ALAMO - 2011-02-23, 12:14 Temat postu: Uszata Amfibia - uzdrawianie pacjenta Wyciągnąłem sobie z wiadra taką oto Amfibię uszatą : 
Jak widzicie - obraz nędzy i rozpaczy, który nie przystoi tak wspaniałemu zegarkowi. Postanowiłem więc poddać ją zabiegom rekonwalescencyjnym 
Wszystkie zabiegi zaczynamy zawsze od demontażu pacjenta, by w jego wyniku otrzymać taki zestaw. 
Jest to proste jak konstrukcja cepa, łącznie z pierścieniem utrzymującym w dużej kopercie mechanizm 2209. Jak widać - jest mocowany analogicznie jak we wszytskich Wostokach, na dwie śruby. 
Pierwsza rzecz : należy uzupełnić podziałke bezela. Postanowiłem eksperymentować. Bezel został pomalowany BARDZO zgrubnie lakierem do paznokci - po prostu pomazany w odpowiednich miejscach odpowiednim kolorem. Pozostawiony do wyschnięcia, po czym - usunąłem resztę lakieru Atymateryjnym Czyścicielem Dehydrozyjnym V Generacji. Znaczy swoim paznokciem. Musze jeszcze domyć krawędzie jak widzicie, ale efekt jest OK. Wypełnienie jest równe, ładnie się trzyma, nie odchodzi. Moja zadowolona  ...
Z resztą nie będzie tak prosto - tarcza jest w katastrofalnym stanie, więc została wymieniona na zapasową, o innej fakturze - musi to być model późniejszy, ponieważ świeci farba indeksów, a nie nałożona masa. 
Mycie tarczy tradycyjnie w wodzie z płynem do naczyń, usunięcie starej lumy ze wskazówek poprzez wrzucenie wskazówek do rozpuszczalnika uniwersalnego. Reluminizacja wskazówek metodą tracycyjną, reluminozacja tarczy w toku - na razie nałożyłem, czeka aż wyschnie i będę rzeźbił kształt i wysokość. 
Zastanawiam się jeszcze, czy nie zostawić tylko głównych indeksów z naniesionym nowym świecidłem : 
Tak by to wyglądało po nocy : 
To bi kontinułed ... Svedos - 2011-02-23, 12:18 Do-Ro, dobra robota tow, nadszyszkowniku
Rudolf - 2011-02-23, 12:26 Ładnie Alamosie , czekamy na efekt końcowy . Maxio - 2011-02-23, 12:29 ...no z tą lumą to się mogłeś bardziej postarać... 
ALAMO - 2011-02-23, 13:25
Nic się nie znasz
To nie jest gejowskie Seiko, tylko NUREK 
kadarius - 2011-02-23, 13:42 Po czyszczeniu zyskał ale luma to mi się bardziej ta stara podoba ALAMO - 2011-02-23, 13:47 Tak wygląda w całej okazałości 
kadarius - 2011-02-23, 13:54 No bardzo dobrze wygląda! Maxio - 2011-02-23, 14:29 ...no niech Ci będzie... 
...  ...
ALAMO - 2011-02-23, 14:33
Na pierwsze focie dopiero nałożyłem lumę. Jak trochę przeschła - ułożyłem ją jak się należy
Rudolf - 2011-02-23, 15:04 Teraz porządnie wygląda po spa Smok - 2011-02-23, 21:42 Ja trochę pomarudzę , bo w kwestii renowacji to ortodoksyjny talib jestem 
Ogólnie pomysł nakładania nowej lumy nie podoba mi się. Wiem, że stara nie świeci i często jest zabrudzona albo zszarzała, ale dla mnie przy tak starym zegarku wymiana lumy to za duża ingerencja w oryginalność. Zegarek vintage według mnie ma być w największej możliwej części w stanie oryginalnym i niezmienionym. Wiem, wiem, marudzę ale przeca napisałem że talib jestem
ALAMO - 2011-02-23, 21:50 Karol, ale na tej tarczy była luma, i to nakładana zapewne tak samo
Smok - 2011-02-23, 22:02 wiem Krzysiek , ale przecież napisałem, że talib jestem
Santino - 2011-02-23, 22:07 A ja nie jestem talibem i myślę, że fajnie z tą lumą.
chomior - 2011-02-23, 23:17 Fajny, klarowny tutorial. Będę musiał posiedzieć nad bezelem u mojej "uszatki", który jest trochę bardziej zużyty. Chrom mu zlazł z całej krawędzi i wyłazi żółty szajsmetal. ALAMO - 2011-02-23, 23:22 No to powinieneś go pochromować od nowa, i później nałożyć farbę. pomyslownik - 2011-02-24, 02:19 No i ładnie, ale niestety zgodzę się ze Smokiem - lumy bym nie ruszał, bardziej zależy mi na wyglądzie niż na świeceniu ALAMO - 2011-02-24, 12:55 Zapaskowana uszatka w pełnej krasie : 
Moja zadowolona - dobrze być
Chyba jest róznica, c'nie  
kadarius - 2011-02-24, 13:23 Wyszło super ale lumy to już więcej nie ruszaj! fajnie jest jak jest - świecić staruszka nie musi Maxio - 2011-02-25, 00:51
...no, tarcza jest inna...
jaro19591 - 2011-02-25, 09:47 Pomimo, że mam z młodości uraz do radzieckiego sprzętu, takie coś bym sobie sprawił. ALAMO - 2011-02-25, 10:12
Jarek, nie mów że ci właz kierowcy w T-55 stopę przytrzasną  ...
kadarius - 2011-02-25, 10:43 nie... T34 mu po stopie przejechał
jaro19591 - 2011-02-25, 16:09 Nie, ale za młodu z powodu braku funduszy skazany byłem na jedynie słuszne zegarki sowieckie i na długo mi się przejadły (tak jak później śwajcary). pomyslownik - 2011-02-25, 16:50 jaro19591, czyli jakie teraz preferujesz ? A jak masz jakieś przejedzone, znaczy opatrzone zegarki to zawsze mogę przygarnąć
ALAMO - 2011-02-25, 17:09 Jaro ostatnio szedł ostro w Japońce
jaro19591 - 2011-02-25, 17:18 Ostatni nabytek to aryjski Niemiec, ale już jestem na etapie że producent jest u mnie przy wyborze zegarka na ostatnim miejscu. Nawet mógłbym kupić Perfecta jeśli by mi wpadł w oko i był przyzwoicie wykonany. Marką zegarka już trudno zaszpanować. Miałem kiedyś w pracy jeden z moich droższych egzemplarzy na ręku, a doradzono mi bym sobie kupił taki jak miał akurat kolega (był to bodajże jeden z tanich, ale efektownych Casio) voli - 2011-03-02, 16:18 Zasadniczo pacjent uzdrowiony ładnie, ale mam mieszane uczucia do nowej lumy - albo całość, albo nic. pomyslownik - 2011-03-03, 01:30 jaro19591, - widzę że zatem poszukujesz - i słusznie znaczy że zachowałeś w sobie odrobinę owego niepokoju, bardzo się to chwali wahin - 2011-03-07, 20:00 Wygląda ładnie po renowacji
Ale dołączam do talibów przeciwnych nowej lumie
Svedos - 2011-03-07, 21:59 Krzysiek, melepety się nie znają ALAMO - 2011-03-07, 22:26 Nawet kufa nie mam siły im złośliwie odpowiedzieć - wysłałem dziś 36 maili, przeczytałem drugie tyle ...
wahin - 2011-03-07, 23:11
Nie masz siły? Czy raczej wiesz, że mamy rację
ALAMO - 2011-03-07, 23:23 Wiem, żeście melepety, pijaki i kradzieje - i tylko za to mogę ręczyć
Pager - 2011-03-18, 19:29 Jak dla mnie luma może byc, ale tak jest dobrze. Tylko na głównych indeksach. |
