Czwarty Wymiar
...world wide watches...

Warsztat - Szlifierka, polerka i o ręcznych robótkach

Wozu - 2010-03-28, 22:13
Temat postu: Szlifierka, polerka i o ręcznych robótkach
Kumotrzy dziś zabrałem się za lekkie czyszczenie nowych nabytków zegarkowych :D .
I kiedy przyszło do polerowania hmm... flanela w dłoń starwax i jazda ;) było ciężko wypolerowałem jedno szkiełko i jedną kopertę :( i dalej nie dałem rady a jeszcze kilka zegarków leży na blacie :D . I myślę sobie "kurde blad" polerka pilnie potrzebna ;) zacząłem przeglądać nasz rodzimy portal aukcyjny i lipa :( nie ma nic ciekawego a jak jest to wielkie nieporęczne i generalnie bee.

Pamiętam mój tata zrobił sobie sam malutką szlifierkę stołową z jakiegoś silnika elektrycznego, była przymocowana obręczą do grubej podstawki metalowej podklejonej od spodu gumą z malutkim przełącznikiem. Wszystko miało wymiary 30cm długości 20cm szerokości i 20cm wysokości. Pamiętam, że nie była mocna, ale zaostrzyło się nią nóż (miała zakręcany trzpień tak, że można było założyć kamień szlifierski) albo właśnie coś wypolerować. Ojciec robił sobie jakieś lampki takie na zewnątrz z mosiądzu czy miedzi i nią polerował wykonywane elementy). O ile się nie mylę to nawet sam wykonał z filcu koło polerskie. Niestety ktoś pożyczył szlifierkę i ślad po niej zaginął :( .

I pytanie moje jak Wy to robicie ;) No polerowanie mam na myśli :D
Co Wy na to co by jakąś małą polerkę sobie zrobić, a może ktoś z Was posiada takie cudo i podzieli się gdzie nabył za ile, lub sam wykonał.
Względnie wskaże miejsce gdzie można kupić takie cudo.
Ja jeżeli nie kupię w miarę rozsądnej cenie takiego urządzenia to spróbuję sam takowe zrobić, jeszcze nie wiem jak i z czego, ale spróbuję :D .

Rudolf - 2010-03-28, 22:38

Ja poleruje recznie mam dwie pasty jedna to turbowax a druga auto max . Najpierw papirek scierny taki najmniejsze ziarenka a potem pasty , obydwie dzialaja podobnie.
Maszynowo nie robie , gdyz nie mam dojscia do polerek.

Wozu - 2010-03-28, 23:11

Poszedłem trochę w inną stronę w moich poszukiwania i znalazłem coś takiego:

http://www.allegro.pl/sho...a%3E.%3C%2Fi%3E

Do tego takie koło polerskie (trzpień już we własnym zakresie ze śruby, nakrętki i dwóch większych podkładek)
http://www.allegro.pl/ite...sta_gratis.html

Jak myślicie da rade ?

auza - 2010-03-29, 08:09

Ten ale dremel ma mala srednice trzpienia. Zamocujesz na niej filc ale bedzie to male koleczko ktore bardzo szybko sie sciera. Trzeba tez uwazac zeby nie przejechac samym trzpieniem po zegarku - szkle, a przy tak malym filcu i obrotach bardzo wysokich dosc mocno szarpie caloscia.

Sam probowalem czegos takiego i raczej nie polecam.

Duze kolo polerskie to calkiem inna bajka. :mrgreen:

kadarius - 2010-03-29, 08:51

Tomsky nie idź tą drogą! W Castoramie widziałem szlifierki stołowe z dwoma kołami śr. ok. 15 cm każdy. Spokojnie można na niej zamontować zamiast jednego z nich koło polerskie! Całość ma wielkość małego pudełka od butów i kosztowało ok. 70 zł - pewnie jakaś chińszczyzna ale przecież nie będzie pracowała pod dużymi obciążeniami więc da radę!

Innym rozwiązaniem jest wykorzystanie wiertarki i zainwestowanie w uchwyt żeby można ją było zamontować stacjonarnie. Mój znajomy stosuje ten patent z powodzeniem.

Wozu - 2010-03-29, 08:53

OK dzięki auza za wskazówki wstrzymam się z zakupem, bo faktycznie nie założę koła o zbyt dużej średnicy na tak mały trzpień i jeszcze przy tych obrotach 12k to nie da rady raczej.
Poszukam czegoś innego, tyle, że nie bardzo jest co :(

O wiertarce też myślałem a w moich warunkach wielkość ma duże znaczenie :D . Zagadam do taty nie idzie w świat i szuka swojej szlifierki bo to było wypas urządzonko.

A o tych szlifierkach z carstoramy też myślałem, ale trochę za duże to jest mimo wszystko.

Svedos - 2010-03-29, 09:33

Ja używam takiego zestawu proxxona


Wozu - 2010-03-29, 09:45

No to już jest wyższa półka, klasa ;) .
Ale niestety trzeba mieć gdzie to postawić :( .
I tak z ciekawości svedos ile trwa polerowanie np. koperty?

Svedos - 2010-03-29, 09:56

Wbrew pozorom to jest małe urządzenie, osobno kupuje się stół osobno mikro-frezarko-wiertarkę, po zastosowaniu wrzecion o rożnych rozmiarach stajemy się szczęśliwym posiadaczem bardzo uniwersalnego narzędzia. Ja swoje zakupiłem swego czasu na alledrogo w bardzo okazyjnych cenach.

A doprowadzenie koperty (stalowej)do stanu używalności to najpierw ręczne szlifowanie papierem ściernym o gradacji od 1000>1500>2000>2500 a dopiero potem polerowanie przy pomocy Proxxona z filcowym krążkiem i zielonej pasty polerskiej. Aby efekt był właściwy to jest około 2-3 godzin pracy. Trzeba uważać na krawędzie żeby ich nie zaokrąglić.
Koperty chromowne tylko delikatnie poleruję z niewielką ilością pasty polerskiej lub pastu do karoserii samochodowych Automax. Koperty złocone poleruję ręcznie szmatką flanelową i pastą do zębów.

jaro19591 - 2010-03-29, 12:54

Ostatnio kupiłem cóś takiego jak ma Svedos tylko chińskie. Komplet z różnymi końcówkami 80zł. Na razie chodzi dobrze. Oglądałem Dremela - też robiony w Chinach i w/g mnie wcale lepiej nie wykonany a kilka razy droższy. Mam taki komplet chiński ok. 2 lata i po ostrym używaniu dopiero niedawno zaczęła szwankować regulacja obrotów.
Kupując w Castoramie nie ma żadnego problemu nawet po roku wymienić.

Wozu - 2010-03-29, 15:56

No 80zł to faktycznie nie duży wydatek. I pewnie będę chciał coś takiego kupić jaro19591 gdzie to kupiłeś w Castoramie?
Mój ojciec podrapał się po głowie i powiedział, że to przemyśli jeszcze komu mógł pożyczyć, więc jest nadzieja, że szlifierka się znajdzie. Pamiętam że była bardzo cicha, nie było słychać jak pracuje.

kadarius - 2010-03-29, 17:19

Ja kupiłem podobny sprzęt w liroju merlinie - kosztowało 60 zł i miało jeszcze linkę do przedłużenia tak że nie trzeba trzymać w ręku ciężkiego ustrojstwa a jedynie obsadkę wielkości długopisu
jaro19591 - 2010-03-29, 18:19

Też kupiłem w Leroyu, do polerowania większych rzeczy sprawdza mi się filc polerski wkręcony do futerka wiertarki, można dość mocno docisnąć. Mam szlifierkę stołową ale jest dość słaba, przy polerowaniu prawie się zatrzymuje.
Wozu - 2010-03-29, 19:29

Jak nie będzie mojej/ojca szlifierki to zanabędę na pewno.

To tak trochę związane z tematem ale niekoniecznie. Po czym najlepiej i najszybciejpoznać stal polerowaną a kopertę niklowaną czy chromowaną. Np. takie polioty, wostoki z lat 80 jakie miały koperty? Wydaje mi się, że chromowane ale może się mylę.
I właśnie co z chromowanymi tylko polerować?
Nie przecierać lepiej czymś twardszym w stylu papier ścierny >2000?

jaro19591 - 2010-03-29, 19:44

Najlepiej wziąć do ręki zegarek stalowy i chromowany i powinieneś zobaczyć różnicę, chrom jest bardziej błyszczący i jaśniejszy. Z renowacją kopert z nakładanymi powłokami trzeba uważać. Bardzo łatwo przetrzeć warstwę nakładaną na krawędziach.
voli - 2010-03-30, 00:16

Koperty polerowałem tylko "grzecznosciowo" na normalnej polerce (silnik jak mały motocykl, 3000 obr/min i tarcza "fi" 350 gruba na 150mm - niby wielkie a cicho i przyjemnie sie pracuje. Zabawy z dremelem czy inną wiertarką są uciązliwe - głośno i niestabilnie. Zalecam zrobić sobie uchwyt do wiertarki/dremela i operować przedmiotem - trzymanie wiertarki nad zegarkiem nie daje dobrych efektów - cięzkie i tarcza szarpie się po przedmiocie.

Jeszcze mała uwaga - malutkie trpienie po,lerskie doi dremeli etc. bardzo łatwo moga wyżłobić rowek w plexiglasowym szkiełku - trzeba bardzo z wyczuciem.

Wdomu pracuję ręcznie. Szkiełka: zaleznie od stopnia zniszczenia papier 800 (tylko na naprawdę ostro ściachanym), papier 2000-3000 , zielona pasta polerska na flaneli lub podobnym materiale.

Koperty: pasta do felg aluminiowych i flanelka.

wahin - 2010-03-30, 06:49

Panowie nie polecam szlifierek stołowych do polerowania szkiełek.
Ja załatwiłem w ten sposób kilka :(
Byłem zbyt zaangażowany i podejrzewam, że temperatura powstała podczas czyszczenia był ciut za duża ;)
Teraz pod światło widać mikro pęknięcia na szkiełku.

Od tamtej pory szkiełka tradycyjnie - papier ścierny i ręczna polerka.
Na koperty dostałem od mojej małżowiny magiczną ściereczkę do polerowania stalowych garów :shock: I co dziwne zdaje egzamin :mrgreen: :mrgreen:

Szymon - 2012-12-01, 22:42

To ja się podpytam o szczotkowanie. Ktoś kiedyś próbował odnawiać szczotkowane powierzchnie? Macie jakiś sprzęcik do tego? Ostatnio zauważyłem też w jednym ze sklepów internetowych takie cudo, jak ściereczka do matowienia
tutaj klik
Czy ktos to testował?

kaido2 - 2012-12-01, 22:50

Do szkiełek tylko dremelek z odpowiednią końcówą , zaś do kopert szlifirko-tokarka z odpowiednim wałkiem.
Narfas - 2012-12-02, 09:17

Kiedyś mnie korciło, żeby do takich zastosowań zainwestować w coś w takim stylu:

http://allegro.pl/szlifie...2821424115.html

Do tego tarcze filcowe, a pod wałek giętki da się podczepić końcówki dremelkowe.
Niestety nie mogę teraz znaleźć na Allegro tej szlifierki na którą miałem wtedy ochotę, jakaś taka zgrabniejsza była i kosztowała parę złotych mniej.

pozdrawiam
Narfas

kwater - 2012-12-02, 09:35

Podobną, tylko mniejszą (na tarcze bodaj 95 mm) można kupić w leroy w Swarzyndzu za ok 140... (w komplecie tarcza, tqarcza filcowa, wałek giętki). Mam taką właśnie i ma dwie wady: jest trochę slaba (raczej siekiery nie naostrzysz) i obroty do "dremelków" maławe. Ale ogólnie daje radę
Iks - 2012-12-02, 09:43

Cytat:

To ja się podpytam o szczotkowanie.


Na zatoce jest coś takiego:

http://www.ebay.com/itm/3...984.m1423.l2649

Co prawda w nazwie jest, że to do tytanu, ale w opisie już, że "equally well" działa na stali. Oglądałem kiedyś filmik na tubie, w którym kolo pokazywał jak to (lub coś zbliżonego) działa. Nie znajdę teraz ale na 90% był to kanał breitlingsource.com ;)

Santino - 2012-12-02, 10:37

kaido2 napisał/a:
Do szkiełek tylko dremelek z odpowiednią końcówą , zaś do kopert szlifirko-tokarka z odpowiednim wałkiem.


A te odpowiednie, to znaczy jakie?

xylog - 2012-12-02, 10:48

Oj Santino, to każdy wie. Takie, które się nada :D
Sylwek - 2012-12-02, 10:53

Santino, Kumotr kaido jak prawdziwy mistrz, nie zdradza swych sekretów ;)
Szymon - 2012-12-02, 11:18

Iks napisał/a:
Cytat:

To ja się podpytam o szczotkowanie.


Na zatoce jest coś takiego:

http://www.ebay.com/itm/3...984.m1423.l2649

Co prawda w nazwie jest, że to do tytanu, ale w opisie już, że "equally well" działa na stali. Oglądałem kiedyś filmik na tubie, w którym kolo pokazywał jak to (lub coś zbliżonego) działa. Nie znajdę teraz ale na 90% był to kanał breitlingsource.com ;)


O i widzisz. A ja nie mogłem tego na zatoce namierzyć bo szukałem przez słowa kluczowe pochodne od "brush". Dzięki Ci dobry człowieku ;) pifko

machlo - 2012-12-02, 11:43

Używałem takiego czegoś jak wrzucił Iks do odnowienia bransolety w kredensie. Była dość mocno porysowana i chyba nieumiejętnie odnawiana. Sporo czasu się zeszło, ale efekt jest bardzo dobry i szczotkowanie wyszło całkiem równe, a rys praktycznie nie ma.
Santino - 2012-12-02, 12:19

Sylwek napisał/a:
prawdziwy mistrz, nie zdradza swych sekretów

To się nie wpowiada w temacie, jak nie chce pomóc... :P

Jacek. - 2012-12-02, 12:38

Santino napisał/a:
Sylwek napisał/a:
prawdziwy mistrz, nie zdradza swych sekretów

To się nie wpowiada w temacie, jak nie chce pomóc... :P


Są dwie podstawowe zasady bycia guru:
Po pierwsze, nigdy nie ujawniaj wszystkiego,co wiesz.
cool

A co do meritum: bardzo przydaje się taki uchwyt, jak pokazał Svedos; można ustawić na styk ze szczotką lub wałkiem i przesuwać bransoletke lub kopertę po płaszczyźnie. Znacznie mniej zaobla sie krawędzie. I nie musi być koniecznie Proxxon.

Druga sprawa to wygłądzanie i polerowanie szkiełek: trzeba to robić na niskich obrotach i nie cisnąć zbyt długo, bo plexi łatwo mięknie pod wpływem tarcia i łapie kłaki. Ślady po tym są dość głębokie i trudne do usunięcia.

Gb.

Narfas - 2012-12-02, 13:23

Jacek. napisał/a:

Druga sprawa to wygłądzanie i polerowanie szkiełek: trzeba to robić na niskich obrotach i nie cisnąć zbyt długo, bo plexi łatwo mięknie pod wpływem tarcia i łapie kłaki. Ślady po tym są dość głębokie i trudne do usunięcia.


Przypomniał mi się opisywany chyba tutaj numer z pleksą. Zmiękczyć octem i polerować ręcznie bez pasty. Nie próbowałem.

pozdrawiam
Narfas

Jacek. - 2012-12-02, 22:30

Zdziwiłbym się, gdyby to działało.

Gb.

Sylwek - 2012-12-02, 22:35

Jacek. napisał/a:
Zdziwiłbym się, gdyby to działało.

Gb.


ale ,że pleksi octem?? :shock: zmiękczać ? no.. pośród wszystkich ,znanych mnie metod zmiękczania pleksi ,ta wskazana przez Narfasa jest raczej bardzo mało znaną :D
chyba ,ze coś mi umknęło w trakcie materiałoznawstwa i chemii zarazem :(

Szymon - 2012-12-03, 07:59

Oj marudzicie. Naftasowi się ze skorupkami od jajek pomyliło a wy go strofujecie. :D Mendy jedne. :))
Ratler Wściekły I - 2012-12-03, 10:32

Właśnie przed chwilą widziałem w Biedronce takie multi szlifierkowate coś o nazwie Comparator za 99 zł. Używał kto kiedy? Macie jakieś uwagi?
Toyota - 2012-12-03, 10:45

Ciniol napisał/a:
Właśnie przed chwilą widziałem w Biedronce takie multi szlifierkowate coś o nazwie Comparator za 99 zł. Używał kto kiedy? Macie jakieś uwagi?


http://fanbiedronki.pl/ga...,masjterkowicza



Nie widzę żeby to z biedrony miało regulację obrotów - bardzo przydatne
Używam od kilku lat ale FERMa o dziwo na łożyskach i też z wężem.
Tnę, szlifuję iskry krzesam w modelarstwie i czasem w pracach przydomowych.

http://allegro.pl/szlifie...2815443942.html

Dremel to to nie jest ale w zupełności wystarcza

buran - 2012-12-03, 11:18

Jacek. napisał/a:

Są dwie podstawowe zasady bycia guru:
Po pierwsze, nigdy nie ujawniaj wszystkiego,co wiesz.
cool
Gb.

No i co z tą drugą zasadą? hmmm

Narfas - 2012-12-03, 17:37

Szajmon napisał/a:
Oj marudzicie. Naftasowi się ze skorupkami od jajek pomyliło a wy go strofujecie. :D Mendy jedne. :))


A jednak dobrze pamiętałem. Pomysł z octem padł tutaj. :))
Jak wspomniałem, nie próbowałem tej metody.
http://www.chinawatches.p...a+ocet&start=14

pozdrawiam
Narfas

ALAMO - 2012-12-03, 17:40

Ciniol napisał/a:
Właśnie przed chwilą widziałem w Biedronce takie multi szlifierkowate coś o nazwie Comparator za 99 zł. Używał kto kiedy? Macie jakieś uwagi?


Ja mam jedną.
Zakupiłem tej zacnej marki raz zestaw śrubokrętów, gdyż zmuszonym był mieć taki do operowania w przestrzeni 20 cm ...
Miałem problem z dokręceniem DRUGIEJ śruby, gdyż na PIERWSZEJ pozostała połowa "utwardzanej końcówki" inkryminowanego "doskonałej jakości narzędzia". Chinska śruba vs. chiński śrubokręt 1:0 ...
Ale to twoje 99 PLN, to ja tam ci bronić nie zamiaruję ;-)

Jacek. - 2012-12-03, 19:02

Te wiertarki nawet działają; typ występujący masowo w supermarketach. Używam takiej w wersji bez wałka. Do prac zegarkowych to ma trochę za dużo mocy i za wielkie obroty, nawet z regulacją.

Gb.

[ Dodano: 2012-12-04, 00:57 ]
buran napisał/a:
Jacek. napisał/a:

Są dwie podstawowe zasady bycia guru:
Po pierwsze, nigdy nie ujawniaj wszystkiego,co wiesz.
cool
Gb.

No i co z tą drugą zasadą? hmmm


Toż stoi jak byk :D

Gb.

Szymon - 2013-01-01, 21:48

Iks napisał/a:
Cytat:

To ja się podpytam o szczotkowanie.


Na zatoce jest coś takiego:

http://www.ebay.com/itm/3...984.m1423.l2649

Co prawda w nazwie jest, że to do tytanu, ale w opisie już, że "equally well" działa na stali. Oglądałem kiedyś filmik na tubie, w którym kolo pokazywał jak to (lub coś zbliżonego) działa. Nie znajdę teraz ale na 90% był to kanał breitlingsource.com ;)


Odkopię temat żeby podzielić się spostrzeżeniem. To z linku powyżej, oraz to co zakupiłem ze sklepu z pasekdozegarka.com.pl jest malutkie i dość drogie jak na taką malotę. Ale okazuje się, że jest to dokładnie to samo co hydrauliczny czyscik do miedzi, którego używa się np. przed lutowaniem rur. Znalazłem taki czyscik w domu w garażu i zrobiłem krótki test. Działa tak samo dobrze. Przewagą czyścika jest cena:

tutaj klik

zawsze jest lepiej mieć wiekszy kawałek, bo niektórym może być wygodniej pracować większym czyścikiem niż gąbeczką 40x30mm, albo można sobie uciąć dokładnie taki kawałek jaki jest nam potrzebny. Może nie zrobiłem wielkiego odkrycia, ale nie wiedziałem o tym wcześniej więc zakładam, że ktoś tez mógl nie wiedzieć. Zaleta jest taka, że odnowienie szczotkowanej powierzchni we własnym zakresie jest dzieki temu dość proste ;)

nick555 - 2013-01-01, 22:43

W sklepach z lakierami samochodowymi można kupić takie gąbeczki 3m do matowienia. To działa podobnie imo.
chomior - 2013-01-02, 18:44

ALAMO napisał/a:
Ciniol napisał/a:
Właśnie przed chwilą widziałem w Biedronce takie multi szlifierkowate coś o nazwie Comparator za 99 zł. Używał kto kiedy? Macie jakieś uwagi?


Ja mam jedną.
Zakupiłem tej zacnej marki raz zestaw śrubokrętów, gdyż zmuszonym był mieć taki do operowania w przestrzeni 20 cm ...
Miałem problem z dokręceniem DRUGIEJ śruby, gdyż na PIERWSZEJ pozostała połowa "utwardzanej końcówki" inkryminowanego "doskonałej jakości narzędzia". Chinska śruba vs. chiński śrubokręt 1:0 ...
Ale to twoje 99 PLN, to ja tam ci bronić nie zamiaruję ;-)


A ja mam owej zacnej marki imadełko modelarskie. Uchwyt kulowy się przesuwa, a przyssawka nie trzyma na żadnym podłożu :)) . Ale samo imadełko działa jak złoto :D .

A jeśli chodzi o szlifierkę, to już chyba lepiej nabyć lidlowskiego Parkside.
http://fanlidla.pl/gazetk...rka,modelarstwo


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group