Tomir - 2010-10-26, 10:13 Temat postu: Kupujemy (lub nie) w polskich sklepach stacjonarnych Dziś i jutro miedzy 17 a 20 jakaś promocja w TT - na maila przyszło, że nawet 50% taniej ma byc. Czy ktos sie orientuje jakie modele beda tansze? Jak byla wiosenna zmiana czasu to mozna bylo waveceptory duuuuzo taniej ukłuć. Zastanawiam się co będzie dziś? Macie jakieś dokładniejsze info? strix - 2010-10-26, 14:34 Temat postu: Re: Czy ktoś się orientuje na co będą dziś upusty w TT? sklep TT w necie? Pozdr strix Tomir - 2010-10-26, 14:37 Z tego co doczytałem tylko w salonie na Chmielnej. Więc w necie raczej normalne ceny będą 
Blaz - 2010-10-26, 16:17 Oni na Chmielnej to tak często robią i zazwyczaj to są upusty na wszystko. 
Tomir - 2010-10-26, 16:51 tak czy siak przejadę się. Może siakiegoś taniego G zanabędę 
Blaz - 2010-10-26, 16:53 Zorientuj się w cenach G to może jutro i ja jakiegoś nabędę.
Rudolf - 2010-10-26, 17:34 Miałem dziś iść , ale mi taka jedna pokszyszowała plany . Tomirek daj znać co i jak . Tomir - 2010-10-26, 20:48 Więc sprawa wygląda następująco. Na Seiko jest 30% rabatu - wszystko Na kilka modeli Nautiki - 50% (jakieś 6-7 modeli) G z wyświetlaczem cyfrowym - bez promocji G analogowe (z wskazówkami) - 50% (około 20 modeli) Atlantik (nie wszystko ale duży wybór) - 50% Niektóre Oceanusy - 40% Niektóre Edifice (starsze modele) - 40% Fossil, Diesel od 20% Żona na mnie krzywo patrzy bo obiecałem, że wydam 2-3 stówki a wydałem 8  Chyba dziś nie bedzie seksu 
Blaz - 2010-10-26, 20:50 Coś więc kupił takiego? Przyznawaj się od razu!
Svedos - 2010-10-26, 20:52 Coś tam zakupił, gadaj jak na przesłuchaniu
Arek - 2010-10-26, 20:52 Tomir, a zwykłe Casioki?? Darecki - 2010-10-26, 20:53 Był Seiko BFS? Tomir - 2010-10-26, 21:00
Był. Na bransolecie. - 30% czyli wynika z tego, że za 476PLN. Tomir - 2010-10-26, 21:00
Spory wybór - 40% pisar - 2010-10-26, 21:01 Fachowo pojechałeś po pandzie...chwal się co masz nowego !
Po dobrych zakupach zegarkowych kto by tam sexu chciał...i tak byś myślał tylko o zegarkach a nie robocie z żoną : ) Darecki - 2010-10-26, 21:13
Z czarną tarczą? Tomir - 2010-10-26, 21:19
Tak. Ale to wielkie bydle jest  Większe od Samuraja
o ile mnie pamięc nie myli to dokladnie takie: 
Rudolf - 2010-10-26, 21:23 idę jutro , jak mnie moja wypuści Tomir - 2010-10-26, 21:31 No dobra. To sie przyznam. Po cichu liczylem na jakieś cyfrowe G albo Edifice. W zeszłym roku miałem Vettela ale go sprzedałem i do dziś żałowałem. W 40% promocji był ten sam model za coś koło 400PLN. 
I prawie go kupiłem ale w innej gablocie znalazłem inne EFy. Niestety już bez tej mega promocji. Jeden szczególnie wpadł mi w oko. Założyłem i niestety już nie zdjąłem. 8 stów w plecy i mimo, ze kupilem festynarskiego kwarca to japa mi się strasznie cieszy
Uploaded with ImageShack.us Darecki - 2010-10-26, 21:34 Tomirek nie wódź na pokuszenie grzechu. Ja czekam cierpliwie na Monstera. Rudolf - 2010-10-26, 21:37 Tomirek wypaśny ten Edek !
olej0070 - 2010-10-26, 21:39 hyperultramegawskazówkowiec
Ghostdog - 2010-10-26, 21:42 Kurde chyba i ja się tam jutro wybiore... Ten Casio Vettela elegancki ten Twój zresztą też Tomirek co było jeszcze ciekawego??
chomior - 2010-10-26, 21:42
Iiii tam, ma tylko 40mm bez koronki, a lug to lug bodaj 50mm. Tomir - 2010-10-26, 22:24
Dużo ciekawych zegarków. Fajny czarno żółty Oceanus, fajne ale ooogromne Nautiki w dobrych cenach. Z zegarków w promocyjnych cenach najwięcej było Seikaczy. Od zwykłych 5 aż po kilkutysiącowe modele. Na piętro gdzie były droższe marki nawet nie zajrzałem bo 45 min po parterze łaziłem. Arek - 2010-10-26, 22:25
Kuba, ja też. Jak chcesz to możemy się koło 17 ustawić Tomir - 2010-10-26, 22:27 Ja moge też jutro sie wybrac. Dziś byłem z żoną i nie był to dobry pomysł. Może jeszcze coś w mega promocji wyhaczę
Darecki - 2010-10-26, 22:28 Dlaczemu Monsterów nie ma w TT? Monster jest tylko na japoński rynek? W takiej promocji 30% to nie nadążyliby ich importować, szły by jak świeże bułeczki. Ghostdog - 2010-10-26, 22:28 Spoko to jutro o 17 w centrum? Tomir - 2010-10-26, 22:29
o 17:00 pod TT na Chmielnej? Ghostdog - 2010-10-26, 22:30 Jestem na tak
Tomir - 2010-10-26, 22:31 Arek, będziesz? olej0070 - 2010-10-26, 22:32 co wy napad planujecie??
Ghostdog - 2010-10-26, 22:33 Ciiii nie tak głośno
Tomir - 2010-10-26, 22:34 oj byloby co wynosic
Arek - 2010-10-26, 22:34 Będę, będę. Wziąć dla Ciebie coś?? olej0070 - 2010-10-26, 22:34 
to chlapnąłem
Tomir - 2010-10-26, 22:37
Weź, weź
chomior - 2010-10-26, 23:03 Chiba będzie kolejny BFS w rodzinie
Tomek - 2010-10-26, 23:25 Się niedługo o podforum upomnimy
Smok - 2010-10-27, 00:19 No niezła ta promocja, Tomirek gratuluję zakupów, to znaczy tłumacząc z polskiego na nasze Wal się 
tak w temacie promocji, kiedyś w pewnym podczęstochowskim Timetrendzie była promocja na Orienty M-force. Brzydkie przełokropnie te zegarki były ale jak przecenili z ponad 700 zł na 100 to się wzięło parę sztuk 
Santino - 2010-10-27, 00:28 Karol - nie wstydź się Każdy z nas by wziął
Chłopaki - udanych łowów jutro. Smok - 2010-10-27, 00:38
Toż to właśnie te Łorienty na handel wziąłem
Santino - 2010-10-27, 00:42 I już pewnie przehandlowałeś? Smok - 2010-10-27, 00:46 wszystkie już poszły w świat
Blaz - 2010-10-27, 08:46
Praktycznie wszystkie divery automaty Seiko nie są w Polsce dostępne. kubama - 2010-10-27, 08:56 W Europie też nie jest fiołkowo. Prawie co roku jeżdze na deskę do Livigno i już przetestowałem ichnie sklepy z Seiko. Ceny rewelacyjne bo 20-30% niżej niz w PL (Livigno to specjalna strefa bez ceł i VATu) ale Monstera ani Samuraja tam nie widzieli. Lipa
Darecki - 2010-10-27, 09:32 Ale dlaczego nie ma tych zegarków w Polsce? 500 innych modeli Seiko jest w TT jest a tych kilku nie ma. Czy może oni nie mogą importować tych modeli? Blaz - 2010-10-27, 09:36 Taka jest polityka Seiko, że diverów w Europie oficjalnie nie sprzedaje. Pozostaje tylko prywatny import samemu lub przez firmy w tym się specjalizujące. strix - 2010-10-27, 09:43
na metce z cena BFS stalo 850.... wiec raczej 595PLN a tak szczerze, to w gablotach z promocja byly moze ciekawe rzeczy jedynie z casio kwarcow wszystkomajacych - reszta porazka rowniez Seiko /poza BFS za 6 stow/. Atlantiki, te -50% same nieciekawe modele do garniaka, jakies chrono wychromowane obrzydliwie na max oraz 3 brzydkie divery automaty 1000m /2700 - 50%/ pozdr strix pisar - 2010-10-27, 10:36
Tak sobie wymyślili i już...mają tak bogaty rynek wewnętrzny, że Europa i świat mogą ich cmoknąć w pompkę jak to mawiają : ) Tomir - 2010-10-27, 12:12
A to łobuzy. Spojrzałem na cenę na stronie. Ale i tak jak za BFSa cena przyzwoita. Z Seiko był niezły wybór. Garniaki, sportowce... Może przebrali już... Z Atlantika faktycznie wiekszosc to garnitury. Mi w oko wpadł ten z usmieszkiem, w rzeczywistości dużo ładniejszy niz na zdjęciach :
Rudolf - 2010-10-27, 13:22 to w końcu po ile jest ten BFS w TT ?? na stronie piszą że po przecenie 680 pln a w tej promocji teraz ??? Tomir - 2010-10-27, 14:23 Wczoraj po tym jak go zobaczyłem nie spodobał mi się więc o cenę nie pytałem ale z tego co strix pisał to wynika, że nieco poniżej 600 strix - 2010-10-27, 14:44
Na stronie 680 Na Chmielnej obecnie 595 pzdr strix Rudolf - 2010-10-27, 14:47 podziekował !
Tomek - 2010-10-27, 15:02 Wyrwałem się na chwilkę do TT na Chmielną. Nic nie znalazłem ciekawego , niebieskiego BFS-a nie mają ..
Tomir - 2010-10-27, 15:06 Tak jak pisałem - tylko czarne były chomior - 2010-10-27, 16:03 W TT stacjonarnych liczą upusty od ceny wyjściowej, czyli od 850 zyla. Na stronce jest cena promocyjna 680, bo mieli jakąś wrześniową akcję promo i się przedłużyła. Za to w salonach można jeszcze ponegocjować cenę, bo BFS jest u nich modelem wyprzedażowym i mają większe możliwości pójścia na rękę klientowi .
Enyłej można nasz upragniony przedmiot wyrwać za pięć stówek plus minus .
Blaz - 2010-10-27, 16:11 Normalnie następna sekta po biedronkowej!
Tomek - 2010-10-27, 17:56
Szykuj podforum
Tomir - 2010-10-27, 18:12 Dziś byłem drugi raz W salonie natknąłem się na Rudolfa a za chwilę dotarł Arecki, z którym byłem umówiony. Normalnie mafia TT się robi
teston - 2010-10-28, 07:03 Zachęcony przykładem też wczoraj pojechałem do TT. Pomyslałem, że nawet jeśli dla siebie nic nie znajdę, to żona niedługo ma urodziny ... ale po tej stronie Wisły nie słyszeli o żadnej promocji 
Arek - 2010-10-28, 07:22 no ale to tylko w tym jednym sklepie w całej Polsce, chyba 
Tomek - 2010-10-28, 08:27
Jakieś promocje w TT masz TUTAJ , można się jeszcze targować ..
Rudolf - 2010-10-28, 09:15 Tylko w salonie wzorcowym na Chmielnej w Warszawie. Tomek - 2010-10-28, 13:09 Najbardziej elastyczni są w Factory w Ursusie ...
Blaz - 2011-07-03, 18:58 Temat postu: Kupujemy (lub nie) w polskich sklepach Ehm... To może ja zacznę. Po raz pierwszy chcę kupić zegarek w polskim sklepie stacjonarnym. Przepraszam. Wiem, wielu przez to zawiodłem.  To mi się chyba zrobiło od momentu, gdy dostałem drogą wymiany DW-5000 kupiony w polskim Zibi Bońku. Straciłem wtedy dziewictwo.
Model, który chcę kupić, podobnież można było zobaczyć w jakimś sklepie w Złotych Tarasach. Pojechałem tam więc. Wszedłem do salonu nazwanego nie wiedzieć czemu Swiss. Plakaty na zewnątrz walą po oczach rzeczoną marką. W środku zegarki tej marki, owszem są, ale tego konkretnego modelu nie ma. Jest inny na Ecie 2824-2. Zwracam się do sprzedawcy: "Przepraszam czy nie ma pan modelu nie na Ecie 2824-2, ale na Ecie 2836-2?" Sprzedawca: "Proszę?" Ja: "Czy innych automatów tej firmy pan nie ma?" S: "Chwileczkę, popatrzę w katalog. Czy o ten panu chodzi?". Ja: "Nie. To jest kwarc. I do tego chrono." S: "Na jakim automacie?" Ja: "Na Ecie 2836-2" S (Po dłuższym przeglądaniu katalogu): "A gdzie ten model Pan widział?" Ja: "W Internecie". S (Po dłuższym zastanowieniu się): "Proszę pana. Moim zdaniem jednak ten model, który pana interesuje, wychodzi tylko w kwarcu." Ja: "Aha. Dziękuję za fachową poradę. Na drugi raz przyjdę z wydrukowanym zdjęciem". Udałem się do innego sklepu. Time Trend, chociaż trendów w zegarkach to on raczej nie wyznacza. Wielkie plakaty informujące, że są oficjalnymi dealerami tej firmy. W środku... trzy sztuki zegarków tej firmy. Udałem się wreszcie do innego sklepu, w którym niektórzy Od Czasu Do Czasu. Zegarek był. Bardzo miła pani pomogła mi przymierzyć. Cena? O 1/4 droższa niż w innych polskich sklepach, ale internetowych.
Jak widzicie ja naprawdę chciałem kupić zegarek w polskim sklepie. Tylko że nie kupię zegarka, którego nie ma - to po pierwsze. A po drugie - nie jestem jeszcze aż takim altruistą, żeby dawać pińcet złotych więcej tylko dlatego, że to sklep i polski, i stacjonarny.
kadarius - 2011-07-03, 19:03 Blaz włąśnie odkryłeś koło - gratulacje!!!
znani mi ludzie kupują zegarki TYLKO wtedy gdy organizowana jest wyprzedaż labo jakaś znaczna obniżka tak że cena jest porównywalna lub niższa od internetowej! sam ostatnio rozglądam się za jakimś G-Shockiem i już bym nawet kupił ale za zegarek w stacjonarnym sklepie trzeba zapłacić 1/3 drożej!!! - ja też altruistą nie jestem
Blaz - 2011-07-03, 19:04 Bo ja nigdy po polskich sklepach nie chodziłem. Internet jest ciekawszy. Teraz przekonałem się naocznie.
kadarius - 2011-07-03, 19:07
wiesz bo przeczytałeś cały , dwukrotnie!!!
bachus - 2011-07-03, 19:15 ja, ja ja- kupiłem w salonie firmowym - mojego pierwszego Casio, za 150 zł. Pani mi profesjonalnie doradzała : "Ten niebieski chyba ładniejszy od czarnego" . I Pan mi za free zmniejszył brandzolet.
Bardzo miło wspominam tomcat - 2011-07-03, 19:16 Prosty przykład. Miałem upatrzone seiko. Cena time trendzie w promocji 1050zł U "importerów" przewidywana cena ok 900zł W sieci 125$. Dlatego ściągam go z amazona za pośrednictwem osoby z forum asg. Z wysyłkami, cłam i vatami(fakt tutaj jest coś pokombinowane bo wyszło to razem hmm 10zł ), działką dla ściągacza wyjdzie mniej niż 500zł...
W takiej sytuacji naprawdę ciężko kupować coś w polskich sklepach 
tomcat - 2011-07-03, 19:18
miałem to samo pod koniec podstawówki
Pamiętam ten box w takiej przeszklonej "galerii handlowej" Mój pierwszy i chyba ostatni sikor kupiony od zibi
boldy - 2011-07-03, 19:19 Blaz, - nie to żebym usprawiedliwiał kolegę ze Swiss'a - ale wiesz ile razy w ciągu 6 lat pracy klient zapytał mnie o konkretny mechanizm? Cztery! Czyli raz na półtorej roku Co oczywiście nie zmienia faktu, że ofertę swojej firmy powinno się jednak z grubsza znać
Większość polskich sklepów nastawiona jest na klienta masowego... jakby Ci to... Ostatnio miałem taką akcję: klientka prosi o pokazanie dwu zegarków sygnowanych Emporio Armani, potem odwraca się w stronę gabloty z Tissotem i pyta - a ten Tissot, to co to jest? Jakaś dobra firma?... Jednym słowem można znać li tylko podstawowe dane techniczne (szkiełko, wodoszczelność itp) i mieć wyniki sprzedaży...
A że w necie taniej - no to jest oczywista oczywistość Nie próbowałeś się w OCDC potargować?
---------- A nazwa SWISS wzięła się stąd, że byli przedstawicielem Swatch Grupy w Polsce zanim ta otwarła swoje własne przedstawicielstwo - SGP. Słoniu - 2011-07-03, 19:23 No ja dwa zegarki popełniłem w polskich sklepach. Pierwszy zakup Edoxa w Aparcie, Pani bała mi się pokazać do przymierzenia , ale po chwili jednak się przełamała i udało się go zanabyć. Wiedza zegarkowa, zerowa. Druga Certinka w rzeczonym Swissie całkiem sympatycznie, nawet po chwili negocjacji i podaniu cen z netu rabat 12% dostałem. Także wszystko zależy na co się trafi.
tomcat - 2011-07-03, 19:28 Tak dla równowagi w marcu kupiłem w Aparcie ojcu Adriaticę. Niestety jak na razie wpadka. Po 3 miesiącach spóźniał się prawie minutę na dobę. Poszedł na serwis - wymagał czyszczenia i smarowania. Zegarmistrz stwierdził,że nie wiadomo ile on im leżał na wystawie
Niestety dzisiaj po 1.5 doby stanął mimo noszenia. Nakręcony ręcznie zobaczymy- mam nadzieję zę przy czyszczeniu nie zmalowali mi czegoś przy automacie... Jak na razie ojciec nie kryje rozczarowania po przesiadce z kwarcowego casio garniturowca 
Nie ma to jak zostawić prawie 700zł w polskim salonie... Blaz - 2011-07-03, 20:11
Mnie się wydawało, że on nie rozróżnia kwarca od automatu.
Wiesz... Potargować się na pewno można, ale nie sądzę, żeby mi aż tyle obniżyli.
Tomek - 2011-07-03, 20:12 Dwa razy kupiłem zegarek w sklepie stacjonarnym. Pierwszy - Adriaticę Pilota u Mira i drugi - Seiko BFS-a w Time Trendzie. Z obu zakupów i poziomu obsługi byłem bardzo zadowolony. W Gold-Topie obsługa na tip top, w TT również , spieszyło mi się bardzo i udało się kupić zegarek w czasie ok. 2 minut, licząc łącznie z transakcją kartą płatniczą .
waldii - 2011-07-03, 20:16 Poprosiłem w Aparcie o wyjście z zegarkiem na światło dzienne .
Miny sprzedawców bezcenne
kaer - 2011-07-03, 20:34 Blaz, ale tak jest wszędzie i ze wszystkim. Mój ostatni przykład - zakup odkurzacza. Łaziłem jak ten debil po marketach, media marktach i prosiłem się o obsługę i uwagę. Wiedza sprzedawców właściwie żadna no to nie dziwota że kupiłem odkurzacz na allegro z gratisami w postaci worków za 290zł z przesyłką, ten sam model bez gratisów najtaniej w sklepie stacjonarnym kosztował 456 zł !!! torsen - 2011-07-03, 21:50 Jak chodzę po sklepach i pytam o zegarki mechaniczne/automatyczne, to nagle oferta zawęża się o jakieś 95% Na wystawie multum, jeden obok drugiego, nie wiadomo na co patrzeć - to wchodzi się do środka i robi skuteczny odsiew, czyli pyta "jakie państwo mają zegarki mechaniczne?" i pan/pani pokazuje: "tylko ten, a, jeszcze ten też"
wielebny - 2011-07-03, 21:56
...a panienka za ladą,eee,yyy,to chyba te co nie chodzą
torsen - 2011-07-03, 22:16 Coś w tym stylu Zawsze jest też taka chwila niepewności po zapytaniu, jakby panienka myślała: "o nie znowu jakiś melepeta, będzie mnie tu tera wypytywał o wszystko"
Fazi - 2011-07-03, 22:28 Jakbym tam byl i to slyszal - dejavu, czy co  
wielebny - 2011-07-03, 22:32 Smutne jest to że tak jest w większości sklepów ,nie tylko z zegarkami 
Arek - 2011-07-03, 22:40 a jak ja się kilka razy próbowałem załapać do TT żeby im poziom zawyżyć to się kuffa potem nie odzywali
Wywiad - 2011-07-03, 23:19 Miłe doświadczenia, pod tym względem, mam z Kobe na Szewskiej, Gentleman Concept w Pasaż 13, TT w Carrefour (młodziutka bruneteczka tam sprzedawała, wiedziała wszystko bez zająknięcia) [Kraków] Apart w G.Krakowskiej beznadzieja. Także nie ma co psioczyć... A. ...wski - 2011-07-04, 00:18 Panowie - jesteśmy już na ogół w sytuacji, że możemy przy kupnie zegarka wykorzystać kontakty Forumowe" - z różnych zresztą forów (a może "fór"? ).
W końcu w tych naszych dyskusjach biorą także udział ludzie handlujący zegarkami, albo mający jakieś inne konszachty z tą branżą. Więc o jakiś extra-rabat też nie bywa trudno. Ja kupiłem chyba ze 3 zegarki przez kontakty z KMiMZ i zawsze cena bywała dość sympatyczna. A raz zrobiłem tak, że powołałem się w sklepie internetowym GoldTop-u na koleżeństwo Klubowe, i też Miro R. przydzielił mi spory rabat, chociaż nie podałem swojej "tożsamości" z forum! Więc radzę nie marudzić, tylko szukać kumoterstwa!
Blaz - 2011-07-04, 07:36 A...wski, jak dziecko, jak dziecko.
To, że wspominamy tak dobrze kontakty z Miro Rawińskim, to przez to, iż jego postawa, jest WYJĄTKIEM, a nie regułą.
Trzy razy w ciągu swojego doświadczenia zegarkowego próbowałem skorzystać ze zniżki oferowanej przez polskie fora zegarkowe. I trzy razy, gdy usłyszałem wysokość zniżki, to szybko zakończyłem rozmowę, by nie zacząć się w jej trakcie śmiać.
A. ...wski - 2011-07-04, 09:45 Blaz - to może przez mój urok osobisty, tak ujmujący na tle Twojej odrażającej krnąbrności III stopnia, uzyskiwałem korzystniejsze rabaty?
A może po prostu mam skromniejsze oczekiwania...
Blaz - 2011-07-04, 09:48 Ja nie mam żadnych oczekiwań wobec sklepów stacjonarnych. Bo to, żeby personel wiedział co ma, żadnym oczekiwaniem nie jest. Jest oczywistością.
Co do rabatów to w stacjonarnych sklepach z reguły o nie się nie pytam, bo cena z oddali odstrasza i żaden rabat nie pomoże.
bEEf - 2011-07-04, 09:53 Wszystko zależy, co komu leży. To, że drożej, to oczywiste. Wirtualny biznes zawsze tańszy od stacjonarnego i ten drugi nigdy cenowo konkurencyjny nie będzie. Za to dzięki salonom mamy możliwość obejrzeć / pomacać zegarki na żywo. Co do obsługi, też zależy. Czasem tak se, ale czasem bardzo ok. Oba Kruki w Warszawie, gdzie jestem regularnym gościem - na placu Konstytucji i Trzech Krzyży - pełna kultura i profeska. W Apart w Galerii Łódzkiej i Śliwiński w Manufakturze - prawdziwi pasjonaci, z którymi parę razy zdarzyło mi się pogadać całkiem długo o zegarkach i życiu ogólnie
kadarius - 2011-07-04, 12:31 O Śliwińskim też złego słowa nie powiem ale ostatnimi czasy jak bywam to są tam dwie dziewczyny i o zegarkach pojęcie mają raczej oględne ale gość w okularach - pasjonat! miło wejść i zagadać. Blaz - 2011-07-04, 12:34 Ze sklepem Śliwińskiego rozmawiałem on-line ze strony. Krótka informacja, ale treściwa. Ktoś tam się zna na rzeczy widać. Plus.
flawless - 2011-07-12, 12:41 mechanika od kwarca to odrozniaja
ale manuala od automata (oczywiscie jak nie pisze na tarczy automatic) to juz ciezko
Blaz - 2011-07-12, 14:33 O! Muszę sprawdzić.
chomior - 2011-07-15, 22:32 Dziś majstersztyk rodem z Tajmtrędu !!!
Zachodzę, patrzę, a tam czarny monster na bransie za jedyne 1543 zyla !!!
Chyba ich do reszty po!@#$%o !!!
Chomik, rozumiem Twoje rozgoryczenie ALAMO - 2011-07-15, 23:14
Eee tam .. Po prostu szukają chętnych do sexgruppen, co lubią jak się za nimi, na stojąco, stoi Powinni na forach paranoisti poszukać
Blaz - 2011-07-16, 08:46
A to i tak sukces, że w końcu jest, bo do niedawna w ogóle nie mieli pojęcia, że taki model istnieje.
Maxio - 2011-07-16, 08:51 ...Blaz, wyedytuj se cytat, bo ja za krótki jestem
Blaz - 2011-07-16, 08:52 Patrz, nawet nie zwróciłem uwagi.
prezesso - 2011-08-03, 22:44 nie chciało mi się czytać wszystkiego ale z grubsza wiem ocb. ja kupiłem Edoxa w Aparcie w Łodzi w Galerii Ł. czemu piszę gdzie? ano temu, że mam (oczywiście to wyjątek od reguły) jak najlepsze zdanie na temat tego sklepu. primo Edoxów było w necie mało - a u nich dostałem rabat (z grubsza 10%) co się chwali jeśli nie ma konkurencji... drugie primo to jest jeden z niewielu sklepów , które mają fachową obsługę. Gość starszy jest obcykany ale nie tak jak ten młody. Ten to w ogóle ma świra: nagroda dla najlepszego sprzedawcy zegarków w PL (Apartu), miłośnik Roleksa (albo Breitlinga, nie pamiętam) - chyba na własny koszt zrobił sobie wycieczkę do ich firmy. Był na 1 spotkaniu klubowym forum, którego nie ma bo wyczytał, że będą ciekawi goście... Ogólnie wie naprawdę sporo o zegarkach i jest spoko. ogólnie mają dobre podejście - zanim kupiłem, absolutnie nie oceniali mnie wcześniej po wyglądzie (jak często gdzie indziej) i dali przymierzyć najdroższe IWC, JLC itp - leżało na blacie z 10 sztuk, i luz! A muszę zaznaczyć, że chodzę w ubraniach luźnych i często jestem zarośnięty
na ręku miałem seiko
A panie nawet nie udają, że się znają tylko od razu dzwonią po kolegów, nawet jak ich nie ma i umawiają klienta. super Blaz - 2011-08-04, 08:08 No to trafiłeś na sprzedawcę prostolinijnego.
lajosz - 2012-06-07, 15:59 Koledzy, czemu tam są takie promocje? Może to jakieś leżaki z innych salonów są ? Blaz - 2012-06-07, 16:01 Raczej chodzi o to, żeby dochrapać się trzeba do innych działów. 
|
