|
Czwarty Wymiar ...world wide watches... |
|
Północna Granica - Poljot Chronograph JOURNEY
Svedos - 2009-11-05, 10:27 Temat postu: Poljot Chronograph JOURNEY Poljot Chronograph JOURNEY
Tym razem model Poljota ochrzczony mianem Journey, model produkowany w trzech wersjach, stalowa koperta, czarna tarcza srebrne totalizatory, kolejny to stalowa koperta biała tarcza, granatowe indeksy i wskazówki, oraz Koperta powlekana czerwonym złotem, takie same indeksy i wskazówki , biała tarcza. Jeśli zegarek komukolwiek kojarzy się z marką IWC to z pewnością tak jest, nie da się ukryć że inspiracją dal tego Poljota były produkty tej zacnej manufaktury. Zegarek posiada dodatkową koronkę służącą do nastawiania wewnętrznego ringu z podziałką 12 godzinną i umożliwia nastawienie innego czasu niż lokalny, czyli takie GMT.
Mechanizm Poljot Kaliber 31681
Koperta stalowa, polerowana i szczotkowana
Szkło mineralne
Dekiel stalowy ( dostępne są także modele z przeszklonym deklem)
Koronki stalowe
Tarcza czarna, wskazówki i indeksy srebrne, wskazówka stopera biała,, tarczki chronografu i 24 godzinna srebrne, małe wskazówki czarne, datownik w nietypowym miejscu pomiędzy godzinami 1 i 2
Pasek 20 mm
Wymiary 42x13mm
Wodoodporność 3 ATM
Limitacja 999 szt
Tomi - 2009-11-06, 01:15
Ładna maszyna Jak Cię znam Kumotrze Svedos to pewnie rozważałeś też zakup takiego zegarka z białą tarczą i niebieskimi indeksami, ale jak widać wygrał cziornyj (no chyba że posiadasz oba) hehe
Rudolf - 2009-11-06, 02:06
Oczywiście ładny ten Poljot.
Maxio - 2009-11-06, 02:13
...ładny, ładny, ale wolałbym biało niebieskiego (coś ostatnio to zestawienie chodzi mi po głowie). Jedyne co mi nie pasuje, to górna część koperty. To połączenie jakieś takie nie teges. No i jeszcze data jakoś się kłóci z całością.
EDIT: coś mam chyba zły dzień dzisiaj, albo się starzeje i gorzknieje. Zaczynam zauważać same negatywne strony
Svedos - 2009-11-06, 09:42
Tomi strzał w dziesiątkę, model z białą tarczą i granatowymi wskazówkami i indeksami już miałem w swoim posiadaniu.....ale miał wadę, wskazówka z tarczki 24 godzinnej była luźna, nie chciałem grzebać w nowym zegarku, odesłałem do sprzedawcy....i jakoś się rozmyśliłem. A teraz żałuję wolałbym mieć ten model zamiast czarnego.
Maxio, urok tej koperty polega właśnie na tym że jest "inna"
Blaz - 2009-11-06, 12:21
Jeśli chodzi o chronografy to rzeczywiście wolę tło tarczy czarne, a tarczki chronografów jaśniejsze. Przejrzyściej tak.
aureatez - 2011-12-23, 19:12
Wybaczcie , że odkopuje tak stary temat ale mam ważne pytanie.
Czy w tym poljocie jest szybka zmiana daty? tzn. koronką
Svedos - 2011-12-23, 22:57
Tak jest.
aureatez - 2011-12-23, 23:40
Ale zmiana daty jest przez ustawienie koronki poprzez podwójne wyciągniecie?
Czytałem wus i tam piszą , że zmiana daty w poljot journey jest poprzez przesuniecie wskazówki 12-8-12.
Czyli nie ma opcji by ustawić koronką datę jak to zwykle bywa przez wyciągniecie podwójne?
Czy Ja coś źle robię...
Svedos - 2011-12-24, 00:00
Nie ma opcji z dwoma pozycjami koronki, datę ustawiasz 12-11-12
aureatez - 2011-12-24, 00:23
Dziękuje kumotrze Svedos, za tak szybką odpowiedz, teraz już wszystko jasne.
yaevinn - 2012-09-03, 18:25
Witam serdecznie! Właśnie zdecydowałem sie na zakup tego modelu, ale jeszcze zanim to nastąpi chciałem spytać jakie są Pana wrażenia z użytkowania, czy zegarek jest wart kupna czy po prostu moze Pan go polecić? Jakie są ewentualnie jego słabe strony i na co zwrócić uwagę?
Spam - 2012-09-03, 19:12
...fajny... a ramkę na szkło to ma jak czapka szkockiego prałata
yaevinn - 2012-09-04, 09:22
Zgadza sie choć do mnie bardziej trafia porównanie do patelni..
ALAMO - 2012-09-04, 09:35
yaevinn, jest wart kupienia, jak każdy inny porządny zegarek. Tym bardziej jeśli go trafisz w dobrej cenie.
Osobiście sugeruję ci tę wersję :
U mnie wygrała z czarną.
yaevinn - 2012-09-04, 10:18
Tak, dokładnie tę wersję kolorystyczna wybrałem. Bardzo ładne połączenie kolorów i swietna czytelność przy okazji.. Słyszałem tylko nienajlepsze opinie jeśli chodzi o wodoszczelność, czy rzeczywiście trzeba tak strasznie uważać żeby go nie zmoczyc?
[ Dodano: 2012-09-04, 11:23 ]
Cena trochę ponad 1200zl jest dobra?
Svedos - 2012-09-04, 10:37
No ma tylko 3ATM, nurek to raczej nie jest.
yaevinn - 2012-09-04, 13:13
Ja nurkiem też nie jestem:) a na basenie czy nad morzem jestem przyzwyczajony zegarek sciagnac.. Jestem jeszcze ciekaw rozbieżności- niektóre opisane egzemplaze w internecie maja w zestawie dodatkowe dekle i paski..wie ktoś od czego to zależy?
ALAMO - 2012-09-04, 13:30
Pewnie od tego, że można sobie dokupic dekiel transparentny
maciek - 2012-09-04, 13:38
Zdecydowanie ładny zegarek. Ale 3ATM to lipa, strach w tym ręce porządnie umyć. Nie kupiłbym jednak..
Iks - 2012-09-04, 14:52
Wszystkie (lub większość) stenków nie-nurków ma 3 ATM i jakoś nikomu nie parują foch To w końcu zegarki a nie łodzie podwodne
yaevinn - 2012-09-04, 15:08
Sprzedawca mi odpisał, ze każdy journey ma transparentny dekiel założony fabrycznie a w komplecie dostarczany jest tez zwykły stalowy oraz drugi pasek bez dodatkowych pieniędzy. Właśnie to jest dziwne, że niektóre oferty innych sprzedawcow nie posiadają tych dodatków..
Maxio - 2012-09-04, 16:19
...jak już pisałem wcześniej...data jest genialna...
yaevinn - 2012-09-04, 18:18
Zegarek właśnie dotarł...jest piękny, żadne zdjęcie nie oddaje tego... Cały zestaw bardzo elegancki, drewniana kasetka oraz dwa dekle- drugiego paska nie dostałem. Z tym paskiem w ogóle ciekawa historia- oryginalny jest wyjątkowo nieladny, strasznie odpustowy i tandetny i nie chodzi tu o jakość.. Trzeba niestety doinwestowac i kupić normalny prosty cywilizowany pasek:)
[ Dodano: 2012-09-04, 19:30 ]
A nie rozumiem tylko o co chodzi z datą? O umiejscowienie na tarczy?
[ Dodano: 2012-09-05, 09:47 ]
Wyniknął problem z chronOgrafem. Początkowo zaciął sie i nie chciał sie zatrzymać. Szedł jakieś dwie minuty i w końcu udało sie zrobić stop. Ale nie da sie go wyzerować. Start i stop(górny przycisk działa juz poprawnie, ale dolny przycisk jak zaklęty:(:( uszkodzona została pewnie dźwignia. Czy ktoś miał podobny problem w nowym zegarku?
[ Dodano: 2012-09-14, 11:30 ]
Juz wszystko w porzadku. Zegarmistrz orzekł wadę fabryczna- źle dopasowana dźwignia z mechanizmem chronografu. Mała regulacja i wszystko działa jak..w zegarku. Koszt naprawy 10zl.. Ale uwaga- u innego zegarmistrza bardziej renomowanego z super lokalizacja i warsztatem nie rozpoznając nawet problemu z miejsca stwierdzono ze mniej niż 200zl to na pewno nie wyjdzie- także trzeba uważać.
MrSwift - 2012-09-19, 08:08
Witam,
A ja chciałem zapytać Kolegę jak sprawa wygląda z dokładnością zegarka?
Od trzech tygodni jestem posiadaczem zegarka Aviator IV z werkiem 31681. Przez pierwsze dwa tygodnie zegarek śpieszył 20 sekund / dobę, po dwóch tygodniach postanowiłem przeprowadzić test na rezerwę chodu (katalogowo 42h) i miło zaskoczony naliczyłem 65 h do zatrzymania zegarka! Niestety po tej próbie zegarek zaczął śpieszyć jeszcze bardziej - 30sek/dobę. Zegarek jest nowy, mam nadzieję że regulacja coś tu pomoże. Swoją droga zastanawiam się jaką dokładność można osiągnąć na tym mechaniźmie.
Svedos - 2012-09-19, 08:16
MrSwift, twój 31681 trzyma fabryczne parametry, jego odchyłki dobowe to -20/+40.
wahin - 2012-09-19, 08:32
MrSwift i zapraszamy do wątku powitalnego
MrSwift - 2012-09-19, 10:29
Svedos napisał/a: | MrSwift, twój 31681 trzyma fabryczne parametry, jego odchyłki dobowe to -20/+40. |
... niby tak ale dla mnie (początkujący użykownik zegarka mechanicznego, jeszcze zielony) to trochę za dużo, liczyłem że trafi mi sie bardziej dokładny egzemplarz... Zaryzykowałbym jednak regulację u zegarmistrza, choc nie wiem czy trzy tygodnie to wystarczający okres do "rozchodzenia się" nowego zegarka. Pozostaje jeszcze kwestia na jak długo taka regulacja pomoże (podobno po jakimś czasie zegarek sam się rozlegulowuje). Ile to kosztuje / trwa?
Ratler Wściekły I - 2012-09-19, 11:05
Imo taki jest urok mechaników. Jak chcesz dokładności to kwarce lub sterowane radiowo. Dokładniejsze mechaniki to imo produkcja dalekowschodnia średniej półki, choć i budżetowe potrafią zaskoczyć mile dokładnością. Trzy tygodnie to raczej zbyt krótki okres by twierdzić że zegar się rozruszał. Poczekaj jeszcze z 3 tygodnie lub miesiąc - przede wszystkim noś go, niech nie leży.
Mam junghausa który leżąc na dekielku potrafi i 1 minutę na dobę zrobić, a jak leży na szkiełku to nawet 1,5. Jak jest na łapie to te dolegliwości ustępują o odchyłka dobowa jest niezauważalna.
MrSwift - 2012-09-19, 11:19
No to jeszcze z miesiąc go "podocieram" i wtedy zobaczymy. Chciałbym mieć jakieś odniesienie jaką dokładność osiągają inne 31681 ale cięzko znaleźć takie informacje.
Dzięki za porady!
aureatez - 2012-09-20, 15:16
Mój poljot journey robi systematycznie od kiedy go mam (jakoś styczeń) 9 sekund na dobę.
MrSwift - 2012-09-21, 08:26
aureatez napisał/a: | Mój poljot journey robi systematycznie od kiedy go mam (jakoś styczeń) 9 sekund na dobę. |
Hmm, 9 sekund to całkiem satysfakcjonująca dokładność, przynajmniej jak na ruska.
A ma Twój zegarek jakieś wady czy wszystko jak w "szwajcarze'?
aureatez - 2012-09-21, 11:24
Pierwszy egzemplarz miał ubytek farby na jednym z indeksów od chronographu sprzedawca wymienił mi na wolny od wad. Ten jest perfect żadnych niedoróbek stoper zeruje równo. Jednym słowem jestempanbardzozadowolony
MrSwift - 2012-09-21, 12:09
No to tylko pogratulować
U mnie denerwuje mnie trochę że do włączenie stopera trzeba bardzo mocno wcisnąc przycisk startu oraz luz na koronce podczas ustawiania czasu - trzeba wykonać mały ruch obrotowy koronką zanim wskazówki zaczną się obracać. Ta druga przypadłość podobno wynika z konstrukcji mechanizmu i jest rzeczą typową co do pierwszej to nie wiem czy tak powinno być.
Zastanawiam się jak sprawa wygląda z serwisem gwarancyjnym czy można go wykonywać bezpłatnie tylko w sklepie gdzie kupiło się zegarek czy też jest jakaś sieć serwisowa jak to ma miejsce w przypadku serwisowania samochodów.
Monter - 2012-09-21, 14:57
MrSwift, cięzkie wciskanie przyciskow chrono to norma, przynajmniej w tych egzemplarzach jakie ja spotkałem na mechanizmie 3133. Pisze tu o mechanizmach z lat 80tych.
ALAMO - 2012-09-21, 15:28
MrSwift napisał/a: | A ma Twój zegarek jakieś wady czy wszystko jak w "szwajcarze'? |
Znaczy że jak ? Wadliwy mechanizm sprzed 100 lat, i rozmyta farba na tarczy
aureatez - 2012-09-21, 16:15
MrSwift napisał/a: | No to tylko pogratulować
U mnie denerwuje mnie trochę że do włączenie stopera trzeba bardzo mocno wcisnąc przycisk startu oraz luz na koronce podczas ustawiania czasu - trzeba wykonać mały ruch obrotowy koronką zanim wskazówki zaczną się obracać. Ta druga przypadłość podobno wynika z konstrukcji mechanizmu i jest rzeczą typową co do pierwszej to nie wiem czy tak powinno być.
Zastanawiam się jak sprawa wygląda z serwisem gwarancyjnym czy można go wykonywać bezpłatnie tylko w sklepie gdzie kupiło się zegarek czy też jest jakaś sieć serwisowa jak to ma miejsce w przypadku serwisowania samochodów. |
Górny przycisk chrono chodzi zdecydowanie ciężej niż dolny, wydaje mi się że jest to celowe by przypadkowo nie włączać stopera. U mnie nie jest to bardzo mocno, raczej po prostu mocniej niż dolny
Luz na koronce jest zależny od spasowania elementów mechanizmu.
W wadliwym egzemplarzu koronka była spasowana" na ciasno" i mogłem zatrzymać sekundę, w tym który mam obecnie jest troszkę luzu i trudniej zatrzymać sekundę lecz idzie to zrobić bez większych problemów.
Spam - 2012-09-21, 19:18
ALAMO napisał/a: | MrSwift napisał/a: | A ma Twój zegarek jakieś wady czy wszystko jak w "szwajcarze'? |
Znaczy że jak ? Wadliwy mechanizm sprzed 100 lat, i rozmyta farba na tarczy
|
...bluźnisz waść...
[ Dodano: 2012-09-21, 20:25 ]
aureatez napisał/a: | W wadliwym egzemplarzu koronka była spasowana" na ciasno" i mogłem zatrzymać sekundę, w tym który mam obecnie jest troszkę luzu i trudniej zatrzymać sekundę lecz idzie to zrobić bez większych problemów. |
... za zatrzymanie mechanizmu tym sposobem jest odpowiedzialny ciasnoobrotowy ćwiertnik osadzony na kole minutowym... ma zapewne "za dużo" luzu
ALAMO - 2012-09-21, 20:06
Spam napisał/a: | ...bluźnisz waść... |
Zaś gdzie tam, Spamku zacny, ja bluźnię Zaś ja nie wiem jak to się robi Ja tak sobie, skromnie, w zeszły weekend obejrzałem oferte salonową w przedziale 3-15 tysięcy, ponieważ taki byl prezentowy budżet ... I sie naoglądałem znowu, a to niezerujące chrono za 6000 zł, a to nastajaszcza limitka kłalita za 13200 co miała tarczę z rozmytymi nadrukami, a to kłalita za 11000 co miała tarczę z krzywo nadrukowaną lumą, a to "nurek" za 3200 co wogóle nie świecił, a to 'doskonałej jakości szwajcarski chronograf automatyczny" z plastiku zrobiony, i oczywiście koniecznie "mechanizm własny marki X" podpisana i rekomendowana ta gówniana C.01 zrobiona z plastiku, za 4000-5000 zł ... A to "szwajcarski doskonałej jakości zegarek" którego marka należy do dzidka z Idaho, byc może syna swojej siostry ... Albo koperty ze ZnAl albo mosiężne żenione frajerom jako "stal szlachetna" ... Wszystko jest teraz "stal szlachetna", duralowe zwijane bransolety pochromowane to też jest "stal szlachetna" ... Ubaw, Panie, po pachy Ja się pytam, gdzie jest inspekcja handlowa, gdzie jest ochrona konsumenta - bo za 2/3 tekstów sprzedawców należałoby się wybatożyć, bo to jest najzwyklejsze oszustwo. Kuźwa, ja wam powiem że w takich chwilach, to mi serio żal Marka czy Igora - którzy są fachowcami i swoim klientom przedstawiają rzetelnie ofertę. Być ocenianym w powiązaniu z tymi "fachowcami" - to po prostu jest dla nich policzek
Edyta : i żeby nie było, suma sumarum, kupiliśmy prezent w salonie ... Ale tam przynajmniej kolega subiekt zachował minimum czujności rewolucyjnej, i nawet nie zaczął pier$@@ ...
Ratler Wściekły I - 2012-09-21, 20:10
Alamo nie wal ultrasem. Omega speedmaster ma "lżej" chodzący stoper niż ruskie i noworuskie. Jest dokładna na co dzień. Da się ? Da się. Jest gorsza technicznie? Imo nie. Poje%$@ jest tylko polityka swatcha który zmusza do serwisu za kupe kasy czym stara się ładować nabywców w kakaowe. Za co miejmy nadzieje zapłaci wczesniej niż później.
Nawet zegarmistrzowie zaczynają się obracać przeciwko nim, a same salony firmowe z niekompetetntnymi panienkami z długimi nogami nie zapewnią długofalowej sprzedaży.
Edit odnosze się do wcześniejszego posta. Swojego pisłąem zanim pojawił się powyższy.
ALAMO - 2012-09-21, 20:18
Ciniol, nie jadę ultrasem.
mechanizmy mają swoja specyfikę. Komfort obsługi pusherów jest relatywny - może wynikac z powierzchni samego pushera choćby. Jeśli jest mniejsza - bardziej odczujesz nacisk. To się nazywa fachowo "obciążenie powierzchni poprzecznej". Fascynujące pojęcie przy obliczaniu penetracji - polecam
Pomijam fakt, że mam chyba koło 10 ST19, i one pracują różnie. 3133/3156 mam z 5 - i jest to samo.
Jeżeli udaje ci się pewnie, i bezproblemowo, uruchomić funkcje mechanizmu - to w zupelności wystarczy. W jednym 3133 smoła wpuszczona w tubus żeby zapewnic wodoszczelność (tak, tak, młody - to ździwiony!) po 30 latach stała się tak mało sprężysta, że trzeba było NAPRAWDĘ mocno naciskać, żeby stoper się łaskawie uruchomił!
Ratler Wściekły I - 2012-09-21, 20:29
Junkers Horizon na 3133 chodzi tak se, znaczy ciężko. Jest to oczywiście subiektywne uczucie tylko że w chrono imo start powinien być lekki jak w stoperach, żeby nie tracić tych ułamków. Jeżeli tak nie jest to jest to zwykły gadżet tak lubiany w zegarkach jak dajmy na to sensor wysokości. Wiekszszość wie że to fejk ale i tak lubi. Czy spyle junkersa bo ciężej chodzi od speeda? Oczywiście że nie. Na wuj mi w sumie stoper. Lubię obydwa zegary.
Edit
Mój Zuan i tak jest fajniejszy Qfa jaki ten zegar jest fajny Zakochałem się w nim. Kupie z czasem drugi do szuflady a jeden będę nosił na zmianę z Ockiem.
Spam - 2012-09-21, 20:34
ALAMO napisał/a: | co miała tarczę z krzywo nadrukowaną lumą |
... tu mi się przypomniała pewna dysputa na temat Zuana na jednym z forów
ALAMO - 2012-09-21, 20:39
Mój Zuan też chodzi fajnie - ale np. DUŻO gorzej niż Alpha z dokładnie tym samym werkiem.
Powód ?
Powierzchnia pushera w Zuanie jest +/- połowę mniejsza.
A z kolei druga Alpha - chodzi inaczej. Nie że lepiej/gorzej. Inaczej.
To sa naprawdę subiektywne wrażania, w większości przypadków.
3133 chodzi dość specyficznie - on ma jakiś taki ... ślizg ?
Cytat: | ... tu mi się przypomniała pewna dysputa na temat Zuana na jednym z forów |
To Zuan ma lumę Bo nie zauważyłem
Santino - 2012-09-22, 13:51
ALAMO napisał/a: | nie jadę ultrasem. |
A apropos wciskania przycisków chrono, to już dawno zauważyłem, że najlepiej (niezbyt ciężko, ale i niezbyt lekko, za to z pełną kontrolą) uruchamia mi się stoper w 1887.
W ML z Valjoux już jest gorzej nieco
|
|