|
Czwarty Wymiar ...world wide watches... |
|
Warsztat - Czystka w Czystopolu
ALAMO - 2010-04-03, 11:24 Temat postu: Czystka w Czystopolu Dziś byłem wielkoduszny, jak się przynależy przy Wielkiej Sobocie...
Pozwoliłem mojej małżonce zająć się jej ulubionymi czynnościami : praniem, sprzątaniem, robieniem pisanek, i innymi takimi przyjemościami.
Sam, by się nie nudzić, zająłem się własną organizacją zajęć
Oto obiekt :
Wołna, model dość popularny, produkcja 2 kwartał 1959. Widoczne typowe "zjawiska" dla tych zegarków - pleśniowe wykwity na tarczy, oraz zmatowione indeksy. W zasadzie bez renowacji - z tym nic się nie poradzi, więc nie warto się tym przejmować.
Dekiel i ogólnie stan to obraz nędzy i rozpaczy - widoczne efekty rozkładu organicznego
Ale ten widok rekompensuje wszelkie niedogodności!
Zacząłem od organizacji warsztatu :
Warsztat, jak widzicie, nie ma wiele współnego z profesjonalnym, co tym bardziej powinno pokazać kolegom którzy jeszcze się nie odwazyli na wykonywanie prostych czynności przy swoich maleństwach ...
Demontaż zaczynamy od zdjęcia dekla i wyjęcia wałka. Wałek zwalnia się standardowym w mechanizmach radzieckich tiredem. 2809 jest dość odporny na nieumiejętne jego wciskanie, żadko bywa że spadnie półbeczka - w poljotowskim automacie 23 kamieniowym to jest ruletka ...
Ale i tak zalecam ostrożność
Po wyjęciu wałka - mechanizm można swobodnie wyjąć z koperty razem z tarczą.
Mechanizm osadzony jest na dwóch śrubach w pierścieniu centrującym. Śruby są długie i stożkowo zakończone - co znacząco ułatwia ich późniejsze wkręcanie.
Następnie demontujemy wskazówki. Ja mam do tego "narzędź", ale jak ktoś się uprze - to można to zrobić używając śrubokręcików i podważając je. Warto zabezpieczyć tarczę przed uszkodzeniami - ja w tym celu używam po prostu kawałka kartonika.
Teraz czas na demontaż tarczy. Tarcza mocowana jest na 2 nóżkach, które z boku zabzpieczają malutkie śrubki.
Śrubek proponuję NIE wykręcać, jedynie zluzować o około 2 obroty. Włożenie ich to naprawdę spore wyzwanie ...
Zdemontowana tarcza ląduje w pojemniku z wodą z mydlinami, najlepiej ciepłą, i odmięka w niej jakieś 5-10 minut. Potem przystępujemy do pracy. Jako wspomagacz wybrałem taki oto krótko przycięty pędzelek z miękkim włosem. Włos nie uszkadza tarczy, a jednocześnie jest na tyle sztywny że można nim operować wewnątrz indeksów wypukłych.
W staruszkach ZAWSZE bardzo ostrożnie myjemy nadruki - często potrafią zejść od nawet delikatnego mycia. Sprawdźcie najpierw na jakimś kawałku który i tak jest uszkodzony, bardzo delikatnie go pędzelkując.
Efekt ... no cóż Jest lepiej niż było, niestety jak wspomniałem na początku - wykwitów pleśniowych nie da się zmyć, trzeba z nimi żyć
Za to ładnie wyeksponował się napis WOŁNA!
Jak pewnie zauważyliście na pierwszej focie - wskazówka minutowa jest zmatowiona. Łatwo jej nadać pierwotny wygląd przez delikatną polerkę - w ruch idzie CIF oraz wacik
Już po chwili widać róznicę w przepolerowanej części wskazówki a reszcie!
Po umyciu czas złożyć wszystko do kupy, i tutaj napotykamy na specyfikę mechanizmu 2809 - jest nim stosunkowo duża, jak na zegarek naręczny z tego okresu, średnica osi godzinowej. Wobec powyższego, przyrząd do zakładania wskazówek należy uzupełnić o prowizorkę
Tak, tak, dobrze widzicie - jest to wkład do długopisu systemu Zenith. Ma on dość dużej średnicy plastikową końcówkę - idealnie się nadaje do zamocowania wskazówek o dużej średnicy ośki.
Zakładamy klasycznie - pewnym ruchem dociskamy wskazówkę by dobrze osadziła się tam gdzie jej miejsce
Najlepiej jest osadzać je w pozycji "6:00" lub "12:00" - nie trzeba wtedy poprawiać ich ustawienia względem siebie.
Po tej operacji - całość jest gotowa do zmontowania razem do kupy.
Efekt może nie powala, ale przynajmniej mam czysty zegarek który można założyć na łapkę
A tak było :
Niestety nie mam szkła na wymianę, co będzie niezbędne.
Oto efekt końcowy :
Svedos - 2010-04-03, 12:20
Pięknie to Krzysiu opisałeś, nawet ja bym lepiej tego nie zrobił
ALAMO - 2010-04-03, 12:57
Zapomniałem dodać że wskazówki o mniejszej średnicy ośki osadza się wkładem do długopisu zwykłym ...
kadarius - 2010-04-03, 13:15
i tu pojawia się problem osoby piszącej wyłącznie piórami - nie mam długopisów!!!
Szkoda że wykwity muszą zostać - cóż c'est la vie, ale i tak nieźle wyszło!
ALAMO - 2010-04-03, 13:24
To sobie kup wkłady same !!
Teraz "siem woham" nad chromowaniem ... Wołna ma też w sumie kopertę z krawędziami ostrymi ... Ktoś chromował? Pokażcie jak wyszło ...?
Janek - 2010-04-03, 13:29
Wyszlo przemiodnie (-:
Z tego co pamietam,to sloneczna wolna miala zlota wskazowke sekundnika, z czerwona koncowka,taka jak na ponizszych zdjeciach.U mnie po delikatnym przemyciu tarczy i indeksow (bez zdejmowania wskazowek) wyszlo tak:
[ Dodano: 2010-03-26, 15:29 ]
Ostatnio pokazywalem zdjecia mojej nowej wolny.Teraz doprowadzilem tarcze do lepszego stanu,wiec pokazuje wyniki prac:
Wydaje mi sie,ze mam taka sama/podobna gdzies w smieciach.W razie czego Ci podesle (-;
ALAMO - 2010-04-03, 13:43
No i to jest świetna tarcza!
Jakbyś miał taką w zapasie - przyjmę z pokorą ...
Na szczęście zawsze mogę sobie obniżć ciśnienie patrząc na tego jegomościa :
kadarius - 2010-04-03, 13:46
wal się
Janek - 2010-04-03, 14:07
Musiales zepsuc swieta,nie?
Co to za model?Skrzyzowanie Wostoka Precision z Wolna sloneczna?x)
Wracajac do mojego,tarcza jest ladna,i dlatego zaplacilem za ta wolne poltorej stowy z przesylka ^^
ALAMO - 2010-04-03, 14:29
Jimmi napisał/a: | Musiales zepsuc swieta,nie?
Co to za model?Skrzyzowanie Wostoka Precision z Wolna sloneczna?x)
Wracajac do mojego,tarcza jest ladna,i dlatego zaplacilem za ta wolne poltorej stowy z przesylka ^^ |
Dziękuję
Nie, to seryjny Wostok Precyzionnyj. Inna sprawa,że nieużywany Poza mną - bo ja to taki profan jestem że wszystko co mi w łapy wejdzie - rozdziewiczam !
Rudolf - 2010-04-03, 15:25
Dzieki za tutorial , troszke sie zawsze przed myciem tarczy obawiam o wynik koncowy
TowRoupas - 2010-04-03, 16:32
Coś tam szukałem i znalazłem takie coś:
http://www.horlogerie-sui...ical-watch.html
rozbieranie prostego mechanizmu ze zdjęciami
CornCobbMan - 2010-04-03, 16:40
Z tymi wkładami to dobry patent - sam używam patyczka od lizaka
Svedos - 2010-04-03, 16:56
kadarius napisał/a: | wal się |
X 2
ALAMO - 2010-04-03, 17:17
svedos napisał/a: | kadarius napisał/a: | wal się |
X 2 |
Sami się walcie, nałogowcy !
P.S. Jak nas czyta ktoś "z zewnątrz" - to ma ubaw ...
kubama - 2010-04-03, 17:36
Alamo, cała operacja ci się udała tylko dlatego, że używałeś oryginalnego szwajcarskiego przyrządu do zakładania wskazówek wyprodukowanego przez uznana szwajcarską manuFUCKturę Zenith.
Dzięki za tutorial. Po świętach zajmę się Poldkiem. I tym nieśmiganym trupem co go ostatnio wylicytowałem na Alledrogo.
ALAMO - 2010-04-03, 17:57
Miałem też solidny narzędź do wskazówków Bergeona - wolałem się zabezpieczyć!
Svedos - 2010-04-03, 20:15
ALAMO napisał/a: | svedos napisał/a: | kadarius napisał/a: | wal się |
X 2 |
Sami się walcie, nałogowcy !
P.S. Jak nas czyta ktoś "z zewnątrz" - to ma ubaw ... |
Co zrobić, nasz forum ma swoją specyfikę i swoje smaczki
wahin - 2010-04-03, 20:41
Alamo świetny artykuł.
Mi za każdym razem przed myciem tarczy zaczynają się pocić ręce
Szymek - 2010-04-03, 20:55
Świetny Poradnik , przyda się.
Ja się boję zdejmować wskazówki , bo boję się że mi się wygnie i będzie buba
Svedos - 2010-04-03, 20:59
Szymek nie pękaj, to nie jest trudne, najlepiej zaopatrzyć się w przyrząd jaki widać u Alamosa na fotkach, do zakładania wszelkiego rodzaju "rurki", patyczek od lizaka też się nadaje, nie wolno tylko zapominać o podkładce z papieru na tarczę, tak na wszelki wypadek, licho nie śpi.
kadarius - 2010-04-03, 21:31
Szymek za ok. 15 zetafonów trzeba nabyć ustrojstwo do zdejmowania wskazówek i bezstresowo działać
Smok - 2010-04-03, 22:30
svedos napisał/a: | kadarius napisał/a: | wal się |
X 2 |
X 3
olej0070 - 2010-04-08, 16:30
alamo, dzieki za wskazówki
na pewno się przydadzą
|
|