:55
A nawet o tym pisałem już:
http://www.chinawatches.p...ghlight=#542498
Sylwek - 2013-02-04, 00:19
Cały rynek opiera się na tym właśnie,że jak coś się nazywa "espeszialy for" coś tam ,to kosztuje krocie , przeciętny Kowalski nie ma bowiem pojęcia o tym ,że papier ścierny gradacji 60-80 daje efekt lepszy od szczotkowania bawcie się dobrze
|
|