Czwarty Wymiar
...world wide watches...

Północna Granica - Uwaga! To naprawdę jest MAŁE!!!!

pmwas - 2011-09-15, 11:15
Temat postu: Uwaga! To naprawdę jest MAŁE!!!!
Witam!

Dzisiaj przytoczyła się przesyłka ze Szwacji (zresztą - wysłana w poniedziałek!), a w środku było małe pudełeczko. Otworzyłem pudełeczko i znalazłem małe zawiniątko, w kórym nic nie było... zaraz! Coś tam jednak było, znalazłem w końcu, choc łatwo nie było. Wygrzebałem taką Czajkę:



Ślicznotka z lat '60 w niezłym stanie:



Czajka jak czajka, ale... ona naprawde jest malutka!!!



Tak mała, że zwykła 1601 wygląda przy niej dorodnie, a K43... cóż :grin:





Co mamy we środku? Ano trochę napisów:



i... mechanizm 1200, jeden z najbardziej poszukiwanych radzieckich mechanizmów oraz jeden z najmniejszych mechanizmów świata:



Do tego na chodzie :) . Trochę to trwało, trochę też kosztowała, ale w końcu ją MAM :grin: !!!

Bibliotek@rz - 2011-09-15, 12:20

Niesamowita! Powstała chyba na konkurs na najmniejszy werk :) Zawsze zachodziłem w głowę jak takie małe mechaniczne werki powstają...
Svedos - 2011-09-15, 12:36

Ja to bym chyba lupę musiał przy sobie nosić , co by zobaczyć która aktualnie jest godzina.

Ale zegareczek ciekawy.

dalw - 2011-09-15, 14:14

ciekawie zbudowany
aż dzisiaj pogrzebię w moich damkach w poszukiwaniu takiego samego

Rudolf - 2011-09-15, 14:46

:shock: maluśka , ale mechanizm bardzo ciekawy
pmwas - 2011-09-15, 15:12

A gdy zrobimy porównanie z amerykańską "osiemnastką"...



...zauważymy, ze balans takiego zegarka jest większy niż cały mechanizm 1200 :D !!!



I jeszcze jedna fotka cego cudeńka :)



Uploaded with ImageShack.us

Bibliotek@rz - 2011-09-15, 15:48

Jest szansa na fotkę na damskim nadgarstku? :)
pmwas - 2011-09-15, 15:50

Musi się znaleźć damski nadgarstek (trudności umiarkowane, w ostateczności zawsze moge się ogolić :twisted: ) i... pasek 6mm z zaczepami (trudności znaczne). napisąłem juz nawet pytanie do sprzedawcy z allegro, ale póki co cisza...

dalw, trzymam kciuki, ale raczej szybko jej nie znajdziesz. Trochę ich musiało być (produkowali podobno 4 lata, były nawet 2 wersje - druga sygnowana na kole naciągu), ale produkowane były głownie na rynek wewnętrzny, a poza tym jak znam życie i podejście do radzieckich damek, spora ilośc mogła sie już dawno zdezintegrowac na wysypiskach :( . W każdym razie mało jest mechanizmów, o którym znajomy majster nie słyszał (Czajkę automat tez zna), a 1200 to właśnie jeden z nich ;)

Czino - 2011-09-15, 20:42

Piękna jest-chciałbym coś takiego dla Pauliny :oops:
I kto teraz powie, że Ruscy nie potrafili robić ciekawych zegarków :)

Santino - 2011-09-15, 20:54

Uuu, mały faktycznie. Gratki.
zozur - 2011-09-16, 14:06

Gratulacje!
Konstruktorzy nieźle musieli się nagłowić żeby wszystko zmieścić :wink:

Słoniu - 2011-09-16, 16:30

Świetne maleństwo - ale fota nadgarstkowa by się przydała...
Yakovlev - 2011-09-16, 18:07

To ja tu wrzucę kilka innych maluszków.
Sorry za jakość fotek. Lepiej nie potrafię :)

Prexa Super, Tissot, Rival



Prexa






Tissot







Rival



Cornavin






No i niech ktoś mi wytłumaczy jak oni w tę PREXĘ upchnęli 21 kamieni ?

Buczo - 2011-09-16, 18:20

Jakie ładne żółte mechanizmy :)
Szymek - 2011-09-16, 18:24

Świetny ten 1200 , trza będzie kiedyś na to zapolować :twisted:
Czino napisał/a:
Piękna jest-chciałbym coś takiego dla Pauliny :oops:
I kto teraz powie, że Ruscy nie potrafili robić ciekawych zegarków :)

A może pierścionkowy ? :twisted:

ALAMO - 2011-09-16, 19:04

Cytat:
I kto teraz powie, że Ruscy nie potrafili robić ciekawych zegarków :)


Ignorant.

pmwas - 2011-09-16, 19:59

Yakovlev, Fajnie, że rozwijasz temat :)
Yakovlev - 2011-09-16, 20:06

Za jakiś tydzień, bo teraz jest u majstra, wrzucę fotki maleńkiego damskiego Corteberta. Też fajne cacuszko :)
buran - 2011-09-18, 09:06

pmwas możesz zrobić fotkę 1200 z grosikiem?
pmwas - 2011-09-18, 10:45

Niestety trafiła na stałe do pudełka, zeby komus nie przyszło do głowy jej upuścić :) . Także nie da sie dobrze grosza ustawić obok niej a i z ostrością sa spore kłopoty (światło). Niemnije myślę, że drugie zdjęcie mówi wszystko :D





Uploaded with ImageShack.us

Blaz - 2011-09-18, 11:24

:shock:
dalw - 2011-09-19, 21:16

robi wrażenie

mój najmniejszy mechanizm to tylko 1301 :(

torsen - 2011-09-20, 09:39

Piękna miniaturka. Nie wiedziałem, że takie też robiono dość masowo. Gratuluję zdobycia.
Zinajda - 2011-09-20, 19:00

Ja mam tylko skromną Zarję 7-kamieniową, ale też małą:







Tak, wiem, szkiełko trzeba przepolerować.

pmwas - 2011-09-20, 19:57

Te zarie sa faktycznie malutkie.
Smok - 2011-09-20, 21:19

Nie spodziewałem się że ta czajka będzie aż taka mała - przy okazji spotkania na giełdzie w Bytomiu muszę zobaczyć ją na żywo :smile:
pmwas - 2011-09-20, 21:36

O ile się spotkamy, bo ja od pewnego czasu w piątki nie jestem w stanie sie pojawić :(
Smok - 2011-09-20, 21:38

ale ja w sezonie jesienno - zimowym na pewno pojawię się w którąś sobotę :smile:
Slavol - 2011-09-21, 19:37

No przyznaję, że przyczyna tego wątku jest na prawdę mała :twisted:
Najmniejsze z moich:






Ciech - 2011-09-29, 20:45

Najmniejszy w szufladzie.

xylog - 2011-09-29, 20:58

Mój do najmniejszych nie należy:



Ale za to:


pmwas - 2011-09-29, 21:02

Fajne!!!
Yakovlev - 2011-09-29, 21:43

Ten tez podobnej wielkości :)




Spam - 2011-09-30, 20:09

Graty za Atlantica :!: Tissot też niczego sobie
Maxio - 2011-10-06, 17:51

...a one to mają w środku to samo, czy już za dużo piwa...
Yakovlev - 2011-10-06, 17:54

Maxio napisał/a:
...a one to mają w środku to samo, czy już za dużo piwa...Obrazek


No co Ty :!: Wahnik przecież inny :twisted: tzn. literki inne :razz:

Maxio - 2011-10-06, 17:55

Yakovlev napisał/a:
Maxio napisał/a:
...a one to mają w środku to samo, czy już za dużo piwa...Obrazek


No co Ty :!: Wahnik przecież inny :twisted:

...ano przecież, literki są inne...

Yakovlev - 2011-10-06, 18:06

To właśnie przykład S-kłality :)

Odpowiednie napisy tworzą jakość :twisted:

xylog - 2011-10-06, 18:17

Hola, mój jest bardziej kolorowy, co wy, monitory mono macie?
Yakovlev - 2011-10-06, 18:26

xylog napisał/a:
Hola, mój jest bardziej kolorowy, co wy, monitory mono macie?


No i ma datę, ale pod pełną tarczą i tak nie była by widoczna :twisted:

Slavol - 2011-10-12, 19:27

Koleje maleństwo w kolekcji


xylog - 2011-10-12, 19:44

Ale bez grosika to się nie liczy!!
Slavol - 2011-10-12, 20:14

xylog napisał/a:
Ale bez grosika to się nie liczy!!




kurcze aż sam nie mogłem uwierzyć w brak grosza...ale znalazł się unijny ;)

xylog, lepiej?

Yakovlev - 2011-10-12, 20:16

Świetny maluch :!:
Slavol - 2011-10-12, 20:36

Yakovlev napisał/a:
Świetny maluch :!:


Jest fajniusi ,,,, i mały, najmniejszy pasek u mnie okazał się za duży ;) A cieszy tym bardziej, że trafił się ot tak, z sympatii, od kolegi (no może nie bezinteresownie ... bo właśnie koperta jego nowego Poljota zakończyła pobyt w moim spa a plexa po polerce jest jak nowa ;) )

maluch musi poczekać na dużą doza mojej cierpliwości bo rysy na buzi ma dość głębokie ... ale się zrobi :razz:

pmwas - 2011-10-12, 21:01

Te zarie są genialne - tak mały mechanizm i to z sekundnikiem - musieli się konstruktorzy postarać :)
buran - 2011-10-15, 11:27

Wołga

pmwas - 2011-10-15, 14:31

Wołgi sa śliczne i wzgklędnie rzadkie :) . Ładniutki egzemplarz do tego :)
buran - 2011-10-15, 15:05

Czyli dobrze wydane 10PLN? :wink: Rynek jest tak przetrzebiony że nawet o fajną damkę jest trudno :sad:
Jacobi - 2011-10-15, 15:07

Niby to pólnocna granica ale swoją Dosię też pokażę



zapomniałem o groszu :oops: .

Monter - 2011-10-15, 15:25

U mnie tez jakaś mała damka i chyba też Wołga. Generalnie cyka, choc brakuje zapadki.


pmwas - 2011-10-16, 09:46

Brakuje zapadki i regulatora prędkości chodu. Do tego koronka jest od złoconej koperty i powstaje pytanei czy to koronka czy koperta jest nieoryginalna...
Jacek. - 2011-10-16, 20:23

Koronka ma resztki chromowania.

J.

Monter - 2011-10-16, 20:28

Jesli porzeba moge wrzucic wieksze fotki...
Ciech - 2011-10-16, 20:38

Zarie mam i ja!


pmwas - 2011-10-24, 14:37

A u mnie taki Łuczyk:





Co w nim ciekawego? Na zewnątrz nic...

... w środku :D



Drugi z rzadkich sovieckich maluszków, Łucz 1300. Nie jest super-mały, jest w końcu kilka 13xx, a przy tym też go solidnie obudowali. Ale ten 13xx jest akurat dośc rzadki :D



Nie, to nie jest Sława 1600, choc mechanizm jest łudząco podobny ;)

Smok - 2011-10-24, 20:31

ja już go widziałem wcześniej :mrgreen:

Paweł, wrzuć jeszcze dla porównania foto z groszówką :smile:

Buczo - 2011-10-24, 21:04

Fajny damski temacik się zrobił :) Jak będę miał coś ciekawego w rozmiarze xs nie omieszkam pokazać :)
xylog - 2011-10-24, 21:19

No właśnie, bez grosza to się nie liczy, prosimy poprawić fotki, są nieostre, nie widać jednogroszówek
Czino - 2011-11-05, 15:45

Moja czajka :)





Yakovlev - 2011-11-05, 16:29

Cortebert.
Niestety nie działa i nie zanosi się żeby działał.
Mój majster nie da rady dorobić wałka naciągu a znalezienie oryginału jest raczej niemożliwe.

Tu jeszcze nie robi wrażenia.



Tu też jeszcze nie...



Ale tu już tak :)




Spam - 2011-11-05, 18:26

RESPECT :twisted:
pmwas - 2011-11-05, 18:59

Fajny maluszek :) . Co do wałka - przeciez wałki się dorabia, jak nie "twój" majster, to ktos na pewno dorobi...
Yakovlev - 2011-11-05, 19:11

pmwas napisał/a:
... Co do wałka - przeciez wałki się dorabia, jak nie "twój" majster, to ktos na pewno dorobi...


W mojej wiosce jest tylko jeden "majster-niebateryjkarz", któremu mogę powierzyć zegarki do naprawy. I ten nie daje rady więc nie mam za bardzo szans.

W związku z tym powyżej apel-pytanie do Was.
KTOŚ SIĘ PODEJMIE DOROBIENIA BRAKUJĄCEJ CZĘŚCI ?!?
Szkoda żeby leżał i rdzewiał :)

(Chętni na PW, tylko żebym nadążył odbierać wiadomości :razz: )

buran - 2011-11-06, 08:55

Maluszek


Yakovlev - 2011-11-06, 09:40

buran serduszko pokaż.
buran - 2011-11-06, 11:10

oto i one

xylog - 2011-11-21, 20:46

A ja kupiłem takie maleństwo, niestey niesprawne, ale mam nadzieję, ze uda sie to uruchomić:





Na fajnej pełnej bransie, ogniwa można zdejmować.

pmwas - 2011-11-21, 20:59

1301 - części od cholery, nietrudno dostać jakby co :) . Pospolity mechanizm :)
buran - 2011-11-26, 16:31

Według M.Gordona rzadkość,tyle że On ma Sławę a ja Łucza


pmwas - 2011-11-26, 18:58

Faktycznie nie są specjalnie często spotykane, choć nie było ich aż tak mało. Niestety szybko obłażące złocenie i fakt, ze to damki przetrzebiły nieco ich populację :)
buran - 2011-11-26, 20:45

Jeszcze jedna ciekawostka,taka zwykła sława:

ma taki niecodzienny dekielek:

Maszyna dwa razy wytłoczyła napis w dwóch różny miejscach,pierwszy raz widzę takie cuś :shock:

Szymek - 2011-11-26, 20:50

buran napisał/a:

Maszyna dwa razy wytłoczyła napis w dwóch różny miejscach,pierwszy raz widzę takie cuś :shock:

A to ciekawostka , zresztą na dekielek się nie patrzy jak się nosi zegarek więc nic dziwnego że trafiła do obrotu :twisted:

buran - 2011-11-26, 20:53

Moneta z takim biciem jest wiele warta,a dekielek to tylko ciekawostka.Mam jeszcze wostoka z napisem do góry nogami,fajnie wydląda :mrgreen:
Slavol - 2011-12-10, 21:17

Dwie Slavy. Zdobyczne. Wiem nie są najmniejsze ale chyba pojawiały się w tym wątku nawet nieco większe zegarki ;)




kwater - 2011-12-11, 11:25

Nie macie wrażenia, że kiedyś kobitki miały lepszy wzrok? Teraz noszą takie jakieś większe ;) (i niestety często duuuuużo brzydsze) ;)
pmwas - 2011-12-11, 11:30

Coś w tym może być ;)
Aronus - 2011-12-11, 11:33

kwater napisał/a:
Nie macie wrażenia, że kiedyś kobitki miały lepszy wzrok? Teraz noszą takie jakieś większe ;) (i niestety często duuuuużo brzydsze) ;)

Idąc tym torem myślenia to faceci oślepli :lol:

Yakovlev - 2011-12-11, 11:35

:) moim zdaniem to zawsze miało mieć dodatkowo charakter ozdoby/biżuterii. Przynajmniej te na złotych czy srebrnych bransoletkach, do których "przy okazji" doczepiony był zegarek. Co innego na paskach, te chyba faktycznie miały spełniać funkcję zegarka, chociaż też musiały być dobierane kolorystycznie przez elegantki do stroju :wink:

[ Dodano: 2011-12-11, 22:04 ]
Ciekawostka (niestety tylko link).
Małe to nie jest ale za to bardzo cieniutkie.
PIĘKNA RZECZ :!:

http://www.horology.ru/en/workshop/golay.htm

buran - 2011-12-17, 13:38

Taka czajeczka

pmwas - 2011-12-17, 14:51

Ciekawa ta tarcza, jeszcze takiej nie widziałem.
buran - 2011-12-17, 15:38

Dlatego wziąłem,a bransa,widziałeś taką?bo je nie.
pmwas - 2011-12-17, 16:44

Kiedyś widziałem cos podobnego. Wiem, ze takowe robili :)
Jacek. - 2011-12-18, 02:23

Yakovlev napisał/a:
:) moim zdaniem to zawsze miało mieć dodatkowo charakter ozdoby/biżuterii.
(...)


IMO głównie. W latach 70 Piaget robił damskie pluskwiaki z jednym indeksem na 12 - sprzedawały się fenomenalnie.

zozur - 2011-12-18, 11:31

Taka się trafiła:

buran - 2011-12-18, 11:55

Fajny wczesny model,tarcza jeszcze taka ja w wołgach.
Yakovlev - 2011-12-18, 14:56

Małe są, ale wrzucone bardziej jako ciekawostka.
Takie dwie. Marka TIARA. Na tarczy "Swiss made", na deklu "Incablock" a w środku... guzik.
No może nie dosłownie guzik, a silikonowy (?) krążek trzymający wskazówki.
Ktoś mi wyjaśni co to, po co i dlaczego ? :wink:
Ozdoba taka, czy zestaw do "modowania" ? :twisted:






Slavol - 2011-12-30, 20:10

Dzisiaj całkiem niespodzianie zapukała do mych drzwi ....









I już po małym czyszczonku .....



Balans padnięty ale .... zapewne wskrzesimy ;)

buran - 2011-12-31, 10:21

Fajniusie są te stare zarie z wypukłym szkiełkiem,jak takie małe klejnoty :grin:
kaer - 2012-01-01, 20:42

A mi wpadła taka ciekawostka. Era. Niestety uwalony balans, podpowiedzcie co to za mechanizm i skąd można by zrobić przekładkę.




goral35 - 2012-01-02, 08:46

wygląda jak 1601
zerknij sam: http://www.ranfft.de/cgi-...uswk&Slava_1600
myślę że za parę złtych kupisz na alledrogo ze sprawnym kołem balansowym i przełożysz :)

pmwas - 2012-01-26, 14:59

Jak wiemy teraz modne są duuuże zegarki :D



Uploaded with ImageShack.us

patafian - 2012-01-26, 19:37

pmwas napisał/a:
Jak wiemy teraz modne są duuuże zegarki :D


ale żeby na biednym Głodzie pokazywać...upadek obyczajów :cry:

Spam - 2012-01-26, 19:56

Mina głoda mówi wszystko :mrgreen:
kaer - 2012-01-26, 20:25

:mrgreen: pasuje mu
Jacek. - 2012-01-26, 20:43

Kara za reklamowanie kiepskiego kleju do tapet :twisted: :twisted: :twisted:

Gboo.

buran - 2012-02-25, 16:22

A u mnie Sura w kopercie z materiału kosmicznego połowy XX wieku czyli aluminium :mrgreen:

pmwas - 2012-02-25, 17:18

Faktycznie nieczęsty widok... tylko ta koperta...
Jacek. - 2012-02-27, 16:23

Sporo damek robili w aluminiowych kopertach:





Łucz z połowy lat 60.

J.

buran - 2012-02-27, 17:08

To mój łucz,niestety tarcza w dużo gorszym stanie

pmwas - 2012-02-27, 17:12

Te koperty są bosssskie po prostu :D
buran - 2012-02-27, 17:36

Jedna z wielu ślepych uliczek zegarkowej ewolucji.
pmwas - 2012-02-27, 17:44

O właśnie... podobnie jak "koncepcyjny" model firmy illinois, który praktycznie cały (łącznie z płytami mechanizmu) był z aluminium :!: . Powstała bardzo krótka seria próbna, a szczęściarze, którzy mieli zaszczyt wziąc taki zegarek do łapki piszą, że ma się wrazenie, ze jest to pusta koperta - prawie nic nie waży :D
Spam - 2012-02-27, 19:33

pmwas napisał/a:
O właśnie... podobnie jak "koncepcyjny" model firmy illinois, który praktycznie cały (łącznie z płytami mechanizmu) był z aluminium :!: . Powstała bardzo krótka seria próbna, a szczęściarze, którzy mieli zaszczyt wziąc taki zegarek do łapki piszą, że ma się wrazenie, ze jest to pusta koperta - prawie nic nie waży :D


A ile kamieni miały mieć te alłocze :?: Chyba wszystkie łożyska w przypadku płyt z Al musiały być na rubinach :???:

pmwas - 2012-02-27, 19:38

Na pewno minimum 17 + jakies łożysko dla bębna. To był taki eksperyment, nie wiem w sumie do końca jak to wyszło, bo nigdy jakos nie trafił się trupek, żeby sprawdzić jak się płyty gną :twisted: . A tak serio - bardzo chciałbym to zobaczyć na żywo :D

BTW - gdzies w necie jest też całkowicie ponoc aluminiowy Vacheron, jak poszukasz to pewnie znajdziesz. Ot, się chopcy bawili po prostu :)

Spam - 2012-02-27, 19:49

pmwas napisał/a:
Na pewno minimum 17 + jakies łożysko dla bębna. To był taki eksperyment, nie wiem w sumie do końca jak to wyszło, bo nigdy jakos nie trafił się trupek, żeby sprawdzić jak się płyty gną :twisted: . A tak serio - bardzo chciałbym to zobaczyć na żywo :D

BTW - gdzies w necie jest też całkowicie ponoc aluminiowy Vacheron, jak poszukasz to pewnie znajdziesz. Ot, się chopcy bawili po prostu :)


Al jest lekkie ale bardzo twarde i sztywne, a jak płyty miały te 2-3mm i jeszcze coś na kształt kratownicy to o wygięciu nie ma mowy. Poza tym to raczej użyli jakiegoś stopu Al co zapewne jeszcze usztywniło materiał. Pozostaje jednak kwestia wycierania. Al żeby jak było sztywne to pilnikiem łatwo się doń zabrać. Ciekawa sprawa. O takim patencie z Al nie słyszałem. Z drewna tak ale AL :mrgreen:

Jacek. - 2012-02-27, 20:41

pmwas napisał/a:
nigdy jakos nie trafił się trupek, żeby sprawdzić jak się płyty gną :twisted: . A tak serio - bardzo chciałbym to zobaczyć na żywo :D


Z pewnością płytę i mostki zrobili ze stopu typu dural, zatem chyba bys się zdziwił odrobinę :smile:

Jak pomyśleć, to niby czemu taki werk miałby być z definicji gorszy od mosiężnych? Upierdliwy - zgoda: wszystkie wkręty musiałuby mieć piedzołowicie wciskane tulejki, wszystkie powierzchnie styku z mosiądzem zabezpieczone wkładkami kupalowymi, remontuar i ośka też w tulejach - cuda wianki. Do tego specjalne procedury czyszczenia, żeby od razu anodowania nie zmyć. A i tak za parę at będzie wyglądał jak popiołka z warśtatu.

Gboo.

[ Dodano: 2012-02-27, 19:44 ]
Spam napisał/a:
O takim patencie z Al nie słyszałem. Z drewna tak ale AL :mrgreen:


W czaasie wojny Junghans tłukł budziki i zegary z werkami ze stalowej blachy. A Tissot swego czasu wypuścił mechanicznego plastyczaka (seria werków Autolub).

Gb.

pmwas - 2012-02-27, 20:53

Tiaaaa, plasticzak jest spoko, nie wiem, czemu tak go tu kilka osób nienawidzi! Ciekawa, choć niestety nieudana póba zastosowania bezobsługowych elementów samosmarujących - IMO fajne :)
Jacek. - 2012-02-27, 20:59

Coś mi się zdaje, że większość ich załatwili zegarmistrze :grin:

Gboo.

buran - 2012-02-28, 09:38

To jest fajny temat,100% ekologi :wink:

Ciekawe ile takie cacuszko kosztuje?Pewno niewiele mniej od jajka Faberge.

sylwek - 2012-02-28, 11:21

buran, ale ,że drzewno :?: :shock:
buran - 2012-02-28, 11:38

Albo kościany

kwater - 2012-02-28, 11:47

Szpan by był, jakby sprężyny były też z drzewna abo kości :twisted:
buran - 2012-02-28, 11:59

Popatrzcie na łańcuszek :shock:
Spam - 2012-02-28, 15:08

Kościany to ewidentnie podrupka... swoją droga to ten drewniany zegarek nie powstał z przepychu ani z chęci zabłyśnięcia na jakiejś wystawie.

Okoliczności powstania są zgoła inne:
Cytat:
Muzeum drezdeńskie w salonie matematyczno-fizycznym posiada niezwykły i jedyny w swoim rodzaju eksponat - zegarek kieszonkowy wykonany z drewna. Cały 'werk' wykonany jest z drewna korzenia brzozy, porządnie zamontowany w ozdobnej kopercie i ma średnicę zaledwie 5 cm a grubość 1,9 cm, a więc jest mniejszy niż wiele zegarków kieszonkowych. Na zalączonej ilustracji zaglądamy do wnętrza zegarka w znacznym powiększeniu. W rzeczywistości ośki np. mają średnicę poniżej 1 mm, odpowiednio drobne są ząbki kółek zębatych. Zdumiewa precyzja tzw. wychwytu.
Na wewnętrznej powierzchni koperty jest podpis: 'M. S. Bronnikow wo Wjatke' w pisowni starorosyjskiej. Nazwisko Bronnikow nie widnieje w Wielkiej Encyklopedii Radzieckiej. Całość została wykonana około 1850 być może przez carskiego zesłańca - Wjatka, od 1934 Kirow, miejscowość położona w rejonie tajgi prawie 1000 km na północny wschód of Moskwy, była miejscem zsyłek politycznie nieoprawomyślnych. Przebywał tam m.in. Aleksander Herzen w 1840. Już wtedy Wjatka była ośrodkiem przemysłu drzewnego z olbrzymim zapleczem tajgi.
Nie cały zegarek jest jednak z drewna. Sprężyna i tzw. włos są ze stali. A szkoda, przecież mógł wziąć za sprężynę szczeć mamuta, a za włos coś ze swojej brody, albo z brody jakiegoś mużika.. Nieco dalej na północ w jego czasach wydobywano zamrożone mamuty z wiecznej zmarzłoci i dostarczano na carski stół. Szczeć mamuta odznacza się wspaniała sprężystością...


http://www.antoranz.net/C...15-QZC01034.htm

coś po niemiecku

pmwas - 2012-02-28, 15:21

Eeee tam, takie. Wcale mi się nie podobają, ! I będę to powtarzał aż sobie wmówię :twisted: !
buran - 2012-02-28, 15:41

Tu są bardziej sprawdzone informacje http://watchismo.blogspot...ou-believe.html
Jacek. - 2012-02-28, 15:55

Ponoć w pierwszych zegarkachnoszonych Henleina włos był zrobiony ze świńskiej szczeciny.

Gb.

Spam - 2012-02-28, 17:15

Jacek. napisał/a:
Ponoć w pierwszych zegarkachnoszonych Henleina włos był zrobiony ze świńskiej szczeciny.

Gb.


tak miało być ale włos tam nie był tak jak dzisiaj zwinięty w spiralę. Ze świńskiej szczeciny miały być wykonane 2 odbojniki.
Cytat:
Henlein nadał kolebnikowi - zalążkowi dzisiejszego balansu - odmienny od rozpowszechnionego kształt, a ruchy jego ograniczył przez zamontowanie dwóch włosów ze szczeciny. Kolebnik przy skrajnych odchyleniach napierał na szczecinę, która dzięki swojej sprężystości odbijała go i nadawała mu impuls do rozpoczęcia ruchu w odwrotnym kierunku.L. Zajdler, Dzieje zegara, W-wa 1977, s.219

Jacek. - 2012-02-28, 20:01

Spam napisał/a:

tak miało być ale włos tam nie był tak jak dzisiaj zwinięty w spiralę. Ze świńskiej szczeciny miały być wykonane 2 odbojniki.


Oczywiście, przecież de facto były to zegary szpindlowe, tyle, że uniezależnione w pewnym stopniu od zmian położenia.
Tak na dobrą sprawę, to pierwowzór włosa w stojących zegarach szpindlowych robiono z najprzeróżniejszych rzeczy: od rzemieni i sznurów po impregnowane baranie kiszki.

Gb.

Szczupic - 2012-02-29, 16:47

A moja narzeczona na rączce nosi Czajkę z takim serduszkiem :cool:





Czy ktoś mógłby coś więcej napisać o tym mechanizmie :?:

pmwas - 2012-03-01, 20:06

Czajka 1301 - najpewniej pomniejszona wersja 1601 (choć nie wiem, czy jakieś częsci pasują), jeden z dwóch popularnych mechanizmów produkowanych przez czajkę w latach '70 '80 i '90.
Spam - 2012-03-01, 20:17

Balans jakiś taki przyduży :shock: :wink: :lol:
pmwas - 2012-03-01, 20:28

Normalny, jak w 1601, ale po prostu reszta jest malutka :)
Spam - 2012-03-01, 20:30

werk jest świetny. Z tymi pasami przypomina mi jedną z chińskich mewek :mrgreen:
Normalnie poezja

pmwas - 2012-03-01, 20:33

Ogólnie mechanizmy z Uglicz sa dość fotogeniczne :)
Spam - 2012-03-01, 20:44

...a propos fotogeniczności jak tam repetier :?: jakieś postępy czy półeczka :?:
pmwas - 2012-03-01, 20:46

Na razie półka. Jak zabezpieczę odpowiednie środki, pójdę do majstra, zeby pooglądał i zdecydował, czy, i za ile się podejmie uruchomienia mechanizmu. Potem... nie wiem - nowa koperta??? Brrrr... duuużo piniążków...
Spam - 2012-03-01, 20:50

Zawsze możesz z drewna wystrugać i pociągnąć srebrzanką :mrgreen:
pmwas - 2012-03-01, 20:52

Albo z puszek po piwie sklecić :D
chgreg - 2012-03-02, 09:00

I ja wykopałem w szufladzie kilka maluchów. Sorki za jakość fotek ale kalkulator mam stareńki i umiejętności żadne...







Uploaded with ImageShack.us

buran - 2012-03-03, 15:49

a ta zaria na dole to ma taki datownik?
goral35 - 2012-03-03, 18:19

drogie kumotry ostatnio nabyłem taki oto radziecki cud techniki :mrgreen:
wszystko byłoby ok ale ZARIA ma uwalony balans !
czy ktoś z kumotrów nie ma na sprzedaż takiego balansiku najlepiej wraz z półmostkiem ??? będę bardzo wdzięczny :) :lol:

chgreg - 2012-03-05, 08:00

buran napisał/a:
a ta zaria na dole to ma taki datownik?

Tak, to datownik. A wczoraj na bazarku widziałem podobną ale miała taki datownik na dole (data) i na górze (dni tygodnia).

xylog - 2012-06-14, 19:13



A co ciekawe, dekiel z mechanizmem są na zawiasie :)


Yakovlev - 2012-06-14, 19:34

xylog, a taki zwykły !@#$%^ to chciałbyś ? :)

Śliczny :!: I zawsze się zastanawiam jak oni upchali tam te kilkanaście kamieni ?


brak jednej literki niewiele zmienia

goral35 - 2012-06-15, 11:25

xylog nie bądź ten co ryje pokaż werk z tego atlantica !
xylog - 2012-06-15, 11:41

Ale nie umiem go otworzyć.
Zawias odchyla sie tylko tyle co na zdjęciu, pewnie trzeba go demontować, żeby to rozłączyć. A i tak potem od góry trzeba to rozbierać.

Więc, sorry, ale nie chce mi się dla zaspokojenia ciekawości rozbebeszać go.

Jacek. - 2012-06-15, 19:58

Wygląda, że da się wysunąć - na fotce już wyłazi od strony koronki.

G.

Narfas - 2012-07-14, 12:29

buran napisał/a:
Maluszek
[url=http://img689.images...sit.jpg]Obrazek[/URL]
[url=http://img836.images...it1.jpg]Obrazek[/URL]


Odkopuję temat, bo dzisiaj udało mi się kupić chyba dokładnie to samo, co ma buran. No, złocennie w zdecydowanie gorszym stanie.
Żwawa staruszka, Frau Glashütte. Na chodzie, chyba dokładnym, o ile można to określić po jakichś 3 godzinach.







pozdrawiam
Narfas

Yakovlev - 2012-07-14, 12:37

Narfas, ładniutka. Pokaż serduszko.
Spam - 2012-07-14, 15:06

Piękny
...kto te cuda składa? W takim zegarku to bym się bał balans demontować...

Narfas - 2012-07-15, 16:45

Yakovlev napisał/a:
Narfas, ładniutka. Pokaż serduszko.


Czysto, schludnie i, o dziwo, na całkiem dobrym chodzie, chociaż od damy nie oczekuję jakiejś wielkiej punktualności.



pozdrawiam
Narfas

Grizzly - 2012-07-15, 17:31

Werk ok, koperta do SPA i będzie gites.
Yakovlev - 2012-07-15, 17:36

Ślicznotka :!: Faktycznie, mały lifting i na nadgarstek dla Twojej kobitki :)
Narfas - 2012-07-15, 17:40

grizly napisał/a:
Werk ok, koperta do SPA i będzie gites.


Kolejka do SPA jest długa, a niejaki Bilicki już trzeci miesiąc kisi jeden zegarek i jeden zegar, chociaż obiecywał 2 tygodnie, więc Frau Gub raczej zostanie jak jest. Albo zmienię zegarmajstra, chociaż nie wiem na kogo. :roll:

pozdrawiam
Narfas

Kris - 2012-07-15, 18:15

Narfas - fajna ta damka. Szkoda że nie radziecka :mrgreen:

A poniżej moja. Może nie najmniejsza ale za to radziecka i co najwazniejsze - z centralnym sekundnikiem.
Ktoś zgadnie co to?


Jacek. - 2012-07-15, 19:45

Nairi?

G.

Kris - 2012-07-15, 19:51

Jacek. napisał/a:
Nairi?

G.


Pudło :grin:

Jacek. - 2012-07-15, 19:53

Hmmm... Czajka 1200btła prostokątna, więc Zaria.

Gb.

Kris - 2012-07-15, 19:58

Jacek. napisał/a:
Hmmm... Czajka 1200btła prostokątna, więc Zaria.

Gb.


Jacek - drugie pudło.
Pomogę. Pierwsza litera to "M"

Narfas - 2012-07-15, 20:16

Kris napisał/a:
Jacek. napisał/a:
Hmmm... Czajka 1200btła prostokątna, więc Zaria.

Gb.


Jacek - drugie pudło.
Pomogę. Pierwsza litera to "M"


Mołnia, pasówka. I bardzo duży grosz.

pozdrawiam
Narfas

buran - 2012-07-16, 04:23

Meczta?
xylog - 2012-07-16, 05:32

To przecież Monster, tylko w złocie :mrgreen:
Kris - 2012-07-16, 14:51

buran napisał/a:
Meczta?



Tak Buran to Mechta lub tez jak niektórzy mówią Mieczta.
Trochę racji ma też Jacek bo to mechanizm z Zarii.
A oto w całej krasie a obok niej druga z inną tarczą.


Jacek. - 2012-07-16, 15:16

Kris napisał/a:
to Mechta


Strasstfuytsche :cool:

Gb.

xylog - 2012-11-10, 08:51

Proszę o łopatkę, chociaż malutką:




Yakovlev - 2012-11-10, 12:32

xylog, śliczny maluszek. Graty !
buran - 2012-11-20, 11:26

Era w oryginalnym pudełku

xylog - 2012-11-20, 14:26

No ale jak to, tak bez grosza? Nie wiadomo czy to takie małe ;)
pmwas - 2013-01-06, 09:07

I pomyśleć, ze NBP chce grosze wycofac z obiegu - do czego my biedni będziemy nasze mikro-łocze porównywać ;) ???
Spam - 2013-01-06, 09:21

pmwas napisał/a:
I pomyśleć, ze NBP chce grosze wycofac z obiegu - do czego my biedni będziemy nasze mikro-łocze porównywać ;) ???



...trzeba będzie dla potomności zapasy zgromadzić :))

buran - 2013-08-24, 10:45

Ale się trafił maluszek :))




No i kto ma mniejszego :złośliwiec: ;)

Spam - 2013-08-24, 21:15

buran napisał/a:
No i kto ma mniejszego :złośliwiec: ;)


...no tak po fotce trudno wyrokować... to by trza było jakim mikrometrem zmierzyć :złośliwiec:


pifko

pmwas - 2014-01-11, 12:14

W porównaniu z pokazywanymi tu mechanizmami mój nowy nabytek do istny kolos, ale...
Zobaczcie jakie cudne detale upchnęli w mechanizmie o wielkości niewiele przekraczającej srednicę pięciogroszówki...

Hampden 11/0s, rzadki, wyprodukowano około 5000 sztuk




vvojt - 2014-01-11, 13:00

pmwas, Gratullacjoni :)
Śliczne maleństwo, także poszukaj sobie ... wiesz czego :złośliwiec:
pifko

Spam - 2014-01-11, 18:44

pmwas napisał/a:
W porównaniu z pokazywanymi tu mechanizmami mój nowy nabytek do istny kolos


:głową w mur: plask :evil: :wkurzony:

:foch:

pifko pifko pifko

Yakovlev - 2014-01-11, 19:21

pmwas gratulacje :!: Świetny :!:
pmwas - 2014-01-15, 16:52

Mam szczęscie czasem...
Postanowiłem wymienić w tym maleństwie sprężynę...
Po wybebeszeniu kilku bębnów zauważyłem, że spręzynka z Zarii 1309 wydaje się mieć bardzo podobne parametry. Po delikatnym dopiłowaniu zaczepu wsadziełem ją do bębna i... wałek bębna wystrzelił mi z pęsety, odbił się od stojaka z płytami i zniknął w otchłani pokoju...
Szukałem go z 15 minut, ale znalazłem za szafką...
Gdybym go nie znalazł - "kaplica"...
Ale znalazł się i mechanizm ożył. Chodzi nawet nienajgorzej :)
Tylko skąd ja kopertę 11/0 wytrzasnę :?:

Spam - 2014-01-15, 20:08

pmwas napisał/a:

Tylko skąd ja kopertę 11/0 wytrzasnę :?:


...cierpliwość jest zazwyczaj najlepszym lekarzem


pifko

Z_bych - 2014-03-12, 23:28

To i ja się swoimi dwoma maleństwami :) Lata 80-te.


pmwas - 2014-03-13, 21:01

Stary, dobry 1301 :)
Był czas, gdy Czajka robiła kapitalne mikromechanizmy. Ich automat to niezapomniany widok...
Szkoda czajki - to była firma z ogromnym potencjałem i świetnym działem projektów.
malutki 1609 z centralną sekundą bije na głowę łuczowskie grzmoty, nie mówiąc już o katastrofalnej Sławie 1809, i na pewno nie jest gorszy od dużo bardziej znanej Zarii 1309 (choć ciut większy). A automat 1616 ro POEZJA. W sumie wciaż załuję, ze go sprzedałem, bo chętnie jeszcze raz spojrzałbym na to cudo ( my PRECIOUS :złośliwiec: !!! ).

Z_bych - 2014-05-08, 11:20

To jeszcze takie maleństwo. myślę, że jest na czym oko zawiesić, chciaż zdjęcie kiepskie :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group