|
Czwarty Wymiar ...world wide watches... |
|
Warsztat - Panowie, czy ktoś na sali dorabia wskazówki?
kaido2 - 2012-06-20, 16:21 Temat postu: Panowie, czy ktoś na sali dorabia wskazówki? No właśnie nieraz nie ma możliwości przeróbki z innych, a co dopiero dostania oryginałów i stoimy przed pytaniem co zrobić? Najlepiej znaleźć kogoś kto dorobi albo? No albo dorobić .
Sprawa z własnorecznym dorabianiem jest( no dobra nie piszę dalej)...(miało być prosta)
Wskazówki najlepiej dorabiać ze starych zepsutych odpuszconych sprężyn. Pierw w kawałku wiercimy odpowiedni otwór pod tulejkę osiową ,a potem takową wycinamy i obrabiamy by uzyskać to co chcemy.Mnie w tym przypadku chodziło o coś takiego:
Przymiarka
I gites , jedziemy dalej
Nastepnie toczymy tulejkę dwupoziomową i wiercimy w niej otwór pod ośkę.Poziomem węższym nasadzamy na wskazówkę i zaklepujemy, nabijamy na ośkę roboczą i na tokarze ściagamy ewentualne nadmiary i zarabiamy fazką. Można tez użyć pod przeszczep starych zniszczonych wskazówek kóre to na nic się nie nadadzą i tak postrąpiłęm w tym przypadku. Ze starej wskazówki zrobiłęm nakłądkę którą nabiłęm, obrobiłęm i zgrzałęm na pastę za pomoca palnika. tulejkę trzeba było rozwiercić na odpowiedni rozmiar osi.
Efekt jest taki że zegarek teraz wygląda tak jak powinien:
Jak widać diabeł nie jest wcale taki straszny
Santino - 2012-06-20, 17:06
taaaa....
Svedos - 2012-06-20, 17:57
...a łyżka na to niemożliwe
Jacek. - 2012-06-20, 18:42
Spam - 2012-06-20, 19:03
Marcin super... jak zwykle
Takie rzeczy to robię na poczekaniu pod warunkiem że kawał żelastwa ma przynajmniej te parę milimetrów...
Zaciekawiłeś mnie gdyż albowiem sam mam głód wskazówek minutowych
...a teraz kilka leserskich pytań... tylko proszę na poważnie bo ja twojej ironii nie rozgryzam...
Co to jest "odpuszczona" sprężyna
Czym obrabiasz sprężynę - nie chcę żebyś mnie łapał za język ale jak na moją wiedzę sprężyna to stal hartowana - o sposób przygotowania mi nie chodzi- bądź co bądź taka stal sprężynowa nie lubi ni pilnika ni papieru ściernego - chyba że nie obrabiasz ręcznie a mechanicznie na wysokich obrotach. Więc jak
Druga sprawa do ogółu - gdzie kupić można wiertła precyzyjne które pasowały by do niezbyt dużego czy nader małego uchwytu wiertarskiego
Jacek. - 2012-06-20, 19:18
Spam napisał/a: |
...a teraz kilka leserskich pytań... tylko proszę na poważnie bo ja twojej ironii nie rozgryzam... |
Eee, to nied ironiia. On tak podpuszcza, żeby delikwent sam spróbował pokombinować albo jaki proch wymyślić
Cytat: | Co to jest "odpuszczona" sprężyna |
Rozhartowana.
Gb.
Spam - 2012-06-20, 19:25
Jacek. napisał/a: |
Cytat: | Co to jest "odpuszczona" sprężyna |
Rozhartowana.
Gb. |
...racja... logiczne... dx
kaido2 - 2012-06-20, 19:27
Cytat: | Co to jest "odpuszczona" sprężyna |
Odpuszczona = rozhartowana.O ile z zahartowanki coś uda Ci się wyciąć to wywiercić otwór to może byc ciężka sprawa.
Cytat: | Czym obrabiasz sprężynę - nie chcę żebyś mnie łapał za język ale jak na moją wiedzę sprężyna to stal hartowana - o sposób przygotowania mi nie chodzi- bądź co bądź taka stal sprężynowa nie lubi ni pilnika ni papieru ściernego - chyba że nie obrabiasz ręcznie a mechanicznie na wysokich obrotach. |
No własnie trzeba rohartować by cokolwiek bez męki zrobić. Na rozhartowance możesz śmiało pilnikiem machać z zadowalającym efektem.
Cytat: | Druga sprawa do ogółu - gdzie kupić można wiertła precyzyjne które pasowały by do niezbyt dużego czy nader małego uchwytu wiertarskiego |
Małe wiertełka można zanabyć np w internecie(sklepy i hurtownie zegarmistrzowsko jubilerskie). Mój dremelek i wkrętareczka oraz uchwyt reczny przyjmuje wszelakich standarddów wiertła więć na to nie zwracam uwagi i wiertełka zanabywam w sumie w ciemno np na giełdzie we Wrocławiu albo na winobraniu w ZG
[ Dodano: 2012-06-20, 20:28 ]
Jacek. napisał/a: | Spam napisał/a: |
...a teraz kilka leserskich pytań... tylko proszę na poważnie bo ja twojej ironii nie rozgryzam... |
Eee, to nied ironiia. On tak podpuszcza, żeby delikwent sam spróbował pokombinować albo jaki proch wymyślić
Cytat: | Co to jest "odpuszczona" sprężyna |
Rozhartowana.
Gb. |
On, nie cuduje tylko grzebie, a co z tego wychodzi umieszcza w niepopolskim języku.
Spam - 2012-06-20, 19:29
Marcin dzięki...
a teraz
jak te wskazówkę dopracowałeś to hartujesz z powrotem... jeżeli tak to czy stal się nie przepali
kaido2 - 2012-06-20, 19:41
Nic sie nie przepali;- palniczkiem do czerwonego i od razu siup do chłodziwka(pojemnik z wodą ), a potem wyczyszczenie,polereczka i jak kto chce lakier.
Ratler Wściekły I - 2012-06-20, 19:42
W sklepach dla elektroników można nabyć drobne wiertełka do wiercenia w układach scalonych. Problemem jest wiertarka. Można w sklepach modelarskich nabyć mechaniczne ale przy tańszych modelach może pojawić się problem "bicia". Jest też opcja ręcznej wiertareczki podobnej do dużego wkrętaka zegarmistrzowskiego. Takim ustrojstwem wierciłem na potrzeby modelarskie w blaszkach o grubości 3 mm i jakoś dawałem radę.
kaido2 - 2012-06-20, 19:45
Cytat: | Jest też opcja ręcznej wiertareczki podobnej do dużego wkrętaka zegarmistrzowskiego. |
Czyli pospolite furkadło.
Ratler Wściekły I - 2012-06-20, 20:22
Takie coś
Spam - 2012-06-20, 20:29
ciniol poratuj bliźniego swego... masz jakiego linka bo nawet nie wiem jak to się profesjonalnie nazywa
xylog - 2012-06-20, 20:30
No przecie kaido napisał: furkadło
Spam - 2012-06-20, 20:33
xylog napisał/a: | No przecie kaido napisał: furkadło |
dopiero sprawdziłem w google... myślałem że nie ma takiego słowa
Ratler Wściekły I - 2012-06-20, 20:36
http://www.games-workshop...dId=prod1095460
zaraz poszukam na polskich stronkach
Edit
http://www.bard.pl/30,100...-tool-drill.htm
http://www.bard.pl/30,393...hobby-drill.htm
jutro poszukam w innych sklepach, chociaz znaczącej różnicy cen nie spodziewałbym się
Spam - 2012-06-20, 20:41
ciniol dzięki... ceny nie są jakieś tragiczne... to w końcu coś co ma pomóc w pracy
Jacek. - 2012-06-20, 21:08
Te są za krótkie - nadają się do plastyku, no i ciężki toto utrzymać po osi. I w ogóle to nie furkadła, tylko pokręcajki jakieś. Furkadło ma furkać - jest napędzane przesuwaniem nakrętki po gwincie o dużym skoku
Furkadło zegarmistrzowskie wygląda tak:
Jest w Tiimepolu, kryje się pod nazwą wiertarka zegarmistrzowska.
Wiertła do elektroniki będą za grube - typowo używa się 0,6mm. Patrz za kompletami od 0,3mm, takimi po kilka sztuk z każdego rozmiaru - pewnie na początek połamiesz kilka.
Marcin pewnie zaraz mnie objedzie, że zawodowiec używa wierteł łopatkowych, które sam sporządza
Gbu.
Spam - 2012-06-20, 21:28
...ja jeden otwór w kopercie rozpłaszczoną na końcu igłą wierciłem... ale to mosiądz i szło jak w masło
Jacek. - 2012-06-20, 21:33
Czyli zrobiłeś wiertło łopatkowe
BTW mosiądze różne są - czasem można sie zdziwić.
Gb.
Spam - 2012-06-20, 21:36
Jacek. napisał/a: | Czyli zrobiłeś wiertło łopatkowe
BTW mosiądze różne są - czasem można sie zdziwić.
Gb. |
to był ruski mosiądz więc wszystko jasne, a otwór nieco mi nie wyszedł ... ale bajka tam...
Ratler Wściekły I - 2012-06-20, 21:46
Jacek. napisał/a: | Te są za krótkie - nadają się do plastyku, no i ciężki toto utrzymać po osi. |
We wszelkiej maści blachach fototrawionych dawało radę, a utrzymanie po osi to kwetia wprawy.
kaido2 - 2012-09-28, 19:00
I znów zmachałem fotomontaż który to sobie mogę teraz ładnie oglądać na kompiku.Niewem które dzieło wybrać na tapetkę, pozatym mam dylemat, bo program w którym to robiłem dodatkowo wstawia z automatu szkiełko ze skazą. Jak myślicie czy to wina tego iż mam starego już niuniusia, co to nie jest w stanie przetworzyć dobrze wszystkich bajtów? Pliss,pomóżcie w wyborze które to tymczasowo nie dać na tapetkę póki nie zdobędę lepszego sprzęta, pliss:
P.S Tak jak teraz patrze na forum to już nie wiem która wskazówkę domalowywałem w tym programie ze skazą szkiełka.
ALAMO - 2012-09-28, 19:14
Myślę, że to przez Androida - jakbys fotomoncił Applem, to by było profesjonalnie.
kaido2 - 2012-09-28, 19:21
Ale ja najprofesjonalnie z Windowsa tylko.
Ewamilewski - 2012-09-28, 19:24
Kaido wskazówki można odlać ?
kaido2 - 2012-09-28, 19:33
Odlać? Szybciej jest wyciąć.
ALAMO - 2012-09-28, 19:40
Można - tylko to bez sensu.
Nie tylko szybciej wyciąć. Taniej wyciąć.
Nakład sił i środków czyni całą zabawę nieopłacalną.
Od jakiegoś czasu odlewa się wtryskowo nawet stal nierdzewną -ale pomijając cenę urządzeń, sama energia do stopienia porcji materiału jest olbrzymia.
Santino - 2012-09-28, 20:22
Nie zawsze szybciej i taniej znaczy lepiej
Niektóre kłality robią odlewane wskazówki i indeksy...
ALAMO - 2012-09-28, 20:24
O tak, z pewnością.
Tym które o tym najgłośniej mówią - najmniej wierzę.
Ewamilewski - 2012-09-28, 20:28
ALAMO napisał/a: | Można - tylko to bez sensu.
Nie tylko szybciej wyciąć. Taniej wyciąć.
Nakład sił i środków czyni całą zabawę nieopłacalną.
Od jakiegoś czasu odlewa się wtryskowo nawet stal nierdzewną -ale pomijając cenę urządzeń, sama energia do stopienia porcji materiału jest olbrzymia. |
Nie miałem na myśli stali nierdzewnej tylko raczej cynę, ołów, złoto, szkło.
ps.
Cytat: | Santiago Nie zawsze szybciej i taniej znaczy lepiej |
Dlatego nigdy nie użyję obrabiarek CNC do zrobienia zegarka.
ALAMO - 2012-09-28, 20:32
Szkło po nałożeniu na twarde osie będzie pękać.
Reszta topi się niżej, czyli taniej - to może mieć sens, tylko powiedz mi czemu ma służyć ? Jednostkowej produkcji ?
Ewamilewski - 2012-09-28, 20:37
ALAMO napisał/a: | Szkło po nałożeniu na twarde osie będzie pękać.
Reszta topi się niżej, czyli taniej - to może mieć sens, tylko powiedz mi czemu ma służyć ? Jednostkowej produkcji ? |
Może ośkę wstawić i dopiero zalać szkłem?
Tak chodzi o uzyskanie niepowtarzalnego kształtu a raczej spełnienia swoich marzeń.
ALAMO - 2012-09-28, 20:51
Jak to zrobisz zintegrowane - to będzie jednorazowka.
Prędzej tulejka gotowa, na której być nalewał wskazówki.
Pierwszy materiał który mi przychodzi do głowy - miedź. Ona sie topi >1000 stopni, jest na tyle miękka że wejdzie na stalowe osie. I możesz ją spokojnie zalać szkłem - które się topi w 400-450 stopniach gdzieś, zależy jakie.
Pomysł fajowy - trzymam kciuki
Ewamilewski - 2012-09-28, 20:57
dobre rozwiązanie z tą gotową tulejką. Widząc temperatury to trzeba będzie piec zamówić.
ALAMO - 2012-09-28, 21:06
Nie wiem na czym chcesz to robić - ale pod ST25 mamy takie wytoczone fabrycznie, jakbyś chciał na psucie to daj znać.
Ewamilewski - 2012-09-28, 21:10
Ok. będę pamiętał temat.Dzięki za info.
A jak sprawa z odlaniem z np. srebra? Próbował może ktoś?
ps zapomniałem zapytać co to jest ST23?
kaido2 - 2012-09-28, 21:18
Szkło bym sobie darował, jak już przeźroczyste to tylko szafir po jubilersku.
Zamiast lać srebrem już lepiej od razu wykręcać wskazówki z drutu srebrowego a potem obrabiać;- zaoszczędzony czas i pieniądze.
[ Dodano: 2012-09-28, 22:21 ]
Cytat: | ps zapomniałem zapytać co to jest ST23? |
Jak już to ST25. wpisz wyrażenie w wyszukiwarkę forumową a ona dokładnie wyjaśni co i jak.
ALAMO - 2012-09-28, 21:30
Daj spokój Marcin Skąd ty weźmiesz korund w takim stanie żeby z niego szlifować wskazówki ? Szafir, dosłownie,zabije budżet zanim się zacznie dodawać ...
Srebro jest tanie - można się pokusić o obróbkę z drutu, taśmy, czy czegokolwiek.
Aleeeee... Srebro będzie gównieć z czasem, i tego się nie uniknie. Czyli jeśli nam nie zależy na "szlachetnym kałowaniu", to idziemy w nikiel, albo aplakę. Z alpaką Paweł Jankowski ma spore doświadczenie - może coś poradzi ? Tylko że Paweł chyba tylko tarcze z tego mieszał ...
kaido2 - 2012-09-28, 21:39
Oj tam, oj tam, dla chcącego nic trudnego,będzie chciał mieć jedyny niepowtarzalny to i korund od ruskich z paliwem kupi. Srebro niedość że dziadzieje to jest na dodatek miekkie dlatego wskazówek z tego sie nie robi, tak samo nie robi się ich ze złota , cyny, cynkalu, aluminium i innych plastelinianych i dziadowskich surowców.
ALAMO - 2012-09-28, 22:15
Nooooo ze złota się robiło. Reszta to nie wiem, gdyż się nie znam, ja tu tylko tak stoję ...
kaido2 - 2012-09-28, 22:25
Ano robiło przez krótki okres pod koniec XVIII w, po czym stwierdzono że mosiądz jest lepszy(wtedy był nawet droższy od złota). Robiono jeszcze wskazówki na mosiężnych tulejkach czy stalowych do zegarków na specjalne zamówienie specjalnych klientów za odpowiednią opłatą,jednakże te były jednorazowe,bo założyć się dało natomiast zdjąć jak już to tylko w kawałkach.
bEEf - 2012-09-28, 22:33
ZTCW w Rolku od mniej więcej 1985r. wskazówki i indeksy są robione z białego albo żółtego złota. Sądzę, że wiele firm takie trzaska.
Narfas - 2012-09-29, 05:15
Złoto jest może i miękkie, ale w jubilerstwie i zegarmistrzostwie używa się przecież stopów. Jak masz próbę, powiedzmy, 500, to tam jest połowa złota w złocie, a reszta to miedź+srebro i pewnie coś tam jeszcze. W przypadku czystego złota (próba 1000) to np. kopertę dałoby się zarysować paznokciem. Przecież nikt tak nie robi.
Jak się zrobi wskazówki ze złota próby 375 albo i niższej, to mogą być całkiem twarde i też się będą nazywały "złote".
pozdrawiam
Narfas
Ewamilewski - 2012-09-29, 08:00
I zegarek będzie bardziej "snobistyczny"
A na serio to przecież mogę pozłocić lub rodować bo to łatwe a efekt podobny.
Tylko kto dorobi te wskazówki dla dla Kaido ?
kaido2 - 2013-01-10, 16:53
No i znów obróbka ręczna, bo Łukaszowy Elgin miał jakieś knoty wstawione odbiegające wzorem daleko od oryginału
Maras68 - 2013-01-10, 16:56
Marcin, gdzie ty to wszystko robisz, masz warsztacik na chacie, gdzie się z tym mieścisz?
Łukaszowy Elgin to woj jak widzę najprawdziwszy...
Santino - 2013-01-10, 17:00
Jak Osoba wycina takie wskazówki??
kaido2 - 2013-01-10, 17:00
Ano mam taki mały warsztacik.
Maras68 - 2013-01-10, 17:06
Marcin koniecznie fotki, jak zadzierżysz te wskazy na miejsce.
Końcowy efekt będzie ciekawy zapewne...
kaido2 - 2013-01-10, 17:10
Santino napisał/a: | Jak Osoba wycina takie wskazówki?? | Urzadzeniem potocznie zwanym dremelkiem, a potem wykańczam iglakami,papierem.Wycinanki idą w materiale z jakiego wskazówki były w oryginale(stal sprężynowa po odpuszczeniu, mosiądz) Potem barwienie, lub farbka jak w przypadku tego Elgina który to tak miał w oryginale.Aaaaaa.... bym zapomniał,, otwór też często z tego dremelka robię, bo mnie sie nie chcę po porządną do tego więrtarke furkająca iść.
Cezar - 2013-01-10, 17:56
Normalnie cudotwórca
kaido2 napisał/a: | dremelkiem, a potem wykańczam iglakami,papierem |
Maras68 - 2013-01-11, 15:07
Marcin to magik w tej kwestii, każdy to powie złota rączka i wsio w temacie
luckers - 2013-01-11, 15:25
Super nie mogę się doczekać efektu końcowego...
kaido2 - 2013-01-11, 17:44
Efekt końcowy wedle życzenia:
Śnieżnobiało strasznie ale tak samo jak wskazówka sekundowa. Za pół roku kolor łądnie podżółknie od światełka i wtedy powinno być jeszcze ładniej i naturalnie.
Santino - 2013-01-11, 18:21
Miszczuniu - coś ta sekundowa przykrótka lekko?
kaido2 - 2013-01-11, 18:31
Raczej nieoryginalna. Czy ona za krótka? Wiele starych kieszonek w fabrika niegrzebanym stanie ma właśnie takie które to łączą się z dłuższymi kreskami.Taka była i to w dodatku biała więc nie ruszałem. Główny nacisk był na godzinówkę i minutówkę bo była tragedia.
luckers - 2013-01-11, 18:48
No jestem w szoku wygląda wyśmienicie. Faktycznie nie zauważyłem wcześniej sekundowa trochę mniejsza ale to nic. Ważne, że teraz wygląda jak ELGIN. Wielkie dzięki!
Grizzly - 2013-01-11, 22:46
Marcin fajne wskazówki Tobie wyszły, kontrastowo do tarczy, trochę oczojebne, ale czas zrobi swoje.
|
|