|
Czwarty Wymiar ...world wide watches... |
|
Warsztat - regulacja mechanizmu 3133
rafklim - 2010-11-19, 10:31 Temat postu: regulacja mechanizmu 3133 Mój zegarek późni się systematycznie o minutę na dobę. Codziennie go przestawiam a on swoje.
Czy mogę samodzielnie coś przesunąć i gdzie ? aby go trochę przyspieszyć.
Zegarek to Strela na typowym werku 3133.
Poproszę w razie odpowiedzi o fotkę - bo sama nazawa części którą trzeba ruszyć nic mi nie powie.
Np: nie wiem gdzie jest mostek balansu i który element odpowiada za regulację.
Svedos - 2010-11-19, 11:20
Przesuwasz dźwignię zgodnie ze strzałkami na + i -, bardzo delikatnie dosłownie tylko ją lekko "pykasz" , potem czekszi sprawdzasz efekt, jak dalej nie gra to ponowna korekta.
rafklim - 2010-11-19, 11:34
wielkie dzięki Svedos
a tak przy okazji , od czego jest druga dźwignia obok i dlaczego jest tam oznaczenie + i - z odwrotnymi kierunkami niż te które słuzą do regulacji?
Svedos - 2010-11-19, 11:36
Ta druga dżwigna słuzy do prawidłowego ustawienia balansu, tak aby półwachnięcia w prawo i w lewo miału taką samą wartość, i lepiej jej nie ruszaj.
rafklim - 2010-11-19, 11:38
ale tam jest oznaczenie + i - z odrwotnymi kierunkami niż podałeś.
czy słuzy włanie do tego o czym mówiłeś?
zbyszke - 2010-11-19, 11:59
Nie do konca - dokonaj eksperymentu myslowego i wyobraz sobie dzwignie regulacji nad mostkiem, tak miedzy znakami "plus" i minus" - czy teraz kierunek regulacji sie zgadza?
mowiac jeszcze inaczej - na plus zgodnie z ruchem wskazowek zegara, na minus - wrecz przeciwnie.
rafklim - 2010-11-19, 12:05
No faktycznie, jak zwykle masz racje
zlomiarz - 2010-12-18, 22:05
A propos dźwigni balansu - swego czasu walcząc z ustawieniem chodu Parnisa Big Pilota "niechcący" ją pyknąłem
Co może być konsekwencją ?
Bo Parnisiak leżąc w nocy robi -10s., natomiast w dzień na ręku wywija +15s. na dobę. Czy można to jakoś poprawić ?
Svedos - 2010-12-20, 13:20
Pyknij ją w drugą stronę.
zlomiarz - 2010-12-20, 14:13
Ale tak na serio.....
Obecnie po precyzyjnej regulacji robi:
0 s. na dobę leżąc w dowolnej pozycji
+ 25 s. w dzień na ręku
Jak go zdejmę to od razu się uspokaja....
Gdzie szukać przyczyny ?
Svedos - 2010-12-20, 14:25
Ok, będzie na poważnie , producent tego werku om ile dobrze pamiętam zapewnia sprawne działanie w zakresie -20 to +40 s/24h, jeśli parametry pracy mechanizmu mieszczą się w tym przedziale to wszystko jest w jak najlepszym porządku i nie ma się czego doszukiwać.
Oczywiście mozna uzyskać lepsze parametry ale jest to dosyć żmudna droga.
Wracając do Parnisa, po pierwsze na jakim pracuje werku.
ALAMO - 2010-12-20, 16:03
Złomiarzowi chodziło chyba o coś innego
Ta druga dźwingnia ustawia wychylenia balansu w obie strony. Jeśli było lepiej - to da się to ustawić, ale wymagałoby już urządzeń pomiarowych. Lub dużej wprawy/cierpliwości/fartu
Svedos - 2010-12-20, 16:06
Do czego ona służy to ja pisałem kilka postów wcześniej, napisałem także żeby broń boże nie ruszać , jak ktoś ruszył to bez.
zlomiarz - 2010-12-20, 19:04
Dzięki za zainteresowanie problemem.
Werk: http://www.wenping1970.co...p?ArticleID=372
Doczytałem w międzyczasie o możliwie źle nałożonym smarze hamującym na ściankach bębna w tym wątku http://www.chinawatches.pl/viewtopic.php?t=2444
A może koledzy podpowiedzą jak operować dźwignią balansu żeby osiągnąć zadowalający efekt ?
Svedos - 2010-12-20, 19:05
Bez wibrografu nie da się tego zrobić prawidłowo.
zlomiarz - 2010-12-20, 19:50
No tak, jak zobaczyłem ten wibrator, pardon, wibrograf to się przeraziłem....
A może da radę spróbować jakąś metodą chałupniczą, nieco ordynarną, typu mały śrubowkręcik + lupa ........:)
Svedos - 2010-12-21, 12:35
Jak wcześniej pisałem chodzi o półwachnięcia balansu, one powinny w prawo i lewo być równe, nie mając doświadczenia sam tego nie zrobisz a możesz tylko pogorszyć aktualną sytuację, ja sam biorę się za to sporadycznie bo jest to proces bardzo żmudny i jak tylko mogę tego uniknąć to nie dotykam tej dźwigni.
misinek - 2010-12-21, 20:19
Da się i bez wibrografu
Warunek aby tylko było widać ramię kotwicy ( i najlepiej ograniczniki):
Jak sie zegarek "wychodzi" to dobrze ustawiony balans powinien się zatrzymać przerzutnikiem "w osi " balans-kotwica, czyli kotwica nie powinna być "na siłe" zostawiana przez balans w skrajnych połozeniach (oczywiście najlepiej to widać jak spręzyna jest naprawdę do końca spuszczona - ale jak zostaje w niej jeszcze "ciut siły" to nie powinno być zatrzymywania w jednym połozeniu kotwicy). Regulujemy tak tą drugą dźwignia aby balans zatrzymywał sie w neutralnym połozeniu.
I to wszystko - to naprawde jedna z prostszych czynnosci.
zlomiarz - 2010-12-21, 23:39
No tak, coś tak czułem przez majtki że mnie to przerośnie......
Oddałem do pana Jana na Górczewskiej, lepiej niech to zobaczy profesjonalista.....
Dzięki za porady
|
|