|
Czwarty Wymiar ...world wide watches... |
|
Hommage a 'la Pam - Tytanowa MM na szwajcarskim Unitasie za 350$ - warto?
jerry - 2010-05-04, 14:41 Temat postu: Tytanowa MM na szwajcarskim Unitasie za 350$ - warto? Jest taka nowość na helenarou (na głównej stronie na samym dole po lewej) -
http://www.helenarou.com/...nitas-6497.html
Generalnie chodzi o luminora w 44mm kopercie ze szczotkowanego tytanu, szafirowe szkło z obu stron i dekorowany oryginalny szwajcarski Unitas. Brakuje mu tylko żeby był sterilny... No ale ostatecznie da się to zmodować...
No i jeszcze ewentualnie koperta mogłaby być 1950.
Niestety cena jak na chińskie standardy dość słona - 350$ to nie mało.
Jak sądzicie - warto nad tym pomyśleć?
I w ogóle - sądzicie, że tytanowa koperta jest warta zachodu? No bo niewątpliwie powinna być sporo lżejsza (że nie wspomnę iż twardsza) niż stalowa, co przy tej wielkości i masie koperty ma znaczenie...
Więc kusi.
To samo szafir - tu na forum wszyscy chwalą twardość mineralnych szkieł MM, a ponadto występują z powłoką anty-refleksyjną, czego już w szafirze nie widziałem.
Więc może najlepszy zestaw to dopłata za tytan, ale szkło zwykłe?
Chętnie poznam Wasze zdanie.
pzd
.
Svedos - 2010-05-04, 14:51
Moim zdaniem nie warto, podobny zegareczek na asianunitasie kupisz za około 100 USD, czas będzie odmierzał tak samo.
Blaz - 2010-05-04, 18:33
Na aukcji u helenyrou możesz go wyrwać nawet o połowę taniej, ale wymagana jest cierpliwość. Za połowę ceny bym brał. Za 350 dolarów nie, bo za tą cenę możesz dostać ciekawsze modele na Unitasie.
jaro19591 - 2010-05-04, 18:40
Moja Maryna na Asiaunitasie zap....dala aż miło, wcale by mi nie zależało aby w środku siedział Unitas koszerny.
ALAMO - 2010-05-04, 19:10
Moim zdaniem - nie warto.
Asiaunitas nie jest gorszy i kosztuje 4x mniej ...
Kup sobie takiego, i jakiś chronograf... Wystarczy ...
tewie - 2010-05-04, 19:45
Musisz też wziąć pod uwagę że tytan to nie zawsze to samo.
Ale maryna musi ważyć . Jak nie waży to takie nie wiadomo co , jakieś cuś .
ALAMO - 2010-05-04, 19:49
O
Tewie +1
Nie po to człowiek kupuje facetowski sior, żeby potem na łapce było leciutko jakby damkę nosił, albo innego Fossila ...
Blaz - 2010-05-04, 19:59
Kumotr Kubama może coś o tym powiedzieć, ale i ja w jego zastępstwie, bo ważyłem w ręku jego tytanową i stalową Marynę. Tytanowa była od stalowej niewiele lżejsza.
tewie - 2010-05-04, 20:01
Zgadza się Alamo , wlasnie to miałem ,chciałem - rzec.
No właśnie Blaz , czyli ten tytan słabo tytanowy , jakiś.
kubama - 2010-05-04, 20:29
Jakbym miał dać 400 USD za Marynę to tylko od Davidsena, a i tak wybrałbym Anitasa bo nie widzę żadnej przewagi po stronie ETY. Tytan jest dziwny. Wielka koperta wyda się strasznie lekka ale chyba idzie się przyzwyczaić. Kolor jest jednak rewelacyjny i jako materiał na kopertę oceniam go bardzo wysoko.
Tytanową Marynę na Anitasie możesz mieć za 90 chyba USD u Jacksona, albo za 400 u Davidsena. 350USD u Helenki to delikatne nieporozumienie.
Rudolf - 2010-05-04, 20:34
Czytalem ze wlasnie ten tytan jest pancerny i ciezki jak na tytan , to predzej powloka albo cos w ten desen. Zegarek pozadny i nowy na unitasie swiss mozna miec przy dobrym wietrze za 200-250 $
Blaz - 2010-05-04, 20:35
Bernhardta Officera na ten przykład.
chomior - 2010-05-04, 20:49
Za prawie cztery stówki dolków to można się pokusić o tę Marynę od Nowozelandczyków.
Magrette to się nazywało chyba.
pisar - 2010-05-04, 21:15
Kurde jaki wysyp ciekawych informacji...dzieki chlopaki.
i Blaz dobrze godo !!! Polac mu wodki!!
jerry - 2010-05-06, 17:05
kubama napisał/a: | Jakbym miał dać 400 USD za Marynę to tylko od Davidsena, a i tak wybrałbym Anitasa bo nie widzę żadnej przewagi po stronie ETY. Tytan jest dziwny. Wielka koperta wyda się strasznie lekka ale chyba idzie się przyzwyczaić. Kolor jest jednak rewelacyjny i jako materiał na kopertę oceniam go bardzo wysoko.
Tytanową Marynę na Anitasie możesz mieć za 90 chyba USD u Jacksona, albo za 400 u Davidsena. 350USD u Helenki to delikatne nieporozumienie. |
Kurcze, dzięki Wam wszystkim za wpisy, nie spodziewałem się takiego odzewu
A więc przychylam się ku tytanowi - trochę lżejszy (jednak ulga) ale niewiele, jak pisał Blaz - a więc i leciuchny nie będzie jak damski - czyli w sam raz! A te 25$ da się przełknąć za ten tytan.
Asiaunitas jak widzę jest OK, więc za te ok. 100$ można się cieszyć zegarkiem.
Nie wiecie czy gdzieś do tego nie dałoby się dokupić tytanowej bransolety???
Ale byłby komplet
No i ostatnia sprawa - nie odnieśliście się do szafiru - ktoś ma, widział i może się wypowiedzieć czy warto?
Aha i jeszcze jeden szczegół - czy wiecie czy można dostać MM 44mm w tytanie ale w kopercie 1950?
A jak bym kupował w stali, to bardzo spodobał mi się ten:
Ma bardzo fajną tarczę w paski oraz bezel - jak dla mnie super! Na manbushijie member price 53$ - czy to dla każdego, co się zarejestruje? Jeżeli tak - rewelacja! Ciekawe jak jakość zegarka za tą cenę.
Ale informacje o mechanizmie do GMT są bardzo skąpe - możecie coś bliżej powiedzieć? Nie wiem, czy to nie powinien być nowy wątek..
Pzd
kubama - 2010-05-06, 17:37
Brandzolety w tytanie nie widziałem, tak samo koperty 1950.
Mechanizm GMT mam ale z małą sekundą - oprócz tego, że paskudny to nie mam mu nic do zarzucenia. Świetny jest. Warto jeżeli korzystasz z GMT. Ja osobiście lubie wiedzieć która jest w HK
pisar - 2010-05-06, 19:03
Ja bym bral z szafirem...doplata wynosi tyle co nic i zawsze to jednak szafir...
|
|