|
Czwarty Wymiar ...world wide watches... |
|
Północna Granica - URAL
Svedos - 2009-10-31, 13:02 Temat postu: URAL URAL
Wczoraj odebrałem mojego Urala po naprawie u zegarmistrza, okazało się że specyficzny twardy metaliczny stukot jak wydawał zegarek pochodził od niewłaściwego regulatora i żle osadzonego palca przerzutnika. Dzisiaj prezentuję kilka fotek zegarka a w szczególności mechanizmu. Ten mechanizm to zmodyfikowany poprzez dodanie centralnej sekundy werk Molni 3602, po modyfikacji oznaczony jako 3608 , Wydaje się to być bardzo interesujący werk, szczególnie mając na uwagę że takie firmy jak na przykład Steinhart wypuścił ostatnio podobny model jeśli chodzi o zastosowany mechanizm, oparty na Unitasie "Nav.B-Uhr REPLICA limitiert"
Link do tego pięknego Pilota http://www.steinhartwatch...65&Sel_ID=12#65
feleksc - 2009-10-31, 13:06
bajer..w jakim to rozmiarze było?
Svedos - 2009-10-31, 13:12
Serednica koperty to 40 mm, ale tarcza jest o wiele mniejsza i ma około 34 mm, koperta jest tak ukształtowana że zegarek nie sprawia tak potężnego wrażenia pomimo tego że ma zastosowany zmodyfikowany mechanizm od kieszonki.
ALAMO - 2009-10-31, 14:14
Jest po prostu piękny.
Svedos - 2009-10-31, 14:23
Też go lubię...ale juz kombinuję jak na bazie takiego werku "zmotać" jakiegoś fajnego pilota.
Telekom - 2009-10-31, 14:50
Cudo.
Z tarczy widać, że swoje przeszedł, za to mechanizm jak nowy.
Dobrze widzę "4/57"?
Svedos - 2009-10-31, 14:52
Tak dokładnie 4/57, żywotny staruszek, ale troszkę mu pomogłem, umyłem , nasmarowałem....
Telekom - 2009-10-31, 15:11
O takie zabytki to trzeba dbać.
Mam Pobiedę z tego samego rocznika, też ją czeka rehabilitacja,
ale za to od buźki strony wygląda jak dziewica.
P.S.
Tu zdjęcie bez szkiełka, bo to akurat jest pęknięte i czeka je wymiana.
Jacek. - 2009-10-31, 15:27
svedos napisał: | Też go lubię...ale juz kombinuję jak na bazie takiego werku "zmotać" jakiegoś fajnego pilota. |
Nie tylko ty
Ale żal mi się zrobiło tej ściuchranej, aluminiowej koperty:
więc Ural został w swoim fasowanym mundurku.
J.
ALAMO - 2009-10-31, 15:44
Kurka, tych Urali to wam szczerze zazdraszczam! Piękne zegarki, i kawał historii ...
Rudolf - 2009-10-31, 19:03
Czekałem na te zdjęcia Urala - fajne watche aż sie proszą przeszklonych dekielków !
Ten werk !
Gratuluje takich stylowych staruszków.
Svedos - 2009-10-31, 20:24
Hotwax, to sesja to specjalnie dla Ciebie, Jacek Twój ma fajną tarczę.
ROBAK - 2009-10-31, 20:33
Żeby was trochę podenerwować to pokaże dwa swoje
http://img5.imageshack.us/i/ural1i.jpg/
http://img97.imageshack.us/i/16074649211.jpg/
ALAMO - 2009-10-31, 20:36
Za tego czarnego to do dzisiaj jestem pewien, żeś dusze diabłu zapisał ...
ROBAK - 2009-10-31, 20:52
Na szczęście nie musiałem, ale jak by była potrzeba to kto wie
Svedos - 2009-10-31, 20:52
Widzieliśmy już widzieliśmy, i szczerze i bezinteresownie zazdraszczamy, zwłaszcza tego ostatniego upolowanego na Ukrainie, Alamo ma rację chyba duszę diabłu za niego oddałeś
Rudolf - 2009-10-31, 20:57
Dobra zaczeło sie niewinnie jak wszystko Svedos ma Urala , a teraz to już przegieliście tymi ślicznotami .
kadarius - 2009-10-31, 21:24
czarny Ural wielce smakowy!!!
zbyszke - 2009-10-31, 22:52
Tak sobie popatrzylem na zdjecia mechanizmu Urala i moje pierwsze skojarzenie: calkiem jak Tissot. Tu zdjecie Tissocika z 1953 roku (a wiec mniej wiecej rowiesnik Urala), tak samo rozwiazana modyfikacja mechanizmu (przerobka z subsekundy na centralny sekundnik):
http://img199.imageshack.us/i/dsc05447y.jpg/
Ja nie widze jakich wielkich roznic w jakosci wykonania werku (no dobra, Tissot ma ladniejsze i wiecej napisow oraz incabloc). Tissot ma przede wszystkim przewage koperty - stalowa.
Svedos - 2009-10-31, 22:54
W tamtych latach to rozwiązanie było często stosowane i prawdę mówiąc nie wiem kto był pierwszy, może któryś z naszych "historyków" będzie wiedział.
ALAMO - 2009-10-31, 23:09
svedos napisał: | W tamtych latach to rozwiązanie było często stosowane i prawdę mówiąc nie wiem kto był pierwszy, może któryś z naszych "historyków" będzie wiedział. |
Odpowiedziałeś w pierszym zdaniu - to było powszechnie stosowane rozwiazanie. Te mechanizmy często były pomiejszonymi wersjami werków kieszonkowych, które notorycznie miały dolną sekundę. W małych zegarkach lat '50 ciężko było to na tarczy pomieścić, więc przerabiano w ten sposób mechanizmy...
Ten werk co pokazał Zbysze to jest to samo co w moim Campingu.
Swoja drogą, naszła mnie ciekawa refleksja. W ZSRR koperty stalowe były spotykane sporadycznie, z kolei jakość powłoki złocenia bije konkurencję na łeb i szyję... Ciekawe podejście.
Rudolf - 2009-10-31, 23:12
Stal szła na czołgi ? a złota mieli pod komin
Smok - 2009-11-01, 01:56
Ten czarny Ural robi wrażenie
sagvartok - 2010-09-25, 00:17
A ja mam takie głupie z pozoru pytanko. Trafił mi się Ural z czarną tarczą na Mołni oczywista. Nie znam się na sovietach, więc wybaczcie. Pytanie zasadnicze: czy Urale miały orgianlnie wskazówki wypełniane, czy puste? Głupie pytanie, ale mnie dręczy...
Smok - 2010-09-25, 00:27
Były dwie wersje wskazówek w Uralu - z wypełnieniem i całe lite metalowe. W pustych masa świecąca się wykruszyła.
sagvartok - 2010-09-25, 00:33
Karol Kłósek napisał/a: | Były dwie wersje wskazówek w Uralu - z wypełnieniem i całe lite metalowe. W pustych masa świecąca się wykruszyła. |
Czyli wskazówki takie jak na focie w pierwszym poscie tego tematu mialy fabrycznie wypełnienie masą świecącą?
Smok - 2010-09-25, 00:58
sagvartok napisał/a: |
Czyli wskazówki takie jak na focie w pierwszym poscie tego tematu mialy fabrycznie wypełnienie masą świecącą? |
tak, fabrycznie miały wypełnienie
voli - 2010-09-27, 02:18
A tak się dorzucę swoim
Aronus - 2010-09-27, 07:39
Szczerze zazdraszczam Urala. Super ten mechanizm bo to przykład pragmatycznego myslenia ruskich. Dołożyli jedno koło i już jest centralna sekunda tak samo zrobili np w Kirowie i Pobiedzie.
topek - 2010-09-27, 08:49
Sliczne sikory
Rudolf - 2010-09-27, 09:31
Ural miodny , a werk też bardzo fotogeniczny , aż prosi się o przeszklony dekiel .
pmwas - 2010-09-27, 10:24
Aronus napisał/a: |
Szczerze zazdraszczam Urala. Super ten mechanizm bo to przykład pragmatycznego myslenia ruskich. Dołożyli jedno koło i już jest centralna sekunda tak samo zrobili np w Kirowie i Pobiedzie. |
To akurat nie tylko u Ruskich - rozwiązanie modne i szeroko stosowane także przez Szwajcarów i Amerykanów (choćby w wojskowych Elginach).
pomyslownik - 2010-09-27, 14:27
Uch...normalnie wish list, po całosci, gratki Panowie, gratki
sagvartok - 2010-09-27, 18:04
nonono
|
|