radekglaz - 2012-03-29, 11:37 Temat postu: Tissot Heritage PR 516 Tissot zaprezentował nowe wcielenie popularnej 516-stki na rok 2012 - Tissot Heritage PR 516. Zegarek jeszcze bardziej nawiązuje swoim wyglądem do pierwowzoru z lat 60-tych. W porównianiu do poprzedniego modelu, największa zmiana to brak czarnego bezela.  
 
Dla porównania jeszcze poprzedni model PRS 516: 
I oryginał z lat 60-tych:  
I co sądzicie o najnowszym wcieleniu 516-stki? Czy wart jest wydania 2000zł? Jak dla mnie jeszcze większe zbliżenie do oryginału to dobry kierunek obrany przez Tissota. RG Remik - 2012-03-29, 11:45 IMO stara ładniejsza... duuużo ładniejsza turbiss - 2012-03-29, 11:47 Remik, nio chyba masz rację 
Blaz - 2012-03-29, 11:52 On już jest oficjalnie chiński chiński czy nadal szwajcarski chiński? radekglaz - 2012-03-29, 12:03
??? Blaz - 2012-03-29, 12:07 Welcome to the real world, Neo. 
Damian - 2012-03-29, 12:13 Podoba mi się, nosiłbym Svedos - 2012-03-29, 12:18 Lubię zegarki w takim klasycznym stylu. radekglaz - 2012-03-29, 12:38
Blaz, możesz podać więcej informacji? Blaz - 2012-03-29, 12:50 To, że Tissoty są robione w Chinach? 
Maxio - 2012-03-29, 12:51
...ale tak po cichutku... 
radekglaz - 2012-03-29, 13:01 OK
to tak po cichutku jeszcze zapytam czy w Chinach powstaje cały zegarek, czy może podzespoły w Chinach a składanie w Szwajcarii? zbyszke - 2012-03-29, 13:02 To w koncu gwarancja innowacyjnosci. Blaz - 2012-03-29, 13:07
A to ma jakieś znaczenie, że składane w Szwajcarii, a nie w Chinach?
Jest Swiss Made, więc albo jest składany w Szwajcarii, albo jest na to faktura. 
I nie mów, że o tym Tissocie wcześniej nie wiedziałeś? 
sylwek - 2012-03-29, 13:28 Blaz, ma,bo z powodu wysokich kosztów montażu wykonują zalecenia co do umieszczenia na nim "swiss made" (co oznacza na polski krowia kupa) 2000 pln za zegarek z bransą z giętych blaszek nie dałbym nawet gdyby był złoty
Blaz - 2012-03-29, 13:32 Co do tego modelu to imo - pomijając te gięte blaszki - jest fajny. Jednak nigdy w życiu nie kupiłbym Tissota. Bo oryginał przepłacony strasznie, a podróbka - będąc dokładnie tym samym zegarkiem - tańsza, ale światopogląd nie pozwala mi podróbek kupować.
Rudolf - 2012-03-29, 14:52 Styl tego zegarka mi się podoba . Co do samego Tissota jako marki .. kiedyś to było coś mieć od nich zegarek . sylwek - 2012-03-29, 15:22 ja nie napisałem,że się mnie nie podoba,tylko,że nie jest wart 2 kloce,, wartość obiektywna onego to jak dla mnie max 7 stów
Cezar - 2012-03-29, 15:37
Poniosło Cię...ja dałbym 600
Karolewskiej - 2012-03-29, 19:29 a mi sie podoba, fajny, fajnie nawiazuje do temtego okresu Ratler Wściekły I - 2012-03-29, 21:35 starsze egzemplarz imo jest lepszy 
bardzo przyjemny model szczególnie z niebiską tarczą tak na szybko komórą 
sylwek - 2012-03-29, 23:10 Cezar, cichoo .. wszak stówa na rozkurz musi być 
|
