Zobacz temat - Gąbki do satynowania

Czwarty Wymiar
...world wide watches...

Warsztat - Gąbki do satynowania

jaro19591 - 2013-02-14, 19:15
Temat postu: Gąbki do satynowania

Ponieważ nie zaliczam się do ludzi z charakterem psa ogrodnika, chcę się podzielić znaleziskiem. Od długiego czasu do matowienia i satynowania zegarków, bransolet oraz klamerek używam gąbek, które przywiozłem zza oceanu. Sprawdziły mi się lepiej, niż inne kupowane w różnych sklepach wynalazki. Niedawno zaprzyjaźniony Pan z firmy 3M przywiózł mi podobne, rozprowadzane w Polsce. Okazuje się, że włóknina posiada dodatek korundu, przez co jest tak skuteczna. Jeśli ktoś chce spróbować, można tego szukać w Makro, czy innych supermarketach.
Wygląda to tak:

Borewicz - 2013-02-14, 19:18

Pokaż jakieś efekty, bo brzmi to zbyt pięknie

ALAMO - 2013-02-14, 19:22

No ale co tak pięknie ?
Tak samo można się bawić weną stalową.

jaro19591 - 2013-02-14, 19:31

Wełnę też używałem, ale dla mnie tym wychodzi lepiej. Jest to oczywiście moje subiektywne zdanie.
Tak wygląda Obris, "przerobiony" z piaskowanego na satynowany

A tak Maryna (na zdjęciu to wygląda nie bardzo, ale faktycznie dla mnie był to jeden z fajniejszych zegarków)

mw75 - 2013-02-14, 19:38

ALAMO napisał/a:

Tak samo można się bawić weną stalową.

Kurde balans, miewałem wenę twórczą czasem ale stalowej nigdy! Czym ona się przejawia?

ALAMO - 2013-02-14, 19:42

Tym samym, ale jak wychodzi to strasznie drapie :złośliwiec:

Sylwek - 2013-02-14, 19:42

mw75 napisał/a:

ALAMO napisał/a:

Tak samo można się bawić weną stalową.

Kurde balans, miewałem wenę twórczą czasem ale stalowej nigdy! Czym ona się przejawia?

czytaniem ze stalowej piersiówki zapewne hmmm

Dominik - 2013-02-14, 23:30

Właśnie znalazłem dokładnie te same gąbki w szafie żony zwanej przeze mnie "kuchennym burdlem" i się biorę do Boschetta, bo po ostatniej polerce rysek za mocno się świeci. Zobaczymy, dzięki za cynk

Dominik - 2013-02-14, 23:43

Ha, działa

I to szybko idzie

beceen - 2013-02-15, 08:12

dzisiaj przeszukam szafke w kuchni :))

Dominik, poka poka, tego boschetta :))

bromborek - 2013-02-15, 08:13

Wczoraj przeczytałem ten post o polerowaniu a dziś w nocy śniła mi się ta polerka zegarków

Pozdrawiam

beceen - 2013-02-15, 08:16

bromborek, poczytaj lepiej cos o cyckach albo co... :))

bromborek - 2013-02-15, 09:38

beceen napisał/a:

bromborek, poczytaj lepiej cos o cyckach albo co... :))

Aronus - 2013-02-15, 10:15

Ja sobie kiedyś takim zmywakiem alufelgi umyłem :głową w mur:

To potem polerowania miałem od cholery :facepalm:

vodka - 2013-02-16, 11:57

głupie pytanie - wiem, ale po prostu biere gąbeczke i jadę po kopercie tą zieloną częścią? Na sucho? :))

Rudolf - 2013-02-16, 12:05

vodka napisał/a:

głupie pytanie - wiem, ale po prostu biere gąbeczke i jadę po kopercie tą zieloną częścią? Na sucho? :))

..no browara lepiej zdzielić , płynniej idzie .

jaro19591 - 2013-02-16, 12:42

Jedynie trzeba pamiętać, aby wykonywać ruchy posuwisto-zwrotne w miarę równolegle.

Grizzly - 2013-02-16, 21:03

jaro19591 napisał/a:

trzeba pamiętać, aby wykonywać ruchy posuwisto-zwrotne

Facetom raczej nie trzeba tego tłumaczyć :))

beceen - 2013-02-22, 21:05

se dzis zakupilem te gabeczki i przyznaje, ze efekt zaskakujaco dobry. Przepolerowalem zolwia seikowego - ladnie i rownomiernie sie zmatowil, potem kanty delikatnie cape codem wyprowadzic i jest pro :))

Szymon - 2013-02-24, 17:00

beceen,
Wrzuć foty

Apa13 - 2013-02-24, 17:11

Dawaj fotki. Ja jutro jak będzie światło wrzucę moje weekendowe dzieło

beceen - 2013-02-24, 17:14

foty jutro, teraz to juz nic nie bedzie widac.

Szymon - 2013-02-24, 17:28

beceen, ja nie mówię że już wrzuć, tylko w ogole wrzuć

wielebny - 2013-02-24, 18:04

beceen napisał/a:

ladnie i rownomiernie sie zmatowil,

To teraz osoba mnie powie czy zmatowię tym polerowaną kopertę, mianowicie chodzi o taką Amfibie jak Svedosa, błyszczy się jak psu j....a
Czy po tym ściereczkowaniu będzie matowa/satynowana?

beceen - 2013-02-24, 18:55

wg mnie zmatowisz; ja mialem mocno sterana koperte 7040 - ona wyjsciowo byla szczotkowana, ale jako ze mocno byla porysowana, to ja przejechalem cape codem na polysk, a potem zmywakiem na matowo. Cala sztuka w rownoleglym machaniu zmywakiem :))

beczka taka jak w amfibii to najlepiej by wygladala ze szczotkowaniem promienistym, a to juz by trzeba pocwiczyc

wielebny - 2013-02-24, 19:35

beceen napisał/a:

wg mnie zmatowisz;

No to dobrze

beceen napisał/a:

najlepiej by wygladala ze szczotkowaniem promienistym

Tia, a świstak siedzi i zawija, chyba za dużo jak dla mnie :))

Sylwek - 2013-02-24, 20:06

wielebny napisał/a:

beceen napisał/a:

wg mnie zmatowisz;

No to dobrze

beceen napisał/a:

najlepiej by wygladala ze szczotkowaniem promienistym

Tia, a świstak siedzi i zawija, chyba za dużo jak dla mnie :))

nooo . . ,żeby promieniście wyszczotkować ,to se musisz tak :

najpierw zegarek w imadło wkręcić trzeba , a imadło musi być koniecznie na stole drewnianym zamocowane , hmmm

później trzeba odmierzyć od imadła odpowiednią odległość (tak cirqa na łokieć ,,byle własny)

punkt zaznaczyć na stole kredą

w dłoń wziąć klocek owinięty papierem ściernym 80 , przyłożyć do zegarka ,a jednocześnie łokieć ustawić w miejscu oznaczonym wcześniej kredą cool

po czym poprosić kolegę ,aby wziął gwóźdź ,taki konstrukcyjny ,i żeby tym gwoździem za pomoca młota 5 kg ustalił łokieć

oto sposób na promieniste szczotkowanie po domowemu :))

jaro19591 - 2013-02-24, 20:17

A co na to Państwowa Inspekcja Pracy? :))

wielebny - 2013-02-24, 20:18

Sylwek napisał/a:

i żeby tym gwoździem za pomoca młota 5 kg ustalił łokieć

oto sposób na promieniste szczotkowanie po domowemu :))

Jednak zostanę przy polerowanej :))

beceen - 2013-02-24, 20:21

Sylwek, przesadzasz.

Zmywak w dlon, i kilka, kilkanascie pociagniec od srodka po promieniu, wg mnie to sie da calkiem latwo zrobic, jeno trzeba miec pewna reke. Niekoniecznie unieruchomiona gwozdziem

i prosze, stawiaj spacje po przecinku, nie przed. Bo Fazi zaraz sie przerzuci na interpunkcje tez :złośliwiec:

Ewamilewski - 2013-02-24, 21:30

Sylwek napisał/a:

najpierw zegarek w imadło wkręcić trzeba , a imadło musi być koniecznie na stole drewnianym zamocowane , hmmm

później trzeba odmierzyć od imadła odpowiednią odległość (tak cirqa na łokieć ,,byle własny)

punkt zaznaczyć na stole kredą

w dłoń wziąć klocek owinięty papierem ściernym 80 , przyłożyć do zegarka ,a jednocześnie łokieć ustawić w miejscu oznaczonym wcześniej kredą cool

po czym poprosić kolegę ,aby wziął gwóźdź ,taki konstrukcyjny ,i żeby tym gwoździem za pomoca młota 5 kg ustalił łokieć

oto sposób na promieniste szczotkowanie po domowemu :))

Sylwek to sposób na matowienie lub satynowanie. Szczotkowanie wykonuje się szczotką.
Promieniste wykonuje się tarczową. Ale Twój sposób jest fajny. pifko

beceen - 2013-02-25, 17:41

sory za jakosc zdjec, ale jednak sie sciemnilo zanim dojechalem do chalupy:

Cezar - 2013-02-25, 17:50

No sorry, ale nie nono

Wygląda jak powycierany, nie posatynowany...
Musisz troszkę jeszcze nad nim popracować

beceen - 2013-02-25, 17:54

niestety tak wlasnie wyszedl... na zdjeciu pod diodami.
Postaram sie zrobic w swietle dziennym, normalnie wyglada ok.
Sztuczne swiatlow wyciaga tylko rysy - w sumie tak to na zdjeciu wyglada hmmm

Ewamilewski - 2013-02-25, 18:52

Zdjęcia matowej koperty przy lampie nigdy nie wyjdą dobrze.

Czy wypolerowałeś kopertę na lustro przed matowieniem?

beceen - 2013-02-25, 20:23

Ewamilewski, tak.

Ewamilewski - 2013-02-25, 20:28

Pytam bo na zdjęciu wygląda jakby stare rysy w dół szły a kant był lekko wyoblony.

Do poprawienia kantu używam pilniczków żony z papierem ściernym. Działa wyśmienicie.

Cezar - 2013-02-25, 20:29

Ewamilewski napisał/a:

na zdjęciu wygląda jakby stare rysy w dół szły

Dokładnie, stare rysy są pod szczotkowaniem...

pmwas - 2013-02-26, 23:31

Hmmm... daj lepsze foty, bo patrząc na to - na pewno nie spróbuję