Czwarty Wymiar
...world wide watches...

Warsztat - Pająk do szkieł

Grizzly - 2012-01-02, 19:44
Temat postu: Pająk do szkieł
Szukam na zatoce narzędzia jak w temacie, no i kuna nigdzie nie mogiem trafić na takie ustrojstwo. Może ktoś z kumotrów ma linkę do zaufanego sprzedawcy.
selassje - 2012-01-02, 19:46

crystal lift wpisz
Grizzly - 2012-01-02, 19:49

OK zaraz sprawdzę.

Teraz mi wyszukało, wcześniej inaczej wpisałem.
Dzięki kliknąłem pomagacza.

kaer - 2012-01-02, 21:37

A ja gdzieś widziałem na allegro też w znośnej cenie, albo to była promocja w jakimś timepolu ? Nie paniętam co i jak, ale warto posprawdzać też na rynku krajowym :razz:
Grizzly - 2012-01-02, 22:00

Na Allegro posucha jest z pająkami sprawdzam od miesiąca, a Time Pol ma wysokie ceny.
kaido2 - 2012-01-02, 22:35

Pająk to paskudztwo, szkoda na to pieniędzy.
ALAMO - 2012-01-02, 22:39

Potwierdzam :-(
Mam pająka, i to nie najgłupszego.
Zepsułem tym więcej szkiel niż włożylem.
A te co włożyłem - to bym cobie nożykiem tak samo wlożył ...
Jeśli ktoś nie ma wprawy - to wywalone w błoto pieniądze!

Grizzly - 2012-01-02, 23:08

Dzięki za rady, będę próbował nożykiem zdjąć szkło, zobaczę jak pójdzie.
kaido2 - 2012-01-02, 23:18

Pajak nadaje sie tylko do plasticzanów i to wypukłych, pozatym zostawia on paskudne ślady które to mozna sie pozbyć tylko poprzez polerke, a wiec trzeba szkło sciagnąć a potem ponownie założyć byle juz nie pająkiem. Po co robic sobie robotę jeżeli można sprawnie wyjąć takie szkło palcami.
goral35 - 2012-01-03, 06:10

ufff a ja swoimi paluchami to dopiero szkieł nałamałem :)
ja chyba wolę pająka :)

Santino - 2012-01-03, 07:26

Wyjąć paluchami, to nie jest duży problem.
Włożyć - to już większa sztuka...

zozur - 2012-01-03, 09:20

Ja też zamierzałem sobie sprawić pająka, ale teraz mam mieszane uczucia :???:
Kaido2 może masz jakieś wskazówki co do osadzania i zdejmowania szkiełek palcami, bo ja kilka razy próbowałem bez lepszych rezultatów :sad: . Może mam za mało siły w paluchach, ale pewnie raczej złą technikę.

ALAMO - 2012-01-03, 09:45

Najprościej jest je wypchnąć z gołej koperty po wyjęciu werku.
zozur - 2012-01-03, 10:47

Dzięki.
Ale trochę gorzej będzie pewnie z zegarkiem otwieranym tylko przez szkiełko.

goral35 - 2012-01-03, 12:51

zdjąć szkiełko to pikuś :)
ale je założyć !!!! i nie uszkodzić to sztuka, mnóstwo nałamałem ich wciskając małym nozykiem

strix - 2012-01-03, 13:05

Po co pisac o wyjeciu - jak wiadomo, ze wypchniecie to pikus. Pokazcie film jak bezproblemowo wpychacie plekse mocno dopasowana, albo wyjmujecie w zegarkach gdzie nie ma dekla... :evil:

s

Grizzly - 2012-01-03, 15:34

strix napisał/a:
Po co pisac o wyjeciu - jak wiadomo, ze wypchniecie to pikus. Pokazcie film jak bezproblemowo wpychacie plekse mocno dopasowana, albo wyjmujecie w zegarkach gdzie nie ma dekla... :evil:

s


+1000

Jacek. - 2012-01-03, 20:36

Marcin lubi straszyć :wink: W praktyce z pająkiem nie jaest aż tak źle; po pierwsze i zasadnicze trzeba dobrze dobrać średnicę - szkła z pleksi są robione w rozmiarach co 0,2mm. Szkiełko powinno rozprężyć się częściowo w gnieździe, bo inaczej pęknie.
No i dobrze jest używać podstawki,która pozwala spokojnie i na raz chwycić szkiełko na właściwej wysokości od rantu. Na dobrze założonym szkiełku z pleksi lub hardleksu ślady będą praktycznie niewidoczne.

Co do zakładania szkłą palcami, to istnieje taka stara metoda: nakłada się otwartą kopert na kciuk, na czubek kciuka kładzie szkiełko i dociska od góry dwoma palcami poprzez tulejkę o średnicy o 3 - 4 mm mniejszej od szkiełka - tak, by brzegi szkiełka zeszły się trochę. Dobre do tego są plastykowe podstawki do werków. Przy odrobinie treningu kopertę można "nasunąć" od dołu na szkiełko.
Jak trzeba mocniej, można położyć wszystko na stole i szkiełko podeprzeć w środki np mniejszą podstawką, zabezpieczoną np kawałkiem skóry.

J.

kaido2 - 2012-01-04, 09:54

strix napisał/a:
Po co pisac o wyjeciu - jak wiadomo, ze wypchniecie to pikus. Pokazcie film jak bezproblemowo wpychacie plekse mocno dopasowana, albo wyjmujecie w zegarkach gdzie nie ma dekla... :evil:

s


Nie ma problema, przy najbliższej wymiance popękanej zapuszczalskiej conieco umieszcze. W przypadku gdy nie ma dekla takie szkiełko plasticzane traktuje z noża podobnie jak traktuje się mule(małza).Można tez do tego celu użyć suwmiarki.Pająk mimo wszystko zostawia jakieś ślady no i potrafie sobie poradzic bez niego stąd też nie używam. Szklane zakąłdam podobnie jak plastiki z tą różnicą żę zamaist plastikowym szkiełkiem operuje na ramce.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group