Czwarty Wymiar
...world wide watches...

Recenzje - Kemmner Tonneau

Słoniu - 2012-04-01, 17:19
Temat postu: Kemmner Tonneau
Kemmner Tonneau No. 128 (data zakupu: 10.2011)



Mówi się, że o gustach nie powinno się dyskutować. Patrząc na różnorodność posiadanych przeze mnie zegarków faktycznie coś w tym jest. Większość z nich można by zaklasyfikować jako zegarki do pracy, raczej stonowane o uniwersalnym rozmiarze i standardowej kolorystyce, a posiadane modele Aviatora czy Seiko ciężko nazwać ekscentrycznymi. Brak tutaj typowo kolorowych diverów, g-shoków, czy zegarków o wymyślnych kopertach i paskach. Nie powinno więc dziwić, że kolejnym “nieplanowanym” zakupem stał się Tonneau.



Na Kemmnera wpadłem przypadkiem przeglądając chyba największe forum zegarkowe czyli popularny WUS. W jednym z wątków pojawił się bohater niniejszej recenzji i od razu stwierdziłem, że to jest to - muszę go mieć. Beczułka z powodu ceny zajmowała jednak na mojej liście pozycję 2 za Orientem, którego jednak wybrany model okazał się nieosiągalny. Kolejne przemyślenie budżetu i efekt był prosty do przewidzenia - realizacja kolejnej pozycji z listy.



Czym w ogóle jest Kemmner.? Pytanie w sumie nie powinno brzmieć czym a kim. Roland Kemmner - jest to pasjonata, który produkuje pod własnym szyldem krótkie serie zegarków w oparciu o własne projekty i elementy pochodzące od różnych producentów. Sprzedaż odbywa się poprzez kontakt via email bądź ebay. Jednym z modeli - chyba najbardziej znany i o największej limitacji - jest Tonneau.




Samo nabycie zegarka nie było trudne, jest on dostępny w zatoczce w rozsądnej cenie. Co prawda podczas zakupów kurs euro nie zachęcał, jednak chęć posiadania niniejszego modelu była na tyle duża, że ten agurment nie był w stanie mnie powstrzymać. I tak po około tygodniu oczekiwania szczęśliwe dotarł do mnie pierwszy Niemiec. Sam zegarek przychodzi do nas w Etui na dwa zegarki bez logo firmowego. Dostaniemy do niego oczywiście fakturkę będącą równocześnie gwarancją. Dodatkowo w gratisie otrzymujemy także narzędzie do zmiany pasków. Brak pudełka firmowego w tej cenie nie specjalnie przeszkadza, a samo etui okazuje się dużo praktyczniejsze niż "firmowe" pudałeczka. Dodatkowo sam zegarek po bliższym poznaniu wszystko nam wynagradza gdyż można go podsumować jednym słowem - Jakość! Jego wykończenie stoi na bardzo wysokim poziomie, wszystko jest dopracowane i nie ma elementu, do którego można by się przyczepić. Porównując go z Certiną czy Edoxem nie dostrzegłem niczego w czym zegarki z szwajcarskim rodowodem by przeważały. Ba, Kemmner posiada dwa szkiełka szafirowe - Certina jedno.



40mm polerowana koperta w kształcie "tonneau" czyli beczułki została wykonana z dużą starannością. Traczę wykonano w czarno matowej kolorystyce. Wyposażona ona została w srebrne nakaładane indeksy godzinowe oraz okienko daty na godzinie 6. Ładnie profilowanej srebrne wskazówki zostały pokryte białą warstwą luminenscecyjną. W kolorze tym umieszczono także logo producenta, napis "automatic" oraz "made in german". Wszystko zostało przykrytę lekko wypukłym szafirowym szkłem pokrytym niesamowitą warstwą antyrefleksyjną. Uzupełnieniem koperty jest ładna koronka na której umieszczono literkę K, a od spodu oczywiście nie mogło zabraknąć przeszklonego dekielka ukazujący Etę 2824-2. Zegarek przychodzi do nas na czarnym 22mm grubym matowym pasku wyposażonym w podwójne zapięcie motylkowe. Także tutaj umieszczono logo Kemmnera. Pasek jest bardzo wygodny i szybko dopasowuje się do nadgarstka.



O samym mechanizmie nie będę się rozpisywał, gdyż Eta 2824-2 jest chyba najbardziej znanym tanim szwajcarem, o którym napisano już wiele. Sprawuje się on dokładnie tak jak w mojej Certinie. Cieszy fakt, że jest to automat ze stop sekundą oraz z możliwością dokręcania - a jak wygodna jest to funkcja zdałem sobie sprawę kupując kolejny zegarek. Na deklu umieszczono także indywidualny numer zegarka - w moim przypadku - 128.



Powinienem zadać sobie pytanie czy był mi potrzebny kolejny czarny elegancki zegarek? Odpowiedź jest dość prosta, bo jak się podobał to znaczy, że był potrzebny ;) . Pełni on funkcję podobną do Certiny czy Edox, czyli zegarka wyjściowego i eleganckiego, który zakładany jest także do garnituru. Mimo wszystko, nie straszny mu mniej oficjalny strój a eksperymenty z paskami mogą mu w tym pomóć.



Kilka słów podsumowania. Zegarek tworzy niesamowite wrażenie i spokojnie można go porównywać z zegarkami w przedziale cenowym do 5k skąd wyjdzie z większości pojedynków obronną ręką. Co prawda marka nie będzie tak rozpoznawana, jednak to co dla jednych jest wadą dla mnie jest zaletą. Za rozsądne pieniądze ok. 300 euro dostajemy świetnie wykonany produkt, "made in germany", a do tego bardzo niszowy. Prawdopodobieństwo na trafienie drugiej osoby w tym zegarku jest niemal zerowe!


ALAMO - 2012-04-01, 17:25

Coś ty Słoniu dzisiaj masz creative Sunday czy coś w tym stylu :?: ;-)
Słoniu - 2012-04-01, 17:28

ALAMO, - nie no, spoko, wszystko ze mną w porządku :mrgreen: - to wszystko to starsze wypociny, które zdecydowałem się w końcu opublikować. Jak nie drażnią to już jest dobrze, może przy okazji jeszcze coś skrobnę. Mam np. zaczętą reckę Sokoła :mrgreen:
emes71 - 2012-04-01, 17:31

Pogoda zwariowała , to może Słoniu też :mrgreen:
Michał - 2012-04-01, 18:09

Słoniu, ale choćbyś paprochy przetarł ze szkiełka jak zdjęcia robisz :twisted:
Słoniu - 2012-04-01, 18:32

G., - przy okazji zrobię mu nową sesję to podmienię - to stare fotki :wink:
Michał - 2012-04-01, 18:37

Słoniu, lepiej nie, bo to brzydal :twisted:
Blaz - 2012-04-01, 19:34

Plus - obłędny antyrefleks.
Minus - 30m WR. z tego właśnie powodu nie kupiłem go, choć miałem okazję.

Segoy - 2012-04-01, 20:52

No tak... wiadomo, że czasem na eleganckim raucie można w gajerku niechcący do basenu wpaść...

Ja mając okazję, w przeciwieństwie do przedmówcy, kupiłem :lol: I nie żałuję ani jednego wydanego ojro :twisted:

nick555 - 2012-04-06, 14:35

Aaaa mój zegarek, no ładnie Słoniu opisałeś :)
kumpel koronki - 2013-06-01, 00:40

Fajne zdjęcia, przepiękny zegarek. Chyba kiedyś się rechotał Kolega z moich fanaberii, że męski :) zegarek musi być pełnosprawny czyli ze stop sekundą i możliwością dokręcania.
Jedyna rzecz co boli w tych Kemnnerach to lichej jakości materiał użyty do produkcji kopert. Plastelina ,modelina miękkie jak mało który.

[ Dodano: 2014-07-18, 11:55 ]
Panowie,a miał ktoś białą kostkę ? I jak w realu na ręku w stosunku do czarnej się prezentuje ?

pilot353 - 2014-09-05, 13:06

Tonneau dziś doczekał się wysyłki do mojej skromnej osoby :oops:
Sebastian - 2014-09-06, 22:41

Złota łopata się należy, musowo :))
ALAMO - 2014-09-06, 22:48

pilot353 napisał/a:
Tonneau dziś doczekał się wysyłki do mojej skromnej osoby :oops:


Możesz sobie wybrać :D


Tomek - 2014-09-06, 22:56

kumpel koronki napisał/a:


[ Dodano: 2014-07-18, 11:55 ]
Panowie,a miał ktoś białą kostkę ? I jak w realu na ręku w stosunku do czarnej się prezentuje ?


Tak gwoli ścisłości to ktoś inny zasłużył :złośliwiec:

pilot353 - 2014-09-07, 09:17

Dziękuję za złotą łopatę. Mam w związku z nią pytanie. Kupując zegarek Tonneau miałem założyć nowy temat czy wpisać sie do już istniejacego? A może nic nie pisać? hmmm
W związku z powyższym uprasza się panów o zabranie swoich :P , zaznaczam swoich narzędzi i poszukania sobie swoich tematów do odkopania. :)) Ja tu kontynuuje temat, chyba że nie wolno mi :wkurzony:

Tomek - 2014-09-07, 09:25

pilot353, możesz w tym temacie ..

pilot353 napisał/a:
chyba że nie wolno mi

Jak najbardziej wolno ..

pilot353 - 2014-09-07, 09:29

Dziekuje bardzo pifko jak pozwolicie to jedną łopatę sobie zostawię, do obrony :D a jak Tony dojdzie to wrzucę tu zdjęcia.
Michał - 2014-09-07, 10:36

Szkoda, ze Kemmner teraz tak ceni te kostki. Teraz za miyote trzeba zapłacić 50€ więcej.... Kiedyś tyle kosztowała wersja na ecie
ALAMO - 2014-09-07, 10:41

pilot353 napisał/a:
Dziekuje bardzo pifko jak pozwolicie to jedną łopatę sobie zostawię, do obrony :D a jak Tony dojdzie to wrzucę tu zdjęcia.


... mogłeś też założyć nowy temat, swój, i nikt by ci też kilofa w plecy nie wbił pifko

Tomek napisał/a:
Tak gwoli ścisłości to ktoś inny zasłużył


On już ma tych łopat z pięć :D

Sylwek - 2014-09-07, 16:48

Jak zwykle Mody się pastwią nad Kociskiem :D

a Kemner Tonneau to zajebibi zegarek jest .

pilot353 - 2014-09-07, 17:42

Przepraszam?? Nad kim??????? Kociskiem to byłem w 86 roku w wojsku :wkurzony: Dziś będę miałłłłłłłłłł Kemmnera ( tak, tak, to już ten wiek że jakieś chrono nie cieszą ) pifko dla wsiech. No nie, kociskiem :głową w mur: :facepalm: :shock: Poczułem siem :foch:
Woytec - 2014-09-07, 19:01

pilot353 napisał/a:
Przepraszam?? Nad kim??????? Kociskiem to byłem w 86 roku w wojsku...


No to mogłem Cię wtedy sczołgać i nawet tego nie będziesz wiedział :złośliwiec:
Chociaż nie, w 86-tym już byłem w cywilu, wyszedłem w 81, jeszcze przed stanem wojennym.

A w temacie, bier Kemmnera, fajny jest, tylko na Miyocie.
A jak już dostaniesz to fotki fajne mu zrób i wrzuć na forum :)

Chorwat - 2014-09-07, 20:50

Woytec napisał/a:
A w temacie, bier Kemmnera, fajny jest, tylko na Miyocie.

Mi ETA nie śmierdzi cool Miałem i do dziś żałuję, że sprzedałem :evil:

Michał - 2014-09-07, 21:03

Ale na ecie już nie ma...
Chorwat - 2014-09-08, 00:17

A! To nie wiedziałem, że źródełko się skończyło :oops:
bofff - 2014-09-08, 09:29

są tylko miyoty, ety z second handu, ja akurat preferencji nie mam co do mechanizmu i wziąłem etę

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group