greg - 2011-04-17, 20:11 Temat postu: pękające szkło w Mini Fiddy Zastanawiam się przed zakupem, czy faktycznie przypadki pękającego szkła w Mini Fiddy są tak częste ? Ze względu na alergie intryguje mnie też jakość stali - rzeczywiście 316L ? kubama - 2011-04-17, 20:22 Szkło pęka sporadycznie czyli trzeba brać pod uwagę ale się nie przejmować. Jak pęknie to kupisz plexi i wymienisz. Co do stali i alergii to się nie wypowiem bo się nie znam. Ja tam jestem starej daty człowiek i tych nowomodnych alergii czy pasożytów, co to się je homeopatią leczy, nie mam. 
greg - 2011-04-17, 20:29 Fakt, homeopatia nie jest sposobem ... zawsze można z podkładką nosić
Santino - 2011-04-17, 22:38
+1 
waldii - 2011-04-17, 23:02 U mnie coś w nocy zrobiło otwór i uciekło 
Blaz - 2011-04-18, 07:59 Wonż!
selassje - 2011-04-18, 08:04 o fuck, no nieźle, to chyba od jakichś naprężeń, nie? btw, ktos zna źródło niedrogich szafirowych szkiełek? Rudolf - 2011-04-18, 08:49 miałem MM mini fiddy i szkiełko wypukłe nie strzeliło , nie wiem jak teraz ,gdyż poszedł do ludzi . Mam za to fidiego który miał tą wadę , wstawiłem plexi i jest ok . jerry - 2011-04-27, 11:34 Jednej rzeczy jestem bardzo ciekaw - czy taka plexi może mieć (ma?) powłoki AR? Jedną? Dwie? kubama - 2011-04-27, 17:34 nie widziałem nigdy plexi z AR. Te chińskie szkiełka to naprawdę są szkiełka mineralne i w Fiddy jest zewnętrzny AR. W Mini Fiddy nie ma AR. Jacek. - 2011-04-27, 17:49
W zegarku nie widziałem, ale mam plastykowe okulary z powłoką AR. Nie jest to jakaś hipertechnologia bo to pingle - jednorazówki za bodaj 10 euro. J. jerry - 2011-04-28, 14:14 A nie sprawdzał ktoś możliwości wykonania takiej powłoki, lub dwóch, na szkiełku? Nie wiem co prawda, czy plexi się nadaje do pokrywania ją powłokami, ale... Wiem od optyka, że firmy robiące szkła do okularów wykonują takie powłoki, to może i czegoś takiego by się podjęły? misinek - 2011-04-28, 15:27 Jak się odpowiednio pousmiechacie w salonie optycznym (zwłaszcza jak płeć przeciwna będzie z drugiej strony lady) to będziecie mieli sliczne pleksi (a właściwie poliwęglan nie do rozbicia) z AR z dwu stron (polecam soczewki +/- 0.5 dioptri w zależności czy chcecie mieć lekko powiększajace czy pomniejszające - te drugie fajniejsze bo wtedy wydaje się poteżniejsze). Szkła okularowe sa okrągłe i dopiero optyk doszlifowuje je do oprawki, a n a okrągło to najłatwiej zrobić. Pokażcie potem swoje fotochromy dla plażowego nurasa 
Santino - 2011-04-28, 15:29 Ale dorabiałeś tak już jakieś szkiełko??? misinek - 2011-04-28, 15:40 Tak do seiko sport 70metrów orginał był właśnie soczewkowy i kosztuje 30 dolców plus przesyłka. U optyka kosztowało mnie to 60pln i usmiech od ucha do ucha. czesto maja szkła z błedami typu "zaczną nie z tej strony i się oś optyczna nie zgadza" albo jak kupują parami i im jedno się uszkodzi. Santino - 2011-04-28, 16:12 Tylko pewnie trzeba do "normalnego" optyka iść, a nie do Visiono-podobnych. Może wypróbuję taką opcję
misinek - 2011-04-28, 17:00 tutaj oferta za parę soczewek z AR z wycięciem z alledrogo: http://allegro.pl/promocj...1565767302.html taniej też są i z innych miast - przejrzyjcie całą kategorię jerry - 2011-04-29, 01:11 No tak właśnie podejrzewałem, i nawet miałem się zapytać szanowne kumoterstwo - a dlaczego nie wykonuje się szkiełek z poliwęglanu? Jak już nie szafir, bo drogi, to z tworzyw sztucznych poliwęglan jest najtwardszy, o ile wiem. Ale wracając... Mówimy tu o pękającym szkiełku w Mini Fiddy - czy optyk dorobi (doszlifuje) takie wypukłe szkiełko? Przecież szkła do okularów to raczej płaskie są... Czy też jest to możliwe tylko tam, gdzie mamy płaskie szkiełka, jak np. w zwykłej marynie luminorowatej? Bo jak nie doszlifuje to wraca pytanie o możliwość pokrycia powłokami kupionego gotowego szkiełka z plexi. misinek - 2011-04-29, 09:13 Szkła od okularów też sa wypukłe, choć nie tak bardzo jak to pękające orginalne (droższe są bardziej płaskie) - przejdź się do optyka , pogadaj, pooglądaj i wybieraj to co Ci się podoba. Szkła okularowe to po prostu jeszcze jedna mozliwość "oszklenia" naszych czasomierzy. jerry - 2011-05-06, 00:57 No więc spróbowałem się dowiedzieć o tych okularowych szkłach. Jeżeli chodzi o szkła wypukłe, to są to szkła będące wycinkiem kuli, o większej lub mniejszej krzywiźnie. A zatem na szkiełko do mini fiddy się to nie nadaje,bo tam ono jest raczej płaskie w środku, a zagięte przy brzegu, nijak to do wycinka kuli o jakiejkolwiek krzywiźnie nie podchodzi. Co innego do "zwykłej" maryny - tam albo zupełnie płaskie, albo lekko wypukłe spokojnie można by doszlifować. Ciekawostką tu jest to, że takie szkło mogłoby być z poliwęglanu,a więc dość twarde by było, a na dodatek można je pokryć obustronnie powłokami AR,a dodatkowo jeszcze utwardzić powierzchniowo. Ale jest jeszcze jedna ciekawostka - otóż najprawdopodobniej jest także możliwe położenie powłok utwardzających i AR na plexi ! To by mogło być bardzo interesujące. Pozostaje nabyć plexi i wysłać do wykonania powłok. Jeszcze nie wiem ile by to kosztowało (powłoki znaczy). Plexi 37 mm też ostatnio nie widziałem w ofercie pewnego Niemca na jebaju... Ma różne, ale tego wymiaru akurat nie... Ma ktoś jakiś namiar na wypukłe plexi do mini fiddy w dobrej cenie? Santino - 2011-05-06, 05:45 jerry, A o cenę takiego z poliwęglany utwardzanego się dowiadywałeś? Svedos - 2011-05-06, 07:31 Co do szkieł okularowych proponuję rozpytać GrzechA, Grześ jest optykiem. jerry - 2011-05-06, 23:33
Niestety nie, ale to dlatego, że i tak ten poliwęglan do mini fiddy się nie nadaje, więc olałem temat na razie. Wysłałem maila z zapytaniem o cenę pokrycia powłokami szkiełka z plexi, ale jeszcze nie mam odpowiedzi. Oczywiście jak ją otrzymam, to zdam relację 
Stasiu - 2011-05-11, 21:06 Nieco z innej beczki bo o szkło do luminorowatej marychy w rozmiarze 47mm. Jakiś czas temu moja postradała szkiełko. Niestety trafiła do (jak się niestety okazało) "bateryjkarza", który poszedł na łatwiznę i założył szkło płaskie zamiast sferycznago. Wygląda to kupowato (pomijam fakt, że pokancerował kopertę  ).
Myślałem o zasugerowanej wymianie na pleksę z antyrefleksem na bazie soczewki od okularów. Zrobiłem obszerny wywiad i niewiele zakładów chce się tego podjąć. Z reguły tłumaczą się tym, że takie szkło jest zbyt małe, aby je obrabiać w standardowej maszynie. Mnie wydaje się raczej, że im się po prostu nie chce .
Znalazłem tylko jeden zakład, który podejmie się tego. Ponoć cały problem polega na tym, że trzeba ręcznie zmienić ustawienia uchwytów szlifierki co jest czasochłonne. Z tego powodu koszt wykonania takiego szkła w jednym egzemplarzu jest stosunkowo wysoki i wynosi ok. 60zł. Za oryginalne mineralne wraz z wysyłką koszt jest niewiele niższy .
Muszę się tylko dowiedzieć jakiej wysokości było by finalnie takie szkiełko. Mam do Was kilka pytań, bo nie mam zegarka na warsztacie: Jaki jest rozmiar szkiełka przy luminorze 47mm ? Nie mam starego a z wymiarów koperty wychodziło mi coś koło 404 - zgadza się? W najcieńszej wersji soczewka zerowa (bez zniekształcenia obrazu - a to też dość ważne) będzie mieć 2mm grubości. Czy tak grube szkło da się tam sensownie wpasować? kubama - 2011-05-12, 08:36 U mnie oryginalne szkło do Fiddy (bo to o nim mówimy, nie ma Luminora 47mm) ma 400 i wchodzi na uszczelkę. 404 to może być wewnętrzny wymiar bezela. Lepiej wziąć 400 i dać uszczelkę albo wkleić na silikon. Grubość szkła 2mm nie będzie tu miała znaczenia. Ważne żeby spód był lekko ścięty na krawędzi - to pozwoli mu wejść w uszczelkę. |
