|
Czwarty Wymiar ...world wide watches... |
|
Północna Granica - Aviator
GrzesKowal - 2009-10-12, 21:01 Temat postu: Aviator No cóż, chwile temu stałem się posiadaczem aviatora , troszeczkę później dokupiłem pasek , który bardziej mi się komponował od oryginału. Przyszedł czas na pokazanie.
Ten dokładnie model był już pokazywany na kizizmizi, przez porzedniego właściciela.
Szczerze mówiąc chciałem kupić współczesny zegarek zza naszej wschodniej granicy. Zegarek miał być z prostą i czytelną tarczą, datownikiem i na pasku. Celowałem w aviatora z ręcznym naciągiem, na 17 kamieniach i zakręcaną koronką - 40 mm - dla mnie ideał, ale właśnie koronka zdyskwalifikowała ten zegarek - zbyt duża, psuła proporcje.
Przypadek sprawił , że po części okazyjnie kupiłem model z automatycznym naciągiem, niezakręcaną zgrabną koronką na 31 kamieniach - ale 43 mm.
Kupiłem jak przysłowiowa "baba" - oczami, wyglądał dobrze i solidnie.
Małżeństwo z rozsądku - trochę duży jak dla mnie , ale czytelność w skali 1-6 oceniam na 6+
Praktycznie nie wiem o nim nic.
Kolega Spinner, stary złośliwiec, wciąż twierdzi, że widać na nim ślady po żółtych rączkach, a "Rasiji - Rodiny, on uże nie wideł"
Proszę więc szanowne koleżeństwo o zaspokojenie mojej ciekawości jaka jest prawda, bo jeśli to Kitajec to na tym forum to nie wstyd przecież.
Svedos - 2009-10-12, 21:17
Grześ, świetny nabytek, a Spinnera nie słuchaj , wiesz jaki on jest.
Rudolf - 2009-10-12, 21:29
całkiem całkiem - cena była okazyjna ?
ALAMO - 2009-10-12, 21:42
Grigorij - ty nie bajaj! Spinner nie gawarit pa russkij, tak kak jemu skazat ili czas russkij, ili niet russkij!?!?
Ja pierwy skażu szto on kak jołka w Maskwie - prostyj, wielkij i silnyj! Slawa wielkim liotczikom! Ura! Ura! Ura!
Spinner - 2009-10-12, 22:09
Hie, hie...
Bardzo, bardzo zacny - powiem, ze nawet rozsądniejszy na codzień od mojego byłego Aviatora na Molnji - jednak centralna sekunda ma swój urok a datownik na codzień się strasznie przydaje...
Jak wiesz na codzień do pracy jednak nie bardzo pasuje mni ten styl a dokładniej militarno-zielone indeksy i wskazówki...
Ja bym go zakwalifikował jako zaegarek po pracy, na wypady w góry np... A do pracy dokupiłbym białą Striełkę...
Niemniej jednak - swietny Aviator
Pzdr
Spinner
Maro66 - 2009-10-12, 22:11
No... ładny, ładny. Pasek też fajny
GrzesKowal - 2009-10-12, 22:16
hotwax napisał: | całkiem całkiem - cena była okazyjna ? |
myśłę że cena była okazyjna - całkiem całkiem
Cytat: | prostyj, wielkij i silnyj |
da, on kak małodoj parień, charoszeńkij takoj
Cytat: | Ja bym go zakwalifikował jako zaegarek po pracy, na wypady w góry np... A do pracy dokupiłbym białą Striełkę... |
inną mamy prace, widzisz ja dzisiaj w pracy byłem w górach, wszystko się zgadza ...
a do garnituru wiesz - marzy się, WM, Stowa, Omega, ale nie mam dyskomfortu - Jest poljot de luxe,
no i marzy się praca w garniturze w ciepłym czystym biurze.
Ale jak siebie znam to szybko chciałby zamienić to na sportową marynarkę i samochód.
Cytat: | No... ładny, ładny. Pasek też fajny |
tak Marku w tym wypadku najlepiej wiesz co mówisz
Spinner - 2009-10-12, 22:21
Coś Ty taki tajemniczy?:wink:
Pzdr
Spinner
GrzesKowal - 2009-10-12, 22:33
Spinner napisał: | Coś Ty taki tajemniczy?:wink: |
kiedyś mówiło się , ze faceci o pieniądzach nie rozmawiają , ci prawdziwi
ale , żadna tajemnica jeśli o to chodzi, kosztował mnie 600zł
i przed zakupem mogłem obejrzec i się zastanowić
ALAMO - 2009-10-12, 22:45
GrzesKowal napisał: |
a do garnituru wiesz - marzy się, WM, Stowa, Omega, ale nie mam dyskomfortu - Jest poljot de luxe,
|
No i pamiętaj, że w sumie od tego zaczęło ... Jeśli na forum "Miłośników" zegarków ktoś mówi że 2416 Poljota jest gorszt od F465 Falsy, do tego chamsko i bezczelnie - to oznacza merytoryczną śmierć owego forum wraz z rzekomymi "standartami"... Twój de lux jest lepszy technicznie, mechanicznie, kolekcjonersko ... po prostu pod KAŻDYM względem. To była ta kropla, która przelała U MNIE czarę goryczy. Po prosu przyzwoici ludzie mający choć śladowe pojęcie o zegarkach nie powinni tego tolerować. Tam - tolerowano, co więcej - to miał być "poziom" dyskusji. Po prostu wstyd i poruta...
GrzesKowal - 2009-10-12, 22:59
widzisz ALAMO
tamte dyskusje mnie omijały, bo
nie do końca chce mi się wdrażać w symbole mechanizmów - o swoim awiatorze wiem , ze ma mechanizm vostoka (??) ponoć ma być niezły
Mam kirowskije i poljota de luxa - ich największa wartość to to , ze to pamiątka po Ojcu, a na dalszym planie - sa na chodzi i mogę się nimi cieszyć.
Przez ostatnie 4-5 lat biegałem z atlanticiem seabase w kwarcu i tez bylo dobrze.
Spinner - 2009-10-14, 10:18
A jak tam Grześ dokładność? Mierzyłeś?
Pzdr
Spinner
Blaz - 2009-10-14, 13:53
I do mnie bardziej przemawia pilot z centralną sekundą.
Telekom - 2009-10-14, 15:13
Najlepiej mieć i wersję z centralną sekundą, i z boczną sekundą.
I wtedy na spokojnie się zastanawiać, co założyć.
kajot04 - 2009-11-28, 19:24
właśnie z centralna udało mi sie kupic, i ciekawi mnie dokładność tego zegara
GrzesKowal - 2010-09-26, 19:55
Jako, ze przy robieniu porządków na fotosiku wyciąłem trochę fotek i teraz pojawiają sie dziury w moich postach uzupełniam o aktualne
i na świecąco
kadarius - 2010-09-26, 19:58
nigdy nie czułem jakoś sympatii dla tego modelu i jak się okazuje zupełnie niesłusznie - ładnie świeci
Svedos - 2010-09-26, 20:11
Z centralną sekundą jest świetny.
GrzesKowal - 2010-09-26, 20:26
kadarius napisał/a: | nigdy nie czułem jakoś sympatii dla tego modelu i jak się okazuje zupełnie niesłusznie - ładnie świeci |
najwieksza zaleta tego zegarka to czytelność - w dzień i w nocy - dodam, ze świeci calą noc.
zrobiłem sesyjke temu zegarku:
kadarius - 2010-09-26, 20:29
Fajne pudełeczko - tysz mam takie!
GrzesKowal - 2010-09-26, 20:32
kadarius napisał/a: | Fajne pudełeczko - tysz mam takie! |
lepsze niż ta urna, która dostalem na travellera
Svedos - 2010-09-26, 20:32
Zwracam uwagę na metalowy pierścień dystansowy mechanizmu.
Aronus - 2010-09-26, 20:39
W tym aviatorze ma sens zakręcana koronka, bo to automat. Mam aviatora z boczną sekundą na mołni i wkurza mnie odkręcanie koronki, żeby nakręcić zegarek, no ale lubię sobie popatrzeć na mołnię
GrzesKowal - 2010-09-26, 20:55
Dla jasności - ten awiator nie ma zakręcanej koronki, ale ma WR 100m
Rudolf - 2010-09-26, 21:30
Jeden z ładniejszych Aviatrów !!!
Bodziej - 2010-09-27, 10:13
Aronus napisał/a: | W tym aviatorze ma sens zakręcana koronka, bo to automat. Mam aviatora z boczną sekundą na mołni i wkurza mnie odkręcanie koronki, żeby nakręcić zegarek, no ale lubię sobie popatrzeć na mołnię |
Ośmielę się podczepić...
Też tak mam. W dodatku brak mi wyraźnego oporu przy wyciąganiu koronki do nakręcania - pozycjonowania wałka. Opór mam wyraźny, ale do przestawiania wskazówek, wcześniej ni hu, hu... Czy to normalne? Właściwie pytam z ciekawości, bo już przywykłem, a zegarek jest super i jako pierwszy był kupiony pod wpływem forum (właściwie obu, bo jako prozelita gorliwie czytałem co się da)! Wdzięczność żem winien przezacnym kumotrom...
pmwas - 2010-09-27, 10:21
Bodziej - sorki, ale doprecyzuj o co chodzi, bo może mam zaćmienie umysłu, ale napisane to jest jakby mętnie. Chodzi o to, że koronka zbyt łatwo przestawia się w pozycję do ustawiania, zaś samo ustawainie godziny odbywa się z oporem? Opór przy kreceniu waskzówkami zależy od ćwiertnika, który Ruscy ustawiają nieco "jak wyjdzie" - w ytm samym modelu mechanizmu opór ten może być dość rózny w zależności od zegarka. Co do oporu przy wyciąganiu koronki, zależy to w znacznej mierze od wielkości i kształtu koronki. Dużą koronkę łatwiej chwycic, więc wydaje się, że potrzeba mniej siły do jej wyciągnięcia.
A pokazywany Aviator to trochę jak Komandirskie K34 - to są zegarki, które na pierwszy rzut oka nie sprawiają takiego wrażenia jak choćby K3 Submarine, ale K3 po jakimś czasie sie nudzi, a takie podobają się z każdym dniem coraz bardziej. Przynajmniej ja tak mam
Aronus - 2010-09-27, 14:51
GrzesKowal napisał/a: | Dla jasności - ten awiator nie ma zakręcanej koronki, ale ma WR 100m |
No to rosjanie nie pomyśleli. W ręcznym dali zakręcaną koronkę, a w automacie nie, ale to jedyne moim zdaniem niedociągnięcie w tym zegarku. Reszta bardzo mi się podoba
Tomek - 2010-09-27, 16:38
pmwas napisał/a: | Bodziej - sorki, ale doprecyzuj o co chodzi, bo może mam zaćmienie umysłu, ale napisane to jest jakby mętnie. Chodzi o to, że koronka zbyt łatwo przestawia się w pozycję do ustawiania, zaś samo ustawainie godziny odbywa się z oporem? |
Uważam, że chodzi o opór przy pozycji potrzebnej do zmiany datownika, a raczej jego brak. Opór występuje dopiero przy pozycji do zmiany godziny.
Bodziej - 2010-09-27, 16:40
Chodziło mi o to, że po odkręceniu koronki, wałek nie jest jeszcze w pozycji do nakręcania (coś tam wyraźnie przeskakuje)... trzeba go, z wyczuciem, ciut jeszcze wysunąć. Nie ma żadnego sygnału, że to już - kawałek dalej jest wyraźny opór, ale to jest położenie do przestawiania wskazówek. O tym, że idą nie lekko, to nawet nie wspominam - w niczym mi to nie przeszkadza. A zegarek się faktycznie nie nudzi i cyka prześlicznie
uki999 - 2010-10-05, 11:45
miałem ten model z boczną sekundą, szczotkowana koperta nie do zarysowania...
Foteczki ładne
|
|