Słoniu - 2011-04-24, 19:19 Temat postu: Rossija i Action - pomoc w identyfikacji Witam, zegarki co prawda już pokazywane w dziale "nowe nabytki" jednak z powodu, że niewiele o nich wiem proszę o pomoc w ich identyfikacji. Posiadaczem ich stałem się po wizycie w rodzinnym na świętach wielkanocnych. Właścicielem obu sztuk był mój dziadek. Poniżej fotki owych zegarków: Rossija 
Action 
Duet 
Smok - 2011-04-24, 19:43 Rossija - produkcja Petrodworcowa Fabryka Zegarków (późniejsza Rakieta) koperta złocona 20 mikronów, zegarek pochodzi z drugiej połowy lat 50 - pierwszej połowy lat 60. Mechanizm kaliber 2609, 16 kamieni. Później w Rakietach ten mechanizm został poddany pewnym modyfikacjom (między innymi dodano kamienie nakrywkowe na kołach pośrednim i wychwytowym) Te wersja po modyfikacjach (21 kamieni) to według mnie najlepszy radziecki "wół roboczy". Słoniu - 2011-04-24, 20:17 Karol Kłósek, dzięki za pomoc - o jednym już coś wiem - muszę go oddać gdzieś SAP i założyć jakiś paseczek. Aktualnie ładnie sobie tyka. Pozostaje pomoc w identyfikacji francuskiego Action 
Jacek. - 2011-04-24, 20:32 Pokazałbyś wnętrzności tego Actiona. J. Słoniu - 2011-04-24, 20:44 Proszę bardzo - przepraszam za brud, ale zegarki jeszcze nie czyszczone: Wnętrzności Actiona: 
Mam nadzieję, że to coś pomoże. buran - 2011-04-25, 07:39
Zdecydowanie,mam starą Rosije od lat bez szkiełka i wskazówek,wystarczy przekręcić koronkę o 180 stopni i mechanizm zaczyna pięknie tykać I wszystkie moje Rakiety tak mają!
ALAMO - 2011-04-25, 07:56 Action ma świetny mechanizm. Nie znam go, ale czuję francuza ... Zaraz Gbur coś pewnie wykmini, jak się tylko ocuci po wczorajszych orgiach Jacek. - 2011-04-25, 10:00 Jaki mechanizm??? O tej porze? Kurczak was opętał czy co? Skądś znam te kamienie nakrywkowe... FE albo Japy, powiadasz... J. PS: Felsowaty on jakiś... Janek - 2011-04-25, 10:28 Smierdzi mi ten werk France Ebauches, ale nie jestem z ich werkow dobry (tylko jeden mam). Jacek. - 2011-04-25, 11:19
No właśnie dziwny taki: niby FE a ulład kropa w krope Felsy z ukłonami w strone FHF.. jslanina: Czy możesz podpatrzeć czy jest jakiś znaczek na płycie podstawowej pod balansem? J. Słoniu - 2011-04-25, 16:46 Dziękuję za przeniesienie tematu do prawidłowego działu i przepraszam za błąd 
Jacek., niestety, ale nic pod balansem nie wypatrzyłem (pewnie ślepy jestem, żona wiecznie mi to powtarza jak czegoś znaleźć nie mogę a ona to w parę sekund znajduje). Aktualnie ciesze się, że oba zegareczki ładnie tykają. Muszę je wrzucić na jakieś paseczki i pewnie oddać do SPA, jednak nie mam pojęcia gdzie w Opolu znajdę odpowiednie SPA  .
Svedos - 2011-04-25, 19:40 Taaaaa, a kurczak na to nie mozliwe
Jacek. - 2011-04-25, 20:27 Kurza twarz. J. PS: 
Jacek. - 2011-05-03, 01:21 Mam przypuszczenie, "graniczące z pewnością", że ojcostwem Actiona trzeba obarczyć niemiecką firmę "Hercules" - Henzi & Pfaff z Pforzheim. Znaczyłoby, że masz in-housa
J. Stasiu - 2011-05-04, 20:03 Mam dwa Action'y, ale żadnego z centralną sekundą i tak pięknym serduchem. Śliczny jest
Słoniu - 2011-05-09, 21:37 Jacek., - dzięki za pomoc - nie bardzo złapałem określenie in-house, ale to po prostu dlatego, że jeszcze o zegarkach niewiele wiem. Action i Rossija już są wsadzone na nowe paseczki i uzupełniły moją skromną kolekcję. Action jest tak zachęcający, że pewnie trafi kilka razy na nadgarstek aby go przewietrzyć. Generalnie z tych pozycji jestem panbardzozadowolony
Jacek. - 2011-05-09, 23:44
"Inhouse" - domowy, określenie mechanizmu wyprodukowanego przez producenta zegarka. Większość produkcji światowej robiono z mechanizmami, produkowanymi przez wyspecjalizowane wytwórnie - Np ETA. Były całe zrzeszenia takich producentów: Alpina i Ebauches SA. HPP zasadniczo produkowało zegarki Hercules, a prze zjakiś czas mieli też marke Action. J. |
