Mzeg - 2013-01-19, 14:09 Temat postu: Dywizjon 303 w Editions Atlas. Coś takiego znalazłem w dzisiejszym To&Owo. Najciekawsze to kto mu zrobił wierną kopie mechanizmu Omega 30 T2 SC? 
jaro19591 - 2013-01-19, 14:14 Też to widziałem i nie wiem za bardzo o co chodzi.
agaron - 2013-01-19, 14:17 Ciekawa zagadka 
Za 14,90? staszek - 2013-01-19, 14:23 Toż to zabawka plastikowa chyba Iks - 2013-01-19, 14:28 Napisali, że koperta wykonana ze stali szlachetnej 
Buczo - 2013-01-19, 14:41 Ciekawe jak duża ta limitka? Rudolf - 2013-01-19, 14:55 Oj to pewnie coś jak kolekcja kieszonkowych kwarcowych zegarków
Tomir - 2013-01-19, 14:58 33mm... maleństwo... A w ogóle to dzińdybry - czasu ostatnio nie budu na nic 
mw75 - 2013-01-19, 15:00 Trzeba będzie   chyba projekt 303 odwołać... Jeżeli za 15 PLN mamy kopię Omegi 30 to sprawa jest mocno konkurencyjna .
Rudolf - 2013-01-19, 15:05 Brakuje logo omegi
ALAMO - 2013-01-19, 15:08
A widziałeś kiedyś żeby papier w mordę dał ?
Michał - 2013-01-19, 15:09
+1
Blaz - 2013-01-19, 15:10 A to nie jest jakaś kolejna seria pt: "Złóż to sam" i w pierwszym numerze jest tylko przywieszka?
Ratler Wściekły I - 2013-01-19, 15:11 no jasne Alamo obśmiej takich co potrafią zegarek za 15 zeta zrobić - żal dupsko sciska że wy poniżej tysiaka to ni chu chu
maciek - 2013-01-19, 15:16
Iks - 2013-01-19, 15:16
33mm - zgodnie z oryginałem. ALAMO - 2013-01-19, 15:21
Reszta zostanie rozłożona na 144 korzystne raty  Nie musisz sobie odmawiać prestiżu Już dziś możesz się stać właścicielem tego luksusowego, limitowanego przedmiotu. Kup bilet do świata dostepnego do dzisiaj tylko dla gwiazd Hollywood Zadzwoń
Rudolf - 2013-01-19, 15:26 Jeśli zadzwonisz teraz drugi otrzymasz za darmo i plastry aikido ALAMO - 2013-01-19, 15:43 ...oraz doskonalej jakosci MultiPoKitchenKnifeKillingMachine 2000
Ten niewiarygodny zestaw w niewiarygodnie atrakcyjnej cenie
Narfas - 2013-01-19, 17:30 Czytamy uważnie formularz zamówienia, również małe literki: 1)
2)
Mam nadzieję, że wszystko jest jasne. Akcja służy zbieraniu adresów, na które będą następnie wysyłane oferty garnków, owczej pościeli i wycieczek do Lichenia. Wysyłkę zegarków rozpoczną o ile zbiorą te 5000 adresów, a kto ich właściwie sprawdzi ile zebrali? No i jeszcze... 3) ...zajrzałem oczywiście na editionsatlas.ch. Mają w ofercie jeden zegarek. http://de.editionsatlas.c...collection.html No cóż, to mi wygląda na znany i lubiany Shanghai Standard w wersji skeleton w szajsmetalowej kopercie. Do kupienia na każdym portalu aukcyjnym za parę groszy, chociaż Pan Stasiu na poznańskiej giełdzie staroci usiłował mi to wcisnąć jako oryginalnego szwajcara za jedyne 100 zł (potem poznaliśmy się bliżej i już takich głupot nie robi).
4) ...aha, i dopiero teraz zobaczyłem oczywistą oczywistość. Adres, kurna! Zamówienie przesyłamy do firmy Databroker S.A., znanego handlarza danymi osobowymi. pozdrawiam Narfas Mzeg - 2013-01-19, 18:40 Mam już dokładnie takie same podejrzenia, że to jest zbieranie adresów pod akcję rozsysłania kolejnych "ofert specjalnych". Poza tym w TVP grają reklamę kolekcji polskich samochodów PRL deagostini. Ostatnio był reklamowany jakiś zegarek made in poland wzorowany na desce rozdzielczej samochodu PRL. Jest jakiś ruch w tym interesie prenumerowanych kolekcji wysyłkowych. Ale projekt reedycyjny sam w sobie, gdyby miałby być zgody z papierem: mechanik, stalowa koperta, broszura informacyjna jest interesujący i przygotowany marketingowo całkiem całkiem. edit: aha, no i przy okazji to wyrażam swoje niezadowolenie, że taki projekt jak Dywizjon 303 Gerlacha jest już niedostępny dla nowo zainteresowanych. Blaz - 2013-01-19, 18:52 Jakby dawali taką Omegę to mógłbym nawet i 3 godziny spędzić na oglądaniu garnków w Licheniu.
Ratler Wściekły I - 2013-01-19, 18:58
Nie mów hop, bo się zrzucimy w paru, kupimy taką omegę i sprawdzimy ( oczywiście nagrywając wszystko ). Plus podpłacimy prezentera żeby Cię na maxa wqr głupotami o garnkach ze stali z kosmicznych meterotytów i utwardzonego tytanu - zobaczymy cfaniaku czy wytrzmasz
ALAMO - 2013-01-19, 19:02 No przy tych meteorytach pewnie by wymiękł  
Blaz - 2013-01-19, 19:03 Albo z drugiej strony: wystarczy, żeby prezenterem był Ibisz i wszystko podpiszę, żeby jak najszybciej stamtąd uciec.
A tak poważnie, to żal mi tych starszych ludzi tak nabieranych na te garnki, kołdry itp gufna. Wobec dzisiejszego świata są praktycznie bezbronni. staszek - 2013-01-19, 19:06
Ja także wyrażam swoje oburzenie Burzę się Apa13 - 2013-01-19, 19:08 http://www.youtube.com/watch?v=nQos7GxydgY Ratler Wściekły I - 2013-01-19, 19:08
jak mawiał mój miszczunio "każdego da się złamać tylko trzeba znaleźć właściwe podejście"
[ Dodano: 2013-01-19, 19:09 ]
uważam że Państwio powinno wprowadzić mechanizmy obronne - skoro do wieku 13 lat nie można zwrzeć prawnie sutecznej umowy, to powinno się wprowadzić jakiś cenzus wiekowy - z drugiej strony do dyskusji czy będzie to 70 czy np. 85 lat. Apa13 - 2013-01-19, 19:11
albo wibratory na gruponie: http://www.groupon.pl/ofe...p-shop/16172062 Narfas - 2013-01-19, 19:11 Jeszcze dwa szczególiki. 1)
Uspokajający komunikat, ale jest haczyk: brakuje pól do zaznaczenia, czy zgadzamy się na przetwarzanie danych. Zamawiasz - zgadzasz się. Nie ma możliwości odmówienia. 2) Można zamówić tylko jedną sztukę, a jedyną możliwością zamówienia jest wysłanie pocztą formularza - i już wiadomo, że tu nie chodzi o sprzedaż czegokolwiek. pozdrawiam Narfas torsen - 2013-01-19, 20:56 Słuchajta, sprawa jasna, zamawiając zegarek zgadzasz się na złożenie zamówienia czyli pewnie po zamówieniu tego zegarka będzie trzeba kupić pierdylion niepotrzebnych rzeczy za kilka stów przez cały rok - jak np. w tzw. "klubach książki" gdzie co kwartał musisz złożyć zamówienie - bo jak nie to ci sami wybiora za ciebie i tak musisz zapłacić. Czyli wszystko im sie kalkuluje. Narfas - 2013-01-19, 21:02
Nie sądzę. Nie szedłbym z domysłami aż tak daleko. Tutaj nie ma żadnego regulaminu tego typu. Raczej: wysyłasz swoje dane osobowe i wątpliwe, żebyś mógł kupić ten zegarek, a nawet jeśli kupisz to tak naprawdę nie wiadomo jaki on będzie. Chodzi tylko i wyłącznie o twój adres. pozdrawiam Narfas ALAMO - 2013-01-19, 21:08 Kliknąłem ten link co pokazał Artek ... I mnie tam zainteresowało ... http://www.groupon.pl/ofe...ruises/16225848 I czytam : Dopłaty obowiązkowe: opłaty portowe i ubezpieczenie 195 EUR/os. Cena nie obejmuje: napiwków obowiązkowych dla obsługi statku (ok. 72 EUR/os./rejs), Czyli, poza ceną, mamy na osobę, zgodnie z ofertą/umową, +267 euro/osoba
No jaaaaka zarypista okazja ... mogę wam wszystkim wyznaczyć perymetr mojego sklepu, żeby się kolejka precyzyjnie zawinęła ...
torsen - 2013-01-19, 21:09 Czyli że ten zegarek... może wcale nie istnieć...? ALAMO - 2013-01-19, 21:10 W istocie, Watsonie... W istocie. torsen - 2013-01-19, 21:22 Sherlock'u rozwiałeś me nadzieje...a tak się słodko zapowiadało... eee to chyba na pocieszenie z budżetowych mechanicznych wybiorę se tako ło kieszonkie
http://www.weltbild.pl/ze..._p10508588.html Bajdełej, ciekawe co tam w środku siedzi? ALAMO - 2013-01-19, 21:27 A tu dopiero okazja
http://www.weltbild.pl/ze....html?cm_vc=pP1
Apa13 - 2013-01-19, 21:32 ""Zegarek kieszonkowy DAMASCO"" " Został ręcznie zrobiony, składa się z ok.107 części." Narfas - 2013-01-19, 21:35
Generalnie możliwości są dwie: 1) albo z grubsza ociosana siekierą któraś z licznych wersji SZ-1 (znany także jako China Standard albo Shanghai Standard), werk chyba z lat '70, produkowany po dziś dzień, spotykany głównie w podróbach z lat '80 i '90. Liczne wersje i podwersje utrudniają identyfikację, ale jak się spojrzy od strony dekla to w większości przypadków widać o co chodzi. Werk bardzo tani, ale wbrew pozorom nie taki zły. Tak naprawdę najwięcej zależy od jakości wykonania, ale tłuką to po garażach chyba w całych Chinach i trudno wyczuć na jaki wypust się trafi. 2) gorszym przypadkiem jest shit z puszki po konserwach z płytami grubości włosa i zębatkami wyginającymi się od patrzenia. Nie wiem jak się to nazywa, ale jest spotykany w różnych skeletonach takich znanych firm, jak IK Colouring, Goer, Winner czy CJIABA. Tak naprawdę widok od strony tarczy niewiele mi mówi, warto spojrzeć od strony dekla. pozdrawiam Narfas torsen - 2013-01-19, 22:04
No baaaa, ten już podpada pod gaytonę - wersja w kieszonce
Narfas pewnie masz rację, ale zadziwiła mnie cena jak za bądź co bądź mechaniczny zegarek. Koleżanki z pracy dostawały z weltbildu kieszonki, ale kwarcowe, w zamian za wierne wywalanie kasy u nich
Narfas - 2013-01-19, 22:13
Na zatoce możesz kupić zegarki na podobnych werkach za 5-20 USD w opcji Buy Now, ale można i taniej na aukcjach od 99 centów. Ship często darmowy. pozdrawiam Narfas Apa13 - 2013-01-19, 22:15 Znajomy keidys do mnei wpadł i przyniósł mi swój, mega, super, zegarek szkieletor GOER, który wylicytował za 2 żłocisze z 20 zł przesyłką. Chodzi w nim od 2 lat 
Narfas - 2013-01-19, 22:41
Wyjątkowo długo jak na jednorazówkę. Przy okazji: mam taką jedną przerażającą CJIABę na werku z puszki. Dałem za to jakieś 20 zeta i uważam że przepłaciłem. Robi jakoś tak +2h na dobę (tak, dwie godziny), parę razy usiłowałem to otworzyć, ale dekiel jest tak zaciśnięty, że za każdym razem kończyło się przecięciem kciuka nożykiem od dekli. To draństwo da się chyba otworzyć tylko takim otwieraczem do dekli z dokręcaną śrubą. Ogólnie: to draństwo jest przeklęte i wielokrotnie splamione moją krwią, ale jakoś nie mogę się przemóc żeby walnąć zegarkiem o ścianę. pozdrawiam Narfas Apa13 - 2013-01-19, 22:46 Narfas, daj wrogowi w prezencie 
hrabia - 2013-01-19, 22:48 Ja dobierałem się długo do "omegi" na takim goerowym werku (szkieletoautomat z pięciogodzinnym pałer riserwem), próbowałem kręcić, szarpałem się, aż w końcu wrzuciłem łobuza w imadło i okazało się, że ten dekiel to był w ogóle wciskany, tylko dołkami pod klucz udawał zakręcany. Ale szajsmetal tak się zapiekł, że bez imadła i tak bym tego pewnie nie ruszył. Werk sobie nawet zostawiłem na pamiątkę, jeszcze trochę cyka, jak nim ruszyć. Bo dokręcania nie przewidziano
Eustachy - 2013-01-20, 14:09 "...z werkiem mechanicznym..." Miałem kiedyś taki zegarek. Jak miałem 5 lat, mama kupiła mi taki na odpuście. Jak się kręciło koronką , to się wskazówki ruszały.
Hogg - 2013-01-20, 14:15 No wiecie co... Rozczarowaliście mnie jako "znafcy" zegarków. Uczestniczę na miarę moich możliwości w życiu CW z nadzieją dowiedzenia się czegoś, nauczenia od bardziej doświadczonych kumotrów, a tu się okazuje, że nie wiecie podstawowych rzeczy!!! Otóż, ta limitka 303, była tak limitowana, że aż tajna... Super, hiper mega utajniony czasomierz w służbie CICHOCIEMNCYH. Nie znacie się widocznie 
Zinajda - 2013-02-05, 14:25 Mogę tylko opowiedzieć o co chodzi z tą kieszonką (pewnie z tym będzie tak samo), bo z nieposkromionej ciekawości taką zamówiłem. No i przyszła za jakiś czas kopertka z w/w kieszonką i kolejnym folderkiem, że mianowicie mogę albo zapłacić te 14,90 i zatrzymać to cudo, albo wysłać do nich kolejne zamówienie na "kolekcję kieszonek" a cudo zatrzymać za friko. (FYI Zapłaciłem.) Niewymuszonym urokiem tegoż zegarka podzielę się z PT Kumotrami płci obojga, jak zrobię jego foty - a warto zobaczyć, bo... TEGO się nie da opisać! Narfas - 2013-02-06, 18:24 DAWAJ FOTY!
pozdrawiam Narfas Buczo - 2013-02-06, 18:42 Zinajda wzorowo zbudowałeś napięcie
Pokaż jak najszybciej co cudo
Zinajda - 2013-02-11, 18:35 Przepraszam za opóźnienie, oto obiecane foty: Dość wstrząsający opis w stylu "Dywizjonu 303" tegoż oferenta. 
A to wszystko plastik (włącznie z deklem a oprócz mechanizmu)! 
W eleganckim kartoniku z okienkiem: 
W opisie to jest wzór rybiej łuski. 
Wzruszająca jest za to dbałość o dziecięce słabe umysły, którym groziłby poważny szok o potencjalnie trwałyxh następstwach. 
beceen - 2013-02-11, 18:36 to sie nazywa walek!
Remik - 2013-02-11, 18:36 Zinajda, hihi . Żonka mi chciała takie coś kupić 
ALAMO - 2013-02-11, 18:43 Ale w środku jest ST6 czyli nie ma wstydu. Damski znaczy
mw75 - 2013-02-11, 19:03 Pierścień centrujący mechanizm robi niezapomniane wrażenie... 
Szymon - 2013-02-11, 19:20
tiaaa.. może sie śnić po nocach
Apa13 - 2013-02-11, 19:23 Marudzicie. Myślałem ze mechanizm będzie na klej
ALAMO - 2013-02-11, 19:27 +1. Mechanizm nakręcany od Sea Gulla, fakt że prosty, tani, i damski. Pierścien jak w kłalicie za 7 tysi niektórej
Pewnie w kolejnych byłby już kwarcowy jednorazowy
Santino - 2013-02-11, 21:40
Poka tą kłalitę za 7 tysi z takim pierścieniem... Hendrix89 - 2013-02-11, 23:18 Qłalita według Gerlachów, jak przeniosą firmę do Szwajcarii
Damian - 2013-02-11, 23:41
Nomos Tetra, ładny werk w plastykowym ubranku
Fotka z forum GMT Może nie 7k, ale blisko
Santino - 2013-02-11, 23:43
Ale jednak ten plastik-fantastik nieco inaczej wygląda IMO... No i udział pierścienia w średnicy zegarka...
Narfas - 2013-02-11, 23:50 Hmm... Wyobraźcie sobie, że nie mam nic przeciwko plastikowym ringom centrującym, o ile nie są zbyt duże. Wiem, że puryści będą kręcić nosami, ale to bardzo dobry materiał do takich zastosowań. Wytrzymały, a jednocześnie do pewnego stopnia plastyczny. Zdaję sobie sprawę, że dziwnie wygląda przy obecnej tendencji do wpychania małych werków do dużych kopert, ale kilkumilimetrowy plastikowy "dopychacz" między werk a kopertę to nie jest zły pomysł. Co do nomosa: jestem takim niekoszernym konserwatystą, któremu co prawda plastik nie przeszkadza, ale jak się już robi kwadratowy zegarek, to wypadałoby tam wsadzić kwadratowy werk. pozdrawiam Narfas mw75 - 2013-02-12, 00:27
O to dokładnie mi chodziło, sam pierścień z tworzywa to nihil novi, mam kilka budżetowych 30-40. latków, spod samiuśkich Alp i zza Buga z takimi. W tym przypadku to size matters (też nie mam uczulenia na plastik) . Naprawdę znacie takie kłality za 7k, w których 70%, a może i więcej, powierzchni wnętrza zegarka zajmuje plastik? Bo B-uhra 50 mm z miyotą jestem w stanie sobie wyobrazić, jednak proporcje będą jeszcze nie takie jak na fotkach.
Santino - 2013-02-12, 00:35
Pewnie, że nie znają. Ale dla zasady można ponarzekać...
Sylwek - 2013-02-12, 07:34
podobnie jak kwadratowy zegarek powinien mieć kwadratową tarczę , bo inaczej to wychodzi jak w tym kawale ,co to milicjant wrzucał kwadratowe ,a wychodziły okrągłe
ALAMO - 2013-02-12, 08:03 Ale to teraz dyskusji podlega co ? Funkcja stosunku powierzchni plasticzanych do przekroju poprzecznego ? Wspolczynnik masowy? Wspolczynnik obciazenia przekroju poprzecznego, moze ? Czy po prostu fakt ze znow wielkie 'bleee' wzbudza wsadzenie werku w plastik w zegarku za 15 zl, a jak sie wspomina o analogicznych zabiegach klality to jest 'leeee, ale to plastik szlachetny, czysty jako...diamentum! i swistacza kupa nie smierdzi, w zasadzie to smaczna jako aambrozjum'...? B-uhry klalitetne na 2824 przy 55 mm wygladaja mniej komicznie? Meskie Slawy niektore na 17 kamieniach mialy tez damskie werki w srodku. Ale to by pewnie nikogo juz tak nie smieszylo? Dajcie siana. Ta kieszonka to dramat jest, ale i tak zadziwiajace ze za 15 zeta komus sie udalo zrobic zegarek na ST6...mnie szczeka opadla, spodziewalem sie kwarcowej jednorazowki za $0.50...
Hendrix89 - 2013-02-12, 08:41 Bardziej doświadczeni podrupkarze
mw75 - 2013-02-12, 08:46
NIkt chyba tego nie napisał, z pewnością nie ja - napisałem, iż wkład robi niezapomniane wrażenie. Bo tak wielkiego wkładu, w porownaniu do werku jeszcze chyba nie widziałem.. ALAMO, zaczynasz polemiozowac sam ze sobą?
Tak jest, to właśnie zwróciło moją uwagę. Nic więcej. ALAMO - 2013-02-12, 08:49 Takie plastikowe guano jest w MLach dla przykładu. W moim ulubionym - nomen omen i bez podtekstów - Frędęrę Kąstętę też znalazłem. Dlatego nie ma co robić scen jakie to jest "hihihaha " w zegarku w cenie taniej flaszki ...
Hendrix89 - 2013-02-12, 09:38 Taniej? To już nawet Gieroj w Lidlu nie kosztuje 15 złotych. Wódka drożeje
|
