Zinajda - 2011-08-23, 18:58 Temat postu: Wilhelmina W roku 1939 armia holenderska zamówiła zegarki u Universal Geneve. Niezbyt długo cieszyli się zarówno nimi, jak wolnością bo już w maju 1940 po kilkudniowej wojnie Niemcy zajęli Holandię. Królowa Wilhelmina schroniła się w W.Brytanii, skąd "rządziła" krajem. Holenderskie zegarki wojskowe, dzisiaj dość rzadkie, nazywane są często "Wilhelminami", a to z racji umieszczonego na tarczy inicjału, ukoronowanego "W". Na deklu mają numery - seryjny i patentu. Pokazuję moją, tak jak dzisiaj przyszła, brudną, niedziałającą, z nieoryginalną koronką (jak otworzę, pokażę werk, jeśli wierzyć fotce sprzedawcy, kompletny): 
kadarius - 2011-08-23, 19:04 fajny wynalazek! czekam na zdjęci werku! Zinajda powiedz co z nim zamierzasz robić - jakaś renowacja? czy tylko przywrócenie do życia zbyszke - 2011-08-23, 19:11 Bardzo interesujacy. Holendrzy to bogaty narod - zamowili zegarki u topowej wtedy firmy. Ciekawe czy lotnikom kupili chronografy od Universala? Zinajda - 2011-08-23, 19:15 Wiesz Darku, dla mnie ważniejsze jest zachowanie w zbieranych rzeczach w maksymalnym stopniu stanu "zastanego", śladów historii przez małe i duże "h", Natomiast, o ile to możliwe bez większego oszustwa, staram się "maszynę" uruchomić.. kadarius - 2011-08-23, 19:24 jak dla mnie takie podejście jest jak najbardziej OK - tak czy inaczej można bez większej straty wymienić szkło, wymienić koronkę (jeśli nie na oryginalną to najbardziej do oryginału zbliżoną) o czyszczeniu całości nie mówiąc jak dla mnie akceptowalne jest także ponowne pokrycie chromem lub polerowanie! na pewno nie ruszałbym tarczy! Zinajda - 2011-08-23, 19:32 Dla mnie mniej więcej też, troszkę się boję chromowania. Aha, troszkę zmieniając temat - werk jest 15-kamieniowy, sygnowany UNIVERSAL GENEVE, kaliber 258. Rudolf - 2011-08-23, 19:33 Gdzie odkryłeś taki skarb Paweł ?? ALAMO - 2011-08-23, 19:38 Świetny. Jeszcze wypelnić wskazówki, i malina 
wahin - 2011-08-23, 19:46 Fajny, swoje przeżył. Tarczy i koperty bym nie ruszał, niechaj widać lata przeżyte 
kadarius - 2011-08-23, 19:48 chromowania nie ma co się tak bać - chromowałem kilka zegarków (w tym dwa JLC) i wyszło lepiej jak dobrze, problemem mogą być głębokie wżery xylog - 2011-08-23, 20:38 Gratuluję, robi wrażenie. Ja należę do tych co kopertę zostawiliby taką jak jest. Rudolf - 2011-08-23, 20:38 Ja myślę że tylko szybkę wypolerować i uruchomić , niech cieszy oko i ucho
Svedos - 2011-08-23, 21:52 Paweł, wal się w błocko sagvartok - 2011-08-23, 23:01 Cudny - zacna firma i fajna historia za nim stoi. pomyslownik - 2011-08-24, 01:09 Paweł - gratki, nie ruszaj koperty, jeno szkiełko, i pasek odpowiedni tudzież koronkę zbyszke - 2011-08-24, 08:15
http://www.ranfft.de/cgi-...k&Universal_258 Ciekawe, Ranfft sugeruje, ze to jest Alpina. Zinajda - 2011-08-24, 09:51 Też to widziałem, na płycie werku jest nabite i wyzłocone (!) UNIVERSAL GENEVE, z boku 258 i u dołu numer. Na werku u Ranffta jest nabite "Gilde 565", ale Ranfft nie podaje Gilde jako producenta (nawiasem "Gilde" to słownikowo - gildia, stowarzyszenie kupców lub producentów) na stronach "Alpiny" ten werk jest opisany jako "Alpina 565 (Universal 258)", czyli - ktoś dla kogoś robił werki, ale kto dla kogo - nie wiem. kadarius - 2011-08-24, 10:00 no nie wiem - po mojemu to sugeruje że Alpina to Universal 
przy okazji zerknąłem do mojej Alpiny ale okazało się że to 592 a nie 565 Zinajda - 2011-08-24, 10:09 To chyba wyjaśnia: http://www.ranfft.de/cgi-...usau&1219849343 w tej "Zwyciężczyni" werkiem jest "...Alpina 565 (na podstawie Universal 258)..." kadarius - 2011-08-24, 10:15 czyli Alpina jest werkiem wtórnym, bazującym na Universalu jak rozumiem! - no to się wyjaśniło
zbyszke - 2011-08-24, 10:21 Jednak czasem oplaca sie siegnac do jezyka Goethego .
Svedos - 2011-08-24, 10:31 Czy Goethe to jakiś nowy juzer
Yakovlev - 2011-08-24, 20:12
I temu mogę tylko przyklasnąć ! Brawo Pawle
BTW: Wilhelmina cudowna ! Jacek. - 2011-08-24, 22:35
To nie do końca tak - Alpina to tylko marka: http://www.ranfft.de/cgi-...uswk&Alpina_000 J. kadarius - 2011-08-24, 22:42 w sensie werk alpiny - taki skrót myślowy
Jacek. - 2011-08-24, 23:15
Popieram wszystkimi czterema łapami
J. |
