|
Czwarty Wymiar ...world wide watches... |
|
Warsztat - Parnis pękł...
wypass - 2011-11-28, 12:45 Temat postu: Parnis pękł... Witam!
Zakładam temat, w warsztacie, bo tylko na warsztat się sprawa nadaje...
Nie byłoby nic dziwnego, gdyby zegarek pękł od uderzenia, nagłej zmiany temperatury nawet...ale tak się nie stało...
Odłożyłem wieczorem zegarek na półkę, wszystko było super, wstałem rano, zakładam a zegarek wygląda jak na załączniku...
I teraz niech ktoś mądry powie mi co się stało...nie spadł, nikt go nie dotykał...
Jak wspominałem, nigdzie nim nie przywaliłem w ostatnim czasie... w samo się jakoś nie wierzę
Jak ktoś zna warsztat w Lublinie, który mi to zrobi to proszę o jakiś namiar...i jak cenowo wymiana szkiełka, ktoś już robił ?
poprawiłem zdjęcie
ALAMO - 2011-11-28, 12:51
Ktos tym pisal w MM kiedyś - pewnie jakaś wada w osadzeniu szkła. Naprężenie znaczy.
Napisz do majfrienda co on na to ?
Santino - 2011-11-28, 12:55
Jak dobrze pamiętam, to Korba miał taką sytuacją z MM.
wypass, Faktycznie napisz do majfrienda najpierw - co on na to.
Svedos - 2011-11-28, 12:59
Napisz że szkiełko samo pękło, na 90 % przyśle Ci nowe.
pmwas - 2011-11-28, 13:07
Tak samo stało się koledze z KMZiZ w Aviatorze. Samo sobie pękło... Widać tak to już z tymi szkiełkami bywa, niestety...
wypass - 2011-11-28, 13:36
dziękuję, za szybkie odpowiedzi
Bibliotek@rz - 2011-11-28, 14:47
Coś te szkła nie teges Koledze z Wrocławia również pękło w jego MM bez żadnych "okoliczności towarzyszących" typu uderzenie, upadek, itd.
Jak wyżej - pisz do majfrenda, wyśle Ci pewnie po kosztach szkło, a założy Ci je każdy zegarmistrz niebateryjkarz.
Blaz - 2011-11-28, 15:02
Nie tylko w Parnisie seryjnie pękają szkła.
kaido2 - 2011-11-28, 16:04
Zgadza się. Takie pękanie wiąże się z osadzeniem źle spasowanego szkła(zazwyczaj trochę większe od średnicy ramki o ok 0,01mm).
Bibliotek@rz - 2011-11-28, 16:17
Nie twierdzę, że zdarza się tylko w Parniakach czy MM. Piszę o znanym mi przypadku, w którym się to stało.
Blaz - 2011-11-28, 17:00
A ja miałem na myśli dwa ostatnie przypadki problemu ze szkłem w Precistach.
Rudolf - 2011-11-28, 17:04
szkła w MM według zagranicznych for strzelały w kopertach mini fiddy z wypukłym szkłem mineralnym .. nie potwierdzam bo miałem kilka sztuk i w żadnej nie pękło .
Bibliotek@rz - 2011-11-28, 17:57
No ale w Przeczystej jakiś tam, błahy bo błahy, powód był mimo wszystko (tej Tomirkowej, bo w drugiej nie pamiętam co było powodem). W części Parnich i MM dzieje się to o czym pisze Kaido niestety. Ale szczęście, że dla majfrendów to nie problem, w przeciwieństwie do sprzedawcy Precisty
Rudi - chodzi dokładnie o ten model o którym piszą na zagranicznych forach - mini fiddy z wypukłym szkłem.
Janek - 2011-11-28, 18:29
Bibliotek@rz napisał/a: | drugiej nie pamiętam co było powodem |
No wlasnie Lechu to samo co w Parnisie,czyli nic
Rudolf - 2011-11-28, 19:04
Wystarczy mały błąd przy osadzaniu szkiełka w tej plastikowej uszczelce potem duża siła prasy i niby jest okej .. a potem bach i ciach
Svedos - 2011-11-28, 19:05
Strzelały szkła z pleksy sexy
wypass - 2011-12-15, 17:08
Sprawa ma się tak, szybka ma być wysłana do mnie...
Poszedłem do jednego czy drugiego zegarmistrza w Lublinie i powiedzieli mi,
że to szkło jest umieszczane pod prasą i raczej się tego nie podejmą, nawet gdyby mieli taką prasę...
Może wiecie gdzie się da wymienić tą moją szybkę ?
selassje - 2011-12-15, 17:19
do jakichś amatorów chodzisz, każdy zegarmistrz powinien mieć prasę do szkiełek. także rozejrzyj się za jakimś prawdziwym zegarmistrzem, na bank jest jakiś w Lublinie
Santino - 2011-12-15, 18:02
Qwa, to oni chcieli palcami to szkiełko wkładać??
ALAMO - 2011-12-15, 18:39
No co chcesz ... Wytrawny 'miszcz" wytrawną ręką ...
Rudolf - 2011-12-15, 18:40
Deską pewnie docisnąć
wypass - 2011-12-15, 18:43
Santino napisał/a: | Qwa, to oni chcieli palcami to szkiełko wkładać?? |
właśnie nie wiem...
Ktoś z okolic Lublina zna zakładzik w którym ręką nie tylko prasą ?
ALAMO - 2011-12-15, 18:58
Wypass, żebys nas dobrze zrozumiał
Tam szkło jest mocowane na wcisk, na twardą silikonową uszczelkę która ma przekrój trójkąta prostokątnego. Je TRZEBA wciskać równomiernie, bo inaczej uwali się uszczelkę. Rzeczywiście, jeśli ktoś ma wprawę - można to zrobić dociskając rownomiernie deszczułką np., ale KAŻDY normalny zaklad zegarmistrzowski MUSI mieć praskę do szkieł. Jeśłi ci facet robi wielkie oczy - to rzeczywiście dobrze że go nie dotykał ...
tara - 2011-12-15, 19:47
Kiedyś zawitałem do "zegarmistrza". Który się pytał co robi ta mała tarczka w chrono, bo wszystkie które widział były przyklejane i się nie kręciły. Tak więc nic mnie już nie zdziwi.
nick555 - 2011-12-15, 19:59
wypass,
Pytaj na rogu Okopowej i Chopina (pod murzynkiem), U Chrusta w nowej części Olimpu. Sprawdzenie ale jakiś czas temu. Jest jeszcze na Narutowicza, na przystanku mpk'a po schodkach w górę, ale nie zdziwię się jak Ci powie że nie warto Choć fachowcy nieźli.
wypass - 2011-12-15, 20:10
ALAMO napisał/a: | Wypass, żebys nas dobrze zrozumiał
Tam szkło jest mocowane na wcisk, na twardą silikonową uszczelkę która ma przekrój trójkąta prostokątnego. Je TRZEBA wciskać równomiernie, bo inaczej uwali się uszczelkę. Rzeczywiście, jeśli ktoś ma wprawę - można to zrobić dociskając rownomiernie deszczułką np., ale KAŻDY normalny zaklad zegarmistrzowski MUSI mieć praskę do szkieł. Jeśłi ci facet robi wielkie oczy - to rzeczywiście dobrze że go nie dotykał ... |
właśnie tak was zrozumiałem...
nick555, dzięki
|
|