Czwarty Wymiar
...world wide watches...

Pogadajmy o... - Dla którego zostałbyś jednozegarkowcem.

pr00 - 2012-10-22, 16:25
Temat postu: Dla którego zostałbyś jednozegarkowcem.
Dla którego zegarka byście sprzedali cała kolekcję aby mieć tylko jednego i się nim zawsze cieszyć.
Erolek - 2012-10-22, 16:35

Chyba Hamilton Pan Europ, albo Omega PO, ale jak znam siebie to znudzilby mi sie po roku i dokupilbym jakiegos Parnisa, zeby miec odmiane.

Pozdrawiam
Eryk

mw75 - 2012-10-22, 16:37

Omega PO, niebieska. Albo któryś z Paneraiów, tych klasycznych. Ale kolekcji by mi nie wystarczyło.
Woytec60 - 2012-10-22, 17:02
Temat postu: Re: Dla którego zostałbyś jednozegarkowcem.
capt66 napisał/a:
Dla którego zegarka byście sprzedali cała kolekcję aby mieć tylko jednego i się nim zawsze cieszyć.


To nie ma sensu, już próbowałem :roll:
Miałem taką fazę na klasycznego Speedmastera i tak właśnie myślałem, jak kupię tę Omegę to już niczego więcej do szczęścia nie będzie mi potrzeba.
Sprzedałem prawie wszystko co miałem (oczywiście z zegarków) , kupiłem Moonwatcha, nacieszyłem się jakiś czas i poszedł do ludzi.
Jak inne przed i po.
Cała zabawa polega na zmianie, poszukiwaniach, pogoni za króliczkiem.
Złapany bawi krótko i szuka się następnego.

Rudolf - 2012-10-22, 17:04

Temat taki jakiś dziwny , ale mam trochę przewrotną odpowiedź :)
Zegar pokładowy ze stacji kosmicznej (razem ze stacją ) :))

revolta - 2012-10-22, 18:20

Moze nie bede zbyt oginalny ale chyba omega PO czarna z pomaranczowym bezelem :))
W sumie teraz jestem jednozegarkowcem DB master explorer no i GX-56 jeden automat i jeden kwarc :))

Santino - 2012-10-22, 18:23

Coś mnie się zdaje, że już byl taki temat...


beceen - 2012-10-22, 20:04

co wy macie z tą PO? spoko zegar, ale zeby jedyny to nieee :))
ja bym rozwazyl inzyniera jesli mialbym byc jednozegarkowcem hmmm

Cezar - 2012-10-22, 20:09

Woytec60 napisał/a:
Cała zabawa polega na zmianie, poszukiwaniach, pogoni za króliczkiem.
Złapany bawi krótko i szuka się następnego.

Normalnie wróżbita ;)
Myślę, że IWC aquatimer

Ale jak wspomniał Wojtek, to jest złudne :P

Kudlaty - 2012-10-22, 20:11

Dla mnie Sinn u1 albo ux, koniecznie na gumie. Pod warunkiem, że po przymiarce okazałby się jeszcze lepszy niż na zdjęciach z czym różnie bywa.
Cichy - 2012-10-22, 20:12


CornCobbMan - 2012-10-22, 20:16

Kiedyś byłem jednozegarkowcem - miałem przez 10 lat jednego Casio.
Teraz niestety muszę mieć odmianę. Jeden zegarek - to zbyt nudne :)

jacus - 2012-10-22, 20:23

Myślę, że jednozegarkowcem to na pewno bym nie chciał być - ale dwu


Iks - 2012-10-22, 20:38

chyba dla tego:


pasti - 2012-10-22, 20:39
Temat postu: Re: Dla którego zostałbyś jednozegarkowcem.
capt66 napisał/a:
Dla którego zegarka byście sprzedali cała kolekcję aby mieć tylko jednego i się nim zawsze cieszyć.


Ale po co :facepalm:
Cała frajda mieć ich więcej, zmieniać, szukać, cieszyć się z nowych nabytków...

Iks - 2012-10-22, 20:44

Cytat:
Cała frajda mieć ich więcej, zmieniać, szukać, cieszyć się z nowych nabytków...


Albo mam kryzys, jesienna deprecha mnie dopadła albo mi się to po prostu przejadło hmmm Enyłej, przerwę robię, zbieram co się da i zrobię sobie jakiś ładny prezent pod choinkę ;)

prezesso - 2012-10-22, 20:53

Ja raczej nigdy nie zostanę 1 zegarkowcem... Nie kumam. Nawet z PP dokupilbym sobie parniaczka. ;)
Cezar - 2012-10-22, 20:55

Iks napisał/a:
przerwę robię

Ojojoj....się porobiło ;)

bogdan5712 - 2012-10-22, 20:56

jeden zegarek to za mało , trzeba mieć co najmniej dwa, a jak są dwa, to chce się mieć trzeci i tak to się toczy , mieć wybór, mieć możliwość zmiany tego co nosimy na nadgarstkach
Tomek - 2012-10-22, 20:57

capt66 napisał/a:
Dla którego zegarka byście sprzedali cała kolekcję aby mieć tylko jednego i się nim zawsze cieszyć.

Dla Big Bena :P

gzubek71 - 2012-10-22, 21:04

Ją się z Wojtkiem zgadzam, w tym gronie to nierealne.
Choć w tym kraju wielu ludzi zostaje jednozegarkowcami dla........... Perfect'a lub Gino Rossi :głową w mur:

Aronus - 2012-10-22, 21:11
Temat postu: Re: Dla którego zostałbyś jednozegarkowcem.
capt66 napisał/a:
Dla którego zegarka byście sprzedali cała kolekcję aby mieć tylko jednego i się nim zawsze cieszyć.

Nie ma takiego zegarka :)

frog - 2012-10-22, 21:34

To bez sensu byc jednozegarkowcem :))
Damian - 2012-10-22, 21:39

Ten


Idealny byłby gdyby miał dużą datę i na tarczy napis Chronos-Art.

Paweł idź tą drogą!!

___

Ew. ten

rybak - 2012-10-22, 21:41

Dla zadnego.

Mam pare zegarkow, ktore moglyby byc "ostatnimi", nosze na zmiane i dobrze mi z tym ;)

Karolewskiej - 2012-10-22, 22:00

Generalnie, to po próbach, stwierdzam, iż ciężko jest zostać jednozegarkowcem. Mi się nie udało.

Jeśli jednak mam tak sobie gdybać, to popieram Iksa w 100% :oops:


strix - 2012-10-22, 22:00
Temat postu: Re: Dla którego zostałbyś jednozegarkowcem.
Aronus napisał/a:
Nie ma takiego zegarka :)


+100
Zegarki sa, odchodza, ale nie dal bym rady miec jednego zegarka. Obecnie 10 to dla mnie takie optymalne minimum ;) , zeby miec radosc z wybierania, zmieniania i cieszenia sie roznorodnoscia. Nie bawi mnie jednak zupelnie zbieranie zegarkow ktorych nie nosze dlatego wiecej niz 15 raczej miec juz nie bede.

Pozdr
s

Słoniu - 2012-10-22, 22:06

Też nie mógłbym być jednozegarkowcem. Każdy kolejny cieszy i ciągle pojawiają się nowe na liście. Chyba smutne jest takie życie (a może prostsze hmmm ) pifko
Karolewskiej - 2012-10-22, 22:10

Ja z pewnością przychylam się do strixa, a mianowicie, nie ma dla mnie sensu posiadanie więcej niż 10 - 12 zegarków.
kaido2 - 2012-10-22, 22:19

Ja juz dawno temu zostałem jednozegarkowcem pomimo że zegarków mam więcej niż jeden :D
Segoy - 2012-10-22, 22:27

Temat taki jakiś kiziowy hmmm

Może tak go dostosować do CW i zapytać: gdybyś mógł mieć tylko 10 zegarków to które byś sobie zostawił? :))

kaido2 - 2012-10-22, 22:29

W sumie to powoli to forum z dnia na dzień coraz mniej się od kiziola różni :D
Słoniu - 2012-10-22, 22:30

kaido2 napisał/a:
W sumie to powoli to forum z dnia na dzień coraz mniej się od kiziola różni :D


Marcin - a skąd ty takie pomysły masz? :shock: ;)

Narfas - 2012-10-22, 22:32

Segoy napisał/a:
Temat taki jakiś kiziowy hmmm

Może tak go dostosować do CW i zapytać: gdybyś mógł mieć tylko 10 zegarków to które byś sobie zostawił? :))


Ooo... i to brzmi lepiej. Powoli dojrzewam do bycia jednozegarkowcem, bo stwierdziłem że wystarczą mi 3-4, ale paru się nie pozbędę (BO NIE!), więc chyba zmieszczę się w 10, no może 15.
Nie licząc ruskich, oczywiście.
Myślę że to rozsądne minimum jednozegarkowca. ;)

pozdrawiam
Narfas

radekglaz - 2012-10-22, 22:35

W moim przypadku bycie jednozegarkowcem jest mało realne. Kiedyś sobie myślałem, że jak bym miał SUBa ceramicznego to właśnie byłby ten jedyny:



No ale już za chwilę zachorowałem na GMT Mastera ceramicznego. Zatem co zrobiłem? Kupiłem 2 Parniaki ;) Świetne zegarki, ale wytrzymałem rok i na horyzoncie pojawił się taki oto cel:



I co zrobiłem? Kupiłem Chronotaca :) Super zegarek, cieszyłem się nim kilka miesięcy, ale do pary trzeba było zanabyć również SUBa wintydża:



Po chwili zagościł u mnie Chronotac Seamatic i do tej pory nie schodzi z nadgarstka ;)

Myślę, że nawet gdybym kupił jeden z wyżej wymienionych Roleksów to za chwilę zapragnąłbym innego.

Narfas - 2012-10-22, 22:36

Karolewskiej napisał/a:
Generalnie, to po próbach, stwierdzam, iż ciężko jest zostać jednozegarkowcem. Mi się nie udało.

Jeśli jednak mam tak sobie gdybać, to popieram Iksa w 100% :oops:

Obrazek


Aż mną wstrząsnęło. Mam chyba dożywotni uraz do tej marki.

pozdrawiam
Narfas

[ Dodano: 2012-10-22, 23:38 ]
Słoniu napisał/a:
kaido2 napisał/a:
W sumie to powoli to forum z dnia na dzień coraz mniej się od kiziola różni :D


Marcin - a skąd ty takie pomysły masz? :shock: ;)


No cóż, forum powoli wypełnia się kłalitą, z całym dobrodziejstwem inwentarza.

pozdrawiam
Narfas

Blaz - 2012-10-22, 22:38

Fajny temat. Tytuł sobie, a w treści praktycznie wszyscy się zarzekają, że oni nie! Oni nie! Oni w życiu nigdy nie!

Ale inni tak. I warto to też zauważyć. :))

(Od dziecka jednozegarkowiec cool )

Karolewskiej - 2012-10-22, 22:41

Ja w sumie to żadnej marki nie mam urazu. Zegarek ma mi się podobać i albo tak jest, albo nie :)
chomior - 2012-10-22, 22:57

:oops:


Tomir - 2012-10-22, 23:07

Nie będę oryginalny.



Ale zwykłego Moonwatcha to se w końcu i tak kupię :))

wahin - 2012-10-22, 23:20

Jakbym miał zostać jednozegarkowcem, wystarczyłby mi zegarek w komórce :P
Borewicz - 2012-10-23, 09:14

wahin napisał/a:
Jakbym miał zostać jednozegarkowcem, wystarczyłby mi zegarek w komórce :P

Zmieniałbyś co rok / dwa, razem z komórką... ;)

zozur - 2012-10-23, 09:30

Dla żadnego, po co skoro czasami za kilka złotych można kupić taki który cieszy najbardziej :) .
beceen - 2012-10-23, 10:21

co wy macie z tymi rolkami?
sub fajny, ale zeby ten jedyny? uee :))

Svedos - 2012-10-23, 10:23

Dla którego zostałbyś jednozegarkowcem....dziwne pytanie ;)
Aronus - 2012-10-23, 10:33

Narfas napisał/a:

Nie licząc ruskich, oczywiście.

Tak podchodząc do tematu, to ja jestem jednozegarkowcem :))

Z_bych - 2012-10-23, 18:31

Niedawno moja przyszła niedoszła połówka zapytała: "Gdybyś miał zostawić 1 zegarek, to który?". Oczywiście ten od Ciebie mówię obłudnie. Nie uwierzyła :) Tłumaczę, że nie jestem w stanie wybrać jednego. Więc użyła dyżurnego argumentu na takie okazje: "A gdyby ci Niemcy kazali?".
Otóż, gdyby mi Niemcy kazali wybrać jeden zegarek to byłby ten:



To dla mnie więcej niż zegarek, to działo sztuki.

A datę i godzinę sprawdzałbym na telefonie :)

D@wid - 2012-10-23, 19:49

Można mieć jeden zegarek...tylko po co? Dlaczego odbierać sobie radość wybierania zegarka codziennie o poranku?
Osobiście sensu nie widzę, bo nawet jakby mi ktoś teraz dał najdroższego PP czy VC, to i tak nie pozbyłbym się moich zegarków (rynkowa wartość w sumie to 100-200zł) i zakładałbym je.

Apa13 - 2012-10-23, 19:54

To da się być jednozegarkowcem?? Znacie jakiegoś??
W sumie mozna mieć też jedną pare butów, jedną koszulę czy jeden krawat cool

Blaz - 2012-10-23, 19:56

Apa13 napisał/a:
To da się być jednozegarkowcem?? Znacie jakiegoś??
W sumie mozna mieć też jedną pare butów, jedną koszulę czy jeden krawat cool


Wymarli. Jak mamuty.

A z tą jedną koszulą i krawatem bym uważał, bo są tacy, co nie mają tego wcale. :))

Cezar - 2012-10-23, 19:56

Apa13 napisał/a:
Znacie jakiegoś??

Kol. Blaz :)

Apa13 - 2012-10-23, 19:59

Blaz, do jednego się przyznaje, ale wpadają nawet na chwile inne ??
Blaz - 2012-10-23, 20:00

Tak, jak żony nie ma. :D
Sebastian - 2012-10-23, 20:37

D@wid napisał/a:
Można mieć jeden zegarek...tylko po co? Dlaczego odbierać sobie radość wybierania zegarka codziennie o poranku?

A to nie Ty przypadkiem pisałeś że masz tylko dwa Wostoki? Tak mi się jakoś przypomniało :złośliwiec:

Strzała - 2012-10-23, 20:38

Jak dwa to już jest z czego wybierać rano :złośliwiec:
Apa13 - 2012-10-23, 20:41

Panowie, ja mam często ochotę zostać jednozegarkowcem, ale nei mam serca sprzedawać tych zegarków. Mam ich kilka, ich wartość nie jest duża, a każdy który posiadam jakoś przyciąga mnie do siebie.
Blaz - 2012-10-23, 20:51

Jednozegarkowiec to imo ktoś taki, kto NOSI jeden i ten sam zegarek bez przerwy. Nosi, a nie posiada. Posiadać można wiele zegarków, a przy tym nosić jednego. Przykładowo ktoś kolekcjonuje starsze modele, ale ich nie nosi, bo wie, że poniósłby niepowetowaną stratę, gdyby powiedzmy wyrżnąłby przy okazji tego noszenia w ścianę.

Od zawsze byłem jednozegarkowcem. Próbowałem przez jakiś czas posiadać dwa, trzy, ale co z tego jeśli i tak nosiłem tylko jeden, a reszta leżała. Bo tu jest też inna kwestia: czy jesteś kolekcjonerem czy użytkownikiem zegarków. Mnie nigdy nie pociągało kolekcjonerstwo.

bow - 2012-10-23, 22:43

A ja tam nosze wszystkie, które posiadam. W zależności od możliwości zmiany od dwóch do sześciu dziennie...

Kolekcjonerem nie jestem, a jednocześnie nie noszę ciągle jednego...

nav - 2012-10-23, 23:05

No to ja zostawilbym Sumo
Blaz - 2012-10-23, 23:07

bow napisał/a:


Kolekcjonerem nie jestem, a jednocześnie nie noszę ciągle jednego...


Bo Ty Robciu masz taką długą rękę, że jeden zegarek nie wygląda estetycznie. Musisz mieć co najmniej dwa naraz. :))

bow - 2012-10-23, 23:28

Podoba mi się ta koncepcja!!! hmmm
Hendrix89 - 2012-10-24, 10:34

Wracając do tematu: to póki co takim zegarkiem jest tylko zielony Rolex Submariner.
Ale nie. Nie dość, że mnie nie stać, to jeszcze uważam, że mimo, że byłby to optymalny zegarek na co dzień, to nie do wszystkiego by pasował. Z tych na które mnie stać, to od pierwszej wizualki kocham się w pewnym projekcie Gerlachów, tryciaku.
Ale raczej żaden zegarek nie ma szans stać się tym jedynym, bo sądzę, że każdy by mi się zbyt szybko znudził noszony codziennie.

berberys - 2012-10-24, 10:50

Z_bych napisał/a:

Otóż, gdyby mi Niemcy kazali wybrać jeden zegarek to byłby ten:

Obrazek

To dla mnie więcej niż zegarek, to działo sztuki.


Pamiętam, że wieki temu - prawdopodobnie jeszcze w latach osiemdziesiątych, największym szpanem było posiadanie długopisu z zegarkiem (oczywiście kwarcowym) .
Jak tak patrzę na mechanizm w tym zegarku, to przychodzi mi na myśl, że nadawałby się on jak znalazł do dzieła sztuki - długopisu z zegarkiem mechanicznym :)) Jeno wskazówki musiałyby być nieco węższe... :P

Z_bych - 2012-10-24, 10:58

berberys mój drogi kumotrze po pierwsze - to jest automat... Po drugie zaś - sztuka nie jedno ma imię :P
Svedos - 2012-10-24, 11:01

berberys, mam gdzieś w domu do dzisiaj taki długopis, oczywiście radziecki. :))
jaro19591 - 2012-10-24, 11:10

Właściwy długopis to miał Wałęsa w stoczni! :))
Hendrix89 - 2012-10-24, 11:39

I też Radziecki, jakby powiedział Antoni ;)
D@wid - 2012-10-24, 18:44

Optonic napisał/a:
D@wid napisał/a:
Można mieć jeden zegarek...tylko po co? Dlaczego odbierać sobie radość wybierania zegarka codziennie o poranku?

A to nie Ty przypadkiem pisałeś że masz tylko dwa Wostoki? Tak mi się jakoś przypomniało :złośliwiec:


No posiadanie dwóch zegarków już daje możliwość wyboru, nie? Nie zakładam obu jednocześnie :P .

P.S. Doszło Seiko 5 z 1981 roku i Poliot (ten ostatni właściwie dopiero "dochodzi" cool )

Tomir - 2012-10-24, 18:55

berberys napisał/a:


Pamiętam, że wieki temu - prawdopodobnie jeszcze w latach osiemdziesiątych, największym szpanem było posiadanie długopisu z zegarkiem (oczywiście kwarcowym) .
Jak tak patrzę na mechanizm w tym zegarku, to przychodzi mi na myśl, że nadawałby się on jak znalazł do dzieła sztuki - długopisu z zegarkiem mechanicznym :)) Jeno wskazówki musiałyby być nieco węższe... :P


Tadam!!! Tylko baterie muszę wymienić :)) Może ktoś chce się wymienić za jakiś fajny sikor? Najlepiej jaką Omegę :D


pr00 - 2012-10-24, 19:01

na jednego z nich, niekoniecznie te modele ale te wzory




Słoniu - 2012-10-25, 21:38

Siedzę przy piwku i stwierdzam, że smutne jest życie jednozegarkowca. Wróciłem z pracy i z przyjemnością ściągnąłem formalną certinkę i na nadgarstek wskoczyła avia. Lubię mieć też wybór z rana co wrzucić. Moim zdaniem nie ma zegarka uniwersalnego... Zawsze znajdzie się coś do czego nie pasuje. Po co zabierać sobie tą przyjemność? pifko
rybak - 2012-10-26, 07:30

Słoniu napisał/a:
Siedzę przy piwku i stwierdzam, że smutne jest życie jednozegarkowca. Wróciłem z pracy i z przyjemnością ściągnąłem formalną certinkę i na nadgarstek wskoczyła avia. Lubię mieć też wybór z rana co wrzucić. Moim zdaniem nie ma zegarka uniwersalnego... Zawsze znajdzie się coś do czego nie pasuje. Po co zabierać sobie tą przyjemność? pifko


A ja sie w koncu zdecydowalem napisac chyba dosc oczywista rzecz, ze samo pytanie, tutaj, to jakies nieporozumienie.

Tu siedza ludkowie, ktorzy zamiast robic cos innego z sensem, siedza i pisza o zegarkach. Niektorzy tu siedza, bo znalezli pokrewne dusze, co TEZ maja kilkaset jakichs tam specjalnych czasomierzy w szufladzie.

"Jednozegarkowiec" kupuje cos tam,zeby mu pokazywalo czas - jak komorka mu nie wystarcza - jak sie zepsuje, to kupuje nastepne... i nie traci czasu na pierdoly.

Trudno mi sobie wyobrazic, zeby ktos, kto sie w ogole tematem w ten sposob interesuje, sobie sprawil jeden zegarek i spokojnie usiedzial na d... do konca zycia ;)

teston - 2012-10-26, 08:03

Ja już nie wierzę w jednozegarkowość, dziś mógłbym rzec Rolex Submariner, ale jak bym go już miał to zachciałoby się AP, a potem dlaczego nie Cartier Santos do kompletu. No, ale żadnego z nich przecież nie wezmę do latania na paralotni, więc jakiś G też musi być. Lipa z tą jednozegarkowością.
Blaz - 2012-10-26, 08:36

Słoniu napisał/a:
Siedzę przy piwku i stwierdzam, że smutne jest życie jednozegarkowca. Wróciłem z pracy i z przyjemnością ściągnąłem formalną certinkę i na nadgarstek wskoczyła avia. Lubię mieć też wybór z rana co wrzucić. Moim zdaniem nie ma zegarka uniwersalnego... Zawsze znajdzie się coś do czego nie pasuje. Po co zabierać sobie tą przyjemność? pifko


Inne, inne po prostu inne. Tak samo jak dla mnie życie wielozegarkowca jest odmienne od mojego - jednozegarkowca. I nie zaryzykowałbym twierdzenia, że jest gorsze. cool

Słoniu - 2012-10-26, 08:48

Blaz napisał/a:
Inne


Przepraszam, faktycznie bardziej tu pasuje to określenie ;)

jaro19591 - 2012-10-26, 09:09

A ja coraz bardziej robię się Blazopodobny. Nawet gdy miałem jednocześnie ponad dwadzieścia zegarków to i tak nosiłem zazwyczaj ten, który mi się najbardziej podobał.
Obecnie dążę do posiadania jednocześnie 2-3 zegarków i wymiany w tym gronie w razie znudzenia się którymś.

Martob - 2012-10-26, 11:33

Dylemat jednozegarkowy przypomina trochę historię od dwóch bykach: ojcu i synu, stojących na wzgórzu i spoglądających na pasące się spokojnie w dole duże stado dorodnych jałówek.
" Tato, tato zbiegnijmy szybko na dół i zer..jmy* (tłum. dokonajmy obcowania) jedną z tych krów!"- mówi podniecony synek.
Na to ojciec wolno zwracając się do młodego byczka: " Nie synu, bardzo spokojnie zejdziemy i powoli zer..my je wszystkie!!!" :)

Hendrix89 - 2012-10-28, 14:29

Martob, o to to, o to to! pifko
Wintergreen - 2012-10-29, 10:57

Blaz napisał/a:
Słoniu napisał/a:
Siedzę przy piwku i stwierdzam, że smutne jest życie jednozegarkowca. Wróciłem z pracy i z przyjemnością ściągnąłem formalną certinkę i na nadgarstek wskoczyła avia. Lubię mieć też wybór z rana co wrzucić. Moim zdaniem nie ma zegarka uniwersalnego... Zawsze znajdzie się coś do czego nie pasuje. Po co zabierać sobie tą przyjemność? pifko


Inne, inne po prostu inne. Tak samo jak dla mnie życie wielozegarkowca jest odmienne od mojego - jednozegarkowca. I nie zaryzykowałbym twierdzenia, że jest gorsze. cool


Furda tam z polityczną poprawnością! Inne bo i gorsze... :foch: Wszak posiadanie wielu zegarków dowodzi osiągnięcia wyższej formy egzystencji!
Gdybym tak nie myślał to nie miałbym choroby zegarkowej, tylko pewnie jakąś inną np. żeglarstwo i pisał na sailforum.pl czy innym, a nie tutaj. Ale jestem tu, a w tym wypadku miejsce określa świadomość!

Blaz - 2012-10-29, 11:08

Wintergreen napisał/a:
Wszak posiadanie wielu zegarków dowodzi osiągnięcia wyższej formy egzystencji!


Błąd jak stąd do Tatr. Sorry, ale to się do Przekroju nadaje. :D

Pasja zegarkowa to nie to samo co posiadanie zegarków. Ba! Może być tak, że ktoś kupuje zegarki o których nic nie wie. A znam kilku takich, co na temat zegarków, które posiadają, jedyne, co potrafią powiedzieć, to fakt od kogo je kupili i za ile.

Pasja to pęd do wiedzy. Do zgłębiania tematu. Do poznawania nowych spraw. Do rozmowy na dany temat. I do tego niekoniecznie trzeba mieć JEDNOCZEŚNIE wiele egzemplarzy zegarków.

Są różne ścieżki pasji. I dopóki ktoś nie uznaje tą, którą on idzie, za jedyną poprawną, dopóty jest to jedna WSPÓLNA pasja. Bo jeśli ktoś próbuje wmówić, że inaczej myślący to gorszy gatunek, to już robi się idiotycznie. Przemyśl to.

Pasja ma łączyć, nie dzielić. Inaczej przestaje być pasją, a staje się kolejnym sposobem dosrywania ludziom.

Ratler Wściekły I - 2012-10-29, 11:14

Jakoś tak sieriozno się zrobiło hmmm
Wintergreen - 2012-10-29, 11:18

Blaz, to Ty mój post na serio odczytałeś??
Blaz - 2012-10-29, 11:23

No cóż. Bez emotikonek słowa mają często inny wydźwięk. Jeśli źle je odczytałem to sorry. :)
Wintergreen - 2012-10-29, 11:24

No problemo cool
Bibliotek@rz - 2012-10-29, 12:00

Jednozegarkowcem już byłem - i nawet dobrze mi z tym było, choć model mało uniwersalny wybrałem. Dlatego odszedłem od tematu i znowu coś tam w planach jest.

A jeśli miałbym zostać jednozegarkowcem po dogłędnym przemyśleniu materii to zegarek musiałby spełniać kilka podstawowych funkcji i parametrów:

<44mm średnicy
tarcza niebieska ze szlifem (to na dzień dzisiejszy mnie kręci chyba najbardziej ;) )
datownik (okienkowy, nie żadna multidata, albo wskazówka)
rezerwua chodu
WR minimum 100m
bezproblemowa zmiana pasek-guma-branzol
nie za gruby
antyrefleks
umiarkowane wężowisko

Sylwek - 2012-10-29, 12:43

Siem nie da za Chiny siem nie da nono być jednozegarkowcem,
tak se myślałem i co mam tera??? no mam dwa ,ale ten pierwszy Siekacz ,co to za Edka robi po niecałym roku ma ściochrany pach (na szczęście jest już kontakt z zacnym pachorobem :)) ) drugi to się tylko do gajera nadaje i co????
A gdzie tu prace fizyczne na działce, albo rowerek (jaki antischock by się zdał)
A gdzie tu rybki, spływy kajakowe, grzybki (jaki większy WR z kolei)i na czymś bardziej wodoopornym

I jak się lubi nosić zegarek zawsze , to nie ma mocnych ,trza ich mieć kilka.

maciek - 2012-10-29, 12:48

Eeee, spokojnie można znaleźć zegarek, co to i pod gajer podejdzie i pod kajak. ;)
Bibliotek@rz - 2012-10-29, 12:52

Odezwał się "jednozegarkowiec" psia mać cool
Sylwek - 2012-10-29, 12:55

maciek, nie wyobrażam sobie występować w gajerku z jakimś nurkiem na łapie , bo to bezsens totalny IMO , z kolei nie będę rąbał drewna w garniturowcu i zastanawiał się ,czy czasem wskazówka nie odpadnie,albo wahnik się nie urwie, a na rzece ,czy w czasie kopania nie chcę się martwić o brud ,czy nadmiar wilgoci

czyli wychodzą minimum 3 sztuki jak byk ,, jednego mi brak hmmm no może dwóch,, cool góra trzech :oops: i będępanzadowolony :))

kwater - 2012-10-29, 12:56

A jeszcze niedawno szło się do jubilera, kupowało JEDNEGO Poliota (Wostoka, Łucza, Rakietę, Ruchlę...) i nawet do snu i seksu się go nie zdejmowało ;)
maciek - 2012-10-29, 12:56

:))

Chodziło mie o to, że to nie jest żadne tłumaczenie. ;) Mamy więcej zegarków tylko dlatego, że chcemy, a nie dlatego, że nie da się mieć jednego. :D

Sylwek - 2012-10-29, 12:58

kwater, une,te zegarki znaczy były radzieckie,więc uniwersalne,jak wszystko co radzieckie :)) kup se tera ruska i zobaczysz Panie ;)
jaybee - 2012-11-18, 00:46

Kiedy zobaczylem temat, to myslalem, ze zobacze zdjecia jakichs wypasionych, wymarzonych egzemplarzy (ktorych posiadanie zaspokoiloby ego posiadacza na lata, ale stan kasy nie pozwala na spelnienie marzen...).
A tu widze dyskusje akademicką o wyzszosci Swiat B.Narodzeniowymi nad Swietami W. Nocnymi :))

bEEf - 2012-11-18, 01:12

jaybee, toż Patek zaraz na pierwszej stronie poleciał i wyczerpał temat ;)
Apa13 - 2012-11-18, 01:14

Mysle, że mogłbym dla

ale może jutro zmienie zdanie.

jaro19591 - 2012-11-18, 07:50

Przypuszczam, że po jakimś czasie znudził by Ci się ten kolorowy bezel.
Z_bych - 2012-11-18, 09:24

Apa13 bordowy bezel??? A fuuuj :D
lukkluj - 2012-11-18, 10:23

Dla tego:


Apa13 - 2012-11-18, 10:33

Z_bych, bordowy bezel mi się podoba. Wszystko w tym Tudorze mi się podoba. Chyba przyjdzie czas modowac bagela
Sylwek - 2012-11-18, 10:36

lukkluj, :facepalm: znaczy się sam se go polutujesz ze starego radyjka???
Z_bych - 2012-11-18, 10:36

Apa13 ale serio wyobrażasz miesiąc w jednym i tym samym Tudorze?
Apa13 - 2012-11-18, 10:42

Z_bych, tak serio serio to raczej nie będzie mój problem :)
Na dzień dzisiejszy staram się codziennie nosić coś innego. Gdy długo leży to znaczy, że niepotrzebne.
Dzis G-shock.

Cezar - 2012-11-18, 12:45

Apa13 napisał/a:
Dzis G-shock

Wczoraj, przedwczoraj, przed przedwczoraj....
:P

Apa13 - 2012-11-18, 12:58

Cezar, wczoraj była Alpha Date Pointer,a w piatek Tissot :P
bow - 2012-11-18, 13:05

Wczoraj!!!!

Dzisiaj od rana Red Sea, Artego, teraz Armida, a przed nami dzisiaj jeszcze Helson, Lum-Tec i Deep Blue.

revolta - 2012-11-18, 15:24

Cytat:

Dzisiaj od rana Red Sea, Artego, teraz Armida, a przed nami dzisiaj jeszcze Helson, Lum-Tec i Deep Blue.



Robert jednozegarkowiec ha ha ha ha ha ha

andrewjohn - 2012-11-18, 17:19

kwater napisał/a:
A jeszcze niedawno szło się do jubilera, kupowało JEDNEGO Poliota (Wostoka, Łucza, Rakietę, Ruchlę...) i nawet do snu i seksu się go nie zdejmowało ;)

Ja też pamiętam te czasy, tylko czy to rzeczywiście było niedawno? Czas jednak szybko biegnie..

stfraw - 2012-11-18, 17:21
Temat postu: Re: Dla którego zostałbyś jednozegarkowcem.
Woytec60 napisał/a:

Cała zabawa polega na zmianie, poszukiwaniach, pogoni za króliczkiem.
Złapany bawi krótko i szuka się następnego.

Podpisuję się rękami i nogami ;)

kwater - 2012-11-18, 17:54

andrewjohn, A czym jest 25 lat wobec "nieskończoności wszechświata"... ;)


A poważnie to Woytec60 ma częściowo rację. Wybór zegarka to kompromis (świadomy lub nieświadomy) między wyobrażeniem a rzeczywistością. I nowy zegarek jest zawsze "prawie idealny", z czasem dostrzegamy, że koperta nie tak wygięta, że wskazówka mogłaby być dłuższa (lub krótsza) i nagle pojawia się TEN, który po bliższym poznaniu znów ma wady...

I teraz tylko kwestia jak traktujemy te jużniefajne zegarki. Jak traktujemy je jak "przydasie" to mamy ich kilka, kilkanaście (kilkadziesiąt?) a gdy korzystamy z np. bazarku to jesteśmy "jednozegarkowcami"* ;)


* - nie dotyczy kolekcjonerów którzy z założenia muszą mieć WSZYSTKIE ;)

lukkluj - 2012-11-19, 16:09

@Sylwek - dokładnie, albo rzuce pare tysięcy Funtów na dobry egzemplarz ;)
strix - 2012-11-20, 16:33

kwater napisał/a:
Wybór zegarka to kompromis (świadomy lub nieświadomy) między wyobrażeniem a rzeczywistością. I nowy zegarek jest zawsze "prawie idealny", z czasem dostrzegamy, że koperta nie tak wygięta, że wskazówka mogłaby być dłuższa (lub krótsza) i nagle pojawia się TEN, który po bliższym poznaniu znów ma wady...


Normalnie jak z kobietami! ;)

s

Janek - 2012-11-20, 16:41




Cezar - 2012-11-20, 16:41

Cytat:
Normalnie jak z kobietami!

Mimo wszystko taniej wychodzi zmiana zegarka, niż kobiety.
Jaki zegarek by to nie był :D

pr00 - 2012-11-20, 16:54

no jak się chcesz żenić to tak :D

nie musisz kupować browaru żebyś się piwa napił.

Lao Tse - 2012-11-20, 20:19

jednozegarkowcem raczej nigdy, to tak jak zachwycać jedną fajną potrawą, nosić jedno ubranie itp. itd. jedna żona w zupełności wystarczy, więc reszty niech będzie więcej :))
Kyle - 2012-11-20, 20:42

Moje przemyślenie na chwilę obecną jest takie, że alternatywą dla bycia jednozegarkowcem nie jest zegarkowe adhd. Na ten moment mam mały zbiorek zegarków, który trafia w moje potrzeby. Żaden nie kwalifikuje się do zbycia, a co ważniejsze - nie ma też zegarka, który kwalifikowałby się do nabycia w takim stopniu, że muszę mieć albo przynajmniej bardzo chciałbym (plany Gerlachów się tu nie liczą, bo to nie tylko kwestia samych zegarków, ale też jakaś forma współuczestnictwa w życiu forumowej kompanii). Owszem, mam ochotę na jakąś jedną sztukę z wyższej półki (czytaj: rolka), ale to bardziej na zasadzie, że może na 40 albo 50 urodziny, ale też niekoniecznie. Innymi słowy, jestem wielo(kilku)zegarkowcem, ale stałym w uczuciach :)) .
kaer - 2012-11-20, 21:11

Pewno nie będę tu oryginalny, ale dla Oceanusa Manty zostałbym jednozegarkowcem. Obecnie moim EDC jest Casio Lineage z Multibandem i Solarem, jedyne czego mi brakuje to utwardzany tytan bo jednak stal zbyt mocno się zużywa. cool
pieron - 2012-11-20, 21:19

Oddałbym wszystkie i dopłacił, ale niewiele;P
SEIKO ANANTA: http://chronos24.pl/seiko-ananta-juz-globalnie/

xylog - 2012-11-20, 21:28

Jak dla mnie na tarczy ANANT za dużo się dzieje i te dodatki są zbyt "przytłaczające". Przez to zegarek jest nieczytelny.
Sylwek - 2012-11-20, 21:41

pieron, może ASTRONA przemyśl hmmm IMO śliczniejszy ;)
Apa13 - 2012-11-20, 21:46

Sylwek, pieron,
Jest do obejrzenia w TimeTrendzie

Sylwek - 2012-11-20, 21:49

Apa13, ja jego już macałem ,tego Astrona ,bynajmniej nie w sklepie wskazanym przez Kumotra,
i powiem ,że jest moc hmmm

pieron - 2012-11-20, 22:01

Oba ładne jak diabli, ale Ananta to dla mnie wszystko czego potrzebuję: te przyciski chronografu, tarcza, kształt koperty, mechanizm...aż się włosy jeżą
Cezar - 2012-11-20, 22:30

Apa13 napisał/a:
w TimeTrendzie

A kosztuje tam, w tajmtrendzie ?

Apa13 - 2012-11-20, 22:48

Cezar, nie pamiętam. Jutro będę obok mogę wejść i sprawdzić, ale nie były to małe pieniądze.
quub - 2012-11-20, 22:48

W TT nie wiem ale na alle... 7,5K
pr00 - 2012-11-20, 22:52

to powinien jeszcze kawe robić. ;)
Kyle - 2012-11-20, 22:57

Genialny ten Astron :shock:
Sylwek - 2012-11-20, 23:01

Kyle napisał/a:
Genialny ten Astron :shock:


bodaj nieliczny Siekacz,przy projektowaniu którego, panowie byli w pełni władz umysłowych :popcorn:

Apa13 - 2012-11-20, 23:04

Jest w Złotych Tarasach. Tylko nie wiem czy był jeden model Astrona...
Sylwek - 2012-11-20, 23:07

ogólnie wygląd tarczy taki sam ,różnica w materiale koperty (tytan lub stal) ,w kolorze indeksów i pasek lub kajdan ;)
bEEf - 2012-11-20, 23:08

Jest świetny, ale z tego, co pamiętam, wielki...
Cezar - 2012-11-20, 23:09

quub napisał/a:
na alle... 7,5K

Musi technologia kosmiczna jest obecna hmmm
Nie wspominając o utwardzaczach na obudowie...

smc - 2012-11-20, 23:10

46 koperta, dyskutowalbym czy przy projektowaniu byli w pelni swiadomi.Dla kogo takie bydle?
bEEf - 2012-11-20, 23:10

Cezar napisał/a:
Musi technologia kosmiczna jest obecna

No żebyś wiedział akurat ;)
http://www.youtube.com/watch?v=XArcNc5Dv3U

[ Dodano: 2012-11-20, 22:11 ]
smc napisał/a:
46 koperta, dyskutowalbym czy przy projektowaniu byli w pelni swiadomi.Dla kogo takie bydle?

Sądzę, że chodziło tu bardziej o zmieszczenie tego ustrojstwa (plus odpowiednio dużej baterii) w środku.

jaybee - 2012-11-20, 23:12

Nie gada do mnie.
Nie gadalby nawet jak bylby (co niemozliwe, of course) za 1k-2k. :D

Sylwek - 2012-11-20, 23:13

a do tego to kółeczko na sekundowej,które przechodzi równiutko przez "o" w "SEIKO" :oops: normalnie mnióóóóód cool
Cezar - 2012-11-20, 23:15

bEEf napisał/a:
żebyś wiedzia

Godzinowa i minutowa na jednym silniku...no wiesz cool

quub - 2012-11-20, 23:18

Dla mnie sekundowa mogłaby być jeszcze odrobinkę dłuższa.....
Apa13 - 2012-11-20, 23:39

quub napisał/a:
Dla mnie sekundowa mogłaby być jeszcze odrobinkę dłuższa...

+1
Przekombinowali z technologia. Zwykły multiband by wystarczył.
Nie podoba mi się ilość przycisków w stosunku do funkcji.

Borewicz - 2012-11-20, 23:49

Ten GPS co to go widzielim w Złotych to chyba 4K z groszami stał, ale głowy nie dam.
Apa13 - 2012-11-20, 23:57

Borewicz, 4k kosztował ten z wyświetlaczem. Ten nie pamiętam.
Borewicz - 2012-11-21, 00:45

Mądrego to i dobrze posłuchać, faktycznie telewizor tyle kosztował, a GPS to chyba nawet bezcenny był.
Blaz - 2012-11-21, 10:04

quub napisał/a:
W TT nie wiem ale na alle... 7,5K


Na allegro sprzedaje go handlarz z kizi, a to wszystko tłumaczy. :))

quub - 2012-11-21, 13:20

Na wusie odrobinkę taniej:
http://forums.watchuseek....011-774135.html

Apa13 - 2012-11-21, 17:01

W,Zlotych 8500, ale daja 15-20% znizki.
Sylwek - 2012-11-21, 17:05

Blaz, ten heniek to ten handlarz??
Cichy - 2012-11-21, 17:39

Wolałbym Mantę :))
Cezar - 2012-11-21, 18:00

Chyba jednak też ;)
Apa13 - 2012-11-21, 19:55

Cichy napisał/a:
Wolałbym Mantę :))

Ja też... średnio mnei przekonuje reklama...najbardziej zaawansowany na swiecie..i i inne głupoty..
Zegarek jest nieczytelny, tarcza się świeci, jak...

Dorian06 - 2013-05-11, 22:08

Dla niego.
Jest on na pierwszym miejscu.
Uploaded with ImageShack.us[/img]
Uploaded with ImageShack.us[/img]

Santino - 2013-05-11, 23:39

Cytat:
Dla niego.

No mechanizm zaiste godny.
Ale tarcza... :facepalm:

;-)

Dorian06 - 2013-05-11, 23:43

Santino napisał/a:
...Ale tarcza... :facepalm:

;-)

Boska jest. A w razie czego można go nosić dupką do góry. ;)

Przemek - 2013-05-11, 23:46

Fajny, szkoda tylko że nie damka :/
bert69 - 2013-05-12, 00:01

A ja jestem jednozegarkowcem, bo noszę tylko jeden w tym samym czasie :złośliwiec:
bow - 2013-05-12, 13:04

bert69 napisał/a:
A ja jestem jednozegarkowcem, bo noszę tylko jeden w tym samym czasie :złośliwiec:


pifko

rybak - 2013-05-12, 13:08

W zasadzie...

Moglby i ten byc chyba...



Ale pewnie nic z tego nie bedzie... ;)

karolyfer - 2013-05-12, 18:28

Bycie jednozegarkowcem to nie dla mnie nono
Ale jeśli już bym był zmuszony to chyba ten



lub mniej sportowo


pasti - 2013-05-12, 20:27

karolyfer napisał/a:
Bycie jednozegarkowcem to nie dla mnie nono
Ale jeśli już bym był zmuszony to chyba ten

Obrazek


Widziałem tę Daytonę w czwartek na żywca i na pewno nie jest to mój kandydat do bycia jedynym zegarkiem :/

Breitling - 2013-05-12, 20:39

Dorian, przecież ten pilot nawet nie ma pilotowskich pięknych wskazówek nono
Dorian06 - 2013-05-12, 20:43

Bo to pilot nielot ;) :D :D :D
Wcale mi to nie przeszkadza.

Remik - 2013-05-12, 21:55

Ja mógłbym zostać jednozegarkowcem dla wszystkich Gerlach'ów i X-wind'a :P
Sylwek - 2013-05-12, 22:11



tylko to może mnie zmusić do jednozegarkowości , bez wyjątku :))

więc na razie nadal poszukuję alternatywy hmmm

Michał - 2013-05-12, 22:26




:głową w mur: :głową w mur: :głową w mur:

Karolewskiej - 2013-05-12, 22:27

Michał napisał/a:
Obrazek


:głową w mur: :głową w mur: :głową w mur:


Michał, idź tą drogą ;)

PS: To model: CAR2115.BA0724 , jest to propozycja Taga na ten rok chyba.

Szymon - 2013-05-12, 22:33

Zajebibi ta Carrera. Nosiłbym - zdecydowanie :!:
Michał - 2013-05-12, 22:41

Karolewskiej napisał/a:
Michał, idź tą drogą


Jak tylko znajdę sposób, żeby sfinansować tę drogę to pierwszy się o tym dowiesz. :głową w mur: :))

Dorian06 - 2013-05-12, 22:43

Fajny ten Tag :)
Michał - 2013-05-12, 22:45

Dorian06, fajnie, jakby on był w cenie tego Twojego... :popcorn:
Dorian06 - 2013-05-12, 22:53

Nie ma szans. Przecież to jest in-haus. A u mnie 7750.
Michał - 2013-05-12, 22:55

Dorian06, przeca wiem o tym. :głową w mur:

[ Dodano: 2013-05-12, 22:57 ]
Na 7750 jest chyba ten:



ale to już nie to samo...

Dorian06 - 2013-05-12, 23:00

Dokładnie. Ten rownież jest na 7750.
Santino - 2013-05-14, 00:19

Michał napisał/a:
jakby on był w cenie tego Twojego...

To już by do mnie jechał, żebyś mógł sobie na zlocie przymierzyć... :D

Michał - 2013-05-14, 06:31

Santino napisał/a:
żebyś mógł sobie na zlocie przymierzyć... :D


Tylko bransoleta byłaby za krótka. :złośliwiec:

Borewicz - 2013-05-16, 10:44

Od półtora roku nieprzerwanie uwielbiam ten zegarek. Może nawet się coś zmieniło i z każdym dniem lubię go bardziej. Gdybym miał wybierać jeden (choć mam nadzieję nie znaleźć się w takiej sytuacji, bo i po co), to już nie muszę szukać.


Hogg - 2013-06-23, 09:02

Gdybym "musiał" pozbyć się wszystkich innych i zostawić tylko jeden, to zdecydowanie:


Maro66 - 2013-06-23, 11:18

Być jednozegarkowcem jest dla mnie trochę bez sensu, ale jeśli już, to mocno bym się zastanawiał nad...

Ciemną stroną księżyca


:))

centurion - 2013-06-23, 11:45

Jeżeli jeden to tylko Deepsea

dako - 2013-06-24, 11:30

tag heuer był i będzie moim wzorem piękna i kunsztu zegarka

http://www.google.pl/imgr...ty=776#imgdii=_

lub ten

http://www.google.pl/imgr...MocmYktExFaM%3A

Dorian06 - 2013-06-24, 13:05

dako, to masz z głowy. Te chyba nie będą produkowane. :(
Możesz szukać innych. ;)

Szymon - 2013-06-24, 13:18

Dorian06, chciałem to samo napisać ;)
Dorian06 - 2013-06-24, 13:32

Szymon napisał/a:
Dorian06, chciałem to samo napisać ;)

Żeby się nie rozczarował ;) :D :D :D

bEEf - 2013-06-24, 14:49

Dorian06 napisał/a:
dako, to masz z głowy. Te chyba nie będą produkowane. :(
Możesz szukać innych. ;)

Mikrogirdera trzymałem w łapach, Satanista zresztą też. Zegarek jak najbardziej istniejący, działający, robiący niesamowite wrażenie i totalnie bez sensu :)

Dorian06 - 2013-06-24, 14:59

bEEf napisał/a:
Dorian06 napisał/a:
dako, to masz z głowy. Te chyba nie będą produkowane. :(
Możesz szukać innych. ;)

Mikrogirdera trzymałem w łapach, Satanista zresztą też. Zegarek jak najbardziej istniejący, działający, robiący niesamowite wrażenie i totalnie bez sensu :)

Obydwa są. :) Tylko czy można kupić :?:

bEEf - 2013-06-24, 15:01

Dorian06 napisał/a:
Tylko czy można kupić

Nawet jesli, to mnie raczej nigdy nie będzie stać, więc nie zaprzątałem sobie tym głowy ;)

Iks - 2013-06-24, 15:10

Proszzzz ;)

http://www.youtube.com/watch?v=vkbF-ho0_Vo

https://www.youtube.com/watch?v=D4VxTL-8USc

dako - 2013-06-24, 16:08

Panowie
dla mnie ten temat jest tak abstrakcyjny jak te zegarki...

NO JAK MOŻNA MIEĆ JEDEN ZEGAREK... :wkurzony:

nono nierealne nono

goTomek - 2013-06-24, 16:12

dako napisał/a:
Panowie
dla mnie ten temat jest tak abstrakcyjny jak te zegarki...

NO JAK MOŻNA MIEĆ JEDEN ZEGAREK... :wkurzony:

nono nierealne nono

+1000 pifko

Blaz - 2013-06-24, 16:39

dako napisał/a:
Panowie
dla mnie ten temat jest tak abstrakcyjny jak te zegarki...

NO JAK MOŻNA MIEĆ JEDEN ZEGAREK... :wkurzony:

nono nierealne nono


:))

Cezar - 2013-06-24, 16:47

:popcorn:
Blaz - 2013-06-24, 16:51

Też mam deja vu. :))
kornel91 - 2013-06-24, 19:19

Że mnie na niego nie stać to nie będę jednozegarkowcem :)


hrabia - 2013-06-26, 11:49


Tego bym raczej nie zdejmował, poza okazjami, przy których mógłbym go zniszczyć.

Z tym tak samo:

I ten raczej mniej boi się wody :))

Dorian06 - 2013-06-26, 16:14

hrabia, Enicar zacny. Podoba mi się
Deco79 - 2013-06-26, 16:18

Dorian06 napisał/a:
hrabia, Enicar zacny. Podoba mi się


luma w tym zegarku jest tak niechlujnie naciapana, że aż serce krwawi. Jak można zniszczyć w ten sposób tak ładny zegarek. :wkurzony:

k-kapusta - 2013-06-26, 16:35

Dla mnie tylko Eterna Kontiki Four Hands


Svedos - 2013-06-26, 16:47

Deco79, w czsach świetnośco tego zegarka lumę nakładano ręcznie.
hrabia - 2013-06-26, 17:07

Dorian06 napisał/a:
hrabia, Enicar zacny. Podoba mi się

Niestety ceny osiąga zabójcze, jak na Enicara, więc pocieszać muszę się kilkunastokrotnie tańszym na rynku Star Jewels ;)

Deco79 - 2013-06-26, 18:46

Svedos, racja, ale mogli by to zrobić bardziej estetycznie
jimmy - 2013-06-26, 20:00

Enicar , zacny, oj zacny on pifko

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group